Skocz do zawartości

Montaż autopilota w aucie...


K3

Rekomendowane odpowiedzi

Jest sobie taki projekt opensource: https://comma.ai/

Czyli dodatkowa kamera, montowana z przodu przed lusterkiem...

Zastępuje wbudowaną, oferując funkcje autopilota z prowadzeniem pasem ruchu, rozpoznawaniem znaków prędkości i dostosowaniem do nich, automatyczną zmianą pasa...

 

1*E7lVEER7qEVCVUro9du1lQ.jpeg

 

Warunek: auto musi mieć tempomat adaptacyjny i asystenta pasa ruchu...

 

Zmiany niby nie wielkie, ale auto nie wymaga dotykania kierownicy, jedzie samodzielnie, zmiana pasa na autostradzie za pomocą tylko i wyłącznie kierunkowskazu...

Cena? $999, niby drogo, ale ile kosztuje taka opcja wbudowana w auto?

 

Podłączenie? Oryginalna wtyczka kamery auta i gniazdo OBD. Czyli całkowicie bezinwazyjnie w auto i oprogramowanie...

 

A jak działa?

Tak jeździ zwykła Kia Ceed SW...

 

 

 

Co o tym sądzicie??

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, K3 napisał:

Podłączenie? Oryginalna wtyczka kamery auta i gniazdo OBD. Czyli całkowicie bezinwazyjnie w auto i oprogramowanie...

 

Hmmm, czyli da się w czasie jazdy kręcić kierownicą przez OBD... Oj źle się to skończy...

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, K3 napisał:

Jedynie Tesla. I chcą za to 8x więcej...

 

Meeeh, trójka ze wszystkim kosztuje trzy stówki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, KYRTAP napisał:

 

Jechałem Kią Ceed z takim systemem. Głupie uczucie jak kierowca nie wie że system jest aktywny.

 

Jechałeś z takim jak na filmie, czy po prostu tym z asystentem utrzymania pasa ruchu + LFA (Lane Following Assist) ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, format napisał:

 

Hmmm, czyli da się w czasie jazdy kręcić kierownicą przez OBD... Oj źle się to skończy...

 

ZTCW, to z OBD idzie głównie zasilanie, bo w przeciwnym przypadku niepotrzebne byłoby podłączenie pod kamerę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, K3 napisał:

 

Jechałeś z takim jak na filmie, czy po prostu tym z asystentem utrzymania pasa ruchu + LFA (Lane Following Assist) ??

 

Nie. Chodzi mi o ten fabryczny system. Nie wiem jak to działa w innych markach ale miałem wrażenie że korygowało tor jazdy pomimo tego że jechałem środkiem pasa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, K3 napisał:

 

Jedynie Tesla. I chcą za to 8x więcej...

W Volvo mam Autopilota i mu nie ufam, to co dopiero takim dodatkom .. Tesla też potrafi (tragicznie) zawieść.

Dlatego jeżeli już to tylko integrowane systemy montowane przez producentom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, KYRTAP napisał:

 

Nie. Chodzi mi o ten fabryczny system. Nie wiem jak to działa w innych markach ale miałem wrażenie że korygowało tor jazdy pomimo tego że jechałem środkiem pasa. 

 

Akurat Kia pod tym względem jest lepsza, bo nawet niektóre premium potrafią jeździć od linii do linii...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec
33 minuty temu, format napisał:

 

Hmmm, czyli da się w czasie jazdy kręcić kierownicą przez OBD... Oj źle się to skończy...

Diabli wiedza czy po OBD... te automaty parkujace tez same kreca, ba czesc sama biegi zmienia...

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, sherif napisał:

W Volvo mam Autopilota i mu nie ufam, to co dopiero takim dodatkom .. Tesla też potrafi (tragicznie) zawieść.

Dlatego jeżeli już to tylko integrowane systemy montowane przez producentom.

 

Przecież jeszcze żaden system nie jest dopuszczony do pełni autonomicznej jazdy. 

Zawsze człowiek musi sprawować kontrolę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, K3 napisał:

 

Akurat Kia pod tym względem jest lepsza, bo nawet niektóre premium potrafią jeździć od linii do linii...

Mój Hyundai z uporem maniaka trzyma środek pasa. Bez kierunkowskazu trudno zbliżyć się do linii.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, rwIcIk napisał:

Mój Hyundai z uporem maniaka trzyma środek pasa. Bez kierunkowskazu trudno zbliżyć się do linii.

 

 

Mój tak samo...

 

Na dodatek raz się "zepsuł" i zapomniał przypominać o rękach na kierownicy...

Przejechałem z kilometr, po czym zorientowałem się, że nie pika to nagrałem jeszcze półtorej minuty samodzielnej jazdy...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, K3 napisał:

 

Mój tak samo...

 

Na dodatek raz się "zepsuł" i zapomniał przypominać o rękach na kierownicy...

Przejechałem z kilometr, po czym zorientowałem się, że nie pika to nagrałem jeszcze półtorej minuty samodzielnej jazdy...

Mój krzyczy nawet, gdy trzymam ręce na kierownicy. Od czasu do czasu trzeba ruszyć. Jak nie, to wyłącza system utrzymania pada ruchu .... Ale tempomatu nie wyłącza 8]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To znaczy że za marne 1k USD kupuje autopilota uniwersalnego do każdego auta?
To ma.atesty i dopuszczenie do ruchu?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, K3 napisał:

 

Przecież jeszcze żaden system nie jest dopuszczony do pełni autonomicznej jazdy. 

Zawsze człowiek musi sprawować kontrolę...

Skoro fabryczne się mylą to IMO te dokładane mylą się non stop.

Czy ten zestaw z linku jest dopuszczony do jakiekolwiek jazdy ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, sherif napisał:

Skoro fabryczne się mylą to IMO te dokładane mylą się non stop.

Czy ten zestaw z linku jest dopuszczony do jakiekolwiek jazdy ?

 

 

A wiesz, że w przypadku systemów fabrycznych  też nie masz jakichkolwiek badań czy testów homologacyjnych, bo nie jest to wyposażenie obowiązkowe? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, K3 napisał:

 

A wiesz, że w przypadku systemów fabrycznych  też nie masz jakichkolwiek badań czy testów homologacyjnych, bo nie jest to wyposażenie obowiązkowe? 

Nie wnikam jak większość użytkowników w wyciągi z homologacji auta czy certyfikaty podzespołów producenta. Domniemam, że skoro auto produkuje i sprzedaje renomowana firma dopuszczona do obrotu to ma na to wszelkie prawne papiery. Podobnie podchodzę do kwestii testów przedprodukcyjnych i mam do nich zaufanie, czego nei mogę powiedzieć o wszelkich bajerach dokładanych typu LEDy, czujniki czy tym bardziej złożone systemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Kiwal napisał:

To znaczy że za marne 1k USD kupuje autopilota uniwersalnego do każdego auta?
To ma.atesty i dopuszczenie do ruchu?

Też mi to przyszło na myśl. A ciekawe co producent tego diwajsu powie, kiedy ktoś zbytnio zaufa autopilotowi, przez błąd w oprogramowaniu dojdzie do wypadku i ktoś zostanie rannny lub co gorsza zginie.

Tesla wydała ogromne pieniądze na opracowanie autopilota, a mimo wszytsko nadal w EU oficjalnie nie można jeździć w pełni autonomicznie. Co jakiś czas pojawiają się doniesienia, ża autopilot Tesli spowodował wypadek (tak wiem - niektóre po wyjaśnieniu okazaują się fałszywe), więc nie jest to takie łatwe.

 

15 godzin temu, K3 napisał:

Co o tym sądzicie??

Zachowałbym daleko idącą nieufność i nie pozwoliłbym sobie na taką jazdę jak gość w ceedzie z filmiku 8]

Ja nie ufam tak bardzo systemom by do końca oddać im prowadzenie samochodu i nie kontrolować ich. Z takich systemów mam u siebie zaledwie tempomat adaptacyjny + Front Assist i owszem - korzystam z tego, ale z dozą nieufności.  Fajnie jak za mnie trzyma odstęp od poprzedzającego samochodu na autostradzie, czy zwalnia mnie z ciągłego przyspieszania i hamowania przy przejazdach przez wioski, gdzie prędkość jazdy ruchu lokalnego przypomina sinusoidę. Ja mimo wszystko cały czas czuwam w pogotowiu, gotowy do reakcji w przypadku gdyby system się pomylił, albo nie zauważył czegoś co moze mi wtargnąć z boku. Podchodzę do tego tak, że to są tylko komputery... które mogą się mylić, zawiesić zresztą tak jak i człowiek. Fajnie, że takie nowe systemy są opracowywane, ale nadmierne zaufanie do nich i rozleniwienie do jakiego niektórych prowadzą, może być niebezpieczne. Jeżeli mamy układ, że jedzie samochód i człowiek czuwa nad komputerem, który mu pomaga, a komputer nad człowiekiem który prowadzi, to jest OK - fajnie, bo mamy podwójne "czuwanie" nad jazdą i to może zwiększać bezpieczeństwo na drodze, jeżeli elektronika jedzie od A do Z, a kierowca tylko siedzi i myśli o niebieskich migdałach, to niedobrze. Elektroniczne "stróże" jako wsparcie kierowcy - tak, jako zastępstwo dla kierowcy - nie :nono:

U siebie takiego systemu jak w temacie, bym nie zamontował.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Manx napisał:

Jeżeli mamy układ, że jedzie samochód i człowiek czuwa nad komputerem, który mu pomaga, a komputer nad człowiekiem który prowadzi, to jest OK - fajnie, bo mamy podwójne "czuwanie" nad jazdą i to może zwiększać bezpieczeństwo na drodze, jeżeli elektronika jedzie od A do Z, a kierowca tylko siedzi i myśli o niebieskich migdałach, to niedobrze. Elektroniczne "stróże" jako wsparcie kierowcy - tak, jako zastępstwo dla kierowcy - nie :nono:

U siebie takiego systemu jak w temacie, bym nie zamontował.

Tylko należy pamiętać, że każdy system aktywnie wspomagający kierowcę powoduje u tego kierowcy nieświadome zmniejszenie uwagi (skupienia) na drodze i opóźnienie jego reakcji. Nawet zwykły (nie aktywny) tempomat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, janusz napisał:

Tylko należy pamiętać, że każdy system aktywnie wspomagający kierowcę powoduje u tego kierowcy nieświadome zmniejszenie uwagi (skupienia) na drodze i opóźnienie jego reakcji. Nawet zwykły (nie aktywny) tempomat. 

To jest chyba kwestia indywidualnego podejścia. Jest takie ryzyko, że wielu to może odmóżdżyć i wprowadzić złudne poczucie bezpieczeństwa i tego że "elektronika za mnie myśli"  :ok:

 

Ja mimo wszystko, z racji ograniczonego zaufania do elektroniki, kiedy tempomat ma ustawioną prędkość, to zerkam czy ją trzyma, kiedy widzę samochód z przodu, to prędzej zareaguję niż tempomat aktywny zacznie mnie przyhamowywać, a w mieście przez 4 lata nie zdażyło mi się by Front Assist naprawdę wykrył zagrożenie kolizją i zahamował za mnie (parę zdarzyło się, że przyhamował, ale to były reakcje nadpobudliwe - parę razy samochód skręcający przede mną, który zjechał zanim do niego dojechałem,  raz kiedyś wykrył ducha przechodzącego przez ulicę).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, krawiec napisał:

Diabli wiedza czy po OBD... te automaty parkujace tez same kreca, ba czesc sama biegi zmienia...

 

Krawiec

Skoro

19 godzin temu, K3 napisał:

Podłączenie? Oryginalna wtyczka kamery auta i gniazdo OBD

nie gniazdo OBD to chyba pozostaje wtyczka kamery:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, K3 napisał:

Co o tym sądzicie??

 

Dopóki nie dojdziemy do autonomi poziomu 4, wszelkie systemy pozwalające kierowcy zdjąć ręcę z kierownicy to zło. Bo dają tylko wrażenie, że auto jedzie samo.

 

W ludzkiej naturze jest, że kierowca będzie mniej uważał, kiedy taki system "sam" prowadzi. Uwaga kierowcy zostaje uśpiona, koncentracja idzie na dżemkę, a w sytuacji awaryjnej kierowca nie będzie umiał prawidłowo zareagować. 

 

Uważam, że jest dla takiej autonomi miejsce - w momencie, kiedy wykrywają że kierowca przestał auto prowadzić (bo np. zasłabł), powinny bezpiecznie samochód zatrzymać i zawiadomić odpowiednie służby. Natomiast "samojeżdżenie" jest złem okropnym....

Edytowane przez grogi
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, grogi napisał:

 

Dopóki nie dojdziemy do autonomi poziomu 4, wszelkie systemy pozwalające kierowcy zdjąć ręcę z kierownicy to zło. Bo dają tylko wrażenie, że auto jedzie samo.

 

W ludzkiej naturze jest, że kierowca będzie mniej uważał, kiedy taki system "sam" prowadzi. Uwaga kierowcy zostaje uśpiona, koncentracja idzie na dżemkę, a w sytuacji awaryjnej kierowca nie będzie umiał prawidłowo zareagować.

Też się tego obawiałem i kilka razy analizowałem swoją czujność po wyłączeniu Autopilota (po fakcie). Nie zauważyłem "uśpienia" czujności u siebie. Raz nawet przejechałem niemal całe D i A na autopilocie a później góry w I już bez i brak problemów. Tak samo jak działa na mnie zwykły tempomat czy abs zimą.

Oczywiście używam systemów z głową  i tak jak zaleca to producent, czyli trzymam ręce na kierownicy, obserwuję zachowania innych (to szczególnie niebezpieczne u nas przy autopilocie) czy kontroluje odstęp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, grogi napisał:

Uważam, że jest dla takiej autonomi miejsce - w momencie, kiedy wykrywają że kierowca przestał auto prowadzić (bo np. zasłabł), powinny bezpiecznie samochód zatrzymać i zawiadomić odpowiednie służby. Natomiast "samojeżdżenie" jest złem okropnym....

 

Dlatego fabryczne systemy "pilnują" aby kierowca trzymał ręce na kierownicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, sherif napisał:

Też się tego obawiałem i kilka razy analizowałem swoją czujność po wyłączeniu Autopilota (po fakcie).

 

Ale to jest trochę inaczej. Jesteś swiadom tego, że teraz wyłączasz...

 

Co innego wiedzieć, ze za zjadem wyłączasz i masz przejąć kierownicę, a co innego jak nagle auto skręca w betonową barierę... 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, grogi napisał:

 

Ale to jest trochę inaczej. Jesteś swiadom tego, że teraz wyłączasz...

 

Co innego wiedzieć, ze za zjadem wyłączasz i masz przejąć kierownicę, a co innego jak nagle auto skręca w betonową barierę... 

 

 

NIe. Poprostu czasem potrafi wywalić prowadzenie nieoczekiwanie, czy skręcić np na skrzyżowaniu Y w niewłaściwą stronę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.05.2020 o 19:54, K3 napisał:

Zmiany niby nie wielkie, ale auto nie wymaga dotykania kierownicy, jedzie samodzielnie

 

Taki system powinien mieć też pistolet wycelowany w kierowcę. Jak zobaczy, że kierowca w czasie "automatycznej" jazdy siedzi na smartfonie, to zjeżdża na pobocze i strzela między oczy. Inaczej to się skończy stadami zombi zapatrzonych w facebooka za kierownicą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.