Skocz do zawartości

Alfa Romeo Stelvio


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

8 minut temu, goden napisał:

Niewiem nawet, 280koni. Porównanie to zbyt wiele powiedziane. Poprostu na codzień sprawia radość z jazdy mimo że pod ręką jest mercemoji106.png

Wysłane z mojego SM-G960F przy użyciu Tapatalka
 

To trochę nie fair w takim razie porównanie topowej wersji z innym autem jak by nie było niżej pozycjonowanym. Nawet głupi kompakt tego samego modelu różni się dosyć mocno użytymi materiałami w takim porównaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

czyli tylko zamulacze ?

Tak, jak wypuścila sky active to były całkiem sprytne, n/a 2,5 fajne... Było. Dizel jak to w mazdzie porażka, ostatni dobry byl6w 626

Ładne auta, kiedyś nawet chciałem mieć 6 ale zaczęły wychodzić fakapy..

Szczerze mówiąc nawet ostatnio oglądałem na otomoto ostatnie wypusty 6 ale jakoś tak

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Marcin79 napisał:

No widzisz , jeżdżę różnymi autami  i silniki mazdy naorawde fajnie chodzą tylko trzeba trochę na innych biegach jeździć niż jak w dieslu   . 

 

no i o to pytalem bo doswiadczenie mam zerowe.

po prostu nie znam juz producenta ktory nie ma turbobenzyny w ofercie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, PawelWaw napisał:

 

no i o to pytalem bo doswiadczenie mam zerowe.

po prostu nie znam juz producenta ktory nie ma turbobenzyny w ofercie.

 

Zawalidroga  nie jestem , normalnie mam 200 ps diesla dla zabawy 350 doładowaną  benzyne   a złego słowa o silniku mazdy dac nie dam.  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Marcin79 said:

Zawalidroga  nie jestem , normalnie mam 200 ps diesla dla zabawy 350 doładowaną  benzyne   a złego słowa o silniku mazdy dac nie dam.  

 

Ja sie teraz przesiadlem na CX5 2.0 i w 1-2 osoby silnik jest wystarczajacy, ale jak sie zapakuje 4 to dostaje zadyszki.

Niestety na autostradzie brakuje mu mocy i rozpedzanie np od 130 do 150 na 6b trwa wieki...

Trzeba redukowac, co przy duzym ruchu jest troche meczace. W Astrze 1.4T klikalem resume na tempomacie i szlo bez redukcji.

Fajne jest natomiast to, ze na 3b mozna jechac od 30km/h do prawie 150km/h ;]

Mimo wszytsko ten silnik duzo lepiej pasuje do Mazdy 3, bo mysle, ze w 6-ce juz tez bedzie puchnac.

Bardzo pozytywnie zaskakuje mnie spalanie, bo z pierwszym 2kkm mam 7.5l/100.

 

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, PawelWaw napisał:

 

zamulacze z niedzisiejszym spalaniem.

a moze sie myle ?

Mazda 6 kombi 140/145 km benzyna z 2019r w manualu muł totalny, wręcz niebezpieczny pod tym względem. Jednak przy spokojnie jeździe mieściłem się w granicach 6,8l. Dużo mało? Skoda Superb kombi 150km TSI DSG pali litr mniej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.09.2020 o 19:31, bergerac napisał:

pojeżdżę to dam znać, na razie jestem pod wrażeniem prowadzenia - idzie jak po sznurku i jest mega zwrotne.

Jeżeli masz dalej Insygnię to IMO w porównaniu pod tym względem będzie przepaść.

Gratulacje i daj relacje z opisem jak się tym jeździ i sprawuje po jakimś czasie :ok:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, sherif napisał:

Jeżeli masz dalej Insygnię to IMO w porównaniu pod tym względem będzie przepaść.

Insignia ma od środy nowego właściciela :) Jak na razie ciężko mi znaleźć przewagi nad Insignią, ale zobaczymy w dłuższym użytkowaniu.

 

8 godzin temu, sherif napisał:

ratulacje i daj relacje z opisem jak się tym jeździ i sprawuje po jakimś czasie :ok:.

ok, coś skrobnę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, bergerac napisał:

Insignia ma od środy nowego właściciela :) Jak na razie ciężko mi znaleźć przewagi nad Insignią, ale zobaczymy w dłuższym użytkowaniu.

 

ok, coś skrobnę.

W prowadzeniu ciężko znaleźć przewagę? Really? Z całym szacunkiem do podjętej męskiej decyzji odnośnie zakupu, ale albo tak ostatnią Insignie poprawili, albo jesteś z kierowców którzy nie zwracają uwagi/nie jeździli autem na tyle szybko w różnych warunkach  (zwłaszcza po zakrętach), żeby wyłapać różnice. Nie kupuję tego...

Pierwsze rondo i pierwszy zakręt wystarczyły mi kiedyś do wydania opinii na temat Insigni I. Beznadzieja.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, stig said:

W prowadzeniu ciężko znaleźć przewagę? Really? Z całym szacunkiem do podjętej męskiej decyzji odnośnie zakupu, ale albo tak ostatnią Insignie poprawili, albo jesteś z kierowców którzy nie zwracają uwagi/nie jeździli autem na tyle szybko w różnych warunkach  (zwłaszcza po zakrętach), żeby wyłapać różnice. Nie kupuję tego...

Pierwsze rondo i pierwszy zakręt wystarczyły mi kiedyś do wydania opinii na temat Insigni I. Beznadzieja.  

 

Ale SUVy to raczej nie sa auta to szybkiej jazdy po winklach ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, stig napisał:

jesteś z kierowców którzy nie zwracają uwagi/nie jeździli autem na tyle szybko w różnych warunkach  (zwłaszcza po zakrętach), żeby wyłapać różnice.

uznajmy po prostu, że nie ogarniam, zamulam, a na zakrętach zwalniam do 30 km/h :hehe: 

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Ale SUVy to raczej nie sa auta to szybkiej jazdy po winklach ;)

 

wysoko położony środek ciężkości powoduje, że auto nie jest tak stabilne i przyklejone. Dodatkowo znacznie bardziej czuć prędkość. Nie zmienia to bardzo pozytywnego odczucia, że układ kierowniczy jest świetnie zestrojony, auto prowadzi się bardzo dobrze, zawieszenie pracuje świetnie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, bergerac napisał:

uznajmy po prostu, że nie ogarniam, zamulam, a na zakrętach zwalniam do 30 km/h :hehe: 

W to już prędzej teraz uwierzę 🤣. Sprawdzasz czasem co auto potrafi i na ile można sobie pozwolić, żeby nie spocić się przy pierwszej interwencji wspomagaczy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Ja sie teraz przesiadlem na CX5 2.0 i w 1-2 osoby silnik jest wystarczajacy, ale jak sie zapakuje 4 to dostaje zadyszki.

Niestety na autostradzie brakuje mu mocy i rozpedzanie np od 130 do 150 na 6b trwa wieki...

Trzeba redukowac, co przy duzym ruchu jest troche meczace. W Astrze 1.4T klikalem resume na tempomacie i szlo bez redukcji.

Fajne jest natomiast to, ze na 3b mozna jechac od 30km/h do prawie 150km/h ;]

Mimo wszytsko ten silnik duzo lepiej pasuje do Mazdy 3, bo mysle, ze w 6-ce juz tez bedzie puchnac.

Bardzo pozytywnie zaskakuje mnie spalanie, bo z pierwszym 2kkm mam 7.5l/100.

 

To robisz redukcje i tyle .. ja tam lubię robić redukcję .. a moim ulubionym biegiem jest 3 :)

 

btw w teorii 6 to nadbieg i nie sluzy  do przyspieszania  .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, stig napisał:

Pierwsze rondo i pierwszy zakręt wystarczyły mi kiedyś do wydania opinii na temat Insigni I. Beznadzieja.  

Tyle, że on miał Insignie B nie A.

 

Po przesiadce ze starej Astry H do nowej Insigni A, na pierwszych szybszych zakrętach wyczułem, że to nie jej żywioł.

Edytowane przez ZUBERTO
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bergerac napisał:

wysoko położony środek ciężkości powoduje, że auto nie jest tak stabilne i przyklejone. Dodatkowo znacznie bardziej czuć prędkość. Nie zmienia to bardzo pozytywnego odczucia, że układ kierowniczy jest świetnie zestrojony, auto prowadzi się bardzo dobrze, zawieszenie pracuje świetnie.

Kwestia czasu i kilometrów - musisz się przyzwyczaić i przełamać, że ten samochód w jeździe (prowadzeniu) nie przypomina klasycznego SUV-a -  leci jak przyklejony.

a 200 tka ma nizej moment obr i moc wiec przy normalnej jeździe sprawia wrażenie bardziej dynamicznej- spalanie miedzy wersjami jest niemal identyczne- jak to w turbo zależy od nogi-  u mnie (280 ps) jest miedzy 6 litrów ( jazda ze stałą prędk 100 km/h) do 40 l/100 km ( jazda niemiecką autostrada\ą na max 235 km/h)

Edytowane przez Dareek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, stig napisał:

W prowadzeniu ciężko znaleźć przewagę? Really? Z całym szacunkiem do podjętej męskiej decyzji odnośnie zakupu, ale albo tak ostatnią Insignie poprawili, albo jesteś z kierowców którzy nie zwracają uwagi/nie jeździli autem na tyle szybko w różnych warunkach  (zwłaszcza po zakrętach), żeby wyłapać różnice. Nie kupuję tego...

Pierwsze rondo i pierwszy zakręt wystarczyły mi kiedyś do wydania opinii na temat Insigni I. Beznadzieja.  

Z tego co pisał kiedyś to miał insygnie 1 i 2, tej nowej jest przepaść w porównaniu ze starą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dareek napisał:

Kwestia czasu i kilometrów - musisz się przyzwyczaić i przełamać, że ten samochód w jeździe (prowadzeniu) nie przypomina klasycznego SUV-a -  leci jak przyklejony.

klasycznego SUVa bym nie kupił, bo prowadzenie tych aut mi nie odpowiada. Zdecydowałem się na Stelvio właśnie z uwagi, że ma się prowadzić lepiej. Zobaczymy jak będzie.

 

7 minut temu, Dareek napisał:

a 200 tka ma nizej moment obr i moc wiec przy normalnej jeździe sprawia wrażenie bardziej dynamicznej- spalanie miedzy wersjami jest niemal identyczne- jak to w turbo zależy od nogi-  u mnie (280 ps) jest miedzy 6 litrów ( jazda ze stałą prędk 100 km/h) do 40 l/100 km ( jazda niemiecką autostrada\ą na max 235 km/h)

mi na razie z niecałego tysiąca kilometrów wychodzi 12 litrów. Patrząc, że raczej szanuję auto, z uwagi na okres dotarcia jest to dla mnie absurdalna wartość. Mam nadzieję, że to się ułoży, bo to jakiś żart w 2020 roku.

  • Haha 2
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Oscar_ napisał:

Z tego co pisał kiedyś to miał insygnie 1 i 2, tej nowej jest przepaść w porównaniu ze starą.

stara Insignia to był typowy zapie...acz autostradowy. Na prostych była przyklejona i czułem się bardzo pewnie. Na zakrętach też było dobrze, jeśli to były łuki, itp. Gorzej było przy mocno ciasnych zakrętach, ale na pewno bym tego dramatem nie nazwał. Każde auto testuję na zjeździe z autostrady w okolicach Torunia, bo są świetne dwa łuki, bardzo wymagające. Starą Insignia robiłem to około 100 km/h, nową około 105, a np Mazdą 6 prawie się rozpierdzieliłem o barierki przy 80 km/h. Skoda Superb, Ford Mondeo dały radę przy 90 km/h.

Nowa Insignia znacznie lepiej się trzyma drogi, jest też bardziej stabilna w zakrętach. W mojej ocenie wynika to obniżonej masy pojazdu, pewnie też wprowadzili trochę ulepszeń w zawieszeniu.

W Stelvio zawieszenie daje radę, ale nie podoba mi się przechył budy. Tutaj właśnie środek ciężkości robi robotę i raczej tego nic nie zmieni.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, bergerac said:

klasycznego SUVa bym nie kupił, bo prowadzenie tych aut mi nie odpowiada. Zdecydowałem się na Stelvio właśnie z uwagi, że ma się prowadzić lepiej. Zobaczymy jak będzie.

 

mi na razie z niecałego tysiąca kilometrów wychodzi 12 litrów. Patrząc, że raczej szanuję auto, z uwagi na okres dotarcia jest to dla mnie absurdalna wartość. Mam nadzieję, że to się ułoży, bo to jakiś żart w 2020 roku.

 

Mysle, ze jak zejdziesz ta Alfa srednio ponizej 10 to bedzie duzy sukces ;)

Jaki tam jest zbiornik?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dareek napisał:

ja z 40 tkm mam 12 l/100 km - ok 70% to A4, 20% miasto RZ ( dojazd do pracy ok 7 km w jedna stronę) ok 10% jazda drogami lokalnymi.

ano właśnie, bardzo słaby wynik :( Widać, że Włosi muszą odrobić lekcję i się poduczyć od VAG czy Opla jak robić silniki turbo. Liczyłem na 10 litrów, ale już czuję, że nie ma na to szans, zwłaszcza przy mojej nodze. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, bergerac said:

64 litry :) Poniżej 10 nie oczekuję, ale średnio 10-11 bym zaakceptował. Na dzisiaj się boję, że będzie 14 :facepalm:

 

Jak bedzie po autostradzie jezdzil tak jak Insignia, to mysle ze 14 jest realne...

W Mazdzie przy licznikowym 140km/h jest 8.5 ale jak ustawilem tempomat na 160 to bylo juz ok 11-12 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No widzisz , jeżdżę różnymi autami  i silniki mazdy naorawde fajnie chodzą tylko trzeba trochę na innych biegach jeździć niż jak w dieslu   . 
Moze i chodza ale kolega z pracy ma roczna i jest w szoku jak mu to duzo pali...
Ma do pracy 6km i spala mu to miedzy 9,5 a 14l w zimie myslal ze do 9 sie zamknie
Ale auto fajne tylko male w srodku.

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, stig napisał:

W prowadzeniu ciężko znaleźć przewagę? Really? Z całym szacunkiem do podjętej męskiej decyzji odnośnie zakupu, ale albo tak ostatnią Insignie poprawili, albo jesteś z kierowców którzy nie zwracają uwagi/nie jeździli autem na tyle szybko w różnych warunkach  (zwłaszcza po zakrętach), żeby wyłapać różnice. Nie kupuję tego...

Pierwsze rondo i pierwszy zakręt wystarczyły mi kiedyś do wydania opinii na temat Insigni I. Beznadzieja.  

Dokładnie to miałem na myśli, ale kolega chyba miał B a podobno dużo zmienili i przede wszystkim odchudzili. A to była masakra pod tym kątem, aż nie wierzyłem że może być taka różnica.

SUV ala Grand Cherokee nie będize oczywiście wcale lepszy, ale SUV typu X3 czy Stelvio to co innego. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, bergerac napisał:

64 litry :) Poniżej 10 nie oczekuję, ale średnio 10-11 bym zaakceptował. Na dzisiaj się boję, że będzie 14 :facepalm:

Ułoży się,  ale z 1l mnie będzie?  Wiem , że profanacja AR w Dieslu, ale czemu nie diesel ?

 

Jak po przesiadce z D na noPB?

Jak światła? XENON vs Led ?

Wyciszenie, komfort ?

Systemy wspomagające? 

CarPlay bezprzewodowy ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, bergerac napisał:

mi na razie z niecałego tysiąca kilometrów wychodzi 12 litrów. Patrząc, że raczej szanuję auto, z uwagi na okres dotarcia jest to dla mnie absurdalna wartość. Mam nadzieję, że to się ułoży, bo to jakiś żart w 2020 roku.

Ja przy podobnej mocy przez pierwszy tysiąc miałem 10,5 raczej Ci wzrośnie niż spadnie. Leon jest jednak niższy więc tu pewnie lekko 15 będzie. 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze i chodza ale kolega z pracy ma roczna i jest w szoku jak mu to duzo pali...
Ma do pracy 6km i spala mu to miedzy 9,5 a 14l w zimie myslal ze do 9 sie zamknie
Ale auto fajne tylko male w srodku.

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Przy 6 km każde auto będzie dużo palić, a i spalanie nie ma większego znaczenia przy takich przebiegach.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, bergerac napisał:

stara Insignia to był typowy zapie...acz autostradowy. Na prostych była przyklejona i czułem się bardzo pewnie. Na zakrętach też było dobrze, jeśli to były łuki, itp. Gorzej było przy mocno ciasnych zakrętach, ale na pewno bym tego dramatem nie nazwał. Każde auto testuję na zjeździe z autostrady w okolicach Torunia, bo są świetne dwa łuki, bardzo wymagające. Starą Insignia robiłem to około 100 km/h, nową około 105, a np Mazdą 6 prawie się rozpierdzieliłem o barierki przy 80 km/h. Skoda Superb, Ford Mondeo dały radę przy 90 km/h.

Nowa Insignia znacznie lepiej się trzyma drogi, jest też bardziej stabilna w zakrętach. W mojej ocenie wynika to obniżonej masy pojazdu, pewnie też wprowadzili trochę ulepszeń w zawieszeniu.

W Stelvio zawieszenie daje radę, ale nie podoba mi się przechył budy. Tutaj właśnie środek ciężkości robi robotę i raczej tego nic nie zmieni.

No ok. Teraz mamy jasność, że ostatnia Insignia jest znacznie lepsza od poprzedniej. Stelvio już sprawdziłeś w tym miejscu?

Co do środka ciężkości to tak - robili co mogli m.in. dając wał napędowy z włókna węglowego w standardzie o czym nie każdy wie. Dodatkowa zaleta z mniejszej bezwładności przeniesienia napędu. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tylko napisze tyle stelvio 280 koni waży tylko 1660 kg gotowe do jazdy - patrząc na gabaryty - wyśmienity wynik, np x5 ( chodzi o wymiary - wazy ponad od.... 2110 kg!!!) to jest przepaść!!!

poszycia z wyjątkiem górnych słupków i tylnych błotników amelinium- podobnie jak kielichy zawieszenia przedniego i wiele elementów podłogi - zawias cały z amelinium podobnie jak rama pomocnicza. Nawet kanały wentylacyjne pod deską są z cieńkiego ...styropianu

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bergerac napisał:

ano właśnie, bardzo słaby wynik :( Widać, że Włosi muszą odrobić lekcję i się poduczyć od VAG czy Opla jak robić silniki turbo. Liczyłem na 10 litrów, ale już czuję, że nie ma na to szans, zwłaszcza przy mojej nodze. 

Odrobić lekcję? Zaczyna się typowe dziadowanie. Fura za konkretny hajs a będziesz marudził i się rozwodził o różnice między spalaniem 10l a 14 🤣 Nie rozumiem tego. 

Jak już przy tym jesteśmy to licz na średnie w granicach 12l. Na trasie w trybie A ludzie potrafią zejść nawet poniżej 8. 
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, stig napisał:

Odrobić lekcję? Zaczyna się typowe dziadowanie. Fura za konkretny hajs a będziesz marudził i się rozwodził o różnice między spalaniem 10l a 14 🤣 Nie rozumiem tego. 

Wiesz co, jesteś mało kulturalny, więc chyba szkoda czasu na dyskusję z Tobą. Ponieważ jest to już kolejny raz, więc nie mam złudzeń, że to jakiś jednorazowy wybryk, więc znajdź sobie proszę innego "partnera" do światłych dyskusji.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bergerac napisał:

Wiesz co, jesteś mało kulturalny, więc chyba szkoda czasu na dyskusję z Tobą. Ponieważ jest to już kolejny raz, więc nie mam złudzeń, że to jakiś jednorazowy wybryk, więc znajdź sobie proszę innego "partnera" do światłych dyskusji.

 

trochę jak mój brat który kupił X5 i myślał że będzie paliła 7L ropy ;]  przy takim samym stylu jazdy ;]

jeden plus aktualnie jeździ przepisowo :hehe:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, sdss napisał:

Ułoży się,  ale z 1l mnie będzie?  Wiem , że profanacja AR w Dieslu, ale czemu nie diesel ?

 

nie chciałem jeszcze się dzielić opinią, bo jeżdzę raptem kilka dni, ale skoro już wywołałeś mnie do tablicy:

54 minuty temu, sdss napisał:

ak po przesiadce z D na noPB?

Jak światła? XENON vs Led ?

Wyciszenie, komfort ?

Systemy wspomagające? 

CarPlay bezprzewodowy ?

noPB - nie ma dramatu. Zaleta, że cichy silnik, trochę lepsza kultura. pracy. Z kolei mam wrażenie, że Opel był jednak chętniejszy do przyspieszeń, zwłaszcza jak jechałem z wyższymi prędkościami. Może to również kwestia manuala.

Światła - tu się niestety cofnąłem w rozwoju. Trochę dałem się przekonać, że to dobry xenon, duża lampa, itp. Gówno tam - led matrycowy to inny poziom. Tego się nie da porównać. Jasność oświetlenia i sposób projekcji światła jest znacznie lepszy przy ledach niż ksenonach. Zdawałem sobie sprawę, że będzie gorzej, ale nie wiedziałem, że aż tak. Zobaczymy jeszcze w innych trasach, bo na razie dwie krótkie zrobiłem po ciemku.

Wyciszenie - jest i dobrze i źle. Zapłaciłem za opcję lepszego wyciszenia, ale nie poradzili sobie z odgłosem z opon. Za to silnik wyciszony dobrze.

Komfort -nie jest źle. Zobaczymy jak w dłuższych trasach. Z tyłu ciut mało miejsca dla syna w foteliku, starszy siedzi normalnie.

Systemy wspomagające - wygląda OK, trochę więcej czasu potrzebuję, żeby się przyzwyczaić.

CarPlay - nie jest bezprzewodowy, trzeba kabelek wetknąć niestety. Myślę nad zakupem takiego dongla co się podłącza do auta i wtedy się łączy bezprzewodowo. 

 

Jeszcze jedna uwaga - nie kumam keyless. Czasem działa, czasem nie. Podobnie jak w Skodzie którą z miesiąc jeździłem - też nie mogłem skumać o co chodzi. 

 

Generalnie mojej żonie auto się podoba :)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Alfi napisał:

 

trochę jak mój brat który kupił X5 i myślał że będzie paliła 7L ropy ;]  przy takim samym stylu jazdy ;]

jeden plus aktualnie jeździ przepisowo :hehe:

ja po prostu porównuję do analogicznych aut - patrząc na auta z grupy VAG czy Opel - można się mieścić w okolicach 10 litrów średnio. Przecież nie oczekuję spalania na poziomie 6-7 litrów. Grupa Fiata zawsze odstawała niekorzystnie w górę jeśli chodzi o spalanie, ale myślałem, że ogarnęli temat. Na dzisiaj wygląda, że będę się musiał liczyć ze spalaniem średnim na poziomie 14 litrów, a to uważam, jest więcej niż benchmark dla tej mocy i kategorii pojazdów.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Dareek napisał:

Ja tylko napisze tyle stelvio 280 koni waży tylko 1660 kg gotowe do jazdy - patrząc na gabaryty - wyśmienity wynik, np x5 ( chodzi o wymiary - wazy ponad od.... 2110 kg!!!) to jest przepaść!!!

poszycia z wyjątkiem górnych słupków i tylnych błotników amelinium- podobnie jak kielichy zawieszenia przedniego i wiele elementów podłogi - zawias cały z amelinium podobnie jak rama pomocnicza. Nawet kanały wentylacyjne pod deską są z cieńkiego ...styropianu

generalnie jak się człowiek wczyta w szczegóły techniczne dotyczące Stelvio/Giulia to wygląda, że makarony zrobili kawał dobrej roboty i zastosowali dużo ciekawych rozwiązań. To była też jedna z rzeczy, która mnie ujęła przy tym aucie.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.