Skocz do zawartości

Wymiana tuleji wahacza


Mr_Hyde

Rekomendowane odpowiedzi

Chodzi o taką tuleje i wahacz jak na foto.

Sprawa ma się tak, że odstawiłem auto na taką wymianę i dzwonił rano gościu że jest problem z ruszeniem śrub żeby wyjąć wahacz. I że trzeba coś tam ciąć. spawać, nowe sanki itd8]. Na ile to realne, bo nie wiem czy mnie ktoś nie chce naciągnąć8-).

 

Minęło już 5h i cisza, żadnego kontaktu czy zrobione/nie zrobione...

tuleja.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upomniałem się o auto;l. No i tak:hmm:, cały dzień robienia, po 2 tuleje w każdym wahaczu i do zapłaty cztery i pół stówy:pomysl:. Serio tyle się mogło zejść?? Domyślam się, że zapieczone śruby to chleb powszedni w warsztacie i są na to jakieś patenty:nie_wiem:.

Myślałem, że ze zbieżnością zmieszczę się w 200 a tu 500 pęknie8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdarza się, szczególnie w azjatyckich autach. Miałem tak kilka razy, że śruby trzymające wahacz do ramy pomocniczej urywają się przy próbie odkręcenia. Jak wiem, że takie rzeczy będą się działy, nie robię i odsyłam do innego warsztatu, kilka razy się naciąłem i w ruch szła szlifierka ze spawarką, ale nie doliczałem za dodatkową robotę jakichś drastycznych kwot, tylko rzędu +30 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale śruba się urwała, że już chciał ciąć?

 

W starym japońskim aucie (Civic Vgen), wielu tulei nie wymieniałem, ale wymieniałem tzw. cukierki, małe w moim przypadku. Tam też mocowane było do nadwozia, śruba nie chciała iść i bałem się że się urwie. Zaryzykowałem, wziąłem klucz z pół metrową rurą i śruba poszła, a wykręcona miała gwint jak nowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, analyzer64 napisał:

Zaryzykowałem, wziąłem klucz z pół metrową rurą i śruba poszła, a wykręcona miała gwint jak nowa.

No właśnie auta z Japonii tak mają. Bardzo rzadko urywają się śruby, chociaż z zewnatrz wyglądają na mocno skorodowane. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kaczorek79 napisał:

Zdarza się, szczególnie w azjatyckich autach. Miałem tak kilka razy, że śruby trzymające wahacz do ramy pomocniczej urywają się przy próbie odkręcenia.

 

Miałem tak w Huyndai Accent. Bez cięcia i spawania się nie obeszło. Dobrze, że to był tylko gruz na dojazdy do pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Mr_Hyde napisał:

do zapłaty cztery i pół stówy

:totalszok: Tyle to ja płaciłem za wymianę sprzęgła w Scenicu II, a tam trzeba zdemontować połowę wyposażenia komory silnika i wyciągać całe zawieszenie z wózkiem żeby cokolwiek zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, dzikipzs napisał:

Roboczogodzina kosztuje. Jesli nie ustaliles ceny z gory to nie dziw się ze ktos mordowal sie z twoim zardzewialcem 5 godzin i wezmie za to 200 zl.

Ale ja wszystko rozumiem:oki:.

 

Tylko zastanawiam się czy faktycznie z taką wymianą może tyle zejść:pomysl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Mr_Hyde napisał:

Ale ja wszystko rozumiem:oki:.

 

Tylko zastanawiam się czy faktycznie z taką wymianą może tyle zejść:pomysl:

 

Te śruby mają ''nakrętki'' w profilach zamkniętych i jak się sruba urwie albo nakrętka puści i zacznie się obracać to trochę czasu schodzi...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mr_Hyde napisał:

Ale ja wszystko rozumiem:oki:.

 

Tylko zastanawiam się czy faktycznie z taką wymianą może tyle zejść:pomysl:

 

Może jak najbardziej.

W moim Golfie V też były do wymiany tuleje z przodu - śruby były zapieczone na amen w aluminiowych wspornikach - nawet po podgrzaniu elementów wykręciły się razem z gwintami :facepalm:

Mnie szarpneło wtedy ~1200zł - 200 za tuleje, 800 za wsporniki i 200 za robotę :facepalm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomniało mi się, że jak brat oddał mechanikowi Citroena C4 na remont zawieszenia to też mu się zeszło, ale poinformował go że może być sytuacja, że któraś ze śrub nie puści i może się zejść zanim to ogarnie. Jednak wszystkie dało się ruszyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.