Skocz do zawartości

Czy jest sens zeby dzieciak robił to niższe prawo jazdy (dla 16 latków) czy szkoda kasy?


Fili_P

Rekomendowane odpowiedzi

Pytanie do "rozpłodowców" najlepiej praktyków?

Cyz jest sens posyłać młodego na to niższe prawo jazdy (teoretycznie jak skończy 16 lat to moze się potem poruszać jakimis micrcarami itppp)

jak to potem wygląda na regualne B jak skończy 18 lat? Ma jakąs "ulgę" czy w zasadzie bez znaczenia? i jakby robił od zera?

Sa tu jacyś praktycy? i przeprabiali to na swojej skórze?

Z góry dzieki

F

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Fili_P napisał:

Pytanie do "rozpłodowców" najlepiej praktyków?

Cyz jest sens posyłać młodego na to niższe prawo jazdy (teoretycznie jak skończy 16 lat to moze się potem poruszać jakimis micrcarami itppp)

jak to potem wygląda na regualne B jak skończy 18 lat? Ma jakąs "ulgę" czy w zasadzie bez znaczenia? i jakby robił od zera?

Sa tu jacyś praktycy? i przeprabiali to na swojej skórze?

Z góry dzieki

F

 

a chlopak ma cisnienie czy ty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Fili_P napisał:

Pytanie do "rozpłodowców" najlepiej praktyków?

Cyz jest sens posyłać młodego na to niższe prawo jazdy (teoretycznie jak skończy 16 lat to moze się potem poruszać jakimis micrcarami itppp)

jak to potem wygląda na regualne B jak skończy 18 lat? Ma jakąs "ulgę" czy w zasadzie bez znaczenia? i jakby robił od zera?

Sa tu jacyś praktycy? i przeprabiali to na swojej skórze?

Z góry dzieki

F

 

Pewny nie jestem, ale to chyba kurs od zera i egzamin taki sam.

Niekoniecznie bedzie miał łatwiej zdać egzamin na pełne B, bo nabierze juz swoich nawyków ;) 

 

Pamietaj że te samochodziki na te "niższe B" są prawie z kartonu.

Ktoś w młodego wjedzie i w najlepszym razie kaleka :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minutes ago, Fili_P said:

Pytanie do "rozpłodowców" najlepiej praktyków?

Cyz jest sens posyłać młodego na to niższe prawo jazdy (teoretycznie jak skończy 16 lat to moze się potem poruszać jakimis micrcarami itppp)

jak to potem wygląda na regualne B jak skończy 18 lat?

 

IMHO nie, jeśli nie ma ku temu podstaw. 

Należałoby sprawdzić, czy w ramach kursu można by pominąć praktykę, ale z formalnego punktu widzenia, to jest kurs+egzamin. 

Samochodziki na B1 też pewnie zbyt tanie nie są, a ludzie się zapewne nie rzucają. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mój dzieciak(za chwilę 14 lat) chciał robić AM, ale poczytał, policzył opłaty - kurs 1000, egzamin 170, dokument 100zł

 

no i zwątpił, a z żoną zastanawiamy się czy chcemy to sponsorować

 

z drugiej strony, wg mnie ważne jest kształtowanie doświadczenia na drodze i chyba warto, aby dzieciak miał na to szansę już teraz

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, jqr said:

z drugiej strony, wg mnie ważne jest kształtowanie doświadczenia na drodze i chyba warto, aby dzieciak miał na to szansę już teraz

 

Rowerem może jeździć. Doświadczenie zdecydowanie silniejsze. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Fili_P napisał:

Pytanie do "rozpłodowców" najlepiej praktyków?

Cyz jest sens posyłać młodego na to niższe prawo jazdy (teoretycznie jak skończy 16 lat to moze się potem poruszać jakimis micrcarami itppp)

jak to potem wygląda na regualne B jak skończy 18 lat? Ma jakąs "ulgę" czy w zasadzie bez znaczenia? i jakby robił od zera?

Sa tu jacyś praktycy? i przeprabiali to na swojej skórze?

Z góry dzieki

F

Odradzam zdecydowanie 👍mój młody kombinował z AM i B1 przekonałem go nowym rowerem 😁

Miał fart bo prawo jazdy odebrał miesiąc po ukończeniu 18 lat auto kupił sobie po 18nastce 👍

Mógł robić wcześniej PJ bo szkoła samochodowa 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odradzam zdecydowanie mój młody kombinował z AM i B1 przekonałem go nowym rowerem
Miał fart bo prawo jazdy odebrał miesiąc po ukończeniu 18 lat auto kupił sobie po 18nastce
Mógł robić wcześniej PJ bo szkoła samochodowa 
Ale czemu odradzasz?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Fili_P napisał:
Godzinę temu, dyniek000 napisał:
Odradzam zdecydowanie emoji106.pngmój młody kombinował z AM i B1 przekonałem go nowym rowerem emoji16.png
Miał fart bo prawo jazdy odebrał miesiąc po ukończeniu 18 lat auto kupił sobie po 18nastce emoji106.png
Mógł robić wcześniej PJ bo szkoła samochodowa 

Pokaż więcej  

Ale czemu odradzasz?

Ja też odradzam. Te kartonowe auta poruszają się wolniej od pozostalych użytkowników dróg w dużym mieście i właśnie z tego powodu są bardziej narażone na kolizję. Inna sprawa według mnie, to dojrzałość motoryzacyjna i nie tylko zresztą. Do pewnych rzeczy w życiu trzeba dorosnąć, zdany egzamin na PJ nie nauczy nikogo wyobraźni. Nie chcę wnikać, bo nie znam Twoich dzieci i może jest inaczej, ale sam robiąc kiedyś prawko w wieku 17 lat i w tym wieku też posiadłem pierwsze auto, dzisiaj zabrałbym je sobie dożywotnio, za to, co wyprawiałem. Choć niby miałem już wcześniej obycie, bo jeździłem motorowerem po drogach publicznych od 11 roku życia, a dzisiejsza młodzież jest zupełnie inna, wydaje się, że nawet momentami oderwana od rzeczywistości, nie potrafią funkcjonować kilku godzin bez smartfonów, co widzę często na drodze, kiedy młody człowiek zamiast przed siebie patrzy w telefon.

  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Fili_P napisał:
2 godziny temu, dyniek000 napisał:
Odradzam zdecydowanie emoji106.pngmój młody kombinował z AM i B1 przekonałem go nowym rowerem emoji16.png
Miał fart bo prawo jazdy odebrał miesiąc po ukończeniu 18 lat auto kupił sobie po 18nastce emoji106.png
Mógł robić wcześniej PJ bo szkoła samochodowa 

Pokaż więcej  

Ale czemu odradzasz?

Widziałeś jak jest zbudowane takie auto 🤔 bo ja nie jedno sąsiad ujezdza takie powiedzmy auta i mam wrażenie że solidniejsze są profile do karton gipsu niż użyte w powiedzmy aucie, a skuter kupiłem i sprzedałem jako 3letni bo młody 2fikolki wywalił a ja sam prawie się zabiłem chodź w młodości szalałem różnymi Simsonami rometami itp. A ten szaleniec w 2 osoby robił 70 k/mh więc nie pozwoliłem i sprzedałem kupując w zamiar rower 

PS. Auto kupił zaraz po 18tych (12.06)urodzinach a PJ odebrał (15,01)a na początku lutego bummmm, oczywiście wina młodego w świetle prawa jechałem z nim jako pasażer niestety młody gniewny w aucie już nie będę pisał jakiej marki postanowił przywalić bo miał połamany gril i pogniecioną maskę (przyznał mi się że rozjechał psa sąsiada na wiosce) fakt faktem młody i ja cali tylko auta trochę obite 

Syn na strzałce skręcał w prawo a debil przyspieszył i wtlukl się nam w lewe przednie koło 

Edytowane przez dyniek000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dyniek000 napisał:

Widziałeś jak jest zbudowane takie auto 🤔 bo ja nie jedno


A widziałeś Secma Fun Extreme, Renault Twinzy albo Smart’a? ;) To pierwsze które przychodzą mi do głowy i każde z nich jest bardziej niż spoko do jazdy po mieście. Secma robi taki fun, że ludzie machają na ulicy; Twinzy to trochę wynalazek, ale w sumie śmieszny; Smart to po prostu (pół)samochód. 
Te typowe gówienka z kartonu rzeczywiście są do bani, ale rynek oferuje trochę szerszy wybór ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, camel00 napisał:


A widziałeś Secma Fun Extreme, Renault Twinzy albo Smart’a? ;) To pierwsze które przychodzą mi do głowy i każde z nich jest bardziej niż spoko do jazdy po mieście. Secma robi taki fun, że ludzie machają na ulicy; Twinzy to trochę wynalazek, ale w sumie śmieszny; Smart to po prostu (pół)samochód. 
Te typowe gówienka z kartonu rzeczywiście są do bani, ale rynek oferuje trochę szerszy wybór ;)

Ale chyba powyższe nie łapią się na B1? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Fili_P napisał:

Sa tu jacyś praktycy? i przeprabiali to na swojej skórze?

Rozszerzając z B1 do B nie trzeba zdawać teorii, jedynie kurs praktyczny i egzamin praktyczny. Moim zdaniem bez sensu robić B1 bo koszt ten sam co B plus koszt auta, którym w życiu nie chciałbym jeździć. Ale to każdy sam musi sobie odpowiedzieć czy warto. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sebaso napisał:

Ale chyba powyższe nie łapią się na B1? 

 

Trzeba potwierdzić. Wpisałem w Google "nazwa samochodu B1" i patrzyłem pobieżnie po wynikach czy dotyczy.

Secma Fun Extreme B1 - pierwszy link od góry - piszą, że można. nie wiem czy aktualne.

Renault Twinzy B1 - pierwszy link od góry - piszą, że można. nie wiem czy aktualne.

Smart B1 - pierwszy link od góry - …tu rzeczywiście chyba klops. Można było, ale już nie można.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, kaczorek79 napisał:

sam robiąc kiedyś prawko w wieku 17 lat i w tym wieku też posiadłem pierwsze auto, dzisiaj zabrałbym je sobie dożywotnio, za to, co wyprawiałem.

coś w tym jest, bo u mnie historia bliźniacza

 

tydzień po zrobieniu PJ, ojciec miał okazje zobaczyć moje wyczyny "na mieście" w samochodzie wujka

po powrocie do domu usłyszałem: "oddaj kluczyki albo się wyprowadzasz" i za tydzień zabrał mnie na tor Poznań, gdzie Pan Zbigniew Szwagierczak nauczył mnie wielu rzeczy

 

z perspektywy czasu, uważam że miałem mądrego ojca (niestety RIP), a sam więcej szczęścia niż rozumu

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za komuny było lepiej, 16 lat i normalnie mozna było mieć PJ i smigać normalnymi autami:phi:

Cytat

 Rozporządzenie z dnia 1 października 1962 r. w sprawie ruchu na drogach publicznych (Dz.U. 1962 nr 61 poz. 295). W rozporządzeniu określono wiek minimalny dla kierowania poszczególnymi pojazdami: 16 lat (za zgodą rodziców) dla motocykli bez pasażera oraz innych pojazdów niezawodowo. Po ukończeniu 18 lat, kierowca mógł już jeździć motocyklem z pasażerem i samochodem, wykonując pracę.

Nie wiem do którego roku to obowiązywało ale pod koniec lat 80-tych jeszcze działało a teraz przecież młodzież szybciej dojrzewa...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, volf6 napisał:

Za komuny było lepiej, 16 lat i normalnie mozna było mieć PJ i smigać normalnymi autami:phi:

Nie wiem do którego roku to obowiązywało ale pod koniec lat 80-tych jeszcze działało a teraz przecież młodzież szybciej dojrzewa...

Może i dojrzewa ale fizycznie (na chemicznym żarciu) a psychicznie to musi chyba mieć z 30lat do dawnych 18stu ;]

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jqr napisał:

coś w tym jest, bo u mnie historia bliźniacza

 

tydzień po zrobieniu PJ, ojciec miał okazje zobaczyć moje wyczyny "na mieście" w samochodzie wujka

po powrocie do domu usłyszałem: "oddaj kluczyki albo się wyprowadzasz" i za tydzień zabrał mnie na tor Poznań, gdzie Pan Zbigniew Szwagierczak nauczył mnie wielu rzeczy

 

z perspektywy czasu, uważam że miałem mądrego ojca (niestety RIP), a sam więcej szczęścia niż rozumu

Moj syn zaczal kurs jakos w listopadzie, 18l w styczniu skonczyl, potem  od razu jazdy i tydzien temu zdal egzamin.

Na 18 kupilem mu kurs bezpiecznej jazdy 1 i 2 stopnia w sjs na torze w kielcach, przy okazji tez dla siebie i pewnie jakos w kwietniu bedziemy razem na 1 stopien jechali. Takie przyjemne z pozytecznym.

Edytowane przez zinger
  • Lubię to 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, volf6 napisał:

Za komuny było lepiej, 16 lat i normalnie mozna było mieć PJ i smigać normalnymi autami:phi:

Nie wiem do którego roku to obowiązywało ale pod koniec lat 80-tych jeszcze działało a teraz przecież młodzież szybciej dojrzewa...

17 😇( od 62 roku obniżono wiek do 16)

Edytowane przez Camel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, dyniek000 said:

Może i dojrzewa ale fizycznie (na chemicznym żarciu)

 

Nie na chemii, ale na dobrobycie. Jedzenia jest za duzo, więc larwy rosną.

 

3 hours ago, dyniek000 said:

a psychicznie to musi chyba mieć z 30lat do dawnych 18stu ;]

 

Ale nie ma co takim tonem... Sam uważam, że jestem 10 lat młodszy niż moi rodzice w tym samym wieku.

Edytowane przez grogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja (najstarsza) córka ma w tej chwili 17 lat. Na razie nie ciągnie jej do posiadania PJ bądź samochodu. Ale zakładam, że za jakiś czas zechce zrobić prawko a samochód będzie pożyczała od nas. Myślałem o kupieniu jakiegoś grata za parę tysi, takiego do nauki, takiego co to nie żal, co to się łatwo naprawia. Ale jeszcze się wstrzymam z tą decyzją.

 

Mój syn ma 14 lat i ma mocne parcie na skuter; szczególnie, że ja mam skuter i jeździł już ze mną jako pasażer. Tego bałbym się najbardziej, bo wiem, jakie głupoty mogą przyjść do głowy na takim sprzęcie. A gdy nawet się ugnę i zaproponuję mu 50ccm ze zwężką, to się na mnie obrazi. Więc chyba wolę poczekać, aż zrobi PJ kat B.

 

Natomiast na bank nie zamierzam iść w kierunku microcarów - nie dość, że są to mega prymitywne, dyktowate konstrukcje, czasami nawet z silnikiem z generatora prądu bądź innym takim wynalazkiem, to kosztują jakieś chore pieniądze. Gdy pojawi się u mojej młodzieży temat "kup mi nieduży samochód na miasto", to zaproponuję Smarta, Twingo, C2 albo Fiestę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.02.2021 o 09:17, Fili_P napisał:

(teoretycznie jak skończy 16 lat to moze się potem poruszać jakimis micrcarami itppp)

A kupisz swojemu taki "samochód"? Bo jak nie, to jaki sens ma posyłanie go na kurs?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za komuny było lepiej, 16 lat i normalnie mozna było mieć PJ i smigać normalnymi autami:phi:
 Rozporządzenie z dnia 1 października 1962 r. w sprawie ruchu na drogach publicznych (Dz.U. 1962 nr 61 poz. 295). W rozporządzeniu określono wiek minimalny dla kierowania poszczególnymi pojazdami: 16 lat (za zgodą rodziców) dla motocykli bez pasażera oraz innych pojazdów niezawodowo. Po ukończeniu 18 lat, kierowca mógł już jeździć motocyklem z pasażerem i samochodem, wykonując pracę.
Nie wiem do którego roku to obowiązywało ale pod koniec lat 80-tych jeszcze działało a teraz przecież młodzież szybciej dojrzewa...

Biorąc pod uwagę ówczesne natężenie ruchu oraz prędkości osiągane przez auta oraz te same kryteria obecnie to się nie dziwię że zamieniono

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka







Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez kozery napisze, że powinno być 21 jako instruktor 🤣

Mało jest młodzieży, która w wieku 18 lat jest odpowiedzialna.

Przychodzą na jazdy: nałykani, po mega kacu lub ze źrenicami rozpiiip i się później człowiek od "mądrych" rodziców na słucha że nie dopuścił ich do jazdy i godziny przepadają.

 

Powinno się wzywać policję i "pyk" wyroczek - ale  to i tak by nic nie zmieniło !

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.