Skocz do zawartości

Ocieplenie poddasza - jaka jest obecnie technologia ?


Tomo

Rekomendowane odpowiedzi

Jak ocieplić (i zabudować) taki fragment strychu jak na zdjęciu ? :hmm:

 

Głównie chodzi mi o to jak zaizolować wełnę od strony zimnej ?

Przystrzelić takerem folię paroprzepuszczalną do poziomych łat i krokwi ?

 

A czym potem ocieplać ? Pochylenie jest duże i mam obawy, czy wełna nie będzie się zsuwała w dół.

Może lepiej stropianem na ciasno ?

 

Pomieszczenie jest nieogrzewane i przylega (przez drzwi obite takim ociepleniem-wygłuszeniem) do normalnego pomieszczenia

 

Docelowe przeznaczenie garderoba, schowek itp.

 

 

1.jpg

Edytowane przez Tomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym zrobił tak, że dał od dołu membranę jakąś tanią lub inny wiatroszczelny materiał, wywiając na krokwie. Potem wełna + sznurki i na to też membrana (jeżeli jest wentylacja i nie ma źródła wilgoci).

Sam tak u siebie zrobiłem rok temu i jest ok. Dałem wełnę skalną, strych nie nagrzewa się tak szybko i jest cieplej zimą.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrób pianę PUR, przy takim rozwiązaniu dachówkę i pianę traktujesz jako jedną warstwę bo woda nie mam możliwości skraplania się wewnątrz.

edytowano na prośbę L

Edytowane przez kdarek
Lu
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, kdarek napisał:

zrób pianę PIR, przy takim rozwiązaniu dachówkę i pianę traktujesz jako jedną warstwę bo woda nie mam możliwości skraplania się wewnątrz.

https://www.usiebiewdomu.com/2017/09/wena-czy-pianka-pur.html 

 

Raczej pianka PUR :out:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

3 godziny temu, sherif napisał:

Ja bym zrobił tak, że dał od dołu membranę jakąś tanią lub inny wiatroszczelny materiał, wywiając na krokwie. Potem wełna + sznurki i na to też membrana (jeżeli jest wentylacja i nie ma źródła wilgoci).

Sam tak u siebie zrobiłem rok temu i jest ok. Dałem wełnę skalną, strych nie nagrzewa się tak szybko i jest cieplej zimą.

 

Z czego masz dach?

Robiłeś od góry wyloty powietrza wentylacyjne?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, sherif napisał:

Dachówka. Między dachówką a membraną jest przestrzeń na wysokośc łat. Specjalniej wentylacji tam nie ma.

Ale w dachówce na górze jest gąsior, więc masz OK.

Generalnie nad wełną musi być na samej górze szczelina, która odprowadzi parę znad wełny.

Jak się tego nie zrobi, to zrobi się tam bagno, pleśń i zgnilizna.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maras77 napisał:

Ale w dachówce na górze jest gąsior, więc masz OK.

Generalnie nad wełną musi być na samej górze szczelina, która odprowadzi parę znad wełny.

Jak się tego nie zrobi, to zrobi się tam bagno, pleśń i zgnilizna.

 

Dlatego m.in daje się membranę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maras77 napisał:

Ale w dachówce na górze jest gąsior, więc masz OK.

Generalnie nad wełną musi być na samej górze szczelina, która odprowadzi parę znad wełny.

Jak się tego nie zrobi, to zrobi się tam bagno, pleśń i zgnilizna.

 

To zależy nad jakim pomieszczeniem. U mnie jest ( idąc od zew. ) papa, płyta OSB. Między krokwie 20 cm wełny nic nie wentylowane. Nic się nie dzieje od ponad 5 lat. ( jakiś czas temu musiałem rozebrać część ocieplenia przy okazji innej roboty wszystko suche.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bercikh napisał:

To zależy nad jakim pomieszczeniem. U mnie jest ( idąc od zew. ) papa, płyta OSB. Między krokwie 20 cm wełny nic nie wentylowane. Nic się nie dzieje od ponad 5 lat. ( jakiś czas temu musiałem rozebrać część ocieplenia przy okazji innej roboty wszystko suche.

Rozebrałeś na samej górze? Tam się gromadzi para i skrapla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, sherif napisał:

Dlatego m.in daje się membranę.

Co Ci da membrana, jak dalej nie ma odprowadzenia pary?

Membranę się daje pod blachę, aby para wyszła na zewnątrz. Blacha nie jest w pełni szczelna i para sobie spokojnie uchodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, bercikh napisał:

Rozebrałem do samej OSB wszystko suche. - niby skąd na strychu maiłaby być ta para?

Z powietrza. W powietrzu jest wilgoć i przy zmianach temperatury się skrapla. Dlatego wazne jest, albo aby wszystko było super szczelne, bez żadnych ciągów, którymi może cyrkulować powietrze, albo musi być ujście pary na samej górze, bez żadnych pułapek, gdzie może się para zatrzymać i skraplać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, bercikh napisał:

To zależy nad jakim pomieszczeniem. U mnie jest ( idąc od zew. ) papa, płyta OSB. Między krokwie 20 cm wełny nic nie wentylowane. Nic się nie dzieje od ponad 5 lat. ( jakiś czas temu musiałem rozebrać część ocieplenia przy okazji innej roboty wszystko suche.

Teoretycznie możliwe, jeśli strych ma wentylację, nikt tam nie mieszka i nie wytwarza wilgoci, ale jak pisze kolega maras77, wełna bez odprowadzenia wilgoci to poważny błąd.

W dniu 23.01.2021 o 13:45, Tomo napisał:

Głównie chodzi mi o to jak zaizolować wełnę od strony zimnej ?

Poszukaj na youtube filmików z naprawy lub odtwarzania wiatroizolacji. Przybija się takerem pasy membrany wiatroszczelnej do krokwii. Zakładki minimum 15 cm. Dobrze jest zrobić to naprawdę szczelnie, z użyciem taśm do sklejania folii i z wywinięciem dołu na zewnątrz.  Pod wiatroizolację układa się wełnę, a pod wełnę daje paroizolację. Na to dopiero OSB lub GK.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, gondoljerzy napisał:

Teoretycznie możliwe, jeśli strych ma wentylację, nikt tam nie mieszka i nie wytwarza wilgoci, ale jak pisze kolega maras77, wełna bez odprowadzenia wilgoci to poważny błąd.

 

Strych nie ma wentylacji i nie jest to pomieszczenie mieszkalne - pewnie jak większość strychów graciarnia. Tak jak pisałem wełna sucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Tomo napisał:

 

Jakaś płyta bitumiczna :hmm:

można wełną ogarnąć, ale raczej na pewno będzie to zrobione niezgodnie ze sztuką. 

 

Ja bym dał membranę paroprzepuszczalną (wybierz najtańszą, bo i tak szkoda ładować w hiper materiał w takiej sytuacji) i spróbuj ją zamontować tak między krokwiami, żeby nie dotykała płyty dachowej. Wełna ile dasz radę w środek i na to z kolei folię paroizolacyjną. W takiej sytuacji trzeba zadbać, żeby jak najmniej pary wodnej/wilgoci weszło w wełnę, a ile może mogło z niej wyjść. Powinno dać radę. Wełna nie będzie się zsuwać, kup sobie drut, gwoździki w krokwie i jedziesz po przekątnych.

 

Zastanawiam się jeszcze nad tym styropianem. Ja mam dużą niechęć do używania styropianu od wewnątrz, ale może rzeczywiście w sytuacji kiedy jest to kompletnie nieogrzewane, słabo z wentylacją połaci dachowej to się by to sprawdziło :hmm: O tyle byś miał łatwiej, że możesz działać z pianką, żeby wypełnić. Niemniej jednak w mojej ocenie wełna będzie lepsza :ok: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Teres napisał:

Tylko membrana chyba powinna się kończyć wpuszczeniem do rynny, a tutaj może być z tym ciężko. Pytanie też czy robić paroszczelnie od strony strychu czy nie...

Jeżeli dół ma odcięty paroszczelnie a strych ma wentylowany to nie musi być tu przegrody paroszczelnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bergerac napisał:

można wełną ogarnąć, ale raczej na pewno będzie to zrobione niezgodnie ze sztuką. 

 

Ja bym dał membranę paroprzepuszczalną (wybierz najtańszą, bo i tak szkoda ładować w hiper materiał w takiej sytuacji) i spróbuj ją zamontować tak między krokwiami, żeby nie dotykała płyty dachowej. Wełna ile dasz radę w środek i na to z kolei folię paroizolacyjną. W takiej sytuacji trzeba zadbać, żeby jak najmniej pary wodnej/wilgoci weszło w wełnę, a ile może mogło z niej wyjść. Powinno dać radę. Wełna nie będzie się zsuwać, kup sobie drut, gwoździki w krokwie i jedziesz po przekątnych.

 

Zastanawiam się jeszcze nad tym styropianem. Ja mam dużą niechęć do używania styropianu od wewnątrz, ale może rzeczywiście w sytuacji kiedy jest to kompletnie nieogrzewane, słabo z wentylacją połaci dachowej to się by to sprawdziło :hmm: O tyle byś miał łatwiej, że możesz działać z pianką, żeby wypełnić. Niemniej jednak w mojej ocenie wełna będzie lepsza :ok: 

 

 

No mój pomysł jest włożyć paroprzepuszczalną membranę między krokwiami - przystrzelić takerem do łat i do krokwi.

Na to wełna lub styropian.

W przypadku wełny mam obawy, czy jeżeli będzie miękka, to czy nie będzie się zsuwać w dół.

Styropian jestem w stanie włożyć na ścisło.

Od wewnątrz paroizolacja.

Na wierzch płyta OSB 12 mm lub gipsowa (bez żadnych dodatkowych rusztów - kręcona bezpośrednio do krokwi.

 

Przeznaczenie tego pomieszczenia to dodatkowy schowek lub garderoba, więc wilgoci tam nie będzie.

Nie jest także wymagane ciepło jak w normalnym pomieszczeniu.

Żadnego grzejnika tam nie ma, pomieszczenie jest w narożu budynku i łapie ciepło od dwóch ścian (z tego w jednej są drzwi).

Edytowane przez Tomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Tomo napisał:

No mój pomysł jest włożyć paroprzepuszczalną membranę między krokwiami - przystrzelić takerem do łat i do krokwi.

Na to wełna lub styropian.

W przypadku wełny mam obawy, czy jeżeli będzie miękka, to czy nie będzie się zsuwać w dół.

Styropian jestem w stanie włożyć na ścisło.

Od wewnątrz paroizolacja.

Na wierzch płyta OSB 12 mm lub gipsowa (bez żadnych dodatkowych rusztów - kręcona bezpośrednio do krokwi.

i tak będzie chyba najprościej. Zrób płytę KG, najtaniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Tomo napisał:

 

Ale jak dam OSB, to będzie można do tego kręcić jakieś dalsze elementy :ok:

coś tam będzie można przykręcić, ale to dalej 12 mm :) Oczywiście nie ma co porównywać do KG, to inna liga. OSB możesz nawet gwoździami przstrzlić do krokwi (jak masz pistolet skąd pożyczyć to zrobisz chwila moment).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bergerac napisał:

coś tam będzie można przykręcić, ale to dalej 12 mm :) Oczywiście nie ma co porównywać do KG, to inna liga. OSB możesz nawet gwoździami przstrzlić do krokwi (jak masz pistolet skąd pożyczyć to zrobisz chwila moment).

 

To mała powierzchnia - wkrętarką też szybko pójdzie :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.01.2021 o 11:59, Tomo napisał:

 

No mój pomysł jest włożyć paroprzepuszczalną membranę między krokwiami - przystrzelić takerem do łat i do krokwi.

Na to wełna lub styropian.

W przypadku wełny mam obawy, czy jeżeli będzie miękka, to czy nie będzie się zsuwać w dół.

Styropian jestem w stanie włożyć na ścisło.

Od wewnątrz paroizolacja.

Na wierzch płyta OSB 12 mm lub gipsowa (bez żadnych dodatkowych rusztów - kręcona bezpośrednio do krokwi.

 

Przeznaczenie tego pomieszczenia to dodatkowy schowek lub garderoba, więc wilgoci tam nie będzie.

Nie jest także wymagane ciepło jak w normalnym pomieszczeniu.

Żadnego grzejnika tam nie ma, pomieszczenie jest w narożu budynku i łapie ciepło od dwóch ścian (z tego w jednej są drzwi).

Raczej bym poszedł w prace ze styropianem ale to dlatego ze jestem uczulony na wełnę i kiedyś jak kładłem u szwagra poddasze to myślałem że ducha wyzionę ..

Nigdy więcej takiej roboty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Oscar_ napisał:

Raczej bym poszedł w prace ze styropianem ale to dlatego ze jestem uczulony na wełnę i kiedyś jak kładłem u szwagra poddasze to myślałem że ducha wyzionę ..

Nigdy więcej takiej roboty.

 

22 lata temu ocieplałem poddasze wełną szklaną.

Mimo kreszowego dresu, rękawiczek gumowych i pończochy na głowie myślałem, że się zadrapię na śmierć.

 

Wełna mineralna przy tym była jak jedwab.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Pomierzyłem i krokwie mają 15 cm wysokości.
Na nich są 4 cm łaty i na nich leży pokrycie dachowe.

Dziś przy śnieżnej kurzawie widać, że pokrycie nie jest super szczelne i gdzieniegdzie podwiewa sypki śnieg.

Zastanawiam się czy najpierw nie opianować wszystkich wolnych przestrzenie za murłatą.

d75514fecaf32e136be9d15a9b850b58.jpg
199b1772ebb61ce680799da25fde6907.jpg
f0e936b20f63bf89f8b955f19fedd311.jpg
fa07901c6f43937a252410cedd1f63c0.jpg
d3696c0ef0a38708183bfc896433452e.jpg


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te przedmuchy to bym zostawił by ta przestrzeń była wentylowana a dalej zaczynając od poszycia:

1. Membrana paroprzepuszczalna

2. Wełna mineralna

3. Sznurek

4. Szczelnie folia paroszczelna

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Harp napisał:

Te przedmuchy to bym zostawił by ta przestrzeń była wentylowana a dalej zaczynając od poszycia:

1. Membrana paroprzepuszczalna

2. Wełna mineralna

3. Sznurek

4. Szczelnie folia paroszczelna

Lekka wentylacja nad wełna musi być. Id wiatru jest ta górna membrana. Ale wilgoć na uciekać z wełny :ok:

Pod nią izolacja od wilgoci.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, rwIcIk napisał:

Lekka wentylacja nad wełna musi być. Id wiatru jest ta górna membrana. Ale wilgoć na uciekać z wełny :ok:

Pod nią izolacja od wilgoci.

O ile strych jest wentylowany i z domu nie przenika wilgoć. Są też membrany o dość dużej barierze dla wilgoci.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sherif napisał:

O ile strych jest wentylowany i z domu nie przenika wilgoć. Są też membrany o dość dużej barierze dla wilgoci.

Cokolwiek, to od strony pomieszczenia trzeba dać paroizolację bo przez samą różnicę temperatur w wełnie będzie chciało się coś tam wykraplać i zawilgacać wełnę. Od strony poszycia dachu dać membranę przepuszczalną by: 1. Nie wywiewać z wełny ciepła a 2. to co z niej odparuje i przejdzie przez membranę uleciało kanałami z fali tej onduliny ku kalenicy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, sherif napisał:

O ile strych jest wentylowany i z domu nie przenika wilgoć. Są też membrany o dość dużej barierze dla wilgoci.

No właśnie. To stary dom, więc może być różnie. Przy takiej izolacji strychu może być konieczna wentylacja z niego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, rwIcIk napisał:

No właśnie. To stary dom, więc może być różnie. Przy takiej izolacji strychu może być konieczna wentylacja z niego.

 

Strych jest w narożu budynku (nie kondygnację wyżej) i ma wewnętrzne ściany ocieplone styropianem 5 cm.

Nie chcę tam robić pomieszczenia o normalnie domowym poziomie temperatury, a raczej schowek/spiżarnię/garderobę.

Wilgoci raczej nie będzie, wielkiego ruchu też nie.

Chodzi wyłącznie o stworzenie izolacji cieplnej, bo obecnie od zewnątrz oddziela tylko płyta tej onduliny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Harp napisał:

Cokolwiek, to od strony pomieszczenia trzeba dać paroizolację bo przez samą różnicę temperatur w wełnie będzie chciało się coś tam wykraplać i zawilgacać wełnę. Od strony poszycia dachu dać membranę przepuszczalną by: 1. Nie wywiewać z wełny ciepła a 2. to co z niej odparuje i przejdzie przez membranę uleciało kanałami z fali tej onduliny ku kalenicy.

Jeżeli tej wilgoci będzie stosunkowo mało to wyjdzie z wełny (pod warunkiem drożności szczeliny).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Harp napisał:

Te przedmuchy to bym zostawił by ta przestrzeń była wentylowana a dalej zaczynając od poszycia:

1. Membrana paroprzepuszczalna

2. Wełna mineralna

3. Sznurek

4. Szczelnie folia paroszczelna

najlepsze rozwiązanie :ok: 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Postanowiłem odświeżyć ten wątek i opisać co było dalej robione.

 

Do krokwi zostały przykręcone 12mm płyty OSB

W wielu miejscach trzeba było naciągąć wkrętami, bo krokwie nijak nie trzymały linii.

01.jpg.0a6eb4398bbdd3b4959fe24308df86af.jpg

 

Niestety cała konstrukcja dachu mocno nie trzyma wymiarów.

Ponieważ to tylko garderoba, to postanowiłem się nie bawić w równanie łatami, tylko kręciłem do krokwi.

Najgorzej było w rogu, bo tam płaszczyzny nijak się nie chciały zejść ze sobą.

Postanowiłem, że równać będę już w warstwie płyty gk.

02.jpg.e5e97332befe7c4da72967cbd1d39157.jpg

 

Po zdjęciu 2 warstw starego linoleum pod spodem ukazała się podłoga z desek.

Niestety także dość nierówna.

Trochę podszlifowałem najwyższe nierówności.

04.jpg.70b62a3f1777d2d17de6eb2e5f56c466.jpg

 

Do płyt OSB przykręcałem płyty gk.

Praca była o tyle wygodna, że nie trzeba było celować w krokwie, tylko można było kręcić do płyty.

Dzięki temu trochę zgubiły się nierówności na połączeniach płyt OSB.

05.jpg.179f299d2de0fcd8c484ccd606de3859.jpg

 

Na podłogę poszła 22mm płyta OSB z felcem.

Felc był niezbędny, bo podłoga (jak wszystko na tym strychu) także była pofalowana.

Niemniej po położeniu i skręceniu do poprzedniej podłogi wszystko stanęło dość stabilnie.

06.jpg.f8414e78fd69b76dab867d1a5bda5aca.jpg

 

Żeby zakryć widoczną murłatę i uzyskać lepsze połączenie płyty gk z pionowymi ścianami dałem na nie także płytę OSB (kręconą bez łat bezpośrednio do ściany).

Na to poszła płyta gk.

07.jpg.48c1ba8bc17fc9c1518ab85c5700abe6.jpg

 

Szpary pomiędzy płytami gk zapianowałem.

08.jpg.6647454f9a087b531df55d25e660e9b5.jpg

 

Następnie na łączeniach został położony bandaż do płyt gk, połączenia zostały zaszpachlowane i całość zaciągnięta tynkiem gipsowym (Goldband)

09.jpg.e55dff5e7f4b3878b2b0ba8318c98393.jpg

 

Potem nastąpiła półroczna przerwa w robotach.

Następnym etapem było ułożenie podłogi z paneli.

Dzięki płycie OSB pod spodem powierzchnia wyszła z grubsza płaska i panele kładło się wygodnie (zwłaszcza, że wystarczyło docinać jeden bok, bo szerokość garderoby jest mniejsza niż długość panela.

21.jpg.3ae5dfbfe192dad2a25a193fd794da31.jpg

 

Zamówiłem formatki, z których skręciłem półki.

Niestety przy skręcaniu formatek widać jak mocno nie trzymają się jakiekolwiek poziomy.

Ale w końcu to tylko garderoba.

22.jpg.30c4ed5da5b33ee0265e65e8abca21a9.jpg

 

 

 

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, gondoljerzy napisał:

Wyszło całkiem fajnie. Przypomina mi ślepe pomieszczenie - składzik w moim poprzednim domu. Ocieplałeś je rok temu. Jak oceniasz skuteczność izolacji?  

 

Gdyby dało się wstawić tam w dach okno dachowe to wyszedłby z tego całkiem ciekawy np. pokój do pracy.

Niestety to stara kamienica i musiałbym uzyskać zgodę wspólnoty, która praktycznie w całości składa się z osób 60+, a takie jak wiadomo są zawsze wszystkiemu przeciwne.

 

Przed remontem to pomieszczenie było takim nieużytkowym strychem.

Samo nie miało żadnej izolacji termicznej, bo od świata oddzielała je tylko warstwa płyt dachowych.

Natomiast ocieplone były ściany mieszkania (na czerwono) i same drzwi też były obite taką dermą z pianką pod spodem.

Generalnie zimno było jak w psiarni.

2.JPG.8f1736be825f71badc17289ceea493c4.JPG

 

 

 

 

W tej chwili ciężko ocenić jaka tam się będzie utrzymywała temperatura, bo na razie nie są założone drzwi i tam normalnie jest temperatura jak w przyległym pokoju.

Edytowane przez Tomo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie. Co z tą folią? 

 

Dla przypomnienia to nie chodzi o zawilgocenie pomieszczenia tylko o ochronę samej izolacji. W tym przypadku wełny między krokwiami. 

 

Paroizolacja miała chronić wełnę od wewnątrz przed przenikaniem pary z domu. A membrana położona pod pokryciem dachu miała za zadanie chronić wełnę przed wiatrem i wilgocią z zewnątrz i jednocześnie wyrzucać na zewnątrz wilgoć która mogłaby się dostać do wełny. 

 

Nie ma nic gorszego na dachu niż mokra i zakisła wełna .

 

Dopóki był to przewiewny nieużytkowany składzik nic się nie działo. Teraz może się zakisić.

 

Oczywiście nie należy wpadać w panikę. To się nie stanie natychmiast . Zawsze można wszystko rozebrać za 3-4 lata i zmontować poprawnie ponownie. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.