Skocz do zawartości

Koszty jazdy - diesel vs EV


lucash

Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, iwik napisał:

Nie przyznaje że są kiepskie, tylko że w cyklu produkcyjnym zostawiają wiele większy 'carbon footprint', co uwzględniając nie zoptymalizowaną, nisko seryjną na tym etapie  produkcję i absurdalnie drogą (więc pewnie i energochłonną) w produkcji baterię, pewnie jest prawdą. 

Podejrzewam, że CO2 z ropy, tankowców, jak i z wydobycia litu i pozostałych rzadkich metali potrzebnych do baterii też wliczyli.

Pytanie kto robi raport (i dla kogo)

Tutaj kolejny raport, w którym wychodzi że EV jednak są eko :), niby policzyli wszytsko:

https://elektrowoz.pl/auta/nowy-raport-tu-eindhoven-elektryki-emituja-znacznie-mniej-co2-nawet-po-doliczeniu-produkcji-baterii/

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sherif napisał:

Pytanie kto robi raport (i dla kogo)

Tutaj kolejny raport, w którym wychodzi że EV jednak są eko :), niby policzyli wszytsko:

No ale tutaj też piszą, że sama produkcja ev emituje więcej CO2, dopiero po przejechaniu ok 30tkm przez oba porównywane auta te wartości się bilansują. 

30, 50 czy 100tkm - zalezy co tam wsadzą w tabelki i z czego ten prąd później zrobią, ale zawsze na etapie wyjazdu z fabryki ev "wyemitował" więcej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Mam skuter też. Akurat kosztowo to spala więcej złotówek niż Maruti w LPG. :palacz:  Dla mnie prędkość autostradowa to prędkość bezpieczna . Lepiej jechać 90 km/h z tirami na ruchliwej autostradzie niż 100 km/h i co chwilę mieć z tyłu debila na zderzaku na prawym pasie  :palacz:   Znam ludzi którzy kupili NOWE auto z salonu typu SUV i narzekają że na autostradzie auto niemiłosiernie dużo spala i nie mogą jeździć 150km/h 
 
Bo kupili auto ponad stan...
Kupuje sie auto do swoich mozliwosci...


Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba to robić tak jak ja, zmienić wakacyjny wóz z dużego vana z v6 3.5l na dużego suva z 2.0 D ;]
Jest radość przy tankowaniu ;]
2.0DCI w Espace pali przy predkosciach 200+ ponad 18l dlatego wolalem uzywke i miec na tankowanie niz nowke i jezdzic 80km/h

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.0DCI w Espace pali przy predkosciach 200+ ponad 18l dlatego wolalem uzywke i miec na tankowanie niz nowke i jezdzic 80km/h

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Tak, z pewnością kupują nówki i później jeżdżą 80km/h :facepalm:
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Glupich nie sieja, ale to raczej jakis margines a nie regula...

 

Prędkości pojazdów na polskich drogach wyraźnie świadczą, że miażdżącą większość kierowców stać jednak na paliwo na tyle, że nie muszą jeździć w sposób ekonomiczny. Co jest przy tym bardzo ciekawe, bo praktycznie każdy znany mi kierowca zwraca uwagę na ten parametr a wszyscy tu jak jeden mąż nie mogą się nadziwić, że w świecie @OZIego silniki V6 potrafią palić 8 litrów. Gdyby jeździli zgodnie z ograniczeniami prędkości, tak jak tam się jeździ to nasze też by potrafiły.

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Prędkości pojazdów na polskich drogach wyraźnie świadczą, że miażdżącą większość kierowców stać jednak na paliwo na tyle, że nie muszą jeździć w sposób ekonomiczny. Co jest przy tym bardzo ciekawe, bo praktycznie każdy znany mi kierowca zwraca uwagę na ten parametr a wszyscy tu jak jeden mąż nie mogą się nadziwić, że w świecie [mention=129025]OZI[/mention]ego silniki V6 potrafią palić 8 litrów. Gdyby jeździli zgodnie z ograniczeniami prędkości, tak jak tam się jeździ to nasze też by potrafiły.
 
To jest tylko część prawdy, bo jednak specyfika jazdy jest tam inna. Ale oczywiście prędkość jest jednym z decydujących parametrów. Ale też chodzi o ogólną płynność ruchu.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, janusz napisał:

To jest tylko część prawdy, bo jednak specyfika jazdy jest tam inna. Ale oczywiście prędkość jest jednym z decydujących parametrów. Ale też chodzi o ogólną płynność ruchu.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

 

Ale ta płynność ruchu jest też powiązana z przestrzeganiem ograniczeń, co powoduje niewielkie różnice prędkości między pojazdami, ułatwiające i czyniące płynniejszym każdy manewr. Można to zaobserwować nawet w Europie, w miejscach gdzie przestrzega się ograniczeń.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Dark_Knight said:

 

Ale ta płynność ruchu jest też powiązana z przestrzeganiem ograniczeń, co powoduje niewielkie różnice prędkości między pojazdami, ułatwiające i czyniące płynniejszym każdy manewr. Można to zaobserwować nawet w Europie, w miejscach gdzie przestrzega się ograniczeń.

 

 

Plynnosc jest przede wszystkim zwiazana z natezeniem ruchu...

Jak jest pusto to mozesz leciec grubo ponad limit i nadal idzie to plynnie, w gestym ruchu robi sie momentalnie balagan.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

Plynnosc jest przede wszystkim zwiazana z natezeniem ruchu...

Jak jest pusto to mozesz leciec grubo ponad limit i nadal idzie to plynnie, w gestym ruchu robi sie momentalnie balagan.

 

No i często mamy taki bałagan właśnie.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ale ta płynność ruchu jest też powiązana z przestrzeganiem ograniczeń, co powoduje niewielkie różnice prędkości między pojazdami, ułatwiające i czyniące płynniejszym każdy manewr. Można to zaobserwować nawet w Europie, w miejscach gdzie przestrzega się ograniczeń.
 
A tutaj 100% racji. Duże różnice prędkości powodują jazdę "szarpaną", są niebezpieczne, męczące na dłuższą metę i oczywiście nieekonomiczne.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Dark_Knight said:

 

No i często mamy taki bałagan właśnie.

:ok:

 

Doskonale to widac wyjezdzajac z Wawy A2 w strone Lodzi...

Do Strykowa jest koszmar, a pozniej zarowno A2 jak i A1 robi sie pusta i jedzie sie naprawde sprawnie.

*nie dotyczy okresu wakacyjnego.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Plynnosc jest przede wszystkim zwiazana z natezeniem ruchu...
Jak jest pusto to mozesz leciec grubo ponad limit i nadal idzie to plynnie, w gestym ruchu robi sie momentalnie balagan.
Ale przy dużym natężeniu ruchu łatwiej zachować płynność jak pojazdy poruszają się z małymi różnicami prędkości.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Doskonale to widac wyjezdzajac z Wawy A2 w strone Lodzi...

Do Strykowa jest koszmar, a pozniej zarowno A2 jak i A1 robi sie pusta i jedzie sie naprawde sprawnie.

*nie dotyczy okresu wakacyjnego.

Dokładnie, to chyba najgorszy odcinek autostradowy w pl. Najwięcej idiotów i niebezpiecznych sytuacji widziałem właśnie tam. Poganiaczy mrugających gdzie jedzie cały długi rząd aut lewym pasem też nie brakuje. Dużo też dokłada się ruch lokalny, który dojeżdża do roboty, nie raz widziałem auto pokroju starego Swifta tnące poboczem czy prawym pasem aby jednak sie wepchnąć te dwa auta dalej 8-). Tacy znów powodują, że ludzie nie trzymają bezpiecznych odstępów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.09.2020 o 08:12, janusz napisał:

Ale przy dużym natężeniu ruchu łatwiej zachować płynność jak pojazdy poruszają się z małymi różnicami prędkości.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

Wczoraj jechałem 

 

W dniu 17.09.2020 o 08:11, Maciej__ napisał:

 

Doskonale to widac wyjezdzajac z Wawy A2 w strone Lodzi...

Do Strykowa jest koszmar, a pozniej zarowno A2 jak i A1 robi sie pusta i jedzie sie naprawde sprawnie.

*nie dotyczy okresu wakacyjnego.

Wczoraj jechałem, czwartek ok 14. Cała droga lewym pasem ok 100km/h z 3 awaryjnymi hamowaniami do 0. Prawy pas cały tirów, co chwilę wyprzedzających się, katastrofa.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj jechałem, czwartek ok 14. Cała droga lewym pasem ok 100km/h z 3 awaryjnymi hamowaniami do 0. Prawy pas cały tirów, co chwilę wyprzedzających się, katastrofa.
Na odcinkach o dużym natężeniu ruchu, albo o określonych godzinach (droga do i z pracy) powinien być zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, janusz said:

Na odcinkach o dużym natężeniu ruchu, albo o określonych godzinach (droga do i z pracy) powinien być zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych.

 

Co z tego, ze jest zakaz jak nikt go nie respektuje? ;]

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, janusz napisał:

Na odcinkach o dużym natężeniu ruchu, albo o określonych godzinach (droga do i z pracy) powinien być zakaz wyprzedzania dla samochodów ciężarowych.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

 

Na obwodnicy Krakowa taki zakaz jest. I co z tego? :hehe: 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, janusz napisał:

Kierowców można odpowiednio finansowo zmotywować, tylko trzeba chcieć. Szeryfowie z kamerkami mogliby się wykazać.

 

A przykład Słowacji pokazuje, że da się wytresować nawet Szoszonów o wschodniej mentalności, tylko bat musi odpowiednio boleć. 

Tylko nie należy zwracać uwagi na płacz lumpen elektoratu, ani na wypociny pożal-się-Boże ekspertów typu Paweł Rygas udowadniających, że wina leży po stronie wszystkich, tylko nie kierowców. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, MarcG napisał:

Wczoraj jechałem, czwartek ok 14. Cała droga lewym pasem ok 100km/h z 3 awaryjnymi hamowaniami do 0. Prawy pas cały tirów, co chwilę wyprzedzających się, katastrofa.

 

A mówią, że to ja okupuję lewy pas...

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra. Wróciłem z małego wypadu weekendowego do Łeby. 1516km. (Licznikowe 1609km ale franca kłamie). Czyli jakieś 178zł. Pierwszy raz testowałem Maruti po autostradach (S1 i A1 ze śląska nad Bałtyk). Przy licznikowych 120km/h (realne 110) to 6.2 llpg/100km. Przy 100km/h (ok 90km/ realnych) dużo lepiej bo z litr mniej gazu na setkę.

 

Geenralnie byłem w szoku bo oprócz wyprzedzania tirów wyprzedzałem też inne zakały drogowe w dużo nowocześniejszych samochodach. 

 

Poganiacz spotkany na autostradzie był tylko sztuk jeden. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, NaczelnyFilozof napisał:

Pierwszy raz testowałem Maruti po autostradach (S1 i A1 ze śląska nad Bałtyk).

Maruti, w sensie ten protoplasta Tico? 

Nawet jakby jeździło za darmo to nie pojechałbym tym dalej niż po bułki do sklepu. 😄

Bałbym się, że zginę w zderzeniu z jakimś większym kotem. ;)

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 hours ago, iwik said:

Nawet jakby jeździło za darmo to nie pojechałbym tym dalej niż po bułki do sklepu. 😄

jakby za darmo jezdzilo to pół polski chciałoby takie mieć. ja bym jezdzil wszędzie. od dłuższego czasu chodzi mi po glowie autko z silniczkiem max 1.1 i lpg do takich jazd

 

11 hours ago, iwik said:

Bałbym się, że zginę w zderzeniu z jakimś większym kotem. ;)

jazda zgodna z przepisami i możliwość wypadku równa pewnie wygrania w totka.

 

@NaczelnyFilozof

a jak komfort? tanio to ja wiem, ale co z plecami i uszami. fotele jak i hałas to chyba glowne mankamenty. jakie ma obroty przy tych licznikowych 100 jak i 120? i maruti jakbys porownal do jakiegoś przeciętnego przedstawiciela polskiej wsi, golf III/IV, pasek B4, audi 80?

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, gregoryj napisał:

jakby za darmo jezdzilo to pół polski chciałoby takie mieć. ja bym jezdzil wszędzie. od dłuższego czasu chodzi mi po glowie autko z silniczkiem max 1.1 i lpg do takich jazd

 

Jakby brukiew była za darmo to czy pół Polski jadłoby tylko brukiew?

:hmm:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minutes ago, iwik said:

Fantastyczny przepis milordzie 😄! Wszyscy dookoła też będą jechać zgodnie z przepisami, żeby we mnie nie wjechać? 

jak wjedzie na Ciebie TIR albo autobus, co ostatnio najczęściej się zdarza na autostradach, to nie pomoze Ci ani najnowszy pasek, ani Q5 ani maruti

 

4 minutes ago, Dark_Knight said:

 

Jakby brukiew była za darmo to czy pół Polski jadłoby tylko brukiew?

:hmm:

 

Ty ani nie jadłbyś brukwi ani nie jezdzilbys Maruti za darmo, bo należysz do tej …. drugiej połowy 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, gregoryj napisał:

ak wjedzie na Ciebie TIR albo autobus, co ostatnio najczęściej się zdarza na autostradach, to nie pomoze Ci ani najnowszy pasek, ani Q5 ani maruti

Ale jak wlezie sarna czy nawet pies, co jest dosyć często spotykane, to w zasadzie w żadnym, w miarę nowoczesnym samochodzie, nic się nie stanie. Poza poobijanym autem. A w Maruti możesz zginąć.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

26 minut temu, gregoryj napisał:

Ty ani nie jadłbyś brukwi ani nie jezdzilbys Maruti za darmo, bo należysz do tej …. drugiej połowy 😃

 

Jedzenie brukwi na dużą skalę jest bardzo niezdrowe. Jeżdżenie Maruti też.

:ok:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gregoryj napisał:

jakby za darmo jezdzilo to pół polski chciałoby takie mieć. ja bym jezdzil wszędzie. od dłuższego czasu chodzi mi po glowie autko z silniczkiem max 1.1 i lpg do takich jazd

Proponuję Seicento. :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, marcindzieg said:

Ale jak wlezie sarna czy nawet pies, co jest dosyć często spotykane, to w zasadzie w żadnym, w miarę nowoczesnym samochodzie, nic się nie stanie. Poza poobijanym autem. A w Maruti możesz zginąć.

w zderzeniu z psem 😃 na pewno zginiesz. lepiej kupic duże auto, Suva, ze 2 tony wagi ….. a tu niektórzy się oburzają ze EU wycina segment małych aut klasy A 😲 Przeciez to dla 'naszego' bezpieczeństwa. i zdrowia.

7 minutes ago, Pietro_M said:

Proponuję Seicento. :oki:

Seicento to bardzo dobre auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, iwik napisał:

Maruti, w sensie ten protoplasta Tico? 

Nawet jakby jeździło za darmo to nie pojechałbym tym dalej niż po bułki do sklepu. 😄

Bałbym się, że zginę w zderzeniu z jakimś większym kotem. ;)

 

 

 

Idąc Twoim założeniem powinni ludzie zrezygnować z motocykli i skuterów bo są jeszcze bardziej niebezpieczne?

Jak się czujesz idąc jako pieszy po chodnikach? Unikasz bliskości drogi bo napawa Cię strach? 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, NaczelnyFilozof napisał:

 

Idąc Twoim założeniem powinni ludzie zrezygnować z motocykli i skuterów bo są jeszcze bardziej niebezpieczne?

Jak się czujesz idąc jako pieszy po chodnikach? Unikasz bliskości drogi bo napawa Cię strach? 

Jak idę chodnikiem z rodziną przy ruchliwej drodze to tak - boję się o nich.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, gregoryj napisał:

 

@NaczelnyFilozof

a jak komfort? tanio to ja wiem, ale co z plecami i uszami. fotele jak i hałas to chyba glowne mankamenty. jakie ma obroty przy tych licznikowych 100 jak i 120? i maruti jakbys porownal do jakiegoś przeciętnego przedstawiciela polskiej wsi, golf III/IV, pasek B4, audi 80?

 

Jeżeli chodzi o komfort to auto nie jest seryjne. Wyciszałem wnękę silnika i bagażnik z podłogą. Hałas dopiero pojawia się przy 110 - od huku wiatru. 

 

Fotele są fajne. Są np dużo wygodniejsze od foteli Twingo I. 

 

Tego auta nie można porównywać do aut segmentu wyżej. Bo jest małe, ciasne, stworzone do zupełnie innych celów i w inny segment.

 

Moim zdaniem to jest taki "skuter" tylko z "dachem". Na mieście wszędzie parkuje. Zwinny jak gokart. Mi po prostu jazda takim autem sprawia FRAJDę. 

 

Auta się kupuje dla emocji a nie z powodu jakie Ktoś komuś doradził na forum lub że jest moda na nie 😉

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcindzieg napisał:

Ale zdajesz sobie sprawę że ten wynalazek nie ma łamanej kolumny kierowniczej i przy wypadku kierownica wbija się w Ciebie?

 

Ale zdajesz sobie sprawę że cytujesz stare FAKE-OLD-Newsy bo jednak ma łamaną kolumnę ? 🙂

 

Właśnie nie rozumiem tego. Dlaczego nie uświadamiasz motocyklistów i skuterzystów (łącznie z motorowerami) że dwukołowce są strasznie niebezpieczne??? 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, marcindzieg said:

Ale zdajesz sobie sprawę że ten wynalazek nie ma łamanej kolumny kierowniczej i przy wypadku kierownica wbija się w Ciebie?

Jedyne auto jakie znam i czasem jezdze to Lada 2103/6 ma takowy hint. A w ruskach i całym bylym zssr o tym nie wiedza i się zabijają o ta kolumnę ……. przy zderzeniu z psami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, NaczelnyFilozof napisał:

Ale zdajesz sobie sprawę że cytujesz stare FAKE-OLD-Newsy bo jednak ma łamaną kolumnę ?

 

Nie wiem jak w Maruti ale Tico nie ma łamanej kolumny kierowniczej. A wiem stąd że mechanik mi pokazywał. Nie z gazety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, gregoryj napisał:

Jedyne auto jakie znam i czasem jezdze to Lada 2103/6 ma takowy hint. A w ruskach i całym bylym zssr o tym nie wiedza i się zabijają o ta kolumnę ……. przy zderzeniu z psami

Łada jest jednak trochę większa. I ma blachę zamiast papieru. A śmiertelność na rosyjskich drogach jest dosyć wysoka. Więc musisz znaleźć inny przykład.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, marcindzieg napisał:

Ale jak wlezie sarna czy nawet pies, co jest dosyć często spotykane, to w zasadzie w żadnym, w miarę nowoczesnym samochodzie, nic się nie stanie. Poza poobijanym autem. A w Maruti możesz zginąć.

 

Jest w PL jakaś statystyka wypadków drogowych jaki model i marka przewija się najczęściej? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, NaczelnyFilozof napisał:

 

Jest w PL jakaś statystyka wypadków drogowych jaki model i marka przewija się najczęściej? 

Ale po co Ci to? Żeby porównanie miało sens musiał byś podać ilość danej marki na drogach/ilość wypadków i dopiero to porównywać.

I dlaczego mam cokolwiek uświadamiać motocyklistom skoro oni doskonale to wiedzą?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcindzieg napisał:

Ale po co Ci to? Żeby porównanie miało sens musiał byś podać ilość danej marki na drogach/ilość wypadków i dopiero to porównywać.

I dlaczego mam cokolwiek uświadamiać motocyklistom skoro oni doskonale to wiedzą?

 

Nie no 😄 Liczymy zawsze pod siebie 😉 

 

Dobra. To gdzie jest ta granica że auto jest bezpieczne/niebezpieczne.  😉

Dla każdego taka granica będzie gdzie indziej.

Znam ludzi co jeżdżą super bezpiecznymi  nowczesnymi autami, a nie zapinają pasów. Nosz....  

Kto z nas zabrał kiedyś z tyłu pasażera na chwilę na kilka km i nie zapiął on z tyłu pasów?    😉

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, NaczelnyFilozof napisał:

Nie no 😄 Liczymy zawsze pod siebie 😉 

 

Dobra. Mamy milion Golfów i 1000 ofiar. Mamy 100 Maruti i jedną ofiarę. Który statystycznie jest bezpieczniejszy?

 

3 minuty temu, NaczelnyFilozof napisał:

Dobra. To gdzie jest ta granica że auto jest bezpieczne/niebezpieczne. 

 

Jest coś takiego jak rachunek prawdopodobieństwa. Gdzie masz większe szanse na powrót do domu - idąc nocą przez szemraną dzielnicę czy jadąc taksówką? Oczywiście taksówka może mieć wypadek, a Ciebie może żaden bandzior nie zauważyć. Czy to oznacza że jest tak samo bezpiecznie?

 

3 minuty temu, NaczelnyFilozof napisał:

Znam ludzi co jeżdżą super bezpiecznymi  nowczesnymi autami, a nie zapinają pasów. Nosz....  

I paradoksem jest że w zderzeniu z sarną dalej mają większe szanse przeżycia niż w Ty Maruti/Tico.

 

Jeździj czym chcesz - to nie moja sprawa. Tylko nie udowadniaj że jest tak samo bezpiecznie bo ten w Q7 może jechać 200 bez pasów i wpaść pod TIRa. Tylko tyle :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minutes ago, NaczelnyFilozof said:

Jeżeli chodzi o komfort to auto nie jest seryjne. Wyciszałem wnękę silnika i bagażnik z podłogą. Hałas dopiero pojawia się przy 110 - od huku wiatru. 

 

Fotele są fajne. Są np dużo wygodniejsze od foteli Twingo I.

a to tak przy okazji spytam. W długie i dalekie trasy to nie lepiej Ci się jedzie Espace'm? Wiem, ze spali 2x więcej no ale komfort

 

19 minutes ago, marcindzieg said:

I paradoksem jest że w zderzeniu z sarną dalej mają większe szanse przeżycia niż w Ty Maruti/Tico.

Teoretycznie tak, chociaż śmierci to raczej nikle. Tylko jezdzac bez pasow i z nadmierna predkoscia masz większe szanse na smierc w Subaru niż ktoś w inny w Maruti co jeździ z glowa i przepisowo oraz zapina pasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NaczelnyFilozof napisał:

Idąc Twoim założeniem powinni ludzie zrezygnować z motocykli i skuterów bo są jeszcze bardziej niebezpieczne?

Ludzie niech sobie rezygnują z czego tam sobie chcą. Ja motocyklem ani skuterem jeździć w normalnym ruchu miejskim nie zamierzam, bo za dużo umysłowych "bakłażanów" równocześnie się porusza samochodami. 

Z tego samego powodu też nie wsadzę rodziny do kei-cara. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.