Ogrzewanie gaz ziemny w starym domu.

[rafciojuve]

Cześć,

dom o konstrukcji drewnianej z lat 70tych, jakieś tam bale/suprema, parę cm styropianu, wyszła klasa energetyczna E na jakiejś stronie co to liczy. Około 80m2, parterowy. Obecnie ogrzewany węglem/kocioł zasypowy 3tony/sezon. Rury grube stalowe, grzejniki nowe. Odległość od "kotłowni" do kuchni/łazienki 4m.

 

Jest sens gazu? Bo jest możliwość podłączenia, 3kpln skrzynka, 1,4kpln pierwszy metr przyłącza w działce, potem po 40pln/m. 

 

Rodzice coraz starsi.

 

Kocioł jedno czy dwufunkcyjny? CWU zasobnik czy przepływowe? Jakieś firmy?

 

Może ktoś coś wie w temacie?

[Vadero]

Strop ocieplony? Im lepiej ocieplisz tym taniej. Zasadniczo chyba najlepsza opcja, przecież tam fotowoltaiki i pompy ciepła nie dasz, a skazywanie staruszków na machanie łopatą też slaby pomysł

[rafciojuve]

Strop ocieplony? Im lepiej ocieplisz tym taniej. Zasadniczo chyba najlepsza opcja, przecież tam fotowoltaiki i pompy ciepła nie dasz, a skazywanie staruszków na machanie łopatą też slaby pomysł

A kto ich tam wie. Jak był tynk kładziony strukturalny i najpierw styropian to o 15cm nie było dyskusji "Bo okna będą za gleboko i jak tak to w ogóle nic nie będzie robione" -ojciec, nie ma gadki z nim na argumenty i jest 5cm styropianu albo coś koło tego.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[comarus]

Obowiązek likwidacji kopciucha zbliża się wielkimi krokami...

dobra izolacja to podstawa - ściany, dach, okna.

przy gazie idealnym rozwiązaniem jest podłogówka połączona z kotłem kondensacyjnym - wtedy bardzo widać oszczędności.

Generalnie - przy kotle kondensacyjnym musisz liczyć temp zasilania grzejników poniżej 50 stopni - potem kocioł wychodzi z kondensacji i spada sprawność.
Można też liczyć grzejniki na niższe parametry zasilania.
Nie podpinałbym starej instalacji do nowego kotła - duża inercja, a i wymiennika w kotle szkoda...

 

 

[rafciojuve]

Obowiązek likwidacji kopciucha zbliża się wielkimi krokami...

dobra izolacja to podstawa - ściany, dach, okna.

przy gazie idealnym rozwiązaniem jest podłogówka połączona z kotłem kondensacyjnym - wtedy bardzo widać oszczędności.

Generalnie - przy kotle kondensacyjnym musisz liczyć temp zasilania grzejników poniżej 50 stopni - potem kocioł wychodzi z kondensacji i spada sprawność.
Można też liczyć grzejniki na niższe parametry zasilania.
Nie podpinałbym starej instalacji do nowego kotła - duża inercja, a i wymiennika w kotle szkoda...
 
 

Ale inercja działa w dwie strony, słyszałem opinie, że grube rury to nie problem. Tu jest koncepcja płukania instalacji i filtr.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[BOGUSS]

8 godzin temu, comarus napisał:

Obowiązek likwidacji kopciucha zbliża się wielkimi krokami...

Nie wierzę w to, za dużo ludzi ledwo wiąże koniec z końcem aby jeszcze odłożyć sporą kwotę na znacznie droższy opał.

[rwIcIk]

Godzinę temu, rafciojuve napisał:

Ale inercja działa w dwie strony, słyszałem opinie, że grube rury to nie problem. Tu jest koncepcja płukania instalacji i filtr.

U teściów ocieplili kiedyś trochę, wymienili okna i grzejniki. Założyli piec na gaz. Gdy nie ma dużych mrozów grzeją gazem. Ale w największe odpadają węglowy.

[sherif]

Sąsiad ma kiepsko docieplony dom. Nic nie robił z tym, wymienił jedynie kopciucha na kocioł gazowy + zbudowali mu przyłącze. Jest zadowolony bo koszty ma nawet deko mniejsze niż koszty drewna, którym palił wcześniej. O wygodzie nawet nie ma co porównywać. 

Starą instalację tez można użyć, oczywiście wszystko zależy od jej stanu, budowy ale zawsze można krzywą grzania dopasować tak aby grzał długo a zasilanie było jak najniższą temp.

[Tomo]

13 godzin temu, rafciojuve napisał:

A kto ich tam wie. Jak był tynk kładziony strukturalny i najpierw styropian to o 15cm nie było dyskusji "Bo okna będą za gleboko i jak tak to w ogóle nic nie będzie robione" -ojciec, nie ma gadki z nim na argumenty i jest 5cm styropianu albo coś koło tego.

 

To faktycznie jest jakiś tam argument.

Ale jak się ktoś faktycznie uprze, to można zrobić 45-stopniowe skosy i światła będzie praktycznie tyle samo, a kolosalnego mostka termicznego nie będzie.

Dla mega upartych można to jeszcze bardziej wypłaszczyć.

 

Oczywiście będzie to trochę nietypowo wyglądać.

[Tomo]

19 godzin temu, rafciojuve napisał:

Cześć,

dom o konstrukcji drewnianej z lat 70tych, jakieś tam bale/suprema, parę cm styropianu, wyszła klasa energetyczna E na jakiejś stronie co to liczy. Około 80m2, parterowy. Obecnie ogrzewany węglem/kocioł zasypowy 3tony/sezon. Rury grube stalowe, grzejniki nowe. Odległość od "kotłowni" do kuchni/łazienki 4m.

 

Jest sens gazu? Bo jest możliwość podłączenia, 3kpln skrzynka, 1,4kpln pierwszy metr przyłącza w działce, potem po 40pln/m. 

 

Rodzice coraz starsi.

 

Kocioł jedno czy dwufunkcyjny? CWU zasobnik czy przepływowe? Jakieś firmy?

 

Może ktoś coś wie w temacie?

 

To jest najważniejszy argument.

W tej sytuacji nawet finansowe sprawy można odłożyć na bok.

 

Nie wiem czy są nowoczesne piece 2-funkcyjne z zasobnikiem do cyrkulacji CWU (przy 4 metrach to wystarczy malutki - nawet 5 litrów).

Cyrkulacja CWU jest niesamowitym udogodnieniem i nie wyobrażam sobie tego nie mieć.

 

Więc jeżeli 2-funkcyjny może mieć cyrkulację to ten będzie spoko (bierz wtedy jakiś bufor ok. 10 litrów).

Jeżeli nie - to 1-funkcyjny z zasobnikiem nie większym niż 120 litrów.

 

 

[rafciojuve]

Sąsiad ma kiepsko docieplony dom. Nic nie robił z tym, wymienił jedynie kopciucha na kocioł gazowy + zbudowali mu przyłącze. Jest zadowolony bo koszty ma nawet deko mniejsze niż koszty drewna, którym palił wcześniej. O wygodzie nawet nie ma co porównywać. 
Starą instalację tez można użyć, oczywiście wszystko zależy od jej stanu, budowy ale zawsze można krzywą grzania dopasować tak aby grzał długo a zasilanie było jak najniższą temp.

Czyli powinno działać, wiadomo każdy instalator chwali to czym handluje.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rafciojuve]

 
To faktycznie jest jakiś tam argument.
Ale jak się ktoś faktycznie uprze, to można zrobić 45-stopniowe skosy i światła będzie praktycznie tyle samo, a kolosalnego mostka termicznego nie będzie.
Dla mega upartych można to jeszcze bardziej wypłaszczyć.
 
Oczywiście będzie to trochę nietypowo wyglądać.

Więc raczej zostanie tak jak jest.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rafciojuve]

 
To jest najważniejszy argument.
W tej sytuacji nawet finansowe sprawy można odłożyć na bok.
 
Nie wiem czy są nowoczesne piece 2-funkcyjne z zasobnikiem do cyrkulacji CWU (przy 4 metrach to wystarczy malutki - nawet 5 litrów).
Cyrkulacja CWU jest niesamowitym udogodnieniem i nie wyobrażam sobie tego nie mieć.
 
Więc jeżeli 2-funkcyjny może mieć cyrkulację to ten będzie spoko (bierz wtedy jakiś bufor ok. 10 litrów).
Jeżeli nie - to 1-funkcyjny z zasobnikiem nie większym niż 120 litrów.
 
 

Myślę zatem, że ten jednofunkcyjny z zasobnikiem wygra z racji tego że jest łazienka kilka lat po remoncie i nie będzie mowy o kuciu pod cyrkulację.

A te filtry się sprawdzają co je się montuje przy starych instalacjach?

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[volf6]

13 godzin temu, comarus napisał:

Obowiązek likwidacji kopciucha zbliża się wielkimi krokami...

Ale gaz, ponoć, tylko do roku 2050, co potem-trudno wyczuć? 

Może tylko prąd...

Co do likwidacji kopciuchów to nierealne-mają ludzie zamarznąć na prowincji?

[alster]

21 godzin temu, rafciojuve napisał:

3kpln skrzynka, 1,4kpln pierwszy metr przyłącza w działce, potem po 40pln/m. 

Te ceny to wydają mi się troszkę ubogie, gazownia do 15m przyłącza bierze około 2600,- ze skrzynką i to się zgadza, ale instalacja od skrzynki do kotła?

Projektant, geodeta, opinia kominiarska, pozwolenie na budowę itp, a gdzie towar i robocizna?

[rafciojuve]

13 minut temu, alster napisał:

Te ceny to wydają mi się troszkę ubogie, gazownia do 15m przyłącza bierze około 2600,- ze skrzynką i to się zgadza, ale instalacja od skrzynki do kotła?

Projektant, geodeta, opinia kominiarska, pozwolenie na budowę itp, a gdzie towar i robocizna?

To jest świeża nitka dopiero co powstała. Oczywiście dochodzi do tego to o czym wspomniałeś. Generalnie w zależności od rodzaju kotła jest wszystko szacowane tip-top w granicach 20kpln. Może się załapią na dopłatę z gminy 6kpln.

[Tomo]

W dniu 13.03.2021 o 12:24, rafciojuve napisał:

Myślę zatem, że ten jednofunkcyjny z zasobnikiem wygra z racji tego że jest łazienka kilka lat po remoncie i nie będzie mowy o kuciu pod cyrkulację.

A te filtry się sprawdzają co je się montuje przy starych instalacjach?

 

Tylko skoro nie masz położonej cyrkulacji to czy jedno, czy dwufuncyjny - to nadal po odkręceniu wody masz ja zimną/chłodną.

 

Łazienka jak piszesz jest oddalona od kotłowni o 4 metry. Pytanie ile jest metrów licząc po instalacji - wg. mnie będzie to min. 7 m (trzeba doliczyć pionowe części instalacji).

Teraz kolejne pytanie - jaką rurą i o jakiej średnicy jest położona woda.

 

Kiedy nie masz cyrkulacji to po odkręceniu wody w łazience najpierw spłynie woda z tych 7 metrów instalacji.

W zależności od tego jak dawno był poprzedni pobór, woda będzie schłodzona.

 

Różnica jest taka, że przy jednofunkcyjnym z zasobnikiem po tym jak wyleci woda z tych 7 metrów zacznie lecieć ciepła woda z zasobnika.

Przy dwufunkcyjnym przy otwarciu przepływu włączy się podgrzewanie (ok. 2-4 sekund) i po kolejnych 3-4 sekundach przepływająca woda zacznie być podgrzewana.

 

Jak będziemy znali fi wewnętrzne rury CWU i jej przybliżoną długość, będzie wiadomo ile wody musi wylecieć, zanim zacznie lecieć ciepła.

 

Jedną z przewag jednofunkcyjnego nad dwufunkcyjnym, jest to, że ciepła woda będzie leciała nawet przy minimalnym przepływie (np. oszczędne zmywanie).

Przy dwufunkcyjnym musisz otworzyć przepływ dość mocno, żeby piec ruszył.

 

[rafciojuve]

4 godziny temu, Tomo napisał:

 

Tylko skoro nie masz położonej cyrkulacji to czy jedno, czy dwufuncyjny - to nadal po odkręceniu wody masz ja zimną/chłodną.

 

Łazienka jak piszesz jest oddalona od kotłowni o 4 metry. Pytanie ile jest metrów licząc po instalacji - wg. mnie będzie to min. 7 m (trzeba doliczyć pionowe części instalacji).

Teraz kolejne pytanie - jaką rurą i o jakiej średnicy jest położona woda.

 

Kiedy nie masz cyrkulacji to po odkręceniu wody w łazience najpierw spłynie woda z tych 7 metrów instalacji.

W zależności od tego jak dawno był poprzedni pobór, woda będzie schłodzona.

 

Różnica jest taka, że przy jednofunkcyjnym z zasobnikiem po tym jak wyleci woda z tych 7 metrów zacznie lecieć ciepła woda z zasobnika.

Przy dwufunkcyjnym przy otwarciu przepływu włączy się podgrzewanie (ok. 2-4 sekund) i po kolejnych 3-4 sekundach przepływająca woda zacznie być podgrzewana.

 

Jak będziemy znali fi wewnętrzne rury CWU i jej przybliżoną długość, będzie wiadomo ile wody musi wylecieć, zanim zacznie lecieć ciepła.

 

Jedną z przewag jednofunkcyjnego nad dwufunkcyjnym, jest to, że ciepła woda będzie leciała nawet przy minimalnym przepływie (np. oszczędne zmywanie).

Przy dwufunkcyjnym musisz otworzyć przepływ dość mocno, żeby piec ruszył.

 

Trudno mi powiedzieć tak z głowy jaka średnica rur w instalacji. Obecne rozwiązanie, czyli piec zasypowy na węgiel - bojler z wężownicą, latem grzałka w bojlerze daje ciepłą wodę - 10-15sekund po odkręceniu ciepłej na full zaczynała lecieć ciepła...

 

Rodzice zawsze tak mieli więc to dla nich "przeróbki pod cyrkulacje to wydziwianie". Także im bliżej się przyglądam tematowi to dochodzę do wniosku, że piec jednofunkcyjny i zasobnik to rozwiązanie dla nich, gdyż zapewni status quo.

[sherif]

44 minuty temu, rafciojuve napisał:

Rodzice zawsze tak mieli więc to dla nich "przeróbki pod cyrkulacje to wydziwianie". Także im bliżej się przyglądam tematowi to dochodzę do wniosku, że piec jednofunkcyjny i zasobnik to rozwiązanie dla nich, gdyż zapewni status quo.

Moi rodzice mają jednofunkcyjny w domu ze zbiornikiem 100l (zintegrowany) i jest ok. W środku dnia jak się odkręci wodę to max po kilka sek jest ciepła. Na prysznic też w zupełności wystarczy. Rano może i jest te 10s a może nawet szybciej. Natomiast nie ma wahania temp wody jak w 2-funkcyjnym i dużej zwłoki mimo braku cyrkulacji.

[Tomo]

3 godziny temu, rafciojuve napisał:

Trudno mi powiedzieć tak z głowy jaka średnica rur w instalacji. Obecne rozwiązanie, czyli piec zasypowy na węgiel - bojler z wężownicą, latem grzałka w bojlerze daje ciepłą wodę - 10-15sekund po odkręceniu ciepłej na full zaczynała lecieć ciepła...

 

Rodzice zawsze tak mieli więc to dla nich "przeróbki pod cyrkulacje to wydziwianie". Także im bliżej się przyglądam tematowi to dochodzę do wniosku, że piec jednofunkcyjny i zasobnik to rozwiązanie dla nich, gdyż zapewni status quo.

 

Trochę szkoda, że ma zostać status quo.

Bo jednak warto by przy zmianie pieca polepszyć komfort.

 

[mayster_tcz]

Jeśli strych nieuzytkowy i słabo ocieplony, to dorzuc tam wełny, bo ze ścianami nic nie zrobisz, jak piszesz.

 

A jak masz już boiler itp, to jednofunkcyjny kocioł kondensacyjny, nawet taki Termet silver jest niezły, a cena nie zabiją.

[rafciojuve]

 
Trochę szkoda, że ma zostać status quo.
Bo jednak warto by przy zmianie pieca polepszyć komfort.
 

No niestety nie mam sojuszników.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka

[rafciojuve]

Jeśli strych nieuzytkowy i słabo ocieplony, to dorzuc tam wełny, bo ze ścianami nic nie zrobisz, jak piszesz.
 
A jak masz już boiler itp, to jednofunkcyjny kocioł kondensacyjny, nawet taki Termet silver jest niezły, a cena nie zabiją.

I z tym strychem to dobry pomysł.

No właśnie w mieścinie jest instalator tego i muszę poprosić o ofertę.

Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka