Lukas Napisano 25 Marca 2020 Udostępnij Napisano 25 Marca 2020 18 minut temu, volkov napisał: Jeśli oleje, filtry i bieżące rzeczy są robione na czas i rzeczywiście wymieniane to co tam można schrzanić. Z tym poradzi sobie każdy mechanik. Nawet niezbyt lotny. Haha, oj można można. Kilka lat temu znajomy powiedział - jedź do firmy x na wymianę filtrów + olej, dobrze robią. Fakt, spora firma, kilka stanowisk, miła obsługa i co ? Jajo, pracownik uwalił gwint przy misce olejowej, ale oczywiście zapomniał o tym mi powiedzieć.No trudno, przytrafiło się ale odwagi do przyznania już brakło. Dopiero przy jakiejś innej naprawie wyszło, że leci spod korka - więc tak prostą czynność jak wymiana oleju da się spier%^&%$. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volkov Napisano 25 Marca 2020 Udostępnij Napisano 25 Marca 2020 37 minut temu, Lukas napisał: Haha, oj można można. Kilka lat temu znajomy powiedział - jedź do firmy x na wymianę filtrów + olej, dobrze robią. Fakt, spora firma, kilka stanowisk, miła obsługa i co ? Jajo, pracownik uwalił gwint przy misce olejowej, ale oczywiście zapomniał o tym mi powiedzieć.No trudno, przytrafiło się ale odwagi do przyznania już brakło. Dopiero przy jakiejś innej naprawie wyszło, że leci spod korka - więc tak prostą czynność jak wymiana oleju da się spier%^&%$. Wiesz przy wszystkim można coś spier...ić. Podczas podcierania tyłka może Ci się ręka omsknąć i .. Ale generalnie przy podstawowych czynnościach obsługowych jak wymiany olejów, filtrów czy klocków itp nie ma nic nadzwyczajnego. Samochody to nie promy kosmiczne. I o ile nie dochodzi do poważniejszych napraw, to ciężko jest coś spierniczyć. A jakieś przypadki tego typu jak Ty miałeś to we wszystkim mogą się przytrafić. Piekarzowi do ciasta też może wpaść np. śrubka. Co nie znaczy, że wszystkie wypieczone bułki czy chleby będą ze śrubką. Wiem, że inaczej jest jak akurat na Ciebie panie z tym niefartem ale w życiu różnie bywa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 25 Marca 2020 Udostępnij Napisano 25 Marca 2020 22 minuty temu, volkov napisał: Ale generalnie przy podstawowych czynnościach obsługowych jak wymiany olejów, filtrów czy klocków itp nie ma nic nadzwyczajnego. W serwisie nie ma nic nadzwyczajnego, ale w procedurach serwisowych są nadzwyczajne rzeczy. Leasingodawcy wymusili na producentach takie zaplanowanie serwisu, aby samochód tanio i bezawaryjnie dojechał do 3 lat i 120 kkm. Jak kupisz ten sam samochód nowy w salonie i będziesz zmieniał olej co 10 kkm to samochod przejedzie 500 kkm km. Więc kupując poleasingowca masz szansę, że nie będzie to bryka na 10 lat i 500 kkm. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volkov Napisano 25 Marca 2020 Udostępnij Napisano 25 Marca 2020 36 minut temu, maras77 napisał: Więc kupując poleasingowca masz szansę, że nie będzie to bryka na 10 lat i 500 kkm. Zatem jeśli chcesz dojeździć do tych 500 kkm to nie kupuj auta poleasingowego. I po problemie Zresztą nigdy nie wiesz jak tak naprawdę auto było serwisowane. Nawet od osoby prywatnej. Ja bym się aż tak bardzo w te wszystkie procedury serwisowe nie zagłębiał. Często po prostu po aucie widać jak było użytkowane. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 25 Marca 2020 Udostępnij Napisano 25 Marca 2020 11 minut temu, volkov napisał: Zatem jeśli chcesz dojeździć do tych 500 kkm to nie kupuj auta poleasingowego. I po problemie Zresztą nigdy nie wiesz jak tak naprawdę auto było serwisowane. Nawet od osoby prywatnej. Ja bym się aż tak bardzo w te wszystkie procedury serwisowe nie zagłębiał. Często po prostu po aucie widać jak było użytkowane. Na takie przebiegi nie opłaca się kupować używki. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 25 Marca 2020 Udostępnij Napisano 25 Marca 2020 4 godziny temu, maras77 napisał: W serwisie nie ma nic nadzwyczajnego, ale w procedurach serwisowych są nadzwyczajne rzeczy. Leasingodawcy wymusili na producentach takie zaplanowanie serwisu, aby samochód tanio i bezawaryjnie dojechał do 3 lat i 120 kkm. Jak kupisz ten sam samochód nowy w salonie i będziesz zmieniał olej co 10 kkm to samochod przejedzie 500 kkm km. Więc kupując poleasingowca masz szansę, że nie będzie to bryka na 10 lat i 500 kkm. Rozbawił mnie twój post i tekst, że Leasingodawcy wymusili na producentach. 3 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 26 Marca 2020 Udostępnij Napisano 26 Marca 2020 Nie to co ty - jak widzisz czerwone światło, a ktoś krzyknie "jest zielone" - to jedziesz.Analogia z przysłowiowych 4 liter.Ty piszesz "widzę jak sluzbowkami jeżdżą"..... Ja piszę "widzę jak sluzbowkami jeżdżą". Ty sluzbowki są be. Ja nikt ze znajomych kto jeździ sluzbowka nie zachowuje się jak kretyn i 90% z nich ma lepiej zadbane auto jak prywatny właściciel w tym kraju.Jaki z tego morał ( poza tym że superb jest najlepszym samochodem jaki stworzono ;-))))))))) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 27 Marca 2020 Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 (edytowane) Dnia 25.03.2020 o 18:39, spad napisał: Rozbawił mnie twój post i tekst, że Leasingodawcy wymusili na producentach. Mnie rozbawiła Twoja ocena olbrzymiego wpływu Kowalskiego i Nowaka na producentów, wobec takich pchełek jak UniCredit Leasing S.p.A.i BNP PARIBAS Equipment Solutions. Powszechnie wiadomo, że wpływ Kowalskiego i Nowaka kupujących jeden samochód oczami i pod wpływem reklamy ma wiekszy wpływ na producentów, niż zakup 1000 aut przez UniCredit Leasing, który patrzy na koszt obsługi przez 3 lata. I dlatego producenci zmienili plany serwisowe tak, aby zarobić mniej kasy na rzadszych serwisach. Wiadomo też powszechnie, że zarządy producentów aut, takie jak PSA i volkswagen group na swoich posiedzeniach myślą nie nad zwiększeniem sprzedaży, tylko nad utrzymaniem pryncypiów, takich jak długowieczność samochodu, aby Nowak i Kowalski mogli spokojnie jeździć 10 latek. Dziwię się, że w ogóle te firmy sprzedają jakieś samochody wypożyczalniom i leasingodawcom, bo ci trzymaja samochód krótko, tanio, ale intensywnie. najlepszym dowodem na poparcie szczerych i czystych intencji producentów jest aż przesadna dbałość o środowisko i emisję trujących czastek. Taki koncern jak Volkswagen Group to chyba nawet dostał za to kilka miliardów dolarów nagrody od Agencji Ochrony Zdrowia i Przyrody. Edytowane 27 Marca 2020 przez maras77 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 27 Marca 2020 Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 9 godzin temu, Fili_P napisał: Ja nikt ze znajomych kto jeździ sluzbowka nie zachowuje się jak kretyn i 90% z nich ma lepiej zadbane auto jak prywatny właściciel w tym kraju. Jaki z tego morał ( poza tym że superb jest najlepszym samochodem jaki stworzono ;-))))))))) "Zadbane" w sensie "serwisowane" i "często myjnia". Dla mnie dbanie o samochód to np. zwalnianie na progach zwalniających, niepiłowanie przy zimnym silniku, brak jazdy binarnej (albo gaz, albo hamulec) itp. Może popatrz trochę nie na znajomych, lecz ogólnie, jak służbówki są traktowane. A z tym superbem to już od dłuższego czasu jest suchar. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 27 Marca 2020 Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 8 godzin temu, maras77 napisał: Mnie rozbawiła Twoja ocena olbrzymiego wpływu Kowalskiego i Nowaka na producentów, wobec takich pchełek jak UniCredit Leasing S.p.A.i BNP PARIBAS Equipment Solutions. Siedzę kilkanaście lat w leasingu, powiem Ci tak, na poziomie negocjowania cen, wymogów serwisowych, napraw blacharskich, gwarancyjnych więcej ma do powiedzenia w negocjacjach taki np. Panek, Traficar niż firma leasingowa. A to, że zmieniają się interwały olejowe to raczej wymysł producentów, gdzie rynek wymusza pakiety serwisowe w cenie auta a postęp technologiczny w olejach i silnikach pozwala na dłuższą żywotność. Pewnie z początkiem motoryzacji każdy wyjazd auta na ulicę wymagał smarowania elementów pędnych, teraz już nie. To jest postęp a nie spisek. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 27 Marca 2020 Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 9 minut temu, spad napisał: więcej ma do powiedzenia w negocjacjach taki np. Panek, Traficar niż firma leasingowa. OK, więc źle użyłem sformułowania leasingodawca. Miałem na myśli klienta, który utrzymuje floty pojazdów. 10 minut temu, spad napisał: A to, że zmieniają się interwały olejowe to raczej wymysł producentów, gdzie rynek wymusza pakiety serwisowe w cenie auta Więc jest to przesłanka poza techniczna. 11 minut temu, spad napisał: Pewnie z początkiem motoryzacji każdy wyjazd auta na ulicę wymagał smarowania elementów pędnych, teraz już nie. To jest postęp a nie spisek. Jednak praktyka pokazuje, że te rozwiązania wymuszone przez rynek nie są zdrowe dla silnika. Nie wiem, czemu uznałeś, że ja wietrzę spisek. To nie spisek, tylko rynek. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slon Napisano 27 Marca 2020 Autor Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 Obejrzałem kilka z leasing toyota powiem tak : - serwisy głównie w aso zgodnie ze sztuką (wpisy, faktury do wglądu, zawieszki) - auta bezwypadkowe, ale w większości mają dużo obcierek naprawianych też w aso (szyba przednia, rysy, otarcia zderzaków). Szyby zwykle oryginalne, roczniki części też. - wypacykowane i nawoskowane - ostatnie szkody widać, że nie było to aso lecz wzięta kasa i zrobiona w "gorszych" warunkach. Gorszych bo widać, np przy wlewie paliwa ktoś źle pistolet włożył na styk i wgniota zaszpachlowana delikatnie i pomalowane. Dużo takich "obtarć" nie ma w systemie, a zapewne ktoś po zdaniu wynajmu robi to na własną rękę aby uniknąć kar, albo leasingobiorca aby "dorobić", albo handlarz pośrednik, który "picuje auto". Tak czy siak nie są to dzwony. Nie ma też faktycznie reguły, taką kosmetykę miały robione auta serwisowane w aso miesiąc przed wykupem. To po prostu w jakiś sposób tańsze auto ze względu na możliwość odliczenia dla DG VAT i dochodowego (w jakiejś części) i myślę, ze też należy to tak traktować, że cena wtedy staje się atrakcyjna, a za atrakcją często coś się ukrywa Bardzo dużo aut miało GPS, albo ślady po montażu ktoś tą flotę jakoś nadzoruje, co pewnie minimalizuje nadużywanie i niedbanie. Ogólnie tak jak pisaliście, ściągnąć historie, raport jechać, i jechać na własny przegląd tylko nie tam gdzie "oni" chcą w skrócie jak z każdym autem. Pozdrawiam i zdrowia życzę 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
spad Napisano 27 Marca 2020 Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 7 minut temu, maras77 napisał: OK, więc źle użyłem sformułowania leasingodawca. Miałem na myśli klienta, który utrzymuje floty pojazdów. Więc jest to przesłanka poza techniczna. Jednak praktyka pokazuje, że te rozwiązania wymuszone przez rynek nie są zdrowe dla silnika. Nie wiem, czemu uznałeś, że ja wietrzę spisek. To nie spisek, tylko rynek. Ale czemu nie są zdrowe dla silnika. Dziesięć lat temu pierwsze dyskusje o małych turbinkach były takie, że to długo nie pociągnie, padną przy 100 kkm. Lata mijają i nic się nie dzieje. Świat się zmienia, następuje też postęp technologiczny, olej z 2020 roku to nie to samo co 1990 roku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 27 Marca 2020 Udostępnij Napisano 27 Marca 2020 Godzinę temu, spad napisał: Świat się zmienia, następuje też postęp technologiczny, olej z 2020 roku to nie to samo co 1990 roku. Tak samo świat się zmienia, ze planuje się żywotność produktów. Plan serwisowy i oczekiwana przez największych klientów żywotność elementów pojazdu jest zoptymalizowana na 3 lata i max 200 kkm (a być może mniej). Stosując droższy plan serwisowy można wydłużyć żywotność pojazdu. Co w tym jest dziwnego i niezrozumiałego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 28 Marca 2020 Udostępnij Napisano 28 Marca 2020 "Zadbane" w sensie "serwisowane" i "często myjnia". Dla mnie dbanie o samochód to np. zwalnianie na progach zwalniających, niepiłowanie przy zimnym silniku, brak jazdy binarnej (albo gaz, albo hamulec) itp. Może popatrz trochę nie na znajomych, lecz ogólnie, jak służbówki są traktowane. A z tym superbem to już od dłuższego czasu jest suchar. Cytat:"...nikt ze znajomych nie zachowuje się jak kretyn..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 28 Marca 2020 Udostępnij Napisano 28 Marca 2020 Dnia 27.03.2020 o 12:44, maras77 napisał: Tak samo świat się zmienia, ze planuje się żywotność produktów. Plan serwisowy i oczekiwana przez największych klientów żywotność elementów pojazdu jest zoptymalizowana na 3 lata i max 200 kkm (a być może mniej) To jest jakas bzdura... Te wszystkie auta po leasingu trafiaja na rynek i dalej jezdza krecac kolejne kilometry 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 28 Marca 2020 Udostępnij Napisano 28 Marca 2020 28 minut temu, Maciej__ napisał: To jest jakas bzdura... Te wszystkie auta po leasingu trafiaja na rynek i dalej jezdza krecac kolejne kilometry Oczywiście, że trafiają na rynek. A gdzie by miały trafiać? Trafiają też do mechaników na kosztowne naprawy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 29 Marca 2020 Udostępnij Napisano 29 Marca 2020 17 godzin temu, Fili_P napisał: Dnia 27.03.2020 o 10:22, Polarny napisał: "Zadbane" w sensie "serwisowane" i "często myjnia". Dla mnie dbanie o samochód to np. zwalnianie na progach zwalniających, niepiłowanie przy zimnym silniku, brak jazdy binarnej (albo gaz, albo hamulec) itp. Może popatrz trochę nie na znajomych, lecz ogólnie, jak służbówki są traktowane. A z tym superbem to już od dłuższego czasu jest suchar. Cytat:"...nikt ze znajomych nie zachowuje się jak kretyn..." Cytat:"...Może popatrz trochę nie na znajomych, lecz ogólnie, jak służbówki są traktowane" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Polarny Napisano 29 Marca 2020 Udostępnij Napisano 29 Marca 2020 Dnia 27.03.2020 o 11:12, slon napisał: Obejrzałem kilka z leasing toyota powiem tak : - serwisy głównie w aso zgodnie ze sztuką (wpisy, faktury do wglądu, zawieszki) - auta bezwypadkowe, ale w większości mają dużo obcierek naprawianych też w aso (szyba przednia, rysy, otarcia zderzaków). Szyby zwykle oryginalne, roczniki części też. - wypacykowane i nawoskowane I pewnie jest monitoring, czy na silniku o temperaturze +2 st. C ktoś wchodzi na 6 tys. rpm? Kiedyś gadałem z takim jednym, co zajeżdżał samochód - zapytałem, jak on go później sprzeda? Odpowiedź - "Ale w czym problem? Przecież serwisowany i bezwypadkowy". Aż dziwne, że ludzie nadal się na to łapią. Mój wujek, o którym już wspominałem (nie używa opon wielosezonowych, bo i tak zdziera komplet w pół roku) bez problemu sprzedał swojego "leasinga". W papierach po prostu miód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
NaczelnyFilozof Napisano 29 Marca 2020 Udostępnij Napisano 29 Marca 2020 7 minut temu, Polarny napisał: I pewnie jest monitoring, czy na silniku o temperaturze +2 st. C ktoś wchodzi na 6 tys. rpm? Kolega mi kiedyś pokazywał fajną sztuczkę którą robił w aucie firmowym :-) Auto rura ogień na wstecznym i szybka zmiana na jedynkę z pełnym butowaniem :-) O dziwno nic się nie urywało tylko opony piszczały :-) 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 29 Marca 2020 Udostępnij Napisano 29 Marca 2020 49 minut temu, NaczelnyFilozof napisał: Kolega mi kiedyś pokazywał fajną sztuczkę którą robił w aucie firmowym Auto rura ogień na wstecznym i szybka zmiana na jedynkę z pełnym butowaniem O dziwno nic się nie urywało tylko opony piszczały Zsynchronizowaną 1 da się wrzucić - moja żona wrzucała zamiast 3 po 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Fili_P Napisano 29 Marca 2020 Udostępnij Napisano 29 Marca 2020 Cytat:"...Może popatrz trochę nie na znajomych, lecz ogólnie, jak służbówki są traktowane"Cytat ( nota bebe Twój pierwszy post w tym watku- (podpowiedź "uogólnienie")):"...... to wiesz, jak te auta są traktowane."Ty masz takie doświadczenia, ja inne. Jesteś odporny na przekazywane informacje i niezmiennie tkwisz przy swoim zdaniu nie zwracając uwagi na przekazywane doświadczenia innych osób.... Nic na to nie poradzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
franekrob Napisano 29 Marca 2020 Udostępnij Napisano 29 Marca 2020 Rany boskie, ale konkretnie co jest problemem ? leją borygo zamiast oleju ? Np niewykonanie czynności z listy.U mnie nie mam koła zapasowego bo LPG a wpisane że sprawdzono ciśnienie w kole zapasowym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DZIDA Napisano 3 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2020 Kolega mi kiedyś pokazywał fajną sztuczkę którą robił w aucie firmowym :-) Auto rura ogień na wstecznym i szybka zmiana na jedynkę z pełnym butowaniem :-) O dziwno nic się nie urywało tylko opony piszczały :-)zaden wyczyn.. niech by spróbowal w odwrotnej kolejności Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.