Skocz do zawartości

Alfa Romeo Stelvio


bergerac

Rekomendowane odpowiedzi

9 godzin temu, Dareek napisał:

co ty nie powiesz - może poczytamy opisy z innych for? - dałem do przeczytania to co piszesz byłemu właścicielowi insignii która dostała zwarcia w module komfortu na pierwszym skrzyżowaniu od wyjazdu z salonu - na szczęście był na tyle kumaty że auto się tylko lekko spaliło w okolicach modułu komfortu ale do tamtej pory zawsze miał mniejsze lub większe święta bożego narodzenia - na szczęście po rocznym wynajmie oddał ten bolid niemieckiej myśli technicznej.

Nie pisze Ci tego żeby być uszczypliwym jak ty tylko che Ci pokazać ze wszystko sie może zepsuć a włażąc na forach marek od A do Z naprawdę ciekawe historie można poczytać. Na forach  logują się w większości ludzie którym wyskakuje usterka szukając pomocy stad można odnieść wrażenie żady to złom.

To moja 3 cia alfa - każda z nich jest użytkowania intensywnie i niemal żadnych usterek- o w Stelvio popierdywał głośnik w drzwiach koszt całe 49 pln w ASO. Jak na razie w rok 40 tkm i jadymy dalej.

No i spoko, skopcił się Opel.

Czy ktoś z AK broni go jak niepodległości, pisze że tylko złe przypadki w necie się opisuje, a dobre pomija?

 

Były już tu też sugestie, że Insignia była zepsuta, bo za mało pali, że @bergeracspalania nie umie z dystrybutora policzyć, itd.

 

Jakby mi się skopciła Insignia na 1 skrzyżowaniu za salonem, to chciałbym do niego wrócić i zrobić z nią to samo co z tą Alfą.

Byłem nawet tego bliski, ale że zbiorniczek wyrównawczy pękł po gwarancji przy 80kkm, to mogłem się jedynie powściekać i dać zarobić ASO 500 czy 600zł (swoją drogą ASO na część do Opla, dostępną w każdym sklepie czekało 3 dni).

Moje podejście nie jest zależne od marki.

Czytałeś czasem jak @sherifna Insignię narzekał, albo jak Ople olej piją? Były o to bitwy jak o pękające alternatory czy o Alfy w ASO?

Za moich czasów nie pamiętam.

 

Co do spalania, skoro Ty raportujesz 12, to pewnie @bergerac za dużo od niego nie odskoczy.

Mi tam auta nigdy mało nie paliły, a jak już to dzięki mordędze na drodze nie jeździe.

Cieszę się, że Twoja się sprawuje, oby autor też był zadowolony.

 

 

Edytowane przez ZUBERTO
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ppmarian napisał:

A co niektórzy się dziwią po co silnik diesla pod maską.

Zaryzykuję stwiedzenie ze nowoczesny diesel (4cylindrowy) w budzie suva nie spali w żadnych drogowych warunkach więcej niż 12l
 

 

U mnie w SUVie o dość zbliżonych gabarytach i mocy średnia z 20kkm to 6,7. 

:ok:

 

Ale... W e-Pace żony (benzyna), też o zbliżonych gabarytach i identycznej mocy średnia to 9.5. A ona sporo jeździ po mieście. Więc Alfa pije trochę za dużo.

 

Edytowane przez Dark_Knight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Dark_Knight napisał:

 

U mnie w SUVie o dość zbliżonych gabarytach i mocy średnia z 20kkm to 6,7. 

:ok:

 

Ale... W e-Pace żony, też o zbliżonych gabarytach i identycznej mocy średnia to 9.5. A ona sporo jeździ po mieście. Więc Alfa pije trochę za dużo.

 

I teraz cale ak jak to na studiach będzie mówiło , ze kurcze duzo pali .. chyba bedzie tramwajem  jezdzic 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, bergerac said:

oceniając sytuację realnie, to pewnie po programie zacznie palić 18 ;]

 

NIe zacznie, bo komputer chyba nie pokazuje wiecej niz 15/100 ;] Sprytnie to wymyslili :ok:

A tak calkiem serio, to jak Ci spalanie nie spadnie w trasie, to bym jednak podjechal do ASO, zeby sprawdzili czy wszystko OK...

Tutaj przy 140km/h maja ok 10...

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ppmarian napisał:

Zaryzykuję stwiedzenie ze nowoczesny diesel (4cylindrowy) w budzie suva nie spali w żadnych drogowych warunkach więcej niż 12l

Zdziwił byś się. Moja Kia potrafiła w krakowskich korkach dobić do 14.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ZUBERTO napisał:

No i spoko, skopcił się Opel.

Czy ktoś z AK broni go jak niepodległości, pisze że tylko złe przypadki w necie się opisuje, a dobre pomija?

 

Były już tu też sugestie, że Insignia była zepsuta, bo za mało pali, że @bergeracspalania nie umie z dystrybutora policzyć, itd.

 

Jakby mi się skopciła Insignia na 1 skrzyżowaniu za salonem, to chciałbym do niego wrócić i zrobić z nią to samo co z tą Alfą.

Byłem nawet tego bliski, ale że zbiorniczek wyrównawczy pękł po gwarancji przy 80kkm, to mogłem się jedynie powściekać i dać zarobić ASO 500 czy 600zł (swoją drogą ASO na część do Opla, dostępną w każdym sklepie czekało 3 dni).

Moje podejście nie jest zależne od marki.

Czytałeś czasem jak @sherifna Insignię narzekał, albo jak Ople olej piją? Były o to bitwy jak o pękające alternatory czy o Alfy w ASO?

Za moich czasów nie pamiętam.

 

Co do spalania, skoro Ty raportujesz 12, to pewnie @bergerac za dużo od niego nie odskoczy.

Mi tam auta nigdy mało nie paliły, a jak już to dzięki mordędze na drodze nie jeździe.

Cieszę się, że Twoja się sprawuje, oby autor też był zadowolony.

 

 

Zawsze smiesza mnie opowiadania o pekajaxych alternatorach na AK. Przejechalem chyba 5 autami na F z 200 tys km przez 15 lat (niektore dobly ze mną do wieku kilkunastu lat) i w zadnym nie pękl alternator

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, norbert123 napisał:

Zawsze smiesza mnie opowiadania o pekajaxych alternatorach na AK. Przejechalem chyba 5 autami na F z 200 tys km przez 15 lat (niektore dobly ze mną do wieku kilkunastu lat) i w zadnym nie pękl alternator

A mi żaden Opel czy oplopodobny nie pił oleju, ale czy kruszę o to kopię przy każdej okazji?

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

NIe zacznie, bo komputer chyba nie pokazuje wiecej niz 15/100 ;] Sprytnie to wymyslili :ok:

A tak calkiem serio, to jak Ci spalanie nie spadnie w trasie, to bym jednak podjechal do ASO, zeby sprawdzili czy wszystko OK...

Tutaj przy 140km/h maja ok 10...

 

 

 

No i właśnie o to chodzi. Jak autor wątku muska gaz i ma takie spalanie to nie szukać tutaj opinii tylko jechać na kawę (normalną bez sentymentów) do ASO i niech sprawdzają i porównują z innym modelem na np. tej samej drodze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i właśnie o to chodzi. Jak autor wątku muska gaz i ma takie spalanie to nie szukać tutaj opinii tylko jechać na kawę (normalną bez sentymentów) do ASO i niech sprawdzają i porównują z innym modelem na np. tej samej drodze.
W takiej sytucji robi się reprog sterownika. Po co wyważać otwarte drzwi?

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Maciej__ napisał:

 

No to raczej ciezko tu mowic o wspolczesnym dieslu ;)

 

Starsze zwykle chodziły na ubogo i paliły mniej :)

Ten sam z niewielkimi zmianami jest w zasadzie montowany do dzisiaj.

On na trasie potrafił do 5.5 zejść w ciężkim SUVie. Ja tylko sugeruje że diesel nie pali tyle samo niezależnie od tego jak się jeździ.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, marcindzieg said:

Starsze zwykle chodziły na ubogo i paliły mniej :)

Ten sam z niewielkimi zmianami jest w zasadzie montowany do dzisiaj.

On na trasie potrafił do 5.5 zejść w ciężkim SUVie. Ja tylko sugeruje że diesel nie pali tyle samo niezależnie od tego jak się jeździ.

 

No tak, ale stanie w korkach ciezko nazwac jazda...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

No tak, ale stanie w korkach ciezko nazwac jazda...

 

W korkach jak w korkach. To nie były same korki. Fakt że miałem ciężką nogę. Z drugiej strony nigdy nie miałem problemów z DPFem.

W moim Forku mam średnie spalanie z 3kkm 10.4. To tylko o litr więcej niż w Kii. Zważywszy że mam archaiczny automat a tam był manual to uważam to trochę za żenujące. Zresztą @sherifw Volvo też nie miał jakiegoś fajnego spalania. To też był jeden z powodów, dla których wróciłem do benzyny.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Maciej__ napisał:

 

No tak, ale stanie w korkach ciezko nazwac jazda...

 

W korkach to spalanie powinno sie liczyc w litrach na motogodzinę ;)

Jakbym żył w Krakowie jak jeden z kolegów wyżej to do jazdy po mieście tylko elektryk by mnie interesował :ok:

Edytowane przez sowik85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, sowik85 napisał:

W korkach to spalanie powinno sie liczyc w litrach na motogodzinę ;)

Jakbym żył w Krakowie jak jeden z kolegów wyżej to do jazdy po mieście tylko elektryk by mnie interesował :ok:

 

Tu akurat Start&Stop mocno obniża spalanie, nawet o 2 litry na 100. Inna sprawa, że potem oddasz to z nawiązką kupując nowy akumulator i rozrusznik :hehe:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wladmar napisał:

 

Tu akurat Start&Stop mocno obniża spalanie, nawet o 2 litry na 100. Inna sprawa, że potem oddasz to z nawiązką kupując nowy akumulator i rozrusznik :hehe:

 

Doprecyzujmy: odda to z nawiązką kolejny właściciel auta.

;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dark_Knight napisał:

 

Doprecyzujmy: odda to z nawiązką kolejny właściciel auta.

;)

 

 

No niekoniecznie, rozrusznik tak, ale jak ktoś aktywnie używa S&S, to akumulator potrafi klęknąć juz w 2-3 roku eksploatacji. I żadna gwarancja tego nie uzna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wladmar napisał:

 

No niekoniecznie, rozrusznik tak, ale jak ktoś aktywnie używa S&S, to akumulator potrafi klęknąć juz w 2-3 roku eksploatacji. I żadna gwarancja tego nie uzna. 

 

Używam S&S więc sprawdzimy. Nie wiem tylko czy będę miarodajny bo ja jednak niezbyt dużo jeżdżę po mieście, gdzie S&S mógłby działać częściej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dark_Knight napisał:

 

Używam S&S więc sprawdzimy. Nie wiem tylko czy będę miarodajny bo ja jednak niezbyt dużo jeżdżę po mieście, gdzie S&S mógłby działać częściej.

 

 

Ja nie używam, bo producent przewidział opcję wyłączenia na stałe, lojalnie uprzedzając w instrukcji, żeby tego nie robić ;] Ale znam sporo służbówek, kręcacych się po mieście i, niestety, S&S zabija akumulatory bardzo skutecznie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wladmar napisał:

No niekoniecznie, rozrusznik tak, ale jak ktoś aktywnie używa S&S, to akumulator potrafi klęknąć juz w 2-3 roku eksploatacji. I żadna gwarancja tego nie uzna. 

 

W którym numerze auto świata o tym przeczytałeś?

  • Lubię to 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
W którym numerze auto świata o tym przeczytałeś?
Kumpel już 6 lat jeździ w zasadzie tylko po mieście ze s&s na tym samym akumulatorze. 2 x dziennie po 5 kilometrów. Mniej więcej. Przebieg ok 55 kkm.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcindzieg napisał:

W korkach jak w korkach. To nie były same korki. Fakt że miałem ciężką nogę. Z drugiej strony nigdy nie miałem problemów z DPFem.

W moim Forku mam średnie spalanie z 3kkm 10.4. To tylko o litr więcej niż w Kii. Zważywszy że mam archaiczny automat a tam był manual to uważam to trochę za żenujące. Zresztą @sherifw Volvo też nie miał jakiegoś fajnego spalania. To też był jeden z powodów, dla których wróciłem do benzyny.

Miasto miastu nie równe. Jak się kiedyś dojeżdżało do biura niemal codziennie ;] wraz z tysiącami innych użytkowników stołecznych dróg to D4 spokojnie pokazywał ok 12l, zimą 13l, ale to były odcinki 10km /40min korki, światła. Wystarczy mniejsze miasteczko i spada <10l. Te 5cyl/2.4 diesle Volvo były fajne (kultura pracy, moment), ale nie paliły mało. S&S co chwila gasił i odpalał ale przy takim podjeżdżaniu to niewiele pomoże. Wspomniana wcześniej Insygnia 2.0CDTI (190KM) była oszczędnym autem, ale jak jeździłem w takim samym ruchu miejskim to też pokazywała spokojnie ok 10l.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, sowik85 napisał:

Jakbym żył w Krakowie jak jeden z kolegów wyżej to do jazdy po mieście tylko elektryk by mnie interesował 

W EV średnia to 11.5kWh/100km prawie tyle co w litrach w moim byłem dieslu :hehe:. Tak wiem, dwa różne auta, ale jak się stoi w korku w mieście to jest bez większej różnicy. No i EV można bus pasem pojechać.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wladmar napisał:

 

Tu akurat Start&Stop mocno obniża spalanie, nawet o 2 litry na 100. Inna sprawa, że potem oddasz to z nawiązką kupując nowy akumulator i rozrusznik :hehe:

 

aku wymienilem po 4,5 roku, rozrusznika jeszcze nie. zaczynam sie bac :)

Edytowane przez PawelWaw
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, wladmar napisał:

 

Ja nie używam, bo producent przewidział opcję wyłączenia na stałe, lojalnie uprzedzając w instrukcji, żeby tego nie robić ;] Ale znam sporo służbówek, kręcacych się po mieście i, niestety, S&S zabija akumulatory bardzo skutecznie. 

Piszesz o s crossie? Jak się wyłącza s&s na stałe? W innym wątku pytałem jak włączasz kamerę cofania bez wstecznego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, janusz napisał:

Piszesz o s crossie? Jak się wyłącza s&s na stałe? W innym wątku pytałem jak włączasz kamerę cofania bez wstecznego?

 

Jak ustawisz klimatyzację na Komfort, to SS się nie włącza (podobno od 2019 roku zmienili, ale u mnie działa). A żeby włączać kamere cofania kiedy się chce, trzeba wgrać nowszy soft (wersja beta, nie pamiętam jaka dokładnie, do znalezienia) i pokombinowac z ustawieniami (wciskasz ikonkę ustawienia na głównym ekranie i trzymasz przez 15 sekund). Masz wtedy pełny serwisowy dostep do boschowskiego systemu, można ominąć blokady (np. odtwarzanie filmów w trakcie jazdy). 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, wladmar napisał:

 

Jak ustawisz klimatyzację na Komfort, to SS się nie włącza (podobno od 2019 roku zmienili, ale u mnie działa). A żeby włączać kamere cofania kiedy się chce, trzeba wgrać nowszy soft (wersja beta, nie pamiętam jaka dokładnie, do znalezienia) i pokombinowac z ustawieniami (wciskasz ikonkę ustawienia na głównym ekranie i trzymasz przez 15 sekund). Masz wtedy pełny serwisowy dostep do boschowskiego systemu, można ominąć blokady (np. odtwarzanie filmów w trakcie jazdy). 

No to u mnie już ta opcja z s&s nie działa. Oprogramowanie radia też mam starsze fabryczne i na razie nie planuję zmieniać, ale dobrze wiedzieć. Wszystko w porządku z tą wersją beta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, janusz napisał:

No to u mnie już ta opcja z s&s nie działa. Oprogramowanie radia też mam starsze fabryczne i na razie nie planuję zmieniać, ale dobrze wiedzieć. Wszystko w porządku z tą wersją beta?

 

Tak, chodzi stabilnie, uruchamia się szybciej i wydaje mi się (i nie tylko mnie), że lepiej brzmią basy. Ale to możę być subiektywne. Spróbuj wciśnąć ustawienia przez 15-20 sekund na głównym ekranie, może uda się wejść w tryb serwisowy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, wladmar napisał:

 

Tak, chodzi stabilnie, uruchamia się szybciej i wydaje mi się (i nie tylko mnie), że lepiej brzmią basy. Ale to możę być subiektywne. Spróbuj wciśnąć ustawienia przez 15-20 sekund na głównym ekranie, może uda się wejść w tryb serwisowy

W tryb serwisowy mogę wejść, ale z tego co pamiętam mam starszą wersję softu (oficjalnie jedną, albo już dwie aktualizacje wstecz). Ale w trybie serwisowym nie mogę chyba nic zmieniać (tylko podgląd). Może coś z głośnikami da się zmienić, ale nie pamiętam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W volvo 2.0 diesel 190KM awd 8at nie udało mi się nigdy przekroczyć 11l z całego baku mimo że usilnie się starałem.

 

Nawet z 3 rowerami na dachu i przelotowa 140-150 było 10l na trasie wro-gda.

 

Prędkości przelotów na autostradzie +170 solo to też wynik około 10l

 

Do okola komina na stałych trasach (50% miasto 50% wioski) zamykam się w 6l

 

100% miasto WRO w szczycie okolice 9l

 

S&S włączone non-stop i kompletnie nie przeszkadza.

 

Wysłane z tel.

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wladmar napisał:

No niekoniecznie, rozrusznik tak, ale jak ktoś aktywnie używa S&S, to akumulator potrafi klęknąć juz w 2-3 roku eksploatacji. I żadna gwarancja tego nie uzna. 

Przy normalnych przebiegach nie przeje to jednak 2l plaliwa /100km.  Choć mi się wydaje że 2l to za dużo, ale ja w Krakowie nie mieszkam.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, PawelWaw napisał:

 

aku wymienilem po 4,5 roku, rozrusznika jeszcze nie. zaczynam sie bac :)

Pytanie co by było bez S&S. 4,5r to i w aucie bez S&S może paść. Kilka dni temu kupowałem nowy aku i trochę z gościem ze sklepu pogadałem. Jest teraz tendencja do robienia lekkich aku, z odchudzonymi okładzinami cel. Byłem w szoku jak porównałem sobie kilka aku 70Ah różnica w wadze była znaczna. Dla takiego producenta to zresztą same plusy, auto po gwarancji no i mniejsza waga na starcie.

Ja używałem S&S przez 3,5r roku w dieslu i wszystko super działała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ppmarian napisał:

W volvo 2.0 diesel 190KM awd 8at nie udało mi się nigdy przekroczyć 11l z całego baku mimo że usilnie się starałem.

 

Nawet z 3 rowerami na dachu i przelotowa 140-150 było 10l na trasie wro-gda.

 

Prędkości przelotów na autostradzie +170 solo to też wynik około 10l

 

Do okola komina na stałych trasach (50% miasto 50% wioski) zamykam się w 6l

 

100% miasto WRO w szczycie okolice 9l

 

S&S włączone non-stop i kompletnie nie przeszkadza.

 

Wysłane z tel.

 

 

 

 

Volvo ? Diesel z awd i rowerami ?

Proszę (wcześniej pokazywał 12,5l, ale potem spadło na 11,2l):

 

20170810_101745.jpg.d0dc17cd88d5538e9db9829b7336dc7b.jpg20170810_122818.jpg.79817c4d5b2bc7fba22e493d104967b8.jpg

Edytowane przez sherif
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sherif napisał:

Pytanie co by było bez S&S. 4,5r to i w aucie bez S&S może paść. Kilka dni temu kupowałem nowy aku i trochę z gościem ze sklepu pogadałem. Jest teraz tendencja do robienia lekkich aku, z odchudzonymi okładzinami cel. Byłem w szoku jak porównałem sobie kilka aku 70Ah różnica w wadze była znaczna. Dla takiego producenta to zresztą same plusy, auto po gwarancji no i mniejsza waga na starcie.

Ja używałem S&S przez 3,5r roku w dieslu i wszystko super działała.

 

Ja w sumie wymienilem bo juz przestal dzialas s&s. W serwisie stwierdzili ze tzeba aku nowy. Ale tak to normalnie dzialal, nie bylo problemow jeszcze. Te aku do s&s agm sa strasznie ciezkie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, PawelWaw napisał:

 

Ja w sumie wymienilem bo juz przestal dzialas s&s. W serwisie stwierdzili ze tzeba aku nowy. Ale tak to normalnie dzialal, nie bylo problemow jeszcze. Te aku do s&s agm sa strasznie ciezkie. 

U mnie na krótko wyłącza silnik. Też już pewnie aku słabnie. Ale póki odpala, nue ruszam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Dareek said:

możesz mi powiedzieć co wnosi do wątku o benzynowym stelvio wpis o tym ile pali Volvo w dieslu z bagaznikiem na dachu? chcesz się chwalić ile Ci pali Suv w dieslu to załóż "se" osobny wątek ok?

 

W dodatku XC40 jest ze 2 rozmiary mniejsze ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.