Skocz do zawartości

Problem z odpalaniem - pompa nie zawsze się włącza


fosfor

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć!

mam problem z Hyundaiem i20 1.2 noPB.

Po kilku dniach postoju, nie odpala. Po przekręceniu kluczyka nie słychać pompy.

Jeśli pokręcę go kilka(naście) sekund i wcisnę gaz, to odpala i potem pracuje ok.

Akumulator wydaje się ok, bo kręci bez wysiłku. Po odpaleniu też jedzie ok i nie gaśnie, obroty trzyma, więc raczej nie jest to też pompa ani przekaźnik.

Macie może jakiś pomysł co się może dziać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, fosfor napisał:

Cześć!

mam problem z Hyundaiem i20 1.2 noPB.

Po kilku dniach postoju, nie odpala. Po przekręceniu kluczyka nie słychać pompy.

Jeśli pokręcę go kilka(naście) sekund i wcisnę gaz, to odpala i potem pracuje ok.

Akumulator wydaje się ok, bo kręci bez wysiłku. Po odpaleniu też jedzie ok i nie gaśnie, obroty trzyma, więc raczej nie jest to też pompa ani przekaźnik.

Macie może jakiś pomysł co się może dziać?

Miałem kiedyś takie objawy w Lanosie. Po pewnym czasie skończyło się wymianą pompy paliwa. Któregoś dnia po prostu definitywnie odmówiła współpracy. Po wymianie pompy wszystkie problemy zniknęły, tak więc to ona była przyczyną.

Pod koniec posiadania Lanosa podobne objawy się powtórzyły, ale tutaj zawiniła instalacja alarmowa, która odcinała zapłon i pompę paliwa. Nie naprawiałem już tego, po pewnym czasie samochód poszedł na złom (miał już kilka innych braków konicznych do uzupełnienia, których koszt zaczynał przewyższać wartość samochodu).

Edytowane przez AndrzejW
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, fosfor napisał:

Dzięki!

Spróbuję jeszcze wymienić akumulator, ma na pewno ponad 6 lat, wiec mu nie zaszkodzi. Dam znac, czy w tym wypadku pomogło. :ok:

Bez  żadnych pomiarów to wróżenie z kuli... choć akumulatora (w opisywanym przypadku) bym nie wywróżył:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, volf6 napisał:

Bez  żadnych pomiarów to wróżenie z kuli... choć akumulatora (w opisywanym przypadku) bym nie wywróżył:phi:

To "daleki strzał", ale problem pojawia się tlyko po co najmniej kilku dniach postoju. po odpaleniu już jeździ dobrze, także trudno zgadywać. Kolejne ranki tez odpala ok.

 

Zmotywowałes mnie do pomiaru:

12,3V na wyłączonym,

10,4-11 przy uruchamianiu

ok 13 po odpaleniu.

 

Z okolic listwy słychać przez chwilę pisk przy przekręconym kluczyku. Przed uruchomieniem i po wyłączeniu. To normalne?

hultaj.jpg

Edytowane przez fosfor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:piekna: ma takie i20 1.2, obecnie stoi po 2-3 tyg nie odpalane i nie ma takich problemów. Aku widać że jest słaby, też ma ~6 lat kręci słabo ale auto pali od kolokwialnego "strzała" jak trzeba. Nawet nie sprawdzałem mu napięcia na aku skoro pali padlina. To auto ma filtr paliwa o dziwo w zbiorniku, raz zmieniałem. Może warto go sprawdzić.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, HARDTECHNO napisał:

@fosfor ładowanie powinieneś mieć grubo w okolicach 13,9-14,4 v jeżeli twoje auto nie ma udziwnień..

Sproboje zapiąć inny Aku tzn. może masz na zmianę ale 12,3V na postoju to już Aku mówi GoodBye.

 

U Nas I20 z 2009r już ma chyba "ynteligentny alternator", albo auto jeździ z niesprawnym altkiem od 6 latrotfl. Na wolnych obrotach po nagrzaniu napięcie oscyluje w okolicach ~13V, załączenie świateł mijania powoduje podbicie wolnych obrotów i wzrost ładowania do ~14V. Nigdy nie było problemów z odpalaniem więc nie szukałem dziury w całym.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, hevimental napisał:

Mam to samo w i30 1.6, jeszcze się za to nie zabrałem, ale po przeczytaniu info w necie w pierwszej kolejności trzeba sprawdzić czy nie zapchało się sitko w filtrze paliwa

Diesle to najczęściej dotyka.

W moim już czyszczone było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, HARDTECHNO napisał:

@fosfor ładowanie powinieneś mieć grubo w okolicach 13,9-14,4 v jeżeli twoje auto nie ma udziwnień..

Sproboje zapiąć inny Aku tzn. może masz na zmianę ale 12,3V na postoju to już Aku mówi GoodBye.

 Czyli co -akumulator ma siłę, by rozrusznikiem ''żwawo'' kręcić a nie daje rady pompki paliwa uciągnąć?- chyba przesadzasz;]

Edytowane przez volf6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, fosfor napisał:

Zmotywowałes mnie do pomiaru:

12,3V na wyłączonym,

10,4-11 przy uruchamianiu

ok 13 po odpaleniu.

Gdzie to mierzyłeś?

Na pompce zmierz, głównie wtedy jak nie chce się uruchomić-wtedy będzie można ją wykluczyć albo zostanie główną podejrzaną:)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, HARDTECHNO napisał:

@steyr myślałem że siedzi tam zwykły altek. No cóż. Nieznajomość koreańskich wynalazków się odbija.

Z ciekawości jakim kablem + soft się diagnozuje Hyundai?

 

ECM silnika standardowo poprzez OBDII ELM327. Z diagnozą reszty podzespołów jest problem, tanimi interfejsami i itp nie do ogarnięcia. Dlatego nie lubię Hyundai-a, lubię być nie zależny od mechaników/elektroników jak np. w przypadku Fiata:oki:

Edytowane przez steyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, volf6 napisał:

Gdzie to mierzyłeś?

Na pompce zmierz, głównie wtedy jak nie chce się uruchomić-wtedy będzie można ją wykluczyć albo zostanie główną podejrzaną:)

 

Dokładnie, przyjrzeć się jej skoro jej nie słychać przy pierwszym odpalaniu jak autor podaje. I tak jak pisałem, na pewno jest filtr w zbiorniku i to nie zwykłe sitko tylko cały filtr wymienny. Wymieniałem go z 2-3 lata temu w tym I20 bo auto nieraz od razu gasło po odpaleniu, stąd się zdziwiłem jak wyciągnąłem pompę z baku że ma to filtr paliwa. W Punto2 przy lpg nigdy nie miałem problemów z zasilaniem PB, tam żadnych filtrów paliwa nie ma.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć!
mam problem z Hyundaiem i20 1.2 noPB.
Po kilku dniach postoju, nie odpala. Po przekręceniu kluczyka nie słychać pompy.
Jeśli pokręcę go kilka(naście) sekund i wcisnę gaz, to odpala i potem pracuje ok.
Akumulator wydaje się ok, bo kręci bez wysiłku. Po odpaleniu też jedzie ok i nie gaśnie, obroty trzyma, więc raczej nie jest to też pompa ani przekaźnik.
Macie może jakiś pomysł co się może dziać?
Wpiąć żarówkę równolegle w obwód pompy paliwa, najlepiej przy samej wtyczce, i będzie wiadomo czy dostaje napięcie czy coś z samą pompą


pozdr.

Wysłane z mojego Archos 50 Saphir przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.