Skocz do zawartości

Ogromna popularnosc instalacji gazowych w PL!


Michal_O

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 4.04.2021 o 18:26, mrBEAN napisał:

A cała Polska to nie wszyscy 💡


Dlatego LPG jest popularne i dobrze.

A ja na ten przykład nie mam w ogóle gazu w domu... Tylko prąd :phi:

A w temacie motoryzacji? :hush:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Vadero said:

Żeby Ci współczesny kompakt spalił 6l to musisz kulać się max 100/h i jechać plynnie. Stoisz w korkach, albo jedziesz autostradą i masz 7-8.

 

Bez przesady, jakies 7.2l mialem srednia z 60kkm w Astrze J 1.4T, sporo w tym jazd po drogach A + S na tempomacie 130-140km/h...

Obecnie Mazda z 10kkm wychodzi jakies 8,5/100 ale tutaj gabaryt robi swoje.

Taki Golf czy Leon TSI spokojnie spala w trasie ok 6 bo mialem kilka razy z wypoczalni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minutes ago, blue_ said:

 

Prosze Cie, chyba z górki na jałowym. Astra Ci paliła 6l? Mojemu bratu poniżej 8 nie chce zejść

 

Astra miala jeszcze wtrysk posredni i palila srednio ok 7+ przez ponad 60kkm.

Ale jak jechalem plynnie do Chorwacji to wyszlo 6.3-6.5 z dystrybutora (3 razy nia bylem).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, mPh said:

Jak walczę to i Auris zejdzie mi do 7l ale nie lubię jak ludzie na mnie trąbią...

 

Już to testowałem, rozpędzam się do 80km/h, wrzucam szóstkę i zrzucam bieg na luz z górki ... w ten sposób komputer pokazuje mi 5,6 ... no ale trąbią xD
A tak mam spalanie 10l/100km gazu, przeliczając na benzynę kosztowo wychodzi mnie równowartość 4,5l/100 benzyny i jadę jak człowiek cywilizowany ;) 

 

Ok, przy takim wolnossacym noPB to roznice nadal sa jeszcze calkiem sensowne i instalacja relatywnie niedroga :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, blue_ napisał:

Astra J. 1.4T 140KM

Jezdzi 50-60 km dziennie

Zobacz co mam w podpisie.

Czyli kupił auto z ponad 10 letnią historią (prezentacja chyba w 2009) z jednym z lepszych silników do gazu w ostatnich latach (można rzec jeden z dinozaurów) i to Twoim zdaniem potwierdza, że era gazu powoli nie zbliża się ku końcowi?

Kolejki jeszcze są bo takie dziesięciolatki i starsze auta królują na rynku używek.

 

Od 10 lat coraz popularniejszy był wtrysk bezpośredni skutecznie odstraszający kosztami instalacji lub utrzymania.

Obecnie na rynku aut nowych praktycznie nie ma aut pod LPG.

Oczywiście pozostają też auta zza wielkiej wody.

 

Panaceum miał być rodzimy STAG 500, zebrał nawet jakieś nagrody, ale do seryjnej produkcji coś nie dotarł przez chyba 4 lata.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ZUBERTO napisał:

Czyli kupił auto z ponad 10 letnią historią (prezentacja chyba w 2009) z jednym z lepszych silników do gazu w ostatnich latach

 

Ja to wiem. na dodatek wyrwał 2015r z przebiegiem 80tys.

Ale takich samochodów jest jeszcze sporo. A ludzie gazują auta, które wydawało by się, że nie powinni. Dodge ram, Hummer, Ferrari i wiele innych

Z nowych też są. Fiaty, renówki, dacie, ople, skody i pewnie inne... jest w czym wybierać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, blue_ napisał:

Ja to wiem. na dodatek wyrwał 2015r z przebiegiem 80tys.

Ale takich samochodów jest jeszcze sporo. A ludzie gazują auta, które wydawało by się, że nie powinni. Dodge ram, Hummer, Ferrari i wiele innych

Z nowych też są. Fiaty, renówki, dacie, ople, skody i pewnie inne... jest w czym wybierać

Tak?

Chcę następcę mojej Insigni.

Godzę się na zagazowanie po gwarancji lub na jej utratę.

Co mogę nowego, podobnego kupić w PL pod LPG w Fiacie, Renault, Dacia, Oplu czy Skodzie?

Dobra nie chcę plaskacza, chcę SUVa. Co mogę nowego w PL kupić poza Outlanderem (do końca nawet nie wiem, może Subarak jeszcze jakiś został)?

Nie pisz mi tylko o 100KM Dusterze.

Edytowane przez ZUBERTO
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, ZUBERTO said:

Dobra nie chcę plaskacza, chcę SUVa. Co mogę nowego w PL kupić poza Outlanderem (do końca nawet nie wiem, może Subarak jeszcze jakiś został)?

Nie pisz mi tylko o 100KM Dusterze.

 

Rav4 nie da sie zagazowac? Tam chyba do niedawna byl jeszcze 2.0noPB.

Ale mozliwe, ze podobnie jak w Mazdzie to juz wtrysk bezposredni...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

Rav4 nie da sie zagazowac? Tam chyba do niedawna byl jeszcze 2.0noPB.

Ale mozliwe, ze podobnie jak w Mazdzie to juz wtrysk bezposredni...

Nie wiem, może z tym 2,5 hybrid można iść po bandzie i gazować?

Tyle, że wybór miał być duży.

Nawet jest, ale wśród starszych używek.

Co będzie za 10 lat jak te nowe będą starszymi używkami?

No chyba, że branża LPG coś w tym czasie wymyśli.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, atlantic napisał:

To bez sensu. Wielu moich znajomych ma wozy z gazem i oni nie czuja, bo się przyzwyczaili. Ja poczuje, ty powiesz ze nie i tak możemy cały dzień.

Napiszę Ci szczerze, a jeździłem starociami jak i nowymi autami na LPG. Nie ukrywam, że bywało, że zaczynało śmierdzieć.

Mam takie szczęście, że w 3 ostatnich autach po 2 latach od instalacji zaczynało śmierdzieć zimą w momencie przełączenia na LPG (auta miały wtedy odpowiednio 5, 3, 2 lata).

We wszystkich 3 przypadkach do wymiany były przewody gazowe.

Tyle, że ja chcę jeździć na gazie, a nie go wdychać, jazda na serwis i po problemie.

Nie ma prawa mi auto śmierdzieć, ani na drodze ani na przeglądzie.

Tyle, że LPG to jest oszczędzanie, a wielu ludzi oszczędza do bólu, na maxa.

Instalka wieczna nie jest, jak nie jest zadbana to z wiekiem i przebiegiem pojawiają się problemy z reduktorem, szczelnością przewodów gazowych czy wodnych.

Dodatkowy element w aucie do zepsucia się.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, ZUBERTO napisał:

Nie wiem, może z tym 2,5 hybrid można iść po bandzie i gazować?

Znajomy polecał, nawet miejsce na butle jest w bagażniku ;)

 

8 minut temu, ZUBERTO napisał:

Tyle, że wybór miał być duży.

Nawet jest, ale wśród starszych używek.

Robi się słabo z wyborem i będzie jeszcze gorzej

 

8 minut temu, ZUBERTO napisał:

Co będzie za 10 lat jak te nowe będą starszymi używkami?

No chyba, że branża LPG coś w tym czasie wymyśli.

 Branża już wymyśliła, tylko coś się nie może to przebić 

Już od kilku dobrych lat są instalki do bezpośredniego wtrysku, dedykowane do silników

Tylko cena cały czas wysoka, a za tym popularność mała

I w sumie ludzie wolą zrobić protezę i krok wstecz i założyć starsza generację

Ale to już było, kiedyś też zakładali się 2gen do wielopunktowego wtrysku i kombinowało z klapkami, gwiazdkami itp

a potem szybko weszła 4gen, zrobiła się tania i pozamiatała rynek na długie lata

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Maciej__ napisał:

Kiedys punkty montazu LPG i stacje byly praktycznie na kazdym rogu...

Obecnie wszystkie male stacje ktore kojarze, dawno sie zwinely, a ilosc zakladow tez zdecydowanie zmalala.

Cos tam jeszcze jezdzi na LPG, glownie starsze auta, ale to nie ta skala co 15-20 lat temu.

Zniknięcie stacji LPG to po części pokłosie zmian w prawie i nieopłacalności działalności na małą skalę.

U mnie w mieście pojawił się ostatnio nawet nowy producent instalacji, ale my tu z pewnego powodu małe zagłębie producentów LPG mamy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ZUBERTO napisał:

Zniknięcie stacji LPG to po części pokłosie zmian w prawie i nieopłacalności działalności na małą skalę.

 

Tyle że kiedyś nie zatankowałeś na CPN ;)

A dziś większość orlenow czy innych bp ma LPG

Nie ma problemu z tankowaniem

Choć jak się człowiek przyzwyczai do zasięgu 800-1000km to tankowanie LPG wkurza ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

Jak Ci to wyszlo? 8] Wspolczesny kompakt spokojnie spali ok 6l/100 noPB.

Co daje kwote za paliwo na poziomie ok 120PLN za 380km, wiec zeby oszczedzic 114 to jednak troche chyba przesadziles.

W naszej rodzinie lekka noga to ewenement.

Miał powoli jechać, to mi 1,5 VATu nie starczyło by się za nim utrzymać. ;]

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Koonrad napisał:

 Branża już wymyśliła, tylko coś się nie może to przebić 

Już od kilku dobrych lat są instalki do bezpośredniego wtrysku, dedykowane do silników

To wiem, ale żeby zażarło to LPG musi się w miarę szybko zwrócić, no i dobrze żeby pompa szybciej nie padła niż ten zwrot nastąpi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minutes ago, ZUBERTO said:

W naszej rodzinie lekka noga to ewenement.

Miał powoli jechać, to mi 1,5 VATu nie starczyło by się za nim utrzymać. ;]

 

To sporo wyjasnia, ja jezdze raczej spokojnie i rzadko kiedy szybciej niz licznikowe 140km/h.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Koonrad napisał:

Tyle że kiedyś nie zatankowałeś na CPN ;)

A dziś większość orlenow czy innych bp ma LPG

Nie ma problemu z tankowaniem

Choć jak się człowiek przyzwyczai do zasięgu 800-1000km to tankowanie LPG wkurza ;)

Z większych stacji znam w BI tylko 2 bez gazu, niewykluczone że jest ich więcej, ale pewnie niewiele.

Mam 50l butlę netto co pozwala na 500-600km w trasie, żeby nie przepłacać na A mam też 70l zbiornika noBP.

Jak ktoś połyka codziennie 1000km autostrad to LPG Nie jest dla niego.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Koonrad napisał:

 Branża już wymyśliła, tylko coś się nie może to przebić 

Już od kilku dobrych lat są instalki do bezpośredniego wtrysku, dedykowane do silników

Tylko cena cały czas wysoka, a za tym popularność mała

I w sumie ludzie wolą zrobić protezę i krok wstecz i założyć starsza generację

Ale to już było, kiedyś też zakładali się 2gen do wielopunktowego wtrysku i kombinowało z klapkami, gwiazdkami itp

a potem szybko weszła 4gen, zrobiła się tania i pozamiatała rynek na długie lata

 

 

Instalacje do bezpośredniego wtrysku są teraz w granicach 5kzł. To daje oczywiście długi czas zwrotu instalacji ze względu również na dotrysk benzyny (pewnie zwrot instalacji po 50kkm) Uważam jednak, że jak takie instalacje zejdą do poziomu 3kzł to więcej osób zacznie to u siebie montować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, pejus1982 napisał:

 

Instalacje do bezpośredniego wtrysku są teraz w granicach 5kzł. To daje oczywiście długi czas zwrotu instalacji ze względu również na dotrysk benzyny (pewnie zwrot instalacji po 50kkm) Uważam jednak, że jak takie instalacje zejdą do poziomu 3kzł to więcej osób zacznie to u siebie montować.

Ja za stag 400dpi zaplacilem 3000, odliczam podatki itp to jakby 2000 prywatnie. Instalacja niczym sie nie rozni od zwyklej sekwencji, jest identycznie montowana. Jedynie inny sterownik. Sterownik na allegro kosztuje 1000pln z kablami i czujnikami.  Wiec niewiele drozej(500zloty moze) niz 4gen.Te ceny 5 tys to gazownicy naciagaja po prostu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, ZUBERTO napisał:

Tak?

Chcę następcę mojej Insigni.

Godzę się na zagazowanie po gwarancji lub na jej utratę.

Co mogę nowego, podobnego kupić w PL pod LPG w Fiacie, Renault, Dacia, Oplu czy Skodzie?

Dobra nie chcę plaskacza, chcę SUVa. Co mogę nowego w PL kupić poza Outlanderem (do końca nawet nie wiem, może Subarak jeszcze jakiś został)?

Nie pisz mi tylko o 100KM Dusterze.

Nie zadowole Cie niestety, bo masz po prostu duze wymagania. Aut do zagazowania (nowych) jest sporo, ale nie są dla Ciebie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, blue_ napisał:

Z nowych też są. Fiaty, renówki, dacie, ople, skody i pewnie inne... jest w czym wybierać

 

4 minuty temu, blue_ napisał:

Nie zadowole Cie niestety, bo masz po prostu duze wymagania. Aut do zagazowania (nowych) jest sporo, ale nie są dla Ciebie

Konkretnie co jest nowego do gazu w:

- Fiacie? Tipo zdaje się dostało nowe silniki i kaplica, czy się mylę, było ostatnio coś więcej?

- Renault? Clio?

- Dacia? Tu pewnie wszystko z oferty z odpowiednim silnikiem?

- Opel? No właśnie co na to Opel, który Opel?

- Skoda? Fabia MPI jeszcze jest, Skala?

- KIA, Hyundai? Rio i i20 czy też już nie?

W czym tak naprawdę można wybierać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do właścicieli aut z lpg. Jak to jest, że te samochody przechodzą przegląd testerem szczelności gazu, a wokół auta I pod maska ZAWSZE śmierdzi gazem? Przecież to się przedostaje do środka i normalnie się tym trujecie. Podobna sytuacja jest w dieslu jak wtrysk się rozszczelnia - smród od razu zasysa się do wnętrza auta.
Nie stwierdziłem nic takiego, a mam już 4 auto z lpg. Może trafiasz ma wyjątki potwierdzające regułę?

Wysłane z mojego NEM-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, tower napisał:

Ja za stag 400dpi zaplacilem 3000, odliczam podatki itp to jakby 2000 prywatnie. Instalacja niczym sie nie rozni od zwyklej sekwencji, jest identycznie montowana. Jedynie inny sterownik. Sterownik na allegro kosztuje 1000pln z kablami i czujnikami.  Wiec niewiele drozej(500zloty moze) niz 4gen.Te ceny 5 tys to gazownicy naciagaja po prostu. 

Bardzo dobra cena.

Może i naciągają, ale takich cen u dobrego gazmana w okolicy nie znam.

W 2017 za STAGA 400 trza było położyć 4500, przy czym gazownik zastrzegł, że 1,4TSI weźmie średnio ok 40% benzyny na dotrysk.

Ci bardziej chwaleni 3000 biorą teraz za instalkę do 4 cyl. wtrysku półpośredniego na chwalonych gratach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ZUBERTO napisał:

- Dacia? Tu pewnie wszystko z oferty z odpowiednim silnikiem?

Dacia aktualnie w swoich modelach oferuje fabrycznie montowaną instalację Landi Renzo za dopłatą 1 tys. zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, atlantic napisał:

Mam pytanie do właścicieli aut z lpg. Jak to jest, że te samochody przechodzą przegląd testerem szczelności gazu, a wokół auta I pod maska ZAWSZE śmierdzi gazem? Przecież to się przedostaje do środka i normalnie się tym trujecie. Podobna sytuacja jest w dieslu jak wtrysk się rozszczelnia - smród od razu zasysa się do wnętrza auta.

to proste - dajemy w łapę diagnoście a potem delektujemy się aromatem lpg w trakcie jazdy

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, ghost2255 napisał:

Jeśli chcemy jeździć niesprawnym autem. 

 

 

moje daily to już 4 auto z lpg jakie miałem, ale żadne z nich do tej pory nie śmierdziało :) wątek wyjątkowo prowokacyjny, pewnie zaraz wyląduje na HP 

Edytowane przez SorenLorenson
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, pejus1982 napisał:

 

Instalacje do bezpośredniego wtrysku są teraz w granicach 5kzł. To daje oczywiście długi czas zwrotu instalacji ze względu również na dotrysk benzyny (pewnie zwrot instalacji po 50kkm) Uważam jednak, że jak takie instalacje zejdą do poziomu 3kzł to więcej osób zacznie to u siebie montować.

 

ale właśnie chodzi o to aby nie było dotrysku, a wtryskiwacze pracowały na LPG

technologia jest, tyle że droga i nie wiadomo jak z trwałością

dlatego ludzie kombinują z 4gen i dotryskiem, bo finalnie i tak wychodzi to taniej i szybciej się zwraca taka instalacja

tylko tak jak pisałem, to jest psucie silnika, krok wstecz

 

swoją drogą, ciekawe jak te wszystkie nowe silniki sobie z tym poradzą (filtry cząstek stałych, itp)

czy sterownik jest w stanie tak idealnie wysterować mieszanką dwóch paliw 

bo niestety margines błędu się zmniejsza, a czasem był problem wysterować samym LPG 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, pejus1982 napisał:

 

Instalacje do bezpośredniego wtrysku są teraz w granicach 5kzł. To daje oczywiście długi czas zwrotu instalacji ze względu również na dotrysk benzyny (pewnie zwrot instalacji po 50kkm) Uważam jednak, że jak takie instalacje zejdą do poziomu 3kzł to więcej osób zacznie to u siebie montować.

 

Instalacje z dotryskiem nigdy nie zyskają na popularności nawet jak cena spadnie do poziomu 3 kPLN. Wynika to z tego, że wartość dotrysku to wielka niewiadoma. Raz słyszę, że dotrysk to 5%, innym razem, że 25%. Czekam na kolejną generację instalacji bez dotrysku, które aktualnie kosztują 9 kPLN. Jak te spadną do 5 kPLN to rozważę montaż w TSI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, spad napisał:

 

Instalacje z dotryskiem nigdy nie zyskają na popularności nawet jak cena spadnie do poziomu 3 kPLN. Wynika to z tego, że wartość dotrysku to wielka niewiadoma. Raz słyszę, że dotrysk to 5%, innym razem, że 25%. Czekam na kolejną generację instalacji bez dotrysku, które aktualnie kosztują 9 kPLN. Jak te spadną do 5 kPLN to rozważę montaż w TSI.

Mówisz o dotryskach noPb przy lpg ?

Przecież to miały instalacje lata temu. Ostatnie auto z lpg jakie miałem 8 lat temu miało taką instalację i był to zwykły KME.

 

IMHO gaz się zaczął kończyć wraz z nastaniem oszczędnych i zarazem bardziej skomplikowanych jednostek. Najpierw spory udział diesli, teraz turbo-benzyn. Kiedyś jak się tankowało gaz to często stało się w kolejce na stacji, teraz rzadko widzę, że ktoś tankuje lpg. Warsztatów też jakby mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Vadero napisał:

Żeby Ci współczesny kompakt spalił 6l to musisz kulać się max 100/h i jechać plynnie. Stoisz w korkach, albo jedziesz autostradą i masz 7-8.

 

Taki aurisowy z pośrednim wtryskiem pewnie i litr więcej. 

 

 

Akurat Auris po autostradach/ekspresowych pali, dziwnie mało. 

U mnie średnia wakacyjna po PL to 6.2, w te wakacje wyjazd na Istrię i z powrotem - zużycie wg dystrybutora 6,4 - jazda non stop autostradą (poza fragmentem remontowanej  A1) zgodnie z przepisami. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sherif napisał:

Mówisz o dotryskach noPb przy lpg ?

Przecież to miały instalacje lata temu. Ostatnie auto z lpg jakie miałem 8 lat temu miało taką instalację i był to zwykły KME.

 

IMHO gaz się zaczął kończyć wraz z nastaniem oszczędnych i zarazem bardziej skomplikowanych jednostek. Najpierw spory udział diesli, teraz turbo-benzyn. Kiedyś jak się tankowało gaz to często stało się w kolejce na stacji, teraz rzadko widzę, że ktoś tankuje lpg. Warsztatów też jakby mniej.

 

A widzisz, ja nie miałem jeszcze auta z instalacją z dotryskiem, tylko klasyczne sekwencje. Dotrysk chciałem montować do 1,5 w Golfie, ale po podliczeniu interes jest kompletnie nieopłacalny, nawet przy przebiegach rocznych rzędu 30 kkm. No bo 1000 zł oszczędności to żadna oszczędność. Co do warsztatów lpg to może faktycznie jest ich mniej, ale tutaj chyba bardziej opinie o konkretnych fachowcach zrewidowały rynek. Bo goście, którzy się na tym znają nadal mają kolejki do montażu czy serwisu. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, ZUBERTO napisał:

 

Konkretnie co jest nowego do gazu w:

- Fiacie? Tipo zdaje się dostało nowe silniki i kaplica, czy się mylę, było ostatnio coś więcej?

- Opel? No właśnie co na to Opel, który Opel?

 

Tipo jest dostępny jeszcze z silbikiem, który sie nadaje

Panda cały czas ma w ofercie 1.2, który idealnie wdpółpracuje z gazem

U opla napewno crossland, bo kolega ostatnio kupował i pytali w salonie czy nie chce instalacji za symboliczne pieniądze. W astrze V też musi sie dać, bo ostatnio obok mnie tankował do takiej lpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, spad napisał:

 

A widzisz, ja nie miałem jeszcze auta z instalacją z dotryskiem, tylko klasyczne sekwencje. Dotrysk chciałem montować do 1,5 w Golfie, ale po podliczeniu interes jest kompletnie nieopłacalny, nawet przy przebiegach rocznych rzędu 30 kkm. No bo 1000 zł oszczędności to żadna oszczędność. Co do warsztatów lpg to może faktycznie jest ich mniej, ale tutaj chyba bardziej opinie o konkretnych fachowcach zrewidowały rynek. Bo goście, którzy się na tym znają nadal mają kolejki do montażu czy serwisu. 

Mają kolejki, bo jest ich mało.

ZTCP u mnie dotryski można było aktywować po obciążeniu, obrotach, temp i mieszanych parametrach. Na początku miałem to aktywne, różnic w osiągach nie zauważyłem, spalania na noPb było znacznie większe a check engine i tak co jakiś czas potrafiło wywalić. W moim przypadku instalacja kosztowała coś ponad 3kzł do H6, więc się oczywiście opłacała, ale bezproblemowa jak to z lpg bywa nie była.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, sherif napisał:

Mają kolejki, bo jest ich mało.

ZTCP u mnie dotryski można było aktywować po obciążeniu, obrotach, temp i mieszanych parametrach. Na początku miałem to aktywne, różnic w osiągach nie zauważyłem, spalania na noPb było znacznie większe a check engine i tak co jakiś czas potrafiło wywalić. W moim przypadku instalacja kosztowała coś ponad 3kzł do H6, więc się oczywiście opłacała, ale bezproblemowa jak to z lpg bywa nie była.

 

ale te dotryski były z innego powodu chyba ?

teraz dotrysk ma chronić wtryski bezpośrednio umieszczone w cylindrze i musi być, pytanie ile wtryskiwacz noPB musi pracować żeby nie padł

pamiętam że dawniej też się mówiło o zapiekaniu się wtryskiwaczy noPB, a mnie nigdy nic takiego nie spotkało, a trochę na LPG zrobiłem  

przy pośrednim wtrysku sztukowało się dotryskiem gdy np wtryskiwacze gazowe nie wydalały itp

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, sherif napisał:

Mówisz o dotryskach noPb przy lpg ?

Przecież to miały instalacje lata temu. Ostatnie auto z lpg jakie miałem 8 lat temu miało taką instalację i był to zwykły KME.

 

IMHO gaz się zaczął kończyć wraz z nastaniem oszczędnych i zarazem bardziej skomplikowanych jednostek. Najpierw spory udział diesli, teraz turbo-benzyn. Kiedyś jak się tankowało gaz to często stało się w kolejce na stacji, teraz rzadko widzę, że ktoś tankuje lpg. Warsztatów też jakby mniej.

Tak dotrysk byl wczesniej, usatwiany dla chlodzenia zaworow. Instalacji takiej nie zamontujesz do wtrysku bezposredniego poniewaz instalcja taka nie emuluje cisnienia w rampie(w celu zmniejszenia ilosci paliwa dotryskiwanego) oraz moze miec porblemy z odczytaniem czasu wtryskiwaczy benzynowych.

 

Wg mnie dotrysk wielkiego znaczenia nei ma w opllacalnosci instalcji, po prostu instalcja sie zwraca po penej stalej ilosci zatankowanego LPG a przy dotryskach LPG tankujesz troche mniej, wiec i zwraca sie troche dluzej.

 

Co do wtrysku w fazie cieklej tam ilosc problemow jest masakryczna. Cena to tylko maly problemik. To dziala fajnie tylko na prospektach.

Po zgaszeniu gorocego silnika LPG w rampie sie gotuje,i przechodzi w faze gazowa, ktora trzeba z ukadu usunac. Rampe caly czas trzeba chlodzic dlatego jest dodany powrot LPG do zbiornika, normalne TSI nie ma powrotu benzyny, bo benzyna nie wrze tak lekko. Z tego wynikaja problemy z uruchomieniem goracego silnika i rozne algorytmy przepompowywania. Ze wzgledu na ten powrot w dlugich trasach LPG w zbiorniku sie znacznie nagrzewa. Zywotność i halasliwosc pomp tez jest legendarna.

Edytowane przez tower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.