Skocz do zawartości

Rabaty na premiumy


Ryb

Rekomendowane odpowiedzi

43 minuty temu, Filipfm napisał:

 

no to dla zony X5 a dla siebie X7 i byloby galanto 😄 

 

Za duże. Rozważaliśmy komplet X3 + X1 ale X3 okazało się za małe. Więc zmieniliśmy na X5 + X1 ale skoro z tym X5 nie wyszło to poszliśmy w końcu gdzie indziej.

 

  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

Za duże. Rozważaliśmy komplet X3 + X1 ale X3 okazało się za małe. Więc zmieniliśmy na X5 + X1 ale skoro z tym X5 nie wyszło to poszliśmy w końcu gdzie indziej.

 

 

slaby handlowiec 😄 mogl dorzucic oklejenie fury i bys jezdzil prawdziwym premiumem ze śmigłem 😄 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Filipfm napisał:

 

slaby handlowiec 😄 mogl dorzucic oklejenie fury i bys jezdzil prawdziwym premiumem ze śmigłem 😄 

Nie wiem czy BMW ma w ofercie Japonii czy tam inne klapki i klocki lego 😂🤣🤣

Edytowane przez sdss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, sdss napisał:

Nie wiem czy BMW ma w ofercie Japonii czy tam inne klapki i klocki lego 😂🤣🤣

 

Owszem, ma. Jeszcze w trakcie negocjacji mój dzieciak dostał od BMW piórnik z kredkami. Katalog gadżetów jest ogromny, zresztą jak w każdej marce premium.

:ok:

 

PS. A Jak byliśmy w BMW Welt w Monachium to sklep z ciuchami i gadżetami zajmował większą powierzchnię niż niejedna Biedronka.

Edytowane przez Ryb
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasem mam nieprzyjemność parkować Q7 - w garażu podziemnym jest naprawdę ciężko tym manewrować.
Przesadzasz , czujniki i kamery dookoła, ciężko tym przywalic
Q7 jest troszkę większe jak x5 i tak jak chojny napisał słabo się mieści pod marketem i zawsze wystaje
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, hefi napisał:

Przesadzasz emoji16.png , czujniki i kamery dookoła, ciężko tym przywalic emoji6.png
Q7 jest troszkę większe jak x5 i tak jak chojny napisał słabo się mieści pod marketem i zawsze wystaje

Nie chodzi o uszkodzenie, tylko manewrowanie, ktoś się składa na raz Ty na 3 itd...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, chojny napisał:

 

Długość to jedno ale szerokość powyżej 2m też robi swoje. 

 

Ten mój skubany też jest taki szeroki. Ale szerokość to tylko jeden z problemów, bo drugim są wielkie drzwi - zwłaszcza tylne. Dodaj niemowlaka w nosidełku i okazuje się, że go nie wyjmiesz ani nie wsadzisz do auta.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Długość to jedno ale szerokość powyżej 2m też robi swoje. 
Fakt, nie wiem na co bawarczycy zmarnowali takie wymiary, jak i tak jest ciasno w środku a bagażnik pojemnością podobny do suv kompakt hahaha, żartuję

Zaraz się zleca właściciele Fabii i podobnych i stwierdza, że oni to jedna ręką..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ten mój skubany też jest taki szeroki. Ale szerokość to tylko jeden z problemów, bo drugim są wielkie drzwi - zwłaszcza tylne. Dodaj niemowlaka w nosidełku i okazuje się, że go nie wyjmiesz ani nie wsadzisz do auta.
 
Wspominałem o tym przy okazji kłótni z kimś, że to suv nie nadaje się do niczego.
Wielkie drzwi i do tego nie otwierają się 90 stopni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, hefi napisał:

Wspominałem o tym przy okazji kłótni z kimś, że to suv nie nadaje się do niczego.
Wielkie drzwi i do tego nie otwierają się 90 stopni

 

Jak miałem poprzednie dziecko w nosidełku to jeździłem sedanem z równie wielkimi drzwiami, które się otwierały jeszcze gorzej. Do tego był dłuższy, nisko zawieszony i nie skręcał. Przy nim SUV to mistrz zwinności.

;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, hefi napisał:

Fakt, nie wiem na co bawarczycy zmarnowali takie wymiary, jak i tak jest ciasno w środku a bagażnik pojemnością podobny do suv kompakt emoji16.png hahaha, żartuję

Zaraz się zleca właściciele Fabii i podobnych i stwierdza, że oni to jedna ręką..
 

 

Bagaznik jest wielkości VW Passata kombi a w środku jest bardzo dużo miejsca. 

 

Mamy od kilku lat Land Rovera, wiec tez nie jest to małe auto ale w porównaniu do X5 parkuje się nim jak Fabią.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, chojny napisał:

Mamy od kilku lat Land Rovera, wiec tez nie jest to małe auto ale w porównaniu do X5 parkuje się nim jak Fabią.

Bo niezaleźnie od wymiarów zewnetrznych projektanci potrafia zrobic cos lepiej lub gorzej.... i czasami ta 5 metrów długości lepiej sie sklada a czasami gorzej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sdss napisał:

Nie chodzi o uszkodzenie, tylko manewrowanie, ktoś się składa na raz Ty na 3 itd...

A w ciasnym garażu podziemnym, to naprawdę trzeba się nagimnastykować takim gabarytem :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, delco napisał:

Wysłuchując czasami zyczliwych rad wszystkoumiejacych przygodnych doradców....

 

Po to właśnie są te wszystkie kamery. Żebyś mógł zamknąć okna i tych "doradców" nie słyszeć.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Ryb napisał:

 

To jest właśnie to! Obserwowanie jak się to chowa i wyłazi jest fascynujące. IMO największy argument za tym żeby kupić ten samochód.

;l

 

 

 

W dupach się poprzewracalo. A co to raczek już nie ma żeby rolete odsunąć czy zasunac?

 

Czytam ten już 8-stronicowy watek …. i nie mogę uwierzyć czym ludzie podniecają się przy nowych autach, premium itp. tam jakiś przycisk, tu jakies swiecidelko, jakies elektryczne rolety, automatyczne parkowanie, wifi czy -20, -50 tysięcy pln od cennika, ...

 

@Ryb Ty tak co 2-3 lata zmieniasz 2 auta na nowki z salonu? Strasznie nieekologiczne postepowanie ;] Wspomoglbys tych biednych co po koronawirusie stracili biznesy i możliwości takiego zarobkowania. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, gregoryj napisał:

 

W dupach się poprzewracalo. A co to raczek już nie ma żeby rolete odsunąć czy zasunac?

 

Chyba nie załapałeś...

;]

 

37 minut temu, gregoryj napisał:

 

Czytam ten już 8-stronicowy watek …. i nie mogę uwierzyć czym ludzie podniecają się przy nowych autach, premium itp. tam jakiś przycisk, tu jakies swiecidelko, jakies elektryczne rolety, automatyczne parkowanie, wifi czy -20, -50 tysięcy pln od cennika, ...

 

@Ryb Ty tak co 2-3 lata zmieniasz 2 auta na nowki z salonu? Strasznie nieekologiczne postepowanie ;] Wspomoglbys tych biednych co po koronawirusie stracili biznesy i możliwości takiego zarobkowania. 

 

Wspomagam. Gdyby nie tacy jak ja, to nie byłoby rynku samochodów używanych i możliwości ich taniego i ekologicznego kupowania. Ktoś się musi poświecać dla ogółu i brać na siebie ogromną utratę wartości na początku, żeby inni mogli mieć tanio i dobrze.

:ok:

 

  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Ryb napisał:

Wspomagam. Gdyby nie tacy jak ja, to nie byłoby rynku samochodów używanych i możliwości ich taniego i ekologicznego kupowania. Ktoś się musi poświecać dla ogółu i brać na siebie ogromną utratę wartości na początku, żeby inni mogli mieć tanio i dobrze.

 

 

Twoje poświęcenie wyciska z oczu łzy ;l

  • Dzięki 1
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Ryb napisał:

 

Po to właśnie są te wszystkie kamery. Żebyś mógł zamknąć okna i tych "doradców" nie słyszeć.

 

I także zasłonic okna żeby nie widzieć... a potem siedzieć w aucie żeby zdazył sobie pójść... - nie powiem że często ale pare razy byłem swiadkiem zakiego "zaawansowanego parkingowego wspomagania..."

Zreszta kiedyś pod pensjonatem w górach zebrała sie grupa doradzających mi jak powinienem podjechać... i skończyła sie jak zaproponowałem 100 euro jak ktos mi moim samochodem podjedzie - z tym że jeżeli sie nie uda to on mnie płaci 100 euro.... nagle nie bylo chetnych...

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

 

Twoje poświęcenie wyciska z oczu łzy ;l

No ja też się w sumie popłakałem... zresztą kiedyś ktoś tutaj linkował ciekawe  badanie ( nie mam pojęcia jak to sprawdzili ale być moze pozostaje jakis slad w sterownikach?) że w niemczech w segmencie aut premium ponad połowa bajerów nie była uruchamiana nigdy albo ew raz w chwili odbioru samochodu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

Dlatego warto przede wszystkim brać wyswietlacze HD, ambientowe lampki i fotele wykończone skórą z prącia jeżozwierza. Przynajmniej to człowiek widzi na co dzień.

;]

Są różne szkoły... znam średnio zamożnego amerykanina ( o rocznym dochodzie ok miliona$) który od długiego czasu  samochody zmiena co 10 lat... a ostatnio  przeszedł samogo siebie bo kupił MB GLE uzywanego (rocznego)mówiac ze przebieg był znikomy (ok 3000 mil) a kosztował zamiast 85k$ tylko  62k$ - człowiek jest głęboko religijnym baptystą i uważa że wydawanie więcej pieniedzy niz sie musi to cieżki grzech... Swoja droga wpisuje się to w powiedzenie że "...kupujemy rzeczy których nie potrzebujemy, za pieniądze których nie mamy, zeby zaimponowac ludziom których nie znamy..."

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ryb napisał:

Wspomagam. Gdyby nie tacy jak ja, to nie byłoby rynku samochodów używanych i możliwości ich taniego i ekologicznego kupowania. Ktoś się musi poświecać dla ogółu i brać na siebie ogromną utratę wartości na początku, żeby inni mogli mieć tanio i dobrze.

:ok:

 

Twoje poswiecenie jest godne naśladowania. Chyba wezme cos w leasing …. jeszcze nie stracilem możliwości zarobkowania ;]

 

wg ponizszego

9 minut temu, delco napisał:

kupujemy rzeczy których nie potrzebujemy, za pieniądze których nie mamy, zeby zaimponowac ludziom których nie znamy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, gregoryj napisał:

 

Twoje poswiecenie jest godne naśladowania. Chyba wezme cos w leasing …. jeszcze nie stracilem możliwości zarobkowania ;]

 

wg ponizszego

 

 

Że na forum miłośników motoryzacji będzie krytyka kupowania samochodów to się filozofom chyba nawet nie śniło. Poproszę o więcej, bo to fascynujące jest.

:bzik:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, delco napisał:

Są różne szkoły... znam średnio zamożnego amerykanina ( o rocznym dochodzie ok miliona$) który od długiego czasu  samochody zmiena co 10 lat... a ostatnio  przeszedł samogo siebie bo kupił MB GLE uzywanego (rocznego)mówiac ze przebieg był znikomy (ok 3000 mil) a kosztował zamiast 85k$ tylko  62k$ - człowiek jest głęboko religijnym baptystą i uważa że wydawanie więcej pieniedzy niz sie musi to cieżki grzech... Swoja droga wpisuje się to w powiedzenie że "...kupujemy rzeczy których nie potrzebujemy, za pieniądze których nie mamy, zeby zaimponowac ludziom których nie znamy..."

 

Ale przecież to zależy kto co lubi i na co woli wydawać kasę (lub czy jest baptystą czy nie ;)). Sam znam kogoś, kto auto kupił takie-sobie, głównie do pracy bo służy mu ono do jazdy z punktu A do B, gdzie punktem B jest lotnisko na którym stoi jego samolot.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Ryb napisał:

 

Że na forum miłośników motoryzacji będzie krytyka kupowania samochodów to się filozofom chyba nawet nie śniło. Poproszę o więcej, bo to fascynujące jest.

:bzik:

 

 

14 minut temu, Ryb napisał:

 

Ale przecież to zależy kto co lubi i na co woli wydawać kasę (lub czy jest baptystą czy nie ;)). Sam znam kogoś, kto auto kupił takie-sobie, głównie do pracy bo służy mu ono do jazdy z punktu A do B, gdzie punktem B jest lotnisko na którym stoi jego samolot.

 

 

A to po co Ty kupiles auto? A raczej dwa, bo dla żony też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Ryb napisał:

 

Ale przecież to zależy kto co lubi i na co woli wydawać kasę (lub czy jest baptystą czy nie ;)). Sam znam kogoś, kto auto kupił takie-sobie, głównie do pracy bo służy mu ono do jazdy z punktu A do B, gdzie punktem B jest lotnisko na którym stoi jego samolot.

 

Co kto potrzebuje to ma. Sam kiedyś miałem droższy rower niż samochód 😁

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Ryb napisał:

Ale przecież to zależy kto co lubi i na co woli wydawać kasę

Dla każdego w innym miejscu leży granica rozsadku i kazdy ma nieco inaczej ustawione priorytety... choć  warto zauważać że  istnieje  pewien szeroko rozumiany zakres postepowania w którym mkiesci się zachowane znacznej cześci ludzi... a le są też tacy którzy odjażdzaja daleko poza zakres... w sumie co kto uważa ... pod warunkiem że nie jest to męczace dla otoczenia ...

Przykład z przed blisko 20 lat - na tamte relacje cenowo płacowe ... Kolega z pracy kupił sobie audi A6... wydając wszystkie swoje pieniądze i pozyczone... i nagle okazało sie że zrobiła sie z niego straszna sknera... co na nic nigdzy nie ma... nawet 1 zł na mleko do kawy bylo wyzwaniem , piwo przestało mu smakować , a narzekanie na drozyzne w sklepach było straszne.. męczące...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, gregoryj napisał:

A to po co Ty kupiles auto?

 

Żeby wkurzać followersów na Autokąciku - to chyba oczywiste. :skromny:

 

16 minut temu, gregoryj napisał:

A raczej dwa, bo dla żony też.

 

Swoje kupiła sobie sama. Nie wiem kogo postanowiła nim wkurzać.

:nie_wiem:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, delco napisał:

Dla każdego w innym miejscu leży granica rozsadku i kazdy ma nieco inaczej ustawione priorytety... choć  warto zauważać że  istnieje  pewien szeroko rozumiany zakres postepowania w którym mkiesci się zachowane znacznej cześci ludzi... a le są też tacy którzy odjażdzaja daleko poza zakres... w sumie co kto uważa ... pod warunkiem że nie jest to męczace dla otoczenia ...

Przykład z przed blisko 20 lat - na tamte relacje cenowo płacowe ... Kolega z pracy kupił sobie audi A6... wydając wszystkie swoje pieniądze i pozyczone... i nagle okazało sie że zrobiła sie z niego straszna sknera... co na nic nigdzy nie ma... nawet 1 zł na mleko do kawy bylo wyzwaniem , piwo przestało mu smakować , a narzekanie na drozyzne w sklepach było straszne.. męczące...

 

Są takie przypadki. Ale z drugiej strony, do każdego niemal przypadku auta uznawanego za drogie i luksusowe w iście freudowski sposób zawsze ktoś próbuje przypisać scenariusz, że jego właściciela na ten samochód nie stać, kupił go ponad swoje możliwości tylko po to, żeby coś udowodnić, maskuje w ten sposób swoje różnorakie deficyty, etc. Ja mam pewną teorię dlaczego robią to ci, co tak robią ale nie chcę wywoływać wojen na kąciku. Jedyne co mogę napisać, to żeby komentujący postarali się zrozumieć, że dla właściciela tegoż samochodu to niekoniecznie musi być sposób na powiedzenie innym czegokolwiek, lecz może być... po prostu samochód.

:ok:

Edytowane przez Ryb
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

Są takie przypadki. Ale z drugiej strony, do każdego niemal przypadku auta uznawanego za drogie i luksusowe

Z jednej strony masz rację... ale z drugiej pewnie kazdy potrafi wskazać jak nie wiele to choćby pojedyncze przypadki osób które np kupija pelnoletnie X5  i tankuja za 50 zl jeżdząc na oponach które dawno powinny być w utylizacji... z tym że nie mam pojecia jaki to statystycznie procent...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Ryb napisał:

 

Ale przecież to zależy kto co lubi i na co woli wydawać kasę (lub czy jest baptystą czy nie ;)). Sam znam kogoś, kto auto kupił takie-sobie, głównie do pracy bo służy mu ono do jazdy z punktu A do B, gdzie punktem B jest lotnisko na którym stoi jego samolot.

 

a to widać do kogo aspirujesz ;] ale jeszcze na samolot Cię nie stać …..

 

3 minuty temu, Ryb napisał:

Ale z drugiej strony, do każdego niemal przypadku auta uznawanego za drogie i luksusowe w iście freudowski sposób zawsze ktoś próbuje przypisać scenariusz

Wiesz kupić i używać nawet luksusowe to jedno, ale wymieniać co 2 lata to już inna bajka. Wiem, znam te Twoje wyliczenia, że to się w leasingu 'niby' opłaca. Choć dla mnie to trochę naciągana opłacalność.

Mam w rodzinie nawet takich co się lubują w luksusowych autach lekko używanych ale jak kupią to jeżdzą do śmierci technicznej, albo przynajmniej 5-6 lat jak okaże się lekką kiszką.

7 minut temu, Ryb napisał:

Ja mam pewną teorię dlaczego robią to ci, co tak robią ale nie chcę wywoływać wojen na kąciku

Ja za to stoję za teorię to, że to dalej wypełnianie jakiś deficytów ….. tylko jakich :nie_wiem:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Ryb napisał:

 

Są takie przypadki. Ale z drugiej strony, do każdego niemal przypadku auta uznawanego za drogie i luksusowe w iście freudowski sposób zawsze ktoś próbuje przypisać scenariusz, że jego właściciela na ten samochód nie stać, kupił go ponad swoje możliwości tylko po to, żeby coś udowodnić, maskuje w ten sposób swoje różnorakie deficyty, etc. Ja mam pewną teorię dlaczego robią to ci, co tak robią ale nie chcę wywoływać wojen na kąciku. Jedyne co mogę napisać, to żeby komentujący postarali się zrozumieć, że dla właściciela tegoż samochodu to niekoniecznie musi być sposób na powiedzenie innym czegokolwiek, lecz może być... po prostu samochód.

:ok:

A to nie Ty pisales ze jak ktos kupuje uzywke majac na nowe auto gotowke to po prostu na to nowe auto jednak go nie stac?:ee:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wlad napisał:

A to nie Ty pisales ze jak ktos kupuje uzywke majac na nowe auto gotowke to po prostu na to nowe auto jednak go nie stac?:ee:

 

Przypomnij sobie kontekst tamtej wypowiedzi a wiele rzeczy stanie się jasnych. Między innymi, dlaczego ten argument jest tu od czapy.

:ok:

  • Kocham 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   1 użytkownik

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.