Skocz do zawartości

Budowa domku letniskowego/altany na działce ROD


michalkl1

Rekomendowane odpowiedzi

Czołem. Od jakiegoś czasu czuje trochę niedosyt i chciałem sobie samodzielnie postawić domek letniskowy/altanę skłaniam się ku murowanemu bo to jednak trwalsze i cieplejsze samo w sobie jakby nie patrzeć i odpada impregnacja raz na parę lat. Tak żeby szło sobie przyjechać a w razie czego zrobić sobie dłuższy weekend odpocząć itd. Póki co jest chatka niecałe 2x2m. Ale za to przemyślana z fundamentem, schowkiem w fundamencie, oraz schowkiem na poddaszu widać , że swoje lata ma ale nadal sprawna. 

 

Jako, że wolałbym się wpasować w otoczenie to nie chce stawiać żadnej extra chatki rzucającej się w oczy. 

 

Oglądałem wiele samodzielnych budowli jedni robią murowane , gdzieś po budowach odkupują ytongi bo zawsze zostanie i dużo taniej , inni robią szkielet z belek np 10x10, połączenia z łączników metalowych na wkręty + płyta OSB i styropian? Inni kupują gotowe chatki drewniane do samodzielnego montażu...ale już widziałem gościa co babrał się z tym chyba z 2 tygodnie więc nie wiem czy to taki faktycznie taki gotowiec. No i często cienkie ścianki , dach itp..

 

Ogólnie ma być po kosztach bo to tylko działka ROD i nic więcej , więc nie chce inwestować dużo. U nas sporo jest takich altanek murowanych na wzór "garażu" czyt budynek w kształcie prostokąta z płaskim dachem , czasami są dobudówki i sa wtedy piętrowe, a potem albo gotowe domki letniskowe drewniane albo od czasu do czasu "wille" jeśli można tak nazwać te najbardziej okazałe domki. Jedyne co bym chciał to jakoś w miarę się pomieścić rodziną 2+2. Nie ma tam prądu i nie zanosi się na to, jest tylko woda. Raczej nie mam zamiaru tez kombinować z żadnym szambem. Po prostu odpocząć trochę w warunkach bardziej polowych ...Co polecacie z własnego doświadczenia?

 

W skrócie jak się za to zabrać ? Co jest konieczne przy murowanym a co przy drewnianym? 

Edytowane przez michalkl1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówisz budowa murowanego bez prądu? To chyba najprościej z bloczków komórkowych na klej. Aczkolwiek mój dziadek postawił dwie murowane altany całe lata przed tym jak udało się załatwić prąd. Drugą mniejszą stawiał jak byłem na tyle duży żeby co nieco z tego pamiętać i nawet trochę mu pomagałem. Pamiętam wiercenie w pustakach bez prądu heh 😉 Teraz jest w sumie prościej bo większość narzędzi można mieć akumulatorowych a w ostateczności pożyczyć agregat wiec nie trzeba koniecznie zapraw czy betonu ręcznie mieszać. Jakiej konstrukcji byś nie wybrał to fundament się należy więc beton jakiś będzie. Z szamba bym nie rezygnował. Skoro dziadek w latach 80/90 dał radę wykopać samemu dwa a z sąsiadami jeszcze studnię to  znaczy, że się da 😉

Ja osobiście przemyślałbym może jednak kwestię konstrukcji drewnianej szkieletowej bo można dać sporo izolacji wewnątrz ścian przez co będą mogły być cieńsze. Do tego mniej ciężarów do noszenia samemu, mniej mieszania i tak dalej. Choć normalnie też jestem zwolennikiem konstrukcji murowanych heh.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2021 o 19:58, mayster_tcz napisał:

Namiot.

 

Jaką powierzchnię masz do zagospodarowania, jaki budżet i jakie zdolności manualne ? No i czas.

Co do szamba - jak planujesz się załatwiać przez weekend ? Jak planujesz rozwiązać kwestię toalety ?

Powierzchnia 430m2. Budżet jak najmniej 😄 fajnie jak bym się zmieścił w 10 000zl w SSZ. Zdolności? Nigdy nie budowałem nic ale już mniej więcej wiem jak to robić. Zapewne kogos w razie potrzeby znajdę do pomocy. Cały czas myślę o prostej konstrukcji 7x5m z płaskim dachem bo zapewne wyjdzie najtaniej. 

 

Generalnie większość sobie robi wychodki albo kupuje turystyczne WC ..., Są tacy co mają szambo ale znowu nie wiem czy to nie będzie smród od czasu do czasu? Czy nic nie zacznie cieknąc albo zatruwać glebę ? 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.02.2021 o 13:54, rusala napisał:

Mówisz budowa murowanego bez prądu? To chyba najprościej z bloczków komórkowych na klej. Aczkolwiek mój dziadek postawił dwie murowane altany całe lata przed tym jak udało się załatwić prąd. Drugą mniejszą stawiał jak byłem na tyle duży żeby co nieco z tego pamiętać i nawet trochę mu pomagałem. Pamiętam wiercenie w pustakach bez prądu heh 😉 Teraz jest w sumie prościej bo większość narzędzi można mieć akumulatorowych a w ostateczności pożyczyć agregat wiec nie trzeba koniecznie zapraw czy betonu ręcznie mieszać. Jakiej konstrukcji byś nie wybrał to fundament się należy więc beton jakiś będzie. Z szamba bym nie rezygnował. Skoro dziadek w latach 80/90 dał radę wykopać samemu dwa a z sąsiadami jeszcze studnię to  znaczy, że się da 😉

Ja osobiście przemyślałbym może jednak kwestię konstrukcji drewnianej szkieletowej bo można dać sporo izolacji wewnątrz ścian przez co będą mogły być cieńsze. Do tego mniej ciężarów do noszenia samemu, mniej mieszania i tak dalej. Choć normalnie też jestem zwolennikiem konstrukcji murowanych heh.

Cały czas myślę o murowanym domku z bloczków komórkowych. Nie wiem czemu ale nie przemawia do mnie drewniana konstrukcja. Kosztowo może wyjść podobnie ale mur będzie stał a drewno z czasem się zniszczy. Odpada też impregnacja.

 

Myślę nad maksymalnie prostym(najtansza konstrukcja) domku o wymiarach 7x5m wysoki na około 260cm z płaskim dachem. Wydaje mi się , że to wyjdzie najtaniej i najprościej. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi...Oczywiście nie będę robił instalacji elektrycznej bo skoro nie ma prądu to nie będę grzebał a jak kiedyś się pojawi to puszczę kable w korytach i zainstaluje gniazda natynkowe i po problemie. 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, michalkl1 napisał:

Cały czas myślę o murowanym domku z bloczków komórkowych. Nie wiem czemu ale nie przemawia do mnie drewniana konstrukcja. Kosztowo może wyjść podobnie ale mur będzie stał a drewno z czasem się zniszczy. Odpada też impregnacja.

 

Myślę nad maksymalnie prostym(najtansza konstrukcja) domku o wymiarach 7x5m wysoki na około 260cm z płaskim dachem. Wydaje mi się , że to wyjdzie najtaniej i najprościej. Jeśli się mylę to niech mnie ktoś poprawi...Oczywiście nie będę robił instalacji elektrycznej bo skoro nie ma prądu to nie będę grzebał a jak kiedyś się pojawi to puszczę kable w korytach i zainstaluje gniazda natynkowe i po problemie. 

 

 

Jo to jakiś fundament musisz wylać.

Dopuszczają w ogóle takie konstrukcje?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2021 o 17:38, michalkl1 napisał:

Czołem. Od jakiegoś czasu czuje trochę niedosyt i chciałem sobie samodzielnie postawić domek letniskowy/altanę skłaniam się ku murowanemu bo to jednak trwalsze i cieplejsze samo w sobie jakby nie patrzeć i odpada impregnacja raz na parę lat. Tak żeby szło sobie przyjechać a w razie czego zrobić sobie dłuższy weekend odpocząć itd. Póki co jest chatka niecałe 2x2m. Ale za to przemyślana z fundamentem, schowkiem w fundamencie, oraz schowkiem na poddaszu widać , że swoje lata ma ale nadal sprawna. 

 

Jako, że wolałbym się wpasować w otoczenie to nie chce stawiać żadnej extra chatki rzucającej się w oczy. 

 

Oglądałem wiele samodzielnych budowli jedni robią murowane , gdzieś po budowach odkupują ytongi bo zawsze zostanie i dużo taniej , inni robią szkielet z belek np 10x10, połączenia z łączników metalowych na wkręty + płyta OSB i styropian? Inni kupują gotowe chatki drewniane do samodzielnego montażu...ale już widziałem gościa co babrał się z tym chyba z 2 tygodnie więc nie wiem czy to taki faktycznie taki gotowiec. No i często cienkie ścianki , dach itp..

 

Ogólnie ma być po kosztach bo to tylko działka ROD i nic więcej , więc nie chce inwestować dużo. U nas sporo jest takich altanek murowanych na wzór "garażu" czyt budynek w kształcie prostokąta z płaskim dachem , czasami są dobudówki i sa wtedy piętrowe, a potem albo gotowe domki letniskowe drewniane albo od czasu do czasu "wille" jeśli można tak nazwać te najbardziej okazałe domki. Jedyne co bym chciał to jakoś w miarę się pomieścić rodziną 2+2. Nie ma tam prądu i nie zanosi się na to, jest tylko woda. Raczej nie mam zamiaru tez kombinować z żadnym szambem. Po prostu odpocząć trochę w warunkach bardziej polowych ...Co polecacie z własnego doświadczenia?

 

W skrócie jak się za to zabrać ? Co jest konieczne przy murowanym a co przy drewnianym? 

 

Pierwszą rzeczą jaką musisz się dowiedzieć, to co na to Zarząd danego ROD.

Czy będziesz mógł postawić, czy może "działacze" ci to uwalą.

"Działacze" ROD to ludzie dość specyficzni - czasami trafiają się konfliktowi lub niedoszli ORMO-wcy.

 

Jak już będziesz miał pozwolenie, to będzie wiadomo czy i z czego możesz budować.

 

Moim zdaniem powinieneś zwrócić uwagę na najważniejszą rzecz - na RODos najczęściej się przebywa w ciepłej porze roku.

Więc większość czasu spędza się na powietrzu.

Więc rozpocznij projekt domku od tarasu/werandy, a sprawę domku sprowadź na drugie miejsce.

 

Ja na twoim miejscu bym się nie bawił w żadne murowane konstrukcje.

No bo tak - jeżeli ma być to zrobione zgodnie z zasadami, to potrzebny jest fundament.

Jak fundament ma być zgodnie z zasadami to poniżej głębokości przemarzania gruntu - czyli już musisz kopać na ten ok. metr

Jak budynek murowany, to podłoga też betonowa, więc trzeba wylać min. suchy beton.

Jak już będziesz miał podłogę, warto by dać izolację cieplną ze styropianu.

Na to wylewka na gotowo.

I mimo, że miałeś tylko budować mały domek na działce, to robi się z tego regularna budowa.

 

Więc ja bym poszedł w konstrukcję drewnianą opartą na bloczkach fundamentowych.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, michalkl1 napisał:

Powierzchnia 430m2. Budżet jak najmniej 😄 fajnie jak bym się zmieścił w 10 000zl w SSZ. Zdolności? Nigdy nie budowałem nic ale już mniej więcej wiem jak to robić. Zapewne kogos w razie potrzeby znajdę do pomocy. Cały czas myślę o prostej konstrukcji 7x5m z płaskim dachem bo zapewne wyjdzie najtaniej. 

 

Generalnie większość sobie robi wychodki albo kupuje turystyczne WC ..., Są tacy co mają szambo ale znowu nie wiem czy to nie będzie smród od czasu do czasu? Czy nic nie zacznie cieknąc albo zatruwać glebę ?

 

Przy tak małej powierzchni dałbym niski kameralny domek drewniany (np. któryś z gotowców projektowanych na 35m2 na zgłoszenie).

Wszystkie sprawy składowania/techniczne wyprowadziłbym do małego domku gospodarczego.

 

Masz tam bieżącą wodę ? Bo tylko w tej sytuacji możesz bawić się  w szambo.

Poza tym najważniejsza rzecz - szambo trzeba opróżniać.

Masz możliwość wjechania na teren ROD-os szambiarki ? :hmm:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy takich kwotach szedłbym w bloczki i szkielet. Trochę wykorytować, nasypać żwiru, poustawiać bloczki i poskręcać szkieleciaka z kantówek, zaimpregnować, obić deskami (przy odrobinie zacięcia z palet), zrobić ładny dach z trapezu, kawałek tarasu i voilla. 

 

Taka altana spokojnie postoi 20 lat jak zaimpregnujesz i porobisz okapy i rynny, żeby się po ścianach nie lało.

 

Im więcej zrobisz sam, tym możesz kupić lepszy materiał czy wyposażenie.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 000... może być ciężko, ale może...

 

Ważne tez jaki tam masz dojazd. Bloczki to od biedy z jakiegoś busa możesz zrzucić ale co z betonem? Przykładowo wylewka 35m2 w jakieś w miarę normalnej grubości 7cm to około 2,5m3 betonu. Koszt z gruszki to powiedzmy 250zł/m3 B15 (załóżmy, że taki wystarczy) i powiedzmy, że jakoś tam się dogadasz że tylko te 2,5m3 Ci zrzucą i powiedzmy że bez pompy to wyjdzie z dojazdem dajmy na to 700zł. Ale to wszystko pod warunkiem, że grucha się tam zmieści. Kręcenie tej ilości betonu bez prądu to będzie lekki hardcore, mój dziadek dał radę ale czy nasze pokolenie nie jest na to już "za delikatne"? 😄 Jeżeli jednak grucha wjedzie to może sensowne byłoby wylanie prostej płyty fundamentowej. Płytsze wykopy niż przy fundamentach, mniej szalowania, trochę prostsze zbrojenie i za jednym zamachem masz posadzkę (zakładając, że nie ocieplasz) i fundamenty. Nie będą też kręcić nosem w betoniarni jak weźmiesz 7-8m3 (ale to bardziej B25 w tym wypadku). Koszt 2000-2500zł plus zbrojenie i jakieś drewno na szalunek. Jeszcze woda i miejsce do umycia gruchy.

 

Pytanie jeszcze jak chcesz zrobić ten płaski dach? Najprościej belki drewniane ale nie chciałeś drewna? (choć no dobra to jest w większości schowane i raczej nie trzeba go odmalowywać co sezon). Inaczej to np. coś w stylu terivy albo WPS ale to chyba lekki przerost, no chyba, że taras na dachu. Belki KVH powiedzmy 80x160, 8 sztuk po 5m co metr (to już tak po minimum) to jakieś 1300zł. Do tego łaty i kontrłaty, membrana,, gwoździe i/lub śruby i jakieś mocowania samych belek. Powiedzmy kilka stówek. I teraz na to jakaś blacha i tu wraz z ceną idzie trwałość. Taka wyczesana z gwarancją 20 lat na estetykę i 40 lub więcej na perforację to koszt rzędu 45-50zł/m2. Takie na 10 lat oczywiście sporo taniej ale jak ma być na lata to czy warto? Taka porządna zamknie się pewnie w okolicy 2000zł. Czyli dach wyjdzie załóżmy ze 4000zł.

Na mury, izolację przeciwwilgociową, nadproża, okna, drzwi, rynny, coś na ściany (tynki?.) Zostaje 3500-4000zł. Okna to po taniości używki lub pozostałości niewykorzystane na budowach ludzie sprzedają i tylko dostosować pod nie otwory. Nadproża np. strunobetonowe też jakieś super drogie nie są. Bloczków będziesz potrzebował ze 400. Chyba najlepiej szukać pozostałości po budowach żeby zmieścić się gdzieś w 2500zł.

Edytowane przez rusala
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli zamiast ławy fundamentowej można by wylać normalny fundament to zdecydowanie wolę zamówić gruchę tym bardziej, że za płotem mam ulicę. W takim razie zamiast wykopywać się poniżej poziomu zamarzania gruntu w przypadku ławy fundamentowej to na ile głęboki powinien być klasyczny fundament ? 50cm ?

 

Dach jak najbardziej belki drewniane + blachodachówka. 

 

Cały czas myślę o takim typie budynku: 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, michalkl1 napisał:

Tak. Jak najbardziej można. 

Wg w mnie w drewniaku będzie przyjemniej.

Mnie konstrukcje drewnianą budynku gospodarczego zrobił teść. Fundament mam wylany. Dach dwuspadowy,kryty blachą przez zięcia. Robione własnym sumptem wyszło 5 lat temu około 10 kzł. Ale robione na wyrost 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, michalkl1 napisał:

Jeśli zamiast ławy fundamentowej można by wylać normalny fundament to zdecydowanie wolę zamówić gruchę tym bardziej, że za płotem mam ulicę. W takim razie zamiast wykopywać się poniżej poziomu zamarzania gruntu w przypadku ławy fundamentowej to na ile głęboki powinien być klasyczny fundament ? 50cm ?

 

Dach jak najbardziej belki drewniane + blachodachówka. 

 

Cały czas myślę o takim typie budynku: 

 

 

 

Z całym szacunkiem - ale dom z filmu wygląda koszmarnie.

Wpisz w Google "domki drewniane" i masz mnóstwo inspiracji do zbudowania (lub zamówienia gotowego) ładnego domku.

Czy chcesz ten domek ogrzewać kominkiem/kozą ? Jeżeli nie, to konstrukcja murowana będzie chłodna.

Jaki potrzebujesz układ pomieszczeń ? Czy chcesz tam robić osobne pokoje do spania, czy tylko pokój dzienny+kuchnia+łazienka ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, rwIcIk napisał:

Wg w mnie w drewniaku będzie przyjemniej.

Mnie konstrukcje drewnianą budynku gospodarczego zrobił teść. Fundament mam wylany. Dach dwuspadowy,kryty blachą przez zięcia. Robione własnym sumptem wyszło 5 lat temu około 10 kzł. Ale robione na wyrost 

Cały czas myślę bo jeśli domek drewniany to będę szukał gotowca ale w miarę solidnego i odrazu z montażem.  Złożą w dzień dwa i mam spokój. 

 

Widzę, że firmy trudniące się w stawianiu takich domków kombinują w każdą stronę żeby tylko cena była dobra dla klienta ale coś za coś : często dach, podłoga czy ściany są desek 15-16-19mm... Często brak podłogi albo brak pokrycia dachu itp... Czasami widziałem piętrowe domki a konstrukcja była z tak cienkich belek, że aż w oczy razi. 

 

Taki domek nie zacznie się rozlatywac za nie wiem 5 lat ? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, michalkl1 napisał:

Cały czas myślę bo jeśli domek drewniany to będę szukał gotowca ale w miarę solidnego i odrazu z montażem.  Złożą w dzień dwa i mam spokój. 

 

Widzę, że firmy trudniące się w stawianiu takich domków kombinują w każdą stronę żeby tylko cena była dobra dla klienta ale coś za coś : często dach, podłoga czy ściany są desek 15-16-19mm... Często brak podłogi albo brak pokrycia dachu itp... Czasami widziałem piętrowe domki a konstrukcja była z tak cienkich belek, że aż w oczy razi. 

 

Taki domek nie zacznie się rozlatywac za nie wiem 5 lat ?

 

Jeśli ma się rozlecieć, to rozleci się od razu.

Ale jeżeli firma jest znana, to nie sądzę żeby odwalała takie numery.

Jeżeli drewno nie jest narażone na zawilgocenie, to nie będzie tracić swoich własności przez dziesięciolecia.

A jak wejdzie wilgoć i grzyb to każdy przekrój może zniszczyć.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Tomo napisał:

 

Z całym szacunkiem - ale dom z filmu wygląda koszmarnie.

Wpisz w Google "domki drewniane" i masz mnóstwo inspiracji do zbudowania (lub zamówienia gotowego) ładnego domku.

Czy chcesz ten domek ogrzewać kominkiem/kozą ? Jeżeli nie, to konstrukcja murowana będzie chłodna.

Jaki potrzebujesz układ pomieszczeń ? Czy chcesz tam robić osobne pokoje do spania, czy tylko pokój dzienny+kuchnia+łazienka ?

Wiem, że ten domek "garaż"  to nie jest szczyt estetyki ale w miarę możliwości chciałem się wpasować w otoczenie i nie rzucać się w oczy szczególnie, że mam pierwszą działkę. Wolałbym taki domek jak z filmiku i chyba święty spokój jak myśleć czy nie znajdzie się amator cudzej własności. 

 

Jak najbardziej chciałem w chłodniejsze dni ogrzewać piecem typu koza. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, michalkl1 napisał:

W takim razie zamiast wykopywać się poniżej poziomu zamarzania gruntu w przypadku ławy fundamentowej to na ile głęboki powinien być klasyczny fundament ? 50cm ?

Proponuję ustalić nazewnictwo bo coś tu się pomieszało 😉

Klasyczny fundament to ława i na niej np. bloczki lub także wylany beton, ewentualnie bez ławy tylko po prostu szerzej niż mury wylana ściana fundamentowa, lub jedynie warstwa chudego betonu a na niej całość z bloczków. Taki fundament należałoby posadowić co najmniej na głębokości przemarzania, która w zależności od regiony kraju jest ustalona na 0,8/1/1,2/1,4m (ta ostatnia tylko gdzie białe niedźwiedzie za oknem chodzą czyli na Suwalszczyźnie 😄 ). Tak więc kopie się jedynie po obwodzie ale głęboko a podłogę raczej trudno wykonać w tym samym czasie więc trzeba beton zamawiać na dwa razy co może być problematyczne przy tych ilościach i na pewno przynajmniej trochę droższe.

Drugi typ to płyta fundamentowa, która nomen omen jest jednolitą zbrojoną płytą betonową pod całą powierzchnią budynku. Średnio grubość to 25cm (20-30) a kopie się na mniej więcej 0,5m. Używając płyty jako posadzki wychodzi schodek w dół przy wchodzeniu do domu ale zawsze później możesz dodać tam izolację ze styropianu a na niego choćby OSB.

 

Na filmie widać jeszcze kilka elementów o których dla uproszczenia nie wspominałem tj. wieniec, murłaty i wypełnienie po bokach dachu. Bez wieńca da się żyć ale poprawnie powinien tak jak tutaj być.

 

A jeszcze jako ciekawostkę dodam, że rozmawiałem dzisiaj z Ojcem i mi przypomniał, że ta starsza większa altanka w wykonaniu dziadka to była cała wylewana z betonu a nie murowana 😉 A w tamtych czasach worki cementu były po 50kg a nie 25 jak teraz hehe. A no i zapomniałem, że jeszcze była tam piwnica i strych 😄

 

Edytowane przez rusala
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.02.2021 o 17:38, michalkl1 napisał:

Czołem. Od jakiegoś czasu czuje trochę niedosyt i chciałem sobie samodzielnie postawić domek letniskowy/altanę skłaniam się ku murowanemu bo to jednak trwalsze i cieplejsze samo w sobie jakby nie patrzeć i odpada impregnacja raz na parę lat. Tak żeby szło sobie przyjechać a w razie czego zrobić sobie dłuższy weekend odpocząć itd. Póki co jest chatka niecałe 2x2m. Ale za to przemyślana z fundamentem, schowkiem w fundamencie, oraz schowkiem na poddaszu widać , że swoje lata ma ale nadal sprawna. 

 

Jako, że wolałbym się wpasować w otoczenie to nie chce stawiać żadnej extra chatki rzucającej się w oczy. 

 

Oglądałem wiele samodzielnych budowli jedni robią murowane , gdzieś po budowach odkupują ytongi bo zawsze zostanie i dużo taniej , inni robią szkielet z belek np 10x10, połączenia z łączników metalowych na wkręty + płyta OSB i styropian? Inni kupują gotowe chatki drewniane do samodzielnego montażu...ale już widziałem gościa co babrał się z tym chyba z 2 tygodnie więc nie wiem czy to taki faktycznie taki gotowiec. No i często cienkie ścianki , dach itp..

 

Ogólnie ma być po kosztach bo to tylko działka ROD i nic więcej , więc nie chce inwestować dużo. U nas sporo jest takich altanek murowanych na wzór "garażu" czyt budynek w kształcie prostokąta z płaskim dachem , czasami są dobudówki i sa wtedy piętrowe, a potem albo gotowe domki letniskowe drewniane albo od czasu do czasu "wille" jeśli można tak nazwać te najbardziej okazałe domki. Jedyne co bym chciał to jakoś w miarę się pomieścić rodziną 2+2. Nie ma tam prądu i nie zanosi się na to, jest tylko woda. Raczej nie mam zamiaru tez kombinować z żadnym szambem. Po prostu odpocząć trochę w warunkach bardziej polowych ...Co polecacie z własnego doświadczenia?

 

W skrócie jak się za to zabrać ? Co jest konieczne przy murowanym a co prz

 Pomyśl może nad postawieniem przyczepy kempingowej. Choć dycha może być mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.02.2021 o 17:12, rusala napisał:

Używając płyty jako posadzki wychodzi schodek w dół przy wchodzeniu do domu

Dlaczego? Mam dom na płycie i próg drzwi leży na gresie, czyli jedyny "schodek" to wysokość cokołu w drzwiach, max 2 cm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, ccLot napisał:

Dlaczego? Mam dom na płycie i próg drzwi leży na gresie, czyli jedyny "schodek" to wysokość cokołu w drzwiach, max 2 cm.

Ale zapewne masz na tej płycie izolację i jastrych prawda? No chyba że płyta była lana bez zagłębiania w grunt, pewnie i tak się da jakby zagęścić...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.02.2021 o 14:29, Tomo napisał:

 

Przy tak małej powierzchni dałbym niski kameralny domek drewniany (np. któryś z gotowców projektowanych na 35m2 na zgłoszenie).

Wszystkie sprawy składowania/techniczne wyprowadziłbym do małego domku gospodarczego.

 

Masz tam bieżącą wodę ? Bo tylko w tej sytuacji możesz bawić się  w szambo.

Poza tym najważniejsza rzecz - szambo trzeba opróżniać.

Masz możliwość wjechania na teren ROD-os szambiarki ? :hmm:

Jest woda. Właśnie cały czas myślę czy nie lepiej wpuścić ekipę , postawią drewniany domek(1-2 dni), najważniejsze żeby dobrze zaimpregnować podłogę i legary ale myślę, że to nie będzie problem i mieć święty spokój. Z drugiej strony jaka jest trwałość takich drewnianych domków ? Co jest najważniejsze w tej konstrukcji ? Co musi być koniecznie? Jana grubość ścian, dachu, podłogi ? Widzę, że potrafią oferować nawet 16mm. Czy to nie jest już zbyt mało ? 

 

Widziałem dom z bali 160-180mm czy to dobry pomysł ? Może lepiej strugane deski 44mm ? 

 

Na razie głośno myślę .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, michalkl1 napisał:

Jest woda. Właśnie cały czas myślę czy nie lepiej wpuścić ekipę , postawią drewniany domek(1-2 dni), najważniejsze żeby dobrze zaimpregnować podłogę i legary ale myślę, że to nie będzie problem i mieć święty spokój. Z drugiej strony jaka jest trwałość takich drewnianych domków ? Co jest najważniejsze w tej konstrukcji ? Co musi być koniecznie? Jana grubość ścian, dachu, podłogi ? Widzę, że potrafią oferować nawet 16mm. Czy to nie jest już zbyt mało ? 

 

Widziałem dom z bali 160-180mm czy to dobry pomysł ? Może lepiej strugane deski 44mm ? 

 

Na razie głośno myślę .

 

W wielu ośrodkach wczasowych masz domki drewniane postawione w latach 70-tych.

Jeżeli nie ma wilgoci to trwałość możesz sobie policzyć tak mniej więcej do swojej śmierci.

 

A co jest ważne ? Nie ty zaprzątaj sobie tym głowę. Firmy projektują te domki i skoro dają na nie gwarancje, to znaczy, że ktoś to policzył.

Znajdź firmę, która mieści się w twojej okolicy (przy takim budżecie transport też będzie stanowił jakiś %), popatrz na ich stronę, poczytaj opinie.

Dziś coraz trudniej był kiepskim i ukryć tą informację przed światem.

 

Dom z bala to moim zdaniem przerost formy nad treścią, poza tym nie ten budżet.

 

Poza tym cały czas nie napisałeś jakie jest przeznaczenie tego domku :hmm:

W jakich miesiącach chcesz w nim przebywać ?

Bo jeżeli standardowo w okresie wiosna-jesień to niepotrzebnie piętrzysz problemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, michalkl1 napisał:

Fajna sprawa ale zgodnie z przepisami nie bardzo można taką postawić. Nie chcę wnikać ale z drugiej strony nie kojarzę nikogo kto by taką miał... 

Nie jest trwałe związana gruntem, ważne żebyś OC płacił (w 100 się rocznie zmieścisz) Będziesz mieć i kibel chemiczny, ogrzewaniene gazowe, kuchenkę, unywalke. Prąd Ci ogarnie akumulator, który możesz ładować solarami na dachu. Nad przyczepka zadaszenie, aby w zimie się nie lało na nią i juz. Wiele ludzi tak robi, ale nie wiem jak na ROD ;)

Edytowane przez qtik1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ccLot napisał:

Izolacja jest pod płytą. Mam tylko ok 4 cm anhydrytu do podlogówki. Zero jest z poziomem płyty, jaki jest sens zagłębiać płytę?

W przypadku mniejszych i prostszych budynków często izolacja jest na płycie a nie pod nią i to chyba jedyny sens.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Tomo napisał:

Poza tym cały czas nie napisałeś jakie jest przeznaczenie tego domku :hmm:

W jakich miesiącach chcesz w nim przebywać ?

Bo jeżeli standardowo w okresie wiosna-jesień to niepotrzebnie piętrzysz problemy.

Przeznaczenie domku typowo rekreacyjne a jak trzeba to zrobić nockę i tyle. Tyle i chyba aż tyle. Z jednej strony fajnie by było postawić murowany a coś mi się wydaje, że mój słomiany zapał szybko zweryfukuje rzeczywistość.  Chyba mierzę za wysoko jak na takie fundusze i już widzę , że zostałem uświadomiony. 

 

Znając życie najwięcej będe tam jak wspomniałeś wiosna-jesień. 

 

 

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, michalkl1 napisał:

Przeznaczenie domku typowo rekreacyjne a jak trzeba to zrobić nockę i tyle. Tyle i chyba aż tyle. Z jednej strony fajnie by było postawić murowany a coś mi się wydaje, że mój słomiany zapał szybko zweryfukuje rzeczywistość.  Chyba mierzę za wysoko jak na takie fundusze i już widzę , że zostałem uświadomiony. 

 

Znając życie najwięcej będe tam jak wspomniałeś wiosna-jesień.

 

To w ogóle nie zawracaj sobie głowy żadnym murowanym.

Ew. możesz tylko postawić murowany komin (ale najlepiej z prefabrykowanych elementów), jeżeli chciałbyś wstawić tam kozę.

Ale to też musisz dobrze przemyśleć - bo może się okazać, że napalisz w tym 2 razy w roku i może się okazać, że prościej będzie zamiast murowania komina, stawiania kozy, kupowania i gromadzenia opału, kupić grzejnik elektryczny i nim pogrzać przez ten czas.

 

Dla przykładu - 10 godzin grzania grzejnikiem 2000W (zrobi w tym domku jak w uchu) to ok. 10 PLN (ale raczej będzie mniej, bo nie będzie chodził bez przerwy).

Teraz pomyśl ile wieczorów i nocy w roku spędzisz w tym domku - myślę, że koszt ogrzewania elektrycznością nie przekroczy 100 PLN/rok.

 

Tak jak wspomniałem na początku - na działce siedzi się głównie na tarasie/ganku - więc patrz na to.

W domku potrzebujesz miejsca do spania, kuchenki i małego zaplecza socjalnego.

Określ sobie jakiej powierzchni potrzebujesz i zamów domek o takich wymiarach.

Bo w trakcie wątku doszliśmy już do fundamentów lanych z gruszki i pompy, płyty fundamentowej itp.

A ty potrzebujesz drewnianego domku, który będzie postawiony na kilkunastu bloczkach betonowych.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@michalkl1 informuj co Ci z tego wyjdzie. Podobne zamiary mam i ja, tyle że poza ROD.

Naoglądałem się gotowców w cenie ponad 100 za SSZ lub za mobilny już wyposażony i stwierdziłem, że nie warto.

Mi stykają gotowce za 30-40, ale doliczyć czyjąś robotę i znów nie wiem czy warto. Przy gotowcach uważaj na wszelkie opcje dodatkowe, doliczysz inne pokrycie dachu i cena jakoś dziwnie wysoko winduje.

Działka położona w wiosce na granicy miasta, 6km od domu, mieszkam w domu choć na 500m2 działce i nie zamierzam tam cudów robić (nocować raczej nie zamierzam, chyba że po %%%). Trochę się martwię kto 3000m2 obrobi, bo ja ledwo czas na 500m2 znajduję.

Ma być kibelek, trochę powierzchni i taras.

Właśnie robię projekt przyłącza prądu i wody, wezmę się za szambo jak temat domku ustalę (o dziwo mam tam wszystkie media, łącznie z gazem, ale kanalizacja utknęła na amen wraz z przebudową drogi).

Jutro jadę obejrzeć chatkę znajomego, który w tym roku postawił sobie i jest opcja, że mi też pyknie.

 

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.