Skocz do zawartości

1,4 vs 1,0 turbo


awruK

Rekomendowane odpowiedzi

15 godzin temu, vaz2110 napisał:

W niektórych silnikach  turbina jest zintegrowana z kolektorem wydechowym więc wydatek przy ewentualnej wymianie będzie większy

W Oplowskim 1.4t wg ASO też jest zintegrowana. Po wyjęciu okazało sie że wystarczy 1 śrubkę odkręcić i mamy kolektor w ręku. Zamiennik 600zł... nawet jeśli trzeba wymienić raz na 100kkm to wychodzi koszt znikomy.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Majkiel napisał:

 

W Punto przy 4000 obrotów mam jakieś 150. Też wolnossak i 5 kuni mniej ;)


Ale w Fordzie małżonki, który choć nowszy to wyje niezależnie od prędkości, a 4000 są gdzies około 120-130

 

 

 

W moim focusie tez tak jest ,ale to cos za coś ,To więc które silniki uturbione, z mała czy średnia pojemnościa są mniej awaryjne ?

Edytowane przez arek_m
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2021 o 14:55, Jaruga napisał:

Tylko ten dźwięk... Mój stary laceton którego ujeżdża :piekna: brzmi przy 1.0tsi wręcz aksamitnie

Zależy w co opakowane to 1.0tsi. Jak w budę golfa7 to lacetona nie ma co porównywać. Wyje dużo głośniej przy każdej prędkości, a powyżej 130 na autostradzie to już kara jechać nim dalej niż kilkadziesiąt km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, arek_m napisał:

W moim focusie tez tak jest ,ale to cos za coś ,To więc które silniki uturbione, z mała czy średnia pojemnościa są mniej awaryjne ?

Na codzień śmigam astrą 1,4 turbo. Przez 190 kkm trafiła się jedna awaria - padła cewka zapłonowa.

Co do 1,0 turbo - wczoraj zrobiłem jakieś 200km nim. W trasie przy 140 ma niecałe 3500 rpm, przy 150 ok 3700.

Trochę brakuje 6 biegu i przy prędkościach autostradowych pali ok litr więcej niż 1,4 (średnia z 200km to jakieś 8,5).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Robilem na zeperfs porownanie Civica 1.0T w Xgen z 1.8 z 8gen. 

O ile na dowolnym biegu (czyli z mozliwoscia redukcji ile sie chce) i w sprincie 0-100 1.8 140KM wolnossak wygrywał. To na zadanym biegu no 4 czy 5 o 12KM slabszy i prawie 2x mniejszy silnik jest szybszy.

 

https://zeperfs.com/en/duel6657-1453.htm

 

 

A w porownaniu z jakims 1.4 wolnossacym to juz w ogole masakra

 

https://zeperfs.com/en/duel6657-3474.htm

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Filipfm napisał:

Robilem na zeperfs porownanie Civica 1.0T w Xgen z 1.8 z 8gen. 

O ile na dowolnym biegu (czyli z mozliwoscia redukcji ile sie chce) i w sprincie 0-100 1.8 140KM wolnossak wygrywał. To na zadanym biegu no 4 czy 5 o 12KM slabszy i prawie 2x mniejszy silnik jest szybszy.

 

https://zeperfs.com/en/duel6657-1453.htm

 

 

A w porownaniu z jakims 1.4 wolnossacym to juz w ogole masakra

 

https://zeperfs.com/en/duel6657-3474.htm

 

 

To jest wszystko wiadomo. Turbo daje więcej Nm w porównaniu do N/A. Ten drugi musi mieć większa pojemność. Tylko te osiągi to mówią tyle, że 1.0 ma je lepsze pod warunkiem, że w N/A ktoś nie zrobi redukcji, czyli tego co zrobiłby każdy automat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, stig napisał:

To jest wszystko wiadomo. Turbo daje więcej Nm w porównaniu do N/A. Ten drugi musi mieć większa pojemność. Tylko te osiągi to mówią tyle, że 1.0 ma je lepsze pod warunkiem, że w N/A ktoś nie zrobi redukcji, czyli tego co zrobiłby każdy automat.

 

Tu nawet nie chodzi o jakas ogromna przewagę niuta. 200 vs 174. Ale o jego przebieg. 1.0 z CVT jest jeszcze zwawszy niz z manualem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Filipfm napisał:

 

Tu nawet nie chodzi o jakas ogromna przewagę niuta. 200 vs 174. Ale o jego przebieg. 1.0 z CVT jest jeszcze zwawszy niz z manualem. 

CVT pracuje w zakresie największego momentu.

Zobacz osiągi Mazdy 3 2.0 Skyactive 120KM vs 165KM. Moment mają ten sam, ale różne skrzynie. Ta druga wciąga pierwszą dolotem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, stig napisał:

CVT pracuje w zakresie największego momentu.

Zobacz osiągi Mazdy 3 2.0 Skyactive 120KM vs 165KM. Moment mają ten sam, ale różne skrzynie. Ta druga wciąga pierwszą dolotem.

 

Niekoniecznie. W civicu CVT nie dziala jak gastrokurier. Tylko symuluje biegi. Ale symulowane zmiany zapewnie robi szybciej niz manual. Dlatego 0-100 1.0 CVT jest szybsze, poza tym 1.0 ma dosc krotki powerband wiec zakladam, ze trzeba wbić na 3 w manualu.  Co tez jest ciekawe bo 1.5 ze skrzynia o tej samej koncepcji w wersji z manualem robi minimalnie lepszy sprint. Mozliwe ze tu z kolei manual jest lepiej pod tym katem zestopniowany

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2021 o 14:28, Lupus napisał:

Dzień do nocy - ceed muł, którego żeby jakoś jechał trzeba piłować prawie do odcinki vs astra która może demonem prędkości nie jest, ale ładnie ciągnie od samego dołu.

Nie wiem jak wy ale ja zdecydowanie jestem fanem uturbionych silników...;]

Ależ tu się podejście na tym forum zmienia. Gdzie te czasy, gdy byłem jedynym "orędownikiem" dmuchawki, a reszta rozpływała się w superlatywach, jak to fajnie jest piłować silnik, bo wtedy pojedzie.

BTW. Mam podobne porównanie do clio: 0.9 TCe oraz 1.2 16V. Ten pierwszy jedzie po prostu OK, ten drugi jest zwyczajnie niebezpieczny - to naprawdę nie chce jechać.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Filipfm napisał:

 

Niekoniecznie. W civicu CVT nie dziala jak gastrokurier. Tylko symuluje biegi. Ale symulowane zmiany zapewnie robi szybciej niz manual. Dlatego 0-100 1.0 CVT jest szybsze, poza tym 1.0 ma dosc krotki powerband wiec zakladam, ze trzeba wbić na 3 w manualu.  Co tez jest ciekawe bo 1.5 ze skrzynia o tej samej koncepcji w wersji z manualem robi minimalnie lepszy sprint. Mozliwe ze tu z kolei manual jest lepiej pod tym katem zestopniowany

Pisałem o jej pracy w pobliżu maksymalnego momentu tylko nie pamietam gdzie to słyszałem czy czytałem. Teraz nie chce mi się tej informacji szukać.

Różnice w każdym razie są bo z cvt silnik ma mniej Nm oraz ma bodajże ograniczenie do 200km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2021 o 16:32, rallyrychu napisał:

A to od jakich obrotów to odliczanie wystartowało? :)

Nie ma to większego znaczenia, może być i 3tysiace i mimo wszystko swoje w kolejce po moc odstać trzeba. Pamiętajmy że teoretycznie ten motor ma maks moment od 1500 obrotów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, Polarny said:

Ależ tu się podejście na tym forum zmienia. Gdzie te czasy, gdy byłem jedynym "orędownikiem" dmuchawki, a reszta rozpływała się w superlatywach, jak to fajnie jest piłować silnik, bo wtedy pojedzie.

BTW. Mam podobne porównanie do clio: 0.9 TCe oraz 1.2 16V. Ten pierwszy jedzie po prostu OK, ten drugi jest zwyczajnie niebezpieczny - to naprawdę nie chce jechać.

gdzie pilowac? jezdzisz zgodnie z przepisami a nawet troche ponad to nawet w wolnossaku nie trzeba nie wiadomo jakich obrotow uzywac

 

i jak to fajnie sie zmienia postrzeganie. kiedys wolnossak zwykly byl normalnym silnikiem ktorymi wszyscy jezdzili, potem sie staly mułowate, a teraz niebezpieczne (!!!!). a niedlugo to do wiezienia beda wsadzac za jezdzenie wolnossakami.🤣

 

ja uwazam zwykle turbosilniki bez wycudowanych, zmiennych faz, dolotow albo biturbo sa skrajnie niebezpieczne. Bo po pierwsze lag, a po drugie puchna na wyzszych obrotach, gdzie czlowiek oczekuje ze powinny przyspieszac jeszcze bardziej. Wiec taki 1,5 tsi z tego co piszecie to juz żenada.

Jezdzilo sie TDI o 300nm i 130 koniach i nie wiem gdzie ten silnik tak zap.....al. Jezdzil zwyczajnie, plus turbodziura, plus puchł powyzej 3 tys obrotow. Z ulgą przesiadłem sie do wolnossącego o tej samej mocy. Cichszy na autostradzie to fakt, ale tylko tyle na korzysc diesla.

 

On 2/13/2021 at 11:31 AM, PAWELwaw84 said:

Zamiennik 600zł... nawet jeśli trzeba wymienić raz na 100kkm to wychodzi koszt znikomy.

Turbo nowe za 600 pln? chyba balbym sie zakladac. Regeneracja rzemieslnicza kosztuje wiecej.

 

Z turbami to jesli sie chce zeby to przelatalo to musi byc oryginalne. W innych przypadkach to loteria. Raz zregeneruje i ok, innym razem bujanko - zreszta bylo opisywane na forum

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, gregoryj napisał:

gdzie pilowac? jezdzisz zgodnie z przepisami a nawet troche ponad to nawet w wolnossaku nie trzeba nie wiadomo jakich obrotow uzywac

"Jazda zgodna z przepisami" odnosi się do prędkości, a nie wygodnego przyspieszenia z niskich obrotów.

Poza tym - nawet jadąc zgodnie z przepisami - wolnossaki są bardziej piłowane niż turbawki. Mają po prostu krótsze przełożenia, co np. na autostradzie już ma znaczenie.

16 minut temu, gregoryj napisał:

Bo po pierwsze lag, a po drugie puchna na wyzszych obrotach, gdzie czlowiek oczekuje ze powinny przyspieszac jeszcze bardziej.

Lag jest tylko na bardzo niskich obrotach, gdzie wolnossak ma lag permanentny.

A na wyższych obrotach turbo nie puchnie, tylko przyspiesza właśnie jak wolnossak. Że wcześniej było dużo lepiej, to masz wrażenie, że puchnie.

Podawałem kiedyś dobrą analogię:

Co jest lepsze - zarabiać przez 10 miesięcy w roku 20000, a przez ostanie 2 tylko 10000, czy przez pierwsze 10 miesięcy 5000, a przez 2 ostatnie 10000?

Zgodnie z twoją "logyką" w pierwszym przypadku należy dramatyzować, bo zarobki spadły, a w drugim należy się cieszyć, bo wzrosły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Polarny said:

Poza tym - nawet jadąc zgodnie z przepisami - wolnossaki są bardziej piłowane niż turbawki. Mają po prostu krótsze przełożenia, co np. na autostradzie już ma znaczenie.

Podalem przyklad Avena T29 2.0 - mozna powiedziec, ze nowoczesny samochod - przy 150 mam mniej niz 3500 obr.  Te bajki to moze jak porownujemy auta z lat 90tych, ktore mialy 5 biegow i jeszcze krotkich bo nikt masowo tyle nie jezdzil po autostradach i z takimi predkosciami. Rzeczony Aven miedzy 4-7 tys obr ciagnie ostro. Watpie zeby turbopierdzidlo o mocy 120-130 kunia go kiedykolwiek dogonilo

 

 

2 hours ago, Polarny said:

Lag jest tylko na bardzo niskich obrotach, gdzie wolnossak ma lag permanentny.

Kolega wyzej opisuje 1.4/1.5 tsi, ze ma laga permanentnego. Pewnie nie wszystkie turbopierdziawki tak maja ale lag tylko na niskich obrotach to jest najlepiej co mozesz miec, a poniewaz z reguly jezdzi sie na niskich obrotach w takich autach to lag jest czesty

 

2 hours ago, Polarny said:

A na wyższych obrotach turbo nie puchnie, tylko przyspiesza właśnie jak wolnossak. Że wcześniej było dużo lepiej, to masz wrażenie, że puchnie.

jak porownasz do silnika o tej samej pojemnosci (z malymi wyjatkami) to oczywiscie turbosilnik jest zawsze szybszy

jak porownasz do silnika wolnossaka o tej samej mocy- twoja teoria wygrywa, puchnie do poziomu wolnossaka (bo maja tyle samo mocy)

jak porownasz do wolnossaka o podobnym momencie obrotowym (albo nawet troche nizszym, wiec z definicji tez wolnossak bedzie mial wiecej mocy maks) - turbo moze bedzie troszeczke szybsze  na niskich obrotach, na srednich takie samo, a na wysokich dostanie baty ( a czasem moc maksymalna sie przydaje przy ostrzejszym wyprzedzaniu)

On 2/13/2021 at 11:31 AM, PAWELwaw84 said:

W Oplowskim 1.4t wg ASO też jest zintegrowana. Po wyjęciu okazało sie że wystarczy 1 śrubkę odkręcić i mamy kolektor w ręku. Zamiennik 600zł... nawet jeśli trzeba wymienić raz na 100kkm to wychodzi koszt znikomy.

Turbo za 600 pln? Przecie tyle nawet rzemieslnicza regeneracja nie kosztuje. Czy to zestaw z Chin do samodzielnej regeneracji?

 

On 2/14/2021 at 1:36 PM, Filipfm said:

Robilem na zeperfs porownanie Civica 1.0T w Xgen z 1.8 z 8gen. 

O ile na dowolnym biegu (czyli z mozliwoscia redukcji ile sie chce) i w sprincie 0-100 1.8 140KM wolnossak wygrywał. To na zadanym biegu no 4 czy 5 o 12KM slabszy i prawie 2x mniejszy silnik jest szybszy.

 

https://zeperfs.com/en/duel6657-1453.htm

czyli dynamika, mozna powiedziec, ze srednio taka sama. ale srednie spalanie w 1.8 ktory jest niby prawie 2x wieksze jest tylko ok. 0,7 litra wg Autocentrum (wiec jakies 10% mniej). Wiec to, ze jest maly to malo co daje realnie.

 

Kwestia skrzyni. Jesli 1.8 nie ma dlugiego ostatniego biegu to na autostradach przegra z 1.0 turbo w komforcie jazdy. Wiec do jazdy autostradowej moze sie nie nadac. Do jazdy zwyklej, a kiedys mnie ktos wiozl chyba ze 300km takim Civem, jest normalnie. 

Bo w przypadku jazdy miejsko-wiejskiej to jak ktos potrzebuje z Civica 140kunia non-stop i jazdy w przedziale obrotow 4-7 tys obr, to jest zwykly scigant a nie uzyszkodnik cywilny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 13.02.2021 o 07:50, irishpiter napisał:

W 1,5tsi reakcja na gaz to już rekord.

Podobno gorzej się to zbiera niż starsze 1.4TSI - czyżby oprogramowanie dławi to wszystko ? W 1.4 jest bardzo znośnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam dwa auta o tej samej mocy: wolnossące 1.6 115KM w Octavii i 1.0 115km w Golfie. Powiem tak: jak po kilku dniach jazdy Golfem przesiadam się do Octavii to mam wrażenie że silnik w Skodzie jest zepsuty. Różnica w dynamice kolosalna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gregoryj napisał:

Podalem przyklad Avena T29 2.0 - mozna powiedziec, ze nowoczesny samochod - przy 150 mam mniej niz 3500 obr.  Te bajki to moze jak porownujemy auta z lat 90tych, ktore mialy 5 biegow i jeszcze krotkich bo nikt masowo tyle nie jezdzil po autostradach i z takimi predkosciami. Rzeczony Aven miedzy 4-7 tys obr ciagnie ostro. Watpie zeby turbopierdzidlo o mocy 120-130 kunia go kiedykolwiek dogonilo

Jak będziesz go zarzynać, to wiadomo że nie dogoni. A jeżeli pozostaniesz na średnich obrotach, to twój Aven będzie pierdzidłem.

Poza tym mój przestarzały 1.8 TSi ma niższe obroty (technologia 2008 rok), a jeszcze nowsze TB mają jeszcze niższe.
Swoją drogą - zastanawia mnie ten termin "turbopierdzidło" - skąd to się wzięło? Obroty niższe, przyspieszenie lepsze - a mimo to "pierdzidło".

2 godziny temu, gregoryj napisał:

Kolega wyzej opisuje 1.4/1.5 tsi, ze ma laga permanentnego

1.8 ma niewielkiego a od 2500 rpm nie ma wcale. Wolnossak nie ma laga, ale przyspiesza tak, że TB z lagiem go łoi.

2 godziny temu, gregoryj napisał:

jak porownasz do silnika o tej samej pojemnosci (z malymi wyjatkami) to oczywiscie turbosilnik jest zawsze szybszy

jak porownasz do silnika wolnossaka o tej samej mocy- twoja teoria wygrywa, puchnie do poziomu wolnossaka (bo maja tyle samo mocy)

jak porownasz do wolnossaka o podobnym momencie obrotowym (albo nawet troche nizszym, wiec z definicji tez wolnossak bedzie mial wiecej mocy maks) - turbo moze bedzie troszeczke szybsze  na niskich obrotach, na srednich takie samo, a na wysokich dostanie baty ( a czasem moc maksymalna sie przydaje przy ostrzejszym wyprzedzaniu)

Ameryki nie odkryłeś, że zarzynany wolnossak o większej mocy będzie szybszy od TB. Ale musisz naprawdę wyciskać z niego wszystko, ja nie muszę a jadę dynamicznie.

Szkoda że nie dałeś przykładu wolnossaka, który przy 2000 rpm ma moment jak TB - ten to dopiero musi być szybki. Ale tu już wchodzimy w pojemności czołgowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minutes ago, Polarny said:

Ameryki nie odkryłeś, że zarzynany wolnossak o większej mocy będzie szybszy od TB. Ale musisz naprawdę wyciskać z niego wszystko, ja nie muszę a jadę dynamicznie.

jak potrzebujesz pelnej mocy, a w superbie 160 koni to nie jest duzo  tak powiedzialbym srednio,  to musisz zarzynac i swoje turbo. A on wyje i jeszcze puchnie. Ja to w tedeiku zawsze sie wkurzalem ze jak przyszlo co do czego to niby tak rwie, a potem wyprzedzalem cos na maksa po zredukowaniu i nie chcialo jechac tylko krzyczalo przy 3,5 tys obrotow "zmien bieg na wyzszy"

7 minutes ago, Polarny said:

A jeżeli pozostaniesz na średnich obrotach, to twój Aven będzie pierdzidłem.

Odpowiedni wolnossak (taki posredni, o mniejszym momencie ale wiekszej mocy - cos jak w civicu 1.0T vs 1.8), w zakresie 2500-3500 bedzie jechal podobnie jak turbobenzyna 1500-2500. A w dzisiejszych autach nie ma wiekszej roznicy komfortu w zakresie tych obrotow, wiec to jest bez roznicy. I jesli ma dlugi ostatni bieg to i na autostrady sie nada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lukas napisał:

Podobno gorzej się to zbiera niż starsze 1.4TSI - czyżby oprogramowanie dławi to wszystko ? W 1.4 jest bardzo znośnie.

Bo jest gorzej, ja nie mogę do tego przywyknąć a mam go już rok od nowości.

Jak wsiadłem w zastępczego Karoq 1,6tdi to miałem wrażenie że to auto laga nie ma wcale w porównaniu z 1,5tsi. A 2.0tdi w golfie vii to już wcale nie ma co porównywać.

Dla mnie ten silnik jest bardzo nieprzyjemny w codziennym uzytkowaniu.

Fakt że jak już ciągnie to robi to dość dobrze prawie do końca ale mimo wszystko ten lag to dramat.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, iwik napisał:

Pewnie to tylko oprogramowanie i po gwarancji można go "odpsuć" u tunera. 

 

Z 1.5 TSI jakieś problemy były, zwłaszcza z manualną skrzynią z płynnym ruszaniem. Producent robił jakąś akcję serwisową. U nas w firmie pracownik pojechał firmowym VW do ASO na wgranie nowego softu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Były, były, nawet u mnie ciągle są;) auto było trzy razy w serwisie z tą przypadłością, na końcu temat poszedł do importera i dostałem na piśmie że to jest cecha auta i nie poinformowali mnie o niej przy zakupie. Finalnie coś tam poprawiali, problem jest mniejszy ale jest szczególnie w 150km. Ale lag raczej nie ma z tym nic wspólnego.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 12.02.2021 o 15:03, gregoryj napisał:

Dobrze, juz nie wrzucisz na AK fotki z zapietym tempomatem na 170 🤣 

Tadam. Specjalnie dla kolegi. ;]

Oczywiście na niemieckiej autostradzie. 

IMG_20210215_094111.jpg

  • Haha 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, gregoryj napisał:

Podalem przyklad Avena T29 2.0 - mozna powiedziec, ze nowoczesny samochod - przy 150 mam mniej niz 3500 obr.  Te bajki to moze jak porownujemy auta z lat 90tych, ktore mialy 5 biegow i jeszcze krotkich bo nikt masowo tyle nie jezdzil po autostradach i z takimi predkosciami. Rzeczony Aven miedzy 4-7 tys obr ciagnie ostro. Watpie zeby turbopierdzidlo o mocy 120-130 kunia go kiedykolwiek dogonilo

 

 

Kolega wyzej opisuje 1.4/1.5 tsi, ze ma laga permanentnego. Pewnie nie wszystkie turbopierdziawki tak maja ale lag tylko na niskich obrotach to jest najlepiej co mozesz miec, a poniewaz z reguly jezdzi sie na niskich obrotach w takich autach to lag jest czesty

 

jak porownasz do silnika o tej samej pojemnosci (z malymi wyjatkami) to oczywiscie turbosilnik jest zawsze szybszy

jak porownasz do silnika wolnossaka o tej samej mocy- twoja teoria wygrywa, puchnie do poziomu wolnossaka (bo maja tyle samo mocy)

jak porownasz do wolnossaka o podobnym momencie obrotowym (albo nawet troche nizszym, wiec z definicji tez wolnossak bedzie mial wiecej mocy maks) - turbo moze bedzie troszeczke szybsze  na niskich obrotach, na srednich takie samo, a na wysokich dostanie baty ( a czasem moc maksymalna sie przydaje przy ostrzejszym wyprzedzaniu)

Turbo za 600 pln? Przecie tyle nawet rzemieslnicza regeneracja nie kosztuje. Czy to zestaw z Chin do samodzielnej regeneracji?

 

czyli dynamika, mozna powiedziec, ze srednio taka sama. ale srednie spalanie w 1.8 ktory jest niby prawie 2x wieksze jest tylko ok. 0,7 litra wg Autocentrum (wiec jakies 10% mniej). Wiec to, ze jest maly to malo co daje realnie.

 

Kwestia skrzyni. Jesli 1.8 nie ma dlugiego ostatniego biegu to na autostradach przegra z 1.0 turbo w komforcie jazdy. Wiec do jazdy autostradowej moze sie nie nadac. Do jazdy zwyklej, a kiedys mnie ktos wiozl chyba ze 300km takim Civem, jest normalnie. 

Bo w przypadku jazdy miejsko-wiejskiej to jak ktos potrzebuje z Civica 140kunia non-stop i jazdy w przedziale obrotow 4-7 tys obr, to jest zwykly scigant a nie uzyszkodnik cywilny.

Mam jedno podstawowe pytanie. Miałeś okazję jechać autem z litrowym silnikiem i turbo czy tylko teoretyzujesz? Ja prócz tej astry jeździłem też trochę ecoboostem 1.0 swoje spostrzeżenia opisałem tutaj. I najmądrzejsi byli teoretycy którzy się naczytali a w życiu takim autem nie jechali. Z mniejszych silników z trubo to śmigałem jeszcze ocatvią 1,4 tsi 140 KM, Jetta 1,4 TSI 125 KM, Golfem 1,2 TSI i Qashquaiem czy jak się to pisze 1,2 TCe ale tego akurat miło nie wspominam. 

Edytowane przez Lupus
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gregoryj napisał:

jak potrzebujesz pelnej mocy, a w superbie 160 koni to nie jest duzo  tak powiedzialbym srednio,  to musisz zarzynac i swoje turbo.

Tylko że ja rzadko potrzebuję pełnej mocy, więc nie muszę zarzynać.

1 godzinę temu, gregoryj napisał:

Ja to w tedeiku zawsze sie wkurzalem ze jak przyszlo co do czego to niby tak rwie, a potem wyprzedzalem cos na maksa po zredukowaniu i nie chcialo jechac tylko krzyczalo przy 3,5 tys obrotow "zmien bieg na wyzszy"

Nie porównuj TDi do TSi.

1 godzinę temu, gregoryj napisał:

Odpowiedni wolnossak (taki posredni, o mniejszym momencie ale wiekszej mocy - cos jak w civicu 1.0T vs 1.8), w zakresie 2500-3500 bedzie jechal podobnie jak turbobenzyna 1500-2500.

Nie będzie. Jechałem 1.8 hondy i chevroleta (koreańskiego). To był jakiś żart.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ameryki nie odkryłeś, że zarzynany wolnossak o większej mocy będzie szybszy od TB. Ale musisz naprawdę wyciskać z niego wszystko, ja nie muszę a jadę dynamicznie.
Szkoda że nie dałeś przykładu wolnossaka, który przy 2000 rpm ma moment jak TB - ten to dopiero musi być szybki. Ale tu już wchodzimy w pojemności czołgowe.
Koleś nie ma pojęcia o czym pisze jeśli stwierdził, że po 300km trasie w civicu 1,8 jest normalnie Tam silnik już wyje przy 120 kmh
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, gregoryj napisał:

Turbo za 600 pln? Przecie tyle nawet rzemieslnicza regeneracja nie kosztuje. Czy to zestaw z Chin do samodzielnej regeneracji?

Nie turbo, tylko kolektor wydechowy "zintegrowany" z turbo.

Edytowane przez PAWELwaw84
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 hours ago, Polarny said:

Tylko że ja rzadko potrzebuję pełnej mocy, więc nie muszę zarzynać.

ale wyprzedza sie mocą a nie momentem. wiec jak do konkretnego wyprzedzania potrzebujesz 150 koni to i takie 1.5 tsi czy stare 1.8 TSI musisz pilowac do oporu.

 

Kwestia jeszcze pojemnosci. Co mnie interesuje czy w Civicu siedzi 1.0 Turbo czy 1.8 jesli one pala podobnie?  Dla mnie najwiekszy ból dupy to przełożenie ostatniego biegu. Turbo nawet z lat 90tych ma dlugie przelozenie czego nie mozna powiedziec o wolnossaku. Ale te rzeczy sie zmieniaja. Przyklad powyzszy nawet glupiej Kii 1,4 czy Avena 2.0 ostatniego.

 

Tutaj na forum wszyscy żyja  wolnossakami z lat 90tych ktore palily duzo wiecej niz dzisiejsze turbo na bezposrednim wtrysku. 

Ale czasy sie zmienily. Nawet wolnossaki 10 lat temu nie pala juz tyle

 

14 hours ago, Polarny said:

Nie będzie. Jechałem 1.8 hondy i chevroleta (koreańskiego). To był jakiś żart.

 

jak porownujesz 1.8 bez i z turbo to moze zart. Kiedys zadalem sobie tutaj trud pokazania przebiegu mocy w aucie bez i z turbo. silnik z turbo troche mniejszy i slabszy, ale z wiekszym momentem. cos ala rzeczony tutaj civic 1.0t vs 1.8i.  Roznice wychodzily nieduze (rzedu 10%), jesli wolnossak mial 1000 obrotow wiecej.

Tak ze rzeczywiste przyspieszanie w warunkach miejskich czy drogowych zgodnych z przepisami to kwestia pewnie dlugosci auta, w zaleznosci kto jakie obroty trzymal. A utrzymuje dalej ze do 3500 tys obrotow to nie jest żadna rzeźnia dla uszu w nowych autach szczegolnie od kompakta w gore.

 

rzeczona toyota t29, jest cicha do 4 tys obrotow, a nie wiem jak to w Mazdzie wyglada. To jedyne auta z wiekszymi sillnikami wolnossacymi z ostatnich  lat.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gregoryj napisał:

ale wyprzedza sie mocą a nie momentem. wiec jak do konkretnego wyprzedzania potrzebujesz 150 koni to i takie 1.5 tsi czy stare 1.8 TSI musisz pilowac do oporu.

Nie muszę. A mam porównanie, bo jak zrobię kickdown albo przerzucę na S, to wtedy naprawdę jest piłowanie. Tego trybu używam może raz w roku.

No i 99% sytuacji to po prostu w miarę żwawe przyspieszanie może do 3 krpm, które dla wolnossaka jest abstrakcją - chyba że będzie wyć.

2 godziny temu, gregoryj napisał:

jak porownujesz 1.8 bez i z turbo to moze zart.

Porównuję 1.8 bez i 1.2 z. 1.8 nie jedzie.

Nie wiem, skąd ci powychodziły te różnice 10%. Mam porównanie i po prostu auta bez turbo nie kupię - chyba że pojemność czołgowa (kolega, który ma Mustanga twierdzi, że daje radę i na niskich).

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, pejus1982 napisał:

 

Z 1.5 TSI jakieś problemy były, zwłaszcza z manualną skrzynią z płynnym ruszaniem. Producent robił jakąś akcję serwisową. U nas w firmie pracownik pojechał firmowym VW do ASO na wgranie nowego softu.

I co ? Pomogło ? W automatach to po nowym sofcie jest ok a przy manualu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Polarny said:

Porównuję 1.8 bez i 1.2 z. 1.8 nie jedzie.

Nie wiem, skąd ci powychodziły te różnice 10%. Mam porównanie i po prostu auta bez turbo nie kupię - chyba że pojemność czołgowa (kolega, który ma Mustanga twierdzi, że daje radę i na niskich).

przeanalizowalem krzywe mocy chyba na bazie astry albo cos podobnego.

zreszta kolega wyzej w civicu  podal podobny przyklad. civic 1.8 na wysokich obrotach jest szybszy od turbo na niskich slabszy .... wiec gdzies tam posrodku beda rowne. Szczerze nie wiem  czy to kwestia 3 tys obrotow czy 3,5 tys przy zmianie biegow. Chociaz dziwne bo ja starym Civem jezdze przewaznie do 3 tys obrotow i malo kto mnie wyprzedza w miescie czy poza na krajowce.

 

A Ty pewnie jezdziles wolnossakiem w tych samych obrotach co turbo, wiec dlatego nie jechalo. 

 

Mustang czy tam Cherokee z 5.7 litrami to inna bajka. to jedzie od wolnych obrotow, a zap......la od 3,5tys wzwyz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, gregoryj napisał:

przeanalizowalem krzywe mocy chyba na bazie astry albo cos podobnego.

zreszta kolega wyzej w civicu  podal podobny przyklad. civic 1.8 na wysokich obrotach jest szybszy od turbo na niskich slabszy .... wiec gdzies tam posrodku beda rowne. Szczerze nie wiem  czy to kwestia 3 tys obrotow czy 3,5 tys przy zmianie biegow. Chociaz dziwne bo ja starym Civem jezdze przewaznie do 3 tys obrotow i malo kto mnie wyprzedza w miescie czy poza na krajowce.

 

A Ty pewnie jezdziles wolnossakiem w tych samych obrotach co turbo, wiec dlatego nie jechalo. 

 

Mustang czy tam Cherokee z 5.7 litrami to inna bajka. to jedzie od wolnych obrotow, a zap......la od 3,5tys wzwyz

Widzę,że kolega jest specjalistą w analizowaniu krzywych mocy, ale żadnym autem z małą turbobenzyną w życiu nie jechał.;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Lupus said:

Widzę,że kolega jest specjalistą w analizowaniu krzywych mocy, ale żadnym autem z małą turbobenzyną w życiu nie jechał.;]

a jechalem kilkoma. nawet tym ecoboostem 1.0 w fiescie tyle ze w automacie.

 

i mam tez srednia turbobenzyne w duzym aucie, to taki odpowiednik malej turbobenzyny w malym aucie. i nic mnie bardziej nie irytuje niz to ze niby ma 150 koni, a puchnie powyzej 4 tys obr ......... w sumie mogliby napisac ze ma 120, bo nawet odechciewa mi sie korzystac z tych dodatkowych 20-30 koni pomiedzy 4 a 5 tys obrotow silnika. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, gregoryj napisał:

a jechalem kilkoma. nawet tym ecoboostem 1.0 w fiescie tyle ze w automacie.

 

i mam tez srednia turbobenzyne w duzym aucie, to taki odpowiednik malej turbobenzyny w malym aucie. i nic mnie bardziej nie irytuje niz to ze niby ma 150 koni, a puchnie powyzej 4 tys obr ......... w sumie mogliby napisac ze ma 120, bo nawet odechciewa mi sie korzystac z tych dodatkowych 20-30 koni pomiedzy 4 a 5 tys obrotow silnika. 

No dobrze ale ja od początku pisze o silniku, który max moment ma w zakresie 1800-4300 obr a moc maksymalną w zakresie 4300-6000. Efekt tego jest taki że auto ma użyteczny zakres obrotów 1800-6000 i w tym zakresie równo ciągnie i nie puchnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Lupus napisał:

No dobrze ale ja od początku pisze o silniku, który max moment ma w zakresie 1800-4300 obr a moc maksymalną w zakresie 4300-6000. Efekt tego jest taki że auto ma użyteczny zakres obrotów 1800-6000 i w tym zakresie równo ciągnie i nie puchnie.

Jaki to silnik? Ile ma a właściwie ile mniej Nm w tym „użytecznym” zakresie powiedzmy 5-6krpm? 
Równo ciągnąć to będzie jak moment conajmniej nie będzie spadał i będzie rosła moc. To co wyżej napisałeś to jest bzdura.

Edytowane przez stig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przejechałem astrą K 1.4 turbo 125 koni prawie 400 tyś km i powiem Wam - petarda auto.

Teraz przemieszczam się octavią 4 1.5 TSI 150 km i powiem Wam - dramat w porównaniu z Astrą...

Astra lepiej przyśpieszała powyżej 100, skoda chyba ciut lepiej jedzie dołem.

Miałem też stare mondeo 1.8 i ono jakoś płynniej śmigało;).

Ogólnie jestem na TAK małym turbinom;), mega elastyczne do 120.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, 62545tomasz napisał:

przejechałem astrą K 1.4 turbo 125 koni prawie 400 tyś km i powiem Wam - petarda auto.

Teraz przemieszczam się octavią 4 1.5 TSI 150 km i powiem Wam - dramat w porównaniu z Astrą...

Astra lepiej przyśpieszała powyżej 100, skoda chyba ciut lepiej jedzie dołem.

Miałem też stare mondeo 1.8 i ono jakoś płynniej śmigało;).

Ogólnie jestem na TAK małym turbinom;), mega elastyczne do 120.

 

Mi lepiej niż Oplowskie 1,4 125 KM jeździło 1,4 TSI 140 KM w octavi. Dół miało lepszy.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, 62545tomasz napisał:

 

 

 

Skoro masz 6 biegów to po co kręcić powyżej 4krpm skoro przy np 5 biegu masz pewnie 160km/h lub znacznie więcej . Skoro lepiej cięgnie dołem to zmieniasz tak by pasował ciąg a auto będzie mniej paliło . U mnie na 6 biegu przy 140km/h mam 3.000obr/min i to optymalne obroty dla mocnego wciśnięcia 

 

Edytowane przez mmaciejosss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, stig napisał:

Jaki to silnik? Ile ma a właściwie ile mniej Nm w tym „użytecznym” zakresie powiedzmy 5-6krpm? 
Równo ciągnąć to będzie jak moment conajmniej nie będzie spadał i będzie rosła moc. To co wyżej napisałeś to jest bzdura.

NIe widziałem wykresu, natomiast zrobiłem tym autem od piątku jakieś 1000 km i z całą odpowiedzialnością stwierdzę, że ciągnie do 6 krpm.

Z resztą co będe mówił. zobacz jak w trakcie testu przyspieszszenia go kręcą:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, 62545tomasz napisał:

przejechałem astrą K 1.4 turbo 125 koni prawie 400 tyś km i powiem Wam - petarda auto.

Teraz przemieszczam się octavią 4 1.5 TSI 150 km i powiem Wam - dramat w porównaniu z Astrą...

Astra lepiej przyśpieszała powyżej 100, skoda chyba ciut lepiej jedzie dołem.

Miałem też stare mondeo 1.8 i ono jakoś płynniej śmigało;).

Ogólnie jestem na TAK małym turbinom;), mega elastyczne do 120.

 

 

7 minut temu, Lupus napisał:

Mi lepiej niż Oplowskie 1,4 125 KM jeździło 1,4 TSI 140 KM w octavi. Dół miało lepszy.

 

Bo te stare oplowskie były jeszcze na zwykłym wtrysku :ok:

 

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Lupus napisał:

NIe widziałem wykresu, natomiast zrobiłem tym autem od piątku jakieś 1000 km i z całą odpowiedzialnością stwierdzę, że ciągnie do 6 krpm.

Z resztą co będe mówił. zobacz jak w trakcie testu przyspieszszenia go kręcą:

 

No to polecam jednak zaznajomić się z wykresami które wyśmiałeś ( i co za tym idzie z zależnościami Nm i KM) a nie polegać tylko na dupohamowni która lubi płatać figle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, rwIcIk napisał:

 

 

Bo te stare oplowskie były jeszcze na zwykłym wtrysku :ok:

 

Chodzi mi o aktualne (w sumie już nieaktualne bo teraz 1,2t wsadzają) 1,4 Turbo 125 KM, które siedzi mojej astrze K.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, stig napisał:

No to polecam jednak zaznajomić się z wykresami które wyśmiałeś ( i co za tym idzie z zależnościami Nm i KM) a nie polegać tylko na dupohamowni która lubi płatać figle.

Ja nie wyśmiewałem wykresów a wyrabianie sobie opinie n/t aut, którymi się w życiu nie jechało na podstawie tabelek.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Lupus napisał:

Chodzi mi o aktualne (w sumie już nieaktualne bo teraz 1,2t wsadzają) 1,4 Turbo 125 KM, które siedzi mojej astrze K.

Czyli już z bezpośrednim wtryskiem :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.