Skocz do zawartości

Emulator sondy lambda.


Rekomendowane odpowiedzi

W moim kropku PII 1,2 8V 2002 r. zaświeciła się kontrolka błędu spalania. Auto straciło moc, śmierdziały spaliny i pojechałem do mechanika.

Podpięcie komputera – uszkodzone sondy lambda.

 

Wymienił pierwszą sondę  – silnik popracował, zagrzał się i komputer pokazał aby wymieć drugą sondę.

 

Znajomy radzi aby zamiast sondy lambda (za katalizatorem) zamontować coś co ją zastąpi – taki emulator i auto będzie chodziło poprawnie.

 

Czy ktoś wie jak to działa ? Ja się zastanawiam – jeżeli na przeglądzie diagnosta sprawdzi jakość spalin to co wyjdzie…

Jak ktoś coś wie – to proszę o odpowiedź

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grzess chwila chwila chwila najpierw napisz jaki błąd wywaliło. 

 Poza tym sprawdziłeś parametry sond jakie dają ? Sonda przed katalizatorem w momencie gazowania będzie sinusoidalnie wahać się. Za kątem napięcie będzie raczej stałe. Czysciles przepustnice?błąd waliło na jałowym? Moc stracił w trasie. Nagle czy jak. ?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, HARDTECHNO napisał:

@grzess chwila chwila chwila najpierw napisz jaki błąd wywaliło. 

 Poza tym sprawdziłeś parametry sond jakie dają ? Sonda przed katalizatorem w momencie gazowania będzie sinusoidalnie wahać się. Za kątem napięcie będzie raczej stałe. Czysciles przepustnice?błąd waliło na jałowym? Moc stracił w trasie. Nagle czy jak. ?? 

 

Nie ja nic nie robiłem bo mam nikłe doświadczenie w grzebaniu przy silniku.

Znajomy do którego mam zaufanie, podpiął komputer i stwierdził że to sondy lambda - ale nie wiedział która.  Najpierw wymienił przed katalizatorem a potem miała być wymieniona druga więc zastanawiał się nad emulatorem. 

 

W drodze z pracy zaświeciła się kontrolka i już nie zgasła silnik nierówno pracował, przy ruszaniu dusiło go i właściwie pojechałem prosto do mechanika który ma rozwiązać problem. W tej chwili nie jestem w pracy i nie mam z nim kontaktu - dopiero jutro będę wiedział więcej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@grzess dlaczego istotny jest kod błędu? Bo dzięki niemu i dobrej diagnostyki parametrów jesteś wstanie dojść do błędu.

Jeżeli wymienił.1 sondę. To znaczy że chyba sam nie wie o co chodzi w aucie a teraz emulatorem.strzela że będzie dobrze.

Aczkolwiek parędziesiąt złotych za przedłużkę to nic tragicznego. 

Zasada emulatora to odsunięcie sondy od strumienia spalin. Musisz tylko zobaczyć jaka musisz mieć kątowa czy prosta. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, HARDTECHNO napisał:

@grzess dlaczego istotny jest kod błędu? Bo dzięki niemu i dobrej diagnostyki parametrów jesteś wstanie dojść do błędu.

Jeżeli wymienił.1 sondę. To znaczy że chyba sam nie wie o co chodzi w aucie a teraz emulatorem.strzela że będzie dobrze.

Aczkolwiek parędziesiąt złotych za przedłużkę to nic tragicznego. 

Zasada emulatora to odsunięcie sondy od strumienia spalin. Musisz tylko zobaczyć jaka musisz mieć kątowa czy prosta. 

 

 

 

To po co właściwie jest druga sonda?

 

I tak się zastanawiam czy aby nie "kończy się" katalizator...

Czy nie będzie go trzeba wymienić.

 

 

Edytowane przez grzess
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwsza sonda jest regulacyjna, druga jest diagnostyczna która sprawdza poprawność działania katalizatora. Nie spotkałem się żeby przy awarii 2 sondy coś się działo z silnikiem niepokojącego poza Checkiem, chyba że wkład w katalizatorze się rozsypał. W ten sposób możesz wymieniać po kolei, sprawdzając błędy w ECM silnika po konkretnym kodzie błędu dochodzisz która to jest sonda. Emulator sondy lambda za katem u jednych działa, u drugich nie działa. Trzeba spróbować o ile w tym jest problem. pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, steyr napisał:

Pierwsza sonda jest regulacyjna, druga jest diagnostyczna która sprawdza poprawność działania katalizatora. Nie spotkałem się żeby przy awarii 2 sondy coś się działo z silnikiem niepokojącego poza Checkiem, chyba że wkład w katalizatorze się rozsypał. W ten sposób możesz wymieniać po kolei, sprawdzając błędy w ECM silnika po konkretnym kodzie błędu dochodzisz która to jest sonda. Emulator sondy lambda za katem u jednych działa, u drugich nie działa. Trzeba spróbować o ile w tym jest problem. pozdrawiam

 

Dzięki za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, HARDTECHNO napisał:

@steyr zacznie wymieniać pół silnika a okaże się że przepustnice trzeba przeczyscic zmywaczem 🙂🌚

 

Podstawa to diagnostyka żeby wykluczyć co jest tylko możliwe., w ciemno to można grać w lotto.

Edytowane przez steyr
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.07.2020 o 12:11, HARDTECHNO napisał:

@steyr zacznie wymieniać pół silnika a okaże się że przepustnice trzeba przeczyscic zmywaczem 🙂🌚

 

Jeszcze walczę aby mój Puntek jeździł.

Po instalacji emulatora silnik szedł niewiele lepiej. Więc zdecydowaliśmy się z mechanikiem nr 1 przeprowadzić czyszczenie katalizatora za pomocą środka  Liqui Moly Catalytic System Cleaner nr 8931 oraz Liqui Moly Catalytic System Clean nr 7110. Po zastosowaniu tego silnik szedł lepiej więc mechanik nr 1 zlecił mi przejazd na stację diagnostyczną w celu kontroli spalania. Diagnosta sprawdził i stwierdził że spalanie jest prawidłowe.

Przed powrotem byłem jeszcze u znajomego mechanika nr 2 aby się skonsultować bo samochód chodził ale jeszcze tak nie do końca dobrze. Pokazałem mu puszki po tym środku Liqui Moly Catalytic System. On stwierdził że ten środek to jest (tu użył niecenzuralnego słowa) delikatnie mówiąc kiepski. Poradził mi aby mechanik nr 1 wyczyścił katalizator za pomocą aktywnej piany. On by to zrobił ale może dopiero za 3 tygodnie.

Aktualnie Puntek stoi u mechanika nr 1 i trwa proces czyszczenia katalizatora.

Jeśli chodzi o przepustnicę – to mechanik nr 1 twierdzi że przepustnicę czyścił jeszcze przed wymianą sondy lambda – ja mu wierzę bo to jest solidny chłopak.

 

Zobaczymy jaki będzie efekt czyszczenia za pomocą aktywnej piany.

 

Tyle...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.