Skocz do zawartości

Miejskie wozidło z automatem, nowe?


kravitz

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, krzychuk napisał:

moje w 2018 kupiłem za 43 i było jako nowe auto tańsze nawet niż zwykły Fiat Panda więc dlatego wybór na miejską firmówką padł na Toyote

Wiesz, 3 lata temu to były inne ceny.

BTW. Jak się sprawuje ten automat, to jest zautomatyzowana skrzynia ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Chalek napisał:

Nie jestem po udarze z niedowładem z towarzyszącą głuchotą. Jak bede w takim stanie, zapewniam Cie ze sam się zgłoszę gdzie trzeba 👍

Pamiętaj, że obie aleś :old:

 

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, sherif napisał:

Wiesz, 3 lata temu to były inne ceny.

BTW. Jak się sprawuje ten automat, to jest zautomatyzowana skrzynia ?

cena dzisiaj wg cennika 48 tysi - pewno do kosmetycznego zrabatowania

 

to jest zwykła ręczna skrzynia ze zrobotyzowaną obsługą sprzęgła. Nie zmienia biegów ani jakoś super szybko ani aksamitnie ale i nie tego oczekuje sie od miejskiego wozidła za 40 tysi. Auto do miasta poprawne, nic sie z nim nie dzieje, ale i przebiegi robi krótkie

Edytowane przez krzychuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, rwIcIk napisał:

Pamiętaj, że obie aleś :old:

 

 

Chyba zapomniał że zarówno głuchy jak i człowiek bez ręki nadal może samochód prowadzić.

Bez ręki, a nie z cześciowo niesprawną...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 3/18/2021 at 10:41 AM, kravitz said:

 

Kompletnie nie da rady.

Drugie piętro, blok odstawiony od ulicy ze 20m, a ich okno dodatkowo jest w takim wklęśnięciu, więc kabel by musiał mieć z 50 metrów. Weź to wnoś na drugie piętro (to już trochę waży) i wyrzucaj przez okno z takim zamachnięciem, żeby doleciało dalej (bo bliżej wpadnie na dach smietnika).

 

Elektryk to by byla najlepsza opcja, bo oni jak jeżdżą to do nas (gdzie by sobie auto naładowali) lub na działkę (też by sobie naładowali).

Problemem jest to, że nie maja jak naładować właśnie pod blokiem.

 


w sumie to poruszyłeś największą bolączkę elektryfikacji Polski - problem ładowania. Podstawowym założeniem elektryfikacji jest ładowanie w miejscu parkowania. Wszelkie szybkie ładowarki mają być tylko dla tych którzy jadą w dłuższa trasę. W monecie kiedy to nie działa, wymagana ilość szybkich ładowarek jest znacznie większa i robi się z tym problem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Florydziak_Florydziak_Flor napisał:

Podstawowym założeniem elektryfikacji jest ładowanie w miejscu parkowania. Wszelkie szybkie ładowarki mają być tylko dla tych którzy jadą w dłuższa trasę.

 

Tak, stare bloki są w chwili obecnej jakby poza systemem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Florydziak_Florydziak_Flor napisał:


To się pewnie będzie musiało jakoś zmienić, pewnie pojawią się słupki z przyłączami na parkingach.  

 

To może być niezły burdel, bo sporo starych spółdzielni z blokowiskami ma duży obszar gdzie by mozna wydzielic wiele miejsc do ładowania.

Tylko problem jest taki, że często stan własnościowy gruntów nie jest uregulowany i moga sie odbić od ściany chąc w jakims miejscu podciągnać prąd i jakos nim handlować.

Bo jakaś energetyka nie będzie chciała zrobić projektu na przyłącze.

 

Nie wiem czy nie tworzę sztucznych problemów, ale akurat kręciłem się za kupieniem mieszkania w okolicy moich starszych i właśnie mozna tylko za gotówkę.

A bloki przy samej stacji metra ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, kravitz napisał:

 

To może być niezły burdel, bo sporo starych spółdzielni z blokowiskami ma duży obszar gdzie by mozna wydzielic wiele miejsc do ładowania.

Kto za to zapłaci?

To będzie kolejny problem

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Florydziak_Florydziak_Flor napisał:


w sumie to poruszyłeś największą bolączkę elektryfikacji Polski - problem ładowania. Podstawowym założeniem elektryfikacji jest ładowanie w miejscu parkowania. Wszelkie szybkie ładowarki mają być tylko dla tych którzy jadą w dłuższa trasę. W monecie kiedy to nie działa, wymagana ilość szybkich ładowarek jest znacznie większa i robi się z tym problem. 

I dlatego dłuuuugo w Polsce nie będzie elektryk podstawowym samochodem. Moda na elektryki przeminie, a u nas dalej będzie zero infrastruktury. Dlatego powinni się zająć samochodami na wodór. A nie pseudo ekologicznymi elektrykami

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, angrius napisał:

I dlatego dłuuuugo w Polsce nie będzie elektryk podstawowym samochodem. Moda na elektryki przeminie, a u nas dalej będzie zero infrastruktury. Dlatego powinni się zająć samochodami na wodór. A nie pseudo ekologicznymi elektrykami

Dokładnie. Powinny jeszcze wprowadzić znacznie wyższą opłatę rejestracyjna dla EV i nie dawać dopłat aby zniechęcić ludzi.

Dzisiaj chyba ruszyły dopłaty do wytwórni wodoru.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, angrius napisał:

A po jakiego grzyba mi dopłata na coś z czego nie będę mógł skorzystać bo nie będzie gdzie tego naładować.

Ale wiesz, ze sa tacy co jednak maja gdzie ladowac? Przeciez niekt Ci nie kaze ev kupowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 17.03.2021 o 14:09, kravitz napisał:

To może uderzyć w nowe.

 

Ma być małe auto, cos ala Aygo, Up, ale żeby był automat.

Marka może być każda, wyposażenie obojętne.

 

Najtańsze nowe z automatem (od ~49kzł do ~62kzł):
Picanto AMT
Swift CVT
Aygo AMT
i10 AMT
Sandero CVT
Space Star CVT
Fabia DCT
Rio DCT

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 18.03.2021 o 10:43, kravitz napisał:

 

Szkoda podejmowac w ogóle ten temat.

Zabrać dziadków i rowerzystów z drogi, bo ja nie mogę zapyer...ć.

 

Nie do końca się z Tobą zgodzę.

 

Mieliśmy wypadek pod firmą kilka lat temu.

Wybiegamy i okazało się, że starszy Pan (dobrze koło 80 lat) wymusił, było dachowanie. Jechał z żoną. Auto było już na kołach. Wyciągnąć go nie mogliśmy, bo się zakleszczył. Żona też przerażona, trochę poraniona szkłem. Odłączyliśmy aku i czekamy na karetkę, próbując im jakoś pomóc.

Ci ludzie już nie powinni już jeździć autami. Mogliby jeszcze pożyć i dożyć swojego końca w mniej dramatycznych okolicznościach.

Niestety oboje zmarli jak się potem okazało.

 

Wszyscy powinniśmy się okresowo badać. Nawet co rok. Co w tym złego?

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Nie do końca się z Tobą zgodzę.
 
Mieliśmy wypadek pod firmą kilka lat temu.
Wybiegamy i okazało się, że starszy Pan (dobrze koło 80 lat) wymusił, było dachowanie. Jechał z żoną. Auto było już na kołach. Wyciągnąć go nie mogliśmy, bo się zakleszczył. Żona też przerażona, trochę poraniona szkłem. Odłączyliśmy aku i czekamy na karetkę, próbując im jakoś pomóc.
Ci ludzie już nie powinni już jeździć autami. Mogliby jeszcze pożyć i dożyć swojego końca w mniej dramatycznych okolicznościach.
Niestety oboje zmarli jak się potem okazało.
 
Wszyscy powinniśmy się okresowo badać. Nawet co rok. Co w tym złego?
Niby masz rację, ale czy takie wymuszenia nie zdążają się młodym i sprawnym kierowcą? Można powiedzieć, że wiek był przyczyną zdarzenia, ale czy na pewno? Może się zagadał, zamyślił? Każdego to może spotkać.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, janusz napisał:

Niby masz rację, ale czy takie wymuszenia nie zdążają się młodym i sprawnym kierowcą? Można powiedzieć, że wiek był przyczyną zdarzenia, ale czy na pewno? Może się zagadał, zamyślił? Każdego to może spotkać.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka
 

 

Jeśli psychofizycznie spełnia warunki to ok, nawet do 100.

Niech tylko będzie obowiązek okresowej weryfikacji takiego stanu.

Wzrok, słuch, refleks.

 

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, bnow napisał:

 

Jeśli psychofizycznie spełnia warunki to ok, nawet do 100.

Niech tylko będzie obowiązek okresowej weryfikacji takiego stanu.

Wzrok, słuch, refleks.

 

To wlasnie mialem na mysli, no ale cóż. 😁 Przeciez człowiek po udarze to sprawnosc jak mlodzieniaszek a refleks jak husain bolt. 

A porownywanie do kogos bez nogi juz mega slabe. Jak ktos nie ma nogi czy reki to ma samochod dostosowany do jazdy bez ręki. Umysł i reszte kończyn ma sprawna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bnow napisał:

 

Jeśli psychofizycznie spełnia warunki to ok, nawet do 100.

Niech tylko będzie obowiązek okresowej weryfikacji takiego stanu.

Wzrok, słuch, refleks.

 

Wiesz, jeżeli by podejść do tego z głową to jak najbardziej jestem na tak. Jednak jakby zaczęli robić takie badania jak na psychotestach to podejżewam, że spora część po 60 już by odpadła. 

Mój dziadek jeździł do 93roku, wzrok miał lepszy niż mój, słyszał dobrze z refleksem też było ok. Miał natomiast jak większość w tym wieku spowolnienie ruchów, wygramolenie z auta trwało .. więc w razie wypadku jest średnio. Jest też druga strona medalu taci ludzie często bez auta sobie nie poradzą, lekarze, zakupy, apteki na nogach nie dojdą 8-), komunikacja nie wszędzie jest, auto rozwiązuje lokalny problem ;).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, bnow said:

 

Nie do końca się z Tobą zgodzę.

 

Mieliśmy wypadek pod firmą kilka lat temu.

Wybiegamy i okazało się, że starszy Pan (dobrze koło 80 lat) wymusił, było dachowanie. Jechał z żoną. Auto było już na kołach. Wyciągnąć go nie mogliśmy, bo się zakleszczył. Żona też przerażona, trochę poraniona szkłem. Odłączyliśmy aku i czekamy na karetkę, próbując im jakoś pomóc.

Ci ludzie już nie powinni już jeździć autami. Mogliby jeszcze pożyć i dożyć swojego końca w mniej dramatycznych okolicznościach.

Niestety oboje zmarli jak się potem okazało.

 

Wszyscy powinniśmy się okresowo badać. Nawet co rok. Co w tym złego?

 

W bardzo podobnych okolicznosciach moj dziadek zakonczyl przygode z jazda samochodem... Na szczescie nikomu nic sie nie stalo ale auto poszlo do kasacji:ok: Powyzej jakiegos wieku, powinny byc uczciwe badania motoryki i stanu zdrowia.

Skoro siedzac za biurkiem przed komputerem musze miec regualrne badania okresowe, to tym bardziej powinno dotyczyc jazdy autem.

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.