Antoine 36 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 jak uratowac akumulator 12vkwasowz rozladowany do 1V, brakuje tez tak z 1cm poziomu elektrolitu - dolac wody czy elektrolitu? jak ladowac? Quote Link to post Share on other sites
Cinek 8087 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 10 minut temu, Antoine napisał: jak uratowac akumulator 12vkwasowz rozladowany do 1V, brakuje tez tak z 1cm poziomu elektrolitu - dolac wody czy elektrolitu? jak ladowac? W necie znajdziesz sposoby, z głowy już nie pamiętam kolejności ale to prosta sprawa, tylko musisz mieć prostownik z regulacją, wodę destylowaną i świeży elektrolit. Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 Dolać wody i ładować normalnym prostownikiem, czyli nie elektronicznym z lidla/biedry itp. Quote Link to post Share on other sites
amazaque 1146 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 Jak akumulator kwasowy ma 1V to go nie uratujesz. Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 24 minuty temu, amazaque napisał: Jak akumulator kwasowy ma 1V to go nie uratujesz. To zależy jak długo był w takim stanie. Bo jeśli wczoraj zapomniał zgasić światła a dziś weźmie się za ładowanie to nadzieja jest i to nawet spora 1 Quote Link to post Share on other sites
amazaque 1146 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 28 minut temu, volf6 napisał: To zależy jak długo był w takim stanie. Bo jeśli wczoraj zapomniał zgasić światła a dziś weźmie się za ładowanie to nadzieja jest i to nawet spora Jak ma 1V to nie ma nadziei. Nawet kompletny trup bez obciążenia musi mieć znamionowe 12V. 1V pokazuje miernik wbity w jabłko albo cytrynę . 3 1 1 Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 2 minuty temu, amazaque napisał: Jak ma 1V to nie ma nadziei. Nawet kompletny trup bez obciążenia musi mieć znamionowe 12V. 1V pokazuje miernik wbity w jabłko albo cytrynę . To zależy kiedy mierzysz, jak mierzysz od razu po wyjęciu albo jeszcze w aucie gdzie był spory pobór to moze być ten 1V. Zresztą tu masz po przebiegunowaniu i dało się go uratować Quote Link to post Share on other sites
paweu 217 Posted December 2, 2020 Share Posted December 2, 2020 5 godzin temu, Antoine napisał: jak uratowac akumulator 12vkwasowz rozladowany do 1V, brakuje tez tak z 1cm poziomu elektrolitu - dolac wody czy elektrolitu? jak ladowac? Wody Quote Link to post Share on other sites
camel00 5565 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 6 godzin temu, Antoine napisał: jak uratowac akumulator 12vkwasowz rozladowany do 1V, brakuje tez tak z 1cm poziomu elektrolitu - dolac wody czy elektrolitu? jak ladowac? Jeżeli to nie jest jakiś wybitnie drogi/niespotykany akumulator to chyba szkoda prądu (dosłownie i w przenośni) na reanimowanie. Nawet jeżeli się uda a planujesz go poużywać, to zawsze jest ryzyko, że nie odpali w najmniej oczekiwanym momencie. Podjechałem ostatnio do sklepu sprawdzić stan swojego, wyszło, że miał 7-coś (odpalał niby normalnie). Mieli na stanie jakiś wynalazek Bars 60ah 570a za 185 zł; stwierdziłem, że szkoda w ogóle się zastanawiać Byli na tyle mili, że nawet mi wymienili na miejscu i nagle się okazało, że ten nowy kręci jednak żwawiej (delikatnie pisząc). Przy okazji rozwiązała się zagadka mrugającej kontrolki akumulatora przy braku obciążenia 6 Quote Link to post Share on other sites
Antoine 36 Posted December 3, 2020 Author Share Posted December 3, 2020 6 godzin temu, camel00 napisał: Jeżeli to nie jest jakiś wybitnie drogi/niespotykany akumulator to chyba szkoda prądu (dosłownie i w przenośni) na reanimowanie. Nawet jeżeli się uda a planujesz go poużywać, to zawsze jest ryzyko, że nie odpali w najmniej oczekiwanym momencie. Podjechałem ostatnio do sklepu sprawdzić stan swojego, wyszło, że miał 7-coś (odpalał niby normalnie). Mieli na stanie jakiś wynalazek Bars 60ah 570a za 185 zł; stwierdziłem, że szkoda w ogóle się zastanawiać Byli na tyle mili, że nawet mi wymienili na miejscu i nagle się okazało, że ten nowy kręci jednak żwawiej (delikatnie pisząc). Przy okazji rozwiązała się zagadka mrugającej kontrolki akumulatora przy braku obciążenia 235AH jednak jest trochę drozszy... tak ze 4-5razy... Quote Link to post Share on other sites
format 21962 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 Teraz, amazaque 28 minut temu, volf6 napisał: To zależy jak długo był w takim stanie. Bo jeśli wczoraj zapomniał zgasić światła a dziś weźmie się za ładowanie to nadzieja jest i to nawet spora Jak ma 1V to nie ma nadziei. Nawet kompletny trup bez obciążenia musi mieć znamionowe 12V. 1V pokazuje miernik wbity w jabłko albo cytrynę . A to ciekawe mądrości. Wielokrotnie budziłem do życia akumulatory głęboko rozładowane i co istotne, one wciąż działają Quote Link to post Share on other sites
amazaque 1146 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 25 minut temu, format napisał: A to ciekawe mądrości. Wielokrotnie budziłem do życia akumulatory głęboko rozładowane i co istotne, one wciąż działają Tak, ale te akumulatory nie miały znamionowo 1V napięcia na klemach, tylko 12 i były po prostu rozładowane. Taki akumulator jak każdy inny sprawny trzeba po prostu naładować. Akumulator jeżeli ma bez obciążenia 1V na klemach i nie ma tu błędu jest trupem nie do odratowania. Koniec. Quote Link to post Share on other sites
Cinos 4089 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 11 godzin temu, amazaque napisał: Nawet kompletny trup bez obciążenia musi mieć znamionowe 12V. no chyba nie nowy, ale rozładowany aku z napięciem 11.5 potrafił odpalić auto Quote Link to post Share on other sites
amazaque 1146 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 47 minut temu, Cinos napisał: no chyba nie nowy, ale rozładowany aku z napięciem 11.5 potrafił odpalić auto 11 nawet, ale nie 1V. Trudno mi sobie wyobrazić co mogło się stać, że akumulator kwasowy pokazuje na mierniku 1V? Widziałem już akumulatory z pourywanymi czopami, przerwami między celami i nawet szczątkowe ilości elektrolitu powodowały, że woltomierz pokazywał okolice znamionowych 12V. W tym przypadku 1V to jest albo błąd pomiaru, albo brak połączenie między celami gdzieś na górze pod deklem. Uzupełnienie wody nic tutaj nie pomoże. Jako ciekawostkę w temacie dodam, że przed chwilą odpaliłem (choroba, covid, kwarantanna itd...) stojące od 1-go listopada Clio 2013 z fabrycznym akumulatorem. Zakręcił, odpalił, trochę pomarudził jak by na dwóch cylindrach, pomigał sobie check kilkanaście sekund. Po kilku przygazówkach check zgasł i wydaje się być wszystko w porządku. Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 1 minutę temu, amazaque napisał: 11 nawet, ale nie 1V. Trudno mi sobie wyobrazić co mogło się stać, że akumulator kwasowy pokazuje na mierniku 1V? Widziałem już akumulatory z pourywanymi czopami, przerwami między celami i nawet szczątkowe ilości elektrolitu powodowały, że woltomierz pokazywał okolice znamionowych 12V. W tym przypadku 1V to jest albo błąd pomiaru, albo brak połączenie między celami gdzieś na górze pod deklem. Uzupełnienie wody nic tutaj nie pomoże. Jako ciekawostkę w temacie dodam, że przed chwilą odpaliłem (choroba, covid, kwarantanna itd...) stojące od 1-go listopada Clio 2013 z fabrycznym akumulatorem. Zakręcił, odpalił, trochę pomarudził jak by na dwóch cylindrach, pomigał sobie check kilkanaście sekund. Po kilku przygazówkach check zgasł i wydaje się być wszystko w porządku. Jak byś go odpalał pierwszy raz od 1 kwietnia to może i byłoby się czym chwalić ale po miesiącu to żaden wyczyn Zobacz przebiegunowane akumulatory, nie dość, ze maiły zero na słupkach to potem miały -12V i nadal można je uratować 1 Quote Link to post Share on other sites
Cinos 4089 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 6 minut temu, amazaque napisał: 11 nawet, ale nie 1V. Trudno mi sobie wyobrazić co mogło się stać, że akumulator kwasowy pokazuje na mierniku 1V? Widziałem już akumulatory z pourywanymi czopami, przerwami między celami i nawet szczątkowe ilości elektrolitu powodowały, że woltomierz pokazywał okolice znamionowych 12V. W tym przypadku 1V to jest albo błąd pomiaru, albo brak połączenie między celami gdzieś na górze pod deklem. Uzupełnienie wody nic tutaj nie pomoże. Jako ciekawostkę w temacie dodam, że przed chwilą odpaliłem (choroba, covid, kwarantanna itd...) stojące od 1-go listopada Clio 2013 z fabrycznym akumulatorem. Zakręcił, odpalił, trochę pomarudził jak by na dwóch cylindrach, pomigał sobie check kilkanaście sekund. Po kilku przygazówkach check zgasł i wydaje się być wszystko w porządku. może był tak rozładowany, że elektrolit zamarzł wtedy może pokazać dziwne wartości, ale jak lód zniszczył ściany, płyty to raczej śmietnik bo może eksplodować przy ładowaniu Quote Link to post Share on other sites
format 21962 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 3 godziny temu, amazaque napisał: 3 godziny temu, format napisał: A to ciekawe mądrości. Wielokrotnie budziłem do życia akumulatory głęboko rozładowane i co istotne, one wciąż działają Tak, ale te akumulatory nie miały znamionowo 1V napięcia na klemach, tylko 12 i były po prostu rozładowane. Taki akumulator jak każdy inny sprawny trzeba po prostu naładować. Akumulator jeżeli ma bez obciążenia 1V na klemach i nie ma tu błędu jest trupem nie do odratowania. Koniec. Ocho. 2016 rok: oraz rok 2020 Akumulator kręci do dziś. Zachęcam do poopowiadania jeszcze kilku bzdur. Chętnie poczytam 2 2 Quote Link to post Share on other sites
moonwalker 6 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 jak uratowac akumulator 12vkwasowz rozladowany do 1V, brakuje tez tak z 1cm poziomu elektrolitu - dolac wody czy elektrolitu? jak ladowac?Zostawiłem kiedyś samochód zimą na światłach, wróciłem po tygodniu. Aku rozładowany był całkowicie. Podłączyłem pod zwykły prostownik transformatorowy. Naładował się i działał nadal. Po roku zmieniłem aku dla spokoju sumienia, bo się naczytałem, ze padnie w każdej chwili. Dałem ten reanimowany aku znajomemu. U niego działał kolejny rok. To był najtańszy aku z marketu, wiec nie stosowałem żadnych wyszukanych czynności i zaklęć. Jeżeli masz drogi akumulator to może warto jakieś manuale w necie przejrzeć jak to zrobić lepiej.Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk 2 Quote Link to post Share on other sites
komandos80 193 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 6 godzin temu, volf6 napisał: Jak byś go odpalał pierwszy raz od 1 kwietnia to może i byłoby się czym chwalić albo po 17 latach chociaz trzeba przyznac, ze akumulator nie byl oryginalny 1 Quote Link to post Share on other sites
ghost2255 1692 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 21 godzin temu, amazaque napisał: Jak akumulator kwasowy ma 1V to go nie uratujesz. Kiedyś nie było internetu, to nie mogłem znaleźć takich informacji, więc zrobiłem jak @format i taki akumulator naładowałem i dalej używałem. Co najstraszniejsze-nie jeden raz w życiu. Akumulator też nie miał internetu i nie wiedział, że ma umrzeć, bo działał dalej. 2 Quote Link to post Share on other sites
stig 591 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 7 minut temu, ghost2255 napisał: Kiedyś nie było internetu, to nie mogłem znaleźć takich informacji, więc zrobiłem jak @format i taki akumulator naładowałem i dalej używałem. Co najstraszniejsze-nie jeden raz w życiu. Akumulator też nie miał internetu i nie wiedział, że ma umrzeć, bo działał dalej. To nie wiedziałeś, że na AK kupuje się nowe a nie ładuje ? 🤪 1 Quote Link to post Share on other sites
slawek2000 40 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 Wody dolać, i długo ładować prądem o wartości 1/100 C. Może wstanie. Jest szansa. Każde rozładowanie poniżej 10.5 V i przerrzymywanie w tym stanie to zasiarczenie płyt. Ładując prądem j.w. jest szansa na rozpuszczenie chociaż części rych kryształków. Próbuj. Quote Link to post Share on other sites
slawek2000 40 Posted December 3, 2020 Share Posted December 3, 2020 Teraz, slawek2000 napisał: Wody dolać, i długo ładować prądem o wartości 1/100 C. Koło 5 dni. Może wstanie. Jest szansa. Każde rozładowanie poniżej 10.5 V i przerrzymywanie w tym stanie to zasiarczenie płyt. Ładując prądem j.w. jest szansa na rozpuszczenie chociaż części rych kryształków. Próbuj. Do tego przyda się jakiś zasilacz z regulacją prądu i napięcia. Zwykłe prostowniki markerowe tego nie ruszą. Quote Link to post Share on other sites
HARDTECHNO 260 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 20 godzin temu, format napisał: A to ciekawe mądrości. Wielokrotnie budziłem do życia akumulatory głęboko rozładowane i co istotne, one wciąż działają Mój kolega z pracy rolnik ma traktor jakiś Vladimir ruski. Ostatnio mówił mi że Aku padł coś ponad 1V miał jak mierzył. Wody deczko brakowało. Dolał i podłączył jakiś wynalazek prostownik rodem z PRL. Ladował 12H i Aku orzyl. Działa . Quote Link to post Share on other sites
damianX 27 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 (edited) orzył to chyba jakiś gatunek orła. Też nie raz ratowałem zwłoki po pół roku nie używania auta i też potem długo jeszcze działał. Edited December 4, 2020 by damianX 1 Quote Link to post Share on other sites
MarcG 4661 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 AK to jednak fajna sprawa, 10 dni naukowych dyskusji o akumulatorze Roboty na max. 5 min. dolać praktycznie bezkosztowo trochę wody, podłączyć pod prostownik i poczekać trochę na wyniki. A tu można by z 5 doktoratów napisać o ładowaniu rozładowanych Ciekawe co na to akumulator. 1 Quote Link to post Share on other sites
stig 591 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 Tym bardziej, że „lepsze” prostowniki mają funkcje regeneracji czyli odsiarczania 👍 Quote Link to post Share on other sites
slawek2000 40 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 Godzinę temu, MarcG napisał: AK to jednak fajna sprawa, 10 dni naukowych dyskusji o akumulatorze Roboty na max. 5 min. dolać praktycznie bezkosztowo trochę wody, podłączyć pod prostownik i poczekać trochę na wyniki. A tu można by z 5 doktoratów napisać o ładowaniu rozładowanych Ciekawe co na to akumulator. Piszesz bzdury. Brak wiedzy. Quote Link to post Share on other sites
steyr 319 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 Godzinę temu, stig napisał: Tym bardziej, że „lepsze” prostowniki mają funkcje regeneracji czyli odsiarczania 👍 Taki "automat" nie podejmie pracy przy tak wyładowanym aku do 1V lub wykryje go jako aku 6V. Quote Link to post Share on other sites
slawek2000 40 Posted December 4, 2020 Share Posted December 4, 2020 (edited) 42 minuty temu, steyr napisał: Taki "automat" nie podejmie pracy przy tak wyładowanym aku do 1V lub wykryje go jako aku Dokładnie tak. Potem trzeba jakos oszukiwać podpinac na chwilę inną baterię żeby ładowarka ruszyła. Edited December 4, 2020 by slawek2000 2 Quote Link to post Share on other sites
Antoine 36 Posted December 5, 2020 Author Share Posted December 5, 2020 W dniu 3.12.2020 o 17:21, komandos80 napisał: albo po 17 latach chociaz trzeba przyznac, ze akumulator nie byl oryginalny zastanawiam sie czemu go tak katowali, zamiast samostartem potraktowac... Quote Link to post Share on other sites
Antoine 36 Posted December 5, 2020 Author Share Posted December 5, 2020 W dniu 4.12.2020 o 12:59, slawek2000 napisał: Dokładnie tak. Potem trzeba jakos oszukiwać podpinac na chwilę inną baterię żeby ładowarka ruszyła. na szczescie mam tez 3 zwykle prostowniki bez jakis elektronicznych badziewi. aku lezy juz tydzne w garazu - dobil samoistnie do 6V Quote Link to post Share on other sites
steyr 319 Posted December 5, 2020 Share Posted December 5, 2020 Godzinę temu, Antoine napisał: na szczescie mam tez 3 zwykle prostowniki bez jakis elektronicznych badziewi. aku lezy juz tydzne w garazu - dobil samoistnie do 6V Jak nie był świadom też ładowałem akumulatory takimi badziewiami, a odłączałem jak się już elektrolit gotował Quote Link to post Share on other sites
komandos80 193 Posted December 6, 2020 Share Posted December 6, 2020 13 godzin temu, Antoine napisał: zastanawiam sie czemu go tak katowali, zamiast samostartem potraktowac... na tym kanale jest wiecej takich filmikow Wydaje mi sie, ze on to robi, bo lubi, a nie po to, zeby odpalic i zapomniec Quote Link to post Share on other sites
patyk5 4 Posted December 6, 2020 Share Posted December 6, 2020 Większych bajek nie czytałem jak to z 1v zrobiło się 12, ten od pomiaru niech sobie wyczyści klemy papierem ściernym i z 1v zrobi się 11,do Reformatorów baterii, niech się który pochwali jaki procent pojemności udało mu się odzyskać. Bateria 10 letnia potrafi mieć 10v napięcia i szczątek pojemności. 1 Quote Link to post Share on other sites
slawek2000 40 Posted December 7, 2020 Share Posted December 7, 2020 4 godziny temu, patyk5 napisał: Większych bajek nie czytałem jak to z 1v zrobiło się 12, ten od pomiaru niech sobie wyczyści klemy papierem ściernym i z 1v zrobi się 11,do Reformatorów baterii, niech się który pochwali jaki procent pojemności udało mu się odzyskać. Bateria 10 letnia potrafi mieć 10v napięcia i szczątek pojemności. Trudno odowedziec na Twoje pytanie bo nie wiemy jaką pojemnością dysponowaliśmy tuż przed wystąpieniem takiegi głebokiego rozładowania. Nie ma sie co czarować- akumulator +- 50 Ah eksploatowany normalnie po 4-5 latach może mieć z 10- 15Ah. Dysponuje jeszcze odpowiednim prądem na kopa ale przy kontrolowanym rozładowaniu takie wartości już widywałem. Dodatkowe rozładowanie do zera raczej mu Ah nie doda. Quote Link to post Share on other sites
vaz2110 33 Posted December 7, 2020 Share Posted December 7, 2020 Rozładowałem kiedyś kilkumiesięczny akumulator do 3V. Nie stał długo w takim stanie, naładowałem go prostownikiem transformatorowym zachowując zasady prądu i napięcia ładowania. Nie wiem ile stracił pojemności znamionowej po tak głębokim rozładowaniu, służył potem przez następne 8 lat. Mając automatyczną ładowarkę impulsową z funkcją odsiarczania, ładowanie jest to o tyle łatwiejsze, że nie trzeba pilnować napięcia końcowego na akumulatorze ani temperatury elektrolitu czy intensywności gazowania, trzeba natomiast w okolicy 6V podciągnąć napięcie do 10V z zewnętrznego źródła, żeby ładowarka wykryła akumulator 12V, naładowała go i na koniec odsiarczyła prądem konserwującym. Quote Link to post Share on other sites
slawek2000 40 Posted December 7, 2020 Share Posted December 7, 2020 Jak sie nie ma ładowarki z pierdylionem funkcji i opcji to trzeba użyć starego prl owskiego prostownika i opcje odsiarczania uruchomić w swoim mózgu. Też zadziała. I tak sobie ludzie radzili zanim wprowadzili inteligentne ładowarki. Najgorsze jest to, że autor wątku pisze że zależy mu na wskrzeszeniu tego aku, my mu radzimy a on po kilku dniach napisał posta że aku sam sobie dobił do napiecia 6v. Czyli troche nasze posty i porady ma w głębokim poważaniu. Troche bez sensu. Quote Link to post Share on other sites
Antoine 36 Posted December 9, 2020 Author Share Posted December 9, 2020 W dniu 7.12.2020 o 17:39, slawek2000 napisał: Jak sie nie ma ładowarki z pierdylionem funkcji i opcji to trzeba użyć starego prl owskiego prostownika i opcje odsiarczania uruchomić w swoim mózgu. Też zadziała. I tak sobie ludzie radzili zanim wprowadzili inteligentne ładowarki. Najgorsze jest to, że autor wątku pisze że zależy mu na wskrzeszeniu tego aku, my mu radzimy a on po kilku dniach napisał posta że aku sam sobie dobił do napiecia 6v. Czyli troche nasze posty i porady ma w głębokim poważaniu. Troche bez sensu. N ie ma w powazaniu tylko cucil cala reszte mniej padnietych... Quote Link to post Share on other sites
patgaw 115 Posted January 18 Share Posted January 18 Ile odlaczony akumulator moze stac przy takich temperaturach jak teraz w aucie na zewnatrz? Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted January 18 Share Posted January 18 20 minut temu, patgaw napisał: Ile odlaczony akumulator moze stac przy takich temperaturach jak teraz w aucie na zewnatrz? Jak jest porządnie naładowany i nie jest to szrot to i pół roku. Wysokie temperatury wcale nie są dobre dla akumulatorów-jeśli chodzi o przechowywanie więc jak ma stać pod grzejnikiem to lepiej niech sobie czeka na swoja kolej w aucie. 1 Quote Link to post Share on other sites
Piotrus 501 Posted January 18 Share Posted January 18 Jedynie trzeba zwrócić uwagę na to żeby aku był naładowany - rozładowany ma niższą gęstość elektrolitu i może po prostu zamarznąć rozsadzając obudowę. 1 Quote Link to post Share on other sites
patgaw 115 Posted January 18 Share Posted January 18 Jest nowy firmy krzak. Powinien byc naladowany, bo odlaczony zostal od razu po jezdzie. To mowicie ze jak jest -20 to nic mu nie grozi i np za miesiac zostanie podpiety to odpali? Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted January 18 Share Posted January 18 1 minutę temu, patgaw napisał: Jest nowy firmy krzak. Powinien byc naladowany, bo odlaczony zostal od razu po jezdzie. To mowicie ze jak jest -20 to nic mu nie grozi i np za miesiac zostanie podpiety to odpali? Dla spokojności możesz zmierzyć napięcie spoczynkowe, jeśli jest powyżej 12,5V to wytrzyma-gdyby jednak nie wytrzymał to nie jest to akumulator a g... 1 Quote Link to post Share on other sites
rwIcIk 18560 Posted January 18 Share Posted January 18 8 minut temu, patgaw napisał: Jest nowy firmy krzak. Powinien byc naladowany, bo odlaczony zostal od razu po jezdzie. To mowicie ze jak jest -20 to nic mu nie grozi i np za miesiac zostanie podpiety to odpali? IMO, lepiej wziąć do ciepła i podłączyć z powrotem przed odpaleniem. Ciepły akumulator ma większą wydajność. 1 Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted January 18 Share Posted January 18 8 minut temu, rwIcIk napisał: IMO, lepiej wziąć do ciepła i podłączyć z powrotem przed odpaleniem. Ciepły akumulator ma większą wydajność. A skąd wiesz jaka pogoda będzie za miesiąc? Quote Link to post Share on other sites
rwIcIk 18560 Posted January 18 Share Posted January 18 15 minut temu, volf6 napisał: A skąd wiesz jaka pogoda będzie za miesiąc? KOlega pisze, że będzie -20 Quote Link to post Share on other sites
volf6 3309 Posted January 18 Share Posted January 18 1 minutę temu, rwIcIk napisał: KOlega pisze, że będzie -20 Tyle to było dzisiaj w nocy a nawet -21°C ale za miesiąc to już przedwiośnie będzie 1 Quote Link to post Share on other sites
rwIcIk 18560 Posted January 18 Share Posted January 18 38 minut temu, volf6 napisał: Tyle to było dzisiaj w nocy a nawet -21°C ale za miesiąc to już przedwiośnie będzie Może kolega patgaw boi się na zapas, a może nie 1 Quote Link to post Share on other sites
patgaw 115 Posted January 18 Share Posted January 18 1 hour ago, rwIcIk said: KOlega pisze, że będzie -20 Wcale tak nie napisalem 1 Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.