Skocz do zawartości

Alternatywa dla tipo


krecha

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, lnk napisał:

Nie piszemy o osiągach i spalaniu, bo wiadomo ze każdy nowoczesny silnik przebija proste MPI. 

Piszemy o dostępności prostej techniki, taniej w utrzymaniu na której zależy autorowi wątku.

Jak pewno wiesz że dla starego silnika z serii fire, ale także prostych MPI 1.4-1.6 od konkurencji przebiegi 300-400kkmto nic wielkiego.

 

Tylko jakie to ma znaczenie dla pierwszego uzytkownika pojazdu albo tytulowego emeryta z tego watku?

Chyba lepiej zeby w jego rekach palilo mniej i jezdzilo sporo lepiej, a pozniej niech sie martwi ktos inny...

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, TomekD000 napisał:

 

z ciekawości, jakie to koszty generował 1.2tsi? na jakim dystansie użytkowany?

 

Użytkowany prywatnie 0-130kkm.

2x wyciek z pompy wody, raz w okresie gwarancji, raz poza. Usterka skutkująca unieruchomieniem pojazdu.

2x nietrwały łańcuchowy rozrząd, raz w okresie gwarancji, raz poza.

1x niesprawna klima

Wiem że były tez ciągle akcje serwisowe z softem, ale robili to na przeglądach. 

 

W Fiacie na razie bez problemów, a same części i serwis tańszy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, lnk napisał:

 

Użytkowany prywatnie 0-130kkm.

2x wyciek z pompy wody, raz w okresie gwarancji, raz poza. Usterka skutkująca unieruchomieniem pojazdu.

2x nietrwały łańcuchowy rozrząd, raz w okresie gwarancji, raz poza.

1x niesprawna klima

Wiem że były tez ciągle akcje serwisowe z softem, ale robili to na przeglądach. 

 

W Fiacie na razie bez problemów, a same części i serwis tańszy.

 

 

nie wygląda to dobrze, ja miałem więcej szczęścia z EA111.
Ale tak czy inaczej piszesz o silniku z przed ponad 10lat...  a to nie konkurencja dla nowego auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TomekD000 napisał:

 

nie wygląda to dobrze, ja miałem więcej szczęścia z EA111.
Ale tak czy inaczej piszesz o silniku z przed ponad 10lat...  a to nie konkurencja dla nowego auta

 

Auto było z 2012. Wiem że już przeszli na pasek i wyeliminowali cześć problemów ale w dzisiejszych czasach  mamy inne rozwiązania (wymuszane co chwile z jednej strony przez normy euro i drugiej oszczędności koncernów) które też mogą być miną:

- ile wytrzyma GPF

- czy na coraz uboższych mieszankach nie wyjdą jakieś kwiatki (dziura w tłoku, spalanie stukowe)

- czy odłączanie cylindrów nie narobi kuku za kilka lat

- oszczędności na materiałach, nie wymienne zintegrowane podzespoły kosztujące krocie

- czy dziesiątki centralek, kompów nie zacznie świrować po latach

- itd

 

Nie wiem jak z tym będzie, ale ja emerytom dla świętego spokoju poleciłbym MPI gdzie tych ryzyk nie ma, lub są ograniczone.

Młody/świeży emeryt może przecież pojeździć, jak zdrowie pozwoli, 10-15lat (do 150-200kkm) i wszelkie awarie mogą zaboleć. 

 

Patrząc przez pryzmat radości z jazdy, parametrów, spalania to powtarzam nic nowej technologi nie pobije, ale niestety czym świeższe nowinki tym mniejsza trwałość, wyższe ryzyko niespodziewanych kosztów. Nikt już beczki czy balerona nie będzie produkował. 

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, lnk napisał:

Nie wiem jak z tym będzie, ale ja emerytom dla świętego spokoju poleciłbym MPI gdzie tych ryzyk nie ma, lub są ograniczone.

Młody/świeży emeryt może przecież pojeździć, jak zdrowie pozwoli, 10-15lat (do 150-200kkm) i wszelkie awarie mogą zaboleć. 

 

Patrząc przez pryzmat radości z jazdy, parametrów, spalania to powtarzam nic nowej technologi nie pobije, ale niestety czym świeższe nowinki tym mniejsza trwałość, wyższe ryzyko niespodziewanych kosztów. Nikt już beczki czy balerona nie będzie produkował. 

 

10 lat nowoczesne auto wytrzyma a na starosc przyda sie torche radosci w zyciu, ktorej nie zapewni 1.4 od Fiata.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, wujek napisał:

NO bez jaj. Astra bedzie 1000% lepsza od Tipo.

 

Oglądałem dzisiaj astrę, jestem na tak :ok:, przyzwoite wyposażenie, cena lekko ponad budżet ale do przełknięcia, 60-64kzl za rocznik 2019, silniki 1,2 110 lub 130km, przyzwoite wnętrze, czujniki parkowania p+t, android auto. Jedyne co mi się rzuciło to mały bagażnik, bardzo płytki nawet z dojazdowką. Jedyna niewiadoma to silniki, chyba za młode żeby poznać opinie, coś możecie o nich powiedzieć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, krecha napisał:

 

Oglądałem dzisiaj astrę, jestem na tak :ok:, przyzwoite wyposażenie, cena lekko ponad budżet ale do przełknięcia, 60-64kzl za rocznik 2019, silniki 1,2 110 lub 130km, przyzwoite wnętrze, czujniki parkowania p+t, android auto. Jedyne co mi się rzuciło to mały bagażnik, bardzo płytki nawet z dojazdowką. Jedyna niewiadoma to silniki, chyba za młode żeby poznać opinie, coś możecie o nich powiedzieć?

Nowe jednostki GM. Za wczesnie zeby czegokolwiek sie dowiedziec. Jak sie boicie to brac wersje przed FL jeszcze nie francuska. https://www.otomoto.pl/oferta/opel-astra-hatchback-enjoy-1-4-125-km-start-stop-srebrny-sovereign-ID6Df5V2.html#04937d1e0b JAk nie ma w oloicy to szukac w kraju nowe bez przebiegu i git.

 

Edytowane przez wujek
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, krecha napisał:

Oglądałem dzisiaj astrę, jestem na tak :ok:, przyzwoite wyposażenie, cena lekko ponad budżet ale do przełknięcia, 60-64kzl za rocznik 2019, silniki 1,2 110 lub 130km, przyzwoite wnętrze, czujniki parkowania p+t, android auto. Jedyne co mi się rzuciło to mały bagażnik, bardzo płytki nawet z dojazdowką. Jedyna niewiadoma to silniki, chyba za młode żeby poznać opinie, coś możecie o nich powiedzieć?

 

Bagażnik w Astrze niestety nie jest duży, 370 litrów, a z kołem dojazdowym 60 litrów mniej. Podobnie np w Focusie - 375 litrów bez koła, 341 z dojazdówką i bodaj 275 z pełnowymiarowym kołem zapasowym. Pod tym względem, Tipo hatchback wypada lepiej - 440 litrów z kołem dojazdowym i 360 (albo nawet 380) z pełnowymiarowym (butlą lpg).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Bagażnik w Astrze niestety nie jest duży, 370 litrów, a z kołem dojazdowym 60 litrów mniej. Podobnie np w Focusie - 375 litrów bez koła, 341 z dojazdówką i bodaj 275 z pełnowymiarowym kołem zapasowym. Pod tym względem, Tipo hatchback wypada lepiej - 440 litrów z kołem dojazdowym i 360 (albo nawet 380) z pełnowymiarowym (butlą lpg).

Ma to znaczenie 2, 3 razy w roku lub dla handlarza pietruszki na rynku.

  • Nie lubię tego 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.08.2020 o 20:13, krecha napisał:

Jedyne co mi się rzuciło to mały bagażnik, bardzo płytki nawet z dojazdowką. Jedyna niewiadoma to silniki, chyba za młode żeby poznać opinie, coś możecie o nich powiedzieć?

To brać wersję z zestawem naprawczym (bez koła dojazdowego). Bagażnik jest trochę głębszy, choć nadal szału nie robi. 

Silniki weszły w 2019 roku wraz z FL, więc na temat ewentualnej awaryjności za wcześnie żeby coś powiedzieć. 

Jest jeszcze sporo 1.4 125KM u dilerów na placach, jak się boicie 1.2. Choć z kolei w 1.4 bez systemu stop-start będzie jeszcze awaryjna skrzynia biegów m32. W wersjach ze stop-start już jest nowsza wg katalogów. 

Edytowane przez iwik
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎28‎.‎08‎.‎2020 o 14:48, wujek napisał:

10 lat nowoczesne auto wytrzyma a na starosc przyda sie torche radosci w zyciu, ktorej nie zapewni 1.4 od Fiata.

wujek, Ty chcesz dziadkowi 70-80 letniemu dac 130 koni, żeby babcie i siebie zabil na starosc?. Dla niego MPI z Tipo będzie za szybkie. A przynajmniej w koszty nie wpędzi po 15 latach i wnuczkom kasy troche przekażą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, gregoryj napisał:

wujek, Ty chcesz dziadkowi 70-80 letniemu dac 130 koni, żeby babcie i siebie zabil na starosc?. Dla niego MPI z Tipo będzie za szybkie. A przynajmniej w koszty nie wpędzi po 15 latach i wnuczkom kasy troche przekażą.

 

Czemy zakładasz, że starszy człowiek musi już tylko jeździć powolnymi autami i do tego paliwożernymi jak Tipo. Takie 130 koni da większy komfort podróży, elastyczność, dynamikę nawet w codziennej dziadkowej eksploatacji. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, gregoryj napisał:

wujek, Ty chcesz dziadkowi 70-80 letniemu dac 130 koni, żeby babcie i siebie zabil na starosc?. Dla niego MPI z Tipo będzie za szybkie. A przynajmniej w koszty nie wpędzi po 15 latach i wnuczkom kasy troche przekażą.

nie doceniasz dziadków (licznik w milach)

 

Edytowane przez bielaPL
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bielaPL napisał:

nie doceniasz dziadków (licznik w milach)

no ten akurat jest mistrzem.;] dobry filmik

 

7 minut temu, spad napisał:

Czemy zakładasz, że starszy człowiek musi już tylko jeździć powolnymi autami i do tego paliwożernymi jak Tipo. Takie 130 koni da większy komfort podróży, elastyczność, dynamikę nawet w codziennej dziadkowej eksploatacji. 

bo widuje takich po rodzinie. Powyzej 75tki - ledwo widzi, ledwo słyszy, spostrzegawczość i koordynacja ruchow na poziomie 30 latka z 3 promilami alkoholu albo gorzej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, gregoryj napisał:

 

bo widuje takich po rodzinie. Powyzej 75tki - ledwo widzi, ledwo słyszy, spostrzegawczość i koordynacja ruchow na poziomie 30 latka z 3 promilami alkoholu albo gorzej.

 

No to tym bardziej niech kupi sobie Leona, Golfa, coś w ten deseń z wyposażeniem w standardzie z asystentem parkowania, systemem antykolizyjnym, automatycznym hamulcem żeby na starość było wygodnie i żeby auto pomagało w prowadzeniu. A nie Tipo, któremu nawet zimą radio potrafi odmówić posłuszeństwa. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, spad napisał:

 

Czemy zakładasz, że starszy człowiek musi już tylko jeździć powolnymi autami i do tego paliwożernymi jak Tipo. Takie 130 koni da większy komfort podróży, elastyczność, dynamikę nawet w codziennej dziadkowej eksploatacji. 

Czyli w jakiej ? 🤣🤣

Mojemu tacie na emeryturze jeżdżącemu wkoło komina wystarczy 95KM. Żadnych dwumas, turbo. Po co? Jak już wyjedzie za miasto to 6-ty bieg i sobie jedzie 100-110km/h. Nigdzie mu się nie spieszy ...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, stig napisał:

Czyli w jakiej ? 🤣🤣

Mojemu tacie na emeryturze jeżdżącemu wkoło komina wystarczy 95KM. Żadnych dwumas, turbo. Po co? Jak już wyjedzie za miasto to 6-ty bieg i sobie jedzie 100-110km/h. Nigdzie mu się nie spieszy ...

 

Ojciec tez juz jest od 6 lat na emeryturze i wlasnie sie bedzie przesiadal na moja Astre z Corsy 75KM ;]

Ostatnimi czasy dosc czesto jezdza sobie nad morze autostrada i niestety jazda malym, wolnossacym noPB jest mocno meczaca

NIe ma co dramatyzowac, bo mocniejszym autem mozna przeciez jezdzic tak jak slabszym, ale w druga strone juz sie niestety nie da...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Czemy zakładasz, że starszy człowiek musi już tylko jeździć powolnymi autami i do tego paliwożernymi jak Tipo. Takie 130 koni da większy komfort podróży, elastyczność, dynamikę nawet w codziennej dziadkowej eksploatacji. 
Z tym paliwożerny to przesada. Mi paliło do 7max wokół komina. Trasa na wakacje 2plus 2 plus pełen bagażnik 6,3- 6,5 , to to jest paliwożerny? Takie same warunki TSI 1.0 pali litr mniej.

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.08.2020 o 13:19, Maciej__ napisał:

 

Tylko jakie to ma znaczenie dla pierwszego uzytkownika pojazdu albo tytulowego emeryta z tego watku?

Chyba lepiej zeby w jego rekach palilo mniej i jezdzilo sporo lepiej, a pozniej niech sie martwi ktos inny...

 

jak ktoś pokroju osoby pokonującej jakieś 99% czasu na krótkich trasach w mieście/na wsi i zamierza uzytkować auto 10-15 lat to raczej bardziej go interesują koszty naprawa serwisu niż przyspieszenie - nikt mi nie powie że silnik MPI będzie bardziej usterkowy na dłuższą metę od uturbionej 1.0 trzycylindrówki. a tym bardziej z użytku typowo na którkich trasach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Dareek napisał:

jak ktoś pokroju osoby pokonującej jakieś 99% czasu na krótkich trasach w mieście/na wsi i zamierza uzytkować auto 10-15 lat to raczej bardziej go interesują koszty naprawa serwisu niż przyspieszenie - nikt mi nie powie że silnik MPI będzie bardziej usterkowy na dłuższą metę od uturbionej 1.0 trzycylindrówki. a tym bardziej z użytku typowo na którkich trasach.

 

To juz kazdy musi sobie sam odpowiedziec na to pytanie :ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spad napisał:

 

No to tym bardziej niech kupi sobie Leona, Golfa, coś w ten deseń z wyposażeniem w standardzie z asystentem parkowania, systemem antykolizyjnym, automatycznym hamulcem żeby na starość było wygodnie i żeby auto pomagało w prowadzeniu. A nie Tipo, któremu nawet zimą radio potrafi odmówić posłuszeństwa. 

ale piszesz od rzeczy- już widzę minie dziadka z klękającym co chwile rozrządem teesii

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, stig napisał:

Czyli w jakiej ? 🤣🤣

Mojemu tacie na emeryturze jeżdżącemu wkoło komina wystarczy 95KM. Żadnych dwumas, turbo. Po co? Jak już wyjedzie za miasto to 6-ty bieg i sobie jedzie 100-110km/h. Nigdzie mu się nie spieszy ...

oczywiście że tak - a nawet jakieś usterki wystąpią to naprawi to przysłowiowy kowal. Zero skomplikowanej techniki. Ps. zobacz sobie jeszcze na stronie Partnera w Katowiacach są roczne z AVIS-a w bdb kasie- kumpel ostatnio tam kupił i sobie chwali za coś ok 45 tyś lounge z 2019 r z nalotem 18 tkm.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Ojciec tez juz jest od 6 lat na emeryturze i wlasnie sie bedzie przesiadal na moja Astre z Corsy 75KM ;]

Ostatnimi czasy dosc czesto jezdza sobie nad morze autostrada i niestety jazda malym, wolnossacym noPB jest mocno meczaca

NIe ma co dramatyzowac, bo mocniejszym autem mozna przeciez jezdzic tak jak slabszym, ale w druga strone juz sie niestety nie da...

 

W drugą stronę tez nie bardzo czyli z kosztowniejszej konstrukcji w prostszą.
Kupił by pewnie tez od Ciebie Astre bez turbo jakbyś sprzedawał. Wątpię, aby był to kluczowy argument przy zmianie auta a chodzi raczej o wiadomy stan auta i łatwość samej transakcji 😁

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, BOGUS napisał:

Z tym paliwożerny to przesada. Mi paliło do 7max wokół komina. Trasa na wakacje 2plus 2 plus pełen bagażnik 6,3- 6,5 , to to jest paliwożerny? Takie same warunki TSI 1.0 pali litr mniej.

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
 

 

No widzisz, masz spalanie dla wolnossącego 95 konnego silnika. 1,5 w golfie wokół komina spala mi 6,2 litra, w trasie w opcji cztery osoby na pokładzie, pies i kot w bagażniku, rower na haku, kufer na dachu i 120 km\h na tempomacie od Wrocławia do Rzeszowa to również 6,2. Po krajówkach wczoraj do Kalisza 4,9 litra. I mam do wykorzystania 130 koni. Czyli nadal Fiaty lubią sobie wypić w stosunku do tego co oferują w zakresie osiąganej mocy. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Dareek napisał:

ale piszesz od rzeczy- już widzę minie dziadka z klękającym co chwile rozrządem teesii

 

Ten problem wyeliminowano chyba w 2011 roku, wiec faktycznie ma się czym martwić przy zakupie nowego. 

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, spad napisał:

 

No widzisz, masz spalanie dla wolnossącego 95 konnego silnika. 1,5 w golfie wokół komina spala mi 6,2 litra, w trasie w opcji cztery osoby na pokładzie, pies i kot w bagażniku, rower na haku, kufer na dachu i 120 km\h na tempomacie od Wrocławia do Rzeszowa to również 6,2. Po krajówkach wczoraj do Kalisza 4,9 litra. I mam do wykorzystania 130 koni. Czyli nadal Fiaty lubią sobie wypić w stosunku do tego co oferują w zakresie osiąganej mocy. 

to spalanie na 50 km chyba podajesz?

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, spad napisał:

 

No widzisz, masz spalanie dla wolnossącego 95 konnego silnika. 1,5 w golfie wokół komina spala mi 6,2 litra, w trasie w opcji cztery osoby na pokładzie, pies i kot w bagażniku, rower na haku, kufer na dachu i 120 km\h na tempomacie od Wrocławia do Rzeszowa to również 6,2. Po krajówkach wczoraj do Kalisza 4,9 litra. I mam do wykorzystania 130 koni. Czyli nadal Fiaty lubią sobie wypić w stosunku do tego co oferują w zakresie osiąganej mocy. 

 

rozważania na temat spalania współczensych przeciętnych samochodów z przeciętnymi silniczkami benzynowymi 1.0-1.6 i przeciętnymi mocami są niewarte czasu na nie poświęconego, bo to wszystko pali podobnie. Różnice są niewielkie, bardziej zależą od stylu jazdy i rodzajów tras niż samych silników. Zdarzają się jeszcze takie zabytki jak T-Jet we Fiacie bez bezpośredniego wtrysku i może to i pali średnio odrobinę więcej niż taki z bezpośrednim wtryskiem, ale nadal są to niewielki różnice w porównaniu z tymi jakie wynikają ze stylu jazdy czy pokonywania krótkich/długich tras. Mnie na przykład każdy samochód pali około 7 litrów: od matiza po dwustukonną Astrę kombi. Dlatego gadanie o spalaniu w takich autach to strata czasu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Dareek napisał:

to spalanie na 50 km chyba podajesz?

 

Wyniki z całej trasy Wrocław - Zamość, oraz Wrocław - Kalisz. Ogólnie mam średnią 6,2 z 10 kkm przejechanych od czerwca w różnych warunkach. I średnia ze 100 km. 

Edytowane przez spad
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, stig napisał:

Czyli w jakiej ? 🤣🤣

Mojemu tacie na emeryturze jeżdżącemu wkoło komina wystarczy 95KM. Żadnych dwumas, turbo. Po co? Jak już wyjedzie za miasto to 6-ty bieg i sobie jedzie 100-110km/h. Nigdzie mu się nie spieszy ...

Nie każdy emeryt musi jeździć małym autem, a 90KM w większym to męczarnia niezależnie jak kto jeździ.

Moi w Kile mają 165KM i tak zawsze narzekam, że to auto nie jedzie :). Ważne że jest wygodne, wygodnie się wsiada, ma automat i jest bezproblemowe. W 8 lat zrobili całę 55kkm :). Teraz jest problem ze zmianą auta, bo brakuje arg, skoro wszystko jest ok w aucie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, sherif napisał:

Nie każdy emeryt musi jeździć małym autem, a 90KM w większym to męczarnia niezależnie jak kto jeździ.

Moi w Kile mają 165KM i tak zawsze narzekam, że to auto nie jedzie :). Ważne że jest wygodne, wygodnie się wsiada, ma automat i jest bezproblemowe. W 8 lat zrobili całę 55kkm :). Teraz jest problem ze zmianą auta, bo brakuje arg, skoro wszystko jest ok w aucie.

 

Niestety nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Autor wątku szuka nowego/prawie nowego kompakta za 50tyś+, które bezproblemowo posłuży przez parę lat.

Możemy wymieniać przewagi jednych nad drugimi ( spalanie, moc, osiągi, wyposażenie) a tak na prawdę w przedstawionych kryteriach wybór jest mocno ograniczony.

Pewno oprócz Tipo, może 2-3 inne auta się znajdą a i tak trzeba się mocno napocić aby je znaleźć (końcówki stock-ów, na odległym krańcu Polski,  demo w niepewnym stanie, etc). 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, lnk napisał:

 

Niestety nie wszyscy mogą sobie na to pozwolić. Autor wątku szuka nowego/prawie nowego kompakta za 50tyś+, które bezproblemowo posłuży przez parę lat.

Możemy wymieniać przewagi jednych nad drugimi ( spalanie, moc, osiągi, wyposażenie) a tak na prawdę w przedstawionych kryteriach wybór jest mocno ograniczony.

Pewno oprócz Tipo, może 2-3 inne auta się znajdą a i tak trzeba się mocno napocić aby je znaleźć (końcówki stock-ów, na odległym krańcu Polski,  demo w niepewnym stanie, etc). 

 

W tym budżecie tak jest i pewnie sam bym się nad Tipo pochylił.

Była dobra alternatywa w postaci wyprzedaży Golfa, ale już chyba nic nie ma. Szwagier chciał Tipo a kupił finalnie właśnie Golfa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym budżecie tak jest i pewnie sam bym się nad Tipo pochylił.
Była dobra alternatywa w postaci wyprzedaży Golfa, ale już chyba nic nie ma. Szwagier chciał Tipo a kupił finalnie właśnie Golfa.
Ale golf nawet w wyprzedaży to pod 70koła. A w tym budżecie to Tipo nie ma sensu. Sens tipo to max 55kpln, najlepiej 50kpln i wtedy za bardzo alternatywy nie ma.

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, BOGUS napisał:

Ale golf nawet w wyprzedaży to pod 70koła. A w tym budżecie to Tipo nie ma sensu. Sens tipo to max 55kpln, najlepiej 50kpln i wtedy za bardzo alternatywy nie ma.

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Jeżeli ktoś lubi sedany, bo wtedy tylko takie wersje były za tą cenę. Jak w Tipo dodała się kilka opcja co miał Golf  + 5d to już była niemal cena Golfa. Może teraz jest inaczej i te 5d staniały ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 30.08.2020 o 18:54, donpedro napisał:

Wśród nowych zostały już tylko TRZY (pomijając hybrydy) hatchbacki segmentu C z silnikiem wolnossącym i wtryskiem pośrednim: Tipo 1.4/95, Ceed 1.4/100 oraz i30 1.5/110.
Najbardziej interesujący wydaje się ten ostatni.

Posredni  wtrysk jak mysli sie o lpg to wręcz zaleta..

https://spidersweb.pl/autoblog/nowy-samochod-z-lpg/

Nie tylko fiat ma go w ofercie ( w tipo tez juz cyba bedzie firefly)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Ojciec tez juz jest od 6 lat na emeryturze i wlasnie sie bedzie przesiadal na moja Astre z Corsy 75KM ;]

Ostatnimi czasy dosc czesto jezdza sobie nad morze autostrada i niestety jazda malym, wolnossacym noPB jest mocno meczaca

NIe ma co dramatyzowac, bo mocniejszym autem mozna przeciez jezdzic tak jak slabszym, ale w druga strone juz sie niestety nie da...

 

bierzesz CX-5 od teścia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sherif napisał:

Była dobra alternatywa w postaci wyprzedaży Golfa, ale już chyba nic nie ma. Szwagier chciał Tipo a kupił finalnie właśnie Golfa.


Golf w specjalnej taniej wersji City kosztował na wyprzedaży jakieś 64kzł. Był tam silnik 1.0 TSI 85KM, klima manualna, alufelgi 15cali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, czachabrava napisał:

 

Na wyprzedaży jak wchodził nowy model, golf trendline 1.0 kosztował według cennika 56,5tys. 

 

To powiem szczerze, że nie znałem tej oferty ale zakładając dopłatę do lakieru i może jakiś pakiet to w cenie 60kzł nie było lepszej oferty. To nawet Polo chyba więcej kosztowało...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, pejus1982 napisał:

 

To powiem szczerze, że nie znałem tej oferty ale zakładając dopłatę do lakieru i może jakiś pakiet to w cenie 60kzł nie było lepszej oferty. To nawet Polo chyba więcej kosztowało...

 

Tak jak napisałeś realnie z dopłata za kolor i jakimś tam pakietem do trendline ceny oscylowały w okolicach 60tys. Niestety rozeszły się szybciej jak ciepłe bułeczki 😕

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, Dareek napisał:

nowego może nie ale za 2-3 lata ... cóż ale nawet jak popsute to i tak prestiż będzie nie to co fiat.

@Dareek z tym rozrzadem jest podobnie jak z multiairem we Fiacie/Alfie.Od pewnego momentu nie jest to juz common problem ale fama o awaryjnosci bedzie sie ciagla jeszcze dlugo.

Mialem Multiair z 2013 roku-mimo 130kkm i jezdzie z 30kkm interwalem olejowym nic sie nie dzialo.Poprzednie potrafily sie wysypac po 30-40kkm.

Obecnie mam 1,2TSI -tez z 2013 roku[jeszcze na lancuchu]].Ma blisko 90kkm i tez nic sie dotad nie dzialo .A z poprzednich lat potrafily przejechac 20kkm i sie sypnac.

To tak gwoli scislosci-bo troche smieszne  sa te miejskie legendy podawane na forum bylo nie bylo samochodowym.

Edytowane przez wlad
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wlad napisał:

@Dareek z tym rozrzadem jest podobnie jak z multiairem we Fiacie/Alfie.Od pewnego momentu nie jest to juz common problem ale fama o awaryjnosci bedzie sie ciagla jeszcze dlugo.

 

Patrzac po wynikach sprzedazy grupy VAG , to o problemie z rozrzadami w TSI pamietaja juz chyba tylke internetowu specjalisci ;]

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.