zolu Napisano 12 Lutego 2021 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 Trafiłem na artykuł w Gazecie Wyborczej, w którym jest ciekawy fragment o dogrzewaniu elektrycznych autobusów w mrozie przy użyciu silników diesla (wnioskując po paliwie), w które wyposażone są te autobusy. Czy wszystkie autobusy są wyposażone w takie silniki? Rozumiem, że mogłoby to być rozwiązanie awaryjne, by podładować akumulatory. Jednak jak duży musiałby być taki silnik żeby dawać jakikolwiek efekt, kiedy autobus miejski z reguły ma blisko do ładowarki albo mobilnego serwisu. Dlaczego w ogóle montować ciężkiego diesla, zamiast mala benzynę?Czy ten artykuł w ogóle jest rzetelny? Nie udało mi się znalezc żadnej informacji nt. silników spalinowych w warszawskich elektrykach. Wysłane z mojego M2007J3SG przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 12 Lutego 2021 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 Może jakie Webasto na ON ? 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
stig Napisano 12 Lutego 2021 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 (edytowane) Montujemy dodatkowy spalinowy agregat ogrzewania Valeo. Artykuł nierzetelny Edytowane 12 Lutego 2021 przez stig 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 12 Lutego 2021 Udostępnij Napisano 12 Lutego 2021 1 godzinę temu, zolu napisał: Czy ten artykuł w ogóle jest rzetelny? Wątpie. Pisza o zwiększonym zużyciu bo jest ślisko / większy opór , ale o spadku wydajności aku na dużym mrozie już nie. Poza tym ja czytałem o MZA (dzień - dwa temu), że zastępują tabor elektryczny autobusami spalinowymi przy dużych mrozach. Może o to im chodziło . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.