Skocz do zawartości

Nowszy dla żonki - może Captur?


Truecolor

Rekomendowane odpowiedzi

Wymagania pani:

-wysoki, więc coś typu crossover najlepiej

-nie musi mieć dużego bagażnika ale fajnie jakby z tyłu było troche miejsca na dzieci ponizej 10 lat - jedno w foteliku

-benzyna

-segment B lub małe C

-budżet do 40k

-rocznik od 2013 w gore

Żonie podoba sie Captur - wysoko się siedzi, ładna gama kolorów, ładna sylwetka.

Mi się to auto podoba z zewnątrz ale środku jest lipnie - deska nieładna i plastiki z tych najtańszych. Do tego ten smutny silnik 0.9 ktory nadaje sie pewnie tylko do miasta.

Są też 1.2 ale praktycznie wszystko co na ogloszeniach to automaty - odpada bo wiecej pali i żona sie ich boi. Zresztą często sie przesiada do aut z manualem i twierdzi że ciagle sie będzie zapominać... Poza tym 1.2 mają 3 razy wieksze przebiegi i dwa razy gorszy stan (patrząc po ogłoszeniach)....

Co więc innego polecicie? Meriva odpada... bardzo awaryjny samochod. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Captur to przyjemne auto z zewnątrz, ale w środku to jedno z najgorszych aut w segmencie i ten przycisk od tempomatu między fotelami:facepalm:

 

Może coś w stylu 208/2008 albo Cactus - IMO świetne auto dla kobiety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Truecolor napisał:

Żonie podoba sie Captur - wysoko się siedzi, ładna gama kolorów, ładna sylwetka.

Mi się to auto podoba z zewnątrz ale środku jest lipnie - deska nieładna i plastiki z tych najtańszych. Do tego ten smutny silnik 0.9 ktory nadaje sie pewnie tylko do miasta.

 

Skoro to auto dla zony to wez to co sie jej podoba, a nie Tobie :ok:

 

Edytowane przez Maciej__
  • Lubię to 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, zejk napisał:

Captur to przyjemne auto z zewnątrz, ale w środku to jedno z najgorszych aut w segmencie i ten przycisk od tempomatu między fotelami:facepalm:

 

A co Ci ten przycisk przeszkadza? ;]

Przeciez jak raz go wlaczysz po zakupie, to pewnie nigdy wiecej nie uzyjesz :ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Maciej__ napisał:

 

A co Ci ten przycisk przeszkadza? ;]

Przeciez jak raz go wlaczysz po zakupie, to pewnie nigdy wiecej nie uzyjesz :ok:

 

Miałem to tałatajstwo na 2 dni rental i musiałem zjechać na stację, odpalić Google i znaleźć, gdzie się włącza. Moje życie nie jest już takie jak kiedyś po tym zajściu. :hehe:

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Truecolor napisał:

Meriva odpada... bardzo awaryjny samochod. 

Możesz coś więcej na ten temat, bo właśnie myślałem se, że to dobre dla ojca byłoby.

Znam 2 użyszkodników i jakoś nie płaczą.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do Merivy to nasluchalem sie od mechanika ktory robi ople i mieszka za płotem. 

Juke jest maly w srodku i jak poczyta sie opinie ludzi na necie to bardzo marnie w stosunku do konkurencji, a Soul to przykład jak nie powinno wyglądać auto dla kobiety - to nie moje zdanie tylko jej :) 

2008... już lepiej ale też sylwetka nie ta co w Capturze. Jakies argumenty na plus, żeby przykryć słabszy wygląd?

Edytowane przez Truecolor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Truecolor napisał:

Wymagania pani:

-wysoki, więc coś typu crossover najlepiej

-nie musi mieć dużego bagażnika ale fajnie jakby z tyłu było troche miejsca na dzieci ponizej 10 lat - jedno w foteliku

-benzyna

-segment B lub małe C

-budżet do 40k

-rocznik od 2013 w gore

Żonie podoba sie Captur - wysoko się siedzi, ładna gama kolorów, ładna sylwetka.

Mi się to auto podoba z zewnątrz ale środku jest lipnie - deska nieładna i plastiki z tych najtańszych. Do tego ten smutny silnik 0.9 ktory nadaje sie pewnie tylko do miasta.

Są też 1.2 ale praktycznie wszystko co na ogloszeniach to automaty - odpada bo wiecej pali i żona sie ich boi. Zresztą często sie przesiada do aut z manualem i twierdzi że ciagle sie będzie zapominać... Poza tym 1.2 mają 3 razy wieksze przebiegi i dwa razy gorszy stan (patrząc po ogłoszeniach)....

Co więc innego polecicie? Meriva odpada... bardzo awaryjny samochod. 

Może 2008 się spodoba?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wymagania pani:
-wysoki, więc coś typu crossover najlepiej
-nie musi mieć dużego bagażnika ale fajnie jakby z tyłu było troche miejsca na dzieci ponizej 10 lat - jedno w foteliku
-benzyna
-segment B lub małe C
-budżet do 40k
-rocznik od 2013 w gore
Żonie podoba sie Captur - wysoko się siedzi, ładna gama kolorów, ładna sylwetka.
Mi się to auto podoba z zewnątrz ale środku jest lipnie - deska nieładna i plastiki z tych najtańszych. Do tego ten smutny silnik 0.9 ktory nadaje sie pewnie tylko do miasta.
Są też 1.2 ale praktycznie wszystko co na ogloszeniach to automaty - odpada bo wiecej pali i żona sie ich boi. Zresztą często sie przesiada do aut z manualem i twierdzi że ciagle sie będzie zapominać... Poza tym 1.2 mają 3 razy wieksze przebiegi i dwa razy gorszy stan (patrząc po ogłoszeniach)....
Co więc innego polecicie? Meriva odpada... bardzo awaryjny samochod. 
Captur to niezły pomysł ale tylko w wersji Paris Initiale. Biała skóra świetnie w nim wygląda, a i plastiki nawet nie trzeszczą. Do tego szklany dach to must have.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Truecolor napisał:

2008... już lepiej ale też sylwetka nie ta co w Capturze. Jakies argumenty na plus, żeby przykryć słabszy wygląd?

Brzydszy ? Wg mnie 2008 wygląda znacznie lepiej niż Captur, który jest wybitnie plastik-fantastik :) Jak widać kwestia gustu. Moja żona wsiadła do Captura, to nawet na jazdę próbną nie chciała jechać :hehe: 

 

Ten Pug to kawał fajnego auta, jeździ się tym naprawdę dobrze. Spróbuj znaleźć wersję Allure z automatem i zabierz żonę na jazdę próbną. Mojej auto się bardzo spodobało, dostała na weekend na jazdę testową i zagrało. Wcześniej testowała Mokkę i CX-3, żadne z tych aut jej nie odpasowało. Żona musi wsiąść i pojeździć i sprawdzić czy jej auto leży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Truecolor napisał:

-budżet do 40k

-rocznik od 2013 w gore

Żonie podoba sie Captur

Zaczynałem z tym budżetem, było nowe clio za tą cenę, potem był Captur za 51 000 PLN, ale kolory już liche i padło na clio za niecałe 50 k PLN. Mówimy o nowych.

Używane mi się nie opłacały. Captur całkiem spoko, gdyby był lepszy kolor pewnie bym miał taki w rodzinie. Jeśli żonie się podoba to bierz. Fakt faktów, obecna wersja drastycznie poładniała i stary model wydaje się być powoli jak stary Kadjar I gen. ;]

 

8 godzin temu, Phil_ips napisał:

Captur to niezły pomysł ale tylko w wersji Paris Initiale. Biała skóra świetnie w nim wygląda, a i plastiki nawet nie trzeszczą. Do tego szklany dach to must have.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka
 

 

Za 40 k PLN? Z choinki się urwałeś czy co ? ;l

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ok, zapomniałem, że I gen też była w Paris Initiale ;] Tylko nowe kosztowały z 90 k PLN?
Czyli za 40 spokojnie do znalezienia. Captur 1.2 Paris Initiale w full wypasie kosztował ponad 120 patyków.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarówno Clio jak i Captur są słabo wyciszone. Jazda z prędkością autostradową jest mordęgą dla uszu. Ergonomia przycisków (osławiony tempomat między siedzeniami) też pozostawia wiele do życzenia. No i jest plastikowo, bardzo plastikowo. A, i jeszcze spalanie - wskazówka poziomu paliwa dosłownie w oczach spada w dół; może to jest kwestia małego zbiornika paliwa.

Gdyby nie to wymagania, że ma być "wyższy" to polecałbym Ci Leona z silnikiem 1.2 TSI. Bardzo fajnie to jeździ, jest istotnie ciszej, wnętrze na lepszym poziomie.

Albo ewentualnie Pug 208 z silnikiem 1.2.

 

Ale wiem, żadna z moich propozycji nie jest "wyższa". Staram się podpowiedzieć rozwiązania IMO rozsądniejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Bartłomiej napisał:

Zarówno Clio jak i Captur są słabo wyciszone. Jazda z prędkością autostradową jest mordęgą dla uszu. 

 

Watpie, ze autor szuka auta do wielogodzinnej jazdy po autostradach ;]

Moja zona robi dzien w dzien 50-60km (glownie po S8) Fiatem 500 i na halas nie narzeka ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Watpie, ze autor szuka auta do wielogodzinnej jazdy po autostradach ;]
Moja zona robi dzien w dzien 50-60km (glownie po S8) Fiatem 500 i na halas nie narzeka
 
Moja też jest zachwycona Fiatem 500, a dziennie jeździ 40 km. Nie chce nic innego.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Bartłomiej napisał:

 

Gdyby nie to wymagania, że ma być "wyższy" to polecałbym Ci Leona z silnikiem 1.2 TSI. Bardzo fajnie to jeździ, jest istotnie ciszej, wnętrze na lepszym poziomie.

Albo ewentualnie Pug 208 z silnikiem 1.2.

 

Ale wiem, żadna z moich propozycji nie jest "wyższa". Staram się podpowiedzieć rozwiązania IMO rozsądniejsze.

To moze Yeti z tym silnikiem?

 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 automaty - odpada bo wiecej pali i żona sie ich boi.

 

@Truecolor .  nie wiesz co wygodne. Weź i pokaż kobiecie o co chodzi. Tak wiem, Ty też lubisz młócić gałką.

Mój boże.. tylko po co ?

i nic się nie myli. Nie ma opcji. To jakaś miejska legenda z czasów dużych fiatów.

 

a co do tematu

Kia Soul, MINI Countryman (nie wiem czy są za tyle hajsu)

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Phil_ips napisał:

Moja też jest zachwycona Fiatem 500, a dziennie jeździ 40 km. Nie chce nic innego.

Nigdy nie jeździłem pięćsetką, nie mam porównania. Wygląda ona na samochodzik raczej podobający się kobietom. Ale tutaj raczej szukamy crossovera.

 

@Truecolor

Dołączam się do głosów chwalących skrzynie automatyczne. Największa z nich pociecha w mieście, gdzie zazwyczaj sporo trzeba wachlować wajchą. A gdy jeszcze są zestawione z dieslem, to zysk jest bardziej odczuwalny - bo w dieslu w mieście wachlujesz jeszcze częściej. Co do spalania - to prawda, ale dotyczy konstrukcji sprzed 20-30 lat a na bank nie tych współczesnych dwusprzęgłowców.

 

Zachęcam Was - Twoją żonę - do przymiarki do aut miejskich i nadwozia typu hatchback. W tym segmencie jest w czym wybierać.

A druga sprawa, nie napisałeś, w jakich warunkach będzie ten samochodzik najczęściej używany.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byle nie Captur ! Kolega kupił nówkę z salonu pół roku temu. Przez ten czas w sumie 2 miesiące w serwisie przestał. Stwierdził , że to jego ostatni Renault , a jeździ od kilkunastu lat - wszystkie espace po kolei , clio ...

Co chwila problem z elektroniką. Renault dostawczaki chyba tylko jeszcze dobre robi.



Wysłane z mojego moto g(7) plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Bartłomiej napisał:

Dołączam się do głosów chwalących skrzynie automatyczne. Największa z nich pociecha w mieście, gdzie zazwyczaj sporo trzeba wachlować wajchą. A gdy jeszcze są zestawione z dieslem, to zysk jest bardziej odczuwalny - bo w dieslu w mieście wachlujesz jeszcze częściej. Co do spalania - to prawda, ale dotyczy konstrukcji sprzed 20-30 lat a na bank nie tych współczesnych dwusprzęgłowców.

 

Zachęcam Was - Twoją żonę - do przymiarki do aut miejskich i nadwozia typu hatchback. W tym segmencie jest w czym wybierać.

Automat + auto miejskie + hatchback i jest w czym wybierać ?

Co dokładnie masz na myśli ? Bo ja powiem miałem z tym duży problem i z używki zrobił się nowy a skończyło się na EV.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Yeti... wiem że są rozne gusta ale czy to może sie podobac kobietom? Od razu odpowiem...nie

Automat odpada, żona próbowała, nie chce i już. Gdyby jeździła jednym autem to by pewnie sie nauczyla i przyzwyczaila ale ciągle sie przesiada i twierdzi że zawsze sie bedzie myliła.

Auto ma być wyższe i to jest cecha konieczna. 

P2008 się nie podoba z wyglądu, ale jeszcze zobaczymy jednego na żywo i w akcji.

Auto jest do miasta, drogi do 80km/h. Jak wyjezdzamy za maisto to ja prowadzę i jadę swoim.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, mati1.6dohc napisał:

 automaty - odpada bo wiecej pali i żona sie ich boi.

 

@Truecolor .  nie wiesz co wygodne. Weź i pokaż kobiecie o co chodzi. Tak wiem, Ty też lubisz młócić gałką.

Mój boże.. tylko po co ?

i nic się nie myli. Nie ma opcji. To jakaś miejska legenda z czasów dużych fiatów.

 

a co do tematu

Kia Soul, MINI Countryman (nie wiem czy są za tyle hajsu)

 

Znam taką co też się boi. Ale ja jej specjalnie nie namawiam ani nie pokazuje ….. bo jak zrozumie i pojeździ to potem będzie chciała kazde auto z automatem :hehe:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Truecolor napisał:

Yeti... wiem że są rozne gusta ale czy to może sie podobac kobietom? Od razu odpowiem...nie

Automat odpada, żona próbowała, nie chce i już. Gdyby jeździła jednym autem to by pewnie sie nauczyla i przyzwyczaila ale ciągle sie przesiada i twierdzi że zawsze sie bedzie myliła.

Auto ma być wyższe i to jest cecha konieczna. 

P2008 się nie podoba z wyglądu, ale jeszcze zobaczymy jednego na żywo i w akcji.

Auto jest do miasta, drogi do 80km/h. Jak wyjezdzamy za maisto to ja prowadzę i jadę swoim.

Najpierw to odpal jej otomoto czy OLX i wyfiltruj crossovery, suvy w odpowiednich widełkach cenowych.

Potem zapytaj się co się podoba i dopiero drąż temat dalej, bo wygląda że może nie być takiego auta na rynku.

 

PS. C3?

 

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Truecolor napisał:

Auto ma być wyższe i to jest cecha konieczna. 

P2008 się nie podoba z wyglądu, ale jeszcze zobaczymy jednego na żywo i w akcji.

Auto jest do miasta, drogi do 80km/h

 

Captur tutaj pasuje bardzo dobrze, tata jeździ takim z końcowki 2016, silnik 1.2 TCE. Do miasta fajny wóz, wygodnie sie wsiada, dynamika to około 10s do 100km/h- w zupełnosci wystarcza, auto do 120kmh jest dynamiczne.

Jakość, hmmm... na zewnątrz nie ma się do czego przyczepić, wewnatrz po przebiegu 65kkm nic nie trzeszczy. Plastiki faktycznie z tych tańszych, dobrze je trzymać w czystości bo jak się zakurzą to wygladają źle ;)

Na minus mały bak paliwa no i silnik nie jest zbyt oszczędny- TSI od VW wyraźnie mniej palą.

Podsumowując- ja Captura polecam jako auto do miasta i trasy podmiejskie. 

EDIT: duży prześwit pomaga na krawężnikach- Captur jest sporo wyższy od mojego Golfa V i tam gdzie tata wjeżdża Capturem bez zastanowienia ja bym w Golfie pourywał zderzaki.

Edytowane przez sowik85
Uzupełnienie info
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, sherif napisał:

Automat + auto miejskie + hatchback i jest w czym wybierać ?

Ibiza, Polo, Fabia

208, C3 - nie wiem, jak tam z automatami

Fiesta bądź Focus

Kijanki Cee'd i pochodne - świetnie mi się jeździło Kijanką

Fiat 500x

można się nawet spróbować rozejrzeć za Golfem VIIgen

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Bartłomiej napisał:

Ibiza, Polo, Fabia

208, C3 - nie wiem, jak tam z automatami

Fiesta bądź Focus

Kijanki Cee'd i pochodne - świetnie mi się jeździło Kijanką

Fiat 500x

można się nawet spróbować rozejrzeć za Golfem VIIgen

 

Ceed, Focus czy Golf to nie auta miejskie. Część z tych co wymieniłeś nie ma klasycznych automatów tylko zautomatyzowane skrzynie. Poza tym sprawdzałeś ile jest takowych aut w sprzedaży w szczególności jak się doda bezwypadkowy, 1wł i noPb (auto do miasta)?

Np 500x w takim zestawie są całe dwie za ok 95kzł :).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, sherif napisał:

Automat + auto miejskie + hatchback i jest w czym wybierać ?

Co dokładnie masz na myśli ? Bo ja powiem miałem z tym duży problem i z używki zrobił się nowy a skończyło się na EV.

Automatow nie ma praktycznie w sprzedazy w PL w klasie B to jednak malo popularne zestawienie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujek napisał:

Automatow nie ma praktycznie w sprzedazy w PL w klasie B to jednak malo popularne zestawienie.

 

Godzinę temu, sherif napisał:

Ja to wiem :skromny:. Czy to kl A czy B wybór jest znikomy.

Pany, ale w tym wypadku to dobrze, klientka chce MANUAL :old:

Edytowane przez ZUBERTO
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 tygodni później...

Temat wraca bo sprzedalismy poprzednie auto i zaczynamy ogladać zamiennik. Obejrzane:

3008 - niezbyt ciekawy wygląd środka - trafilismy egzemplarz z przebiegiem 150tyś i wszystkie plastiki były juz mocno zmeczone, porysowane i matowe, brzydki z zewnątrz - ogladalismy 2011r bardziej żeby sie przekonać do modelu niż żeby kupić. Ale same glosy na nie. Widać że to auto z poprzedniej dekady. Ten nowy model jest ładny....

Captur - w środku plastik ale z zewnatrz auto się bardzo podoba, poza tym po jezdzie probnej zyskało akceptacje - jedyne narzekania że trzeba sporo gazu żeby normalnie ruszyć. Oczywiscie silnik 0.9 bo innych praktycznie nie ma w okolicy a jak jest to automat i blisko 200k przejechane.

Yeti - ogladany tylko w srodku i na zewnatrz- bez jazdy - komenatrz: "fuj"

500L - też plastikowo w srodku ale moze to wina tego że ogladalismy wersje podstawową u znajomej, która jest w tym aucie zresztą zakochana - przejechalem sie i jezdzi sie troche jak Panda II ktorą jezdzilem sporo z 10 lat temu....

Edytowane przez Truecolor
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Truecolor napisał:

Temat wraca bo sprzedalismy poprzednie auto i zaczynamy ogladać zamiennik. Obejrzane:

3008 - niezbyt ciekawy wygląd środka - trafilismy egzemplarz z przebiegiem 150tyś i wszystkie plastiki były juz mocno zmeczone, porysowane i matowe, brzydki z zewnątrz - ogladalismy 2011r bardziej żeby sie przekonać do modelu niż żeby kupić. Ale same glosy na nie. Widać że to auto z poprzedniej dekady. Ten nowy model jest ładny....

Captur - w środku plastik ale z zewnatrz auto się bardzo podoba, poza tym po jezdzie probnej zyskało akceptacje - jedyne narzekania że trzeba sporo gazu żeby normalnie ruszyć. Oczywiscie silnik 0.9 bo innych praktycznie nie ma w okolicy a jak jest to automat i blisko 200k przejechane.

Yeti - ogladany tylko w srodku i na zewnatrz- bez jazdy - komenatrz: "fuj"

500L - też plastikowo w srodku ale moze to wina tego że ogladalismy wersje podstawową u znajomej, która jest w tym aucie zresztą zakochana - przejechalem sie i jezdzi sie troche jak Panda II ktorą jezdzilem sporo z 10 lat temu....

Szukaj premium , wersji indywidual, często plastiki są pokryte skóra i jest drewno. Nie widać tak plastyku.

Edytowane przez sdss
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.