Skocz do zawartości

kończący się napęd - jakie objawy ?


Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie jak w temacie, czy poza aspektami wizualnymi, oraz wzmożonym rozciąganiem łańcucha można zauważyć inne niepokojące symptomy ?

Czym może się skończyć zbyt późna wymiana łańcucha?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co to za łańcuch ?

 

Jeśli szybko się wyciąga to wymień jak najszybciej - skoro jest tak słaby to grozi w każdej chwili zerwaniem.

 

Co do samego przeciągania wymiany, to jeśli jest nierówno wyciągnięty to szkoda łożyska na wałku zdawczym. Jeśli jest równo zużyty i nie wyciąga się w oczach to niby można jeździć.

 

U mnie kończący się napęd objawił się hałasem podczas wolnego obracania kołem - podejrzenie padło na łożysko zdawcze ale na szczęście nowy napęd załatwił temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Piotrus napisał:

A co to za łańcuch ?

 

Jeśli szybko się wyciąga to wymień jak najszybciej - skoro jest tak słaby to grozi w każdej chwili zerwaniem.

 

Co do samego przeciągania wymiany, to jeśli jest nierówno wyciągnięty to szkoda łożyska na wałku zdawczym. Jeśli jest równo zużyty i nie wyciąga się w oczach to niby można jeździć.

 

U mnie kończący się napęd objawił się hałasem podczas wolnego obracania kołem - podejrzenie padło na łożysko zdawcze ale na szczęście nowy napęd załatwił temat.

 

To że jest od wymiany to wiem, i planuję go wymienić, ale za pewne do czasu wymiany kilka wyjazdów po okolicy jeszcze zrobię.

U mnie się nie wyciąga, i jest równy, natomiast widać że nie wygląda zbyt fajnie no i po ok 100km od smarowania zaczyna być słyszalne takie łut łut łut z częstotliwością zależną od aktualnej prędkości jazdy.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@robertinio jak ci terkocze zaleznie od predkosci, to prawdopodobnie masz sztywne ogniwka. lancuchy wydaje mi sie, ze zawsze beda sie wyciagac nierowno. niepokojace bedzie jesli ta roznica jest podejrzanie duza oraz jak musisz co chwile naciagac. kiedys sfrajerzylem i polasilem sie na oszczednosc stu zlotych, kupujac JT zamiast DID. pojechalem w gory i musialem codziennie dziada naciagac (czyli co jakies 200-300km). terkotanie to prawdopodobnie jakies sztywne ogniwo ale tez pamietam, ze mialem efekt takiego cykania jak zuzyla sie zebatka zdawcza. akurat zalozylem wtedy nowy lancuch, spojrzalem na nia i wydawala sie okej. dopiero jak dokladniej sie przyjrzalem, to oczywistym bylo ze zabki deczko sie wygiely w haczyki. 

 

 

IMG_20170729_220843.jpg

Edytowane przez ulik87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.06.2020 o 20:20, ulik87 napisał:

kiedys sfrajerzylem i polasilem sie na oszczednosc stu zlotych, kupujac JT zamiast DID. pojechalem w gory i musialem codziennie dziada naciagac (czyli co jakies 200-300km)

Kojarzysz jaki dokładnie model JT miałeś i w którym roku to było oraz jaki motocyjkl?

 

Ja z ciekawości założylem najmocniejszy JT 530 Z3 do Fireblade, narazie 1x naciągnięcie po 300km (czyli standard) i zobaczymy co dalej.

Edytowane przez Piotrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piotrus az poszukalem w historii. kupilem w kwietniu 2018 zaraz po powrocie z pirenejow, bo wtedy jakos skonczyl sie fabryczny lancuch (tykal, mial sztywne ogniwka). polasilem sie na te niewielka roznice w cenie, z tego co patrze to nawet stowka chyba nie byla 🥴 pewnie lato sobie na nim pojezdzilem i nic nie podejrzewalem. dopiero pamietam po pierwszym dniu w pirenejach, w marcu 2019, cos podejrzanie wisial. akurat tuz przed wyjazdem robilem jakies przygotowania i zapiekla mi sie srubka regulacji tylnego kola i juz mialem mysl zeby to zostawic w cholere zeby nie ukrecic zaraz przed wyjazdem, ale ostatecznie zaryzykowalem i ruszylo. pozniej w duchu sie cieszylem, ze jednak ja rozruszalem, bo potem na wyjezdzie codziennie naciagalem lancuch xD 

oczywiscie, przy codziennym plumkaniu wszystko bylo ok. ale jak cisnelo sie mocniej po gorach, to serio, dzien w dzien wisial :chory:

raz sie zawiodlem i juz nic innego jak DID nie biore, tym bardziej, ze roznica w cenie nie jest duza. we wrzesniu 2019 spedzilem dwa tygodnie w Alpach juz na DID kupionym w lipcu i chyba ani razu nie naciagalem, a bywalo grubo ;)

JT X Ring Drive Chain 525X1R. 

Tracer MT09 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.06.2020 o 12:29, Piotrus napisał:

Jaki dokładnie producent/model?

 

Jak słuchać łut/łut to pewnie jest nierówno wyciągnięty, pilnuj żeby go za mocno nie napinać.

 

Po oczyszczeniu i porządnym przesmarowaniu odgłosy znikły. hmmmmmmm.......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ulik87 napisał:

@Piotrus az poszukalem w historii. kupilem w kwietniu 2018 zaraz po powrocie z pirenejow, bo wtedy jakos skonczyl sie fabryczny lancuch (tykal, mial sztywne ogniwka). polasilem sie na te niewielka roznice w cenie, z tego co patrze to nawet stowka chyba nie byla 🥴 pewnie lato sobie na nim pojezdzilem i nic nie podejrzewalem. dopiero pamietam po pierwszym dniu w pirenejach, w marcu 2019, cos podejrzanie wisial. akurat tuz przed wyjazdem robilem jakies przygotowania i zapiekla mi sie srubka regulacji tylnego kola i juz mialem mysl zeby to zostawic w cholere zeby nie ukrecic zaraz przed wyjazdem, ale ostatecznie zaryzykowalem i ruszylo. pozniej w duchu sie cieszylem, ze jednak ja rozruszalem, bo potem na wyjezdzie codziennie naciagalem lancuch xD 

oczywiscie, przy codziennym plumkaniu wszystko bylo ok. ale jak cisnelo sie mocniej po gorach, to serio, dzien w dzien wisial :chory:

raz sie zawiodlem i juz nic innego jak DID nie biore, tym bardziej, ze roznica w cenie nie jest duza. we wrzesniu 2019 spedzilem dwa tygodnie w Alpach juz na DID kupionym w lipcu i chyba ani razu nie naciagalem, a bywalo grubo ;)

JT X Ring Drive Chain 525X1R. 

Tracer MT09 

 

 

Dzięki za info. W 2019 była zmiana produktu z 525X1R na 525X1R3, właśnie ze względu na problemy z wytrzymałością/trwałością. Oczywiście żadne to usprawiedliwienie dla producenta, pewnie nie jesteś jedynym który się zraził.

 

EDIT: Sprawdziłem i właściwie to ten łańcuch był na granicy - producent podaje max 130KM no i 3 cylindry dają w d... napędowi ze względu na moment.

 

Ja próbuję zerwać ze stereotypem jaki łańcuch założyć i  sam jestem ciekawy co będzie z moim JT Z3. W porównaniu z DID ZVMX robi się spora różnica  - dla 530/108 złotej to jakieś  340 PLN w detalu. 

 

 

Edytowane przez Piotrus
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piotrus haha. no to jak dla mnie to za późno tę zmianę zrobili a to co miałem było zbyt gowniane żebym kupił od nich łańcuch po raz drugi. mam zębatkę od nich i wydaje się ok. mam obecnie jakiegos did vx i robi robotę a kosztował mnie jakieś 280 złotych ;)

 

ps. skąd zaczerpnąłeś te informacje o zmianach? przyznali się gdzieś że robili guano? trzymam kciuki żeby u Ciebie było ok.

 

jaka masz różnice w cenie? rozumiem że did to 340, tak? a ile jego odpowiednik od jt?

Edytowane przez ulik87
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Did 525vx to też tak na styk do MT09, następnym razem ja bym sugerował trochę mocniejszego VMX.

 

Oficjalna cena detal najmocniejszego DID 530ZVMX108 w złotym kolorze to ponad 600 PLN, JT Z3 jest o 340 PLN tańszy a ma tylko 10 Nm słabszą rozciągalność, przynajmniej na papierze.

 

Oczywiście na allegro jeden i drugi da się znaleźć taniej, tak czy siak robi się już odczuwalna różnica. Pożyjemy zobaczymy...

 

Nie pamiętam gdzie znalazłem info o zmianie serii X1 w rozmiarze 525, pewnie na jakimś zagranicznym forum.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Piotrus przyznam, że nawet jakoś mocno nie rozkminialem co i jak, bo kurła wszystkie te łańcuchy, jaki by to model nie był to są "te wzmacniane" ;) tak czy inaczej, zawsze wybieram jakiś "drogowy" łańcuch do mojego modelu motocykla i tyle. zarówno jt jak i did się zarzekal że pasi do mt09 i jest hiper duper. różnica tylko w tym, że jt mimo zapewnien nie wytrzymywał umiarkowanych wcirów, a did bez jeczenia zbieral mocne becki na pelnej urwie (nie dość że Alpy wyższe, to potrafiłem cały dzień katować jakieś strome, ciasne przełęcze, gdzie tylko opor 1-2 hamowanie 1 opor 2 i tak w kółko, podczas gdy wiosna głównie jeżdżę w niższych partiach Pirenejów, gdzie ani nie jest tak wysoko, ani stromo ani ciasno, więc łańcuchowi jest dużo lżej) ;) różnica w cenie na poziomie 20% a przepaść w jakości naprawdę nie do opisania. choćby nie wiem jak się zarzekali że coś tam poprawili, to do końca mych dni będę odradzał ich łańcuchy.

cena za ten wzmacniany did to niemal dwukrotnosc zwykłego. do moich zastosowań i mojego sprzętu to byłoby na wyrost. podejrzewam że wytrzymałby podobnie - dokąd nie padłyby uszczelnienia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam łańcuch RK  i przelatane 12 tys km . Fakt ze głównie nizinne dojazdy do pracy  ale w zeszłym roku  byłem w górach . Teraz tez jestem w górach choć pogoda kiepska to pewnie nie zrobie tyle kilometrów co w ubiegłym roku i  naciągałem go delikatnie moze ze 4 raz wiec uważam ze jakosc jest zadowalajaca biorac pod uwage mój słaby sprzęt. Nie wiem jaki łancuch był wczesniej ale srdnio naciagałem go co 500km aż zabrakło naciągów .  DIDa nie miałem wiec sie nie wypowiem ale dwukrotnie wyższa cena  jakos nie przekonuje mnie do tego zebym był zainteresowany zakupem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.