Skocz do zawartości

Lampy LED - zywotnosc/naprawa


Maciej__

Rekomendowane odpowiedzi

Hej,

 

Teoretycznie ledyy powinny swiecic dozywotni, ale jak to wyglada w praktyce?

Xenony spokojnie starczaly na 150-200kkm a wymiana palnika byla relatywnie niedroga.

Ile wytrzymuja takie ledy, da sie to w razie awarii jakos naprawic, czy pozostaje kupno nowej lampny za kilka kPLN?

Od pol roku jezdze z ledami i raczej do zarowek juz nie wroce, szczegolnie ze obecnie nawet male auta miejskie potrafia miec ledy w podstawie.

 

Dzieki

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega kupił nową wypasioną Skodę Superb wszystkomającą :) Po roku nie wykupił polisy AC. Twierdził że u niego na wsi nikt auta nie ukradnie itp. No więc jadąc na tą swoją wieś miał przygodę z sarną. Jakie było jego zdziwienie że za jedną nową lampę musi zapłacić nieco ponad 4kzł. Z tego co wiem kupił jakąś używkę z allegro, ale musiał jechać aż do Poznania. Pewnie za kilka lat ceny takich lamp spadną do normalnego poziomu. Co do wątku to nikt tutaj nie jest wróżką, ale myślę że spokojnie te 250kkm wytrzymają. Sąsiadka ma w starej Audi A4 (2012r) lampy z LED tylko dziennymi i jeszcze działają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Just now, pejus1982 said:

Kolega kupił nową wypasioną Skodę Superb wszystkomającą :) Po roku nie wykupił polisy AC. Twierdził że u niego na wsi nikt auta nie ukradnie itp. No więc jadąc na tą swoją wieś miał przygodę z sarną. Jakie było jego zdziwienie że za jedną nową lampę musi zapłacić nieco ponad 4kzł. Z tego co wiem kupił jakąś używkę z allegro, ale musiał jechać aż do Poznania. Pewnie za kilka lat ceny takich lamp spadną do normalnego poziomu. Co do wątku to nikt tutaj nie jest wróżką, ale myślę że spokojnie te 250kkm wytrzymają. Sąsiadka ma w starej Audi A4 (2012r) lampy z LED tylko dziennymi i jeszcze działają.

 

Ceny znam, podobnie kosztowal np biskretny xenon do Citroena C4 :)

Watek raczej z ciekawosci, moze komus udalo sie zrobic jakis wiekszy przebieg na ledach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

Hej,

 

Teoretycznie ledyy powinny swiecic dozywotni, ale jak to wyglada w praktyce?

Xenony spokojnie starczaly na 150-200kkm a wymiana palnika byla relatywnie niedroga.

Ile wytrzymuja takie ledy, da sie to w razie awarii jakos naprawic, czy pozostaje kupno nowej lampny za kilka kPLN?

Od pol roku jezdze z ledami i raczej do zarowek juz nie wroce, szczegolnie ze obecnie nawet male auta miejskie potrafia miec ledy w podstawie.

 

Dzieki

 

 

 

 

Led w Leonach 5f mają po 9 lat, ledy świecą.  

Legendy Internetu twierdzą, że po czasie słabiej świecą.

 

53 minuty temu, pejus1982 napisał:

Kolega kupił nową wypasioną Skodę Superb wszystkomającą :) Po roku nie wykupił polisy AC. Twierdził że u niego na wsi nikt auta nie ukradnie itp. No więc jadąc na tą swoją wieś miał przygodę z sarną. Jakie było jego zdziwienie że za jedną nową lampę musi zapłacić nieco ponad 4kzł.

Normalna cena , części w ASO tyle kosztują.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przez 1.000h przy średniej prędkości 50km/h zrobisz 50.000km z czego pewnie 2/3 na światłach dziennych o ile nie trafi się przygoda z sarną wogóle bym się tym nie przejmował. Obalał bym też Mit że LED się wypali po 3-5.000h ( 250kkm cały czas na mijania ) po to są dzienne by je używać

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, mmaciejosss napisał:

Przez 1.000h przy średniej prędkości 50km/h zrobisz 50.000km z czego pewnie 2/3 na światłach dziennych o ile nie trafi się przygoda z sarną wogóle bym się tym nie przejmował. Obalał bym też Mit że LED się wypali po 3-5.000h ( 250kkm cały czas na mijania ) po to są dzienne by je używać

 

 

Teściowi w Ceed 2x wymieniali całą lampę na gwarancji bo padał pasek od dziennych, tyle z nieprzejmowania się.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, sdss napisał:

Led w Leonach 5f mają po 9 lat, ledy świecą.  

Legendy Internetu twierdzą, że po czasie słabiej świecą.

to nie legenda. Wszystkie zrodla swiatla w miare uplywu czasu dają coraz mniej światła. Żarówki, ksenony, halogeny, lasery...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, alastair napisał:

to nie legenda. Wszystkie zrodla swiatla w miare uplywu czasu dają coraz mniej światła. Żarówki, ksenony, halogeny, lasery...

Tylko po ilu h świecenia? liniowo? o ile procent?  Wszystko się zużywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pejus1982 napisał:

Kolega kupił nową wypasioną Skodę Superb wszystkomającą :) Po roku nie wykupił polisy AC

Podobnych znajomych mamy, tyle że mój rozbił cały przód, naprawa zakończona na najtańszych halogenach, a zderzak bez p mgielnych bo był tańszy :lol: 

A wracając do tematu to chyba z tylnymi ledami jest więcej problemów niż z przednimi lampami.

Ciekawe jak jest ze spadkiem wydajności. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, sdss napisał:

Tylko po ilu h świecenia? liniowo? o ile procent?  Wszystko się zużywa.

ogolnie przyjmuje sie koniec zywotnosci produktu - niekoniecznie lampy samochodowej - w okolicach 50% pierwotnej wydajności swietlnej. Ile h zajmuje spadek do owych 50% zalezy od produku i zalozen projektowych. Zaleznosci zazwyczaj nie sa liniowe, na ledy i lasery duzy wplyw ma temperatura.

 

Zrodlo swiatla moze sobie dalej dzialac ponizej owych 50% wydajnosci. Mozliwe sa np. sytuacje ze mamy auto z ksenonami ktore swieca ale tak ze ledwo cos widac a obok przestarzale auto na zarowki gdzie po nocy jednak da sie jezdzic. Sam tak mialem (lampa ksenonowa - ok 30% wydajnosci pierwotnej) naprawde nie dalo sie z tym jezdzic. Wymiana samych palnikow sporo pomogla ale by dojsc do poczatkowej wydajnosci konieczna bylaby jeszcze regeneracja samej lampy: soczewki, odblysniki

 

w przypadku ledow same zrodla swiatla traca wydajnosc. predzej czy pozniej bedzie podobnie.

Edytowane przez alastair
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, sdss napisał:

Tylko po ilu h świecenia? liniowo? o ile procent?  Wszystko się zużywa.

Który konkretnie LED, w jakich warunkach świecący?

Każda lampa musiałaby być przebadana

Skoro sam twierdzisz, że wszystko się zużywa i jest to normą to skąd to zdanie o legendach internetu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem nie ma się co bać LEDów. Jednym ze starszych aut, które miało Ledy i występuje na rynku w jakiś sensownych liczbach jest Leon 5F (od 2012 r), gdzie w wyższych wersjach, na wielu rynkach LEDy były seryjnie od początku. Mija 9 lat, a ledy świecą ludziom nadal, choć najstarsze auta mają już po 9 lat i nie brak egzemplarzy które mają po 200-300 kkm (ciekawe czy to pierwsze 200-300, czy już kolejne :phi:). Jeżeli ktoś tego mechanicznie nie uszkodzi, to świecą dalej. Jak świecą - od początku nie były to najlepiej świecące ledy na rynku (projekt z 2021 r, kiedy producenci dopiero uczyli się robić LEDy - w nowszych modelach czy po liftingach to chyba wszędzie poprawiają i to da się odczuć). Ja  pierwszym egzemplarzem jeździłem 4 lata i nie odczułem by słabły. Od osób które jeżdżą jednym egzemplarzem 6-7 lat, nie słychać by odczuli że słabną, choć takie mity o LEDach po internecie krążą. Czasem (niezbyt często) pojawiają się na forum modelu informacje o tym, że komuś słabo świeci pasek LED od świateł dziennych lub komuś część tego paska padła - z reguły z opisu wynika, że auto rocznik 2012 lub 2013. Może to być wiek... a może jeszcze choroby wieku niemowlęcego, które wychodzą po latach, a może to po prostu wychodzi żywotność tego paska, który świeci cały czas odkąd włączy się zapłon, czyli naświeci się on więcej niż światła mijania. Są magicy którzy takie usterki naprawiają (wg. ASO to oczywisćie niemożliwe)- nie trzeba wymieniać całej lampy. Sama lampa w ASO to ok 5000 zł 8], ale na allegro nietrudno znaleźć używane za kilka stówek. To będzie już tylko tanieć i się upowszechniać.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Manx napisał:

Sama lampa w ASO to ok 5000 zł 8], ale na allegro nietrudno znaleźć używane za kilka stówek. To będzie już tylko tanieć i się upowszechniać.

 

 

To będzie tak jak z telewizorami LCD/LED. Na początku kosztowały dużo kasy, a po kilku latach cena stała się ''normalna''. Nie przewiduje żeby lampa LED kosztowała tak jak zwykłe 500zł, ale pewnie za jakiś czas będą nowe za 1000-1200zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy poczytać noty katalogowe diod LED i przyjąć to do wiadomości. Producenci samochodów nie mają swojej fabryki źródeł światła tylko korzystają z gotowych źródel światła danego producenta. Druga sprawa, że żaden producent nie zrobi tandetnej lampy bo jakby zaczęły masowo padać to mogłoby to sporo zaszkodzić w przyszłości mniejszym stopniem sprzedaży. Napewno przyjęli żywotność na poziomie około 10 lat włączając w to sam proces starzenia sie lampy. 

 

Trochę na logikę, takiej lampy nie naprawi się na środku drogi jak to zawsze bywało przez wymianę żarówki. Jest to kluczowy element więc nie ma prawa się zepsuć , co najwyżej zużyć , stracić na wydajności... A to napewno zmusiło fabrykę do zrobienia praktycznie dożywotnich lamp.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, michalkl1 napisał:

Napewno przyjęli żywotność na poziomie około 10 lat włączając w to sam proces starzenia sie lampy. 

 

4 minuty temu, michalkl1 napisał:

A to napewno zmusiło fabrykę do zrobienia praktycznie dożywotnich lamp.

To w końcu 10 lat czy dożywotnio?;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, ZUBERTO napisał:

Który konkretnie LED, w jakich warunkach świecący?

Każda lampa musiałaby być przebadana

Skoro sam twierdzisz, że wszystko się zużywa i jest to normą to skąd to zdanie o legendach internetu?

Nie ma danych, tylko przypuszczenia, bo kiedyś musi się popsuć. Może się okazać, że pogorszennie jakości świecenia Led będzie znikome w czasie od nowości do złomowania.

 

Degradacja świateł następuje wolniej mamy dzienne.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sdss napisał:

Nie ma danych, tylko przypuszczenia, bo kiedyś musi się popsuć. Może się okazać, że pogorszennie jakości świecenia Led będzie znikome w czasie od nowości do złomowania.

Degradacja świateł następuje wolniej mamy dzienne.

Nie wiem jak współczesne diody stosowane w motoryzacji, ale parę lat temu trochę nasłuchałem się na temat starzenia diod, słabszego strumienia świetlnego z upływem czasu. Dotyczyło to prawda opraw ulicznych, ale ogólnie niezależnie od zastosowania strumień siada.

Na studiach mierzyliśmy nawet różne diody, ale to było tyle lat temu, że szkoda gadać o tamtych diodach, a i w głowie poza głównym przesłaniem niewiele zostało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ZUBERTO napisał:

Nie wiem jak współczesne diody stosowane w motoryzacji, ale parę lat temu trochę nasłuchałem się na temat starzenia diod, słabszego strumienia świetlnego z upływem czasu. Dotyczyło to prawda opraw ulicznych, ale ogólnie niezależnie od zastosowania strumień siada.

Na studiach mierzyliśmy nawet różne diody, ale to było tyle lat temu, że szkoda gadać o tamtych diodach, a i w głowie poza głównym przesłaniem niewiele zostało.

My stosujemy diody do generacji szumu - często zużywają się, powodują awarie - ale to trochę inny typ pracy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, rwIcIk napisał:

My stosujemy diody do generacji szumu - często zużywają się, powodują awarie - ale to trochę inny typ pracy.

 

Taa  LEDy i lasery światłowodowe też mają okres starzenia ;), ale są systemy zwielokrotnienia falowego co działają od lat 90 non stop. Jak to zwykle bywa u różnych producentów wytrzymują różne okresy czasu, potem zaczynają sypać błędami na odbiorniku. Na szczęście w przeciwieństwie do motoryzacji wymienia się je szybko.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sie czego bac, mam drugie auto z ledami i dziala, najstarsze z tego modelu natlukly sporo km i nadal swieca. Najwazniejsze to sprawdzic jaka moc maja ledy. W Skodzie Scala swieca gorzej od mijania. Tucson nowy i Dacia to samo maja nawet manualna regulacje wysokosci. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, sherif napisał:

Taa  LEDy i lasery światłowodowe też mają okres starzenia ;), ale są systemy zwielokrotnienia falowego co działają od lat 90 non stop. Jak to zwykle bywa u różnych producentów wytrzymują różne okresy czasu, potem zaczynają sypać błędami na odbiorniku. Na szczęście w przeciwieństwie do motoryzacji wymienia się je szybko.

My też zwielokrotniamy i wymieniamy, jak trzeba :)

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyjmując definicję żywotności LED jako czasu, w którym strumień świetlny spada od wartości nominalnej do 70%- średnio wynosi on 50 000-70 000 h wg różnych źródeł.

4 godziny temu, Maciej__ napisał:

Hej,

 

Teoretycznie ledyy powinny swiecic dozywotni, ale jak to wyglada w praktyce?

Xenony spokojnie starczaly na 150-200kkm a wymiana palnika byla relatywnie niedroga.

Ile wytrzymuja takie ledy, da sie to w razie awarii jakos naprawic, czy pozostaje kupno nowej lampny za kilka kPLN?

Od pol roku jezdze z ledami i raczej do zarowek juz nie wroce, szczegolnie ze obecnie nawet male auta miejskie potrafia miec ledy w podstawie.

 

Dzieki

 

 

 

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma sie czego bac, mam drugie auto z ledami i dziala, najstarsze z tego modelu natlukly sporo km i nadal swieca. Najwazniejsze to sprawdzic jaka moc maja ledy. W Skodzie Scala swieca gorzej od mijania. Tucson nowy i Dacia to samo maja nawet manualna regulacje wysokosci. 

Alez ja sie nie boje, tylko z ciekawosci pytam ;]


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, vaz2110 napisał:

Przyjmując definicję żywotności LED jako czasu, w którym strumień świetlny spada od wartości nominalnej do 70%- średnio wynosi on 50 000-70 000 h wg różnych źródeł.

 

 

za chwilę w UE wejdzie nowa norma wg której producenci oświetlenia LED będą musieli podawać żywotność do spadku strumienia świetlnego do 80% i nie będzie już na oprawie czy tam bulbie napisane 30-50.000h tylko np 15.000

 

o ile będzie dobre odprowadzenie ciepła z LED-a to są mocno realne wyniki , to samo w autach , a przy takiej wartości godzin to ( 15.000h ) autem musiał byś non stop na światłach mijania przejechać 750.000km - realne ? przypominam , non stop na mijania , realnie wyjdzie 1/3-1/5 na samych mijania  , reszta na dziennych , chyba że jesteś nocnym kierowcą lub wstajesz o 4 rano do pracy i kończysz o 22  to wtedy non stop na mijania jeździsz , ale jako PH , praca 8-17 więc większość na dziennych , czyli tylne LED-y też nie palisz , bo ktoś tu pisał o tylnych 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystko da się naprawić ;)

Sam naprawiałem tylne LED w X3, które są nierozbieralne

Pada moduł i cała linia przestaje świecić, naprawa 150zl, niestety trzeba rozcinać obudowę

ale w nowszej już bebechy są dostępne bez rozcinania

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio byłem u mechanika z Mondeo ... wymieniał mi H7 i mówił że dobrze, że mam zwykłe lampy, bo LEDy w tym modelu padają częściej niż obiegowa opinia o tym. Nowa lampa kosztuje kilak tysięcy, ale podobno jest jakaś firma, która je naprawia, ale to też kosztuje sporo - już nie pamiętam ale 1 lub 2kPLN

... ja tam raczej nie cieszę się z lamp H7, do których potrzeba zdejmować zderzak i wykręcać reflektor do wymiany żarówki ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Piotrus napisał:

 

Teściowi w Ceed 2x wymieniali całą lampę na gwarancji bo padał pasek od dziennych, tyle z nieprzejmowania się.

To nie pasek LED padał tylko moduł - znany temat w Cee'd II. Nowy, krajowej produkcji kosztuje 150pln i jest po problemem. A w ASO wiadomo, do wymiany cała lampa, bo nikt się w naprawy nie bawi. 

Edytowane przez aviator
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Artur_W_wa napisał:

A wracając do tematu to chyba z tylnymi ledami jest więcej problemów niż z przednimi lampami.

Dorywczo  zajmowałem się naprawą tylnych lamp na LEDach. Wymieniałem pojedyncze LEDy, akurat w lampach pochodzących z Audi, zwykle po kilka w jednej lampie. To nie są jakieś wieczne źródła światła i nie jest tak, że padają tylko moduły sterujące. Z reflektorami przednimi nie miałem do czynienia, ale to tylko kwestia czasu. Same diody wyciągają po prostu kopyta i tyle. Tyle, że w motoryzacji używa się zwykle lepszych jakościowo elementów niż w elektronice domowej. 

Edytowane przez Wasylek
  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, pejus1982 napisał:

Kolega kupił nową wypasioną Skodę Superb wszystkomającą :) Po roku nie wykupił polisy AC. Twierdził że u niego na wsi nikt auta nie ukradnie itp. No więc jadąc na tą swoją wieś miał przygodę z sarną. Jakie było jego zdziwienie że za jedną nową lampę musi zapłacić nieco ponad 4kzł. Z tego co wiem kupił jakąś używkę z allegro, ale musiał jechać aż do Poznania. Pewnie za kilka lat ceny takich lamp spadną do normalnego poziomu. Co do wątku to nikt tutaj nie jest wróżką, ale myślę że spokojnie te 250kkm wytrzymają. Sąsiadka ma w starej Audi A4 (2012r) lampy z LED tylko dziennymi i jeszcze działają.

Czym jest 4kzł przy aucie kosztującym 200kzł?

 

Swoją drogą wątpie żeby nowa lampa kosztowała tylko 4kzł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, norbert123 napisał:

Po 10 latach taki reflektor  kosztuje pewnie 1/10 ceny auta a dwa 1/5. A o takich realiach tu mowimy.

Realnie LED-y są montowane od kilku lat ( świata mijania) więc takie auta ( używane ) nadal kosztują kilkadziesiąt tysięcy zł. 6 lat temu nie było tego w klasie B/C ( może pojedyncze sztuki na mega wypasie ) więc raczej w D za ponad 120-150kzł dziś warte 60kzł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Danielpoz. napisał:

Auto mialo rok

Jak rok to na gwarancji . U siebie mam 3lata gwarancji i w 3-cim roku jak się zdecyduje dokupić gwarancję na 5 lat to dopłacę 2.400zł. czas pokaże co będzie się działo z autem . Te 2.400zł to pewnie cena 1/2 kosztu lampy , ale nowe ma świecić wieki więc jeśli sarna nie wyskoczy to powinno być ok , a jak wyskoczy mam pełen pakiet w PZU

Edytowane przez mmaciejosss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, mmaciejosss napisał:

Jak rok to na gwarancji . U siebie mam 3lata gwarancji i w 3-cim roku jak się zdecyduje dokupić gwarancję na 5 lat to dopłacę 2.400zł. czas pokaże co będzie się działo z autem . Te 2.400zł to pewnie cena 1/2 kosztu lampy , ale nowe ma świecić wieki więc jeśli sarna nie wyskoczy to powinno być ok , a jak wyskoczy mam pełen pakiet w PZU

Gwarancja obejmuje zdezenie z sarna? 😲

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Maciej__ napisał:

Hej,

 

Teoretycznie ledyy powinny swiecic dozywotni, ale jak to wyglada w praktyce?

Xenony spokojnie starczaly na 150-200kkm a wymiana palnika byla relatywnie niedroga.

Ile wytrzymuja takie ledy, da sie to w razie awarii jakos naprawic, czy pozostaje kupno nowej lampny za kilka kPLN?

Od pol roku jezdze z ledami i raczej do zarowek juz nie wroce, szczegolnie ze obecnie nawet male auta miejskie potrafia miec ledy w podstawie.

 

Dzieki

 

 

 

 

Nie wiem jak z lampami głównymi (pewnie żywotność podobna) ale mam ledy dzienne w ciężarówce.  Przejechane 530km w pięć lat po 8h dziennie i nadal świecą 👍

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2021 o 08:19, Maciej__ napisał:

Hej,

 

Teoretycznie ledyy powinny swiecic dozywotni, ale jak to wyglada w praktyce?

Xenony spokojnie starczaly na 150-200kkm a wymiana palnika byla relatywnie niedroga.

Ile wytrzymuja takie ledy, da sie to w razie awarii jakos naprawic, czy pozostaje kupno nowej lampny za kilka kPLN?

Od pol roku jezdze z ledami i raczej do zarowek juz nie wroce, szczegolnie ze obecnie nawet male auta miejskie potrafia miec ledy w podstawie.

 

Dzieki

 

Outlandera sprzedałem chyba po ok. 160kkm. Ledy jak nowe.

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, aviator napisał:

To nie pasek LED padał tylko moduł - znany temat w Cee'd II. Nowy, krajowej produkcji kosztuje 150pln i jest po problemem. A w ASO wiadomo, do wymiany cała lampa, bo nikt się w naprawy nie bawi. 

 

Patrząc na YT to niezła rzeźba z wymianą, nie dziwię się że ASO się w to nie bawi.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, r1sender napisał:

jeden minus widzę w LED-ach. Objawił się tej zimy. Przy opadach marznącego sniegu na kloszu robi się skorupa. :facepalm:

Spryskiwaczy trzeba częściej używać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.