bielaPL 1744 Posted January 20 Share Posted January 20 Mam trochę białych ścian w domu i chciałem to trochę poodświeżać bo wiadomo, niektóre miejsca łatwo się brudzą. Odświeżam nie całą ścianę tylko te przybrudzone fragmenty. Przejechałem farbą i jest dobrze ale nie idealnie. Bardziej zabrudzone fragmenty potrafią jeszcze przebijać. Jak zrobić żeby zamalować to na 100%? 1. Mycie ścian i malowanie 2. Grunt i malowanie 3. Kilkukrotne malowanie Quote Link to post Share on other sites
rwIcIk 18442 Posted January 20 Share Posted January 20 Trzeba było najpierw trochę zmyć ściany. NO i pomalować 2 razy - jak farba słabo kryjąca. 3 Quote Link to post Share on other sites
amazaque 1145 Posted January 20 Share Posted January 20 11 minut temu, bielaPL napisał: Bardziej zabrudzone fragmenty potrafią jeszcze przebijać. Przede wszystkim poczekaj, aż porządnie wyschnie. Ja zawsze po jakimkolwiek malowaniu ścian jestem załamany . Dwa, trzy dni i zapominam o temacie . 1 Quote Link to post Share on other sites
sherif 2888 Posted January 20 Share Posted January 20 Ja bym zaczął od mycia . Mieszkam już 5lat i też mam sporo białych ścian, które dzieciaki pobrudziły. Niemal wszystko się ładnie zmywa. Natomiast jak masz tak brudne, że farba nie kryje to trzeba malować kilkukrotnie. Gruntować nie ma sensu. 1 Quote Link to post Share on other sites
exor 120 Posted January 20 Share Posted January 20 Gruntowanie bym pominął. Quote Link to post Share on other sites
Igorek 1320 Posted January 20 Share Posted January 20 12 godzin temu, bielaPL napisał: Mam trochę białych ścian w domu i chciałem to trochę poodświeżać bo wiadomo, niektóre miejsca łatwo się brudzą. Odświeżam nie całą ścianę tylko te przybrudzone fragmenty. Przejechałem farbą i jest dobrze ale nie idealnie. Bardziej zabrudzone fragmenty potrafią jeszcze przebijać. Jak zrobić żeby zamalować to na 100%? 1. Mycie ścian i malowanie 2. Grunt i malowanie 3. Kilkukrotne malowanie Czym malowałeś? Ja wpadłem kiedyś na głupi pomysł zamalowania ciemnoniebieskiej ściany jakąś tanią farbą, oby przygotować pod "właściwą". 7 warstw farby białej, firmy Dragon, 10 litrów za 19,99PLN z Leclerca dało taki efekt, że z granatowego osiągnąłem błękitny. Miałem już dość tego malowania i zdecydowałem, że maluję Duluxem dwa razy i cokolwiek wyjdzie to mam to gdzieś. Wyszło perfekcyjnie. To siedmiokrotne malowanie gównianym Dragonem to była tylko strata czasu 2 Quote Link to post Share on other sites
spad 3099 Posted January 20 Share Posted January 20 Mam trochę białych ścian w domu i chciałem to trochę poodświeżać bo wiadomo, niektóre miejsca łatwo się brudzą. Odświeżam nie całą ścianę tylko te przybrudzone fragmenty. Przejechałem farbą i jest dobrze ale nie idealnie. Bardziej zabrudzone fragmenty potrafią jeszcze przebijać. Jak zrobić żeby zamalować to na 100%? 1. Mycie ścian i malowanie 2. Grunt i malowanie 3. Kilkukrotne malowanieBiały Magnat Ceramic i wystarczy jedna warstwa. Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka 2 Quote Link to post Share on other sites
bielaPL 1744 Posted January 21 Author Share Posted January 21 8 godzin temu, Igorek napisał: Czym malowałeś? Ja wpadłem kiedyś na głupi pomysł zamalowania ciemnoniebieskiej ściany jakąś tanią farbą, oby przygotować pod "właściwą". 7 warstw farby białej, firmy Dragon, 10 litrów za 19,99PLN z Leclerca dało taki efekt, że z granatowego osiągnąłem błękitny. Miałem już dość tego malowania i zdecydowałem, że maluję Duluxem dwa razy i cokolwiek wyjdzie to mam to gdzieś. Wyszło perfekcyjnie. To siedmiokrotne malowanie gównianym Dragonem to była tylko strata czasu takim beckersem https://www.castorama.pl/farba-lateksowa-beckers-vaggfarg-biala-1-l-id-73222.html spróbuję najpierw umyć a potem pomalować Quote Link to post Share on other sites
Tomo 12332 Posted January 21 Share Posted January 21 9 godzin temu, Igorek napisał: Czym malowałeś? Ja wpadłem kiedyś na głupi pomysł zamalowania ciemnoniebieskiej ściany jakąś tanią farbą, oby przygotować pod "właściwą". 7 warstw farby białej, firmy Dragon, 10 litrów za 19,99PLN z Leclerca dało taki efekt, że z granatowego osiągnąłem błękitny. Miałem już dość tego malowania i zdecydowałem, że maluję Duluxem dwa razy i cokolwiek wyjdzie to mam to gdzieś. Wyszło perfekcyjnie. To siedmiokrotne malowanie gównianym Dragonem to była tylko strata czasu Też kiedyś to przećwiczyłem I to wcale nie była jakaś najtańsza, tylko 10 litrów za ok. 90 PLN Malowałem 5 razy, nigdy więcej nie przyżydzę na farbie... Quote Link to post Share on other sites
Oscar_ 13043 Posted January 21 Share Posted January 21 11 godzin temu, Igorek napisał: Czym malowałeś? Ja wpadłem kiedyś na głupi pomysł zamalowania ciemnoniebieskiej ściany jakąś tanią farbą, oby przygotować pod "właściwą". 7 warstw farby białej, firmy Dragon, 10 litrów za 19,99PLN z Leclerca dało taki efekt, że z granatowego osiągnąłem błękitny. Miałem już dość tego malowania i zdecydowałem, że maluję Duluxem dwa razy i cokolwiek wyjdzie to mam to gdzieś. Wyszło perfekcyjnie. To siedmiokrotne malowanie gównianym Dragonem to była tylko strata czasu To fakt zależy od farby ja ciemno czekoladową ścianę malowałem na jasno szary farbą luxens z leroy ( niby budżetowa) ale pokryło na raz . Quote Link to post Share on other sites
sherif 2888 Posted January 21 Share Posted January 21 2 godziny temu, bielaPL napisał: takim beckersem https://www.castorama.pl/farba-lateksowa-beckers-vaggfarg-biala-1-l-id-73222.html spróbuję najpierw umyć a potem pomalować Powinno dać się umyć, to dobra farba. Miałem ją w mieszkaniu i się z niej zmywało. Quote Link to post Share on other sites
bielaPL 1744 Posted January 21 Author Share Posted January 21 34 minuty temu, sherif napisał: Powinno dać się umyć, to dobra farba. Miałem ją w mieszkaniu i się z niej zmywało. to może teraz o technikach mycia ścian... gąbeczka z wodą i mydłem czy jakoś inaczej? Quote Link to post Share on other sites
sherif 2888 Posted January 21 Share Posted January 21 58 minut temu, bielaPL napisał: to może teraz o technikach mycia ścian... gąbeczka z wodą i mydłem czy jakoś inaczej? Pewnie tak, bez agresywnej chemii i mocno szorstkiej gąbki. Żona takie rzeczy ogarnia , kiedyś właśnie jak miałem Beckersa to po wykończeniu mieszkania trochę profil okna się pomalował. Żona zmywając farbę z owego okna walnęła tekst, że co to za farba zmywalna jak nie można jej z okna zmyć 1 Quote Link to post Share on other sites
sadlos 207 Posted January 21 Share Posted January 21 4 godziny temu, bielaPL napisał: to może teraz o technikach mycia ścian... gąbeczka z wodą i mydłem czy jakoś inaczej? Ja zawsze myje sama woda biała bawełniana skarpeta:) wszystkie gąbki i kolorowe szmatki zostawiały ślady. Quote Link to post Share on other sites
mayster_tcz 341 Posted January 23 Share Posted January 23 Jest taki produkt jak mydło malarskie. Przed malowaniem zmyj plamy, potem maluj Quote Link to post Share on other sites
Recommended Posts
Join the conversation
You can post now and register later. If you have an account, sign in now to post with your account.