Skocz do zawartości

Utrata wartości w praktyce - kronikarsko


Fili_P

Rekomendowane odpowiedzi

51 minut temu, ZUBERTO napisał:

Ja się pytam dlaczego auta z LPG są droższe od diesli przy sprzedaży i tańsze w zakupie?

Przynajmniej tak poniższy wpis zrozumiałem.

 

43 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Chodzi pewnie o zakup jako nowe, a pozniejsza sprzedaz juz jako uzywke. Diesle byly na start ok 10kPlLN drosze niz noPB.

LPG mozna pominac, bo w tej klasie nie bylo zadnych aut z fabrycznym LPG

 

Dokładnie o to chodzi. Insignie można było kupić z 1.8 140 KM i później jeszcze 1.4T, oba pod LPG dla kolejnego właściciela. Uwierzcie ludzie chcą dopłacić więcej przy zakupie byle tylko LPG założyć :oki: Pierwszy właściciel patrzy na to z innej strony. Sam zapewne się przekonam czy to działa przy sprzedaży Clio po leasingu. Nie zdziwię się jak utrata po 42 miesiącach wyjdzie groszowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, komor napisał:

 

 

Dokładnie o to chodzi. Insignie można było kupić z 1.8 140 KM i później jeszcze 1.4T, oba pod LPG dla kolejnego właściciela. Uwierzcie ludzie chcą dopłacić więcej przy zakupie byle tylko LPG założyć :oki: Pierwszy właściciel patrzy na to z innej strony. Sam zapewne się przekonam czy to działa przy sprzedaży Clio po leasingu. Nie zdziwię się jak utrata po 42 miesiącach wyjdzie groszowa.

problem w tym że te 1.8 i 1.4 to woły w tym aucie, ale np 2.0T już drogo chodzą pomimo problemów z założeniem lpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Chodzi pewnie o zakup jako nowe, a pozniejsza sprzedaz juz jako uzywke. Diesle byly na start ok 10kPlLN drosze niz noPB.

LPG mozna pominac, bo w tej klasie nie bylo zadnych aut z fabrycznym LPG

W jakiej klasie?

Insignia była z fabrycznym LPG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, bielaPL napisał:

problem w tym że te 1.8 i 1.4 to woły w tym aucie, ale np 2.0T już drogo chodzą pomimo problemów z założeniem lpg

Nie każdy chce tanio i z wypierdem, coś za coś.

Inaczej, tanio nie idzie z reguły w parze z wypierdem.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, ZUBERTO said:

W jakiej klasie?

Insignia była z fabrycznym LPG.

 

W klasie D, nawet nie wiedzialem, ze Insignia byla z fabrycznym gazem...

Raczej zbyt duzej popularnosci to rozwiazanie nie zdobylo no i to byl chyba jedyny dostepny model na rynku z LPG.

Ten segment to glownie floty lub auta sluzbowe dla managerow, a tam upierdliwosci zwiazane z LPG nie rekompensuja oszczednosci.

LPG to rynek wtorny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Maciej__ napisał:

W klasie D, nawet nie wiedzialem, ze Insignia byla z fabrycznym gazem...

Raczej zbyt duzej popularnosci to rozwiazanie nie zdobylo no i to byl chyba jedyny dostepny model na rynku z LPG.

Ten segment to glownie floty lub auta sluzbowe dla managerow, a tam upierdliwosci zwiazane z LPG nie rekompensuja oszczednosci.

LPG to rynek wtorny.

Jak ktoś już pisał, to jak na klasę D to silniki z fabrycznym gazem nie powalały.

O ile w takiej Astrze J 1,4T dawał radę, to kupujący Insignię oczekiwaliby raczej czegoś więcej.

Ja z premedytacją kupiłem Insignię A z 1,4 i sam gazowałem, na rynku była już Insignia B i wyboru aut pod LPG brak.

Z kieszeni mniej poszło, a miałem polatać 3 lata i żonie oddać. Ta się zbiesiła, nie chce Insignią jeździć, nastał covid i tak się bujam.

Nawet ją polubiłem, tylko jak na swój gabaryt to wnętrze mogłoby być większe, zwłaszcza bagażnik.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.03.2021 o 21:08, Maciej__ napisał:

 

Czyli z utratata wartosci wyszlo ok 1.1PLN/km, calkiem przyzwoicie.

Aczkolwiek 70kPLN utraty wartosci to dosc sporo, bo to jednak 7kPLN rocznie...

Tyle tylko, że wskazana cena była zapewne po dużym rabacie z uwagi na zakup starego rocznika, także utrata wartości katalogowa jeszcze większą.

Na pewno na utratę wartości ma wpływ fatalna opinia o modelu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

I cala sprzedaz w PL mozna policzyc na palcach 2 rak? ;]

 

Nie. Sporo się tego sprzedawało m.in w Holandii, Czech i Włoszech. U nas importer uznał, że gaz to zło i nie można było wersji lpg zamówić ;).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Tyle tylko, że wskazana cena była zapewne po dużym rabacie z uwagi na zakup starego rocznika, także utrata wartości katalogowa jeszcze większą.

Na pewno na utratę wartości ma wpływ fatalna opinia o modelu.

Opinie tak, rabat nie. Kogo obchodzi po 10 latach z jakim rabatem kupiło się auto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minutes ago, prawoimotoryzacja said:

Tyle tylko, że wskazana cena była zapewne po dużym rabacie z uwagi na zakup starego rocznika, także utrata wartości katalogowa jeszcze większą.

Na pewno na utratę wartości ma wpływ fatalna opinia o modelu.

 

Utrate wartosci liczyc od tego co zaplaciles a nie od katalogu... Co do fatalenej opini o Insigni to chyba troche przesada.

10 letni diesel z przebiegiem prawie 200kkm to nie jest obecnie chodliwy towar bo mozna dosc szybko wtopic sporo $$$..

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Utrate wartosci liczyc od tego co zaplaciles a nie od katalogu... Co do fatalenej opini o Insigni to chyba troche przesada.

10 letni diesel z przebiegiem prawie 200kkm to nie jest obecnie chodliwy towar bo mozna dosc szybko wtopic sporo $$$..

 

A co powiesz na to, ze wówczas 18letniego diesla z przebiegiem 390tys km sprzedałem za 16k pln w dwa dni? 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, atlantic said:

A co powiesz na to, ze wówczas 18letniego diesla z przebiegiem 390tys km sprzedałem za 16k pln w dwa dni? 😁

 

Moge powiedziec, ze na pewno nie byla do Insignia ani raczej zaden inny model, ktory jako nowy kosztowal podobne pieniadze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tyle tylko, że wskazana cena była zapewne po dużym rabacie z uwagi na zakup starego rocznika, także utrata wartości katalogowa jeszcze większą.
Na pewno na utratę wartości ma wpływ fatalna opinia o modelu.
Tak rabacik był tłusty. Katalogowi to ona coś kolo 125 kosztowała wtedy ;-)))
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, prawoimotoryzacja napisał:

Tyle tylko, że wskazana cena była zapewne po dużym rabacie z uwagi na zakup starego rocznika, także utrata wartości katalogowa jeszcze większą.

Na pewno na utratę wartości ma wpływ fatalna opinia o modelu.

 

co Wy macie z tą utratą, raczej normalna jak na takie auto. 70 tys zł w 10 lat, 7 tys rocznie, czyli 600zł miesięcznie kosztuje posiadanie całkiem wygodnego samochodu klasy D od nowości. Nie wiem czy to drogo. Może na bardziej prestiżowym modelu wyjdzie 100 zł taniej, za to koszty ubezpieczenia będą o połowę większe na przykład.

 

Na moim przykładzie: Fiat Bravo, kupiony w 2008 roku za 60 tys, sprzedany w 2017 za 15 tys. 45 tys zł w 9 lat, 5 tys rocznie, 400zł z kawałkiem miesięcznie. Czyli zgadza się, samochód klasę niżej niż omawiany w wątku, koszt odpowiednio niższy. Wszystko w normie ;]

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, maro_t said:

 

co Wy macie z tą utratą, raczej normalna jak na takie auto. 70 tys zł w 10 lat, 7 tys rocznie, czyli 600zł miesięcznie kosztuje posiadanie całkiem wygodnego samochodu klasy D od nowości. Nie wiem czy to drogo. Może na bardziej prestiżowym modelu wyjdzie 100 zł taniej, za to koszty ubezpieczenia będą o połowę większe na przykład.

 

Na moim przykładzie: Fiat Bravo, kupiony w 2008 roku za 60 tys, sprzedany w 2017 za 15 tys. 45 tys zł w 9 lat, 5 tys rocznie, 400zł z kawałkiem miesięcznie. Czyli zgadza się, samochód klasę niżej niż omawiany w wątku, koszt odpowiednio niższy. Wszystko w normie ;]

 

W sumie faktycznie, jak rozblijesz na miesiace to wychodzi rozsadnie :)  Calkowity koszt utrzymania z paliwem to pewnie okolice 1.5kPLN/msc.

Ale juz np na tle modnych teraz SUVow to utrata wydaje sie byc spora...

Tylko, ze 10 lat temu nikt nie mogl tego przewidziec ;]

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Polarny napisał:

Ze złota te opony?

Ja za komplet płacę niecałe 1200 - półka premium (Dunlop, Vredestein).

 

a nie wpadłeś na to że nie Insignia ma duże koła (przeważnie 18cali ) i taka opona nie kosztuje trzech stówek tylko sześć?
nie każde auto ma popularne i tanie 205/55/16

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, TomekD000 said:

 

a nie wpadłeś na to że nie Insignia ma duże koła (przeważnie 18cali ) i taka opona nie kosztuje trzech stówek tylko sześć?
nie każde auto ma popularne i tanie 205/55/16

 

Nawet jak kosztuje 300PLN, to 2 komplety lato zima, daja 16 opon...

16x300 to juz masz 4800PLN.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, TomekD000 napisał:

 

a nie wpadłeś na to że nie Insignia ma duże koła (przeważnie 18cali ) i taka opona nie kosztuje trzech stówek tylko sześć?
nie każde auto ma popularne i tanie 205/55/16

Wpadłem na to. Teraz zastanów się, dlaczego jednak napisałem to, co napisałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcindzieg napisał:

 

Pewnie chodzi mu o to że do Insigni też możesz dać mniejsze felgi i tańsze opony.

No proszę - można? Można.

Jakkolwiek i tak będą trochę droższe niż do superba, bo insignia (z tamtego rocznika) jest ciężka, więc indeks nośności robi swoje - no i nieco szersze są i wyższe.

Ale jednak jakiś wybór jest - opony nieco powyżej 400 PLN (są i tańsze, np. Yokohama BluEarth).

@TomekD000Grunt, że nie dałeś się "wciągnąć w zabawę". Tak trzymaj.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Polarny napisał:

No proszę - można? Można.

Jakkolwiek i tak będą trochę droższe niż do superba, bo insignia (z tamtego rocznika) jest ciężka, więc indeks nośności robi swoje - no i nieco szersze są i wyższe.

Ale jednak jakiś wybór jest - opony nieco powyżej 400 PLN (są i tańsze, np. Yokohama BluEarth).

@TomekD000Grunt, że nie dałeś się "wciągnąć w zabawę". Tak trzymaj.

 

 

Nie każdy ma ochotę na takie zabawy (a podejrzewam że nikt), pominąłeś:

- zakup felg

- pokraczność auta na za małej feldze

- tarcza hamulcowa wejdzie?

- homologowane rozmiary opon?

 

Wg mnie rozwiązanie dla nastolatka w nastoletnim aucie gdzie brak kasy permanentny, nie dla kogoś kto kupuje nową insignie, ale co kto lubi.

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, TomekD000 napisał:

- tarcza hamulcowa wejdzie?

- homologowane rozmiary opon?

Z tym nie ma problemu. Insignia w najmocniejszej wersji jest homologowana na 17. Słabsze nawet na 16. Felgi wybiera się przy zakupie. Zresztą zmiana na mniejsze to akurat czysty zysk. Z tego co napisałeś jedyną istotną rzeczą jest wygląd. Choć to też kwestia gustu. Ale skoro chcesz to płać i płacz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Z tym nie ma problemu. Insignia w najmocniejszej wersji jest homologowana na 17. Słabsze nawet na 16. Felgi wybiera się przy zakupie. Zresztą zmiana na mniejsze to akurat czysty zysk. Z tego co napisałeś jedyną istotną rzeczą jest wygląd. Choć to też kwestia gustu. Ale skoro chcesz to płać i płacz :)

 

Felgi są przeważnie przypisane do konkretnej wersji silnikowo-wyposażeniowej, co najwyżej można dopłacić do jeszcze większej felgi, do mniejszej rzadko... o ile w ogóle.

Nie ja płacze, tylko inny nad kasą jeszcze innego.

Cała dyskusja bez sensu, bo po co kupować insignie jak można logana mcv z lpg i będzie jeszcze dużo dużo taniej a nie kilka stówek na oponach :facepalm:
AK to ostatnio jakaś masakra.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, TomekD000 napisał:

 

Nie każdy ma ochotę na takie zabawy (a podejrzewam że nikt), pominąłeś:

- zakup felg

- pokraczność auta na za małej feldze

- tarcza hamulcowa wejdzie?

- homologowane rozmiary opon?

 

Wg mnie rozwiązanie dla nastolatka w nastoletnim aucie gdzie brak kasy permanentny, nie dla kogoś kto kupuje nową insignie, ale co kto lubi.

Ja felg nie kupowałem - 16" już były.

Pokraczność to pojęcie względne - dla mnie pokraczne są te na gumkach recepturkach.

Tarcza hamulcowa wejdzie - 16" są dla insigni jak najbardziej. Konkretnie 215/60.

Godzinę temu, TomekD000 napisał:

Cała dyskusja bez sensu, bo po co kupować insignie jak można logana mcv z lpg

Ale tu nie o insigni jest mowa, lecz o felgach, dzięki którym masz droższe opony + gorsze osiągi i wyższe spalanie gratis. Tyle, że na zakrętach będziesz ułamek sekundy szybszy, jeżeli pojedziesz na granicy przyczepności.

 

Oczywiście - co kto lubi, tylko warto być świadomym ile hajsu wyrzucasz i co tak naprawdę w zamian dostajesz.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minutes ago, Polarny said:

Ale tu nie o insigni jest mowa, lecz o felgach, dzięki którym masz droższe opony + gorsze osiągi i wyższe spalanie gratis. Tyle, że na zakrętach będziesz ułamek sekundy szybszy, jeżeli pojedziesz na granicy przyczepności.

przecie taka moda juz od lat panuje. takie sie podoba i takie kupuja, bo teraz kupuje sie oczami a nie mysleniem. pisalem kiedys ze w zwyklym pierdzidle topowinny byc kola 12stki. w duzym ciezkim 15stki max. same plusy, a jakby karoserie do tego zrobil to wizualnie tez bylby git

 

a tak przy okazji, on chce byc ulamki sekund szybszy na zakrecie za jakas cene, a Ty chcesz byc ulamki sekund szybszy na swiatlach czy podczas wyprzedzania wybierajac turbobenzyna (drozsza w utrzymaniu) zamiast trwalego, gazowalnego i bezproblemowego wolnossaka 😀 To czym sie roznicie?😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, gregoryj said:

przecie taka moda juz od lat panuje. takie sie podoba i takie kupuja, bo teraz kupuje sie oczami a nie mysleniem. pisalem kiedys ze w zwyklym pierdzidle topowinny byc kola 12stki. w duzym ciezkim 15stki max. same plusy, a jakby karoserie do tego zrobil to wizualnie tez bylby git

 

a tak przy okazji, on chce byc ulamki sekund szybszy na zakrecie za jakas cene, a Ty chcesz byc ulamki sekund szybszy na swiatlach czy podczas wyprzedzania wybierajac turbobenzyna (drozsza w utrzymaniu) zamiast trwalego, gazowalnego i bezproblemowego wolnossaka 😀 To czym sie roznicie?😂

 

Zabawne jest to, ze to nie autor ma problem z oponami i ich cena tylko Ty i Polarny :hehe:

Moze zajmijcie sie wydawaniem wlasnych pieniedzy albo wezcie do roboty, zeby nie miec takich dylematow :ok:

  • Lubię to 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, gregoryj napisał:

przecie taka moda juz od lat panuje. takie sie podoba i takie kupuja, bo teraz kupuje sie oczami a nie mysleniem. pisalem kiedys ze w zwyklym pierdzidle topowinny byc kola 12stki. w duzym ciezkim 15stki max. same plusy, a jakby karoserie do tego zrobil to wizualnie tez bylby git

Prawda - mniejsze felgi mają same zalety oprócz trzymania się w zakrętach.

6 minut temu, gregoryj napisał:

a tak przy okazji, on chce byc ulamki sekund szybszy na zakrecie za jakas cene, a Ty chcesz byc ulamki sekund szybszy na swiatlach czy podczas wyprzedzania wybierajac turbobenzyna (drozsza w utrzymaniu) zamiast trwalego, gazowalnego i bezproblemowego wolnossaka

Póki co turbobenzyna nie jest droższa od wolnossaka, czyli tak samo bezproblemowa. Gazu i tak bym nie zakładał - za mało jeżdżę.

A przy użytecznych obrotach (czyli nie bardzo niskich i nie bardzo wysokich) jest dużo dynamiczniejsza.

Poza tym większe felgi to gorszy komfort, osiągi i spalanie - a turbobenzyna jakie ma wady w porównaniu do wolnossaka?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minutes ago, Maciej__ said:

 

Zabawne jest to, ze to nie autor ma problem z oponami i ich cena tylko Ty i Polarny :hehe:

Moze zajmijcie sie wydawaniem wlasnych pieniedzy albo wezcie do roboty, zeby nie miec takich dylematow :ok:

a co mi do tego ile wydal. Ja pisze do Polarnego ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenie. Jednemu lataja ulamki sekund, innemu lataja tysiace niepotrzebnych zlotowek w portfelu

10 minutes ago, Polarny said:

Póki co turbobenzyna nie jest droższa od wolnossaka, czyli tak samo bezproblemowa. Gazu i tak bym nie zakładał - za mało jeżdżę.

widzisz, punkt widzenia zalezy od siedzenia. z mojej perspektywy zwykly wolnossak w uzytkowaniu jest duzo tanszy (mowie z perspektywy auta nastoletniego, jakich wiekszosc w polsce i 3-6 wlasiciela) a rownie albo minimalnie slabszy w perspektywie dynamiki (pod warunkiem ze wiesz jak nim jezdzic) Roznica ulamkow sekundy ani 1 decybela nie stanowi dla mniej zadnej wartosci, tak jak dla Ciebie ulamki sekund na zakretach na oponach 18 cali

 

Wolnossak to prostota konstrukcji, z tym sie wiaze niskie koszty eksploatacji silnika, wytrzymalosc, gazowalnosc. To ma znaczenie w furze za 20-30 tysi jaka jezdzi wiekszosc polakow, gdy chce sie jezdzic a nie dokladac

 

9 minutes ago, Maciej__ said:

 

Wydajesz sie byc mocno zdziwiony, ze 2 komplety opon (lato + zima), czyli 16sztuk moze kosztowac 5,5kPLN..

15stki kupilem ostatnio (do 26letniego sztrucla) za niecale 400 pln za sztuke (prawie najdrozsze uniwersalne z indeksem 99V, wys niestandardowa 65).  Za 16 opon wyszloby razem jakies 6 tysi. Mi sie wydaje, ze autor cos przyoszczedzil i tanie opony kupil 😀Ale w Polsce to standard, wyda ostatki z portfela na fure a potem oszczedza na oponach 😂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, Polarny napisał:

Jaki niby problem?

 

12 minut temu, gregoryj napisał:

a co mi do tego ile wydal. Ja pisze do Polarnego ze punkt widzenia zalezy od punktu siedzenie.

😂

 

Uprasza się o zabranie zabawek i opuszczenie piaskownicy.

Wyraźnie macie problem z czytaniem, o czym jest ten temat.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, gregoryj napisał:

 

widzisz, punkt widzenia zalezy od siedzenia. z mojej perspektywy zwykly wolnossak w uzytkowaniu jest duzo tanszy (mowie z perspektywy auta nastoletniego, jakich wiekszosc w polsce i 3-6 wlasiciela) a rownie albo minimalnie slabszy w perspektywie dynamiki (pod warunkiem ze wiesz jak nim jezdzic) Roznica ulamkow sekundy ani 1 decybela nie stanowi dla mniej zadnej wartosci, tak jak dla Ciebie ulamki sekund na zakretach na oponach 18 cali

 

Ale kiedy dojdzie do Twojej swiadomosci ze kupujac nowe auto malo kto rozmysla wtedy-"Na pewno dobrze zrobilem? Przeciez 6 wlasciciel byc moze przy 350kkm bedzie musial wymienic turbo...Nie moge mu tego zrobic."

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, gregoryj napisał:

widzisz, punkt widzenia zalezy od siedzenia. z mojej perspektywy zwykly wolnossak w uzytkowaniu jest duzo tanszy (mowie z perspektywy auta nastoletniego, jakich wiekszosc w polsce i 3-6 wlasiciela)

Ale robię zakup z mojego punktu widzenia. Jak bym kupował coś starszego, to pewnie prostota technologii miałaby priorytet.

21 minut temu, gregoryj napisał:

Roznica ulamkow sekundy ani 1 decybela nie stanowi dla mniej zadnej wartosci, tak jak dla Ciebie ulamki sekund na zakretach na oponach 18 cali

 

Chyba dawno z turbiną nie jechałeś, skoro nie widzisz różnicy.

I naprawdę myślisz, że delikwent ma 18" i je wykorzystuje na granicy przyczepności, dzięki czemu te ułamki sekund zyskuje? Bo jakoś niewielu takich na ulicach widać ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minutes ago, wlad said:

Ale kiedy dojdzie do Twojej swiadomosci ze kupujac nowe auto malo kto rozmysla wtedy-"Na pewno dobrze zrobilem? Przeciez 6 wlasciciel byc moze przy 350kkm bedzie musial wymienic turbo...Nie moge mu tego zrobic."

oczywiscie. jakbym kupowal nowe to mialbym to gdzies ..... a dyskusja ze opony drogie jak ktos kupuje auto za 100 tysi ..... ja kupilem drozsze opony do 26letniego auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Polarny said:

Ale robię zakup z mojego punktu widzenia. Jak bym kupował coś starszego, to pewnie prostota technologii miałaby priorytet.

Chyba dawno z turbiną nie jechałeś, skoro nie widzisz różnicy.

I naprawdę myślisz, że delikwent ma 18" i je wykorzystuje na granicy przyczepności, dzięki czemu te ułamki sekund zyskuje? Bo jakoś niewielu takich na ulicach widać ...

twoj punkt widzenia nie jest taki jak moj ani autora watku

 

Turbo jezdze na codzien, w teorii taki jak twoj superb. 250 niutkow, 150 kunia i 1650 kg wagi. jezdzi tak sobie. zwyklym wolnossakiem 2.0 w 1,4t aucie i mocy 136 kunia czy civem 1,5 o mocy 95 kuca i wadze 1000 kg jezdzi mi sie lepiej niz tym turbo. wiec kompletnie nie rozumie twojego podniecenia przyspieszeniem zwyklej turbobenzyny. jest podobne do tych wolnossakow jesli jezdzimy z obrotami o 1000 wiecej niz w turbo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze złota te opony?
Ja za komplet płacę niecałe 1200 - półka premium (Dunlop, Vredestein).
Dziwne pytanie...

Sprawdź sobie w sensownych indeksach, świeże gumy:
Vredestein Ultrac Vorti 245/45/R18- swoją drogą genialnie oponki
Continental Wintercontact TS850XL 225/55/R17
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, gregoryj napisał:

twoj punkt widzenia nie jest taki jak moj ani autora watku

Autor wątku kupił nowy samochód z turbiną, więc jest to taki punkt widzenia jak mój - przynajmniej w tym zakresie.

2 godziny temu, gregoryj napisał:

Turbo jezdze na codzien, w teorii taki jak twoj superb. 250 niutkow, 150 kunia i 1650 kg wagi. jezdzi tak sobie. zwyklym wolnossakiem 2.0 w 1,4t aucie i mocy 136 kunia czy civem 1,5 o mocy 95 kuca i wadze 1000 kg jezdzi mi sie lepiej niz tym turbo. wiec kompletnie nie rozumie twojego podniecenia przyspieszeniem zwyklej turbobenzyny

Dorzuć do civica 650 kg, to zrozumiesz.

Zresztą - może piłujesz cały czas i przez to nie widzisz różnicy.

28 minut temu, Fili_P napisał:

Dziwne pytanie...

Sprawdź sobie w sensownych indeksach, świeże gumy

Nie jesteś na bieżąco - nie o to chodziło. Zresztą ten, któremu próbowałem wytłumaczyć, o co chodzi, najwyraźniej okazał się na to tłumaczenie odporny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, TomekD000 napisał:

 

a nie wpadłeś na to że nie Insignia ma duże koła (przeważnie 18cali ) i taka opona nie kosztuje trzech stówek tylko sześć?
nie każde auto ma popularne i tanie 205/55/16

ale insygnia wychodziła fabrycznie z oponami 215/60  /16. wiec na zime mozna zamontowac taki rozmiar

ww.oponeo.pl/dane-opony/falken-ziex-ze310-ecorun-215-60-r16-99-h-xl#332990724_reviews
Powyższa treść jest wyłączną własnością Oponeo.pl S.A.
215/60 R16

Czytaj więcej: https://www.oponeo.pl/dane-opony/falken-ziex-ze310-ecorun-215-60-r16-99-h-xl#332990724_reviews
Powyższa treść jest wyłączną własnością Oponeo.pl S.A.v
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Tak, zwlaszcza jak sie ma felgi 17 lub 18 cali ;]

 

 

bo to się robi tak, kupujesz Panie auto na 19, opychasz całe koła, albo lepiej osobno opony i felgi (wtedy więcej kasy zgarniesz za to) bierzesz na stali 16 (ci bardziej zaradni w idą w chińczyka)
i jesteś królem zaradności i sprytu wg kilku takich na AK, i najważniejsze,  możesz śmiało pisać że Ty masz opony za 1200, nie przepłacasz za nie!!! :] i jakie przyspieszenie i spalanie na takich 215 vs 245 to już tylko ci posiadający tytuł mgr z naprawy i eksploatacji pojazdów mechanicznych wiedzą.


:]

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, TomekD000 napisał:

 

bo to się robi tak, kupujesz Panie auto na 19, opychasz całe koła, albo lepiej osobno opony i felgi (wtedy więcej kasy zgarniesz za to) bierzesz na stali 16 (ci bardziej zaradni w idą w chińczyka)
i jesteś królem zaradności i sprytu wg kilku takich na AK, i najważniejsze,  możesz śmiało pisać że Ty masz opony za 1200, nie przepłacasz za nie!!! :] i jakie przyspieszenie i spalanie na takich 215 vs 245 to już tylko ci posiadający tytuł mgr z naprawy i eksploatacji pojazdów mechanicznych wiedzą.

 

Jakiś czas temu w katalogach Peugeota były podane przyspieszenia i spalania dla różnych rozmiarów felg/opon. I nie były to wcale kosmetyczne różnice.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.