Skocz do zawartości

Taka kosa akumulatorowa


Cinek

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, Cinek napisał:

Do czego to ma służyć? Według mnie do pracy jak kosa spalinowa w żaden sposób się nie nadaje (ile ten akumulator minut wytrzyma?). Jeśli ma służyć do podkaszania, to chyba lepiej kupić podkaszarkę (może być też akumulatorowa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, janusz napisał:

Do czego to ma służyć? Według mnie do pracy jak kosa spalinowa w żaden sposób się nie nadaje (ile ten akumulator minut wytrzyma?). Jeśli ma służyć do podkaszania, to chyba lepiej kupić podkaszarkę (może być też akumulatorowa).

Spalinową mam. Jeśli ten aku starczy na pół godziny to będzie dla mnie wystarczająca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Cinek napisał:

Spalinową mam. Jeśli ten aku starczy na pół godziny to będzie dla mnie wystarczająca.

Jaki to ma silnik, bo nie chce mi się szukać, czy gdzieś jest moc podana. Przy tym akumulatorze zakładając 100% sprawności, żeby to pracowało pół godziny, może być maksymalnie 54W. Czy to wystarczy do wykaszania (nie sądzę)? Myślę, że bliżej 10 minut pracy niż 30.

Edytowane przez janusz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, janusz napisał:

Jaki to ma silnik, bo nie chce mi się szukać, czy gdzieś jest moc podana. Przy tym akumulatorze zakładając 100% sprawności, żeby to pracowało pół godziny, może być maksymalnie 54W. Czy to wystarczy do wykaszania (nie sądzę)?

Też nie znalazłem mocy.

Na razie myślę. W zestawie jest tarcza co sugeruje że mocy wystarczy.

Z drugiej strony wydać 500 zł na eksperyment też średnio mi się widzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Cinek napisał:

Też nie znalazłem mocy.

Na razie myślę. W zestawie jest tarcza co sugeruje że mocy wystarczy.

Z drugiej strony wydać 500 zł na eksperyment też średnio mi się widzi.

Może i mocy wystarczy, ale nigdzie nie piszą o czasie pracy, a wiesz, że pod koniec baterii narzędzie też słabnie. Według mnie przy tej baterii nie ma szans na pół godziny pracy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Cinek napisał:

Spalinową mam. Jeśli ten aku starczy na pół godziny to będzie dla mnie wystarczająca.

Cytuj

Przewidywany czas pracy urządzenia przy akumulatorach o różnych pojemnościach:

  • 1,5 Ah – 8 min głowica żyłkowa, 11 min tarcza tnąca
  • 3 Ah – 16 min głowica żyłkowa, 22 min tarcza tnąca
  • 6 Ah – 32 min głowica żyłkowa, 44 min tarcza tnąca

Link do informacji. Nie znalazłem nigdzie o mocy silnika, ale w Twoim odnośniku jest mowa o bezszczotkowym, a gdzie indziej znalazłem, że szczotkowy. W każdym razie z czasem pracy specjalnie się nie pomyliłem i tak jak się spodziewałem te 10 minut było i tak optymistyczne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, zacząłem liczyć i jakbym nie kombinował wychodzi mi że najbardziej opłaca się eksploatować moją siedemnastoletnią kosę aż padnie, na co się nie zanosi.

Na razie zainwestowałem całe trzydzieści kilka złotych w smarownicę bo piętą achillesową jest smarowanie przekładni kątowej.

Tema uważam za wyczerpany. ;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.06.2020 o 16:39, Cinek napisał:

Na razie zainwestowałem całe trzydzieści kilka złotych w smarownicę bo piętą achillesową jest smarowanie przekładni kątowej.

 

Ja do przekładni pakuję smar zwykłą dużą strzykawką, nie chce mi się smarownicy przynosić do takiego bzdeta ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Lucyfer napisał:

 

Ja do przekładni pakuję smar zwykłą dużą strzykawką, nie chce mi się smarownicy przynosić do takiego bzdeta ;]

Strzykawkę ze smarem też gdzieś mam :hehe:

Mam w kosie nową przekładnię kątową, problem w tym że ma tylko jedną śrubkę na smarowanie, stara miała dwie i ładowałem tyle smaru by wyszło drugim otworem.

Edytowane przez Cinek
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Lucyfer napisał:

 

Ja do przekładni pakuję smar zwykłą dużą strzykawką, nie chce mi się smarownicy przynosić do takiego bzdeta ;]

Mam smar w tubie - po prostu wciskam smar do otworu :)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, rwIcIk napisał:

Mam smar w tubie - po prostu wciskam smar do otworu :)

 

Ten lejek z tuby jest za duży w stosunku do otworu a muszę użyć naprawdę dużo siły by napchać smaru.

Sprawdzę czy da się wkręcić kalamitkę w miejsce śruby, przynajmniej w teorii smarownica powinna dawać smar pod większym ciśnieniem.

Tymczasowo poradziłem sobie nakręcając na tubę taki dziubek jaki jest przy silikonach i innych klejach w tubie, i zwijałem tubkę mocno ściskając.

Chyba się udało bo przekładnia wreszcie przestała wyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Cinek napisał:

Ten lejek z tuby jest za duży w stosunku do otworu a muszę użyć naprawdę dużo siły by napchać smaru.

Sprawdzę czy da się wkręcić kalamitkę w miejsce śruby, przynajmniej w teorii smarownica powinna dawać smar pod większym ciśnieniem.

Tymczasowo poradziłem sobie nakręcając na tubę taki dziubek jaki jest przy silikonach i innych klejach w tubie, i zwijałem tubkę mocno ściskając.

Chyba się udało bo przekładnia wreszcie przestała wyć.

Co roku trochę smaru wciskam i chodzi :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodam od siebie z moich doświadczeń
Mam taką kosę, ale Stiga, z baterią 4mAh, 48V.   Kosi wysoką trawę 30 min,  niską 40 min.
Ta co pokazałeś, to jakieś guano... moze z 10 min pokosi
Jaką masz pojemność tej baterii?

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Cinek napisał:

Ten lejek z tuby jest za duży w stosunku do otworu a muszę użyć naprawdę dużo siły by napchać smaru.

Sprawdzę czy da się wkręcić kalamitkę w miejsce śruby, przynajmniej w teorii smarownica powinna dawać smar pod większym ciśnieniem.

Tymczasowo poradziłem sobie nakręcając na tubę taki dziubek jaki jest przy silikonach i innych klejach w tubie, i zwijałem tubkę mocno ściskając.

Chyba się udało bo przekładnia wreszcie przestała wyć.

 

Strzykawka daje spore ciśnienie - wystarczające, żeby nabić smaru, ale dzięki nieszczelności w otworze, nie wywali zimmerów. Jakbym podpiął profesjonalnego dźwigniowego Tecalemita, to bym tę przekładnię rozsadził ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież napisałem?
4mAh (mili ampero godziny?). To nie ma prawa działać . A przy 4 Ah ta wskazana przez autora będzie miała podobny czas pracy, więc dlaczego "guano"? Chyba, że uważasz, że Twoja to też "guano".

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, janusz napisał:

4mAh (mili ampero godziny?). To nie ma prawa działać emoji16.png. A przy 4 Ah ta wskazana przez autora będzie miała podobny czas pracy, więc dlaczego "guano"? Chyba, że uważasz, że Twoja to też "guano".

 

A tam, mała literówka sie wkradła.

A uważam, że guano, bo Nac to taka marketówka, i raczej napewno nie ma tyle, ile pisze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, janusz napisał:

4mAh (mili ampero godziny?). To nie ma prawa działać emoji16.png. A przy 4 Ah ta wskazana przez autora będzie miała podobny czas pracy, więc dlaczego "guano"? Chyba, że uważasz, że Twoja to też "guano".

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Wg sprzedawcy NAC akumulator 4ah starcza na 20 minut pracy w gęstej trawie, podobno po kilku cyklach ładowania ma być lepiej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2020 o 07:31, Lucyfer napisał:

 

profesjonalnego dźwigniowego Tecalemita

 

Czyżby potoczne określenie "kalamitka" miało się wywodzić od brandu TECALEMIT (jak czytam niemal 100-letniej firmy, pioniera w smarowaniu)?

Czego to się człowiek na starość z AK nie dowie... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wald0 napisał:

 

Czyżby potoczne określenie "kalamitka" miało się wywodzić od brandu TECALEMIT (jak czytam niemal 100-letniej firmy, pioniera w smarowaniu)?

Czego to się człowiek na starość z AK nie dowie... :)

 

Niewykluczone, mam kilka ich smarownic z dawnych czasów, doskonałe.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 15.06.2020 o 07:58, janusz napisał:

A przy 4 Ah ta wskazana przez autora będzie miała podobny czas pracy, więc dlaczego "guano"? Chyba, że uważasz, że Twoja to też "guano".

4Ah 18V a 4Ah 48V to nie to samo, czas pracy moze być podobny ale przy mocy 2,66 razy mniejszej:phi:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.06.2020 o 21:57, rwIcIk napisał:

Co roku trochę smaru wciskam i chodzi :ok:

 

Poprzednia przekładnia wymagała smarowania nawet dwa razy na jedno koszenie :hehe: w obecnej problemem jest brak odpowietrzenia więc smar trzeba wcisnąć na chama, robię to tak że wciskam smar, obracam nieco przekładnię, wciskam smar i tak parę razy.

Chyba poskutkowało bo nowa przekładnia wreszcie przestała wyć.

Niemniej spróbuję w miejsce śruby dać kalamitkę, smarownica jeszcze nie doszła ale jej koszt to 33 zł z wysyłką, takie pieniądze mogę zaryzykować. ;)

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.06.2020 o 15:24, rwIcIk napisał:

Ile tego smaru chcesz wepchnąć? 8]

 

Ile się da. ;)

Po testach, patent się sprawdza. :ok: tylko w smarownicy musiałem tłok obrócić rotfl

Zakładam że taka smarownica starczy spokojnie do końca życia kosy. A jest nieduża, 120ml pojemności.

Strzykawka się u mnie nie sprawdzała.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.06.2020 o 15:24, rwIcIk napisał:

Ile tego smaru chcesz wepchnąć? 8]

 

 

U mnie bez problemów strzykawką wczoraj weszło ok. 7 cm3. Pod ciśnieniem do oporu bym nie pchał, bo przekładnia podczas pracy się nagrzewa, smar zapewne zwiększ nieco objętość i nie chciałbym zimmerów rozwalić.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Lucyfer napisał:

 

U mnie bez problemów strzykawką wczoraj weszło ok. 7 cm3. Pod ciśnieniem do oporu bym nie pchał, bo przekładnia podczas pracy się nagrzewa, smar zapewne zwiększ nieco objętość i nie chciałbym zimmerów rozwalić.

Dziś testy przekładni za 30 zł ze smarem za 30 zł wtłoczonym smarownicą za 30 zł. ;]

Już nie wyła ostatnio ale nadal wpada w nieprzyjemne wibracje, jakby rezonans. Zobaczymy teraz....

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Cinek napisał:

Dziś testy przekładni za 30 zł ze smarem za 30 zł wtłoczonym smarownicą za 30 zł. ;]

Już nie wyła ostatnio ale nadal wpada w nieprzyjemne wibracje, jakby rezonans. Zobaczymy teraz....

 

Może masz wysypane któreś łożysko (jeżeli są) lub rozrajbowaną tuleję łożyskującą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Lucyfer napisał:

 

Może masz wysypane któreś łożysko (jeżeli są) lub rozrajbowaną tuleję łożyskującą?

 

Ta przekładnia ma około roku, kosa była używana rzadko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Cinek napisał:

 

Ta przekładnia ma około roku, kosa była używana rzadko.

Dziwne.

Moja ma już kilka lat, używana intensywnie, bo działka duża.

Smaru daję trochę co roku z tuby.

Cały czas działa - silnik słychać, ale przekładni nie ;]

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.