Skocz do zawartości

Toyota Corolla 1.8 hybrid


bizz

Rekomendowane odpowiedzi

Ujeżdża ktoś?

 

Mam opcję zamienić dotychczasową Astrę J (1.4 turbo LPG) na nową Toyotę jak w temacie.

 

Uczucia mam mieszane - z Astrą nic się nie dzieje, spala jakieś grosze (8 litrów LPG na 100), ma jeszcze dwa lata gwarancji (przedłużona do 5).

W Toyocie przemawia za głównie to że jednak nowe, skrzynia CVT (nie lubię CVT, ale lubię automaty, jak ktoś ma wybór między CVT a M32 Opla to ukocha CVT), wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa - adaptacyjny tempomat itp. Tu Astra jest goła.

Na minus w tej konkretnej wersji nie ma podgrzewanych foteli ani kierownicy, a tego będzie mocno brakowało.

 

Finansowo na całej operacji wyszedłbym na zero. Co tu robić?

 

Ile to realnie spali w małym mieście bez korków? Ile to realnie spala przy tempomacie na 140-150?

 

Czy to auto przejedzie 2-3 km na prądzie czy tylko ruszy ze świateł?

 

Jakieś znane wszem i wobec minusy?

 

Szukałem na kąciku hybryd ale akurat tego silnika w nowej Corolce nie uświadczysz.

Edytowane przez bizz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, bizz napisał:

Ujeżdża ktoś?

 

Mam opcję zamienić dotychczasową Astrę J (1.4 turbo LPG) na nową Toyotę jak w temacie.

 

Uczucia mam mieszane - z Astrą nic się nie dzieje, spala jakieś grosze (8 litrów LPG na 100), ma jeszcze dwa lata gwarancji (przedłużona do 5).

W Toyocie przemawia za głównie to że jednak nowe, skrzynia CVT (nie lubię CVT, ale lubię automaty, jak ktoś ma wybór między CVT a M32 Opla to ukocha CVT), wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa - adaptacyjny tempomat itp. Tu Astra jest goła.

Na minus w tej konkretnej wersji nie ma podgrzewanych foteli ani kierownicy, a tego będzie mocno brakowało.

 

Finansowo na całej operacji wyszedłbym na zero. Co tu robić?

 

Ile to realnie spali w małym mieście bez korków? Ile to realnie spala przy tempomacie na 140-150?

 

Czy to auto przejedzie 2-3 km na prądzie czy tylko ruszy ze świateł?

 

Jakieś znane wszem i wobec minusy?

 

Szukałem na kąciku hybryd ale akurat tego silnika w nowej Corolce nie uświadczysz.

Mam astrę 1.4t a żona corolle hybrydę. W Warszawie w korkach spalanie 4.5. Komfort jazdy hybrydą w korkach nieporównywalny, cisza i spokój. Nie wiem jak to jeździ w  w trasie bo nie jechałem. 3km to chyba nie przejedziesz ale start/stop działa w hybrydzie idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Toyocie przemawia za głównie to że jednak nowe, skrzynia CVT (nie lubię CVT, ale lubię automaty, jak ktoś ma wybór między CVT a M32 Opla to ukocha CVT), wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa - adaptacyjny tempomat itp. Tu Astra jest goła.
 
Jako że mam w rodzinie Aurisa z 1.8 CVT hybrid oraz Astrę z 1.6t i m32 to tylko powiem że zdecydowanie wybieram m32. Weź się najpierw tym przejedź, ze szczególnym uwzględnieniem tego co się dzieje z tym autem gdy na autostradzie chcesz przyspieszyć i kogoś wyprzedzić :hehe:
 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Jako że mam w rodzinie Aurisa z 1.8 CVT oraz Astrę z 1.6t i m32 to tylko powiem że zdecydowanie wybieram m32. Weź się najpierw tym przejedź, ze szczególnym uwzględnieniem tego co się dzieje z tym autem gdy na autostradzie chcesz przyspieszyć i kogoś wyprzedzić default_hehe.gif
 
Miałem Zafirę c 1.4 + automat. Bardzo niemiłe wspominam ten napęd. Skrzynia przeciągała biegu poszarpywała, choć miałem ją od nowości. Po prostu ten tym tak ma. Wytrzymałem 70 kkm i sprzedałem. Teraz Hybryda toitoi tylko trochę większa. Zdecydowanie lepsza dynamika i praca napędu. Można polubić eCVT a jak dodać do tego, że to praktycznie niezniszczalne przekładnia to już nie ma co porównywać.



Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jechałem CH-R hybrydą z Panka z Wodzisławia do Gliwic autostradą (raczej tak 130-140) i po 55 minutach, 56km, spalanie wyszło 5,6l/100km.

Na autostradzie podskoczyło chyba do 7 litrów (nie pamiętam już dokładnie), po wjeździe do Gliwic zaczęło szybko spadać do podanej wartości.

 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bizz napisał:

Ujeżdża ktoś?

 

Mam opcję zamienić dotychczasową Astrę J (1.4 turbo LPG) na nową Toyotę jak w temacie.

 

Uczucia mam mieszane - z Astrą nic się nie dzieje, spala jakieś grosze (8 litrów LPG na 100), ma jeszcze dwa lata gwarancji (przedłużona do 5).

W Toyocie przemawia za głównie to że jednak nowe, skrzynia CVT (nie lubię CVT, ale lubię automaty, jak ktoś ma wybór między CVT a M32 Opla to ukocha CVT), wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa - adaptacyjny tempomat itp. Tu Astra jest goła.

Na minus w tej konkretnej wersji nie ma podgrzewanych foteli ani kierownicy, a tego będzie mocno brakowało.

 

Finansowo na całej operacji wyszedłbym na zero. Co tu robić?

 

Ile to realnie spali w małym mieście bez korków? Ile to realnie spala przy tempomacie na 140-150?

 

Czy to auto przejedzie 2-3 km na prądzie czy tylko ruszy ze świateł?

 

Jakieś znane wszem i wobec minusy?

 

Szukałem na kąciku hybryd ale akurat tego silnika w nowej Corolce nie uświadczysz.

 

Rozważałem w lutym Corolkę Hybrid na wyprzedaży rocznika. Przejechałem się, poczytałem na forach, etc. Spalanie w mieście w okolicy 4,5-5 litrów, trasa to już powyżej 7 i też bliżej 130 km\h. Więc zakładam, że litr do tego dodaj. W zasadzie jak dużo latasz na trasie to można pomyśleć o wstawieniu lpg. Tam instalka za 2500 zł wystarczy. Na plus, że w Toyocie hak chcieli zakładać za 1700 zł co było dla mnie zdziwieniem bo w VAG wołali 6000 zł. Aha, ja testowałem ten słabszy silnik. Jak myślisz o trasie to już lepiej Gofra, Octavię, Leona 1,5. Dla wskazanych prędkości o których piszesz 6-6,5 to maks co spali. Przy lżejszym bucie bliżej 130 km\h 5,5 nie jest problemem. Hybryda fajna, ale głównie miasto, ewentualnie z lpg. Choć patrząc ile kosztuje to oszczędności ciężko się doliczyć jak sporo przebiegu robisz w trasie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, rallyrychu napisał:

Jechałem CH-R hybrydą z Panka z Wodzisławia do Gliwic autostradą (raczej tak 130-140) i po 55 minutach, 56km, spalanie wyszło 5,6l/100km.

Na autostradzie podskoczyło chyba do 7 litrów (nie pamiętam już dokładnie), po wjeździe do Gliwic zaczęło szybko spadać do podanej wartości.

 

 

Z Wodzisławia do Gliwic 55 minut? Gdzieś się przez całe miasto przebijałeś? Tak pytam. bo tyle czasu to jeździłem z centrum Gliwic do teściów za Wodzisławiem jadąc przez Rybnik, zanim A1 wybudowali ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w pracy mamy takie w leasingu iw mieście spalanie w większości kolo 5l. Kolega który prywatnie użytkował Leafa schodzi poniżej 5l. 2-3 km zrobisz ale raczej żeglując. Tzn przy przyspieszaniu odpali spalinowy ale jadąc z w miarę równą prędkością wyłączy spaliny i elektrycznym podtrzyma prędkość. Natomiast przy jeździe po autostradzie to już głównie spalinowy i spalanie min 8l.
Tempomat aktywny to fajna sprawa. W korku prawie sam jedzie. Aby ruszył trzeba potwierdzić na kierownicy. Niektórzy narzekają, że przy większych prędkościach zbliżając się do pojazdu zbyt gwałtownie hamuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem na świeżo - przez ostatni tydzień jeździłem taką Toyotą z wypożyczalni po Finalandii.

Spalanie (trasa 80-100km/h) na 800 kilometrach wyszło chyba 4,8. Jadąc z taką prędkością i bez wyprzedzania to mi mój trzylitrowy diesel spali niewiele więcej.

Prowadzenie tego auta - tragedia. Być może to wina opon z kolcami ale jadąc autostradą cały czas miałem ręce napięte na kierownicy, bo musiałem korygować tor jazdy - auto "myszkowało" po pasie. Nigdy wcześniej nie jechałem na takich oponach, więc nie wiem, czy to ich wina, czy inżynierowie Toyoty chcą mnie zniechęcić do ich produktu. Powadzenie Corolli nie ma żadnego podejścia do BMW.

Była to również moja pierwsza jazda hybrydą i tu jestem pod dobrym wrażeniem. To, że auto jest hybrydą zorientowałem się po dobrej godzinie jazdy, bo zauważyłem, że obrotomierz opadł nagle do 0 a auto jedzie :hehe:.  Załączania i wyłączania napędu spalinowego nie czuć w ogóle (ok, jak obserwujesz obrotomierz i znasz moment, to wyczujesz coś minimalnie).

Osiągi - nie istnieją. To auto do spokojnego turlania się i w tym sprawdza się nieźle. Przyspieszając umiarkowanie, tak na 1/3 gazu jedzie ok. Tylko, że wciskając gaz w podłogę spodziewasz się kopa, a nie czuć wiele więcej. Ale po Finlandii bezpieczniej osiągów nie testować 😉

 

Podsumowując - jeśli jeździsz spokojnie i bez pośpiechu i nie masz wielkich wymagań odnośnie prowadzenia, to możesz być z tego auta zadowolony. Dla siebie bym takiego nie kupił, dla żony - niewykluczone.

 

Edytowane przez torelek
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bizz napisał:

Na minus w tej konkretnej wersji nie ma podgrzewanych foteli ani kierownicy, a tego będzie mocno brakowało.

Napisz mi w kilku słowach komu, kiedy i do czego jest to potrzebne? :hehe: Ja tego nigdy w samochodach nie miałem, nawet nie jechałem samochodem z takimi udogodnieniami i nie jestem sobie w stanie wyobrazić że mogło by mi tego brakować :facepalm:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hałas,. Co z hałasem w środku?

Często jeżdżę uberem i tam jeżdżą hybrydy Auris, Corolla .

Napęd w mieście sprawdza się. Ale strasznie głośno w środku. Z podwozia. Pod tym względem jest gorzej niż w Fiacie ... Nie pomne nazwy 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, rwIcIk napisał:

Hałas,. Co z hałasem w środku?

Często jeżdżę uberem i tam jeżdżą hybrydy Auris, Corolla .

Napęd w mieście sprawdza się. Ale strasznie głośno w środku. Z podwozia. Pod tym względem jest gorzej niż w Fiacie ... Nie pomne nazwy 

 

 

Ja nie słyszałem silnika spalinowego w ogóle - tzn. jedyny sposób by się zorientować, czy jedziesz na benzynie czy na prądzie, to spojrzeć na obrotomierz. No ale ja miałem te nieszczęsne opony z kolcami - hałasowały dość mocno.

  • Lubię to 2
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam drugiego Priusa, więc się wypowiem na temat napędu.

Jeśli auto ma robić głównie trasy i to z prędkością 130km/h+, to odpuść. Nie będziesz zadowolony. 

Jeśli auto ma jeździć w mieście, to nie ma lepszego. Spali 5L, ma niezniszczalny automat, który NIGDY nie szarpie, w korku błoga cisza.

 

Reszta auta tj. wnętrze, układ jezdny itd. jak to u skośnych. Nie jest tak dobrze, jak w autach niemieckich, szczególnie premium, ale za to wszystko działa długo i niezawodnie. 

 

@torelek porównał z BMW. No nie. To inny świat. Inni odbiorcy i pułap cenowy(porównujemy ceny nowych).

 

Osiągi. e-CVT jest jak każda bezstopniowa przekładnia. Nie ma "uderzenia", a jest wycie. Wydaje się, że nic się nie dzieje, jednak prędkościomierz pokazuje, że niekoniecznie. Przyspieszenie jest na "normalnym" poziomie porównywalnych samochodów, tylko inaczej się to odczuwa, stąd takie opinie, że "nie jedzie"

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, torelek napisał:

 

Ja nie słyszałem silnika spalinowego w ogóle - tzn. jedyny sposób by się zorientować, czy jedziesz na benzynie czy na prądzie, to spojrzeć na obrotomierz. No ale ja miałem te nieszczęsne opony z kolcami - hałasowały dość mocno.

Silnika nie słychać.

Słychać hałas z zewnątrz z podwozia.

Szczególnie, jak się siedzi w hatchbacku na tylnej kanapie. :no:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, amazaque napisał:

Napisz mi w kilku słowach komu, kiedy i do czego jest to potrzebne? :hehe: Ja tego nigdy w samochodach nie miałem, nawet nie jechałem samochodem z takimi udogodnieniami i nie jestem sobie w stanie wyobrazić że mogło by mi tego brakować :facepalm:.


Każdemu kto miał okazje z tego skorzystać. W zimne dni po 5 sekundach jest Ci ciepło, mimo, że silnik się jeszcze nie rozgrzał i nie dmucha ciepłym powietrzem. 
Super sprawa. 

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, MarcG napisał:

Mam astrę 1.4t a żona corolle hybrydę. W Warszawie w korkach spalanie 4.5. Komfort jazdy hybrydą w korkach nieporównywalny, cisza i spokój. Nie wiem jak to jeździ w  w trasie bo nie jechałem. 3km to chyba nie przejedziesz ale start/stop działa w hybrydzie idealnie.

 

A masz jakiekolwiek dane spalania z trasy?

Albo Twoja subiektywna opinia w którym aucie jest ciszej na autostradzie przy prędkościach przepisowych - ewentualny brak większych różnic też mi pomoże.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, format napisał:

 
Jako że mam w rodzinie Aurisa z 1.8 CVT hybrid oraz Astrę z 1.6t i m32 to tylko powiem że zdecydowanie wybieram m32. Weź się najpierw tym przejedź, ze szczególnym uwzględnieniem tego co się dzieje z tym autem gdy na autostradzie chcesz przyspieszyć i kogoś wyprzedzić :hehe:
 
 

 

Aurisem jeździłem i to jest dramat, jak wybierałem Astrę to m.in. był Auris na polu bitwy, ale odpadł przez hałas.

 

Później miałem na kilka dni CHR hybrid z tym silnikiem i po mieście było super, na autostradzie przepisowo było akceptowalnie (za wyjątkiem spalania), ale przy wyprzedzaniu z mocnym wciśnięciem gazu odgłos rzeczywiście nieprzyjemny. Jednak przy dwójce dzieciaków i moim dość płynnym rytmie jazdy nie powinno to stanowić problemu, a słyszałem że w Corolli jest lepiej.

 

Spalanie CHR było nie do przyjęcia, licznikowe 150, GPS 143 i średnia 10.5 litra. Patrząc na testy na youtube, Corolka pali zauważalnie mniej, a u mnie jej żywiołem będzie miasto, a autostrada od święta.

  • Lubię to 2
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, gumcio napisał:

Miałem Zafirę c 1.4 + automat. Bardzo niemiłe wspominam ten napęd. Skrzynia przeciągała biegu poszarpywała, choć miałem ją od nowości. Po prostu ten tym tak ma. Wytrzymałem 70 kkm i sprzedałem. Teraz Hybryda toitoi tylko trochę większa. Zdecydowanie lepsza dynamika i praca napędu. Można polubić eCVT a jak dodać do tego, że to praktycznie niezniszczalne przekładnia to już nie ma co porównywać.


 

 

Większa to która? Camry?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, rallyrychu napisał:

Jechałem CH-R hybrydą z Panka z Wodzisławia do Gliwic autostradą (raczej tak 130-140) i po 55 minutach, 56km, spalanie wyszło 5,6l/100km.

Na autostradzie podskoczyło chyba do 7 litrów (nie pamiętam już dokładnie), po wjeździe do Gliwic zaczęło szybko spadać do podanej wartości.

 

 

Kurde, może znajdę taką hybrydę u Panka i właśnie pojeżdżę trochę. Dzięki za pomysł!

 

Ja mam zgoła odmienne zdanie o spalaniu CHR, mi wyszło 10.5 litra z autostrady na odległości 220 km, jadąc praktycznie cały czas licznikowe 150.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, spad napisał:

 

Rozważałem w lutym Corolkę Hybrid na wyprzedaży rocznika. Przejechałem się, poczytałem na forach, etc. Spalanie w mieście w okolicy 4,5-5 litrów, trasa to już powyżej 7 i też bliżej 130 km\h. Więc zakładam, że litr do tego dodaj. W zasadzie jak dużo latasz na trasie to można pomyśleć o wstawieniu lpg. Tam instalka za 2500 zł wystarczy. Na plus, że w Toyocie hak chcieli zakładać za 1700 zł co było dla mnie zdziwieniem bo w VAG wołali 6000 zł. Aha, ja testowałem ten słabszy silnik. Jak myślisz o trasie to już lepiej Gofra, Octavię, Leona 1,5. Dla wskazanych prędkości o których piszesz 6-6,5 to maks co spali. Przy lżejszym bucie bliżej 130 km\h 5,5 nie jest problemem. Hybryda fajna, ale głównie miasto, ewentualnie z lpg. Choć patrząc ile kosztuje to oszczędności ciężko się doliczyć jak sporo przebiegu robisz w trasie. 

 

Właśnie auto byłoby tylko do miasta, a mam dość dobrą ofertę akurat na Corollę. Na tyle dobrą że w ogóle zacząłem myśleć o zmianie Astry, bo wcześniej zakładałem potrzymanie jej do końca gwarancji.

Spalanie w mieście bardzo mi się podoba, hak o którym wspomniałeś to też duży plus bo już wysłałem zapytanie o koszt montażu ale jeszcze nie odpowiedzieli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Olas1 napisał:

A czemu nie 2.0? Taka różnica w cenie? Bo jak dla mnie to super połączenie. 180km na prawdę daje rade. Wyprzedzanie to chwila wycia i wracasz do jazdy w ciszy. 

 

Gigantyczna różnica w cenie. Mam ofertę możnaby rzec pracowniczą - 1000 brutto bez wpłaty własnej na 3 lata, z limitem 20 tyś km. Próbuję tylko zejść z okresem na 24 lub 30 miesięcy, bo później auto mi będzie niepotrzebne.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, torelek napisał:

Podsumowując - jeśli jeździsz spokojnie i bez pośpiechu i nie masz wielkich wymagań odnośnie prowadzenia, to możesz być z tego auta zadowolony. Dla siebie bym takiego nie kupił, dla żony - niewykluczone.

 

Auto ma być właśnie dla żony do wożenia dzieci do szkoły/żłobka i dojazdy do pracy. Wszystko w granicach 20 km dziennie, plus czasem wyjazd wakacyjny ze mną za kółkiem ale wtedy też rzadko się spieszę.

Prowadzenie muszę sprawdzić, nie chciałbym myszkującego auta, ale na co dzień jeżdżę służbowym Yariskiem i ten dość dobrze trzyma się drogi do przepisowych prędkości więc w Corolli zakładam podobnie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, amazaque napisał:

Napisz mi w kilku słowach komu, kiedy i do czego jest to potrzebne? :hehe: Ja tego nigdy w samochodach nie miałem, nawet nie jechałem samochodem z takimi udogodnieniami i nie jestem sobie w stanie wyobrazić że mogło by mi tego brakować :facepalm:.

 

Otóż mi i mojej małżonce, po całodziennej jeździe na nartach do wygrzewania dupy. Mam od 15 lat i nie bardzo wyobrażam sobie nie mieć. Na nartach w sezonie zimowym jesteśmy co chwilę.

 

Dodatkowo moja żona używa przez całą zimę ogrzewania kierownicy, bo jest zwyczajnym zmarzluchem.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, rwIcIk napisał:

Hałas,. Co z hałasem w środku?

Często jeżdżę uberem i tam jeżdżą hybrydy Auris, Corolla .

Napęd w mieście sprawdza się. Ale strasznie głośno w środku. Z podwozia. Pod tym względem jest gorzej niż w Fiacie ... Nie pomne nazwy 

 

 

Fiat (jeśli masz na myśli Tipo) jest bardzo dobrze wyciszony. Na pewno jest ciszej niż w Astrze.

Auris z kolei to był dramat - opinie (przeze mnie nie sprawdzone jeszcze) mówią że w Corolli jest znacznie lepiej. Wypożyczę na pół dnia i sprawdzę.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ghost2255 napisał:

Mam drugiego Priusa, więc się wypowiem na temat napędu.

Jeśli auto ma robić głównie trasy i to z prędkością 130km/h+, to odpuść. Nie będziesz zadowolony. 

Jeśli auto ma jeździć w mieście, to nie ma lepszego. Spali 5L, ma niezniszczalny automat, który NIGDY nie szarpie, w korku błoga cisza.

 

Reszta auta tj. wnętrze, układ jezdny itd. jak to u skośnych. Nie jest tak dobrze, jak w autach niemieckich, szczególnie premium, ale za to wszystko działa długo i niezawodnie. 

 

@torelek porównał z BMW. No nie. To inny świat. Inni odbiorcy i pułap cenowy(porównujemy ceny nowych).

 

Osiągi. e-CVT jest jak każda bezstopniowa przekładnia. Nie ma "uderzenia", a jest wycie. Wydaje się, że nic się nie dzieje, jednak prędkościomierz pokazuje, że niekoniecznie. Przyspieszenie jest na "normalnym" poziomie porównywalnych samochodów, tylko inaczej się to odczuwa, stąd takie opinie, że "nie jedzie"

 

 

 

Ze wszystkim się zgodzę prócz przyspieszenia - katalogowe 11 sekund jednak mocno odstaje od konkurencji. Ale to auto do miasta, więc nie jest dla mnie priorytetem ściganie do setki, a raczej 0-50 a tu powinno być dobrze.

Auto 80% do miasta i podmiejskich tras.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Fiat (jeśli masz na myśli Tipo) jest bardzo dobrze wyciszony. Na pewno jest ciszej niż w Astrze.
Auris z kolei to był dramat - opinie (przeze mnie nie sprawdzone jeszcze) mówią że w Corolli jest znacznie lepiej. Wypożyczę na pół dnia i sprawdzę.
Corolla jest niestety kiepsko wyciszona, ale jaki masz próg bólu znasz tylko Ty. Prowadzi się przyzwoicie. Z tyłu nie ma zbyt wiele miejsca niestety, ale ogólnie mnie osobiście Corolla przypadła do gustu. Mojej żonie też.

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, bizz napisał:

 

A masz jakiekolwiek dane spalania z trasy?

Albo Twoja subiektywna opinia w którym aucie jest ciszej na autostradzie przy prędkościach przepisowych - ewentualny brak większych różnic też mi pomoże.

Nie jechałem w trasie. W mieście rewelacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Gigantyczna różnica w cenie. Mam ofertę możnaby rzec pracowniczą - 1000 brutto bez wpłaty własnej na 3 lata, z limitem 20 tyś km. Próbuję tylko zejść z okresem na 24 lub 30 miesięcy, bo później auto mi będzie niepotrzebne.
Bardzo dobra oferta, ja miałem też opcje takiej Corolki na 24 miesiące, ale za 1250 zł. Też dobrze bo serwis w cenie, ale nie zgodzili się na hak i większy limit 30 kkm na rok. A zakup pod 97 kPLN trochę mnie zniechęcił.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, spad napisał:

Bardzo dobra oferta, ja miałem też opcje takiej Corolki na 24 miesiące, ale za 1250 zł. Też dobrze bo serwis w cenie, ale nie zgodzili się na hak i większy limit 30 kkm na rok. A zakup pod 97 kPLN trochę mnie zniechęcił.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka
 

 

U mnie problemem jest 36 miesięcy, nie mogę się na to zgodzić. Serwis również w cenie, polisa po mojej stronie. Limit 20 kkm, mi wystarczy. A, i wersja druga, Comfort, nie ta najtańsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, amazaque napisał:

Napisz mi w kilku słowach komu, kiedy i do czego jest to potrzebne? :hehe: Ja tego nigdy w samochodach nie miałem, nawet nie jechałem samochodem z takimi udogodnieniami i nie jestem sobie w stanie wyobrazić że mogło by mi tego brakować :facepalm:.

Mam podgrzewane fotele...wlączylem to 2 razy. Dziwnie się czulem jakbym chory byl i cos mnie rozgrzewalo. Dla mnie kompletnie niepotrzebny gadzet. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, norbert123 napisał:

Mam podgrzewane fotele...wlączylem to 2 razy. Dziwnie się czulem jakbym chory byl i cos mnie rozgrzewalo. Dla mnie kompletnie niepotrzebny gadzet. 

Ja uwielbiam podgrzać plecy - szczególnie, jak ruszam nie z garażu, a z podjazdu pod domem lub parkingu pod fabryką, gdy auto wychłodzone.

Kierownica podgrzewana też się przydaje.

Ale takie potrzeby przychodzą z wiekiem :)

 

  • Lubię to 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, rwIcIk napisał:

Ja uwielbiam podgrzać plecy - szczególnie, jak ruszam nie z garażu, a z podjazdu pod domem lub parkingu pod fabryką, gdy auto wychłodzone.

Kierownica podgrzewana też się przydaje.

Ale takie potrzeby przychodzą z wiekiem :)

 

W jakim wieku przychodza? Ciekawe czy juz go przekroczylem czy nie;)

Edytowane przez norbert123
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z trasy RAV4. Blisko 700km Poznań-Mińsk M.-Poznań czyli 90% autostrada z przepisową prędkością 140kmh. 

 

Hybrydy tak jak to mówią fachowcy nie nadają się na trasę bo spalanie aż 8.2l na sto. Auto z małym silniczkiem 2.5l, e-CVT I 4X4😂

 

Da się to przerobić na lpg? 

 

  • Lubię to 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Danielpoz. napisał:

Właśnie wróciłem z trasy RAV4. Blisko 700km Poznań-Mińsk M.-Poznań czyli 90% autostrada z przepisową prędkością 140kmh. 

 

Hybrydy tak jak to mówią fachowcy nie nadają się na trasę bo spalanie aż 8.2l na sto. Auto z małym silniczkiem 2.5l, e-CVT I 4X4😂

 

Da się to przerobić na lpg? 

 

Wiem ze zartujesz-ale mimo to zauwaze ze dla mnie takie spalanie w kiosku ruchu to rewelacja:oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Danielpoz. napisał:

Właśnie wróciłem z trasy RAV4. Blisko 700km Poznań-Mińsk M.-Poznań czyli 90% autostrada z przepisową prędkością 140kmh. 

 

Hybrydy tak jak to mówią fachowcy nie nadają się na trasę bo spalanie aż 8.2l na sto. Auto z małym silniczkiem 2.5l, e-CVT I 4X4😂

 

Da się to przerobić na lpg? 

 

 

Da się. Szef serwisu Toyoty w Zabrzu jeździ nową RAVką z LPG, plus jeszcze jakiś pracownik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

CX5 2,0 też tyle pali przy 140km/h :ok:

No to bardzo malo-ale to chyba oska?

Ogolnie 2,5l 4x4 140km/h kiosk i odpowiednia waga-to dla mnie spalanie 8,2 to rewelacja.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie wróciłem z trasy RAV4. Blisko 700km Poznań-Mińsk M.-Poznań czyli 90% autostrada z przepisową prędkością 140kmh. 
 
Hybrydy tak jak to mówią fachowcy nie nadają się na trasę bo spalanie aż 8.2l na sto. Auto z małym silniczkiem 2.5l, e-CVT I 4X4
 
Da się to przerobić na lpg? 
 
Przecież to wolnossace 1,8. Dlatego tyle pali w trasie kiedy silnik elektryczny nie wspomaga lub w minimalnym stopniu.

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Z Wodzisławia do Gliwic 55 minut? Gdzieś się przez całe miasto przebijałeś? Tak pytam. bo tyle czasu to jeździłem z centrum Gliwic do teściów za Wodzisławiem jadąc przez Rybnik, zanim A1 wybudowali ;)

To nie był wyścig ;)

Akurat mieszkam tak, że do autostrady mam z Wodzisławia najbliżej jak się da, ale auto Panka stało po drugiej stronie miasta. Chwila obeznania z autem, bo korzystałem pierwszy raz, trochę krążenia po osiedlu, a potem jazda w godzinach szczytu. Do teściów to się w niedziele jeździ, więc i ruch inny 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 hours ago, wlad said:

No to bardzo malo-ale to chyba oska?

 

Tak, to jest FWD. Ale dzisiaj zrobilem trase Warszawa-Mława- Warszawa i komp pokazal 6.3 8]

Jazda spokojna +10-20 do ograniczen ale nie wiecej niz 120km/h bo pogoda kiepska.

Ogolnie to przy spokojniej jezdzie ta Mazda pali smiesznie malo jak na gabaryty.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ujeżdża ktoś?
 
Mam opcję zamienić dotychczasową Astrę J (1.4 turbo LPG) na nową Toyotę jak w temacie.
 
Uczucia mam mieszane - z Astrą nic się nie dzieje, spala jakieś grosze (8 litrów LPG na 100), ma jeszcze dwa lata gwarancji (przedłużona do 5).
W Toyocie przemawia za głównie to że jednak nowe, skrzynia CVT (nie lubię CVT, ale lubię automaty, jak ktoś ma wybór między CVT a M32 Opla to ukocha CVT), wyposażenie z zakresu bezpieczeństwa - adaptacyjny tempomat itp. Tu Astra jest goła.
Na minus w tej konkretnej wersji nie ma podgrzewanych foteli ani kierownicy, a tego będzie mocno brakowało.
 
Finansowo na całej operacji wyszedłbym na zero. Co tu robić?
 
Ile to realnie spali w małym mieście bez korków? Ile to realnie spala przy tempomacie na 140-150?
 
Czy to auto przejedzie 2-3 km na prądzie czy tylko ruszy ze świateł?
 
Jakieś znane wszem i wobec minusy?
 
Szukałem na kąciku hybryd ale akurat tego silnika w nowej Corolce nie uświadczysz.
150 km/h to blisko V-max. Małego spalania nie będzie.

Wysłane z mojego ELE-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.11.2020 o 10:00, torelek napisał:

 

Ja nie słyszałem silnika spalinowego w ogóle - tzn. jedyny sposób by się zorientować, czy jedziesz na benzynie czy na prądzie, to spojrzeć na obrotomierz. No ale ja miałem te nieszczęsne opony z kolcami - hałasowały dość mocno.

To albo jechales bardzo spokojnie albo zalecana jest wizyta u lekarza od słuchu :). Kolega po zmianie pracy dostał to cudo zamiast golfa 7.5 1.4 tsi i jest dramat. W 4 osoby nie jedzie kompletnie :( czasem jak gadamy przez telefon i goni po A4 to musi zwolnić bo przez hałas nic nie słychać .... 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pakuu1 napisał:

To albo jechales bardzo spokojnie albo zalecana jest wizyta u lekarza od słuchu :). Kolega po zmianie pracy dostał to cudo zamiast golfa 7.5 1.4 tsi i jest dramat. W 4 osoby nie jedzie kompletnie :( czasem jak gadamy przez telefon i goni po A4 to musi zwolnić bo przez hałas nic nie słychać .... 

 

Niech też założy opony z kolcami i pozostałe hałasy cudownie znikną.

;]

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, pakuu1 napisał:

To albo jechales bardzo spokojnie albo zalecana jest wizyta u lekarza od słuchu :). Kolega po zmianie pracy dostał to cudo zamiast golfa 7.5 1.4 tsi i jest dramat. W 4 osoby nie jedzie kompletnie :( czasem jak gadamy przez telefon i goni po A4 to musi zwolnić bo przez hałas nic nie słychać .... 

 

Jechałem 100km/h (takie mają zimowe ograniczenie na A) na oponach kolcami - dość głośne. A słuch... mężczyzna po ponad 20 latach małżeństwa musi mieć nieco przytępiony, bo by zwariował. ;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.