Skocz do zawartości

Volvo znika - bo sie laczy z Geely w jedna firme ...


OZI

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 11.02.2020 o 12:49, Manx napisał:

Naprawdę chcesz tego? 

One są gorzej wykonane niż francuskie, których nie lubisz ;)

 

Czas pokaże.

W latach dziewięćdziesiątych, pojawiły się Daewoo Tico, Nexia, Hyundai Pony, które nie były ani nowoczesne, ani dobrze wykonane, ale konkurowały ceną i były chętnie kupowane. Później Hyundai Accent, Daewoo Lanos czy Kia Sephia już zdecydowanie mniej odstawały od swych europejskich czy japońskich odpowiedników i nadal się dobrze sprzedawały bo były konkurencyjne cenowo. Później Kia/Hyundai nadgoniły i dziś nie ma już różnic zarówno w jakości, zastosowanych technologiach, jak i cenie, ale na rynku zaistnieli i jego kawałek wciąż mają i będą mieć.

 

Jeśli taka chińska Astra, podobnie wyposażona do Opla Light z sąsiedniego wątku, będzie co prawda jeszcze bardziej plastikowa, któryś przycisk czasem odpadnie, a silnik będzie miał 110 KM, ale w cenniku będzie obok Logana albo zupełnie gołego Tipo, to klienci się znajdą.

 

Nowej (czy nieznanej) marce chyba łatwiej jest zdobyć rynek, zaczynając od budżetowych samochodów, aniżeli od premium.

Mając 40 tysięcy i wybór - używany od dziadka z Niemiec, czy nowa Dacia albo chińczyk - zastanowisz się nad wyborem. Ale mając powiedzmy 200, 300 czy 400 tysięcy - wybierzesz raczej BMW czy Audi, niż "chińskiego Mercedesa" ;)  Nawet jeśli chińczyk będzie ciut większy czy lepiej wyposażony.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Majkiel napisał:

W latach dziewięćdziesiątych, pojawiły się Daewoo Tico, Nexia, Hyundai Pony, które nie były ani nowoczesne, ani dobrze wykonane, ale konkurowały ceną i były chętnie kupowane.

 

Tylko troche inna byla flota aut jezdzacych po naszych drogach. Sporo ludzi mialo jeszcze poldki, duze fiaty czy łady. 

Wiec taki pony to bylo cos. Nexia to stary kadett ale jednak fabrycznie nowy.

Auta z zachodu byly wciaz drogie, nawet uzywane. 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Filipfm napisał:

Tylko troche inna byla flota aut jezdzacych po naszych drogach. Sporo ludzi mialo jeszcze poldki, duze fiaty czy łady. 

Wiec taki pony to bylo cos. Nexia to stary kadett ale jednak fabrycznie nowy.

Auta z zachodu byly wciaz drogie, nawet uzywane. 

 

Zgoda, była zupełnie inna flota, niższa siła nabywcza społeczeństwa i na dodatek cło na sprowadzane samochody. Ale dzisiaj, gdyby weszło do sprzedaży takie Pony (oczywiście nowocześniejsze), miało cenę rzędu 40 tysięcy i spełniało wszystkie europejskie normy, to myślę że zainteresowani też byliby. Jeśli jeszcze miałoby to jakąś gwarancję, oraz sieć serwisową. Problem tylko w tym, że jeśli rzeczywiście auto miałoby być tanie, to produkcja musiałaby mieć miejsce tutaj, w Europie i nie w szwedzkiej fabryce a w tańszym kraju.

 

i tu wielu pomyśli - w takim kraju jak Polska i dlaczego jeszcze Chińczycy nie zainwestowali w Żerań ;) Ale to już zupełnie inny temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Zgoda, była zupełnie inna flota, niższa siła nabywcza społeczeństwa i na dodatek cło na sprowadzane samochody. Ale dzisiaj, gdyby weszło do sprzedaży takie Pony (oczywiście nowocześniejsze), miało cenę rzędu 40 tysięcy i spełniało wszystkie europejskie normy, to myślę że zainteresowani też byliby. Jeśli jeszcze miałoby to jakąś gwarancję, oraz sieć serwisową. Problem tylko w tym, że jeśli rzeczywiście auto miałoby być tanie, to produkcja musiałaby mieć miejsce tutaj, w Europie i nie w szwedzkiej fabryce a w tańszym kraju.

 

i tu wielu pomyśli - w takim kraju jak Polska i dlaczego jeszcze Chińczycy nie zainwestowali w Żerań ;) Ale to już zupełnie inny temat.

Zeran od poczatku byl skazany na niepowodzenie ta fabryka teraz jest prawie w centrum miasta. Nic tam nie beda robic ja bym tam bloczki postawil.

 

Ja tu widze szanse tylko na elektryki w dobrej cenie z Chin. W koncu bedzie tanio albo przynajmniej taniej niz za skode za 100k. Spalinowymi mogliby nadrobic moca za dobra cene jednak mysle, ze nie beda sie pchali przez wysrubowane normy EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Im więcej marek budżetowych na rynku tym lepiej. Więcej tańszych aut w sieci dealerskiej to więcej młodszych aut na drogach, więcej oszczędności w kieszeniach kierowców, więcej nacisku na producentów na obniżanie cen nowych produktów i dostosowywanie ich do potrzeb mniej zamożnego klienta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.