Ryb Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 (edytowane) ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Edytowane 16 Października 2020 przez Dark_Knight Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Kupa. Można jeszcze sprawdzić, czy coś nie kradnie prądu. Ale taki spadek sugeruje raczej pad Aku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 1 minutę temu, Dark_Knight napisał: ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Jeżeli tak się dzieje i ma pięć/siedem lat to warto go jeszcze parę razy spróbować ładować, jeżeli to nie pomoże to kupić nowy i już. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 3 minuty temu, Dark_Knight napisał: ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Albo jest do niczego albo coś w aucie żre prąd. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Lucyfer Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Teraz, rwIcIk napisał: czy coś nie kradnie prądu. Czyli robota dla policji lub CBA 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 16 Października 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2020 1 minutę temu, rwIcIk napisał: Kupa. Można jeszcze sprawdzić, czy coś nie kradnie prądu. Ale taki spadek sugeruje raczej pad Aku. To kupię nowy, nie będę się bawił w reanimowanie trupa. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 16 Października 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2020 1 minutę temu, fred77 napisał: Jeżeli tak się dzieje i ma pięć/siedem lat to warto go jeszcze parę razy spróbować ładować, jeżeli to nie pomoże to kupić nowy i już. Nie wiem ile ma lat, więc chyba nie ma sensu czekać aż go zimą szlag trafi. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 16 Października 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2020 1 minutę temu, Oscar_ napisał: Albo jest do niczego albo coś w aucie żre prąd. Tam nie ma co żreć, auto jest proste jak budowa cepa. Ale dla pewności zmierzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 < 12V sugeruje śmierć Aku. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Teraz, Dark_Knight napisał: Tam nie ma co żreć, auto jest proste jak budowa cepa. Ale dla pewności zmierzę. Yhymm... Mnie żarło w skodzie felicji a jedynym wyposażeniem było radio i lampka kabiny 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 16 Października 2020 Autor Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Teraz, Oscar_ napisał: Yhymm... Mnie żarło w skodzie felicji a jedynym wyposażeniem było radio i lampka kabiny No dobra, ten argument przyjmuję bez polemiki. Zmierzę go więc. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
swienty Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 8 minut temu, Dark_Knight napisał: ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Jeżeli ze zdjętą klemą to śmietnik. Ale może być jakiś złodziej prądu. Zdejmij klemę na noc i zmierz rano napięcie, a będziesz miał odpowiedź. 4 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Teraz, Oscar_ napisał: Yhymm... Mnie żarło w skodzie felicji a jedynym wyposażeniem było radio i lampka kabiny Czasem może być jakiś żarłoczny odbiornik. Warto zweryfikować pobór prądu z Aku na postoju. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Teraz, swienty napisał: Jeżeli ze zdjętą klemą to śmietnik. Ale może być jakiś złodziej prądu. Zdejmij klemę na noc i zmierz rano napięcie, a będziesz miał odpowiedź. Dokładnie łatwiej i szybciej niż szukać czy coś żre. A jak rano będzie miał dobrą wartość to się będziesz martwił 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 Jeszcze zależy ile jest ponad te 12 V wieczorem, bo jak nie więcej niż 12,3V to akumulator wyładowany względnie zużyty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pito Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 35 minut temu, fred77 napisał: Jeżeli tak się dzieje i ma pięć/siedem lat to warto go jeszcze parę razy spróbować ładować, jeżeli to nie pomoże to kupić nowy i już. Ja bym jednak nie ryzykował. 7 letni akumulator najlepsze ma za sobą. Moje nie dawały jakiś oznak, pierwszy padł w czerwcu pod szpitalem w Warszawie, jak zapakowani do auta z 2 letnim dzieckiem właśnie mieliśmy odpalać i ruszać do Krakowa, drugi na szczęście pod domem, też w lecie, żona wróciła z zakupów, po 15 minutach auta już nie dało się odpalić. Szkoda przysparzać sobie problemów, jak nowy aku kosztuje 200-250 zł, jeśli to jakieś w miarę standardowe auto 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
paweu Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 1 godzinę temu, Dark_Knight napisał: ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Sprawdzić poziom elektrolitu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 16 Października 2020 Udostępnij Napisano 16 Października 2020 2 godziny temu, Dark_Knight napisał: ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Tak na oko to wygląda na brak jednej celi, aku na śmietnik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Ile teraz średnio wytrzymuje akumulator ze średniej półki w dieslu użytkowanym na krótkich dystansach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 12 minut temu, bochumil napisał: Ile teraz średnio wytrzymuje akumulator ze średniej półki w dieslu użytkowanym na krótkich dystansach? Właśnie idę wymieniać 7 letni akumulator w 1.6hdi ze s&s. Ogólnie aku nadal działa ok, ale już od roku system s&s nie działa prawdopodobnie ze względu na zbyt niskie napięcie. Auto więcej stoi jak jeździ, 2x zdarzyło się rozładować go do zera. Jak dla mnie to bdb wynik. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 12 minut temu, Piotrus napisał: Właśnie idę wymieniać 7 letni akumulator w 1.6hdi ze s&s. Ogólnie aku nadal działa ok, ale już od roku system s&s nie działa prawdopodobnie ze względu na zbyt niskie napięcie. Auto więcej stoi jak jeździ, 2x zdarzyło się rozładować go do zera. Jak dla mnie to bdb wynik. To fabryczny akumulator? Bo jeśli tak to raczej nie ze średniej półki z rynku wolnego, ze tak powiem... W sumie to tak z 95% aut więcej stoi niż jeździ 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 14 hours ago, Dark_Knight said: ...który wieczorem ma ponad 12V a rano już tylko 10.8V i niechętnie kręci rozrusznikiem jest popsuty i należy go wymienić? Czy to nic nie znaczy i trzeba go jakoś bardziej profesjonalnie zbadać? Biorac pod uwage ceny akumulatorow, to jakiekolwiek proby reanimacji raczej nie maja sensu.... Chyba, ze zamierzasz sie pozbyc auta za chwile to mozna rzezbic. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Oscar_ Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 47 minut temu, bochumil napisał: Ile teraz średnio wytrzymuje akumulator ze średniej półki w dieslu użytkowanym na krótkich dystansach? 3-4 lata. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 3 minuty temu, Oscar_ napisał: 3-4 lata. Czyli się zgadza. W poniedziałek jadę mojego sprawdzić opornicą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Piotrus Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Godzinę temu, volf6 napisał: To fabryczny akumulator? Bo jeśli tak to raczej nie ze średniej półki z rynku wolnego, ze tak powiem... W sumie to tak z 95% aut więcej stoi niż jeździ Tak, fabryczny Exide - w tym przypadku jest to agm i taki musi być ponownie zastosowany. Akurat też kupiłem Exide o dokładnie takich samych parametrach więc jest duża szansa że to co idzie na OE to to samo co jest w aftermarkecie. Co do stania, auto robi bardzo mało km, do tego zdarzało się e stało po kilka miesięcy nieruszane. Rocznie wychodzi poniżej 10kkm i to tylko w mieście na krótkich dystansach. Idealne warunki dla diesla... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
HARDTECHNO Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 2 godziny temu, bochumil napisał: Ile teraz średnio wytrzymuje akumulator ze średniej półki w dieslu użytkowanym na krótkich dystansach? 3-4 lat . Tyle u mnie wytrzymywały...(bez doładowania sezonowego) 1 . Padł z dnia na dzień Magneti Marelli 2 jenox gold - kilka razy tak jakby zwarcie na klemie później odpalał normalnie. Padł po kilka dniach takich startów już na amen. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ryb Napisano 17 Października 2020 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2020 1 godzinę temu, Maciej__ napisał: Biorac pod uwage ceny akumulatorow, to jakiekolwiek proby reanimacji raczej nie maja sensu.... Chyba, ze zamierzasz sie pozbyc auta za chwile to mozna rzezbic. Właśnie kupiłem nowy, temat można zamknąć. 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 16 godzin temu, rwIcIk napisał: < 12V sugeruje śmierć Aku. Niekoniecznie, w nowym Pasku mam 10,8 jak silnik jest wyłączony 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 29 minut temu, Dark_Knight napisał: Właśnie kupiłem nowy, temat można zamknąć. Hola, hola. Nie tak szybko Panie Darku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 26 minut temu, Dark_Knight napisał: Właśnie kupiłem nowy, temat można zamknąć. Miałem pisać, że obecnie za szybko ludzie pozbywają się starego aku. Dużo jest do odratowania Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Miałem pisać, że obecnie za szybko ludzie pozbywają się starego aku. Dużo jest do odratowania Na ile go odratujesz?Bo skoro i tak trzeba bedzie wymienic to lepiej zrobic zanim padnie w najmniej oczekiwanym momencie...Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 35 minut temu, twinsen napisał: Niekoniecznie, w nowym Pasku mam 10,8 jak silnik jest wyłączony Padnięta cela Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
twinsen Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Padnięta cela Czy ja wiem? Normalnie odpala i działa.Wysłane z mojego SM-G986B przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 27 minut temu, Maciej__ napisał: Na ile go odratujesz? Bo skoro i tak trzeba bedzie wymienic to lepiej zrobic zanim padnie w najmniej oczekiwanym momencie... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Najlepiej to o niego dbać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
camel00 Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Mam dla was zagadkę Suzuki Jimny 1.5 ddis (czyli obrócony i wykastrowany 1.5 dci) Akumulator prawdopodobnie 14 letni. Samochód z Włoch, bez grama rdzy - czyli z rejonu gdzie było sucho i ciepło, co mogło wydłużyć żywotność baterii. Grzeje świece i odpala od strzała (pół obrotu i zapłon) zarówno przy częstym uruchamianiu jak i po 2 tygodniowym postoju. Ładowanie w trakcie jazdy ~14-14.5. Ale… czasami, często, nie zawsze - na luzie, przy wyłączonym wszystkim co pobiera prąd, delikatnie mruga/żarzy się kontrolka akumulatora. Widoczne w zasadzie tylko w nocy. Wystarczy nacisnąć hamulec albo choćby przycisk sterowania szybami i kontrolka gaśnie Jakiś pomysł? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
janusz Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Mam dla was zagadkę Suzuki Jimny 1.5 ddis (czyli obrócony i wykastrowany 1.5 dci) Akumulator prawdopodobnie 14 letni. Samochód z Włoch, bez grama rdzy - czyli z rejonu gdzie było sucho i ciepło, co mogło wydłużyć żywotność baterii. Grzeje świece i odpala od strzała (pół obrotu i zapłon) zarówno przy częstym uruchamianiu jak i po 2 tygodniowym postoju. Ładowanie w trakcie jazdy ~14-14.5. Ale… czasami, często, nie zawsze - na luzie, przy wyłączonym wszystkim co pobiera prąd, delikatnie mruga/żarzy się kontrolka akumulatora. Widoczne w zasadzie tylko w nocy. Wystarczy nacisnąć hamulec albo choćby przycisk sterowania szybami i kontrolka gaśnie Jakiś pomysł?W kwestii kontrolki nie pomogę, ale jeśli chodzi o akumulator i jeśli rzeczywiście ma 15 lat, to na pewno ktoś popełnił błąd i za dobrze zrobił Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 29 minutes ago, stig said: Najlepiej to o niego dbać... Dla mnie akumulator to czesc calkowicie bezobslugowa... NIgdy, z zadnym nie robilem nic poza zwykla jazda. To nie czasy Syrenek czy Maluchow, gdzie aku byl na wage zlota Jak sie pojawiaja jakies pierwsze objawy gorszej sprawnosci to wymieniam na nowe, zazwyczaj min 4-5 lat wytrzymuje. Szczerze mowiac nie kojarze ani jednej sytuacji przez 20+ lat, zeby auto mi nie odpalilo z rana 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 29 minut temu, Maciej__ napisał: Szczerze mowiac nie kojarze ani jednej sytuacji przez 20+ lat, zeby auto mi nie odpalilo z rana bo nie masz pewnie już w Fiacie aku Magnetti-Marelli . One zazwyczaj zaraz padały po 2 latach, nie wytrzymywały naszego klimatu. Po za tym przypadkiem też mi nigdy auto nie odmówiło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Godzinę temu, stig napisał: Najlepiej to o niego dbać... Taaa, kiedyś w ASO Fiata dostałem pytanie: " Po ch.. pchasz tam łapy i wyciągasz aku" . Chciałem zadbać, wyjąc sprawdzić poziom płynu ( miał korki jeszcze), podładować i przesmarować kliemy. Po ponownym włożeniu błąd airbaga gratis . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 1 godzinę temu, Maciej__ napisał: Dla mnie akumulator to czesc calkowicie bezobslugowa... NIgdy, z zadnym nie robilem nic poza zwykla jazda. To nie czasy Syrenek czy Maluchow, gdzie aku byl na wage zlota Jak sie pojawiaja jakies pierwsze objawy gorszej sprawnosci to wymieniam na nowe, zazwyczaj min 4-5 lat wytrzymuje. Szczerze mowiac nie kojarze ani jednej sytuacji przez 20+ lat, zeby auto mi nie odpalilo z rana Typowy konsumpcjonizm. Mój po 4 latach też myślałem, że już będzie trup (napięcie miał lekko ponad 10V przez początek pandemii - auto nie odpaliło). Zmieniłem ładowarkę która go prawie 2 dni molestowała i cuda po reanimacji Ps. wątek jednak założyłeś z potencjalnym problemem z aku 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
volf6 Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Godzinę temu, sherif napisał: Taaa, kiedyś w ASO Fiata dostałem pytanie: " Po ch.. pchasz tam łapy i wyciągasz aku" . Chciałem zadbać, wyjąc sprawdzić poziom płynu ( miał korki jeszcze), podładować i przesmarować kliemy. Po ponownym włożeniu błąd airbaga gratis . To ciekawe i to bardzo, bo przecież tam sterownik airbag nie jest zasilany bezpośrednio z akumulatora. Przy każdym włączeniu/wyłączeniu kluczyka włączasz i odłączasz mu zasilanie... Błąd się pojawia jak ktoś włączy zapłon przy odłączonych zegarach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 2 minutes ago, stig said: Ps. wątek jednak założyłeś z potencjalnym problemem z aku Jak zakladalem watek to nie spodziewalem sie, ze migajacy check + licznik przebiegu moze byc skutkiem slabego aku MImo wszystko auto odpala od strzala Ale dzieki za przypomnienie, zeby zjechac do garazu i odlaczyc kleme. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 11 minut temu, Maciej__ napisał: Jak zakladalem watek to nie spodziewalem sie, ze migajacy check + licznik przebiegu moze byc skutkiem slabego aku MImo wszystko auto odpala od strzala Ale dzieki za przypomnienie, zeby zjechac do garazu i odlaczyc kleme. Benzyna też mi odpalała bez problemu mimo, że aku kwalifikowało się do ładowania. Diesel to już co innego. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Typowy konsumpcjonizm. Mój po 4 latach też myślałem, że już będzie trup (napięcie miał lekko ponad 10V przez początek pandemii - auto nie odpaliło). Zmieniłem ładowarkę która go prawie 2 dni molestowała i cuda po reanimacji Ps. wątek jednak założyłeś z potencjalnym problemem z aku I teraz po reanimacji wytrzyma jeszcze pół roku, albo olaboga może nawet i rok! Przy cenie ok 300-350 PLN średnio za akumulator to może ze 60-80 zł zaoszczędzisz w skali 5 lat posiadania samochodu. Takie "dbanie" to miało uzasadnienie jak akumulatory były drogie i niedostępne, a teraz to czyste hobby nie mające nic wspólnego z sensem ekonomicznym, bo za dobry prostownik trzeba dać kilka stówek, chyba, że też sam wyrzeźbisz... Więc taki prostownik będzie się spłacał z 25 lat mając jeden samochód lub odpowiednio krócej jeżeli obsługuje większą flotę.Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 35 minut temu, Spajdi napisał: I teraz po reanimacji wytrzyma jeszcze pół roku, albo olaboga może nawet i rok! Przy cenie ok 300-350 PLN średnio za akumulator to może ze 60-80 zł zaoszczędzisz w skali 5 lat posiadania samochodu. Takie "dbanie" to miało uzasadnienie jak akumulatory były drogie i niedostępne, a teraz to czyste hobby nie mające nic wspólnego z sensem ekonomicznym, bo za dobry prostownik trzeba dać kilka stówek, chyba, że też sam wyrzeźbisz... Więc taki prostownik będzie się spłacał z 25 lat mając jeden samochód lub odpowiednio krócej jeżeli obsługuje większą flotę. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Nie widzę powodu dla którego miałby paść po pół roku... Gęstość elektrolitu wzorowa. Trzyma napięcie. Po za tym prostownik się przyda do obecnych 3 aut a przecież będzie służył dużo dłużej i obsłuży kolejne... Po co miałem wyrzucać dobry akumulator? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 20 godzin temu, Pito napisał: Szkoda przysparzać sobie problemów, jak nowy aku kosztuje 200-250 zł, jeśli to jakieś w miarę standardowe auto Auto zdecydowanie nie, ale akumulator pewnie już tak. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Nie widzę powodu dla którego miałby paść po pół roku... Gęstość elektrolitu wzorowa. Trzyma napięcie. Po za tym prostownik się przyda do obecnych 3 aut a przecież będzie służył dużo dłużej i obsłuży kolejne... Po co miałem wyrzucać dobry akumulator? Ile on ma lat? Akumulator 5-6 letni jest już zmęczony życiem, wibracje, tryb pracy, ogromne wahania temperatury, nawet jeżeli teraz ma gęstość to nie gwarantuje, że za pół roku nie klęknie z dnia na dzień, a ryzyko takiego padu jest tym większe im starszy akumulator to dosyć proste. Akumulatory stacyjne w idealnych warunkach rzadko wytrzymują dłużej niż 10 lat, a mają wypasione ładowarki buforowe, kontrolę temperatury i inne cuda - warunki perfekcyjne. Warunki eksploatacji w samochodzie są dla akumulatora jakieś 10x trudniejsze.Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ZUBERTO Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 4 godziny temu, stig napisał: Najlepiej to o niego dbać... Jak mam o niego zadbać w dobie gdy dba o niego elektronika auta, a ja nie wiem nawet czy jakbym chciał go podłączyć pod prostownik to mu bardziej zaszkodzę czy pomogę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
VVojteck Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Ile on ma lat? Akumulator 5-6 letni jest już zmęczony życiem, wibracje, tryb pracy, ogromne wahania temperatury, nawet jeżeli teraz ma gęstość to nie gwarantuje, że za pół roku nie klęknie z dnia na dzień, a ryzyko takiego padu jest tym większe im starszy akumulator to dosyć proste. Akumulatory stacyjne w idealnych warunkach rzadko wytrzymują dłużej niż 10 lat, a mają wypasione ładowarki buforowe, kontrolę temperatury i inne cuda - warunki perfekcyjne. Warunki eksploatacji w samochodzie są dla akumulatora jakieś 10x trudniejsze.Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu TapatalkaNie znam się na akumulatorach, ale w moim aucie już 9 lat siedzi oryginalny. Auto odpalane zwykle co kilka dni i jak na razie nie było problemów. Fakt, że trudno wyrokować co by się działo w warunkach zimowych. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 17 Października 2020 Udostępnij Napisano 17 Października 2020 Godzinę temu, Spajdi napisał: Ile on ma lat? Akumulator 5-6 letni jest już zmęczony życiem, wibracje, tryb pracy, ogromne wahania temperatury, nawet jeżeli teraz ma gęstość to nie gwarantuje, że za pół roku nie klęknie z dnia na dzień, a ryzyko takiego padu jest tym większe im starszy akumulator to dosyć proste. Akumulatory stacyjne w idealnych warunkach rzadko wytrzymują dłużej niż 10 lat, a mają wypasione ładowarki buforowe, kontrolę temperatury i inne cuda - warunki perfekcyjne. Warunki eksploatacji w samochodzie są dla akumulatora jakieś 10x trudniejsze. Wysłane z mojego MI 9 przy użyciu Tapatalka Jaja to są teraz jak akumulator wytrzymuje 3-4 lata Przecież to nie jest rocketscience, żeby tyle wytrzymywały. Śmiem twierdzić, że ludzie sami sobie taki akumulator zażyczyli patrząc na to jaki to jest problem go np. dwa razy porządnie naładować. Przecież on taki fajny bezobsługowy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.