Skocz do zawartości

przyczepa Niewiadów czy Zasław czy... ?


00Tom00

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć,

 

szukam przyczepy "lekkiej" o wymiarach min 260dł, szerokość nie mniej niż 130, chętnie dwuosiowa, plandeka min 140cm.

Przyczepa będzie dość intensywnie wykorzystywana (pewnie z 2-3 razy w tygodniu), wożone zazwyczaj ok 300-400kg, ale czasami chciałbym żeby wytrzymała te 800-1000kg (sporadycznie).

 

Znalazłem  modele: Niewiadów BEG7527T oraz Zasław 265T.

Za w/w przemawia do mnie fakt, że mają demontowane burty, a chciałbym dorobić 2 rynny do motocykli i po zdemontowaniu burt wykorzystywać przyczepę również jako motocyklową.

 

Pytanie do Was - czy mieliście styczność z w/w pzyczepami? jak z ich jakością - wytrzymają te sporadyczne 800-1000kg ładunku (wiem że w teorii mają 750DMC, ale życie...)?

A może patrzeć na inne firmy?

 

Skłaniam się ku nowej, bo używane w tych wymiarach nie są dużo tańsze...
Chyba, że przypadkowo, trafiłbym jakąś pewną sztukę to wtedy używka jak najbardziej do rozważania. Jak tak patrze na te zdjęcia to trochę się obawiam tych dyszli z ceowników a nie profili zamkniętych... ale widzę, że teraz chyba większość tak ma...

Za wszelkie info/rady będę wdzięczny

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porównaj wymienione przez Ciebie modele z Neptunem serii Pro. Kupiłem Neptuna 210 pro jakieś pół roku temu. Konstrukcja pancerna. Burty jak wszędzie wystarczające. Co najlepsze ok 1100 kg materiału sypkiego na niej nie robi wrażenia. Z porównań z innymi producentami Neptun jako jedyny ma w standardzie szerokość 129 cm między burtami. Reszta 125 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Imo Niewiadówka spokojnie wytrzyma sporadyczne obciążenie 800-1000kg, ma dwie osie po 750kg. Ale najlepiej jak zapytasz wprost sprzedawcy to doradzi. Często te przyczepy są przewymiarowane, bo każdy zdaje sobie sprawę z tego, że te 750kg jest tylko w teorii a w praktyce każdy ładuje więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, fred77 napisał:

Obejrzyj sobie przyczepy Fracht. Mają zawieszenie na resorach piórowych, które jest o wiele bardziej miękkie od bardzo rozpowszechnionych wahaczy na gumowych wałkach.

Tylko jak ktoś chce 2 czy 3 -krotnie czasami ją przeładować to te resory nie pękną? Jakoś trudno sobie wyobrazić miękką na pusto i jednocześnie tak wytrzymałą by poradzić sobie z ogromnym przeładowaniem....

I nie pisz, ze resory nie pękają-w żuku czy 125 parę razy wymieniałem, bo najdłuższe pióro trachło:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W rodzinie mamy od nowości jednoosiową niewiadówke N410 chyba z 1985r. Od 15 lat stoi na dworze (wcześniej garażowana). Parę lat temu wymieniliśmy felgi bo stare dętkowe były mocno pokryte rdzą. Dzielnie służy, nawet w ostatnim czasie woziliśmy kostkę brukową 1t. i sporo kursów na wysypisko z gruzem z wagą ok 800kg. Ładowność wg producenta 500kg

Edytowane przez Lukass186
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, volf6 napisał:

Tylko jak ktoś chce 2 czy 3 -krotnie czasami ją przeładować to te resory nie pękną? Jakoś trudno sobie wyobrazić miękką na pusto i jednocześnie tak wytrzymałą by poradzić sobie z ogromnym przeładowaniem....

I nie pisz, ze resory nie pękają-w żuku czy 125 parę razy wymieniałem, bo najdłuższe pióro trachło:phi:

Czym innym jest resor, który pracował codziennie i się wyciera, a czym innym jest taki, który pracuje sporadycznie. Dodatkowo w samochodach resor na osi napędowej przeciwdziała siłom starającym się obrócić mostem napędowym.

 

W takiej przyczepie resor jest nieśmiertelny. Jak przyczepa jest przeładowana to resor się po prostu ugnie, oprze o gumowy odbojnik i tyle. Przeważnie odbojnik nie pozwala na ugięcie resora bardziej niż do jego wyprostowania, a tyle to on bez problemu wytrzyma.

Jak resor się oprze o odbojnik to można przyjąć, że przestaje pracować, resztę obciążeń przenosi oś, czop łożyskowy, łożyska, piasta, śruby kół, felga i opona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fredd, dlatego oś na gumach skrętnych jest lepsza - zawsze będzie amortyzacja, a nie że się oprze i jedzie jak wóz drabiniasty. Dodatkowo moja ma fabrycznie amortyzatory i na pusto nie skacze.

Kiedyś byłem takim fanem lagi jak Ty, namówili mnie, kupiłem na gumach i od 10 lat NIC się nie dzieje, gdzie jest ona 2- krotnie zawsze przeładowana, w w czasie budowy domu niejednokrotnie i 3-krotnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, technix napisał:

fredd, dlatego oś na gumach skrętnych jest lepsza - zawsze będzie amortyzacja, a nie że się oprze i jedzie jak wóz drabiniasty. Dodatkowo moja ma fabrycznie amortyzatory i na pusto nie skacze.

Kiedyś byłem takim fanem lagi jak Ty, namówili mnie, kupiłem na gumach i od 10 lat NIC się nie dzieje, gdzie jest ona 2- krotnie zawsze przeładowana, w w czasie budowy domu niejednokrotnie i 3-krotnie

No widzisz. A ja mam przyczepę na resorach od ponad 20 lat i też się nic nie dzieje.

Poza tym oś nie opiera się bezpośrednio o ramę tylko poprzez gumowe odbojniki, które też zapewniają amortyzację tyle, że po prostu mniejszą.

 

Według mnie przyczepa na resorach jest lepsza, bo lepiej wybiera nierówności, szczególnie gdy musimy przewieść coś lżejszego, a jest to wrażliwe na większe wstrząsy.

Na filmach da się zauważyć, że oś na gumowych wałkach, mimo, że obciążona, to i tak dość "twardo" jedzie.

A jeżeli chodzi o najlepsze zawieszenie to są to wahacze wleczone na sprężynach z amortyzatorami.

 

 

 

 

Edytowane przez fred77
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam Sam-a na resorach + amortyzatory, po obciążeniu bajka czuję że przyczepę ciągnę dopiero jak brakuje mocy. Moja jest bez plandeki, sąsiad ma z plandeką też Sam-a na resorach ale bez amortyzatorów. W tym wypadku czuć po aucie i w lusterku jak przyczepa skaka na nierównościach. Obie jednosiowe. Wypożyczałem z wypożyczalni 2 osiowe, chyba na osiach skrętnych bo żadnych resorów nie było i też się jeździ dobrze więcej drgań przechodzi na hak ale bez dramatu. Holownik Punto 2 więc malizna. Jak ktoś ciągnie za busem to mu będzie wszystko jedno, pod warunkiem że nie ma mocowania w przyczepie wybitego bo i z takimi jeździłem:no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, robciolas napisał:

Zdecydowanie wybierz dwu-osiową, lepiej się prowadzi. Wiola 3m jest ok, masa tego jeździ w wypożyczalniach.

Lepiej się prowadzi ale trudniej manewruje gdy jest mocno załadowana. No i praktycznie nie da się manewrować ręcznie z ciężkim ładunkiem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, steyr napisał:

chyba na osiach skrętnych bo żadnych resorów nie było

To nie jest oś skrętna. Jest to błędnie nazywane. Ktoś to kiedyś tak głupio nazwał i wszyscy to bezmyśłnie powtarzają.

Jest to oś z wahaczami wleczonymi.

 

 

 

Oś skrętna wygląda tak:

 

sprzedam-platformewozek-sadowniczy-pozos

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, fred77 napisał:

Lepiej się prowadzi ale trudniej manewruje gdy jest mocno załadowana. No i praktycznie nie da się manewrować ręcznie z ciężkim ładunkiem.

 

Miałem lawetę na 2 osiach o wadze 550kg, i na pusto już było ciężko skręcić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołączę się do tematu. Dom wybudowany. Ogrzewam gazem. Kominka brak. Ale co kilka mc ostatnio wypada mi coś przewieźć. A to drewno co zostało po budowie. A to teraz mam trochę śmieci, kontener 800zł a można wywieźć do PSZOK za darmo, tylko PSZOK ma dziwne godziny pracy i ciężko mi wyrobić z wypożyczeniem i zawiezieniem śmieci. A to pewnie jeszcze zaraz znowu by się do czegoś przydała przyczepka (ogród nic nie zrobiony). I sam nie wiem czy bawić się czy nie z zakupem.

 

Jeśli już się zdecyduje (możecie jeszcze doradzić ;) ) to raczej coś bez plandeki ze składanym dyszlem

np

https://unitrailer.pl/product-pol-77-Przyczepa-samochodowa-195-x-111-lekka-DMC-750-KG-Home-Trailer-200-Unitrailer.html

żeby można było postawić pionowo w garażu

 

Super ciężarów nie będę dźwigał raczej, stałaby pod dachem. Także pewnie w miarę powinna wytrzymać. Co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bielaPL napisał:

Dołączę się do tematu. Dom wybudowany. Ogrzewam gazem. Kominka brak. Ale co kilka mc ostatnio wypada mi coś przewieźć.

Nie lepiej wypożyczyć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lepiej wypożyczyć?
Tak robiłem. Ale teraz za kontener 800 płacić to bym sobie w 3 soboty opedzil na spokojnie. Potem jeszcze jeden transport drewna i może lodówkę.
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, bielaPL napisał:
3 godziny temu, rwIcIk napisał:
Nie lepiej wypożyczyć?

Tak robiłem. Ale teraz za kontener 800 płacić to bym sobie w 3 soboty opedzil na spokojnie. Potem jeszcze jeden transport drewna i może lodówkę.

Ale przyczepkę wypożyczyć, nie kontener? :piwko:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 lata później...

Jeśli chodzi o jakość marki ZASŁAW, to natknąłem się na kilka informacji na ten temat. Podobno oferują solidne ocynkowanie (z wykorzystaniem metody ogniowej), wzmocnione burty oraz używają osi od KNOTT, więc wydaje się, że jest ok. Może ktoś ma i podzieli się jak się sprawdza na co dzień? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Robertic napisał(a):

Jeśli chodzi o jakość marki ZASŁAW, to natknąłem się na kilka informacji na ten temat. Podobno oferują solidne ocynkowanie (z wykorzystaniem metody ogniowej), wzmocnione burty oraz używają osi od KNOTT, więc wydaje się, że jest ok. Może ktoś ma i podzieli się jak się sprawdza na co dzień? 

Mam Zasław i na tą chwilę złego słowa nie powiem. Nie rdzewieje nic się nie wygięło. Poza tylna klapa ale to mój błąd przy załadunku 400kg quada był.

Przyczepki nie przeładowuje , kilka razy zdarzyło się przewozić 400-500kg i wszystko ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2020 o 13:15, bielaPL napisał(a):

Dołączę się do tematu. Dom wybudowany. Ogrzewam gazem. Kominka brak. Ale co kilka mc ostatnio wypada mi coś przewieźć. A to drewno co zostało po budowie. A to teraz mam trochę śmieci, kontener 800zł a można wywieźć do PSZOK za darmo, tylko PSZOK ma dziwne godziny pracy i ciężko mi wyrobić z wypożyczeniem i zawiezieniem śmieci. A to pewnie jeszcze zaraz znowu by się do czegoś przydała przyczepka (ogród nic nie zrobiony). I sam nie wiem czy bawić się czy nie z zakupem.

 

Jeśli już się zdecyduje (możecie jeszcze doradzić ;) ) to raczej coś bez plandeki ze składanym dyszlem

np

https://unitrailer.pl/product-pol-77-Przyczepa-samochodowa-195-x-111-lekka-DMC-750-KG-Home-Trailer-200-Unitrailer.html

żeby można było postawić pionowo w garażu

 

Super ciężarów nie będę dźwigał raczej, stałaby pod dachem. Także pewnie w miarę powinna wytrzymać. Co sądzicie?

 

Jak niedaleko ma Leroy Merlin pod ręką to nie baw się w kupowanie przyczepki. Oni tak tanio wypożyczają, że szkoda kupić, od 39 zł na dobę przy jednej dobie na dłużej taniej.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.05.2020 o 13:15, bielaPL napisał(a):

Super ciężarów nie będę dźwigał raczej, stałaby pod dachem. Także pewnie w miarę powinna wytrzymać. Co sądzicie?

Mam najtańszą, małą (2mx1,06m między burtami) przyczepkę z Casto.

Specjalnie mała by można ją było w pionie w garażu postawić. Teraz mnie to wkurza, mogłaby być deko większa, bo np. drzwi w opakowaniu na płasko nie da się położyć.

Nie miałem nawet pojęcia, że są łamane dyszle.

Wożę śmieci, liście, drabinę której nie chce się do auta pakować i wszystko co brudzi (wiozłem obornik w workach).

Genialna sprawa.

Tonę gresu też przewiozła, choć myślałem że chińskie oponki wystrzelą.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Amatorzy... 😔

Przyczepka NEPTUN GAMA UNI DMC 750kg 1 oś nie hamowana.

Rok 2008 (budowa 1-go domu)

WSZYSTKO na niej woziłem, włącznie z narzędziami na fuchy (kable, drabiny, rusztowania), bo wtedy miałem uniaka.

Dziś przyczepka kończy ze mną budowę 3-go domu. Dodatkowo, w latach 2008-2019, dostarczała węgiel, dla 5 domów (Ja, rodzice, teście, siostry żony ), właściwie co sobotę na składnicy po min.500kg do 1500kg.

Na budowę wszystko co tylko można, a ostatnio HIT  beton towarowy z pobliskiej betoniarni, pół suchy, 1m³ >> 2400kg 😲

Opony jak i zresztą cała reszta fabryczne, do dziś.

Też chińskie 145/80/13

Najlepszy zakup życia to był 👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Jak niedaleko ma Leroy Merlin pod ręką to nie baw się w kupowanie przyczepki. Oni tak tanio wypożyczają, że szkoda kupić, od 39 zł na dobę przy jednej dobie na dłużej taniej.
Mi już nie odpowiadajcie :) temat zakończony dawno. Olałem przyczepkę, tzn... skorzystałem z wypożyczalni. Plus jest taki że można dobrać przyczepę pod dane zadanie, np przewóz lodówki to ze stelażem żeby na stojąco jechała, jakieś drewno duża ilość to większą itd..

Wysłane z mojego CPH2021 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.