Skocz do zawartości

Podłogówka- czas zacząć wykonanie.


karolchyla

Rekomendowane odpowiedzi

Godzinę temu, maras77 napisał:

Dziwne. U mnie różnica temp powietrza i podlogi to okolo 1 stopnia.

Powiem, Ci nie spotkałem się z tak małą różnicą temp. Chyba że masz dom drewniany względnie ocieplony od wew.

Bezwładność i kubatura robią swoje.

 

58 minut temu, snoopi_lubin napisał:

Kurczę jakoś to tak pięknie macie . Ja muszę dać przynajmniej na piecu 40 stopni żeby w łazience osiągnąć 23 stopnie. 
A styropian na podłodze 10 centów tylko, może przez to. Łazienka blisko drzwi wejściowych. 

40C na wejściu, to pewnie podłoga ma ok 30-33C, jeżeli wcześniej podłoga była wyziębiona i pomieszczenie miało mniejszą temp to 40C nie jest jakieś mocno wysoką temp.

24 minuty temu, krawiec napisał:

Ja tam nie wiem, ale termiki mojej chałupy nie ogarniam, a i kocioł jest o kant dupy rozbić bo moc minimalna jest większa niż moc pętli podłogowych - i nie było szans zrobić więcej. Z grzejnikami u góry tez cyrk jest bo sterownik kotła, co oczywiste, jest w jednym pomieszczeniu. Wszystko było liczone i w teorii jest zbilansowane... jak nie ma wiatru i słońca... Jak jest to raz jest cieplej, raz zimniej... Kij ze słońcem bo jest zwyczajnie cieplej ale jak wieje to w połowie domu jest zimno... A kocioł nie wie ze wieje ( coś szumnie nazwane sterowaniem pogodowym jest sterowaniem temperaturowym) i nie zwiększy temperatury wody grzewczej. I co z tego, ze w teorii mam dane o sile wiatru jak nie ma siły aby te dane przekazać do kotła... 
Sterowanie indywidualne daje ta zaletę ze włącza kocioł wtedy kiedy jest zapotrzebowanie na ciepło i grzeją konkretne pomieszczenia, a podłogówka na temperaturze 35 ma u mnie bezwładność 0,5 stopnia na godzinę. Co oznacza ze po 1h grzania temperatura podnosi się o 0,5 stopnia.

Niestety system sterowania który mam nie ma czujników temperatury podłogi bo wtedy mógłbym sobie to jeszcze dokładniej wysterować.

Przy niższych temperaturach wody zasilającej zużycie prądu na pompy (w kotle i obiegową) jest sporo większe bo kocioł żre 100w a pompa 40.

Sam wymieniłeś wady swojego systemu (wysoka moc min, mieszany system grzewczy, itd) to komplikuje sterowanie.  Wiatr nie powinien mieć wpływu na szczelny dom. Słońce na szczęście tak, ale to kolejna zaleta podłogówki to samo-regulacja, tam gdzie grzeje Ci się podłoga nie będzie odbioru ciepła, czy nawet w ekstremalnych sytuacjach może podnieść temp czynnika, aby oddać go w innych pomieszczeniach.

Przy spadku temp zewn jak masz czujnik zewn to zwiększy Ci temp zasilania i super, tylko, że przy podłogówce odczujesz to ze sporym opóźnieniem. Wiem, że niektóre kotły mają algorytmy przewidywanie szybkiego spadku temp. Sam miałem ochotę coś takiego zrobić u siebie, ale na podstawie prognozy pogody, tylko, że ja mam "głupi" kocioł który pozwala na sterowanie grzać / nie grzać.

Sterowanie indywidualne w takie sytuacji raczej powoduje zaburzenie całego układu, bo niby ładuje Ci tam gdzie trzeba, ale reszta jest albo zamknięta albo dostaje również podwyższoną temp. Po jakimś czasie zawory się zamkną a ciepło będzie dalej oddawane przy ogrzewaniu podłogowym. Przy grzejnikach oczywiście to co innego.

0.5C/h przy podłogówce jakoś strasznie dużo. Ja mam anhydryt czyli posadzkę dedykowaną do ogrzewania podłogowego +płytki i panele. Przez 2h nie ma reakcji na uruchomienie ogrzewania. Temp zaczyna rosnąć dopiero po ok 2.5h i też raczej z mniejszą dynamiką przy ładowaniu ok 35C. Tylko u mnie jest posra kubatura otwarta (całość 990m3) + dużo żelbetu i muru.

Tj pisałem wcześniej wyliczałem kiedyś oszczędności długie vs krótkie grzanie i nie opłaca się grzać min mocą jak najdłużej bo duże znaczenie ma energia elektryczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec

Wiatr ma wplyw i to istotny. Na pomieszczenia na poddaszu. Moze jak by tam byl lany strop to by nie mial, ale przy klasycznej konstrukcji zwyczajnie wyciaga ciepło mimo ze i strop nad poddaszem jak i strych ocieplony wełna. Przeplyw zimnego powietrza pod dachowkami robi swoje.

Mniej gazu idzie przy slonecznym -10 niz przy kilku stopniach na + i silnym wietrze.

A kociol jest durny ale 10lat temu nie bylo innych...

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, krawiec napisał:

podłogówka na temperaturze 35 ma u mnie bezwładność 0,5 stopnia na godzinę. Co oznacza ze po 1h grzania temperatura podnosi się o 0,5 stopnia.

A ile czasu opada?

Bo u mnie musiałbym chyba dobę nie grzać podłogówki, aby spadło o 0,5 stopnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec
1 minutę temu, maras77 napisał:

A ile czasu opada?

Bo u mnie musiałbym chyba dobę nie grzać podłogówki, aby spadło o 0,5 stopnia.

Zależy od temperatury zewnetrznej, tak jak teraz to trzyma 8 - 10h.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Majkiel napisał:

 

Potwierdzam. Też mam Swisspor, tyle że EPS 100 lambda 0,031 (w garażu Parking, bodaj EPS 150 lambda 0,035). Dla porównania miałem od kolegi (zostało mu po budowie) trzy paczki styropianu termoorganiki, też niby 0,031/100, ale jakieś takie miększe były - trafiły na ścianę pomiędzy garażem a pomieszczeniem technicznym ;)

 

@karolchyla, co do grubości, o ile na piętrze nie ma to aż tak dużego znaczenia, to na parterze warto dać sporo i możliwie ciepłego styropianu. U mnie nie dopilnowałem tego podczas montażu okien i drzwi i zrobili zgodnie z projektem (10cm styropianu), położyłem 11 (5+6) podanego wyżej najcieplejszego wówczas styropianu.

Co do rurek - wielowarstwowe, lepiej jakiejś uznanej firmy i najważniejsze - jedna pętla = jeden odcinek, zero sztukowań. Kłaść np co 10cm, przy oknach balkonowych można gęściej, podobnie w łazienkach.

Przy podłogówce o dość dużej bezwładności oraz dobrze ocieplonym budynku, regulatory w każdym z pomieszczeń są IMO bez sensu. Koszt niemały, lepiej te pieniądze przeznaczyć na coś innego. Zbyt duży czas reakcji na zmiany, a jak ktoś chce np. czasowo wyłączyć jakieś pomieszczenie z grzania, albo nie grzać jeszcze nie wykończonych, to żaden problem przekręcić kurek na rozdzielnicy. Można rozważyć jakiś sterownik do garażu, kotłowni, pomieszczenia technicznego, gdzie normalnie nie planujemy grzać, ale ogrzewanie jest, żeby uruchamiało się w największe mrozy czy jak temperatura w pomieszczeniu spadnie poniżej jakiejś temperatury.

Z tym styropianem to szczera prawda. Też kupiłem dumnie nazwany podłogą. Ale o ile 10 cm jeszcze jakoś się trzyma kupy, to 5 cm rozpadają się w rękach. Dla tego ten dałem na ocieplenie strychu, a w garażu zużyłem xps który pozostał po ocieplaniu ścian fundamentowych. Dla tego właśnie padło pytanie z mojej strony o xps pod podłogi. Ale skoro styropian styropianowi nie równy to poszukam odpowiedniego po prostu.

Domek mam postawiony z wysezonowanego poczciwego maxa z Hadykówki. Murarze nie chcieli go ciąć żeby jeszcze 10 cm podnieść strop. I stąd zostaje tylko 15 cm styro na parterze. Żałuję teraz że jak robiłem zasypkę fundamentów to nie obniżyłem chudziaka o te 5-10 cm. Jak raz teraz weszło by nawet 25 cm styro. Jak będę budował trzeci dom to będę o tym pamiętał 😁.

Rury PEX czy pert dla mnie bez różnicy. Chyba ważniejsze w tym jest aby mieć je w jak najdłuższych odcinkach/ kłebkach. Więc będę szukał tych które dostanę w 600 m zwojach.

 

To jest najmniejszy problem.

 

Teraz wałkuje jak obecnie robi się kotłownie. Wasze dyskusje są cenne dla mnie. Bo widzę , że choćby nie wiem jak się starać i przygotowywać projekty to i tak zawsze coś nie będzie grać jak sobie wymyślę. Albo projekt nie ogarnie wszystkich kruczków, albo instalator/ hydraulik coś dołoży od siebie.

 

Czy ktoś z was ma działającą kotłownię na zespołach mieszających że sprzęgłem hydraulicznym? Zaciekawiło mnie to rozwiązanie. To chyba jest droga którą trzeba  przeanalizować. Pewne warianty tego rozwiązania myślę u mnie by się sprawdziły i było by bez roboty. Może nie najtaniej ale bez pajęczyny w małej kotłowni.

 

Do kotła na pellet muszę dołączyć bojler 200 l, podłogówke na dwóch kondygnacjach i musowo w łazienkach dodatkowe drabinki, oraz opcjonalnie rurki do kaloryferów w pokojach. Tak na zapas oczywiscie.

Co sądzicie o tych sprzęgłach hydraulicznych?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja miałem 10 lat kocioł na ekogroszek  i tylko podłogówkę. Temperaturę wody w podłogach regulował zawór mieszający 4d sterowany pogodowo. Działało to bardzo fajnie na jednej pompie.

W zeszłym roku wywaliłem to i założyłem pompę ciepła PW. Rachunek za prąd od listopada do końca marca 1300 zł - za cały dom, choć fakt że trochę nielegalnie włączałem PV. Wcześniej węgla kupowałem za ok.2800 zł. Od wiosny PV - czekam na rachunek.

Jeśli możesz dawaj wszędzie podłogówkę, bez żadnych wynalazków. A jeszcze lepiej byłoby nie budować komina i zamiast kotła założyć PC.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, sherif napisał:

40C na wejściu, to pewnie podłoga ma ok 30-33C, jeżeli wcześniej podłoga była wyziębiona i pomieszczenie miało mniejszą temp to 40C nie jest jakieś mocno wysoką temp.

Podłoga jest zawsze ciepła. Mieszkam od 3 lat. Mam prostą instalację. Z kotła rura do rozdzielaczy na parterze i piętrze i to wszystko. Pompa tylko z kotła. Wszystko ma 8 obwodów. Zastanawiam się czy nie dołożyć dodatkowej pompy razem ze sprzęgłem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, krawiec napisał:

Wiatr ma wplyw i to istotny. Na pomieszczenia na poddaszu. Moze jak by tam byl lany strop to by nie mial, ale przy klasycznej konstrukcji zwyczajnie wyciaga ciepło mimo ze i strop nad poddaszem jak i strych ocieplony wełna. Przeplyw zimnego powietrza pod dachowkami robi swoje.

Mniej gazu idzie przy slonecznym -10 niz przy kilku stopniach na + i silnym wietrze.

A kociol jest durny ale 10lat temu nie bylo innych...

 

Krawiec

Czyli masz nieszczelny dom.

Też mam dach dwuspadowy, z wełną i dachówkami :). W sumie też miałem nieszczelności aż za głowę się złapałem, ale po to robiłem badanie szczelności domu aby to wyłapać i usunać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, snoopi_lubin napisał:

Podłoga jest zawsze ciepła. Mieszkam od 3 lat. Mam prostą instalację. Z kotła rura do rozdzielaczy na parterze i piętrze i to wszystko. Pompa tylko z kotła. Wszystko ma 8 obwodów. Zastanawiam się czy nie dołożyć dodatkowej pompy razem ze sprzęgłem .

Nawet 20-kilka stopni jak staniesz gołą stopą do odczujesz. Kwestie dodatkowej pompy - na to są programy/wyliczenia, jak wiesz ile masz rury i jaką pompę to możesz odczytać jej wydajność i to skalkulować. Ja mam 18 obwodów na 2 kondygnacjach i std pompę w kotle. Jest na styk, ale działa. Rury AFAIR to mam coś koło 1,5km :bzik:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, punktak napisał:

Ja miałem 10 lat kocioł na ekogroszek  i tylko podłogówkę. Temperaturę wody w podłogach regulował zawór mieszający 4d sterowany pogodowo. Działało to bardzo fajnie na jednej pompie.

W zeszłym roku wywaliłem to i założyłem pompę ciepła PW. Rachunek za prąd od listopada do końca marca 1300 zł - za cały dom, choć fakt że trochę nielegalnie włączałem PV. Wcześniej węgla kupowałem za ok.2800 zł. Od wiosny PV - czekam na rachunek.

Jeśli możesz dawaj wszędzie podłogówkę, bez żadnych wynalazków. A jeszcze lepiej byłoby nie budować komina i zamiast kotła założyć PC.

No cóż komin już jest. 

Koszt kotła to ok 13000 zł. Pompę ciepła w okolicach 25000 zł można dostać. Pewnie że 3-4 klocki zaoszczędziłby na kotłowni bo pompa bez kombinacji pchała by wodę w podłogę. Więc trzeba by 10000 dołożyć. Oczywiście wszystko tak z grubsza.

A właśnie. Dla kotła 15 kW zamiennikiem jakiej mocy pompa ciepła musiała by być.

Bo pompy 12-15 kW tak kosztują ponad 20 kafli. A może ją coś przeoczyłem i nie potrzeba takiego potwora.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, karolchyla napisał:

No cóż komin już jest. 

Koszt kotła to ok 13000 zł. Pompę ciepła w okolicach 25000 zł można dostać. Pewnie że 3-4 klocki zaoszczędziłby na kotłowni bo pompa bez kombinacji pchała by wodę w podłogę. Więc trzeba by 10000 dołożyć. Oczywiście wszystko tak z grubsza.

A właśnie. Dla kotła 15 kW zamiennikiem jakiej mocy pompa ciepła musiała by być.

Bo pompy 12-15 kW tak kosztują ponad 20 kafli. A może ją coś przeoczyłem i nie potrzeba takiego potwora.

 

OZC dałoby odpowiedź na to pytanie. Ja oszacowałem zapotrzebowanie na ciepło na podstawie dotychczasowego zużycia węgla. Podałem to zapotrzebowanie kilku firmom i ostatecznie jedna z nich dobrała do niego pompę 8 kW. Tak więc widzisz że moc pompy (podobnie jak kotła) dobiera się do zapotrzebowania na ciepło, a nie powierzchni domu.

Ja dostałem wysokie dofinansowanie z "Czystego Powietrza", ale w nowym domu który będzie budował syn - a więc bez żadnego dofinansowania - też będzie PC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, karolchyla napisał:

No cóż komin już jest. 

Koszt kotła to ok 13000 zł. Pompę ciepła w okolicach 25000 zł można dostać. Pewnie że 3-4 klocki zaoszczędziłby na kotłowni bo pompa bez kombinacji pchała by wodę w podłogę. Więc trzeba by 10000 dołożyć. Oczywiście wszystko tak z grubsza.

A właśnie. Dla kotła 15 kW zamiennikiem jakiej mocy pompa ciepła musiała by być.

Bo pompy 12-15 kW tak kosztują ponad 20 kafli. A może ją coś przeoczyłem i nie potrzeba takiego potwora.

 

Jak duży masz dom?

Z doborem pompy ciepła jest tak, że ci co instalują głównie pompy ciepła proponują znacznie "słabsze" urządzenia niż ci, którzy głównie siedzą w kotłach.

Mi "kotlarze" proponowali pompy około 12-16 kW, a "pompiarze" 6-8 ;) Ostatecznie mam Daikina 7,5kW.

Trochę do poczytania na tym blogu - nie tylko w tym temacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec
11 godzin temu, sherif napisał:

Czyli masz nieszczelny dom.

Też mam dach dwuspadowy, z wełną i dachówkami :). W sumie też miałem nieszczelności aż za głowę się złapałem, ale po to robiłem badanie szczelności domu aby to wyłapać i usunać.

No i na czym polegało usuwanie nieszczelności?

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, krawiec napisał:

No i na czym polegało usuwanie nieszczelności?

 

Krawiec

Zależnie od stwierdzonego błędu/problemu. Np nie miałem pełnej /szczelnej zabudowy GK na poddaszu przy ściance przedkolankowej - zaciągało tak że czuć było przepływ powietrza. Trzeba było to uzupełnić. Wszystkie przewody na poddaszu do oświetlenia , wychodządze z sufitu nie były dostatecznie doszczelnione - wiało, wystarczyło prawidłowo uszczelnić przejście przez paroizolacje. Dwa okna były niewyregulowane - wiało. Przy południowej elewacji było nieszczelne połączenie izolacji pionowej z dachową - poszedł karton pianki, itd. W sumie było ok 20 błędów, które zaraz po budowie łatwo było wyegzekwować od producentów i wykonawców.

Aha i te błędy pojawiły się mimo mojej ciągłej kontroli budowy każdego dnia :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Majkiel napisał:

 

Jak duży masz dom?

Z doborem pompy ciepła jest tak, że ci co instalują głównie pompy ciepła proponują znacznie "słabsze" urządzenia niż ci, którzy głównie siedzą w kotłach.

Mi "kotlarze" proponowali pompy około 12-16 kW, a "pompiarze" 6-8 ;) Ostatecznie mam Daikina 7,5kW.

Trochę do poczytania na tym blogu - nie tylko w tym temacie.

Z tego co z projektu jesteś w stanie coś stwierdzić? Ściany ceramika grubości 30 cm. Styro 15 cm , podłogą 15 cm, strop izolowany 20 cm waty na skosach i na strychu 20 cm styropianu. Okna trzyszybowe drzwi wejściowe też grube i ciepłe z podwalinami i innymi ficzerami. Wentylacja niestety grawitacyjna.

Kiedyś na ciepło właściwe wyniki miałem na poziomie 10 kw dla kotła + cwu. Więc tak myślę że do 15,16 kW kocioł spokojnie ogarnie.

I przez myśl przeszła mi też pompa ciepła. No ale szukając takiej między 10-15 kw to cena zabija.

Gdyby była pewność że taka do 7-8 kW ogarnie to pewnie bym w to poszedł. Tylko cwu pewnie by mnie z torbami pusciło

IMG_20201210_150656.jpg

IMG_20201210_150932.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na bank ogarnęła by PC PW o mocy 8 kW.... Musisz brać pod uwagę średnioroczny COP który np. dla  mojego Daikina na R32 został określony na 3,7. Powiedzmy że bezpieczniej przyjąć COP równy 3,  a więc moc tych kotłów które brałeś pod uwagę należy podzielić przez ten współczynnik. Ja miałem kocioł na ekogroszek 17 kW, z ciepła właściwego wyszło 14 kW, na podstawie dotychczasowego zużycia 13 kW. 

Dom 130 m2, 10 cm styro w jednej warstwie na ścianach, w podłodze nad piwnicą 10-15, nad niepodpiwniczoną częścią 30 cm, 30 cm wełny w skosach. Wszystko zrobione starannie  - własnoręcznie.

Czemu obawiasz się kosztów cwu - przygotowanie ciepłej wody przy pomocy PC jest tanie.

 

Edytowane przez punktak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa, że też jestem w trakcie wykańczania domku i też akurat będę układał rurki na podłodze.  Z moich przemyśleń: rurki tylko z warstwą aluminium, a nie żadne perty czy blue.  Dla aluminium przepuszczalność tlenu jest w zerowa.  Spec-plastiki mają barierę dla przenikania tlenu jakiegoś tam wysokiego rzędu, ale nie nieskończoną, jak ma warstwa metalu.  Tlen w wodzie kotłowej jest zdecydowanie niewskazany. Jeśli instalacja jest szczelna, to będzie dziesiątki lat pracować bez korozji wewnątrz na wciąż tej samej wodzie (o ile nie namieszamy w materiałach użytych do budowy i nie zaczną zachodzić reakcje elektrochemiczne). Dlatego, moim zdaniem, cała instalacja CO powinna być absolutnie szczelna dla dyfuzji tlenu, więc nie dawać nigdzie rurek polipropylenowych, wężyków gumowych itp.

Planuję oddzielne rozdzielacze na parterze i strychu z oddzielnymi pompami i zaworami termostatycznymi. Do tego dwa oddzielne sterowniki na kondygnacjach.  Jeśli nie będę zadowolony z regulacji przepływami pętli, w razie czego mam w ścianach kabelki do sterowania każdym pomieszczeniem oddzielnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, punktak napisał:

Po co jeszcze dwie pompy? Jakie źródło?

Dwie pompy, dwa zawory termostatyczne, dwa sterowniki żeby zupełnie oddzielnie sterować każdą kondygnacją.  Źródła ciepła jeszcze nie wybrałem. Mam kupione zbiorniki buforowe z wężownicami. Mogę je grzać prądem w taniej taryfie, a do wężownic podpiąć jakiś kociołek lub pompę ciepła. Tylko ta tania taryfa robi się coraz mniej tania. Dom na uboczu, gazu ziemnego nie ma i nie będzie, więc pewnie docelowo albo pompa ciepła, albo gaz z butli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, gondoljerzy napisał:

Dwie pompy, dwa zawory termostatyczne, dwa sterowniki żeby zupełnie oddzielnie sterować każdą kondygnacją.  Źródła ciepła jeszcze nie wybrałem. Mam kupione zbiorniki buforowe z wężownicami. Mogę je grzać prądem w taniej taryfie, a do wężownic podpiąć jakiś kociołek lub pompę ciepła. Tylko ta tania taryfa robi się coraz mniej tania. Dom na uboczu, gazu ziemnego nie ma i nie będzie, więc pewnie docelowo albo pompa ciepła, albo gaz z butli.

 

Już komplikujesz i już ponosisz niepotrzebne koszty. Oczywiście zakładam że mówimy o podłogówce?

Bo jeśli tak - to grube betonowe (nie anhydrytowe) płyty ogrzewania podłogowego same w sobie stanowią wystarczający akumulator ciepła. Żeby je naładować w tanim prądzie wystarczy grzałka bez żadnych buforów.

Do tych samych płyt możesz zawsze podpiąć jakikolwiek kociołek - ewentualnie dasz zawór mieszający jeśli będzie to kocioł wysokotemperaturowy.

Grzanie pompą ciepła bufora z którego są ładowane podłogi jest bez sensu.

Gaz płynny ze zbiornika to strzał w stopę.

Osobne sterowanie pięter raczej się nie sprawdza - i tak ciepło z dołu pójdzie na górę. Wystarczająca byłaby regulacja osobno każdego pomieszczenia a nie całego piętra - zresztą i tak będzie potrzebna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, punktak napisał:

 

Już komplikujesz i już ponosisz niepotrzebne koszty. Oczywiście zakładam że mówimy o podłogówce?

Bo jeśli tak - to grube betonowe (nie anhydrytowe) płyty ogrzewania podłogowego same w sobie stanowią wystarczający akumulator ciepła. Żeby je naładować w tanim prądzie wystarczy grzałka bez żadnych buforów.

 

O grzaniu podłogi w taniej taryfie, to już różnie czytałem. Nie wszystkim ta opcja odpowiada i nie wszystkim się udaje, a prawie zawsze jest konieczny kompromis względem komfortu cieplnego.  Mnie to jednak nie dotyczy, u mnie nie ma miejsca na grube betony. Kupiłem dom w stanie surowym, z całym ,,dobrodziejstwem" inwentarza. Będzie cieniutki anhydryt. Na strychu zastanawiam się nad suchą podłogówką, bo tam jest 2,3m od stropu do jętek.  Bufory mają dla mnie tę zaletę, że mogę je podgrzewać z prawie dowolnego źródła ciepła. Czy to prąd, czy kocioł, czy słońce, czy wiatr. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...

Cześć. Po prawie roku opiszę po krotce jak to wyszło w końcu.

Najważniejsza informacją to taka, że w domu już jest ciepło i zimy w tym roku już nie obawiam się. 

Ostatecznie wyszło tak, że dom grzeje pompa ciepła 9kW w systemie all on one od Panasonica.

Układ ogrzewania podłogowego maksymalnie prosty. Z jednostki wewnętrznej rurami plastikowymi 40mm woda goni do rozdzielaczy na górze 9 pętli i dole 11 pętli. W betonie o grubości 7 cm jest pert kanterma.  W sumie około 1600 mb. Pod tym 15 cm eps 100 032. Na razie grzanie włączone aby suszyć pomału wszystko i nie pozwolić mrozom zrobić spustoszenia, a przy okazji jest możliwość dłubania różnych rzeczy w ciepełku. Trwają obserwacje i testy ogrzewania. Wygląda to bardzo obiecująco. 

Dziękuję Wam za pomoc w zrozumieniu pewnych zagadnień i naprowadzenie mnie na ostateczne rozwiązanie jakie wybrałem.

Edytowane przez karolchyla
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.