Skocz do zawartości

Hamulce... przegląd okresowy...


Gość krawiec

Rekomendowane odpowiedzi

Gość krawiec

Mojemu pierdzidełku minęły 2 lata... (no 2 lata i trochę ale olałem przegląd przed zimą stwierdzając, że jak sobie postoi w garażu to mu nic nie będzie), a że chyba pora wyciągać to trzeba by wymienić to i owo... Według instrukcji standard jak wymiana oleju (ale wkładu filtra nie... dziwne...dopiero po 12 tysiącach instrukcja mówi o wymianie.. pewnie wymienię bo dostęp łatwy a i koszt niewielki) jakieś tam smarowania nóżek i stopy centralnej , czyszczenie filtra paska napędowego i wymiana płynu hamulcowego.

O ile sam płyn hamulcowy to sprawa oczywista o tyle zdziwił mnie taki zapis w instrukcji:

"Co dwa lata wymieniać elementy wewnętrzne pompy hamulcowej i zaciski oraz wymienić płyn hamulcowy"

Znaczy co tam trzeba wymienić? Jakieś elementy gumowe przy klamkach czy o zgrozo coś w pompie ABS?

Do tego (na razie nie dotyczy) "Co cztery lata wymieniać przewody hamulcowe" - że co????? Popatrzyłem na ceny części i komplet przewodów kosztuje ponad 10% wartości nowego pierdzidełka... A pewnie robota drugie tyle...

 

Robicie takie wymiany w swoich maszynach?

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, krawiec said:

Mojemu pierdzidełku

 

który to się zowie?

 

5 hours ago, krawiec said:

zdziwił mnie taki zapis w instrukcji

 

A ta instrukcja to jest oryginał producenta, czy ktoś u nas zrobił jakieś kopiuj/wklej?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec
6 minut temu, kiziuk napisał:

 

który to się zowie?

 

 

A ta instrukcja to jest oryginał producenta, czy ktoś u nas zrobił jakieś kopiuj/wklej?

Yamaha XMAX 125. Instrukcja oryginał, o ile gumki do zacisków to normalnie są jako cześć, o tyle pompki przy kierownicy tylko w całości ( kompletny tłoczek z uszczelniaczami, bo sam zbiornik płynu jest osobno dostępny) chyba ze chodzi o membrany które są pod pokrywka zbiornika płynu.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, krawiec said:

Yamaha XMAX 125

 

No to albo robią sobie dupochron, albo to jakaś ekoguma ;] 

Uszczelki raczej nie parcieją, nie po 2 latach. U mnie węże hamulcowe miały z 15 lat jak stwierdziłem, że za bardzo puchną ;) 

 

EDIT: kontrolujesz, czy układ jest skuteczny, czy płynu nie ubywa, nie narażasz na mrozy i powinno działać :skromny:

 

Edytowane przez kiziuk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nigdy nie słyszałem o wymianie przewodów hamulcowych i uszczelnień w pompie podczas przeglądu okresowego... no chyba że doszło do uszkodzenia lub tak jak piszą koledzy cos jest nie tak z hamowaniem.  Co do filtra oleju to mnie zawsze uczono ze jak olej to i filtr bo pozorne oszczędności kilku groszy w tej kwestii zemszczą sie w przyszłości na pewno.  Nie doprecyzowałeś tez ale wnioskuje że olej wymieniasz co 2 lata?  Z reguły jest to rok lub ileś tam kilometrów. 2 lata to według mnie za długo bo olej nawet nie jeżdżony sie starzeje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość krawiec
22 godziny temu, bolekatepl napisał:

Nigdy nie słyszałem o wymianie przewodów hamulcowych i uszczelnień w pompie podczas przeglądu okresowego... no chyba że doszło do uszkodzenia lub tak jak piszą koledzy cos jest nie tak z hamowaniem.  Co do filtra oleju to mnie zawsze uczono ze jak olej to i filtr bo pozorne oszczędności kilku groszy w tej kwestii zemszczą sie w przyszłości na pewno.  Nie doprecyzowałeś tez ale wnioskuje że olej wymieniasz co 2 lata?  Z reguły jest to rok lub ileś tam kilometrów. 2 lata to według mnie za długo bo olej nawet nie jeżdżony sie starzeje. 

Olej co roku jak rozsądek nakazuje oczywiście z filtrem. Przez ta pandemie nie jeździłem w zeszłym sezonie, wiec stwierdziłem ze nie ma sensu robić przeglądu we wrześniu jak by czas nakazywał, tylko przesunąłem to na wiosnę. A ze już gwarancja sie skończyła to nie mam zamiaru płacić w ASO prawie tauzena...

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Zalecenie dot. przewodów hamulcowych co 4 lata to standard widzę od 40 lat zalecany w każdej instrukcji. nikt tego nie robi (jak widać po wielu sprzętach z tymi pięknymi sparciałymi gumowymi przewodami w wieku 20+)... które BTW nadal mają się dobrze.

Ale ja np. zawsze wskakuje w stalowy oplot. Bo wtedy faktycznie wiem ze mam nowe + lepiej wyglądają i dają "twardszy" feedback, co mi odpowiada. A cenowo nie zabijają (komplet 3-4 sztuk na przód i tył zaleznie od moto, to jakies 400+ brutto). 

 

Regeneracja pompy i zacisków też spoko. ale bym olał temat. Jeździj. Jak znajdzie się powód do czyszczenia zacisków to będziesz miał powód do serwisu i ew. wymiany uszczelniaczy. Pompa analogicznie. Zacznie klamka zamulać, ew. poczujesz że cos sie dzieje - zregeneruj. Nie będzie tak ze nagle stracisz hamulce do 0 z tych powodów.

Olej jak lejesz syntetyk to się nie starzeje i nie degraduje jak mineral... i po 2 latach będzie piękna nówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.