Dakota Napisano 23 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2020 Mam do pomalowania dużo ścian i sufitów farbami typu Śnieżka, Dulux itp. Jakie macie doświadczenie z pistoletami elektrycznymi do malowania ? Da się bez jakiś większych problemów nimi malować w kolorach ? Czy farby trzeba bardzo rozrzedzać ? Jak wtedy z kryciem ? Duży idzie rozkurz (da się pomalować sufit bez usyfienia farbą ścian) ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 23 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2020 4 godziny temu, kocur100 napisał: Mam do pomalowania dużo ścian i sufitów farbami typu Śnieżka, Dulux itp. Jakie macie doświadczenie z pistoletami elektrycznymi do malowania ? Da się bez jakiś większych problemów nimi malować w kolorach ? Czy farby trzeba bardzo rozrzedzać ? Jak wtedy z kryciem ? Duży idzie rozkurz (da się pomalować sufit bez usyfienia farbą ścian) ? Ja bym jednak użył agregatu ciśnieniowego - jakoś budzi większe zaufanie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 24 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2020 10 godzin temu, kocur100 napisał: Czy farby trzeba bardzo rozrzedzać ? zależy od farby, ja miałem taki lejek testowy i trzeba było zrobić test przepływu ze stoperem. 10 godzin temu, kocur100 napisał: Jak wtedy z kryciem ? no jest trochę słabsze, wiadomo, ale przez sposób malowania jest imho równiej naniesiona farba i to się jakoś wyrównuje. 10 godzin temu, kocur100 napisał: Duży idzie rozkurz (da się pomalować sufit bez usyfienia farbą ścian) ? nie ryzykowałbym, odcięcia taśmami trzeba zrobić grubsze 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 25 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2020 Dnia 23.08.2020 o 20:49, kocur100 napisał: Mam do pomalowania dużo ścian i sufitów farbami typu Śnieżka, Dulux itp. Jakie macie doświadczenie z pistoletami elektrycznymi do malowania ? Da się bez jakiś większych problemów nimi malować w kolorach ? Czy farby trzeba bardzo rozrzedzać ? Jak wtedy z kryciem ? Duży idzie rozkurz (da się pomalować sufit bez usyfienia farbą ścian) ? Przymierzałem się do gruntowania, malowania całego domu. Końcowo wszystko robiłem pędzlem i wałkiem. Mi przy 150 m2 domu szybciej chyba wyszło malować tradycyjnie niż babrać się w zaklejanie wszystkiego po kolei Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bizz Napisano 25 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2020 Dnia 23.08.2020 o 20:49, kocur100 napisał: Mam do pomalowania dużo ścian i sufitów farbami typu Śnieżka, Dulux itp. Jakie macie doświadczenie z pistoletami elektrycznymi do malowania ? Da się bez jakiś większych problemów nimi malować w kolorach ? Czy farby trzeba bardzo rozrzedzać ? Jak wtedy z kryciem ? Duży idzie rozkurz (da się pomalować sufit bez usyfienia farbą ścian) ? Malowałem na próbę garaż, domu bym się nie podjął, chyba że nowy bez mebli i podłóg. Rozkurz jest dramatyczny, ja raz przez nieuwagę zostawiłem uchylone drzwi to pył przeszedł cały wiatrołap i równomiernie osiadł w kuchni i salonie na wszystkim. Sprzątania więcej niż malowania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 25 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2020 Dnia 23.08.2020 o 20:49, kocur100 napisał: Mam do pomalowania dużo ścian i sufitów farbami typu Śnieżka, Dulux itp. Jakie macie doświadczenie z pistoletami elektrycznymi do malowania ? Da się bez jakiś większych problemów nimi malować w kolorach ? Czy farby trzeba bardzo rozrzedzać ? Jak wtedy z kryciem ? Duży idzie rozkurz (da się pomalować sufit bez usyfienia farbą ścian) ? Farbę rozrzedzasz w zależności od jej standardowej konsystencji i wydajności pistoletu. Ja dolewałem około 5% wody. Rozkurz jest duży. Ja jechałem wszystko jednym kolorem, więc nie rozkminiałem tematu - ale na pierwszy rzut oka aby odciąć sufit i ściany - malujesz najpierw ściany, a potem odcinasz pod sufitem taśmą i folią na całej powierzchni ścian. Zasada jest jedna: co nie może/powinno być pomalowane/opryskane - musi być oklejone. Rozkurz roznosi się w zależności od ciągu powietrza - ale na pewno na większe odległości niż się spodziewasz Do tego dochodzą problemy z oklejaniem - pistolet generuje dosyć silny strumień powietrza - jak coś przykleisz słabo - to zostanie to niespodziewanie zdmuchnięte z oczywistymi skutkami. Parę razy kląłem jak malowałem wnęki okienne. Jak zdmuchnęło taśmę z folią to nie tylko poszło na okno z pistoletu (bo to oczywiście szybko wyłączyłem), ale to co już było na folii oczywiście się podwinęło i wysmarowało okno dodatkowo. Jak dla mnie do użycia tylko przy pustych pomieszczeniach. Wtedy idzie to bajka. 80m2 (po podłodze) ścian i sufitów przeleciałem dwukrotnie w ciągu jednego dnia bez większego zmęczenia. I w takiej sytuacji polecam. Warto też rozważyć w sytuacji gdzie do malowania jest wiele nieregularnych kształtów i czas oklejania tego co ma nie być malowane będzie relatywnie krótszy niż czas ręcznego malowania detali. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zejk Napisano 25 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2020 Mariusz z Łodzi zrobił porównanie malowania natryskiem i wałkiem - użył agregatu hydrodynamicznego, który przepchnie każdą farbę. Te lepsze elektryczne pistolety do farb lateksowych nadają się słabo, ale dadzą radę od biedy. Hydrostat będzie mniej pylił, ale i tak trzeba wszystko dokładnie okleić. Tak jak inni pisali - nadaje się do nowych pomieszczeń, gdzie wystarczy okna drzwi i parapety okleić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dakota Napisano 25 Sierpnia 2020 Autor Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2020 12 godzin temu, s_krzychu napisał: Chyba odpuszczę pistolet i zrobię to po staremu - wałkiem. Dzięki za wszystkie informacje ! 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 27 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2020 Machnąłem ostatnio ponad 1000m2 agregatem Wagnera (grunt + farba). Warunek to maszyna hydrodynamiczna. Jeśli masz nowy dom (budowę) to IMO bardzo warto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marysia Napisano 31 Sierpnia 2020 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2020 Ja przerabiałam już lekko temat - tzn Wagner zakupiony - pierwsze testy porobione (tzn kuchnia za szafkami i wnęka na szafę pomalowane). Od weekendu zaczynam malowanie całego domu - prościej o tyle, że wszystko na biało i w środku pusto - więc do zaklejenia tylko okno. Póki co wrażenia świetne, ale chętnie dopytam posiadaczy Wagnera - na jakich ustawieniach pracuje Wam się optymalnie? Mi wstępnie wychodzi, że 1/2 pokrętła farby i 1/2 pokrętła powietrza, ale jak się domyślam zależy to od farby nie? Przyznam, że jestem przerażona :D ale dam radę - nie takie rzeczy się w życiu robiło :D P.S. mam też do pomalowania nowe drzwi wewnętrzne - szt. 5 - czy ryzykowalibyście malowanie natryskiem? czy jednak małym wałkiem? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zejk Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 19 godzin temu, Marysia napisał: P.S. mam też do pomalowania nowe drzwi wewnętrzne - szt. 5 - czy ryzykowalibyście malowanie natryskiem? czy jednak małym wałkiem? Tylko natryskiem, ale nie z wagnera tylko normalnym pistoletem i kompresorem. Ponadto powierzyłbym to fachowcowi, bo wprawę trzeba mieć do pistoletu zwłaszcza na dużych powierzchniach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 7 godzin temu, zejk napisał: Ponadto powierzyłbym to fachowcowi, bo wprawę trzeba mieć do pistoletu zwłaszcza na dużych powierzchniach. bez przesady, jak się dobrze wyreguluje powietrze i farbę to da się tym malować amatorsko z bdb rezultatem. Pierwsze moje malowanie takim marketowym pistoletem to była ściana 6x2,6m i efekt był idealny. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zejk Napisano 1 Września 2020 Udostępnij Napisano 1 Września 2020 2 godziny temu, Ozarek napisał: bez przesady, jak się dobrze wyreguluje powietrze i farbę to da się tym malować amatorsko z bdb rezultatem. Pierwsze moje malowanie takim marketowym pistoletem to była ściana 6x2,6m i efekt był idealny. Kwestia oczekiwań i progu tolerancji 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ozarek Napisano 2 Września 2020 Udostępnij Napisano 2 Września 2020 8 godzin temu, zejk napisał: Kwestia oczekiwań i progu tolerancji to samo mógłbym powiedzieć o robieniu zdjęć smartfonami, a jednak 90% to wystarcza ... 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marysia Napisano 5 Września 2020 Udostępnij Napisano 5 Września 2020 Pierwszy dzień malowania mam za sobą. Pierwsze 30 minut - załamka Malowanie sufitu to dramat - bo z drabiny, więc co chwilę przestawka. Ale po dłuższej chwili już idzie ok - ściany pomieszczenia 18m2 pomalowane w godzinę. Według mnie jednak idzie dośc dużo farby ale jak odchodzi koszt malowania przez ekipę to i tak mam na to wywalone. Wydajność i czas pracy generalnie - taki sobie albo robię coś źle Lecę na ustawieniach: szeroki strumień. 7 farby i 6 powietrza. Podzielicie się swoimi spostrzeżeniami nt. ustawień??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 5 Września 2020 Udostępnij Napisano 5 Września 2020 4 godziny temu, Marysia napisał: Podzielicie się swoimi spostrzeżeniami nt. ustawień??? jakbyś napisała dokładnie, jaki masz model Wagnera, jaka farba malujesz i ile ją rozcieńczasz - to prośba ma sens. Inaczej jest kobieco bez sensu typu -" na którą spinkę zapinacie stanik?" 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
s_krzychu Napisano 6 Września 2020 Udostępnij Napisano 6 Września 2020 15 godzin temu, Marysia napisał: Pierwszy dzień malowania mam za sobą. Pierwsze 30 minut - załamka Malowanie sufitu to dramat - bo z drabiny, więc co chwilę przestawka. Ale po dłuższej chwili już idzie ok - ściany pomieszczenia 18m2 pomalowane w godzinę. Według mnie jednak idzie dośc dużo farby ale jak odchodzi koszt malowania przez ekipę to i tak mam na to wywalone. Wydajność i czas pracy generalnie - taki sobie albo robię coś źle Lecę na ustawieniach: szeroki strumień. 7 farby i 6 powietrza. Podzielicie się swoimi spostrzeżeniami nt. ustawień??? Ja posiadam http://www.wagner-majsterkowanie.pl/pistolet-malarski-wallperfect-995 Tu nie ma problemu z drabiną/sufitem. Farby wychodzi mi nieco więcej niż wałkiem, ale bez dramatu. Ja maluję na maksymalnym nadmuchu - szkoda mi czasu. Trzeba jednak odrobinę wprawy, aby nie narobić kleksów/skórki pomarańczy. Nie ma u mnie nastawy na strumień farby. Jedynie szerokość natrysku (tu już dobieram w zależności od tego co akurat maluję). Natomiast Twoje poszukiwania i tak są raczej pozbawione szans na porównanie, bo ważnym czynnikiem jest tutaj gęstość farby, a to trudno porównać przez Internet. W zależności od niej dobierasz resztę parametrów. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.