Skocz do zawartości

Będzie dom... :)


listoor

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem ! 

 

6 miesięcy temu założyłem temat na grupie: 

Część wniosków wyciągnąłem i aktualnie status jest taki:

1) działka kupiona w środę - 1200m2 (26x45) 

2) dziś kupiony projekt domu : https://www.archon.pl/projekty-domow/projekt-willa-eliza-5-g2-ma4a24c40addc8?fbclid=IwAR1f6EwGpTdTPj0-qFYzjaB7h3XREjb7RXrZie9G0a9EtU7lJkn_o46DeQk  w wersji lustrzane odbicie. 

 

Teraz czekam na wersję papierową i moje kolejne krotki to:

1) pracownia do adaptacji, zagospodarowania działki i pozostałych uzgodnień do PNB - zlecam to pracowni bo nie mam czasu na te formalności

2) kontraktowanie materiałów i ekip na SSO

3) podłączenie EE / Wody -> tu już częściowo działamy z sąsiadami którzy się budują 

 

Plan się nie zmienił - start max 03.2021 i przeprowadzka 8.2022 :)

Dam radę ?

 

Prośba o zerknięcie doświadczonych kolegów na projekt - mam kilka zmian niekonstrukcyjnych i chętnie poznam Wasze zdanie :)

Zmiany to np: skasowanie balkonu na 1p, zmniejszenie pralni w związku z planem na małą saunę w łazience prywatnej, wykonanie wiaty od strony  garażu na całą długość garażu ( na 2 auta). 

 

Z dodatków które chcę w domu:

1) pompa ciepła powietrze-powietrze

2) Fotowoltanika 10kWp

3) Prawdopodobnie mała centrala wentylacyjna - czy z rekuperacją to się zastanawiam

Pomijam adaptację terenu (podlewanie, koszenie, bo na to przyjdzie czas). 

 

Z góry dzięki za Wasze przemyślenia :)

 

 

 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazdroszcze. ja juz z rok kupuje dzialke z domem zeby bylo szybciej na weekendowe wypady
 
 

Jak mi się spodoba, to pójdę w stronę o której pisałem w kwestii działki ;)
Najgorzej jednak budować dla siebie ;)


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz kasę i ustawionych fachowców to spokojnie dasz radę. Jedyne zagrożenie to czas ma wyschnięcia tynków. Mi deweloper postawił dom do odbioru w 6 miesięcy, ale potem trzy miesiące remontowalem przy permanentnym wietrzeniu chaty i paleniu w kominku żeby schlo. A wywalenie balkonu to dobry pomysł.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, listoor napisał:

Prośba o zerknięcie doświadczonych kolegów na projekt - mam kilka zmian niekonstrukcyjnych i chętnie poznam Wasze zdanie :)

Zmiany to np: skasowanie balkonu na 1p, zmniejszenie pralni w związku z planem na małą saunę w łazience prywatnej, wykonanie wiaty od strony  garażu na całą długość garażu ( na 2 auta). 

 

Z dodatków które chcę w domu:

1) pompa ciepła powietrze-powietrze

2) Fotowoltanika 10kWp

3) Prawdopodobnie mała centrala wentylacyjna - czy z rekuperacją to się zastanawiam

Pomijam adaptację terenu (podlewanie, koszenie, bo na to przyjdzie czas). 

 

Z góry dzięki za Wasze przemyślenia :)

 

Popieram skasowanie balkonu - przy dużym ogrodzie nie jest konieczny, a bywa czasem problemem i niepotrzebnym kosztem.

Pompa powietrze powietrze - kolega taką grzeje i jest zadowolony. Ja mam powietrze woda i też chwalę :)

Zastanowiłbym się tylko, czy potrzebne będą aż 3 łazienki. I nie chodzi o większe koszty, a o fakt, że dodatkowe miejsce do czyszczenia, sprzątania. My mamy dwie, znajomi także i nikt nie narzeka żeby było mało. Natomiast dwóch kolegów ma dwie łazienki na górze i twierdzą, że obyłoby się bez tego. U koleżanki nie zrobili trzeciej łazienki od razu (w sensie wykończenia) i już kilka lat mieszkają, mają tam graciarnio garderobę i chyba tak zostanie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak masz kasę i ustawionych fachowców to spokojnie dasz radę. Jedyne zagrożenie to czas ma wyschnięcia tynków. Mi deweloper postawił dom do odbioru w 6 miesięcy, ale potem trzy miesiące remontowalem przy permanentnym wietrzeniu chaty i paleniu w kominku żeby schlo. A wywalenie balkonu to dobry pomysł.


Kasa się zarabia systematycznie wiec mam nadzieje zrealizować inwestycje z bieżących przychodów - chyba ze koronka wszystkie wywali do góry nogami to wtedy będę kombinował.

Ekipy - największe rozterki to fundament i mury - tutaj nie mam doświadczenia ale koledzy pomogą.
Jedna z firm gdzie mam udziały zajmuje się wykonywaniem powierzchni biurowych wiec ludzie na wykończenia są.
Nawet testowo współpracowaliśmy z 3 deweloperami aby zobaczyć duże budowy w praktyce - jest to jeden wielki bałagan ale kontakty pozostały.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, listoor napisał:


Kasa się zarabia systematycznie wiec mam nadzieje zrealizować inwestycje z bieżących przychodów - chyba ze koronka wszystkie wywali do góry nogami to wtedy będę kombinował.

Ekipy - największe rozterki to fundament i mury - tutaj nie mam doświadczenia ale koledzy pomogą.
Jedna z firm gdzie mam udziały zajmuje się wykonywaniem powierzchni biurowych wiec ludzie na wykończenia są.
Nawet testowo współpracowaliśmy z 3 deweloperami aby zobaczyć duże budowy w praktyce - jest to jeden wielki bałagan emoji23.png ale kontakty pozostały.
 

Weź kierownika budowy, który przypilnuje ważniejszych momentów w trakcie budowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Popieram skasowanie balkonu - przy dużym ogrodzie nie jest konieczny, a bywa czasem problemem i niepotrzebnym kosztem.
Pompa powietrze powietrze - kolega taką grzeje i jest zadowolony. Ja mam powietrze woda i też chwalę
Zastanowiłbym się tylko, czy potrzebne będą aż 3 łazienki. I nie chodzi o większe koszty, a o fakt, że dodatkowe miejsce do czyszczenia, sprzątania. My mamy dwie, znajomi także i nikt nie narzeka żeby było mało. Natomiast dwóch kolegów ma dwie łazienki na górze i twierdzą, że obyłoby się bez tego. U koleżanki nie zrobili trzeciej łazienki od razu (w sensie wykończenia) i już kilka lat mieszkają, mają tam graciarnio garderobę i chyba tak zostanie

3 łazienki - w planach mamy przygarnięcie któregoś z rodziców za kilka lat, wiec to raczej komfort.
Teraz w mieszkaniu mamy 2 i to jest ok, bo nikt nie wchodzi sobie w drogę.

Łazienka prywatna na pietrze to takie połączenie z sauna i komfort dla żony.
Duża łazienka na gorze - dla gości / syna.
A na dole - to wiadomo.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź kierownika budowy, który przypilnuje ważniejszych momentów w trakcie budowy.

Must have.
Ogólnie to pierwsza budowa, a jak mi się spodoba to zrobimy ze wspólnikiem jakaś mała deweloperkę ;)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, listoor napisał:


Must have.
Ogólnie to pierwsza budowa, a jak mi się spodoba to zrobimy ze wspólnikiem jakaś mała deweloperkę ;)
 

Sąsiad zbudował dom ni to dla siebie, nie na sprzedaż. Trafił się kupiec. Już zamierza budować kolejne ;]

Z doświadczenia - trzeba pilnować wszystkiego. Praktycznie codziennie być na budowie, by nie było fuszerek. Firmy zatrudniają mało doświadczonych pracowników , słabo ich pilnują.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sąsiad zbudował dom ni to dla siebie, nie na sprzedaż. Trafił się kupiec. Już zamierza budować kolejne ;]
Z doświadczenia - trzeba pilnować wszystkiego. Praktycznie codziennie być na budowie, by nie było fuszerek. Firmy zatrudniają mało doświadczonych pracowników , słabo ich pilnują.

Mam to na codzień od 3 lat.
Tylko patre na to z perspektywy generalnego wykonawcy i nawet mając moje kierownictwo do pilnowania podwykonawców, czasem trzeba się mocno irytować ;)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też będę budował na wiosnę - trzeci dom. Tzn. dom będzie syna, ja tam zajmę się instalacjami i wykończeniówką. Z mojego doświadczenia -11 lat mieszkania w domu który też "sam" zbudowałem - sugeruję:

- podłogówka po całości plus pompa ciepła powietrze-woda. Mam od 11 lat dom z podłogówką wszędzie i jest to najlepsza decyzja jaką podjąłem na pierwszej budowie. Komfort nie do osiągnięcia przy innych systemach. Tanie wykonanie własnymi rękami, możliwość zasilania każdym źródłem ciepła (PC, czysty prąd, w razie W drewno). 

I teraz: nie zdecydowałem się do nowego domu na pompę powietrze - powietrze, choć początkowo bardzo się napaliłem. Cenowo nie jest dużo taniej, a jednak komfort jest słabszy i brak możliwości wykorzystanie akumulacji podłogi... Chłodzenie będzie z klimatyzatora jako niezależne urządzenie.

- rekuperacja. W moim domu zawsze był problem z wentylacją, teraz zamierzam podejść kompleksowo - rekuperator z odzyskiem wilgoci za rozsądne pieniądze (do 7 kPLN za centralę) i samodzielne wykonanie całej instalacji według zamówionego projektu.

- fotowoltaika nie za duża - ogólnie to tym razem kilka rzeczy policzyłem przed budową - zrobiłem profesjonalne OZC i juz wiem jaką moc potrzebuję do ogrzewania - to samo sugeruję zrobuić z PV. W nowoczesnym domu ogrzewanym PC nie ma sensu przewymiarowywać PV....

- instalacja inteligentnego domu  - całe oświetlenie i część gniazdek sterowana prawdopodobnie przez Home Assistanta.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też będę budował na wiosnę - trzeci dom. Tzn. dom będzie syna, ja tam zajmę się instalacjami i wykończeniówką. Z mojego doświadczenia -11 lat mieszkania w domu który też "sam" zbudowałem - sugeruję:
- podłogówka po całości plus pompa ciepła powietrze-woda. Mam od 11 lat dom z podłogówką wszędzie i jest to najlepsza decyzja jaką podjąłem na pierwszej budowie. Komfort nie do osiągnięcia przy innych systemach. Tanie wykonanie własnymi rękami, możliwość zasilania każdym źródłem ciepła (PC, czysty prąd, w razie W drewno). 
I teraz: nie zdecydowałem się do nowego domu na pompę powietrze - powietrze, choć początkowo bardzo się napaliłem. Cenowo nie jest dużo taniej, a jednak komfort jest słabszy i brak możliwości wykorzystanie akumulacji podłogi... Chłodzenie będzie z klimatyzatora jako niezależne urządzenie.
- rekuperacja. W moim domu zawsze był problem z wentylacją, teraz zamierzam podejść kompleksowo - rekuperator z odzyskiem wilgoci za rozsądne pieniądze (do 7 kPLN za centralę) i samodzielne wykonanie całej instalacji według zamówionego projektu.
- fotowoltaika nie za duża - ogólnie to tym razem kilka rzeczy policzyłem przed budową - zrobiłem profesjonalne OZC i juz wiem jaką moc potrzebuję do ogrzewania - to samo sugeruję zrobuić z PV. W nowoczesnym domu ogrzewanym PC nie ma sensu przewymiarowywać PV....
- instalacja inteligentnego domu  - całe oświetlenie i część gniazdek sterowana prawdopodobnie przez Home Assistanta.

Dziękuje.
3 dom wiec i bagaż doświadczeń masz za sobą.

Podłogówkę - tak właśnie będzie.
Ewentualnie grzejniki w łazienkach do suszenia ręczników. To jeszcze daleka droga.

Czy masz w każdym pomieszczeniu ? Spotkałem się z opiniami ze w sypialni wola bez podłogówki, ale sadze ze można tak przygotować sterowanie strefami ze nie będzie to kłopot.

Pompa ciepła - muszę jeszcze rozeznać temat. Jeden z moich pracowników jest inżynierem sanitarnym ze specjalizacja wentylacja i do swojego domu zrobił instalacje gazowa... ja tam wole nowe technologie

Centrala wentylacyjna - będzie. Czy z rekuperacja, jeszcze je wiem. Do tego jeszcze kawałek drogi.


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki w łazienkach mogą być zasilane wodą z podłogówki plus grzałka elektryczna na lato.

Podłogówkę mam wszędzie, od początku planowałem PC - ale 13 lat temu były tylko (w zasadzie) gruntowe. Teraz technologia staniała i nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla PC gruntowych...

Dziwne są teorie ludzi odnośnie nie-stosowania podłogówki w sypialniach.... najwięcej do powiedzenia mają ci którzy jej nie mają....

Ogólnie w nowym domu zastanawiałem się nad pompą PP i ogrzewaniem nadmuchowym, ale po przeanalizowaniu minusów wróciłem do koncepcji: wodna podłogówka plus PC PW plus 5-6 kW PV do tego klimatyzator w salonie.

Na gaz byłem zdecydowany u siebie jeszcze 3 lata temu ( 10 lat paliłem ekogroszkiem) ale weszło "Czyste powietrze" i dostałem dużą dotację do PC.... Nie pcham się w gaz w nowym domu: koszt przyłącza plus papiery plus kocioł z dobrym kominem przez ścianę to prawie koszt PC, a nie ma ryzyka wybuchu, tłuszczu na meblach w kuchni i kolejnego abonamentu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grzejniki w łazienkach mogą być zasilane wodą z podłogówki plus grzałka elektryczna na lato.
Podłogówkę mam wszędzie, od początku planowałem PC - ale 13 lat temu były tylko (w zasadzie) gruntowe. Teraz technologia staniała i nie widzę ekonomicznego uzasadnienia dla PC gruntowych...
Dziwne są teorie ludzi odnośnie nie-stosowania podłogówki w sypialniach.... najwięcej do powiedzenia mają ci którzy jej nie mają....
Ogólnie w nowym domu zastanawiałem się nad pompą PP i ogrzewaniem nadmuchowym, ale po przeanalizowaniu minusów wróciłem do koncepcji: wodna podłogówka plus PC PW plus 5-6 kW PV do tego klimatyzator w salonie.
Na gaz byłem zdecydowany u siebie jeszcze 3 lata temu ( 10 lat paliłem ekogroszkiem) ale weszło "Czyste powietrze" i dostałem dużą dotację do PC.... Nie pcham się w gaz w nowym domu: koszt przyłącza plus papiery plus kocioł z dobrym kominem przez ścianę to prawie koszt PC, a nie ma ryzyka wybuchu, tłuszczu na meblach w kuchni i kolejnego abonamentu.
 

Dlatego PC będzie. Jaka to jeszcze przeanalizuje.
PV chce dość duża, ze względu na plan hybrydy plugin - dziennie robię ok 100 km i to jest fajna opcja - przynajmniej na tem moment tak mi się wydaje ;)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, listoor napisał:


Dlatego PC będzie. Jaka to jeszcze przeanalizuje.
PV chce dość duża, ze względu na plan hybrydy plugin - dziennie robię ok 100 km i to jest fajna opcja - przynajmniej na tem moment tak mi się wydaje ;)


Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk

Tak, to może być powód. Jest wiele osób które traktują PV jak lek na wysokie zużycie energii do ogrzewania - nie tędy droga. Od dawna mówi się o naliczaniu opłat za moc bierną dla grup G, zdalne odłączanie falowników teoretycznie już jest możliwe, więc ja zasugerowałem synowi - inwestorowi jak najlepsze ocieplenie domu i ograniczenie zapotrzebowania na energię do ogrzewania i cwu.

Na decyzję o podłogówce wodnej wpłynęła jeszcze technologia budowy domu - ciężki mur z silikatów. Przy szkielecie drewnianym wybrałbym PC PP. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, mPh napisał:

Ja bym się zastanowił nad wymiarami garażu. Według mnie za mały jak na 2 samochody + ewentualne rowery etc. 6m dł. garażu nawet na sam samochód szału nie robi. Będzie krótko i ciasno.

Zgadzam się ja mam 34 i przy avensis i 207 jest mało miejsca, to znaczy mieszczą się ale brakuje komfortu szerszego otwierania drzwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moje 3 grosze:

- cały dom w podłogówce, ja w sypialniach na górze mam grzejniki - ani to ładne, przy malowaniu przeszkadza,

- w łazienkach daj grzejniki drabinkowe elektryczne - włączasz kiedy chcesz

- łazienka na dole bardzo mała - też mam podobną, okazało się że to z niej praktycznie każdy korzysta najczęściej, bo nikomu się nie chce lecieć na górę do dużej:)

- koniecznie rekuperacja, mam z odzyskiem wilgoci - nie znoszę zaduchu w domu

- pamiętaj o wyjściach na klimatyzacje - prędzej czy później ją zamontujesz

- garaż jak największy mam 5,5x5,5 - co najmniej o metr w każdym kierunku za mały na styk parkuje 2 samochody

- już na etapie fundamentów pamiętaj o przepustach na świtłowód - najlepiej z wyprowadzeniem za ogrodzenie, czy nawadnianie ogrodowe

- jak nie ma kanalizacji to szambo jak najbliżej drogi, a najlepiej z podłączeniem w płocie - z szambiarki potrafi kapać co zostawia plamy na kostce.

- POSTAW PARTERÓWKĘ - w Twoim przypadku jeszcze nie za późno:D

 

 

 

Edytowane przez sadlos
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej opinii pompy ciepła są ok jeśli nie masz dostępu do gazu. Jeśli masz gaz to grzej gazem. Zainwestuj w porządne ocieplenie, rekuperacje, klimę, (licząc wszystkie koszty Klima to jakieś grosze). Fotowoltaika jest fajna. 

 

Z rzeczy ważnych przy rozpoczęciu budowy - pod fundamenty wkopuje się rurę którą pójdą inne rurki - np przyłącze wody. Zrób sobie to jak najszersze - żeby móc doprowadzić wodę i potem w drugą stronę żeby zmieściła się rura powrotna do podlicznika np do podlewania ogródka. 

Od razu puść sobie peszel pod światłowód w ziemi, do miejsca gdzie będzie router.

Zrob sobie dość dużą szafkę rack w kotłowni - tam niech zbiega się wszystko co związane z łącznością, elektroniką w domu - tam wstawiasz routery, NASy, UPSy, monitoring, czy co Ci przyjdzie do głowy. Tam też wchodzi Twój światłowód. Masz wszystko w jednym miejscu. 

 

Co do inteligentnego domu - kompletnie mnie to nie przekonuje i dostępne systemy są IMO dość niedopracowane, nie da się tego porządnie integrować między producentami. Większość urządzeń da się sterować ze smartfona np. piec (zdecydowanie polecam mieć tą opcję), klimę, monitoring, rekuperację, alarm, ba nawet kamerkę przy bramie i bramę elektryczną. Więc większość ważnych rzeczy odbsluzysz sobie bez "ynteligentnego domu". A reklamowana możliwość upieczenia w piekarniku kurczaka zdalnie? Bitch please... Kto rano przyrządza kurczaka, a potem trzyma go 10h w wyłączonym piecu... Poza tym ileż można kurczaki żreć ;]

 

Aha, jeszcze jedno. Dom to nie mieszkanie - potrzebujesz duuuzo miejsca na graty i przydasie. Pomyśl o tym - przewymiaruj garaż, ew zaplanuj strych, miejsce na klamoty do ogrodu. W domu masz mnóstwo sprzętu co używasz parę godzin, a resztę roku zajmuje tylko miejsce, a z drugiej strony ciężko bez tego żyć - wertykulator do trawnika, łopaty, grabie, rączka, węże, myjki ciśnieniowe, grile, kosiara, podkaszarka itd itp ;)

Edytowane przez Vadero
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie moje zdanie w temacie gazu jest - inne.

Pomijam fakt że w nowym domu (pozwolenie wydane według WT 2021) teoretycznie, ogrzewanie gazowe będzie niedopuszczalne. Piszę teoretycznie, bo nikt tego nie będzie sprawdzał, ale to pokazuje trend....Tak naprawdę jak policzyłem  koszty przyłącza, instalacji wewnętrznej i papierologii, to wychodzi prawie koszt PC (dobrej firmy).

Na gazie nie będzie gotował nikt kto raz używał indukcji - punkt dla prądu (czyli PC).

Gazu nie wyprodukujesz - prąd tak.

Chałupa w powietrze nie wyleci....

Kosztu ogrzewania raczej się nie da bezpośrednio porównać - chyba że ktoś miał gaz i przeszedł na PC. Takich znajomych miałem, jak mieli gaz to chodzili w swetrach, jak założyli PC - w t-shirtach, ale może to kwestia łagodnych zim. 

W kwestii inteligentnego domu ..... to zależy co każdy uważa za inteligencję.

Jeśli mówimy o kilkunastu gniazdkach włączanych smartfonem i kilku żarówkach sterowanych każda różnym pilotem - to  rzeczywiście słabo.... Z drugiej strony wyceny gotowych systemów kilku wiodących firm powalają na kolana.

Ja idę trzecią drogą. 

Dom oparty na Home Assistant - darmowe, open sourcowe rozwiązanie które integruje prawie wszystkie dostępne dziś systemy. Zakładam że całe oświetlenie zrobię na włącznikach dzwonkowych, mikrokontrolerze i przekaźnikach. Układ oświetlenia będzie działał autonomicznie oraz będzie komunikował się z domem Nadzorował to będzie HA. Będzie można sterować fizycznymi klawiszami (długość naciśnięcia spowoduje różne akcje), głosem, scenami uruchamianymi przez zdarzenia, urządzenia i  powiadomienia. 

Zbyt długo otwarte drzwi lodówki spowodują wypowiedzenie komunikatu na głośnikach - czy co tam jeszcze wymyśłę.

Pojawienie się samochodu na podjeździe spowoduje wysłanie powiadomienia, a jeśli to właśnie przyjechał ktoś nasz to też dom o tym będzie wiedział.

Akurat PC nie będę integrował (poza temperaturami orza zużyciem prądu), te rzeczy działają wystarczająco dobrze automatycznie.

Testuję to u siebie w domu, na starym terminalu Fujitsu, Arduino Mega, kilku czujnikach, kilku gnazdkach, trochę żarówek i pilotów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, punktak napisał:

No właśnie moje zdanie w temacie gazu jest - inne.

Pomijam fakt że w nowym domu (pozwolenie wydane według WT 2021) teoretycznie, ogrzewanie gazowe będzie niedopuszczalne. Piszę teoretycznie, bo nikt tego nie będzie sprawdzał, ale to pokazuje trend....Tak naprawdę jak policzyłem  koszty przyłącza, instalacji wewnętrznej i papierologii, to wychodzi prawie koszt PC (dobrej firmy).

 

 

Może nie jestem na bieżąco, ale ile kosztuje pompa ciepła z montażem i  później miesięcznie?

 

Bo z gazem to - przyłącze 2kpln, instalacja (1 punkt poboru - piec, tutaj pełna zgoda, gotowanie na gazie to przeżytek, więc tylko do pieca ciągniesz) to jakieś grosze, no i kocioł kondensacyjny na taki 3 piętrowy dom to 13kpln (Vailant vitodens 200 z zasobnikiem). 

Ja mam mniejszy dom (niecałe 100m2), mam mniejszy piec - Vitodens 100 z zasobnikiem wyszedł mnie 10kpln, a za gaz w sezonie płacę ok 130-150zł/miesiąc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, punktak napisał:

No właśnie moje zdanie w temacie gazu jest - inne.

Pomijam fakt że w nowym domu (pozwolenie wydane według WT 2021) teoretycznie, ogrzewanie gazowe będzie niedopuszczalne. Piszę teoretycznie, bo nikt tego nie będzie sprawdzał, ale to pokazuje trend....Tak naprawdę jak policzyłem  koszty przyłącza, instalacji wewnętrznej i papierologii, to wychodzi prawie koszt PC (dobrej firmy).

Na gazie nie będzie gotował nikt kto raz używał indukcji - punkt dla prądu (czyli PC).

Gazu nie wyprodukujesz - prąd tak.

Chałupa w powietrze nie wyleci....

Kosztu ogrzewania raczej się nie da bezpośrednio porównać - chyba że ktoś miał gaz i przeszedł na PC. Takich znajomych miałem, jak mieli gaz to chodzili w swetrach, jak założyli PC - w t-shirtach, ale może to kwestia łagodnych zim. 

W kwestii inteligentnego domu ..... to zależy co każdy uważa za inteligencję.

Jeśli mówimy o kilkunastu gniazdkach włączanych smartfonem i kilku żarówkach sterowanych każda różnym pilotem - to  rzeczywiście słabo.... Z drugiej strony wyceny gotowych systemów kilku wiodących firm powalają na kolana.

Ja idę trzecią drogą. 

Dom oparty na Home Assistant - darmowe, open sourcowe rozwiązanie które integruje prawie wszystkie dostępne dziś systemy. Zakładam że całe oświetlenie zrobię na włącznikach dzwonkowych, mikrokontrolerze i przekaźnikach. Układ oświetlenia będzie działał autonomicznie oraz będzie komunikował się z domem Nadzorował to będzie HA. Będzie można sterować fizycznymi klawiszami (długość naciśnięcia spowoduje różne akcje), głosem, scenami uruchamianymi przez zdarzenia, urządzenia i  powiadomienia. 

Zbyt długo otwarte drzwi lodówki spowodują wypowiedzenie komunikatu na głośnikach - czy co tam jeszcze wymyśłę.

Pojawienie się samochodu na podjeździe spowoduje wysłanie powiadomienia, a jeśli to właśnie przyjechał ktoś nasz to też dom o tym będzie wiedział.

Akurat PC nie będę integrował (poza temperaturami orza zużyciem prądu), te rzeczy działają wystarczająco dobrze automatycznie.

Testuję to u siebie w domu, na starym terminalu Fujitsu, Arduino Mega, kilku czujnikach, kilku gnazdkach, trochę żarówek i pilotów.

Podaj te obliczenia ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla gazociągu w mojej działce, bez przebić:

- przyłącze ok. 1900 zł

- projekt średnio 1700 zł

- wykonanie instalacji wew tylko dla CO - robocizna od 2000 do 5000 (telefon wypadł mi z ręki więc nie wiem co wchodziło w zakres)

- plus szafka  za 500 na gazomierz 

- inwentaryzacja geodezyjna 1500

- kocioł powiedzmy że dobry za 11-14 kpln 

- nadzór kierownika budowy za 500 zł (jeśli sąsiad też go weźmie)

A potem to już tylko abonament i ryzyko wybuchu. Czyli wyszło 8 do 10 kPLN bez kotła i komina. 

Pompa ciepła 4 kW Daikin Altherma R32 razem z zasobnikiem cwu  cena 25 kPLN. To dla projektowanego  domu, bo ja do mojego starego - po odliczeniu dotacji - zapłaciłem 17 kPLN za PC 8kW Daikin. Też byłem zdecydowany na gaz, podpisałem zgłoszenie..... i 3 lata minęły, gazu nadal nie mam na ulicy.

Za prąd od października do końca marca zapłaciłem 1300 zł - ogrzewanie, gotowanie, CWU, bytowe. A od końca marca mam uruchomioną PV i ciekaw jestem ile zapłacę w styczniu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, punktak napisał:

Dla gazociągu w mojej działce, bez przebić:

- przyłącze ok. 1900 zł

- projekt średnio 1700 zł

- wykonanie instalacji wew tylko dla CO - robocizna od 2000 do 5000 (telefon wypadł mi z ręki więc nie wiem co wchodziło w zakres)

- plus szafka  za 500 na gazomierz 

- inwentaryzacja geodezyjna 1500

- kocioł powiedzmy że dobry za 11-14 kpln 

- nadzór kierownika budowy za 500 zł (jeśli sąsiad też go weźmie)

A potem to już tylko abonament i ryzyko wybuchu. Czyli wyszło 8 do 10 kPLN bez kotła i komina. 

Pompa ciepła 4 kW Daikin Altherma R32 razem z zasobnikiem cwu  cena 25 kPLN. To dla projektowanego  domu, bo ja do mojego starego - po odliczeniu dotacji - zapłaciłem 17 kPLN za PC 8kW Daikin. Też byłem zdecydowany na gaz, podpisałem zgłoszenie..... i 3 lata minęły, gazu nadal nie mam na ulicy.

Za prąd od października do końca marca zapłaciłem 1300 zł - ogrzewanie, gotowanie, CWU, bytowe. A od końca marca mam uruchomioną PV i ciekaw jestem ile zapłacę w styczniu.

 

Jak 3 lata temu interesowałem się pompa ciepła to wszystkie wyceny wraz z odwiertami oscylowały w okolicy 40tys. Łączny koszt gazy jaki mi wyszedl to ok 17-18tys. 

Co Ty masz z tym wybuchem? Przeżyłeś to i masz jakiś uraz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat budowy to temat rzeka. Praktycznie z każdej rzeczy trzeba mieć doktorat żeby mieć wszystko dobrze zrobione.

 

Z rzeczy które daje pod rozwagę:

 

- projekt wykończenia / wnętrz już na tym etapie (rozmieszczenie elektryki i elektroniki, hydrauliki, pionów kanalizacyjnych, wentylacji, rozmieszczenie podłóg)

- projekt rekuperacji już na tym etapie (i to nie ten z archonu)

- przypilnować strony konstrukcyjnej budynku (jest milion tematów na których trzeba się znać)

- przypilnować wysokości / szerokości drzwi / bram / okien , kominów, posadzek

- rezerwować wcześniej najlepszą ekipę od dachu (bo ma na pewno długie terminy)

 

Resztę przeżyjesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, punktak napisał:

Widziałem kilka wywalonych w powietrze domów w TV , a że przekaz był realistyczny.....

Przykłady PC jakie podałem - to oczywiście PC typu powietrze-woda, gruntowych nigdy nie rozważałem.

A wypadki drogowe w TV widziałeś - jeździsz samochodem? Pożary przez zwarcie elektryczne widziałeś - masz prad? O możliwości zalania domu woda nie wspomnę...:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, sadlos napisał:

A wypadki drogowe w TV widziałeś - jeździsz samochodem? Pożary przez zwarcie elektryczne widziałeś - masz prad? O możliwości zalania domu woda nie wspomnę...:facepalm:

Ej,  ale to był tylko jeden z argumentów,  wcale nie najważniejszy....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 8.11.2020 o 14:40, punktak napisał:

Ogólnie w nowym domu zastanawiałem się nad pompą PP i ogrzewaniem nadmuchowym, ale po przeanalizowaniu minusów wróciłem do koncepcji: wodna podłogówka plus PC PW plus 5-6 kW PV do tego klimatyzator

 

Dlaczego konkretnie zrezygnowałeś z pompy PP?

Ja planuję właśnie takie ogrzewanie. Oczywiście z rekuperacją i matami grzewczymi w pomieszczeniach z płytkami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, marcinur napisał:

Dlaczego konkretnie zrezygnowałeś z pompy PP?

Ja planuję właśnie takie ogrzewanie. Oczywiście z rekuperacją i matami grzewczymi w pomieszczeniach z płytkami.

Konkretnych powodów w moim przypadku było kilka, w Twoim mogą nie być tak istotne. Po kolei:

- będę budował dom parterowy, prosty, bez użytkowego poddasza. Dla rozkładania rur nawiewu sytuacja idealna, ale dom będzie murowany a więc posiadający dużą akumulacyjność i tu już punkt dla podłogówki.

- 11 lat mieszkania w domu z podłogówką (wcześniej całe życie w blokach z grzejnikami plus epizod z promiennikami podczerwieni w pracy) powoduje że komfort podłogówki jest nadrzędny.

- niski koszt ogrzewania i możliwość akumulacji w taniej taryfie, plus możliwość wykorzystania PV w drogiej też przemawiają za wodną podłogówką.

Zaletami ogrzewania nadmuchowego są szybkość uzyskania żądanej temperatury i możliwość połączenia z rekuperacją i klimatyzacją choć jest to  jest technicznie trudne. Jednocześnie ta szybkość reakcji powoduje że po wyłączeniu nawiewu szybko zaczyna się robić chłodno - z mojego punktu widzenia, gdy zakładam że w domu zawsze ktoś jest - to problem. Wiele osób doradza dołożenie do ogrzewania nadmuchowego słabych kabli grzejnych w podłogę - niweluje to "chłód" podłogi, ale podnosi koszt eksploatacyjny... Nie podoba mi się taka "proteza" komfortu i przekombinowanie układu.

Mam ofertę od firmy która zrobiła taką instalację, rozmawiałem z jej użytkownikiem i choć generalnie jest zadowolony z efektu końcowego, to jednak odradza.

Oferta dla mnie przewiduje "Pompę ciepła Daikin SkyAir Smart FBA50A+RZAG50NY1  6 kW" razem z nagrzewnicą wstępną 3kW plus wykonanie instalacji za 30 kPLN brutto. Ale nie ma w tym rekuperacji - to wymaga dopłaty: 9 kpln za centralę wentylacyjną z odzyskiem wilgoci plus 6 kpln za przystosowanie jej do włączenia do układu ogrzewania nadmuchowego....Dochodzi jeszcze kwestia uzyskania CWU....czyli dodatkowa PC do cwu lub bojler.

I jeszcze moje odczucia z wizyt w różnych domach z różnymi wariacjami ogrzewania nadmuchowego. Piszę o komforcie, bo koszt zależy od sposobu użytkowania i "progu komfortu". 

Najgorsze rozwiązanie to kilka klimatyzatorów w różnych pomieszczeniach. Zawsze czuć powiew na twarzy, hałas też czasami. Potem jest  klima kanałowa do grzania i chłodzenia. Niby to samo co kanałowa PC PP, to może problemem była sama instalacja - co potwierdzało by zasadę że podstawą takiego układu jest dobry projekt.

W zasadzie jedynym rozwiązaniem jakie mi się spodobało było to którego wycenę podałem. Firma wie co robi i jak widać ma na to cenę. Nie ma żadnego hałasu, pomieszczenia są równomiernie ogrzewane.

Po przeanalizowaniu za i przeciw wybrałem sprawdzone rozwiązanie, czyli wodną podłogówkę plus PC PW do grzania i cwu. Potem klimatyzację w salonie i ewentualnie w jednym pokoju. Celuję w Daikina 4 kW na R32 i  samodzielnie zrobioną podłogówkę - całość za 30 kpln. Do tego reku z odzyskiem wilgoci (Daikin lub Mitsu Loosnay za 5kpln) i samodzielnie ułożona wentylacja do 9 kpln za wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, punktak napisał:

Konkretnych powodów w moim przypadku było kilka, w Twoim mogą nie być tak istotne. Po kolei:

- będę budował dom parterowy, prosty, bez użytkowego poddasza. Dla rozkładania rur nawiewu sytuacja idealna, ale dom będzie murowany a więc posiadający dużą akumulacyjność i tu już punkt dla podłogówki.

- 11 lat mieszkania w domu z podłogówką (wcześniej całe życie w blokach z grzejnikami plus epizod z promiennikami podczerwieni w pracy) powoduje że komfort podłogówki jest nadrzędny.

- niski koszt ogrzewania i możliwość akumulacji w taniej taryfie, plus możliwość wykorzystania PV w drogiej też przemawiają za wodną podłogówką.

Zaletami ogrzewania nadmuchowego są szybkość uzyskania żądanej temperatury i możliwość połączenia z rekuperacją i klimatyzacją choć jest to  jest technicznie trudne. Jednocześnie ta szybkość reakcji powoduje że po wyłączeniu nawiewu szybko zaczyna się robić chłodno - z mojego punktu widzenia, gdy zakładam że w domu zawsze ktoś jest - to problem. Wiele osób doradza dołożenie do ogrzewania nadmuchowego słabych kabli grzejnych w podłogę - niweluje to "chłód" podłogi, ale podnosi koszt eksploatacyjny... Nie podoba mi się taka "proteza" komfortu i przekombinowanie układu.

Mam ofertę od firmy która zrobiła taką instalację, rozmawiałem z jej użytkownikiem i choć generalnie jest zadowolony z efektu końcowego, to jednak odradza.

Oferta dla mnie przewiduje "Pompę ciepła Daikin SkyAir Smart FBA50A+RZAG50NY1  6 kW" razem z nagrzewnicą wstępną 3kW plus wykonanie instalacji za 30 kPLN brutto. Ale nie ma w tym rekuperacji - to wymaga dopłaty: 9 kpln za centralę wentylacyjną z odzyskiem wilgoci plus 6 kpln za przystosowanie jej do włączenia do układu ogrzewania nadmuchowego....Dochodzi jeszcze kwestia uzyskania CWU....czyli dodatkowa PC do cwu lub bojler.

I jeszcze moje odczucia z wizyt w różnych domach z różnymi wariacjami ogrzewania nadmuchowego. Piszę o komforcie, bo koszt zależy od sposobu użytkowania i "progu komfortu". 

Najgorsze rozwiązanie to kilka klimatyzatorów w różnych pomieszczeniach. Zawsze czuć powiew na twarzy, hałas też czasami. Potem jest  klima kanałowa do grzania i chłodzenia. Niby to samo co kanałowa PC PP, to może problemem była sama instalacja - co potwierdzało by zasadę że podstawą takiego układu jest dobry projekt.

W zasadzie jedynym rozwiązaniem jakie mi się spodobało było to którego wycenę podałem. Firma wie co robi i jak widać ma na to cenę. Nie ma żadnego hałasu, pomieszczenia są równomiernie ogrzewane.

Po przeanalizowaniu za i przeciw wybrałem sprawdzone rozwiązanie, czyli wodną podłogówkę plus PC PW do grzania i cwu. Potem klimatyzację w salonie i ewentualnie w jednym pokoju. Celuję w Daikina 4 kW na R32 i  samodzielnie zrobioną podłogówkę - całość za 30 kpln. Do tego reku z odzyskiem wilgoci (Daikin lub Mitsu Loosnay za 5kpln) i samodzielnie ułożona wentylacja do 9 kpln za wszystko.

Dzięki za odpowiedź.

Szczerze powiedziawszy to faktycznie ciężko znaleźć firmę, która ogarnia tego typu instalację. Ja na razie załatwiam papiery do budowy, ale już wstępnie sobie wszystko planuję i umawiam ekipy.

Mój dom to też porterówka z lekkim stropem ok 130 m2.

Rozmawiałem z jednym człowiekiem, który zna się na rzeczy i wstępnie oszacował mi koszt instalacji na 15000 zł z pompą mitsubishi 5kW, więc wysoka pólka. Dodatkowo ten model, posiada duży zakres modulacji - potrafi zejść do 150W. To ważne, bo nie wiem czy dobrze się rozumiemy ale takie instalacja powinna chodzić cały czas, bez wyłączania. Na akumulacji mi nie zależy, bo na 100% będzie fotowoltaika. Poza tym inwertery PP osiągają wyższe SCOP niż pompy gruntowe więc czy zapłacę 1500 czy 2000 zł rocznie za ogrzewanie, większej różnicy mi nie zrobi.

Sam koszt rozłożenia rurek pod podłogówkę to kila tysięcy.

Do niedawna raczej stawiałem na pompę PW, ale kompletna instalacja, z podłogówką to bliżej 35-40k. Za te pieniądze to mam kompletne ogrzewanie PP+maty w łazienkach i kuchni+rekuperacja. Jeszcze na pompę ciepła do CWU wystarczy. Bo sprawa CWU to wg mnie największy problem HVAC. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgoda, ale jak już pisałem fotowoltaika nie jest remedium na wszystko. Podłogówkę (kompletną) wykonam sam, pozostaje droga inwestycja w PC PW. Rozważałem kable - przy niskim zapotrzebowaniu na ciepło do ogrzewania to ciekawa alternatywa dla wodnej podłogówki z drogą PC, ale widmo uzależnienia się od prądu mnie przeraża.

Odnośnie pracy ciągłej PC - zgoda, tylko że mając zakumulowane ciepło w płytach grzejnych jestem w stanie zmusić PC do pracy na minimum mocy w drogiej (lub całkiem ją wyłączyć) a w taniej podbić moc. Ciężka konstrukcja budynku w tym pomoże, dlatego napisałem że budując szkielet wybrałbym PC PP.

Tak naprawdę koronnym argumentem przeciw PC PP okazał się brak komfortu w większości spotkanych rozwiązań - nie mam doświadczenia w wentylacjii, atrochę człowiek za stary na metodę prób i błędów. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Mały update po 3 tygodniach.

1) Wybrana pracownia projektowa która przeprowadzi proces uzyskania PnB -> do Świąt dokumenty mają zostać złożone

2) Projekt do delikatnej zmiany -> powiększenie garażu o 1m na długość i szerokość -> łącznie garaż ok 50m2 i kotłownia większa o kila m2

3) Rezygnacja z kominów na rzecz centrali wentylacyjnej i rekuperacji -> zamiast kominka będzie biokominek - w gminach ościennych jest zakaz palenia, więc kwestia czasu jak będzie to u mnie

 

W trakcie rozważania jest zmiana stropów -> ogólnie projekt zakłada bardzo dużo stali. W planach wymiana stropu nr 1 na systemowy, a stropu nr 2 na drewniany lub teriva-> powinno to ograniczyć koszty. 

 

W trakcie wyboru wykonawca SSO.

 

I kolejnych krokach będę informował :)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy później...
W dniu 28.11.2020 o 12:44, listoor napisał:

W trakcie rozważania jest zmiana stropów -> ogólnie projekt zakłada bardzo dużo stali. W planach wymiana stropu nr 1 na systemowy, a stropu nr 2 na drewniany lub teriva-> powinno to ograniczyć koszty. 

zwróć uwagę na terivę, u mnie wyszło grubiej niż miał być strop lany, mogą się wydłużyć schody o 1 stopień i powstaje problem bo wejdą ci w drzwi, które musisz przesunąć i tym samym zaburzasz miejsce na szafe... takie tam drobiazgi z życia ;)

 

image.png.56bc9d49c59d91d174d7943aaa5209b1.png

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.