Skocz do zawartości

Insignia - warto?


zolu

Rekomendowane odpowiedzi

Opel Insignia 2009 r. 1.8 140 km benzyna biały w hatchback. Z wyposażenia to czujniki, klima automatyczna itd.

 

Auto mam do wzięcia po znajomości za 15 tys zl. Do tego doszłaby rejestracja, podatek i OC. Do tego musiałbym kupić opony - reszta jest zrobiona razem z olejem.

 

Z jednej strony fajna okazja, ale z drugiej autem jeżdżę ostatnio bardzo mało i tak już zostanie. Raz w tygodniu do sklepu i może raz na miesiąc trasa 500 km po ekspresowkach. Resztę czasu auto stoi. Mam oszczędna Kie cee'd z tego samego rocznika co Insignia, ale oszczędna bo mały diesel 1,6.

 

Zastanawiam się czy warto kupowac lepsze auto by stało, jednak za atrakcyjną cenę.

 

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pytanie, czy potrzebujesz takiej krowy?
Czy poprzednie auto sypie się, a to jest idealne?
 
Nie potrzebuję. Dzieci niet. Poprzednie auto do tej pory się nie sypie, w czerwcu będę je miał 2 lata. Podejrzewam że w 2020 zrobię nim może z 8 tysięcy km

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zolu napisał:

Nie potrzebuję. Dzieci niet. Poprzednie auto do tej pory się nie sypie, w czerwcu będę je miał 2 lata. Podejrzewam że w 2020 zrobię nim może z 8 tysięcy km
 

To posprawdzaj tę Insignię, czy silnik suchy - 1,8 lubi mieszać olej z płynem chłodzącym i lubi się pocić. Miał już zmienne fazy rozrządu?

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To posprawdzaj tę Insignię, czy silnik suchy - 1,8 lubi mieszać olej z płynem chłodzącym i lubi się pocić.

 

Nie muszę sprawdzać - auto pewne. Stoi u mechanika z najbliższej rodziny.

 

Nawet jej nie widziałem. Biorę albo nie biorę ze zdjęć. Tak samo kupowałem obecna kie ;)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zolu zostałbym przy kijance. Lepiej wydac kasę na coś.innego. może rower? Lub termy Chochołowskie+ dolina krokusów. A tak na poważnie. Po co tobie większe auto ? Mija się z celem jak nie wykorzystasz funkcjonalności opla. 

Przebieg? Jeżeli 8 tysi to znikomy. Więc ja osobiście w zabawę zmiany auta bym się nie bawił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, zolu napisał:

Tak samo kupowałem obecna kie

 

Na pewno nie możesz porównywać Kii do Insigni, aczkowiek wielu pisze że jej jakość nie przystaje do klasy tego samochodu in minus oczywiście.

Insignia to b.fajne auto na trasy, nie wiem jak 1.8 wolnossący, ale diesel robił robotę. W mieście to auto się męczy, no i z tym motorem będzie sporo palić przez swoją masę.

Z drugiej strony jak korzystasz z auta incydentalnie, to spalanie Cię zbytnio nie szarpnie po kieszeni, a komfort jest jednak duży.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Dareek napisał:

mnie by na łopla nikt nie namówił. Tym bardziej wiekowego. Masz spokój to sobie go ceń - wiekowa Insignia to skarbonka bez dna (jak każdy opel)

 

A co takiego drogiego niby sie moze popsuc w tej Insigni 1.8 noPB? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dareek napisał:

na dzień dobry skrzynia M32. Elektornika tez nie należy do idealnych tym bardziej że auto użytkowane ma byc okazjonalnie. W firmie mamy ale turbo na służbówce- toto nigdy nie było sprawne- zawsze coś zepsute zawsze coś nie tak.

 

Skrzynia jak nie halasuje to pojezdzi i z dnia na dzien nie padnie, a w tej wersji raczej jest malo obciazona...

Z drugiej strony za 15kPLN to zooostaje jeszcze sporo na ewentualne naprawy.

Inna kwestia, ze jak na fanatyka fiata to chyba powinienes byc przyzwyczajny, ze ciagle cos nie dziala ;)

 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dareek napisał:

W firmie mamy ale turbo na służbówce- toto nigdy nie było sprawne- zawsze coś zepsute zawsze coś nie tak.

 

Patrz, a mój ojciec ma m32 i 200kkm przelotu i nic.

Ja miałem Insignię i poza oczywistymi problemami (uszczelka smoka, przewód wspomagania, rura intercooler'a) nic niespodziewanego nie wysra..o się, zwłaszcza elektronika, która była najstabilniejsza ze wszystkich aut, które miałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

Skrzynia jak nie halasuje to pojezdzi i z dnia na dzien nie padnie, a w tej wersji raczej jest malo obciazona...

Z drugiej strony za 15kPLN to zooostaje jeszcze sporo na ewentualne naprawy.

Inna kwestia, ze jak na fanatyka fiata to chyba powinienes byc przyzwyczajny, ze ciagle cos nie dziala ;)

 

Daruj sobie uszczypliwości z jakimś fanatykiem dobrze? to nie HP. Auto mi służy do jazdy nie do robienia za kapliczkę- nie mam na użeranie się z naprawami czasu.

Tak się składa że w np Bravo jedyne co mi się zepsuło to gówniane M32 po 50 tkm. 

W domu też była Vectra z 2001 -  dzień w którym ten złom po 15 latach trafił na żyletki był świętem - tam zepsuło się niemal wszystko. Nikt nie miał sumienia tego gówna komukolwiek sprzedawać. Kolega z pracy do insigni CDTI włożył ponad 18 tys w 3 miesiące od silnika po układy poziomowania świateł, skrzynie i zawias włączając- to jest skarbonka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dareek napisał:

Daruj sobie uszczypliwości z jakimś fanatykiem dobrze? to nie HP. Auto mi służy do jazdy nie do robienia za kapliczkę- nie mam na użeranie się z naprawami czasu.

Tak się składa że w np Bravo jedyne co mi się zepsuło to gówniane M32 po 50 tkm. 

W domu też była Vectra z 2001 -  dzień w którym ten złom po 15 latach trafił na żyletki był świętem - tam zepsuło się niemal wszystko. Nikt nie miał sumienia tego gówna komukolwiek sprzedawać. Kolega z pracy do insigni CDTI włożył ponad 18 tys w 3 miesiące od silnika po układy poziomowania świateł, skrzynie i zawias włączając- to jest skarbonka.

 

 

To moze byc skarbonka jak sie kupi jakiegos zajezdzonego diesla z flex ride i skretnymi/adaptacyjnymi xenonami...

Ale 1.8noPB raczej nie jest wersja podwyzszonego ryzyka :ok:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

To moze byc skarbonka jak sie kupi jakiegos zajezdzonego diesla z flex ride i skretnymi/adaptacyjnymi xenonami...

Ale 1.8noPB raczej nie jest wersja podwyzszonego ryzyka :ok:

 

 

 

Nie jest. Zgodzę się. Ale w czym to miałoby być lepsze od kijanki to nie wiem. Pomijam skromny fakt, że cdti biturbo nie przyspieszało a paliło 10 litrów ropy za nic... to jak musi NIE jechać wolnossące 140 KM...

Jeśli ktoś lubi spokojną jazdę i przyjemną ciasnotę (bo to nie było niefajne, tylko nawet przyjemne że człowiek ściśnięty siedział) to będzie w porządku, ale jeśli ktoś oczekuje minimum dynamiki od samochodu to w ciągu roku zamieni się w frustrata i z zazdrością będzie patrzył na ludzi powożących Kią jak on  kiedyś

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Nie jest. Zgodzę się. Ale w czym to miałoby być lepsze od kijanki to nie wiem. Pomijam skromny fakt, że cdti biturbo nie przyspieszało a paliło 10 litrów ropy za nic... to jak musi NIE jechać wolnossące 140 KM...
Jeśli ktoś lubi spokojną jazdę i przyjemną ciasnotę (bo to nie było niefajne, tylko nawet przyjemne że człowiek ściśnięty siedział) to będzie w porządku, ale jeśli ktoś oczekuje minimum dynamiki od samochodu to w ciągu roku zamieni się w frustrata i z zazdrością będzie patrzył na ludzi powożących Kią jak on  kiedyś
Ja lubię oszczędność. Lubię to że mi auto pali 6 litrów a nie 9. Mam też dostęp do taniej ropy. Przy benzynie cena jak że stacji. Chodzi tylko o okazje no i większy prestiż ;)

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, zolu napisał:

Ja lubię oszczędność. Lubię to że mi auto pali 6 litrów a nie 9. Mam też dostęp do taniej ropy. Przy benzynie cena jak że stacji. Chodzi tylko o okazje no i większy prestiż ;)

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
 

 

Insignia i prestiż?

Jak lubisz okazje to ją kup i sprzedaj dalej. Ja bym się z pewnego auta w niepewną Insignię nie pakował. Ale to ja - ja się wpakowałem w 20 letnie BMW które kosztowało mnie cenę prawie nowego BMW 1 z Premium Selection. Ale co kto lubi😂

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kumpel z pracy na CDTI 160KM i narzeka niemal na wszystko w tym aucie, mimo że się nie psuje, pali jak smok, nie jedzie, ciasne, głupia elektronika starająca się być mądrzejsza od użytkownika. Już nawet wolał Lagunę 2 dCi

Wysłane z mojego iPhone XS Max przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, DamianB napisał:

Kumpel z pracy na CDTI 160KM i narzeka niemal na wszystko w tym aucie, mimo że się nie psuje, pali jak smok, nie jedzie, ciasne, głupia elektronika starająca się być mądrzejsza od użytkownika. Już nawet wolał Lagunę 2 dCi emoji849.png
 

 

To po sie tak meczy z tym autem? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Dareek napisał:

mnie by na łopla nikt nie namówił. Tym bardziej wiekowego. Masz spokój to sobie go ceń - wiekowa Insignia to skarbonka bez dna (jak każdy opel)

Wiesz co, nie zgodzę się że jak każdy Opel.

Inisgnia nie wiem, ale miałem kilka Opli i w sumie nie odbiegały od żadnego innego przeciętnego samochodu. Żaden nie stanął w drodze, najgorzej wypadła Omega bo sporo dołożyłem, ale prawda jest taka że kupiłem nieco sercem już zmęczoną.

Reszta była taka jaka miała być, Vectra C jeździła, AH 1.6T też bez problemu(M32). Do tego Astra F super niezawodne tylko biedne wyposażenie, nawet Vectra B V6 kupiona za 2700 niczym nie zaskoczyła i w trasy jeździła bez problemów, co więcej jestem na kupnie kolejnej VB 2.2DTI.

Mam drugiego Forda, poprzedni używany, miałem go w wieku 4-8.5 i przebiegu 150-230kkm i też mieścił się w granicach normalnego zużycia. Gorzej z obecnym C-MAX'em ale to dłuższa historia.

Przez ten czas miałem styczność (taką bliską codzienną) z Corsa C, Meriva A, Almera N16 x2, Volvo V40 I gen, Suzuki SX4, Mercedesem W204 i W210, Subaru XV i jeszcze kilka innych.

I szczerze wszystkie wypadały podobnie co do awaryjnosci, potwierdzając jedną maksym, że jak kupiłem nowe i jeździłem sam to było ok, a nawet najlepsza uzywka wypadła gorzej.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podziele sie z wami doświadczeniem , mam Isie i chciałbym aby wszystkie samochody sie tak psuły bo ostatnich dwóch latach wymieniłem świece i cewkę , nie kupiłem najtańszych części więc wyszło mnie 630 zł czy to jest skarbonka no cóż kazdy niech sobie odpowie na pytanie , mam w Isi silnik 1.8 140 PB plus LPG , bardzo fajny samochód i wygodny , miałem z wypożyczalnie Kia ceed i dziękuję ja bym tego samochodu za darmo nie chciał , wszystkie plastiki latały , czeszczały , a samochód miał przejechane około 56 tys nie chce wiedzieć jak to bedzie jak przebieg zbliży sie do 150 tys :( tragedia , także jak ktoś kupuje samochód taniej , od handlarza itp. no to się dokłada i jest skarbonka , ja wolę dać więcej i szukać dług niż się napalać i dla tego trafiam moze na dobre egzemplarze tyle wypocin bo nie mam czasu :) pozdrawiam

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Opel Insignia 2009 r. 1.8 140 km benzyna biały w hatchback. Z wyposażenia to czujniki, klima automatyczna itd.
 
Auto mam do wzięcia po znajomości za 15 tys zl. Do tego doszłaby rejestracja, podatek i OC. Do tego musiałbym kupić opony - reszta jest zrobiona razem z olejem.
 
Z jednej strony fajna okazja, ale z drugiej autem jeżdżę ostatnio bardzo mało i tak już zostanie. Raz w tygodniu do sklepu i może raz na miesiąc trasa 500 km po ekspresowkach. Resztę czasu auto stoi. Mam oszczędna Kie cee'd z tego samego rocznika co Insignia, ale oszczędna bo mały diesel 1,6.
 
Zastanawiam się czy warto kupowac lepsze auto by stało, jednak za atrakcyjną cenę.
 
Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka
 
 
140 km przebiegu to 15 tys jak za darmo. Brać się nie pytać.
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, el_guapo napisał:

Insignia to b.fajne auto na trasy, nie wiem jak 1.8 wolnossący, ale diesel robił robotę. W mieście to auto się męczy, no i z tym motorem będzie sporo palić przez swoją masę.

 

Ten 1,8 ledwo dawał radę w Cruze ... trzeba było często redukować biegi.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, zolu napisał:

Nie muszę sprawdzać - auto pewne. Stoi u mechanika z najbliższej rodziny.

 

Nawet jej nie widziałem. Biorę albo nie biorę ze zdjęć. Tak samo kupowałem obecna kie ;)

 

 

Musisz tylko wiedzieć że tam często wyje skrzynia, auto dużo pali a mocy ma za mało na tę masę. Jeśli to nie przeszkadza a auto pewne to kupić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, zolu napisał:

Zrezygnowałem. Poczekam na jakiegoś diesla.

 

Dzięki wszystkim za opinie.

 

 

Diesel przy przebiegach rzedu 700km na miesiac to kompletny bezsens...

Jedna grubsza awaria i cale "oszczednosci" ida sie pasc ;]

 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Diesel przy przebiegach rzedu 700km na miesiac to kompletny bezsens...

Jedna grubsza awaria i cale "oszczednosci" ida sie pasc ;]

 

Diesel tanieje szybciej teraz, noPb bardziej trzymają cenę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Diesel przy przebiegach rzedu 700km na miesiac to kompletny bezsens...
Jedna grubsza awaria i cale "oszczednosci" ida sie pasc ;]
 
Miałem diesla jak jeździłem 10k, miałem jak jeździłem 35k rocznie. Nic się nie działo. Z obecnym też się nic nie dzieje :)

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, zolu napisał:

Miałem diesla jak jeździłem 10k, miałem jak jeździłem 35k rocznie. Nic się nie działo. Z obecnym też się nic nie dzieje :)

Ma filtr cząstek stałych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, bizz napisał:

że cdti biturbo nie przyspieszało a paliło 10 litrów ropy za nic...

 

:lol:ja nie wiem jak wy jeździcie ale moje 200 konne cdti paliło w mieście 8-8,5 na naprawdę krótkich trasach i 6.5 przy tempo na 130km/h.

Przypominam tam jest 6 biegów :idea:

 

18 godzin temu, Dareek napisał:

Kolega z pracy do insigni CDTI

 

15 godzin temu, DamianB napisał:

Kumpel z pracy na CDTI 160KM i narzeka niemal na wszystko w tym aucie, mimo że się nie psuje

 

Otóż stryjeczny wuj..szwagra ,mojego drugiego męża ... 

 

16 godzin temu, bizz napisał:

Ja bym się z pewnego auta w niepewną Insignię nie pakował.

16 godzin temu, bizz napisał:

Ale w czym to miałoby być lepsze od kijanki to nie wiem

 

Ten wątek to fantastyczny przykład jak rozwija się dyskusja pomimo nie przeczytania ze zrozumieniem intencji autora i detali o przedmiocie  dyskusji.

Porównywanie nawet wypasionej (były takie?) Kii do Insigni nawet w wersji Enjoy tylko pokazuje że w żadnym z tych aut nie siedziałeś.

:ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, el_guapo napisał:

Ten wątek to fantastyczny przykład jak rozwija się dyskusja pomimo nie przeczytania ze zrozumieniem intencji autora i detali o przedmiocie  dyskusji.

Porównywanie nawet wypasionej (były takie?) Kii do Insigni nawet w wersji Enjoy tylko pokazuje że w żadnym z tych aut nie siedziałeś.

:ok:

 

 

Pracowałem z fajną młodą ekipą, często zmienialiśmy samochody i pożyczaliśmy sobie wzajemnie - akurat Insignią 160 konną jeździłem sporo - ten samochód nie jedzie.

Nie wiem dlaczego chcesz się kłócić z faktami, przecież to bez sensu. Tamta Insignia była wypasiona, jasna skóra, panoramiczny dach, dvd w tylnych zagłówkach - ale była przy tym bardzo ciasna i nijak ten brak przestrzeni nie odpowiadał jakiemukolwiek innemu samochodowi tej klasy w tamtych czasach.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bizz napisał:

 

Pracowałem z fajną młodą ekipą, często zmienialiśmy samochody i pożyczaliśmy sobie wzajemnie - akurat Insignią 160 konną jeździłem sporo - ten samochód nie jedzie.

Nie wiem dlaczego chcesz się kłócić z faktami, przecież to bez sensu. Tamta Insignia była wypasiona, jasna skóra, panoramiczny dach, dvd w tylnych zagłówkach - ale była przy tym bardzo ciasna i nijak ten brak przestrzeni nie odpowiadał jakiemukolwiek innemu samochodowi tej klasy w tamtych czasach.

 

 

 

Pytanie zasadnicze: czy tym wywodem w jakikolwiek sposób odnosisz się do a) "niepewności" auta, które akurat z relacji autora jest "ultra"pewne, b) "lepszości w czymkolwiek" Insignii od Kii, ktore to auta trudno porównać: koreański budgetcar vs klasa D z uchybieniami ergonomicznymi (klawiszologia) jednak bez zmielonych butelek PET we wnętrzu. Odpowiadam: oczywiście ze się nie odniosłeś, za to otworzyłeś nowy "front", że nie jedzie 160KM gdy wcześniej bełkotałeś to samo o 195konnym biturbo.

Owszem 160KM "nie jedzie" (w sumie pojęcie pojemne), ale jak do cholery ma nie jechać biturbo 195@400 skoro jakoś jechało (i buksowało na 3 biegu...i nie paliło więcej w normalnej eksploatacji niż napisałem wcześniej) 195@420 mono ;) turbo po wirusie?

 

Poużywaj takiego samochodu, naucz się wykorzystywać jego plusy i omijać minusy, a nie pożyczaj na okazjonalne upalanie. Daleki jestem od pisania peanów na to auto, w zasadzie na jakiekoliwek, bo traktuje je użytkowo a nie emocjonalnie, znalazło mi za skórę problemami z łożyskiem wyciskowym, ale kupując wiedziałem że to czołg z nadwagą, jakie ma minusy z kategorii TTTM, że długość nie przekłada się na obszerność wnętrza* (choć jak już usiądziesz to jest OK, w nic nie walisz kolanem a pasażerowie z tyłu nie wybijają ci kolan w plecy, a wszystko jest pod łapą), że przy tej masie 160KM d00py nie urywa...natomast (po chipie) samochód jeździł bardziej niż poprawnie i palił rozsądne ilości paliwa uwzględniając masę/moc/sposób eksploatacji, a po 1500km "na raz" nie wyszedłem z niego zjeb...y jak koń po westernie. 

*w Motorze był test kombi klasy D z tej generacji (C5, 508, Superb2, PassatB7, Avensis3, Exeo, Laguna2 i parę innych.. i ponad przeciętność wybijał się Superb i Passat, Exeo kończyło stawkę a Insignia brylowała w środku z różnicami po 1-1,5cm in plus i in minus do najbliższych konkurentów. Traciła na miejscu na kolana pasażerów kanapy, ale zyskiwała na szerokości czy przestrzeni nad głową, więc nie zawsze subiektywna ciasnota przekłada się na obiektywne centymetry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, el_guapo napisał:

 

Odpowiadam: oczywiście ze się nie odniosłeś, za to otworzyłeś nowy "front", że nie jedzie 160KM gdy wcześniej bełkotałeś to samo o 195konnym biturbo.

Owszem 160KM "nie jedzie" (w sumie pojęcie pojemne), ale jak do cholery ma nie jechać biturbo 195@400 skoro jakoś jechało (i buksowało na 3 biegu...i nie paliło więcej w normalnej eksploatacji niż napisałem wcześniej) 195@420 mono ;) turbo po wirusie?

 

Poużywaj takiego samochodu, naucz się wykorzystywać jego plusy i omijać minusy, a nie pożyczaj na okazjonalne upalanie. Daleki jestem od pisania peanów na to auto, w zasadzie na jakiekoliwek, bo traktuje je użytkowo a nie emocjonalnie, znalazło mi za skórę problemami z łożyskiem wyciskowym, ale kupując wiedziałem że to czołg z nadwagą, jakie ma minusy z kategorii TTTM, że długość nie przekłada się na obszerność wnętrza* (choć jak już usiądziesz to jest OK, w nic nie walisz kolanem a pasażerowie z tyłu nie wybijają ci kolan w plecy, a wszystko jest pod łapą), że przy tej masie 160KM d00py nie urywa...natomast (po chipie) samochód jeździł bardziej niż poprawnie i palił rozsądne ilości paliwa uwzględniając masę/moc/sposób eksploatacji, a po 1500km "na raz" nie wyszedłem z niego zjeb...y jak koń po westernie. 

*w Motorze był test kombi klasy D z tej generacji (C5, 508, Superb2, PassatB7, Avensis3, Exeo, Laguna2 i parę innych.. i ponad przeciętność wybijał się Superb i Passat, Exeo kończyło stawkę a Insignia brylowała w środku z różnicami po 1-1,5cm in plus i in minus do najbliższych konkurentów. Traciła na miejscu na kolana pasażerów kanapy, ale zyskiwała na szerokości czy przestrzeni nad głową, więc nie zawsze subiektywna ciasnota przekłada się na obiektywne centymetry.

 

Sorry, nie jest to samochód w moim kręgu zainteresowań, stąd błąd z biturbo - myślałem że 160 KM to właśnie ten motor. Ten którym ja jeździłem miał właśnie 160 KM. To raz.

Otworzyłem ten front ponieważ skoro nie jedzie 160 KM w uturbionym dieslu to tym bardziej nie jedzie wolnossąca benzyna 20 KM słabsza.

 

Jeśli dla Ciebie "jechaniem" jest buksowanie na trzecim biegu to odpuszczam dalsze zagłębianie się w temat.

 

Drugą częścią wpisu potwierdziłeś moje wcześniejsze opinie - jest ciasno. I nie mów mi że obszernością wnętrza chcesz porównać Insignię z C5 bo to śmiech na sali. Do Insigni kombi nie było jak wózka spakować i kumpel musiał zmieniać wózek dla dziecka bo ten który miał wcześniej się nie mieścił.

 

Cała moja wypowiedź miała dać jakąś małą cegiełkę koledze do innych cegiełek z których zbuduje sobie obraz tego samochodu. Robię to samo zasięgając opinii.

Z całego tematu mógł wywnioskować że będzie lepiej wykończona, przyjemniejsza, cichsza, bardziej mułowata, z dość niezawodnym silnikiem, a cena i przebieg wołają KUP MNIE!

I o to chyba w tych wątkach chodzi - tak samo jak o różne odczucia różnych użytkowników. Moje "nie jedzie" nie odnosi się tylko do ciśnięcia na prostej, ale do konieczności zwalniania w szybkich łukach bo auto "wypychało się" z zakrętów - pewnie przez masę.

Przy jeździe na wprost autostradą, na tempomacie - super. Kolega wybierze sobie te fragmenty które mu pasują i kupi albo nie.

Edytowane przez bizz
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, el_guapo napisał:

Pytanie zasadnicze: czy tym wywodem w jakikolwiek sposób odnosisz się do

myślę, że szkoda dyskusji, widać, że kolega nie ma wiedzy w temacie :ok: 

 

Odnośnie Inisgnii 1,8 140KM - wg mnie słaby silnik. Dobry dla kogoś kto akceptuje spokojną jazdę. Mój kolega zrobił taką Inisgnią 200 tys km w ciągu 10 lat. Teraz przesiadł się w 1,5 165 kM i jest bardzo zadowolony.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bizz napisał:

nie jedzie wolnossąca benzyna 20 KM słabsza.

Nikt nie upierał się, że 1.8 to express. Sam podjąleś temat osiągów/ekonomiki i to jeszcze zupełnie innej wersji silnikowej...i to jeszcze po okazjonalnym użytkowaniu.

 

11 godzin temu, bizz napisał:

Jeśli dla Ciebie "jechaniem" jest buksowanie na trzecim biegu to odpuszczam dalsze zagłębianie się w temat.

 

Zmieniam się w słuch co jest w takim razie "jechaniem" ? Zakładając oczywiście normalne użytkowanie tego auta do tego do czego je zaprojektowano...napisałem obiektywnie, w mieście te auto męczy się szczególnie przez gabaryt. 

 

11 godzin temu, bizz napisał:

Insignię z C5 bo to śmiech na sali. Do Insigni kombi nie było jak wózka spakować i kumpel musiał zmieniać wózek dla dziecka bo ten który miał wcześniej się nie mieścił.

 

Inwalidzkiego? Głębokiego? Z odpiętą gondolą czy w całości? . Do kombi, sedana czy HB? Oczywiście nie wiesz tego bo to znowu ten mityczny "kumpel" miał w życiu pod górkę. To bardzo ciekawe co piszesz...o kumplu oczywiście, bo sam nie masz żadnych doświadczeń jak widać z tym modelem...bo głęboki wózek wchodził do Astry H kombi, więc jakby miał nie wejść do Insigni kombi?

 

Znalazłem kawałek tego artykułu i jest tam też to fantastyczne C5 i reszta stawki - miejsce z tyłu. Szukam reszty wymiarów...

obraz.png.bdd807306e3b16b7dc57c8ed34c567f4.png

Edytowane przez el_guapo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, el_guapo napisał:

Inwalidzkiego? Głębokiego? Z odpiętą gondolą czy w całości? . Do kombi, sedana czy HB? Oczywiście nie wiesz tego bo to znowu ten mityczny "kumpel" miał w życiu pod górkę. To bardzo ciekawe co piszesz...o kumplu oczywiście, bo sam nie masz żadnych doświadczeń jak widać z tym modelem...bo głęboki wózek wchodził do Astry H kombi, więc jakby miał nie wejść do Insigni kombi?

Pisał, że do kombi.

Jak zapewne wiesz otwór zaladunkowy w kombi "ma wredny kształt" dzięki obłościom i obudowie przy linii dachu.

Nie chce mi się szukać jak temat pojemności bagaznika wygląda w litrach i wymiarach, ale na 1 rzut oka wydaje mi się, że różnicy dużej nie będzie.

Generalnie na każde auto znajdzie się amator. Jeden woli to, drugi tamto.

Mi 140KM z 1,4T styka, ale jak ktoś przesiada się na wolnossące 1,8 z mocniejszych uturbionych benzyn czy diesli to logiczne, że zachwytu nie wyrazi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, ZUBERTO napisał:

Pisał, że do kombi.

 

Masz rację :ok:

4 minuty temu, ZUBERTO napisał:

"ma wredny kształt"

 

Ma, ale do wsadzenia wózka nie ładujesz kombi po dach - wypinasz gondolę i wchodzi.

5 minut temu, ZUBERTO napisał:

Nie chce mi się szukać jak temat pojemności bagaznika wygląda w litrach i wymiarach,

 

Ja szukam - oczywiście w litrach wygląda to różnie, bo niektórzy liczą z wnęką na koło + schowki boczne, a niektórzy objętość bryły.

W tym teście, którego fragment znalazłem i wrzuciłem wyżej, mierzono w cm szerokość/długość/wysokość bagażnika w najwęższych miejscach (bez zaobleń, wnęk, itp) a potem upychano jednolitrowe bloczki styropianu (?) - ZTCP przy Insigni wyszło przy takich pomiarach 480l, w Exceo jakieś 430l, podobnie w Lagunie2, Superb2 to jakieś 580, Mondeo 550...tyle pamiętam. Szukam dalej tego skanu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, el_guapo napisał:

Nikt nie upierał się, że 1.8 to express. Sam podjąleś temat osiągów/ekonomiki i to jeszcze zupełnie innej wersji silnikowej...i to jeszcze po okazjonalnym użytkowaniu.

 

Zmieniam się w słuch co jest w takim razie "jechaniem" ? Zakładając oczywiście normalne użytkowanie tego auta do tego do czego je zaprojektowano...napisałem obiektywnie, w mieście te auto męczy się szczególnie przez gabaryt. 

 

Inwalidzkiego? Głębokiego? Z odpiętą gondolą czy w całości? . Do kombi, sedana czy HB? Oczywiście nie wiesz tego bo to znowu ten mityczny "kumpel" miał w życiu pod górkę. To bardzo ciekawe co piszesz...o kumplu oczywiście, bo sam nie masz żadnych doświadczeń jak widać z tym modelem...bo głęboki wózek wchodził do Astry H kombi, więc jakby miał nie wejść do Insigni kombi?

 

Znalazłem kawałek tego artykułu i jest tam też to fantastyczne C5 i reszta stawki - miejsce z tyłu. Szukam reszty wymiarów...

 

 

Podjąłem temat osiągów, bo skoro w dieslu turbo 160 KM są słabe, to w 1.8 musi być tragedia - dobrze żeby ktoś o tym wiedział, a nie jest to oczywiste bo w bliźniaczym Citroenie C5 benzyna 2.0 140 konna jedzie dość sprawnie.

Auto jest po prostu za ciężkie i tyle.

 

W mojej opinii auto jedzie, jeśli nie muszę machać skrzynią w tę i z powrotem i samochód odpycha się sprawnie. W Isi musiałem machać, przy czym sama skrzynia też byłam Dla przykładu VW Polo 1.4 (75 albo 80KM nie pamiętam) jeździło się przyjemniej niż Insignią. Masz też rację, że to auto w mieście się męczy.

 

Napisałem że do kombi. Nie wiem jaki ma bagażnik Astra H, ale zakładam że większy. Wózek zwykły spacerowy, nie parasolka - normalny wózek. Natomiast bez problemu wszedł do Astry F kombi, bo wtedy mu ten wózek wiozłem jak został bez wyjścia.

Stawiam dolary przeciw orzechom że więcej rzeczy zmieścisz do Astry H niż do Insigni kombi.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.03.2020 o 08:14, Fatal napisał:

miałem z wypożyczalnie Kia ceed i dziękuję ja bym tego samochodu za darmo nie chciał , wszystkie plastiki latały , czeszczały , a samochód miał przejechane około 56 tys nie chce wiedzieć jak to bedzie jak przebieg zbliży sie do 150 tys :( tragedia 

Auta z wypożyczalni to bardzo specyficzna grupa, te auta zużywają się w mgnieniu oka i są bardzo słabym argumentem do porównań. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auta z wypożyczalni to bardzo specyficzna grupa, te auta zużywają się w mgnieniu oka i są bardzo słabym argumentem do porównań.
Moja kia ma 240 kkm przebiegu ;) póki co daje radę. Jedynie przy większych prędkościach (>140 kmh) zaczyna męczyć halas. Plastiki raczej nie trzeszczą, ale pewnie jakbym tydzień pojeździł czymś nowym to bym dopiero po powrocie do swojego zaczął słyszeć ;)

Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.