Skocz do zawartości

Grzanie klimą - gdzie jest haczyk?


Krisker

Rekomendowane odpowiedzi

Na papierze wszystko wygląda pięknie: ogrzewanie multisplitem wychodzi minimum 4x taniej niż konwektorami. Temperatura zewnętrzna może spaść nawet do -15. Przy wyższych temperaturach sprawność jeszcze bardziej rośnie. Koszt początkowy jest spory, ale oprócz grzania zimą, mamy chłodzenie latem.

 

To ja się pytam: gdzie w takim razie jest haczyk? Czego nie uwzględniłem? Czy ktoś z Was korzysta częściej niż sporadycznie z ogrzewania klimatyzacją i może coś na ten temat napisać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_W

Mam splita.

Gree Lomo Eco 3.2Kw.

Do ogrzewania super sprawa. Kwestia ustawienia nadmuchu i jego kierunków. Mieszkanie przelotowe 47mkw czyli z pomieszczenia pokój z aneksem, przedpokój i pokój, klimatyzator dmucha w zasadzie w linii prostej, łazienka wiadomo że zamknięta więc tam włączony grzejnik. Miesza ładnie powietrze w tych pomieszczeniach skutecznie je ogrzewając i latem chłodząc bez hałasu i nieprzyjemnego ruchu powietrza.

Koszt tak naprawdę znikomy w porównaniu z ceną za 1Gj ciepła (64zł).

Gdyby grzać codziennie przez większość dnia to może do rachunku za prąd doszłoby ok 35zł, a nagrzewa i chłodzi bardzo szybko. Zależy też to wszystko od szczelności pomieszczenia, strat ciepła. U mnie mieszkanie szybko nagrzewa się i utrzymuje temperaturę dość długo (parter, z 2010r). Także od tego jak szybko uzyskana będzie zadana temperatura, zależy częstotliwość załączania się jednostki.

Też myślałem że koszt chłodzenia i ogrzewania będzie spory ale jest odwrotnie.

Gdybym miał potrzebę zakupu multi, potem oczywiście trzeba rozprowadzić po budynku jednostki wewnętrzne (więc przy okazji remontu albo w fazie budowy) to na pewno bym poszedł w takie coś.

 

Nie ma nigdzie haczyków.

 

Edytowane przez adam_W
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mieszkałem swego czasu w Chinach. Tam jest tak, że na linii rzeki Jangcy rząd narysował sobie kreskę i wszystko na północ ma centralne ogrzewanie a na południe nie 😛 Ja mieszkałem jakieś 200km na południe od tej linii gdzie wszyscy ogrzewają mieszkania klimą w postaci wielu osobnych splitów. Moje wrażenie ląduje gdzieś pomiędzy kolegami powyżej 😉

W dzień w salonie itp z takim dużym stojącą wewnętrzną częścią w sumie było spoko. Grzało to w miarę równomiernie ale w stopy istotnie było chłodno.

 

Najgorzej wspominam jednak sypialnię. Tutaj faktycznie trudno było znaleźć sobie takie ułożenie na łózku żeby nie wiało zimnym powietrzem od turbulencji, kombinacja z ustawianiem kąta tego wiania no i konieczne przyzwyczajenie się do dźwięku, który w dzień hałasem nie jest ale w nocy jak chce się zasnąć to trochę co innego.

 

A propos hałasu to mam niezłą anegdotkę 😄 Jeden z klimatyzatorów (część zewnętrzna) zaczął w którymś momencie mocno hałasować - właśnie ten od salonu, który w tym bloku umieszczony był w takim wielkim szybie, czy bardziej wnęce bo zamiast ściany zewnętrznej była taka ażurowa konstrukcja jak żaluzja. W każdym razie na pewno niósł się ten hałas po innych mieszkaniach (to było 27 piętro)  i po jakiś dwóch dniach wpada do nas do mieszkania jakiś sąsiad chińczyk, coś tam bluzgając po chińsku, popatrzył na klimę, coś tam powymachiwał rękami, wyłączył nam tego splita i wyszedł 😄 Potem jak przyszedł serwisant to się okazało (też na migi), że filtry w wewnętrznej były tak zatkane, że już to ledwo dawało radę. Z resztą widać było na tym zewnętrznym, że jest mocno oblodzony a w tym systemie chyba nie za bardzo jakieś odladzanie było jak w dedykowanych pompach ciepła (na marginesie średnio temperatura zewnętrzna trzymała się na poziomie 3-4 stopnie w tym regionie).

 

Tak więc pamiętajcie - czyśćcie filtry! Bo jak nie to wpadnie wam na chatę chińczyk, wyłączy klimę i tyle będzie z grzania 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_W

Ten co mam, posiada wydajność mieszania ok 550m3 na godzinę. To dużo i gdybym nie sprawdził na sobie to bym wątpił w niski koszt chłodzenia czy ogrzewania oraz wydajność. Tu mówię o swoim mieszkaniu i wielkości. Gdyby ułożenie pomieszczeń było inne, mógłby być problem i lepiej byłoby instalować multi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kwestii chłodnych nóg - to nie jest jakiś wielki problem, bo do tej pory było podobnie - grzanie powietrzem-kominkiem. Problemem może być hałas, ale czy jednostka wewnętrzna nie ma płynnej regulacji obrotów? Sypialnia jest mała i nie ma dużego zapotrzebowania na ciepło (w nocy może być i 17-18). Można ew. w ciagu dnia utrzymywać wyższą temp., żeby na wieczór ściany i zawartość pomieszczenia powoli oddawały ciepło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie chyba bardziej od jednostajnego szumu wentylatora irytowało skrzypienie tych żaluzji/prowadnic powietrza. Oczywiście można je dać na stałe ale wtedy pewnie raczej nierównomierni się ogrzewa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Krisker napisał:

Na papierze wszystko wygląda pięknie: ogrzewanie multisplitem wychodzi minimum 4x taniej niż konwektorami. Temperatura zewnętrzna może spaść nawet do -15. Przy wyższych temperaturach sprawność jeszcze bardziej rośnie

Niby COP=4 przy -15°C na dworze8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_W

Jeśli żaluzja będzie ustawiona w jednym położeniu to powietrze nie będzie się mieszało tak jak przy ruchomej żaluzji. 

Sam wentylator ma płynną regulację obrotów. Przy ustawieniu na auto będzie sam dobierał obroty do uzyskanej temperatury w pomieszczeniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 5.12.2020 o 23:11, Krisker napisał:

 

Na papierze wszystko wygląda pięknie: ogrzewanie multisplitem wychodzi minimum 4x taniej niż konwektorami. Temperatura zewnętrzna może spaść nawet do -15. Przy wyższych temperaturach sprawność jeszcze bardziej rośnie. Koszt początkowy jest spory, ale oprócz grzania zimą, mamy chłodzenie latem.

 

To ja się pytam: gdzie w takim razie jest haczyk? Czego nie uwzględniłem? Czy ktoś z Was korzysta częściej niż sporadycznie z ogrzewania klimatyzacją i może coś na ten temat napisać?

 

Słowo klucz: hałas jednostki wewnętrznej. Pisałem już tu na forum o tym. Ja mam akurat 20 dB i mi to nie przeszkadza ale popatrz ile firm ma takie możliwości, bo wcale ich dużo nie ma. Tak samo jest przy jednostce zewnętrznej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość adam_W

Ja teraz akurat ogrzewam mieszkanie tradycyjnie z kaloryferów żeby wykorzystać ilość GJ za którą zapłacone było w zaliczkach.

 

W każdym razie na okresy przejściowe i obecne zimy to b. dobre rozwiązanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.