Skocz do zawartości

poważny problem z podgrzewaczem wody Galmet


MeMpHiS

Rekomendowane odpowiedzi

W zaprzyjaźnionym sklepie osiedlowym rozciekł się  stary 10l bojler nadumywalkowy  i poproszono mnie o zamontowanie nowego.

Właściciel kupił w Castoramie nowy, podobny do starego. Dokładnie ten Galmet .

Niby większej filozofii nie ma -> Haki nad umywalką-> zawór bezpieczeństwa na zasilaniu-> dwa wężyki -> odpowietrzenie bojlera-> i do prądu.

Po paru godzinach kierowniczka sklepu zadzwoniła do mnie, że bojler wybuchł!

Nie było to do końca prawdą, bo bojler wytrzymał, chociaż śmierdział spalenizną, ale siła ciśnienia wyrwała mosiężny gwint ze złączki PP.

Wszystko zalane i jedynie szczęście, że nikogo nie było w łazience, bo na pewno skończyło by się poparzeniem.

Bojler ewidentnie zagotował wodę, a zawór bezpieczeństwa albo nie zadziałał, albo nie nadążył odprowadzać wrzątku.

Całą sytuację zwaliłem na tandetę sprzedawaną w Castoramie i wysłałem właściciela po nowy bojler tym razem do hurtowni.

Kupił, ale kurde dali mu identyczny jak w Casto, jedynie zamiast BEST pisze na nim FOX🙄

No więc powtórka, Haki już pasowały:) podłączenie wody i do prądu. Tym razem postanowiłem poczekać i ustawić termostat na 1/3 mocy.

Termostat wyłączył, ale po odkręceniu ciepłej wody, z kranu leci wrząca para, po paru sekundach się wystudza i za moment już leci zimna woda. Wygląda jak by na górze podgrzewacza zebrał się wrzątek, a reszta wody nie została podgrzana.
Podejrzewam, że jak bym dał termostat na maxa to woda znowu by się zagotowała i rozsadziło by instalację.

Bojler jest na pewno NADumywalkowy - przynajmniej tak pisze na opakowaniu.

Podłączenie wody też ok, czyli do niebieskiej kropeczki woda zimna, a z czerwonej kropeczki woda ciepła😁

Oczywiście w poniedziałek dzwonimy do serwisu, ale może macie jakieś pomysł, co może być nie tak?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo zapowietrzony, albo termostat źle widzi temperaturę , kto wie, może taka seria wadliwa, może zawór bezpieczeństwa na zbyt duże ciśnienie, może za małe ciśnienie wody zimnej w instalacji, może źle przykręcone wężyki ( za mocno) i uszczelkę tak ściska, że rozszerzająca się woda do zaworu nie płynie, może zawór źle zamontowany itp. itd.

Kontynuować?

P.S. podaj dane do faktury 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak kontynuować👍😄

Zapowietrzony? Może... Ale co można więcej zrobić niż przelać przez niego wodę do czasu aż powietrze przestanie wychodzić?

Wadliwa seria, tak to jest prawdopodobne.

Zawór bezpieczeństwa jest dołączony do bojlera więc raczej ok.

Zawór jest wkręcony bezpośrednio do bojlera i dopiero do niego wężyk.

Opcja ze zbyt mocno dokręconymi węzykami trochę abstrakcyjna.

 

Czy opisane objawy pasują do wersji, że sprzedany bojler jest PODumywalkowy?

Może fabrycznie został źle opisany i zamontowany odwrotnie działa nieprawidłowo?

 

Faktura dopiero po rozwiązaniu problemu:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, MeMpHiS napisał:

Faktura dopiero po rozwiązaniu problemu:)

Oho! Trudny klient 😄

 

Nie bardzo wiem jaka miałaby być różnica między montażem pod albo nad umywalką. Ciepłą wodę wypycha ciśnienie wody zimnej a nie grawitacja więc co najwyżej drobna różnica ciśnień (wysokość podnoszenia).

Weź im tam zamontuj ogrzewacz przepływowy i po problemie 😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, MeMpHiS napisał:

W zaprzyjaźnionym sklepie osiedlowym rozciekł się  stary 10l bojler nadumywalkowy  i poproszono mnie o zamontowanie nowego.

Właściciel kupił w Castoramie nowy, podobny do starego. Dokładnie ten Galmet .

Niby większej filozofii nie ma -> Haki nad umywalką-> zawór bezpieczeństwa na zasilaniu-> dwa wężyki -> odpowietrzenie bojlera-> i do prądu.

Po paru godzinach kierowniczka sklepu zadzwoniła do mnie, że bojler wybuchł!

Nie było to do końca prawdą, bo bojler wytrzymał, chociaż śmierdział spalenizną, ale siła ciśnienia wyrwała mosiężny gwint ze złączki PP.

Wszystko zalane i jedynie szczęście, że nikogo nie było w łazience, bo na pewno skończyło by się poparzeniem.

Bojler ewidentnie zagotował wodę, a zawór bezpieczeństwa albo nie zadziałał, albo nie nadążył odprowadzać wrzątku.

Całą sytuację zwaliłem na tandetę sprzedawaną w Castoramie i wysłałem właściciela po nowy bojler tym razem do hurtowni.

Kupił, ale kurde dali mu identyczny jak w Casto, jedynie zamiast BEST pisze na nim FOX🙄

 

Oczywiście w poniedziałek dzwonimy do serwisu, ale może macie jakieś pomysł, co może być nie tak?

 

 

Odpowietrzony?

Zawor bezpieczeństwa sprawdzony po montażu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rusala napisał:

Oho! Trudny klient 😄

 

Nie bardzo wiem jaka miałaby być różnica między montażem pod albo nad umywalką. Ciepłą wodę wypycha ciśnienie wody zimnej a nie grawitacja więc co najwyżej drobna różnica ciśnień (wysokość podnoszenia).

Weź im tam zamontuj ogrzewacz przepływowy i po problemie 😉

Chodzi pewnie o montaż wyjściami do góry albo w dół :hmm:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, maras77 napisał:

Odpowietrzony?

Zawor bezpieczeństwa sprawdzony po montażu?

Chyba odpowietrzony:) dużo wody przez niego przelane - powietrze nie wychodzi.

A czy w środku nie ma jakiegoś problemu to już stwierdzić nie jestem w stanie.

Zawór bezpieczeństwa działa, ale nie ma on żadnego wpływu na gotowanie wody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, rwIcIk napisał:

Chodzi pewnie o montaż wyjściami do góry albo w dół :hmm:

 

Dokladnie tak, nadumywalkowy  ma wyjścia na dół a podumywalkowy do góry.

Pytanie jak zachowywał by się bojler zamontowany odwrotnie?🤔

Dla jasności mój jest na pewno nadumywalkowy, przynajmniej tak jest opisany i tak wskazują mocowania, ale może fabrycznie jest pomylony.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.