tomeq77 Napisano 12 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 Mam na działce studnię kręgową. Lustro wody jest ok. 2m poniżej poziomu gruntu. Głębokość wody to ok. 1m. Do tej pory używałem pompy zanurzeniowej lub korby z łańcuchem i wiadrem. Wymyśliłem sobie, że kupię hydrofor, kilka rurek, złączek, kształtek i będę miał Amerykę. Pomysł jest taki, że rurki od studni do altany puszczę w gruncie, przekuję się przez krąg i po ściance rurkę zanurzę w wodzie, a po drugiej stronie w altanie zamontuję hydrofor i dalej rozprowadzę dwie rurki: jedna jako kran w środku, druga na zewnątrz do podłączenia węża. Pytania: 1. Jaką średnicę rurek użyć? 2. Jaki hydrofor użyć? 3. Czy w ogóle to zadziała? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
misiu Napisano 12 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 Ad.1 FI_50mm Ad.2 Żeby wyrobił z wysokością podnoszenia, ale przy podanych przez Ciebie wymiarach to w sumie każdy dostępny na rynku da radę Ad.3 Zadziała, na końcu rurki zanurzonej w wodzie musi być filterek z zaworem jednostronnym 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeq77 Napisano 12 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 47 minut temu, skodan napisał: Ad.3 Zadziała, na końcu rurki zanurzonej w wodzie musi być filterek z zaworem jednostronnym Czy zawór jednostronny umiejscowiony w takim niedostępnym miejscu nie spowoduje, że na zimę nie spuszczę z tej rury wody? Na zimę chciałbym hydrofor demontować i zabierać do piwnicy, coby mi go nie ukradli. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 12 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 40 minut temu, tomeq77 napisał: Czy zawór jednostronny umiejscowiony w takim niedostępnym miejscu nie spowoduje, że na zimę nie spuszczę z tej rury wody? Na zimę chciałbym hydrofor demontować i zabierać do piwnicy, coby mi go nie ukradli. A w zimie zamarza woda w tej studni? U teścia jest podziemny rurociąg z PE od rzeki, tak ze 30 m, w gruncie na jakichś 30 cm i nie spuszcza się wody na zimę i nic się nie uszkadza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 12 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 12 Kwietnia 2020 (edytowane) 4 godziny temu, tomeq77 napisał: Czy zawór jednostronny umiejscowiony w takim niedostępnym miejscu nie spowoduje, że na zimę nie spuszczę z tej rury wody? Na zimę chciałbym hydrofor demontować i zabierać do piwnicy, coby mi go nie ukradli. To hydrofor zabierzesz a rury PE zostaną-im raczej mróz nie szkodzi... Nie wiem czy te 50mm to nie przesada (pewnie studnia szalonej wydajności nie ma), ja mam chyba 32mm albo nieco grubszą niebieską rurę PE o długości ponad 30 metrów i działa na pompie grudziądzkiej już prawie 30 lat, dziennie minimum 1m sześcienny idzie... Edytowane 12 Kwietnia 2020 przez volf6 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gość Napisano 13 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 Witam Jak dla mnie uzywanie hydrofora jeśli wysokośc słupa wody wynosi 1m to nieporozumienie. OK, do zasilania kranu w altanie wystarczy. Ale jeśli chcesz puścić np podlewanie ogródka to juz nie będzie za dobrze. Taka ilośc wody zostanie wypompowana bardzo szybko. Pozatym na końcu rury w studni wypadałoby założyć jakiś filtr - najlepiej z zawaorem zwrotnym. Mam studnię kręgową - woda na poziomie 3 m, wysokośc słupa około 7m. Zdarzyły mi się dwie rzeczy - pompa zassała jakieś drobinki piasku - nie miałem wtedy filtra antypiaskowego - no i w tamtym roku w lipcu/sierpniu poziom wody opadł poniżej poziomu jej zasysania. Niebieska rura PE jest najlepsza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeq77 Napisano 13 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 1 godzinę temu, mzientara napisał: Jak dla mnie uzywanie hydrofora jeśli wysokośc słupa wody wynosi 1m to nieporozumienie. OK, do zasilania kranu w altanie wystarczy. Ale jeśli chcesz puścić np podlewanie ogródka to juz nie będzie za dobrze. Taka ilośc wody zostanie wypompowana bardzo szybko. Studnia stoi tuż przy alei i na granicy działki mojej i sąsiada i jest nasza wspólna. Do tej pory używam takiej pompy: https://www.castorama.pl/pompa-membranowa-zanurzeniowa-opp-vmp280-280-w-id-9812.html i daje sobie świetnie radę nawet jak w tym samym czasie z niej korzysta też sąsiad. Cały dzień działa podłączona do jakiejś sikawki/spryskiwacza i nawadnia grządki a później trawnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 13 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2020 Dnia 12.04.2020 o 22:33, volf6 napisał: To hydrofor zabierzesz a rury PE zostaną-im raczej mróz nie szkodzi... Nie wiem czy te 50mm to nie przesada (pewnie studnia szalonej wydajności nie ma), ja mam chyba 32mm albo nieco grubszą niebieską rurę PE o długości ponad 30 metrów i działa na pompie grudziądzkiej już prawie 30 lat, dziennie minimum 1m sześcienny idzie... Do użytku działkowego to PE32 spokojnie wystarczy. Nawet PE25 da radę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kanu Napisano 14 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2020 Dnia 12.04.2020 o 18:12, tomeq77 napisał: Czy zawór jednostronny umiejscowiony w takim niedostępnym miejscu nie spowoduje, że na zimę nie spuszczę z tej rury wody? Na zimę chciałbym hydrofor demontować i zabierać do piwnicy, coby mi go nie ukradli. Mam na działce takie rozwiązanie. Studnia, do niej doprowadzona rura i filtr na końcu, woda na poziomie około 10m pod gruntem, nigdy jeszcze zimą nie zamarzła. Sam hydroforek umieszczony jakieś 2m od studni, w kręgu na głebokości ponad 1m. Krąg wyłożony styropianem. Na zimę spuszczam tylko wodę ze zbiorniczka ciśnieniowego i wszystko gra. Co prawda nie mieliśmy ostatnio wielkich mrozów, natomiast nie mam zamiaru demontować na zimę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 14 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2020 2 minuty temu, kanu napisał: Mam na działce takie rozwiązanie. Studnia, do niej doprowadzona rura i filtr na końcu, woda na poziomie około 10m pod gruntem, nigdy jeszcze zimą nie zamarzła. Sam hydroforek umieszczony jakieś 2m od studni, w kręgu na głebokości ponad 1m. Krąg wyłożony styropianem. Na zimę spuszczam tylko wodę ze zbiorniczka ciśnieniowego i wszystko gra. Co prawda nie mieliśmy ostatnio wielkich mrozów, natomiast nie mam zamiaru demontować na zimę... Ja miałem zbiornik w kręgach ocieplonych styropianem - wody nie spuszczałem i nigdy nie zamarzło 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemaz Napisano 16 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2020 Dnia 14.04.2020 o 12:38, rwIcIk napisał: Ja miałem zbiornik w kręgach ocieplonych styropianem - wody nie spuszczałem i nigdy nie zamarzło A rurki doprowadzające masz na jakiej głębokości ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2020 4 godziny temu, Przemaz napisał: A rurki doprowadzające masz na jakiej głębokości ? Studnia głębinowa - 28 m. Pompa zanurzona w studni. Zbiornik w kręgach gdzieś 1 m pod ziemią. Kręgi i dekiel ocieplone styropianem. Rura do domu jakieś 1,5 m od powierzchni gruntu. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemaz Napisano 16 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2020 14 minut temu, rwIcIk napisał: Studnia głębinowa - 28 m. Pompa zanurzona w studni. Zbiornik w kręgach gdzieś 1 m pod ziemią. Kręgi i dekiel ocieplone styropianem. Rura do domu jakieś 1,5 m od powierzchni gruntu. Czyli jesteś o ile poniżej strefy przemarzania gruntu ? 30cm? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2020 13 minut temu, Przemaz napisał: Czyli jesteś o ile poniżej strefy przemarzania gruntu ? 30cm? U mnie rury zakopują na głębokość 1,8 m. A zbiornik w studni nie jest zakopany. Ocieplenie styropianem wystarcza. A jeszcze kilka lat temu były spore mrozy. Wody nigdy nie spuszczałem. Tak, jak kolega wcześniej pisał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Przemaz Napisano 17 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 17 Kwietnia 2020 21 godzin temu, rwIcIk napisał: U mnie rury zakopują na głębokość 1,8 m. A zbiornik w studni nie jest zakopany. Ocieplenie styropianem wystarcza. A jeszcze kilka lat temu były spore mrozy. Wody nigdy nie spuszczałem. Tak, jak kolega wcześniej pisał. Mnie się przy 110 cm udało rury rozsadzić - podczas wymiany owinięte zostały resztkami wełny mineralnej i folii 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomeq77 Napisano 26 Kwietnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2020 No i zrobione. Niby mały sukces jest, ale ciągle ucieka woda z układu. Wszystkie połączenia sprawdzone, zawór kulowy (kran) szczelny. Czyżby zawór zwrotny na końcu rury w wodzie puszczał? Czy trzeba jeszcze jeden zawór zwrotny gdzieś przy samej pompie zamontować? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcinur Napisano 26 Kwietnia 2020 Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2020 Godzinę temu, tomeq77 napisał: No i zrobione. Niby mały sukces jest, ale ciągle ucieka woda z układu. Wszystkie połączenia sprawdzone, zawór kulowy (kran) szczelny. Czyżby zawór zwrotny na końcu rury w wodzie puszczał? Czy trzeba jeszcze jeden zawór zwrotny gdzieś przy samej pompie zamontować? Warto dać zawór zwrotny na rurze pe, tuż nad pompą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.