Skocz do zawartości

Sezon 2020


rwIcIk

Rekomendowane odpowiedzi

36 minut temu, stig napisał:

Wszystkie zespoły napędzane silnikami Ferrari słabsze niż w zeszłym roku....

Ponoć to efekt cichej ugody z FIA  za zeszły sezon. Klątwa Roberta ponownie działa😁

ale te z Mercedesa też nie bez wpadek:hehe:

dla mnie zaskoczeniem na plus to McLaren, Raicing Point. :ok:

Odjechane koło Kimiego to nawet nie nadaje się na komentarz:facepalm:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, r1sender napisał:

ale te z Mercedesa też nie bez wpadek:hehe:

dla mnie zaskoczeniem na plus to McLaren, Raicing Point. :ok:

Odjechane koło Kimiego to nawet nie nadaje się na komentarz:facepalm:

Racing Point to Merc zeszłoroczny. Takie czasy😁

Co do koła to chyba każdemu to się już przytrafiło - gdy auta były tankowane to mechanicy lewą ręka mogli przykręcać, mieli tyyyle czasu 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, stig napisał:

Z cyklu gorzej być nie może .... Sainz się pewnie zastanawia czy błędu nie zrobił. Masakra. 
Włoskim zespołem nie może po prostu zarządzać Włoch 👎

Pewnie sobie w brodę pluje ;]

NO ale cóż, może to było jego marzenie.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.07.2020 o 17:20, kevlar napisał:

 Nudy nie było. :oki:

Nie było, ale jak się ogląda MotoGP przed F1 to wybieram 🏍.

Marc Marquez się połamał, ale to co robił wcześniej to szok.

Tytuł wątku to sezon 2020 a tłuczemy tylko F1.

Ja oglądam wyścigi wszystkiego co ma koła 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś ostatnio wypadłem z oglądania jakichkolwiek wyścigów. Kiedyś MotoGP tez się oglądało 👍

W innym temacie chciałem. Jestem kibicem Kubicy od WSbR i cały czas w niego wierzę a właściwie wierzyłem. Powrót się nie udał i można było zwalić winę na Wiliamsa. Teraz Alfa ma go w rezerwie a mimo to kontaktuje się ponoć z Perezem....

Także chyba jednak nie jest tak jakby sobie wszyscy tego życzyli i owszem Robert daje radę, ale już np. zgubił tą przewagę kilku dych na okrążeniu która od jakiegoś czasu decyduje o wielu pozycjach na starcie/mecie. Cenny jako testowy ale bez szybkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.07.2020 o 18:05, rwIcIk napisał:

Jego czas minął. 

Chciałbym wierzyć, że nie, ale niestety trzeba spojrzeć w metrykę... niestety można zaobserwować, że z wiekiem kierowcy tracą szybkość i już nie osiagają takich rezultatów jak wcześniej. 36 lat (RK skońćzy 36 w grudniu) to dla kierowcy F1 już wiek ku końcowi kariery wyścigowej w F1. Szkoda, że tak to się potoczyło - ma chłop pecha.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Manx napisał:

Chciałbym wierzyć, że nie, ale niestety trzeba spojrzeć w metrykę... niestety można zaobserwować, że z wiekiem kierowcy tracą szybkość i już nie osiagają takich rezultatów jak wcześniej. 36 lat (RK skońćzy 36 w grudniu) to dla kierowcy F1 już wiek ku końcowi kariery wyścigowej w F1. Szkoda, że tak to się potoczyło - ma chłop pecha.

Gdyby nie wypadek, szedłby pewnie ścieżką, którą przejął Kimi.

Była szansa na wysokie pozycje.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.07.2020 o 12:34, Manx napisał:

Chciałbym wierzyć, że nie, ale niestety trzeba spojrzeć w metrykę... niestety można zaobserwować, że z wiekiem kierowcy tracą szybkość i już nie osiagają takich rezultatów jak wcześniej. 36 lat (RK skońćzy 36 w grudniu) to dla kierowcy F1 już wiek ku końcowi kariery wyścigowej w F1. Szkoda, że tak to się potoczyło - ma chłop pecha.

Nie ma dzieci/dziecka a to jest największy hamulcowy czynnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...
19 godzin temu, rwIcIk napisał:

Monza, Sainz chyba żałuje przejścia do Ferrari ;]

 

Ale chaos wczoraj podczas kwalifikacji był fajny.

Myślałem że coś się wydarzy ale oprócz frustracji poszczególnych kierowców 

obyło się bez niespodzianek.

DTM

Jak zwykle popsuty pit stop u Kubicy, ale mimo wszystko wynik ucieszył.

Pokazał Robert pazura na ostatnich okrążeniach nawet ostrzeżenie załapał za walkę.

Była też ciekawa wypowiedź Kubicy że kierowcy w danym time sobie pomagają w sensie że jak jestem wolniejszy to przepuszczam

szybszego partnera z swojego zespołu, na co on nie może liczyć ze strony BMW i to jest tak jak by walczył sam ze wszystkimi. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, rwIcIk napisał:

Brawo Gasly :ok:

Pokazał, że potrafi jeździć, nawet słabszym teoretycznie bolidem wśród teamów Red Bulla.

No i włoski na koniec hymn ;]

 

Poczekaj na komentarze malkontentów ;] 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, rwIcIk napisał:

Tak, IMO warto.

5,99 Euro na miesiąc, albo coś poniżej 50 Euro za rok. :ok:

 

Na miesiąc to nie wiem, ale na rok "live" 49.99 Euro :ok: Problem w tym, że mam Eleven (z internetem) za jakieś grosze i z motorowych oglądam nie tylko F1. Fakt, że relacje zdecydowanie ciekawsze i więcej możliwości. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drugiej strony to chore, że by były jakieś emocje konieczny jest dzwon czy inne nieprzewidziane okoliczności. Utwierdzam się w przekonaniu, że F1 to najnudniejszy z cyklów wyścigowych. Zdecydowanie więcej dzieje się w F2, którą transmitują na Polsat Sport. Oglądam ją z dużo większą przyjemnością niż "królową" motosportu, która "królową" chyba tylko z nazwy została... :(

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu F1 to takie wyścigi endurance. Zarządzanie oponami, ładowanie baterii, przyciski overtake, różne nastawy pracy silnika, lift &coast, jazda w brudnym powietrzu, DRS. Bardzo dużo elementów do wykonania. Dodatkowo bolidy ciężkie i wielkie w stosunku do np. tych z 2010. Sam byłem w szoku jak zobaczyłem ich bezpośrednie porównanie. Kubica z resztą też był bo przydzwonił w bramę wyjazdową na testach Renault.

Królowa jednak jest bo bolidy mimo wszystko najszybciej pokonują okrążenia torów. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, stig napisał:

Królowa jednak jest bo bolidy mimo wszystko najszybciej pokonują okrążenia torów. 

 

W zeszłym roku miałem przyjemność spędzić weekend na Silverstone. Obserwowaliśmy głównie pierwsze dwa zakręty po prostej start-meta. Od przejażdżek pokazowych superaut, poprzez puchar Porsche i niższe serie bolidów aż po F1. Superauta wydawały się ślimakami, Porsche całkiem, całkiem ale i tak wszyscy hamowali przed tymi zakrętami, choć było już szybciej. Dopiero w F2 trzech najlepszych kierowców potrafiło przejść te zakręty tylko na odjęciu. Na koniec wjechała F1 i szok prędkości był niesamowity – na prostej i w tych zakrętach...

Co by nie mówić – królowa jest tylko jedna...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rwIcIk napisał:

Szkoda. Nie rajcują mnie takie szarpaniny :)

 

Szarpanina, nie szarpanina - to jest wyścig. Jakoś sobie nie wyobrażam wyścigów motorowych bez podobnych atrakcji. Komentarze, dialogi, zabawy pokerowe - jest klimat. Bezpieczeństwo jest na tak wysokim poziomie, że w tej materii przynajmniej jest spokojnie. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Sokoła do końca powaliło? Rozmawiają sobie o światłach na starcie. Że na reakcję kierowcy ma wpływ ich wielkość, miejsce w stawce. W tym momencie Sokół całkiem poważnym tonem: no tak, nie zapominajmy też o prędkości światła... :facepalm: Nie brzmiało to tak, jakby żartował... 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy Sokoła do końca powaliło? Rozmawiają sobie o światłach na starcie. Że na reakcję kierowcy ma wpływ ich wielkość, miejsce w stawce. W tym momencie Sokół całkiem poważnym tonem: no tak, nie zapominajmy też o prędkości światła... :facepalm: Nie brzmiało to tak, jakby żartował... 
Brzmiało... Ironią

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kevlar napisał:

Debiutancki sezon dla Kubicy i zespołu. Dziwne by było gdyby był np. trzeci. 

 

No to też pisałem ironicznie. Chaotyczne ma te weekendy. Widać jak wiele jeszcze przed nimi, ale na szczęście pojawiają się pozytywy jak choćby dzisiaj.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do wyścigu, wydaje mi się, że z każdym wyścigiem co raz więcej kierowców nie poddaje się szaleństwu Hamiltona i stoi w czasie protestu przeciwko rasizmowi. Dziś chyba to już dziesiątka chyba była. Na początku zdaje się tylko 5 czy 6 stało...  Czyli perswazje Lewisa chyba odwrotny skutek skutek przynoszą. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A wracając do wyścigu, wydaje mi się, że z każdym wyścigiem co raz więcej kierowców nie poddaje się szaleństwu Hamiltona i stoi w czasie protestu przeciwko rasizmowi. Dziś chyba to już dziesiątka chyba była. Na początku zdaje się tylko 5 czy 6 stało...  Czyli perswazje Lewisa chyba odwrotny skutek skutek przynoszą. 
Bo to przegięcie z tym kleczeniem i zmuszaniem do niego.
Co innego koszulki z nadrukiem a co innego przymuszanie do klęczenia

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, DZIDA napisał:

Bo to przegięcie z tym kleczeniem i zmuszaniem do niego.
Co innego koszulki z nadrukiem a co innego przymuszanie do klęczenia

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 

 

No mnie to drażni niemiłosiernie... Koszulki, naklejki rozumiem, ale to co robią przed wyścigiem to jakaś szopka jest... To zaczyna być rasistowskie w drugą stronę... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Herbatnik napisał:

 

No mnie to drażni niemiłosiernie... Koszulki, naklejki rozumiem, ale to co robią przed wyścigiem to jakaś szopka jest... To zaczyna być rasistowskie w drugą stronę... 

Dokładnie tak. Żenada. Jakby druga strona nie była rasistowska 🤣. Nawet nie wiem kto obecnie bardziej... EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.