Skocz do zawartości

Toaleta GR 86 ad 2021 wypuścili...


OZI

Rekomendowane odpowiedzi

 

dbd0f95718111e77c2bb930acc78f914.jpg

Można isc I zamawiac. W salonach druga połowa 21.

 

d9f10e67f075538638d9c985700e7372.jpg

 

Już się nie nazywa 86, tylko GR 86.

 

Silnik ten sam co w BRZ, 2.4l 173kW/250Nm na tylne koła, 6s manual/automatic.

 

Całe 3 kW i 1 Nm więcej niż Roo.

fa4dff7001ec5883df6aaadb0816d9ea.jpg

 

0-100km/h w 6.3 sec.

 

1,270kg żywej wagi

 

fec787a1b13ce8b5047f224cd4a10aa8.jpg

 

Nowa platforma, 'nowe wnętrze', dalej ma byc tanim RWD Coupe.

 

b8f528fff3795e92622db8a3080a6bb3.jpg

 

35ff93579e2103e20f0b6d6b9573fc2d.jpg

 

3cc31f019e254b66839a58c1cc2e0965.jpg

 

 

Sent from my SM-N986B using Tapatalk

 

 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
tak, zapowiadają pojawienie sie w EU.
W PL wpada w wyzsza akcyze wiec ma szanse byc blisko 200k

Ok 8-10% ma byc droższy niż obecna generacja. Biuletyn mojego wsiowego dealera twierdzi sugerowana cena detaliczna to $34,990 - jakieś 105k PLN z $32k , ouch...

d13fce671575d7786ee35e50a707110a.jpg


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Filipfm napisał:

U nas kosztowala w 2019 miedzy 130 a 140 w zaleznosci od wyposazenia. Wiec moze 200 nie bedzie ale mysle, ze 160+ pewnie tak

 

Tego typu samochody mają dodany zawsze jakis dziwny podatek "od frajerów". Chyba to jest dobra nazwa.

Nie maja nic wmontowane więcej niz jakis hothatch, nie jeżdżą szybciej, ale kosztują tyle samo lub więcej.

Dodatkowo "gratis" masz brak miejsca i komfortu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kravitz napisał:

 

Tego typu samochody mają dodany zawsze jakis dziwny podatek "od frajerów". Chyba to jest dobra nazwa.

Nie maja nic wmontowane więcej niz jakis hothatch, nie jeżdżą szybciej, ale kosztują tyle samo lub więcej.

Dodatkowo "gratis" masz brak miejsca i komfortu.

 

Znajdz jakiegos RWD hothatcha :) 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, marcindzieg napisał:

A masz jakiegoś tańszego hothatcha?

 

 

W 2018 roku jak kupowałem swojego Golfa, to miałem ofertę na Golfa GTI z jakiejs limitowanej wersji, za coś około 130k PLN.

Szybszy, bardziej pakowny, oszczędniejszy, z automatem, z tanszym ubezpieczeniem, lepszym leasingiem. Właściwie wszystko lepsze.

OK, kolor miał biały. Moze to komus przeszkadza.

Po tyle wtedy były te Toyoty.

 

Ja rozumiem, że można płacic za osiągi czy czasy okrążeń, bo prowadzenie jest jakies wybitne.

Ale w tym przypadku nawet takiego plusa trudno się doszukac w tym porównaniu.

 

Jeszcze jak auto jest jakies wybitnie piękne i jest klasykiem od wprowadzenia do produkcji (czytaj: cena tylko rośnie), np Alfa 4C. OK, inwestycja, niech będzie.

Ale Toyota 86? 

 

Brak miejsca + ryzyko bycia objechanym przez PH z dieslem.

Edytowane przez kravitz
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kravitz napisał:

Ale Toyota 86? 

Nie jesteś klientem na ten samochód. I tyle. To jest zabawka do jeżdżenia bokiem. Co z tego że Golf będzie szybszy, pakowniejszy itd itp jak sobie nim nie pojeździsz bokiem. Po to to auto zostało zrobione. Dla innych też jesteś frajerem bo zamiast Golfa mogłeś kupić Dacię Logan. Większa, pakowniejsza, tańsza. To tak nie działa. Sam pisałeś na SV przy prockach. Każdemu według potrzeb :)

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

Nie jesteś klientem na ten samochód. I tyle. To jest zabawka do jeżdżenia bokiem. Co z tego że Golf będzie szybszy, pakowniejszy itd itp jak sobie nim nie pojeździsz bokiem. Po to to auto zostało zrobione. Dla innych też jesteś frajerem bo zamiast Golfa mogłeś kupić Dacię Logan. Większa, pakowniejsza, tańsza. To tak nie działa. Sam pisałeś na SV przy prockach. Każdemu według potrzeb :)

 

Porównanie do Dacii uważam że trafne, ale w przypadku kupowania na jdg i z leasingiem już niekoniecznie tansza. A może byc i droższa, jak się porówna ewentualny spadek wartości, spalanie, itp. No i też osiągi są pewnie w Golfie lepsze.

Cos jest ewidentnie i namacalnie lepiej, przez co mozna wydać więcej kasy i nie czuć się wydymanym.

W Toyocie jest iluzoryczny tylny napęd, potrzebny jak świni siodło przy jeździe na zakupy czy do roboty. 

W gratisie masz brak miejsca dla dzieciaków i niewygody przy jeżdżeniu po kiepskich drogach. Codziennie.

A koniec końców okazuje się, że właściciel widział tor na youtube, a męczył się z autem kilka lat.

 

Rozumiem, że obcinamy miejsce z tyłu, obcinamy miejsce nad głową, obcinamy wszelkie udogodnienia, auto warczy, rycy, czeszczy, cena 50% auta wygodnego.

To się wtedy dodaje i okazuje się, że jest klient na taki samochód.

Tutaj masz połowę samochodu, 200% marketingu i 150% ceny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, kravitz napisał:

Rozumiem, że obcinamy miejsce z tyłu, obcinamy miejsce nad głową, obcinamy wszelkie udogodnienia, auto warczy, rycy, czeszczy, cena 50% auta wygodnego.

 

Jeździłeś kiedyś? Pytam z ciekawości. Bo zawieszenie ma akurat przyjemnie zestrojone i jeździ zupełnie normalnie. A nie każdy ma dzieciaki. Zresztą zwykle kupuje się go jako drugie i następne auto.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W styczniu skończyła mi się amortyzacja obecnego samochodu i w końcu chciałem kupić jakież wozidełko dla siebie - coś lekkiego, dającego dużo przyjemności z samego faktu jego prowadzenia - nie musi być najszybsze ze świateł, bo nie będę się tym ścigał. Już byłem zdecydowany na Civic TypeR  ... niestety cena CTRa podskoczyła do 181k i jest mega problem z dostępnością (w ubiegłym roku miałem ofertę na 154k). Reszta hot-hatchy raczej mi nie pasuje, lub przekraczają 200k. Temat umarł.

 

Teraz w sumie pojawiło się światełko w tunelu -  zafiksowałem się na nową GR86 - poprzednia kosztowała 130-140k i w takim budżecie to jest fajna zabawka. Samochód niby ten sam, więc miałem nadzieję na cenę DO 150k, jako że samo Toyo-roo zapowiada że ma być tanio - stara , udoskonalona konstrukcja, prosty sinik, itd. Tylko zdałem sobie sprawę, że powiększyli pojemność do 2.4 .... i wchodzimy w akcyzę 18,6% .... :facepalm:

 

.. i będziemy mieć fajne autko, które miało być tanie i dawać sporo frajdy .... tylko cenowo wskoczymy w wyższą półkę cenową. Nadeszły ciężkie czasy dla fajnych samochodów.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wujek napisał:

@kravitz Dla mnie fajny woz, szkoda tylko, ze osiagi kiepskie. To powinno miec czas do 100 lepszy od hot hatchy. Choc u mnie bardziej brakuje 100-200 niz do 100.

To ma być tanie. Mocny silnik podnosi cenę i serwis. Do tego robi się dużo bardziej awaryjne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

 

Jeździłeś kiedyś? Pytam z ciekawości. Bo zawieszenie ma akurat przyjemnie zestrojone i jeździ zupełnie normalnie. A nie każdy ma dzieciaki. Zresztą zwykle kupuje się go jako drugie i następne auto.

 

Nie jeździłem.

Nie byłem tym zainteresowany z uwagi na kiepskie osiągi.

Patrz co napisał @wujek Taki sprzęt ma sens, pod warunkiem, że jeździ jak wygląda, a nie tylko wygląda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minutes ago, kravitz said:

 

Nie jeździłem.

Nie byłem tym zainteresowany z uwagi na kiepskie osiągi.

Patrz co napisał @wujek Taki sprzęt ma sens, pod warunkiem, że jeździ jak wygląda, a nie tylko wygląda.

 

O ile nie jestes Cinosem i nie musisz sie scigac z kazdych swiatel, to taka Toyota da Ci duzo wiecej frajdy niz Golf GTI.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, kravitz napisał:

Taki sprzęt ma sens, pod warunkiem, że jeździ jak wygląda, a nie tylko wygląda.

I tak i nie. Napisałem wyżej - to auto ma być w założeniu tanie. Miałeś chyba Railanta więc wiesz ile kosztuje utrzymanie mocnego auta. A tu są zupełnie normalne koszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, marcindzieg napisał:

To ma być tanie. Mocny silnik podnosi cenę i serwis. Do tego robi się dużo bardziej awaryjne.

Tanie ale nie na nasz rynek. W EU to bedzie ciekawostka na zasadzie Yarisa GR. Na pewno bedzie bezawaryjne no i jednak po zakretach IMO lepiej bedzie latach od GTI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, marcindzieg napisał:

I tak i nie. Napisałem wyżej - to auto ma być w założeniu tanie. Miałeś chyba Railanta więc wiesz ile kosztuje utrzymanie mocnego auta. A tu są zupełnie normalne koszty.

 

Golfie GTI są nienormalne?

A dodatkowo może być jedynym autem w rodzinie, a na torze nawet lepszym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcindzieg napisał:

No jednak oleje, hamulce, przeglądy itp kosztują więcej. Nie mówiąc o naprawach. I to twarde auto więc dla rodziny tak średnio.

 

Kosztują więcej niz w 1.0TSI, ale czy więcej niz w GR86?

 

GTI jako taki twardy nie jest. Tym akurat jeździłem. Mozna go było kupic nawet na jakis sensownych kołach, niekoniecznie 19". Nie chcę kłamać, ale chyba standard to było 17", a za dopłatą dopiero jakieś naleśniki.

W salonie Reno facet mi jasno powiedział, że ta Meganka jest mega twarda i nie nadaje się jako auto do codziennego uzytku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, kravitz said:

 

Nie jeździłem.

Nie byłem tym zainteresowany z uwagi na kiepskie osiągi.

Patrz co napisał @wujek Taki sprzęt ma sens, pod warunkiem, że jeździ jak wygląda, a nie tylko wygląda.

 

To nie jest samochód do ścigania się. To jest samochód do dawania frajdy w niedzielę. A do tego osiągi nie są potrzebne - wystarczy "feel" osiągów i połączenia z samochodem. Dobre osiągi nawet mogą być szkodliwe dla zdrowia.

Edytowane przez grogi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, grogi napisał:

 

To nie jest samochód do ścigania się. To jest samochód do dawania frajdy w niedzielę. A do tego osiągi nie są potrzebne - wystarczy "feel" osiągów i połączenia z samochodem. Dobre osiągi nawet mogą być szkodliwe dla zdrowia.

 

Kupujesz takiego gruza za kilka % wartości Toyoty i masz feel osiągów juz przy 40km/h.

 

Wiem, bo jeździłem i to sporo. Połączenie z autem też jest doskonałe

 

i-fiat-126p-a1-wersja-specjal-z-1978-rok

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, kravitz said:

 

Kupujesz takiego gruza za kilka % wartości Toyoty i masz feel osiągów juz przy 40km/h.

 

Wiem, bo jeździłem i to sporo. Połączenie z autem też jest doskonałe

 

i-fiat-126p-a1-wersja-specjal-z-1978-rok

 

No clue w tym, że połączenie z tym autem nie jest doskonale. Ani układ kierowniczy, ani hamulcowy, drążek zmiany biegów its - nic nie daje Ci poczucia pełnej kontroli. Luzy wszędzie, gumowe i brak natychmiastowej reakcji.

 

Jakby to było, to taki malacz z mizernymi osiągami jest świetnym autem zabawkowym. Nawet RHD jest :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@kravitz po prostu to nie jest auto dla Ciebie. Tyle. 

Mialem przytoczyc MX5, ale ten przyklad juz padł.

 

Zreszta juz tu na MK pare razy padały przykłady, ze niekoniecznie pierdyliard koni da wiekszy fun od czegos slabszego ale stworzonego jako cos co ma dawac frajde a nie po prostu autem z wrzuconym mocniejszym silnikiem pod maskę. Chociaz tu tez dla innego fun to będzie polatać po krętej drodze albo bokiem, a dla innego najt rejsing czyli kto fajniej strzeli ze sprzęgła i będzie pierwszy 400m dalej. Chociaz strzal ze sprzegla w erze DSG juz jest niemodny 😄 teraz trzymasz gaz i tyle. Ot takie wyscigi portfela

Edytowane przez Filipfm
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, marcindzieg napisał:

 

Jeździłeś kiedyś? Pytam z ciekawości. Bo zawieszenie ma akurat przyjemnie zestrojone i jeździ zupełnie normalnie. A nie każdy ma dzieciaki. Zresztą zwykle kupuje się go jako drugie i następne auto.

 

Właśnie na tym polega błąd w myśleniu. Nikt przecież nie kupuje takiego auta do użytku na co dzień. To jest weekendowa zabawka dla tych, którzy już mają w garażu normalne auta.

I nic ich nie obchodzi ilość miejsca, bagażnik oraz czy na tylnej kanapie zmieści się teściowa z psem.

 

 

Edytowane przez Dark_Knight
  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, kravitz napisał:

 

W 2018 roku jak kupowałem swojego Golfa, to miałem ofertę na Golfa GTI z jakiejs limitowanej wersji, za coś około 130k PLN.

Szybszy, bardziej pakowny, oszczędniejszy, z automatem, z tanszym ubezpieczeniem, lepszym leasingiem. Właściwie wszystko lepsze.

OK, kolor miał biały. Moze to komus przeszkadza.

Po tyle wtedy były te Toyoty.

 

Ja rozumiem, że można płacic za osiągi czy czasy okrążeń, bo prowadzenie jest jakies wybitne.

Ale w tym przypadku nawet takiego plusa trudno się doszukac w tym porównaniu.

 

Jeszcze jak auto jest jakies wybitnie piękne i jest klasykiem od wprowadzenia do produkcji (czytaj: cena tylko rośnie), np Alfa 4C. OK, inwestycja, niech będzie.

Ale Toyota 86? 

 

Brak miejsca + ryzyko bycia objechanym przez PH z dieslem.

G.... rozumiesz, kolejny wątek, w którym nie mając żadnego doświadczenia mądrzysz się i teoretyzujesz. Jak z tymi kolami 28" i 29" " nie uwierzę jak nie zobaczę ". 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciesze się, że to auto jest. Nawet jeśli nie mieści się w moich planach. Nie ma żadnej konkurencji, no może trochę mx-5. 

Smiesznie, że nudna Toyota robi ostatnie lekkie rwd coupe, a ostatnio zrobiła nowe evo/wrx'a. Szacun.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, dan54 napisał:

Ciesze się, że to auto jest. Nawet jeśli nie mieści się w moich planach. Nie ma żadnej konkurencji, no może trochę mx-5. 

 

MX5 ND to już dość stary model i raczej nie zapowiada się żeby wyszedł kolejny. Kary za CO2 sprawiły że podrożał prawie dwukrotnie ostatnimi czasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, stig napisał:

Przecież taka Mazda MX5 to tez nigdy jakaś rakieta nie była a jakoś tylko mi się kojarzy z zachwytem czystej mechanicznej jazdy do czego zbudowane jest powyższe auto.

 

MX5 to auto zdecydowanie do skręcania

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, kravitz napisał:

 

Tego typu samochody mają dodany zawsze jakis dziwny podatek "od frajerów". Chyba to jest dobra nazwa.

Nie maja nic wmontowane więcej niz jakis hothatch, nie jeżdżą szybciej, ale kosztują tyle samo lub więcej.

Dodatkowo "gratis" masz brak miejsca i komfortu.

 

W odróżnieniu od większości hothatchy tego typu roadstery skręcają i z dobrą gumą pokażą ci takie przeciążenie w zakręcie że nieprzygotowany możesz zakończyć wycieczkę incydentem kałowym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, format napisał:

 

MX5 ND to już dość stary model i raczej nie zapowiada się żeby wyszedł kolejny. Kary za CO2 sprawiły że podrożał prawie dwukrotnie ostatnimi czasy.

Tak i nie. Zrobią jeszcze ze 2 FL i zobaczymy. Pozatym nie samą Unią swiat stoi. Zobacz ile czasu jest M6 GJ - Od 2012. A NA było '89-98. Tu mamy dopiero 5 lat i świeży FL. Trzymajmy kciuki, bo już coraz trudniej o mechanicznie zaprojektowane auta. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, dan54 napisał:

Tu mamy dopiero 5 lat i świeży FL. Trzymajmy kciuki, bo już coraz trudniej o mechanicznie zaprojektowane auta. 

 

6 lat. Moim zdaniem albo powstanie wersja elektryczna za 200k+ albo MX5 nie będzie w ogóle sprzedawana w Europie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, wujek napisał:

Mogliby ten skyactive turbo wsadzić z Mazdy 3 z USA ależ to by latało. 

 

Zrobiłby się z tego bardzo trudny do opanowania samochód. Oczywiście też bym wolał więcej mocy w tym aucie, zresztą po to właśnie swoją MX5 uturbiam, ale to nie jest wymóg. Lekko dłubnięte, wolnossące MX5 NC potrafi zrobić na Nurze 7:37, tyle mniej więcej co Nissan GTR, czy BMW M4 (https://en.m.wikipedia.org/wiki/List_of_N%C3%BCrburgring_Nordschleife_lap_times)

 

Filmik:

https://youtu.be/hhWwl4bqeoY

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, format napisał:

 

W odróżnieniu od większości hothatchy tego typu roadstery skręcają i z dobrą gumą pokażą ci takie przeciążenie w zakręcie że nieprzygotowany możesz zakończyć wycieczkę incydentem kałowym.

 

To jest teoria.

W praktyce na szybkim torze, posrasz sie przy jeździe Seicento.

Tylko trzeba na ten tor wyjechać.

 

O ile ogarniałem samochód na takich torach jak Radom czy Kielce (to mniejsze kółko, a nie do lasu), o tyle np szybko ustawiona Ułęż była całkowicie poza moim wyczuciem prędkości. 

Jazda z instruktorem napędziła mi zwyczajnie pietra, bo gość kazał napierać na bardzo szybkim zakręcie, kiedy ja podświadomie widziałem juz ostry wyryp.

A to było seryjne Seicento Abarth.

 

Później na tory jeździłem Punto HGT i podświadomie dziękowałem swojemu szcześciu, że na Ułęży wtedy nie byłem tym Punto.

Punto jeździłem już na semislickach.

 

Zarówno dzisiejszy hotchatch jak i ta Toyota by mi napędziły stracha. Na każdej gumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kravitz napisał:

To jest teoria.

W praktyce na szybkim torze, posrasz sie przy jeździe Seicento.

Tylko trzeba na ten tor wyjechać.

 

No nie będziemy tutaj może rozmawiać o tym czy jesteś bardziej bojaźliwy od innych forumowiczów czy też nie. 86/BRZ/MX5 to auta do skręcania, bardzo szybkie w warunkach kiedy nie wystarczy tylko nacisnąć gaz do końca spod świateł, czy startować na ćwiartkę. Pokazują to wyniki torowe tych samochodów, nawet na relatywnie szybkich torach.

 

BTW. Ja na Ułężu doprowadziłem do pożaru hamulców, zwyczajnie się z nich dymiło na postojach :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, format napisał:

 

No nie będziemy tutaj może rozmawiać o tym czy jesteś bardziej bojaźliwy od innych forumowiczów czy też nie. 86/BRZ/MX5 to auta do skręcania, bardzo szybkie w warunkach kiedy wystarczy tylko nacisnąć gaz do końca spod świateł, czy startować na ćwiartkę. Pokazują to wyniki torowe tych samochodów, nawet na relatywnie szybkich torach.

 

BTW. Ja na Ułężu doprowadziłem do pożaru hamulców, zwyczajnie się z nich dymiło na postojach :] 

 

Co do toru, to jest tylko jedno porównanie Golf GTI vs Toyota i Golf jest szybszy ;)

https://zeperfs.com/en/duel4069-6725.htm

 

Ogólnie w każdych warunkach jest szybszy.

Podaję przykład Golfa GTI, bo to taki papierek lakmusowy odnosnie hot hatchy, nie że go uwielbiam czy coś.

 

A co do Ułęzy, to wtedy jak ja tam jeździłem, przyjeżdżały tez i Mazdy MX-5 i dostawały od ówczesnych "królów taniego upalania", czyli Saxo VTS, P106 s16.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przecież taka Mazda MX5 to tez nigdy jakaś rakieta nie była a jakoś tylko mi się kojarzy z zachwytem czystej mechanicznej jazdy do czego zbudowane jest powyższe auto.
Jako że bałem się że @formata miatu nie ogarnę to nie wyłączałem ESP a autko jest stworzone do jazdy w zakrętach ;]
Kravitz po prostu nie rozumie takich aut ;]

Wysłane z mojego Redmi 5 przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.