MeMpHiS Napisano 21 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 W zaprzyjaźnionym sklepie osiedlowym rozciekł się stary 10l bojler nadumywalkowy i poproszono mnie o zamontowanie nowego. Właściciel kupił w Castoramie nowy, podobny do starego. Dokładnie ten Galmet . Niby większej filozofii nie ma -> Haki nad umywalką-> zawór bezpieczeństwa na zasilaniu-> dwa wężyki -> odpowietrzenie bojlera-> i do prądu. Po paru godzinach kierowniczka sklepu zadzwoniła do mnie, że bojler wybuchł! Nie było to do końca prawdą, bo bojler wytrzymał, chociaż śmierdział spalenizną, ale siła ciśnienia wyrwała mosiężny gwint ze złączki PP. Wszystko zalane i jedynie szczęście, że nikogo nie było w łazience, bo na pewno skończyło by się poparzeniem. Bojler ewidentnie zagotował wodę, a zawór bezpieczeństwa albo nie zadziałał, albo nie nadążył odprowadzać wrzątku. Całą sytuację zwaliłem na tandetę sprzedawaną w Castoramie i wysłałem właściciela po nowy bojler tym razem do hurtowni. Kupił, ale kurde dali mu identyczny jak w Casto, jedynie zamiast BEST pisze na nim FOX No więc powtórka, Haki już pasowały:) podłączenie wody i do prądu. Tym razem postanowiłem poczekać i ustawić termostat na 1/3 mocy. Termostat wyłączył, ale po odkręceniu ciepłej wody, z kranu leci wrząca para, po paru sekundach się wystudza i za moment już leci zimna woda. Wygląda jak by na górze podgrzewacza zebrał się wrzątek, a reszta wody nie została podgrzana. Podejrzewam, że jak bym dał termostat na maxa to woda znowu by się zagotowała i rozsadziło by instalację. Bojler jest na pewno NADumywalkowy - przynajmniej tak pisze na opakowaniu. Podłączenie wody też ok, czyli do niebieskiej kropeczki woda zimna, a z czerwonej kropeczki woda ciepła Oczywiście w poniedziałek dzwonimy do serwisu, ale może macie jakieś pomysł, co może być nie tak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
technix Napisano 21 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Albo zapowietrzony, albo termostat źle widzi temperaturę , kto wie, może taka seria wadliwa, może zawór bezpieczeństwa na zbyt duże ciśnienie, może za małe ciśnienie wody zimnej w instalacji, może źle przykręcone wężyki ( za mocno) i uszczelkę tak ściska, że rozszerzająca się woda do zaworu nie płynie, może zawór źle zamontowany itp. itd. Kontynuować? P.S. podaj dane do faktury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeMpHiS Napisano 21 Listopada 2020 Autor Udostępnij Napisano 21 Listopada 2020 Tak kontynuować Zapowietrzony? Może... Ale co można więcej zrobić niż przelać przez niego wodę do czasu aż powietrze przestanie wychodzić? Wadliwa seria, tak to jest prawdopodobne. Zawór bezpieczeństwa jest dołączony do bojlera więc raczej ok. Zawór jest wkręcony bezpośrednio do bojlera i dopiero do niego wężyk. Opcja ze zbyt mocno dokręconymi węzykami trochę abstrakcyjna. Czy opisane objawy pasują do wersji, że sprzedany bojler jest PODumywalkowy? Może fabrycznie został źle opisany i zamontowany odwrotnie działa nieprawidłowo? Faktura dopiero po rozwiązaniu problemu:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusala Napisano 22 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 11 godzin temu, MeMpHiS napisał: Faktura dopiero po rozwiązaniu problemu:) Oho! Trudny klient Nie bardzo wiem jaka miałaby być różnica między montażem pod albo nad umywalką. Ciepłą wodę wypycha ciśnienie wody zimnej a nie grawitacja więc co najwyżej drobna różnica ciśnień (wysokość podnoszenia). Weź im tam zamontuj ogrzewacz przepływowy i po problemie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
maras77 Napisano 22 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 14 godzin temu, MeMpHiS napisał: W zaprzyjaźnionym sklepie osiedlowym rozciekł się stary 10l bojler nadumywalkowy i poproszono mnie o zamontowanie nowego. Właściciel kupił w Castoramie nowy, podobny do starego. Dokładnie ten Galmet . Niby większej filozofii nie ma -> Haki nad umywalką-> zawór bezpieczeństwa na zasilaniu-> dwa wężyki -> odpowietrzenie bojlera-> i do prądu. Po paru godzinach kierowniczka sklepu zadzwoniła do mnie, że bojler wybuchł! Nie było to do końca prawdą, bo bojler wytrzymał, chociaż śmierdział spalenizną, ale siła ciśnienia wyrwała mosiężny gwint ze złączki PP. Wszystko zalane i jedynie szczęście, że nikogo nie było w łazience, bo na pewno skończyło by się poparzeniem. Bojler ewidentnie zagotował wodę, a zawór bezpieczeństwa albo nie zadziałał, albo nie nadążył odprowadzać wrzątku. Całą sytuację zwaliłem na tandetę sprzedawaną w Castoramie i wysłałem właściciela po nowy bojler tym razem do hurtowni. Kupił, ale kurde dali mu identyczny jak w Casto, jedynie zamiast BEST pisze na nim FOX Oczywiście w poniedziałek dzwonimy do serwisu, ale może macie jakieś pomysł, co może być nie tak? Odpowietrzony? Zawor bezpieczeństwa sprawdzony po montażu? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 22 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 Godzinę temu, rusala napisał: Oho! Trudny klient Nie bardzo wiem jaka miałaby być różnica między montażem pod albo nad umywalką. Ciepłą wodę wypycha ciśnienie wody zimnej a nie grawitacja więc co najwyżej drobna różnica ciśnień (wysokość podnoszenia). Weź im tam zamontuj ogrzewacz przepływowy i po problemie Chodzi pewnie o montaż wyjściami do góry albo w dół Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rusala Napisano 22 Listopada 2020 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 No dobra, faktycznie do góry nogami to by była lipa deczko chyba że zamienić wejście z wyjściem to powinno dać radę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeMpHiS Napisano 22 Listopada 2020 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 54 minuty temu, maras77 napisał: Odpowietrzony? Zawor bezpieczeństwa sprawdzony po montażu? Chyba odpowietrzony:) dużo wody przez niego przelane - powietrze nie wychodzi. A czy w środku nie ma jakiegoś problemu to już stwierdzić nie jestem w stanie. Zawór bezpieczeństwa działa, ale nie ma on żadnego wpływu na gotowanie wody. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MeMpHiS Napisano 22 Listopada 2020 Autor Udostępnij Napisano 22 Listopada 2020 57 minut temu, rwIcIk napisał: Chodzi pewnie o montaż wyjściami do góry albo w dół Dokladnie tak, nadumywalkowy ma wyjścia na dół a podumywalkowy do góry. Pytanie jak zachowywał by się bojler zamontowany odwrotnie? Dla jasności mój jest na pewno nadumywalkowy, przynajmniej tak jest opisany i tak wskazują mocowania, ale może fabrycznie jest pomylony. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.