Skocz do zawartości

Sprzedaz dzialki jak sie zabezpieczyc.


PawelWaw

Rekomendowane odpowiedzi

 
Juz Ci wyzej pisalem, ze jest wszystko do zalatwianie i takich operacji banki robia tysiace, wiec to zadna nowosc.
 
Oczywiście,że tak to działa. Dlatego cała ta machina się kręci, transakcja wiązana, łańcuszek

Kogo stać na pozbycie się np mieszkania, kilka miesięcy na bruku z całym dobytkiem, zakup domu
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DZIDA napisał:

W BS można zawsze ponegocjować z samym PREZESEM emoji16.png i stawka się może wyrównać....

Poza tym ważne też są inne warunki, nie tylko cena.

Tak jako ciekawostkę ci podam najszybsza mieszkaniówka jaka udzieliłem to 4 godziny od złożenia kompletnego wniosku do podpisania umowy emoji16.png oraz 7 godz do wypłaty.

Wszystko zgodnie z literą prawa.

Po znajomości wiele da się przyspieszyć :ok:

Gdy mi studnia wyschła, zbudowałem w 2 tyg. wodociąg w drodze gminnej i przyłącze wody do domu.

Warunki, projekt, wykonanie, licznik, umowa i woda ciekła z kranu ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po znajomości wiele da się przyspieszyć :ok:
Gdy mi studnia wyschła, zbudowałem w 2 tyg. wodociąg w drodze gminnej i przyłącze wody do domu.
Warunki, projekt, wykonanie, licznik, umowa i woda ciekła z kranu ;]
 
Nie zawsze szybkie tempo wynika ze znajomości. Czasem szybkie tempo wynika z tego że chce się danego Klienta pozyskać i się rzuca inna robotę na bok i szybko załatwia temat.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Glupoty opowiadasz, wyzej pisalem, ze jest to jak najbardziej do zrobienia bo rok temu przerabialem temat :ok:
Sprzedajacy w swoim banku wystapuje o promese, bank tworzy konto techniczne do splaty, moj bank przelewal $$$ na to konto techniczne i ja juz jako nowy wlasiciel wystepowalem o wykreslenie wpisu w hipotece.
Dokładnie tak to się robi.
Wiele razy się udzielało kredytu na budowę gdzie mieszkanie jeszcze w kredycie miało być pod koniec budowy sprzedane, kredyt spłacony a reszta kasy miała stanowić udział własny.
I też to było do zrobienia...

Kwestia jest tylko taka że niektórym bankom nie chce się bawić w kombinacje bo w tym czasie załatwią 3 standardowe kredyty

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sprzedaż, spłacić jeden kredyt, potem możesz brać kredyt na inne. 

Bank musi dbać o swoje i żaden nie zgodzi ci się na przeniesienie własności aktem przed spłatą kredytu. 

Jakby Ci tu powiedzieć... Bank nie ma nic do gadania pod względem własności. Możesz kupić nieruchomość z hipoteką bez informowania banku i pytania o zgodę. Tyle że hipoteką zostanie. I normalnie jak kupujesz mieszkanie z hipoteką to bank nie wyraża zgody na przeniesienie własności bo gówno mu do tego, tylko bank daje promesę że ZGODZI SIĘ na wykreślenie hipoteki pod warunkiem spłaty takiej i takiej kwoty na taki i taki rachunek.

Hipoteka to nie jest prawo własności tylko ograniczone prawo rzeczowe.

 

I to co piszesz to nie prawda bo tak właśnie to działa: idziesz do notariusza, podpisujesz akt zakupu (przeniesienie własności) wraz z ustanowieniem hipoteki a potem dopiero uruchamiasz swój kredyt i spłacasz ten który obciąża hipotekę nieruchomości która właśnie kupiłeś. Czyli najpierw przenosisz własność a potem spłacasz dotychczasowe obciążenie.

 

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.07.2020 o 05:06, szyman napisał:

Tak Ja wybrałem notariusza jako sprzedający. W akcie masz zapis że kasa na konto ma wpłynąć np. po 7 dniach jesli jej nie ma to akt nie ważny i kupujący płaci karę umowną :ok:

Taki zapis jest nieważny.

 

Po podpisaniu aktu kupujący ma nieruchomość, a sprzedający kasę lub roszczenie.

 

Jakimś zabezpieczeniem jest zapis o egzekucji wprost z aktu, ale najlepiej zrobić przelew lub przekazanie torby z kasą u notariusza.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki zapis jest nieważny.
 
Po podpisaniu aktu kupujący ma nieruchomość, a sprzedający kasę lub roszczenie.
 
Jakimś zabezpieczeniem jest zapis o egzekucji wprost z aktu, ale najlepiej zrobić przelew lub przekazanie torby z kasą u notariusza.
Żeby zrobić przelew też trzeba mieć gotówkę....
Dziś mało kto ma

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, DZIDA napisał:

Żeby zrobić przelew też trzeba mieć gotówkę....
Dziś mało kto ma

 

Jak jest w tle kredyt, to w akcie jest zapis, że środki pochodzą z kredytu, a notariusz widział umowę kredytową.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, maras77 napisał:

Jak jest w tle kredyt, to w akcie jest zapis, że środki pochodzą z kredytu, a notariusz widział umowę kredytową.

 

 

Paradoksalnie to wg mnie bezpieczniej jest jak kupujacy bierze kreske, bo przynajmniej maja jakas wairygodnosc finansowa i zostal zweryfikowany przez bank :ok:

Przy gotowce, to chyba faktycnzie albo przelew przy notariuszu, albo torba z kasa ;]

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.07.2020 o 11:00, Maciej__ napisał:

 

Szczerze mowiac to nie wiem czy taki zapis ma jakas moc sprawcza...

Jesli juz to zapis o poddaniu sie egzekucji jak wyzej podal @DZIDA :ok:

nie ma. Żaden notariusz czegoś takiego nie zapisze.

 

Przelew w trakcie aktu to najlepsze rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, szpyrek napisał:

Czyli nie korzystaliście z typowych wzorów umów które np można znaleźć w necie tylko z każdym razem umowę sprzedaży czy przedwstępna sporządza notariusz z warunkami obu stron? 

Notariusz zawsze proponuje swój projekt.

Potem się go negocjuje.

 

Między innymi dlatego umowa u notariusza kosztuje więcej niż porada online.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maras77

Koszt umowy przedwstępnej też jest zmienny uzależniony jakoś procentowo od samego aktu? Do tej pory raz tylko kosztyslem z notariusza kupując od dewelopera i umowę wstępna podpisywałem właśnie u niego. Notariusza wtedy też wybrał deweloper. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, szpyrek napisał:

@maras77

Koszt umowy przedwstępnej też jest zmienny uzależniony jakoś procentowo od samego aktu? Do tej pory raz tylko kosztyslem z notariusza kupując od dewelopera i umowę wstępna podpisywałem właśnie u niego. Notariusza wtedy też wybrał deweloper. 

Chyba koszt całkowity aktu z umową przedwstępna lub bez jest taki sam, tylko płaci się na raty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bergerac napisał:

nie, to dwie odrębne umowy.

Oczywiście, że dwie odrębne, ale moje doświadczenie osobiste pokazuje, że gdy obie umowy zawiera się u tego samego notariusza, to pierwsza umowa jest 50% wartości umowy przyrzeczonej, a umowa przyrzeczona jest z 50% bonifikatą.

Finalnie wychodzi tyle samo, lub jakieś grosze różnicy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, ccLot napisał:

Proszę o info w czym jest lepsza umowa przedwstępna w formie aktu od zwykłej umowy napisanej na kartce między stronami?

nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli sytuacja prawna obu stron jest "czysta"  to można zawrzeć zwykłą umowę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, bergerac napisał:

nie, to dwie odrębne umowy.

Przy rozbiciu zawsze płaciłem mniej więcej połowę tego co przy całej.

Oczywiście były różnice wynikające z wypisów czy wpisów swoich praw  do hipoteki.

Mam stałego notariusza, ale z tego co słyszałem to większość bierze w takim przypadku po połowie swego wynagrodzenia.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, ccLot napisał:

Proszę o info w czym jest lepsza umowa przedwstępna w formie aktu od zwykłej umowy napisanej na kartce między stronami?

 

4 minuty temu, bergerac napisał:

nie da się jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie. Jeśli sytuacja prawna obu stron jest "czysta"  to można zawrzeć zwykłą umowę.

 

Raczej bym oceniał to pod kątem skutków niezawarcia umowy.

Jak Ci za bardzo nie zależy na zaklepaniu sprzedaży, ceny i terminu, nie ma dużych zadatków, zaliczek itp. to możesz na kartce sam spisać.

Tylko taka umowa jest warta tyle, na ile będzie Ci się chciało potem swoich praw dochodzić.

A umowa przedwstępna notarialna pozwala Ci na jej podstawie przenieść własność, jak druga strona się rozmyśli.

Oczywiście nikt Ci nie będzie kazał przenieść własności, jak koleś nie zapłaci, ale w druga stronę to działa lepiej - wpłaca się kasę (chyba na depozyt) i występuje do sądu o przeniesienie własności.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, maras77 napisał:

Oczywiście nikt Ci nie będzie kazał przenieść własności, jak koleś nie zapłaci, ale w druga stronę to działa lepiej - wpłaca się kasę (chyba na depozyt) i występuje do sądu o przeniesienie własności.

miałeś kiedyś do czynienia z depozytem sądowym w praktyce ? :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.