Skocz do zawartości

Toyota Yaris - 100 kkm w 18 miesięcy, krótkie podsumowanie.


bizz

Rekomendowane odpowiedzi

jakby to nie było udane auto klasy B to jednak jest to auto klasy B, trochę mało komfortowo używać tego do takiego intensywnego latania po autostradzie. Ale rozumiem że pewnie taka polityka firmy. Przyzwoity kompakt byłby pewnie z 10 tys. pln droższy, a komfort jazdy na takich długich trasach jednak zauważalnie lepszy

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jakby to nie było udane auto klasy B to jednak jest to auto klasy B, trochę mało komfortowo używać tego do takiego intensywnego latania po autostradzie. Ale rozumiem że pewnie taka polityka firmy. Przyzwoity kompakt byłby pewnie z 10 tys. pln droższy, a komfort jazdy na takich długich trasach jednak zauważalnie lepszy

10 tysięcy to chyba za mało.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, taka polityka firmy. Choć to nie jest do końca tak, że wraz z rozmiarem poprawia się całokształt, Ci którzy mają klasę wyżej mają w większości Kia Ceed 1.4 100KM i mocno narzekają na poruszanie się autostradami. Część ma jeszcze Golfy 1.6 TDI, ale te już całkiem odchodzą.

Wszystkie nowe klasy C to teraz Kia Ceed również 1.4 100KM, B jeszcze nikt nie zmieniał to nie wiem. Zakładam że jeśli Toyota utrzyma jeszcze rok produkcji starego Yarisa, to pójdziemy w Yarisy bo się nie psują. Marzy mi się hybryda, ale tylko dla automatu, niczego więcej. Na wzrost klasy nie mam co liczyć.

Edytowane przez bizz
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, bizz napisał:

Niestety, taka polityka firmy. Choć to nie jest do końca tak, że wraz z rozmiarem poprawia się całokształt, Ci którzy mają klasę wyżej mają w większości Kia Ceed 1.4 100KM i mocno narzekają na poruszanie się autostradami. Część ma jeszcze Golfy 1.6 TDI, ale te już całkiem odchodzą.

Wszystkie nowe klasy C to teraz Kia Ceed również 1.4 100KM, B jeszcze nikt nie zmieniał to nie wiem. Zakładam że jeśli Toyota utrzyma jeszcze rok produkcji starego Yarisa, to pójdziemy w Yarisy bo się nie psują. Marzy mi się hybryda, ale tylko dla automatu, niczego więcej. Na wzrost klasy nie mam co liczyć.

 

rozumiem że Ceed 1.4 100KM jest gorszy od Yarisa tylko osiągami silnika? Czy czymś jeszcze? Bo wyciszenie czy prowadzenie/stabilność powinno jednak być wyraźnie lepsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, maro_t napisał:

 

rozumiem że Ceed 1.4 100KM jest gorszy od Yarisa tylko osiągami silnika? Czy czymś jeszcze? Bo wyciszenie czy prowadzenie/stabilność powinno jednak być wyraźnie lepsze

 

Tylko osiągami ale za to dość mocno, wedle opinii kumpli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdzałem właśnie ceny nowego Yarisa i za wersję z silnikiem 1.5 z pakietem comfort + jakieś dodatki wychodzi grubo powyżej 70kzł. Czyli za chwilę, kompakty z przyzwoitym wyposażeniem będą (czy nawet już mają) ceny powyżej 100kzł.

Edytowane przez pejus1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bizz napisał:

 

Sympatyk własnych kolan. Jest mi obojętne co, może być i zrobotyzowana, byle automat i tempomat.

To aż tyle wachlowania na tej autostradzie?

A dla kolan polecam umiarkowanie rower i cross-fit - to zdrowsze niż takie oszczędzanie się za wszelką cenę.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Polarny napisał:

To aż tyle wachlowania na tej autostradzie?

A dla kolan polecam umiarkowanie rower i cross-fit - to zdrowsze niż takie oszczędzanie się za wszelką cenę.

 

 

no niestety, kto raz jechał A4 ten wie, szczególnie od Wrocławia do Zgorzelca

Rower jest na bieżąco. Często również w aucie:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, pejus1982 napisał:

Sprawdzałem właśnie ceny nowego Yarisa i za wersję z silnikiem 1.5 z pakietem comfort + jakieś dodatki wychodzi grubo powyżej 70kzł. Czyli za chwilę, kompakty z przyzwoitym wyposażeniem będą (czy nawet już mają) ceny powyżej 100kzł.

 

Ale piszesz o nowym modelu czy nowym Yarisie w starej budzie o którym ja piszę?

Bo taki w wersji Selection (środkowa) kosztuje 53 tyś, IMO dobra cena za auto z tym silnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bizz napisał:

 

Ale piszesz o nowym modelu czy nowym Yarisie w starej budzie o którym ja piszę?

Bo taki w wersji Selection (środkowa) kosztuje 53 tyś, IMO dobra cena za auto z tym silnikiem.


Mam na myśli nowy model.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 10/9/2020 at 2:13 PM, maro_t said:

jakby to nie było udane auto klasy B to jednak jest to auto klasy B, trochę mało komfortowo używać tego do takiego intensywnego latania po autostradzie.

Dlaczego nie? Mniejszy samochod mniej spali. Nowa Fiesta i nowe Polo prowadza sie calkiem ladnie przy 140, akustyka tez jeszcze ok przy takiej predkosci.

  • Lubię to 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On ‎10‎/‎9‎/‎2020 at 2:42 PM, bizz said:

Niestety, taka polityka firmy. Choć to nie jest do końca tak, że wraz z rozmiarem poprawia się całokształt, Ci którzy mają klasę wyżej mają w większości Kia Ceed 1.4 100KM i mocno narzekają na poruszanie się autostradami. Część ma jeszcze Golfy 1.6 TDI, ale te już całkiem odchodzą.

Wszystkie nowe klasy C to teraz Kia Ceed również 1.4 100KM, B jeszcze nikt nie zmieniał to nie wiem. Zakładam że jeśli Toyota utrzyma jeszcze rok produkcji starego Yarisa, to pójdziemy w Yarisy bo się nie psują. Marzy mi się hybryda, ale tylko dla automatu, niczego więcej. Na wzrost klasy nie mam co liczyć.

to co to macie za madrego szefa ze kupuje wolnossaki? Wszyscy mowia, ze nie da się nimi jezdzic a tu proszę w całej firmie jezdza.

 

szefu chyba wie ze wolnossak tanszy w eksploatacji 😷

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, gregoryj said:

to co to macie za madrego szefa ze kupuje wolnossaki? Wszyscy mowia, ze nie da się nimi jezdzic a tu proszę w całej firmie jezdza.

 

szefu chyba wie ze wolnossak tanszy w eksploatacji 😷

 

Musi byc wyjatkowa kutwa, zeby "zmuszac" ludzi do przebiegow rzedu 100kkm rocznie w aucie klasy B...

I tak, Ty bys sie dobrze odnalazl bo pewnie taniej sie juz nie da :hehe:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rodzice użytkowali Yaris 1.33 przez trzy lata. Było to nowe auto z 2016 roku, bogata wersja i generalnie to auto to był ich największe rozczarowanie. Ale to do meritum - przejechali ponad 30kkm i sprzedali chociaż miało to być auto na "emeryturę". Silnik 1.33 - dużo palił i był ospały. Może jakby go cisnąć na wysokie obroty to jakaś dynamika się pojawiała, ale kto na co dzień ciśnie powyżej 4000obr ? Prowadzenie, komfort, skrzynia biegów to wszystko bardzo przeciętne. Wyciszenie bardzo słabe. Jedyne co na plus to faktycznie nic się nie zepsuło. Naprawdę trudno mi znaleźć powód dla  którego to auto jest tak popularne. Żeby pokazać obraz całości to ich auta przez Yarisem (wszystkie nowe salonowe) - Cinquecento, Punto I, ASTRA II, Yaris III, ARONA (do teraz). Więc jak widać po historii nie mieli jakiś ogromnych wymagań a Toyota okazała się największym rozczarowaniem. Obecnie od roku mają Seata Arona tego z najmniejszym silnikiem 95km - w porównaniu do Yarisa 1.33 to demon szybkości, do tego oszczędny, dobrze wyciszony, z fajnie działającą skrzynią. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Maciej__ said:

 

Musi byc wyjatkowa kutwa, zeby "zmuszac" ludzi do przebiegow rzedu 100kkm rocznie w aucie klasy B...

I tak, Ty bys sie dobrze odnalazl bo pewnie taniej sie juz nie da :hehe:

 

ha ha, ja to uważam ze maja luksusowo. Lata temu byłem "zmuszony" jezdzic 300 km dziennie Fiatem Uno 1.0 45km i jeszcze autostrad nie było. I znowu taki glosny nie był strasznie, choc już nie pamiętam. Obwodnice krakowska często pokonywałem z predkoscia maksymalna tego wozu czyli ok 140 km/h 😷

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Musi byc wyjatkowa kutwa, zeby "zmuszac" ludzi do przebiegow rzedu 100kkm rocznie w aucie klasy B...

I tak, Ty bys sie dobrze odnalazl bo pewnie taniej sie juz nie da :hehe:

 

 

No właśnie to jest dyskusyjna rzecz, bo wszystkie inne strony tej pracy są fantastyczne. Widać nie może być idealnie.

Czy da się taniej - tak, da. Auta jeżdżą baardzo duże przebiegi, w firmie pracuje mnóstwo ludzi, więc statystycznie często dostajesz auto po kimś, dość sfatygowane, więc ja z nowym i tak miałem szczęście.

Są tacy co nadal śmigają Fabią II.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, bergerac napisał:

Cholera @bizz współczuję Ci strasznie takiego przebiegu w takim aucie :( 

 

Cóż mogę powiedzieć. Fakt że przesiadłem się bezpośrednio ze starej ale zadbanej BMW 5 spowodował przerażający wręcz gwałt na moich uszach i ogólnym odbiorze komfortu jazdy. Teraz jest OK, człowiek do wszystkiego potrafi się przyzwyczaić tylko do tych gorszych rzeczy trwa to dłużej.

Wiem jedno, jeśli kiedykolwiek zmienię pracę (choć nie planuję), to jednym z pierwszych pytań będzie to o klasę samochodu;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, bizz said:

 

No właśnie to jest dyskusyjna rzecz, bo wszystkie inne strony tej pracy są fantastyczne. Widać nie może być idealnie.

Czy da się taniej - tak, da. Auta jeżdżą baardzo duże przebiegi, w firmie pracuje mnóstwo ludzi, więc statystycznie często dostajesz auto po kimś, dość sfatygowane, więc ja z nowym i tak miałem szczęście.

Są tacy co nadal śmigają Fabią II.

 

To jakies wieksze korpo czy bardziej lokalna inicjatywa?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

To jakies wieksze korpo czy bardziej lokalna inicjatywa?

 

 

Dupne;]

Jeden z wielkiej czwórki operatorów telekomunikacyjnych. Choć ja zajmuję się zupełnie czymś innym.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, bizz napisał:

 

Cóż mogę powiedzieć. Fakt że przesiadłem się bezpośrednio ze starej ale zadbanej BMW 5 spowodował przerażający wręcz gwałt na moich uszach i ogólnym odbiorze komfortu jazdy. Teraz jest OK, człowiek do wszystkiego potrafi się przyzwyczaić tylko do tych gorszych rzeczy trwa to dłużej.

Wiem jedno, jeśli kiedykolwiek zmienię pracę (choć nie planuję), to jednym z pierwszych pytań będzie to o klasę samochodu;]

Do takich tralek to powinien być co najmniej segment C, w ostateczności jakaś Scala/Rapid w sensownym konfigu. Chociaż dziwię się, bo podejrzewam, że w dobrym wynajmie Octavia/Astra kosztowo wyjdzie podobnie co Twój Yaris.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2020 o 14:06, bizz napisał:

....

Minusy:

- głośne jak cholera, powyżej 120 km/h nie da się korzystać z fabrycznego zestawu głośnomówiącego, powyżej 140 nie słychać silnika tylko szum

- fatalna obsługa radia, jakiś pacan wymyślił fortepianowe wykończenie i delikatne niebieskie podświetlenie - odbija słońce, w normalny dzień nie widać nic, w słoneczny trzeba mrużyć oczy, a bluetooth albo złapie albo nie. A jeśli zdąży złapać pomiędzy jednym przekręceniem kluczyka a odpaleniem, to już ponowne parowanie. Testowane z trzema telefonami, tragedia.

...

 

Z tym zestawem głośnomówiącym, jego obsługą i hałasem, to mnie zaskoczyłeś. 

W czasach wszystkiego smart, bezprzewodowego itd taki bubel? I to w aucie z kraju technologii?

W kilkunastoletnim GP,  zestaw głośnomówiący działa bez zarzutu, raz sparowany telefon działa dopóki go nie usunę, wszystkie ustawienia za pomocą komend głosowych, a technologia Blue&Me sprzed 15-tu lat, oparta o WindowsCE ;) Również rozmowa przez telefon jadąc autostradą nie wymaga zwalniania (nawet jadąc po przysłowiowej niemieckiej autostradzie). 

Ciekawe, czy w np. Corolli wygląda to lepiej. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Majkiel napisał:

 

Z tym zestawem głośnomówiącym, jego obsługą i hałasem, to mnie zaskoczyłeś. 

W czasach wszystkiego smart, bezprzewodowego itd taki bubel? I to w aucie z kraju technologii?

W kilkunastoletnim GP,  zestaw głośnomówiący działa bez zarzutu, raz sparowany telefon działa dopóki go nie usunę, wszystkie ustawienia za pomocą komend głosowych, a technologia Blue&Me sprzed 15-tu lat, oparta o WindowsCE ;) Również rozmowa przez telefon jadąc autostradą nie wymaga zwalniania (nawet jadąc po przysłowiowej niemieckiej autostradzie). 

Ciekawe, czy w np. Corolli wygląda to lepiej. 

 

 

Ale ten problem w Yarisie występuje w warunkach, na które w ogóle nie był projektowany. Jazda MIEJSKIM autem autostradą z prędkościami >120 km/h? Takie rzeczy to tylko w krajach trzeciego świata chyba... Miejskie auto to miejskie auto, zrobienie nim 100 kkm w 18 miesięcy to jakiś rodzaj sadyzmu ze strony pracodawcy. 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, wladmar napisał:

 

Ale ten problem w Yarisie występuje w warunkach, na które w ogóle nie był projektowany. Jazda MIEJSKIM autem autostradą z prędkościami >120 km/h? Takie rzeczy to tylko w krajach trzeciego świata chyba... Miejskie auto to miejskie auto, zrobienie nim 100 kkm w 18 miesięcy to jakiś rodzaj sadyzmu ze strony pracodawcy. 

To juz nie sa czasy Yarisa 1, auta klasy B w Europie spelniaja role auta rodzinnego. Takie Polo czy Fabia jest pewnie wielkoscia zblizone fo Golfa 4. Moze byc troche meczace latac tym po autostradzie ale skoro w ceedzie 1.4 jest nie lepiej? Choc troche sie dziwie jezdzilem troche tym 1.4 i IMO w zupelnosci wystarcza tylko trzeba go na obrotach trzymac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wujek napisał:

To juz nie sa czasy Yarisa 1, auta klasy B w Europie spelniaja role auta rodzinnego. Takie Polo czy Fabia jest pewnie wielkoscia zblizone fo Golfa 4. Moze byc troche meczace latac tym po autostradzie ale skoro w ceedzie 1.4 jest nie lepiej? Choc troche sie dziwie jezdzilem troche tym 1.4 i IMO w zupelnosci wystarcza tylko trzeba go na obrotach trzymac.

 

Bez przesady, 100 kkm w 18 miesięcy to nawet nie jest jazda dla auta rodzinnego. Przecież to nawet nie ma tempomatu! I czasy się zmieniają, kiedyś to CC był autem rodzinnym... Czasy Golfów 4 minęły i bardzo dobrze. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, Majkiel napisał:

Z tym zestawem głośnomówiącym, jego obsługą i hałasem, to mnie zaskoczyłeś. 

W czasach wszystkiego smart, bezprzewodowego itd taki bubel? I to w aucie z kraju technologii?

Wszystkie Toyoty są beznadziejnie wygłuszone. Oczywiście w Camry jest ciszej niż w Aygo,  ale każdy jeden model w swojej klasie jest prawie najgorszy. 

Z szeroko rozumianymi multimediami jest podobnie. 

Toyoty są "tylko" bezawaryjne. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Majkiel napisał:

 

Z tym zestawem głośnomówiącym, jego obsługą i hałasem, to mnie zaskoczyłeś. 

W czasach wszystkiego smart, bezprzewodowego itd taki bubel? I to w aucie z kraju technologii?

W kilkunastoletnim GP,  zestaw głośnomówiący działa bez zarzutu, raz sparowany telefon działa dopóki go nie usunę, wszystkie ustawienia za pomocą komend głosowych, a technologia Blue&Me sprzed 15-tu lat, oparta o WindowsCE ;) Również rozmowa przez telefon jadąc autostradą nie wymaga zwalniania (nawet jadąc po przysłowiowej niemieckiej autostradzie). 

Ciekawe, czy w np. Corolli wygląda to lepiej. 

 

 

Tak, to jest dramat i chyba najbardziej wkurzająca rzecz - prosta a spieprzona po całości.

To jest tak jak czasem wycieraczki z czujnikiem deszcze - akurat w Yarisie idealnie, w Vectrze C dramat - wolałem mieć wyłączony automat niż się wkurzać.

 

Hałas to inna sprawa i w sumie do wad ciężko zaliczać w miejskim typowo samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bergerac napisał:

Do takich tralek to powinien być co najmniej segment C, w ostateczności jakaś Scala/Rapid w sensownym konfigu. Chociaż dziwię się, bo podejrzewam, że w dobrym wynajmie Octavia/Astra kosztowo wyjdzie podobnie co Twój Yaris.

 

No u mnie to jest specyficzny temat - zarząd jeździ max Arteonem, dyrektorzy sprzedaży na cały kraj (kilka osób) podstawowymi Passatami, reszta Kia Ceed najczęściej.

Ja to w ogóle ciekawa sytuacja nie do opisania w paru zdaniach, więc nikt nie wiedział co i jak będziemy robić i jak to będzie wyglądało więc wrzucili co mieli. A że jak to zwykle bywa zmiana rzeczy już funkcjonującej jest przez każdego niechętnie przyjmowana, to tak zostało. Ja też należę do osób cieszących się z tego co mają a nie żyjących tym co mają inni, więc nie narzekam.

 

Jest spora szansa że część biznesu którą ja się zajmuję dostanie w końcu zielone światło, wtedy będzie pole do rozmów.

Edytowane przez bizz
  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2020 o 14:06, bizz napisał:

Auto odebrane w marcu 2019, od razu dość intensywnie użytkowane, głównie po autostradzie A4 Zgorzelec-Przemyśl.

 

Ja użytkuję 2,5 roku i ok. 26 kkm (miasto 80%)

 

Minusy:

- silnik 1.0 69KM 3 cylindry ma przyspieszenie porównywalne do Fiata Seicento 900 ;)

- szybka zegarów jakaś miękka. Raz albo dwa razy przetarłem ręcznikiem papierowym i już porysowana

- gałka zmiany biegów i przyciski kierownicy pierwsze poddają się i widać zużycie

- te gołe blachy podwozia i nadkoli aż rażą w oczy - antykorozyjnie to szału nie będzie w przyszłości, wpływ na hałas pewnie też ma to duży.

Plusy:

- bezawaryjne

- średnie spalanie wg kompa 6,1 l/100km (nigdy nie weryfikowałem)

- systemy bezpieczeństwa działają i nie przeszkadzają:ok:

Edytowane przez dymny
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Majkiel napisał:

W czasach wszystkiego smart, bezprzewodowego itd taki bubel? I to w aucie z kraju technologii?

2 lata temu rozważałem Yarisa i wiedziałem, że szału z multimediami nie będzie, o AA można zapomnieć, tyle że ma chociaż jakiś większy ekranik.

Na początku tego roku zapytałem tak od niechcenia o multimedia w Corolli, bo byłem przekonany, że już wszystko ma co trzeba, a pan w salonie mi mówi, że owszem będzie dostępne w lipcu....  Tak że ten... smart by Toyota 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Musi byc wyjatkowa kutwa, zeby "zmuszac" ludzi do przebiegow rzedu 100kkm rocznie w aucie klasy B...

I tak, Ty bys sie dobrze odnalazl bo pewnie taniej sie juz nie da :hehe:

Chyba nic o LPG nie było.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 hours ago, Mike_wwl said:

Wszystkie Toyoty są beznadziejnie wygłuszone.

I to jest wytlumaczenie, a nie ze segment B nie nadaje sie na autostarde. Jechalem ostatnim Aurisem w dizlu - takiego akustycznego "traktora" jeszcze nie spotkalem we wspolczesnym samochodzie, a jezdzilem wczesniej Lupo czy Polo TDI;]

Po prostu Yaris gwalci uszy, kiedy najnowsza Fiesta moglaby zawstydzic akustyka i prowadzeniem niejednego kompakta...

  • Lubię to 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 9.10.2020 o 16:29, biniu napisał:

Kompakty z dobrym wyposażeniem już dość dawno mają cenę w pobliżu lub ponad 100k zł.

A Astra V nie jest już do kupienia za ok. 65-70 tys zł z takim wyposażeniem jak ten Yaris (poza blind spotem)? 

 

@bizz, przejedź się nową Ibizą w trasie i zobaczysz ile ten Yaris jest wart...

Edytowane przez prawoimotoryzacja
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

 

@bizz, przejedź się nową Ibizą w trasie i zobaczysz ile ten Yaris jest wart...

 

Nie rozumiem szczerze powiedziawszy co mam zobaczyć - że Ibiza lepsza, gorsza?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Mike_wwl napisał:

Wszystkie Toyoty są beznadziejnie wygłuszone. Oczywiście w Camry jest ciszej niż w Aygo,  ale każdy jeden model w swojej klasie jest prawie najgorszy. 

Z szeroko rozumianymi multimediami jest podobnie. 

Toyoty są "tylko" bezawaryjne. 

 

Tu też się zgodzę, choć akurat miałem Avensisa z 2005 roku i tam było świetnie porównując do np. BMW 5 z podobnego rocznika.

Pierwszym przeszkadzającym już hałasem był ten w hybrydowym Aurisie namiętnie kupowanym przez floty, teraz już w każdym... Choć Camry nie jechałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, 29 napisał:

I to jest wytlumaczenie, a nie ze segment B nie nadaje sie na autostarde. Jechalem ostatnim Aurisem w dizlu - takiego akustycznego "traktora" jeszcze nie spotkalem we wspolczesnym samochodzie, a jezdzilem wczesniej Lupo czy Polo TDI;]

Po prostu Yaris gwalci uszy, kiedy najnowsza Fiesta moglaby zawstydzic akustyka i prowadzeniem niejednego kompakta...

 

Tak jak pisałem wcześniej - Polo z 2012 roku było zdecydowanie lepiej wyciszone.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.10.2020 o 10:29, wujek napisał:

To juz nie sa czasy Yarisa 1, auta klasy B w Europie spelniaja role auta rodzinnego. Takie Polo czy Fabia jest pewnie wielkoscia zblizone fo Golfa 4. Moze byc troche meczace latac tym po autostradzie ale skoro w ceedzie 1.4 jest nie lepiej? Choc troche sie dziwie jezdzilem troche tym 1.4 i IMO w zupelnosci wystarcza tylko trzeba go na obrotach trzymac.

 

Ja już po Polo zrozumiałem że nie ma specjalnej przepaści w użytkowaniu auta klasy B jako rodzinnego w stosunku do C czy D nawet. Aspekty typu osiągi i komfort - jasne!

Ale sam proces spakowania się rodziny 2+2 do Polo czy Yarisa na tygodniowy urlop nie stanowi żadnego problemu.

Ja np. częściej wybieram Yarisa niż Astrę na weekendowe wypady bo tak się przyzwyczaiłem do systemów bezpieczeństwa (radar i pas ruchu), że mi tego mocno brakuje, natomiast zupełnie nie narzekam na przestrzeń.

No i w Yarisie skrzynia manualna chodzi tak że o tym nie myślisz, a w Astrze jednak jak chcesz szybciej zmieniać biegi to musisz poświęcić część skupienia;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.