Skocz do zawartości

Technologia wcale tak mocno nie poszła do przodu....


ppmarian

Rekomendowane odpowiedzi


Dziś zrobiłem tą samą trasę ok 200km drogami różnej kategorii od A po gminne, dwoma autami:
 
Nowym suvem +200KM diesel 8AT AWD i 29 letnim GT +200KM benzyna 4AT AWD
 
Powiem tak: poza spalaniem i miażdżyca przewaga* oświetlenia w suvie (adaptacyjne led) nie ma znaczących różnic A nawet jest momentami gorzej.
 
4 biegow automat z wolnossacym 6 cylindrowa benzyna słusznej pojemności mniej irytuje jak 8biegowy ZF który ciągle miesza żeby wystrzelić się w okienko obr biturbo diesla.
 
O dźwięku nie wspominając...
 
Wszystkie 3 literowe systemy których nawet nie potrafię wymienić + haldex z suva nie dorastają do pięt 30 letniej technologii stalego napędu AWD z aktywnym centralnym dyfrem w takich warunkach jak mamy za oknem teraz.
 
System multimedialny cieszy pierwsze kilka tygodni potem tylko przeszkadza jak np szybko chcesz coś zmienić i przekopujesz się przez warstwy menu. A w GT jeden guzik - jedna funkcja.
 
Najgłośnienie na + w nowym. Bezapelacyjnie.
 
Z wyposażenia którego nie było w tamtych czasach a w dziadku brakuje: to grzania kierownica, automatyczne wycieraczki i światła, możliwość zdalnego odpalenia z komorki, automatyczne ręczny i autohold, adaptacyjne tempomat i pewnie tuzin poduszek bezpieczeństwa.
 
 
Podsumowujac: widzę 2 roznice:
 
Bezpieczeństwo ( oświetlenie + poduszki, wzmocnienia, strefy itp)
 
Spalanie pomijając benzyna/diesel jest 2x mniejsze
 
Trochę mało jak na 30lat...
 
* - pod warunkiem że nie pada mokry śnieg który skutecznie je zakleja wtedy to nawet R2 w maluch lepiej świeciły.
 
 
 
 
 
 
 
Wysłane z tel.
 
 

  • Lubię to 6
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ppmarian napisał:


Dziś zrobiłem tą samą trasę ok 200km drogami różnej kategorii od A po gminne, dwoma autami:
 
Nowym suvem +200KM diesel 8AT AWD i 29 letnim GT +200KM benzyna 4AT AWD
 
Powiem tak: poza spalaniem i miażdżyca przewaga* oświetlenia w suvie (adaptacyjne led) nie ma znaczących różnic A nawet jest momentami gorzej.
 
4 biegow automat z wolnossacym 6 cylindrowa benzyna słusznej pojemności mniej irytuje jak 8biegowy ZF który ciągle miesza żeby wystrzelić się w okienko obr biturbo diesla.
 
O dźwięku nie wspominając...
 
Wszystkie 3 literowe systemy których nawet nie potrafię wymienić + haldex z suva nie dorastają do pięt 30 letniej technologii stalego napędu AWD z aktywnym centralnym dyfrem w takich warunkach jak mamy za oknem teraz.
 
System multimedialny cieszy pierwsze kilka tygodni potem tylko przeszkadza jak np szybko chcesz coś zmienić i przekopujesz się przez warstwy menu. A w GT jeden guzik - jedna funkcja.
 
Najgłośnienie na + w nowym. Bezapelacyjnie.
 
Z wyposażenia którego nie było w tamtych czasach a w dziadku brakuje: to grzania kierownica, automatyczne wycieraczki i światła, możliwość zdalnego odpalenia z komorki, automatyczne ręczny i autohold, adaptacyjne tempomat i pewnie tuzin poduszek bezpieczeństwa.
 
 
Podsumowujac: widzę 2 roznice:
 
Bezpieczeństwo ( oświetlenie + poduszki, wzmocnienia, strefy itp)
 
Spalanie pomijając benzyna/diesel jest 2x mniejsze
 
Trochę mało jak na 30lat...
 
* - pod warunkiem że nie pada mokry śnieg który skutecznie je zakleja wtedy to nawet R2 w maluch lepiej świeciły.
 
 
 
 
 
 
 
Wysłane z tel.
 
 
 

A ten "dziadek" to ma ESP? Opony też miał z epoki?

Tak w ogóle to czego się spodziewałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sherif napisał:

Trzeba było kupić benzynę ;), u mnie ta skrzynia nic nie miesza. Jest szybka i płynna. 

Urok diesla i dużej liczby biegów. 

Mój też ciągle zmienia.

Dlatego na wsi, w korku wrzucam mu na stałe 2 :)

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko fajnie tylko przedstaw bohaterów z imienia i nazwiska dlatego napisz jakimi autami jechałeś
Celowo tego nie robię. To zestawienie ma porównać ogolnie współczesne mocne dobrze wyposażonego auto do równie nowoczesnego (na tamte lata) i mocnego 30latka.

Wysłane z tel.


  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ten "dziadek" to ma ESP? Opony też miał z epoki?
Tak w ogóle to czego się spodziewałeś?
Z 3 literowych skrótów ma tylko ABS i to chyba jedyny system który powinien być na pokładzie każdego samochodu.

Bez znaczenia czy lód, kolejny, świeży śnieg, garby między pasami zawsze idzie jak po sznurku. A o ewentualnych uslizgach informuje lata świetlne przed.

Na zakręcie nie ma ani pod ani nadsterowności, chyba że chce.

Stały naped z centralnym aktywnym dyfrem, lekka szpera z tył - tego się nie pokona samym ESP.



ESP to kolejny plaster na "kompromisowo" zaprojektowane podwozie z nierównych rozkładem mas, krótkim roztawem osi, słabym zawieszeniem, wysokim środkiem ciężkości, FWD, RWD czy dołączane AWD.

Fakt w dziedzinie opon też nastąpił niesamowity postęp. Szczególnie wielosezonowych - mam w drugim aucie i nnie czuje dyskomfortu do zimowych. Ale to dyskusja na inny wątek.

P.S. Oba te auta z porownania były na nowych zimowkach Premium



Wysłane z tel.



  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, ppmarian napisał:


Dziś zrobiłem tą samą trasę ok 200km drogami różnej kategorii od A po gminne, dwoma autami:
 
Nowym suvem +200KM diesel 8AT AWD i 29 letnim GT +200KM benzyna 4AT AWD
 
Powiem tak: poza spalaniem i miażdżyca przewaga* oświetlenia w suvie (adaptacyjne led) nie ma znaczących różnic A nawet jest momentami gorzej.
 
4 biegow automat z wolnossacym 6 cylindrowa benzyna słusznej pojemności mniej irytuje jak 8biegowy ZF który ciągle miesza żeby wystrzelić się w okienko obr biturbo diesla.
 
O dźwięku nie wspominając...
 
Wszystkie 3 literowe systemy których nawet nie potrafię wymienić + haldex z suva nie dorastają do pięt 30 letniej technologii stalego napędu AWD z aktywnym centralnym dyfrem w takich warunkach jak mamy za oknem teraz.
 
System multimedialny cieszy pierwsze kilka tygodni potem tylko przeszkadza jak np szybko chcesz coś zmienić i przekopujesz się przez warstwy menu. A w GT jeden guzik - jedna funkcja.
 
Najgłośnienie na + w nowym. Bezapelacyjnie.
 
Z wyposażenia którego nie było w tamtych czasach a w dziadku brakuje: to grzania kierownica, automatyczne wycieraczki i światła, możliwość zdalnego odpalenia z komorki, automatyczne ręczny i autohold, adaptacyjne tempomat i pewnie tuzin poduszek bezpieczeństwa.
 
 
Podsumowujac: widzę 2 roznice:
 
Bezpieczeństwo ( oświetlenie + poduszki, wzmocnienia, strefy itp)
 
Spalanie pomijając benzyna/diesel jest 2x mniejsze
 
Trochę mało jak na 30lat...
 
* - pod warunkiem że nie pada mokry śnieg który skutecznie je zakleja wtedy to nawet R2 w maluch lepiej świeciły.
 
 
 
 
 
 
 
Wysłane z tel.
 
 
 

 

Prawda jest taka że dopuki jeździmy na kołach a nie lewitujemy nad ziemią to to wszystko furmanki bez konia ;]

 

  • Lubię to 3
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj 55minut jechałem z Zieleńca do DK8, całe 9 km. 

 

Wyśmiewałem się z jednego z systemów czyli "asystent zjazdu" Wczoraj byłem szczęśliwy że to coś posiadam jadąc te 9km w głębokim śniegu z 1.7t na haku. W tamtej chwili nie zamieniłbym tego auta na żadnego starego kibla ze względów bezpieczeństwa. Jednak co nowe to nowe😎

 

Zblokowany przód z tyłem na sztywno, z tyłu prawdziwa blokada a nie jakies badziewie z LSD, skrzynia pięknie utrzymywała 3-5kmh. Obyło się oczywiście bez reduktora👍 Choć zestaw blisko 5t

 

Ogulnie trasa z Zieleńca była fantastyczna. Wyjazd 4.45 a o 6.50 już w Kłodzku pod galerią🤣 równe 33km.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj 55minut jechałem z Zieleńca do DK8, całe 9 km. 
 
Wyśmiewałem się z jednego z systemów czyli "asystent zjazdu" Wczoraj byłem szczęśliwy że to coś posiadam jadąc te 9km w głębokim śniegu z 1.7t na haku. W tamtej chwili nie zamieniłbym tego auta na żadnego starego kibla ze względów bezpieczeństwa. Jednak co nowe to nowe
 
Zblokowany przód z tyłem na sztywno, z tyłu prawdziwa blokada a nie jakies badziewie z LSD, skrzynia pięknie utrzymywała 3-5kmh. Obyło się oczywiście bez reduktora Choć zestaw blisko 5t
 
Ogulnie trasa z Zieleńca była fantastyczna. Wyjazd 4.45 a o 6.50 już w Kłodzku pod galerią równe 33km.
Myślisz że 30 letni Range lub Gklasa by sobie nie poradziła?

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ppmarian napisał:

Myślisz że 30 letni Range lub Gklasa by sobie nie poradziła?

Wysłane z tel.
 

G tak, Range 30letni to już zgnity złom i pytanie czy w ogóle może być w takim wieku sprawny🤣

Żeby była jasnośc ja porównuję do taniego zwykłego pickupa a nie do auta klasy premium jakim jest G czy RR

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

G tak, Range 30letni to już zgnity złom i pytanie czy w ogóle może być w takim wieku sprawny
Żeby była jasnośc ja porównuję do taniego zwykłego pickupa a nie do auta klasy premium jakim jest G czy RR
I o to chodzi. Technologia się znacząco nie zmieniła. Stała się tańsza to fakt.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 hours ago, ppmarian said:


Dziś zrobiłem tą samą trasę ok 200km drogami różnej kategorii od A po gminne, dwoma autami:
 
Nowym suvem +200KM diesel 8AT AWD i 29 letnim GT +200KM benzyna 4AT AWD
 
Powiem tak: poza spalaniem i miażdżyca przewaga* oświetlenia w suvie (adaptacyjne led) nie ma znaczących różnic A nawet jest momentami gorzej.
 
4 biegow automat z wolnossacym 6 cylindrowa benzyna słusznej pojemności mniej irytuje jak 8biegowy ZF który ciągle miesza żeby wystrzelić się w okienko obr biturbo diesla.
 
O dźwięku nie wspominając...
 
Wszystkie 3 literowe systemy których nawet nie potrafię wymienić + haldex z suva nie dorastają do pięt 30 letniej technologii stalego napędu AWD z aktywnym centralnym dyfrem w takich warunkach jak mamy za oknem teraz.
 
System multimedialny cieszy pierwsze kilka tygodni potem tylko przeszkadza jak np szybko chcesz coś zmienić i przekopujesz się przez warstwy menu. A w GT jeden guzik - jedna funkcja.
 
Najgłośnienie na + w nowym. Bezapelacyjnie.
 
Z wyposażenia którego nie było w tamtych czasach a w dziadku brakuje: to grzania kierownica, automatyczne wycieraczki i światła, możliwość zdalnego odpalenia z komorki, automatyczne ręczny i autohold, adaptacyjne tempomat i pewnie tuzin poduszek bezpieczeństwa.
 

 

 

przecie to nie od dzisiaj wiadomo. w latach 90tych auta byly dosc dopracowane, i maloawaryjne. W gruncie rzeczy poprawilo sie tylko to co napisales. bezpieczenstwo i spalanie. tyle ze z tym drugim to tak nie do konca. 29 letniemu mozna zaladowac LPG i wyjdzie taniej niz diesel nowoczesny

 

Dlatego ja zlewam cala ta nowoczesna motoryzacje, i osiadlem na pojazdach z lat 90tych, bo kosztuja aktualnie kilka tysiecy zamiast przynajmniej wysokie kilkadziesiat tysi. A to co opisales i co je rozni nie jest warte 50-150 tysi doplaty

 

 

moze napisz ile aktualnie kosztuje nowy SUV i ten 29 letni GTek? Wtedy to z tego co kojarze to tylko Subaru i Audi robilo auta zwykle w opcji stalego napedu 4x4

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
przecie to nie od dzisiaj wiadomo. w latach 90tych auta byly dosc dopracowane, i maloawaryjne. W gruncie rzeczy poprawilo sie tylko to co napisales. bezpieczenstwo i spalanie. tyle ze z tym drugim to tak nie do konca. 29 letniemu mozna zaladowac LPG i wyjdzie taniej niz diesel nowoczesny
 
Dlatego ja zlewam cala ta nowoczesna motoryzacje, i osiadlem na pojazdach z lat 90tych, bo kosztuja aktualnie kilka tysiecy zamiast przynajmniej wysokie kilkadziesiat tysi. A to co opisales i co je rozni nie jest warte 50-150 tysi doplaty
 
 
moze napisz ile aktualnie kosztuje nowy SUV i ten 29 letni GTek? Wtedy to z tego co kojarze to tylko Subaru i Audi robilo auta zwykle w opcji stalego napedu 4x4
Cena auta "wtedy" i dziś to istotna różnica. Teraz auta są tańsze w stosunku do siły nabywczej.


Zastanawiam się czy droga rozwoju mororyzacji na skróty właśnie przez te wszystkie 3 literowe skróty, ułomne napedy, silniki od kosiarki itp to był dobry kierunek.

Jakby skupić te wysiłki na "czystej" inżynierii. Czy teraz nie jeździliśmy naprawdę wartosciowymi i nie koniecznie drogimi autami.







Wysłane z tel.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, ppmarian said:

Cena auta "wtedy" i dziś to istotna różnica. Teraz auta są tańsze w stosunku do siły nabywczej.


Zastanawiam się czy droga rozwoju mororyzacji na skróty właśnie przez te wszystkie 3 literowe skróty, ułomne napedy, silniki od kosiarki itp to był dobry kierunek.

Jakby skupić te wysiłki na "czystej" inżynierii. Czy teraz nie jeździliśmy naprawdę wartosciowymi i nie koniecznie drogimi autami.







Wysłane z tel.
 

pytalem o cene na dzis. bo porownujesz auta technologicznie ale ....... cena to tez wazny czynnik. wiec jaka jest roznica w cenie na dzien dzisiejszy pomiedzy tymi autami co jezdziles?

 

2 minutes ago, ppmarian said:

Zastanawiam się czy droga rozwoju mororyzacji na skróty właśnie przez te wszystkie 3 literowe skróty, ułomne napedy, silniki od kosiarki itp to był dobry kierunek.

Jakby skupić te wysiłki na "czystej" inżynierii. Czy teraz nie jeździliśmy naprawdę wartosciowymi i nie koniecznie drogimi autami.

  teoretycznie dzisiaj powinnismy miec auta niepsujace sie i niedrogie. bo technologie istnieja. Ale takie rzeczy to nie są po drodze systemowi w którym żyjemy 😀 Chyba tylko tu jest problem. Mnie wiele rzeczy dziwi w UE:

np  czemu nie wprowadzono masowo LPG jesli juz idziemy w kwestii ekologii, dlaczego auta nie maja miec 10-letniej pelnej gwarancji - ograniczyloby to odpady itp

 

Poza tym wiekszosc ludzi za to "zwiekszone" bezpieczenstwo zaplaci te nowe wielkie pieniadze, nawet za 1% zwiekszonego bezpieczenstwa. Dla mnie to glupota, dla innych nie.

 

Mysle ze kapke inaczej jest tez w autach popularnych typu kompakty. Tutaj zwiekszyl sie tez komfort, co wiekszosc ludzi ceni, bo jezdzi sie teraz duzo wiecej niz kiedys (przynajmniej Ci co mają i mieli kompakty). Ale dla mnie to i tak za mało, zeby wydac 50 tysi gratis.  Jak mi bedzie malo komfortu to kupie 30 letnie premium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, ppmarian napisał:

Nowym suvem +200KM diesel 8AT AWD i 29 letnim GT +200KM benzyna 4AT AWD

 

Ja ten wywód podsumuję może trochę w inny sposób.

 

Im gorsze warunki na drodze, tym zdecydowanie wolniej od reszty aut jeżdżą jakies stare kible ;)

 

Może właścicielowi czegoś takieo się wydaje, że taki grat jedzie tak samo dobrze i trzyma się świetnie drogi, bo jedzie 20km/h.

 

A ten efekt świetnie widac właśnie teraz, jak jest kupa śniegu i stare auta na zakręcie zwalniają prawie do zera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kravitz napisał:

A ten efekt świetnie widac właśnie teraz, jak jest kupa śniegu i stare auta na zakręcie zwalniają prawie do zera.

Ja moim starym kiblem zawsze wszystkich w takich warunkach wyprzedzałem. Więc nie wiem skąd te obserwacje.

  • Lubię to 4
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, gregoryj napisał:

nie wprowadzono masowo LPG jesli juz idziemy w kwestii ekologii

 

LPG jest ekologiczne dlatego, bo jest odpadem przy produkcji standardowych paliw do samochodów.

Kiedyś ten gaz się zwyczajnie wypalało, jak nie było na niego zapotrzebowania.

 

Jakbys zaczął produkowac LPG specjalnie, aby miec LPG, to by się skończyła ekologia tego paliwa.

 

Dodatkowo LPG jest o tyle problematyczny, że jest cięższy od powietrza, więc podziemne parkingi wykluczają stosowanie tego paliwa.

 

Zasięg na LPG jest też pewnym problemem, a ktoś kto zakłada LPG często chce pokonywac większe dystanse, co oznacza codzienne tankowanie a czasem i kilka razy na dzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

Ja moim starym kiblem zawsze wszystkich w takich warunkach wyprzedzałem. Więc nie wiem skąd te obserwacje.

 

Skąd? Z wczoraj z Warszawy. Jak jedzie korowód samochodów, to na bank z przodu stary grzmot.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, kravitz said:

 

Ja ten wywód podsumuję może trochę w inny sposób.

 

Im gorsze warunki na drodze, tym zdecydowanie wolniej od reszty aut jeżdżą jakies stare kible ;)

 

Może właścicielowi czegoś takieo się wydaje, że taki grat jedzie tak samo dobrze i trzyma się świetnie drogi, bo jedzie 20km/h.

 

A ten efekt świetnie widac właśnie teraz, jak jest kupa śniegu i stare auta na zakręcie zwalniają prawie do zera.

 

ostatnio wracalem zakopianka to mijalem wszystkich wlacznie z Porsche Panamera, tylko jeden "mistrz" w bialym land roverku freelanderku mrugal mi swiatlami przez 5 km, a ja ....... nie moglem mu zjechac bo wszystkich wyprzedzalem 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ppmarian napisał:


Dziś zrobiłem tą samą trasę ok 200km drogami różnej kategorii od A po gminne, dwoma autami:
 
Nowym suvem +200KM diesel 8AT AWD i 29 letnim GT +200KM benzyna 4AT AWD
 
Powiem tak: poza spalaniem i miażdżyca przewaga* oświetlenia w suvie (adaptacyjne led) nie ma znaczących różnic A nawet jest momentami gorzej.
 
4 biegow automat z wolnossacym 6 cylindrowa benzyna słusznej pojemności mniej irytuje jak 8biegowy ZF który ciągle miesza żeby wystrzelić się w okienko obr biturbo diesla.
 
O dźwięku nie wspominając...
 
Wszystkie 3 literowe systemy których nawet nie potrafię wymienić + haldex z suva nie dorastają do pięt 30 letniej technologii stalego napędu AWD z aktywnym centralnym dyfrem w takich warunkach jak mamy za oknem teraz.
 
System multimedialny cieszy pierwsze kilka tygodni potem tylko przeszkadza jak np szybko chcesz coś zmienić i przekopujesz się przez warstwy menu. A w GT jeden guzik - jedna funkcja.
 
Najgłośnienie na + w nowym. Bezapelacyjnie.
 
Z wyposażenia którego nie było w tamtych czasach a w dziadku brakuje: to grzania kierownica, automatyczne wycieraczki i światła, możliwość zdalnego odpalenia z komorki, automatyczne ręczny i autohold, adaptacyjne tempomat i pewnie tuzin poduszek bezpieczeństwa.
 
 
Podsumowujac: widzę 2 roznice:
 
Bezpieczeństwo ( oświetlenie + poduszki, wzmocnienia, strefy itp)
 
Spalanie pomijając benzyna/diesel jest 2x mniejsze
 
Trochę mało jak na 30lat...
 
* - pod warunkiem że nie pada mokry śnieg który skutecznie je zakleja wtedy to nawet R2 w maluch lepiej świeciły.
 

 

Auta różnią się też klasą i to może być przyczyna. Gdybyś porównał tego dziadka z dużym SUVem z V6 pod maską i innym napędem niż Haldex to wyglądałoby zupełnie inaczej.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, ppmarian napisał:

A są takie modele z podgrzewany ledami adaptacyjnymi?

 

Nie trzeba podgrzewać, tylko zapewnić dystrybucję ciepła w lampie. Przecież ledy nieźle grzeją, tylko nie z tej strony co trzeba. Dlatego w jednych autach wygląda to lepiej w innych gorzej. Poza tym powinieneś mieć przecież spryskiwacze.

 

Tylko z tyłu jest problem, tu nic nie pomaga.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, sherif napisał:

Trzeba było kupić benzynę ;), u mnie ta skrzynia nic nie miesza. Jest szybka i płynna. 

 

U mnie też nie miesza, mimo że również mam biturbo diesla. Ale w benzynie mam tę skrzynie w wersji 9-biegowej i nie ma różnic w pracy między nimi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dark_Knight napisał:

Poza tym powinieneś mieć przecież spryskiwacze.

 

Przy ledach nie ma spryskiwaczy.

Tzn nie musi być jesli sa jakiejs tam mocy.

U mnie w Golfie brak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dark_Knight napisał:

 

Auta różnią się też klasą i to może być przyczyna. Gdybyś porównał tego dziadka z dużym SUVem z V6 pod maską i innym napędem niż Haldex to wyglądałoby zupełnie inaczej.

 

To nie tak. Ciężkie auta z mocnymi silnikami zawsze się będą gorzej zachowywać w takich warunkach. Niezależnie od systemów. Dlatego tak dobrze się jeździ starym Forkiem z wolnossącym silnikiem czy starymi Audi Q.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ile GT z lat 90-tych mialo ten symetryczny naped 4x4?

Bo podejrzewam ze porownujesz jakies stare Subaru ktore bylo zawsze niszowe vs masowka z obecnych lat.

Troche IMO nietrafione porownanie.

 

Edytowane przez wlad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Danielpoz. napisał:

Wczoraj 55minut jechałem z Zieleńca do DK8, całe 9 km. 

 

Wyśmiewałem się z jednego z systemów czyli "asystent zjazdu" Wczoraj byłem szczęśliwy że to coś posiadam jadąc te 9km w głębokim śniegu z 1.7t na haku. W tamtej chwili nie zamieniłbym tego auta na żadnego starego kibla ze względów bezpieczeństwa. Jednak co nowe to nowe😎

 

Zblokowany przód z tyłem na sztywno, z tyłu prawdziwa blokada a nie jakies badziewie z LSD, skrzynia pięknie utrzymywała 3-5kmh. Obyło się oczywiście bez reduktora👍 Choć zestaw blisko 5t

 

Ogulnie trasa z Zieleńca była fantastyczna. Wyjazd 4.45 a o 6.50 już w Kłodzku pod galerią🤣 równe 33km.

 

U mnie jest coś w rodzaju crawl control, działa tak samo i na zjazdach i na podjazdach. Do tego można regulować prędkość guzikami od tempomatu. Rewelacja, IMO lepiej się tego nie da wymyślić.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ja ten wywód podsumuję może trochę w inny sposób.
 
Im gorsze warunki na drodze, tym zdecydowanie wolniej od reszty aut jeżdżą jakies stare kible
 
Może właścicielowi czegoś takieo się wydaje, że taki grat jedzie tak samo dobrze i trzyma się świetnie drogi, bo jedzie 20km/h.
 
A ten efekt świetnie widac właśnie teraz, jak jest kupa śniegu i stare auta na zakręcie zwalniają prawie do zera.
Ten stary kibel wczoraj jeździł glownie lewym białym pasem A wyprzedzając dostaje wszystko co było na horyzoncie.

Żeby nie było suv podobnie.



Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Nie trzeba podgrzewać, tylko zapewnić dystrybucję ciepła w lampie. Przecież ledy nieźle grzeją, tylko nie z tej strony co trzeba. Dlatego w jednych autach wygląda to lepiej w innych gorzej. Poza tym powinieneś mieć przecież spryskiwacze.
 
Tylko z tyłu jest problem, tu nic nie pomaga.
 
Mam spryskiwacze i nie nadążam z uzupełnieniem plynu

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Dark_Knight napisał:

 

Nie trzeba podgrzewać, tylko zapewnić dystrybucję ciepła w lampie. Przecież ledy nieźle grzeją, tylko nie z tej strony co trzeba. Dlatego w jednych autach wygląda to lepiej w innych gorzej. Poza tym powinieneś mieć przecież spryskiwacze.

 

Tylko z tyłu jest problem, tu nic nie pomaga.

 

 

Spryskiwacze przy LED są opcjonalne w większości marek.

Ich brak powoduje niestety kupe i trzeba wysiadać z auta i ściągać lód z reflektorów. Jak bardzo lubie adaptacyjne LED tak bardzo ich nie lubie przez ich brak zmywania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wlad napisał:

To ile GT z lat 90-tych mialo ten symetryczny naped 4x4?

Bo podejrzewam ze porownujesz jakies stare Subaru ktore bylo zawsze niszowe vs masowki z tych lat.

Troche IMO nietrafione porownanie.

 

Dokladnie. Ja dla odmiany moge porownac auta miejskie: citroen ax z lat 90-ych (mialem takiego) i citigo ev. Faktycznie, technologicznie bez zmian :phi:

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Auta różnią się też klasą i to może być przyczyna. Gdybyś porównał tego dziadka z dużym SUVem z V6 pod maską i innym napędem niż Haldex to wyglądałoby zupełnie inaczej.
 
Ale ja miałem suva 6 cylindrowy też że stałym napędem i wieloma 3 literowymi skutkami i co

I jeździł dokładnie tak samo jak nie gorzej przez środek ciężkości ja ten GT

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, kravitz napisał:

Przy ledach nie ma spryskiwaczy.

Tzn nie musi być jesli sa jakiejs tam mocy.

U mnie w Golfie brak.

 

Musi być spryskiwacz jeśli świecą powyżej 2000lm. Ostatnio coraz więcej firm obcina im moc żeby być poniżej tego progu i rezygnuje ze spryskiwaczy. Ale w niektórych markach i tak można je dostać za dopłatą.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ppmarian napisał:

Ale ja miałem suva 6 cylindrowy też że stałym napędem i wieloma 3 literowymi skutkami i co

I jeździł dokładnie tak samo jak nie gorzej przez środek ciężkości ja ten GT
 

 

No to może po prostu niskie coupe z dobrym napędem zawsze pojedzie lepiej od SUVa? To są bardzo różne konstrukcje, warto porównać ze współczesnym coupe lub SUVem z tamtych lat.

:ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
No to może po prostu niskie coupe z dobrym napędem zawsze pojedzie lepiej od SUVa? To są bardzo różne konstrukcje, warto porównać ze współczesnym coupe lub SUVem z tamtych lat.
:ok:
 
I to jest to do czego zmierzam. Naklejamy plastry w postaci elektroniki, systemów itp na coś co można rozwiązać w po prostu zgodnie z prawami fizyki.

Niski środek ciężkości, nie za duża masa, stały napęd, dobry zawias, rowno rozłożony nacisk na osie.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, ppmarian said:

I to jest to do czego zmierzam. Naklejamy plastry w postaci elektroniki, systemów itp na coś co można rozwiązać w po prostu zgodnie z prawami fizyki.
Niski środek ciężkości, nie za duża masa, stały napęd, dobry zawias, rowno rozłożony nacisk na osie.

 

Zakladam, ze potrafisz jezdzic lepiej niz przecietna i byc moze wyczuwasz takie roznice.

Dla przecietnego uzytkownika jednak zdecydowanie bezpieczniej jest jednak miec elektroniczne systemy.

To co napisales nie wyciagnie auta z poslizgu, nie zatrzyma sie przed przeszkoda, nie ma monitorow martwego polam, 10 airbagow, etc.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maciej__ napisał:

Zakladam, ze potrafisz jezdzic lepiej niz przecietna i byc moze wyczuwasz takie roznice.

 

I chyba to jest koniec tematu.

 

Dla przeciętnego usera nie jest istotne czy wyjdzie z poslizgu za pomoca 4x4, tylko, żeby w ogóle nie było poslizgu.

A z milionem systemów, jak taki użytkownik nie patrzy na deskę i migające kontrolki, to nawet nie wie że ESP walczy na zakręcie ze sniegiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ppmarian napisał:

I to jest to do czego zmierzam. Naklejamy plastry w postaci elektroniki, systemów itp na coś co można rozwiązać w po prostu zgodnie z prawami fizyki.
Niski środek ciężkości, nie za duża masa, stały napęd, dobry zawias, rowno rozłożony nacisk na osie.
 

 

Zawsze będzie jeździć lepiej. Tylko że SUVów nie wymyślono po to, żeby z tym konkurowały. Do coupe nie wsadzisz 7 osób i nie pojedziesz gruntową drogą na plażę z przyczepą na haku.

:ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Zakladam, ze potrafisz jezdzic lepiej niz przecietna i byc moze wyczuwasz takie roznice.
Dla przecietnego uzytkownika jednak zdecydowanie bezpieczniej jest jednak miec elektroniczne systemy.
To co napisales nie wyciagnie auta z poslizgu, nie zatrzyma sie przed przeszkoda, nie ma monitorow martwego polam, 10 airbagow, etc.
Dziś żona jechala GT do roboty.

Zadzwoniła do mnie o 8.05:

"Ale on jest zajebi....ty, nigdy go nie sprzedawaj. Ten asz suv może się schować i wyjść wiosna z norki"

P.S. Wczoraj była suvem wieczorem w sklepie więc ma bezpośrednie porównanie.



Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Zawsze będzie jeździć lepiej. Tylko że SUVów nie wymyślono po to, żeby z tym konkurowały. Do coupe nie wsadzisz 7 osób i nie pojedziesz gruntową drogą na plażę z przyczepą na haku.
:ok:
 
To fakt staliśmy się wygodni

Ja też na codzień wolę jedzic suvem głównie przez pozycję za kierownicą i widoczność i te mega światła!

Wysłane z tel.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Dark_Knight napisał:

 

Zawsze będzie jeździć lepiej. Tylko że SUVów nie wymyślono po to, żeby z tym konkurowały. Do coupe nie wsadzisz 7 osób i nie pojedziesz gruntową drogą na plażę z przyczepą na haku.

:ok:

 

Ale może być podwyższone kombi. Do którego wsadzisz 7 osób i pojedziesz na gruntową drogę z przyczepą na haku. Tylko jest droższe w produkcji od elektroniki. I boje się ze to jedyna przyczyna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, ppmarian napisał:

I to jest to do czego zmierzam. Naklejamy plastry w postaci elektroniki, systemów itp na coś co można rozwiązać w po prostu zgodnie z prawami fizyki.

Niski środek ciężkości, nie za duża masa, stały napęd, dobry zawias, rowno rozłożony nacisk na osie.

Wysłane z tel.
 

 

Ale czemu porównujesz auta różnych klas? Przecież SUV z założenia nie będzie tak stabilny i wyważony jak GT, czy nowe czy stare

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, ppmarian said:

Dziś żona jechala GT do roboty.
Zadzwoniła do mnie o 8.05:
"Ale on jest zajebi....ty, nigdy go nie sprzedawaj. Ten asz suv może się schować i wyjść wiosna z norki"
P.S. Wczoraj była suvem wieczorem w sklepie więc ma bezpośrednie porównanie.

 

Fajnie, ale wg mnie to nadal niczego nie dowodzi...

Serio nie widze zadnego wiekszego sensu w porownaniu wspolczesnego miejskiego Crossovera z dieslem, do sportowego coupe z przed 30 lat.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.