Ariibyd Napisano 5 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2020 Dnia 1.04.2020 o 21:56, technix napisał: Jeździłem służbowym sprinterem MAX długi i wysoki na kat B 2.2 cdi 95KM . Skrzynia biegów manualna 6b. Potrafiłem nim spalić w trasie zarówno 8 jak i 16 na 100km. Dlatego, jak ktoś mi mówi, że "leciał" np. 120km/h to się ZAWSZE pytam, na którym biegu Choćby w Poniedziałek leciałem z Bydgoszczy do Torunia i 5 to wcale skrzynia nie widziała, a i 4 nie często była, raczej tylko 3 i but do odcinki. Ja wiem, że to 1.6 16V NoPb, ale klekotem też tak jeżdżę, a "firmowym", to już wogóle Mieliśmy Sprintka 318.... V6 180KM... ten silnik był był rewelacyjny do jazdy na tempomacie, szedł równo na 6 na autostradzie pod wszelkie wzniesienia.... nic nie trzeba było redukować... a załadowany był.... mocno.... spalanie miał około 16/100 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 5 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2020 Teraz, Ariibyd napisał: Jaki bak? 65 czy 90 a może więcej... Jaki przebieg? Jaki rocznik - brały olej i był problem ze spalaniem. Nasze 2,3 obładowane do pełna z tendencją oporu aerodynamicznego w pokroju kiosku z czasu PRL spalają od 12 do 14 na 100km - jazda ile fabryka dała a ta ogranicza do 120km/h ale tym "kioskiem" rzadko się uda utrzymać taką prędkość... Bak 100 litrów, przebieg 260 ale auto jeździło pod marketem wokół komina na krótkich trasach, więc ogólnie ciężkie życie, cały czas zimny silnik, więc na przebieg w tej sytuacji bym nie patrzył. Po zakupie wymienialiśmy w nim przepustnicę bo waliła błędami, kolektor dolotowy był tak zawalony nagarem że prawie nie miał przelotu. Czujnik ciśnienia doładowania był cały zaklejony. Na tą chwilę błędów nie ma, ale muszę pojeździć z kompem i poobserwować odczyty z czujników. Oleju widzę że nie bierze, ale też nie przybywa. Co dziwne nie kopci. Teraz zdjąłem w nim spojler (będzie zakładany kurnik) więc opór jest jeszcze większy ale spalanie podobne jak ostatnio na trasie Zabrze-Gdańsk. Wtedy wyszło coś koło 17 litrów i prędkość też do 100km/h, ekonomicznie to jest bez sensu. Bardziej opłaca mi się wysłać ciężarówkę która pali 20 litrów, ale można coś doładować i z takiego wyjazdu zostanie fajna kasa. Sam ostatnio zrobiłem nim 270km i spalił 11.5 litra, ale to kręcąc się na pusto na miejscu. Liczę zawsze przy tankowaniu, wskazania kompa w ogóle nie biorę pod uwagę, ale pokazuje chyba 13-14. Jak na razie wychodzi na to, że fajnie pali po mieście jak nie ma oporu powietrza. Żeby to miało sens to powinien palić tyle co zakładałem, czyli prędkość licznikowa max 105km/h i maksymalne średnie spalanie 13 litrów. Na tą chwilę auto jeździ sporadycznie w razie potrzeby, ale gdyby latał codziennie to w skali miesiąca przepał wynosiłby jakieś 400 litrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 5 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2020 13 minut temu, Ariibyd napisał: Mieliśmy Sprintka 318.... V6 180KM... ten silnik był był rewelacyjny do jazdy na tempomacie, szedł równo na 6 na autostradzie pod wszelkie wzniesienia.... nic nie trzeba było redukować... a załadowany był.... mocno.... spalanie miał około 16/100 Jeżeli auto jest na użytek własny firmy to może tyle palić. Świadcząc usługi transportowe jednak trzeba patrzeć na spalanie. Przy takim spalaniu jak obecnie utrzymywanie auta jest bez sensu. Bardziej opłaca się, ten towar który ma jechać busem, wrzucić na solówkę i coś do tego doładować. Szczególnie że przy autach do 12t nie obowiązuje nas większość zakazów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.