Skocz do zawartości

Auto nie za milion ale gruba reklamacja


Harp

Rekomendowane odpowiedzi

19 godzin temu, wujek napisał:

Musialem cos przegapic, czyli tak jak audi z tych nowszych po 2000.

Ostatnie premium z bmw to e38 - to ostatnie solidnie wykonane bmw...
Poniżej to nie jest premium...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Aktualizacja sprawy bo wydaje się, że wszystko już za mną.

 

Po wezwaniu sprzedawcy - Bawaria Motors w Gdańsku o zabranie nienaprawialnego auta, odpisał ich dział prawny informując czego nie mogę a jakie mam prawa itp. Jednocześnie kierownik działu sprzedaży skontaktował się z wolą podjęcia próby naprawy na warunkach bardziej dogodnych niż opisanych w piśmie. Przysłali lawetę z zastępczą 3 i zabrali moje auto.

Naprawa trwała coś ponad tydzień i auto odstawili również na lawecie. Według opisów nie robili nic szczególnie więcej jak w Szczecinie - wymiana czujników, nowe oprogramowanie, kalibracja systemu. Spalili więcej wachy, nie wiem czy nie robili wypalania DPF bo średnią z 60km mieli 17l albo stał ten tydzień na zapalonym silniku...

 

Wydaje się że ich działania zakończyły się naprawą. Spaliłem już kilka baków i problem nie powraca. AdBlue ubywa. Mam tylko nadzieję, że nie jest to powiązane z temperaturą. Problemy miałem zimą a ta naprawa zakończyła się już ciepła wiosną.

 

Sprawa się kończy bo były jeszcze kwestie zadośćuczynienia. Czasy są takie, że BMW ma klientów głęboko w tyłku i nie jest skore do gestów. Obecnie dzieją się o wiele gorsze sytuacje, gdzie zamówienia są kasowane, auta okrajane z wyposażenia, wielomiesięczne opóźnienia dostaw i jest tego tyle że uodpornili się na negocjacje z klientami. Czekam jeszcze na pismo, ale takie będzie ich stanowisko.

 

Bawaria ze swojej strony, oprócz dogodnego serwisu przy realizacji naprawy, dała od siebie roczny, nielimitowany voucher na myjnie. Poradzili też by spróbować rościć jakiegoś zadośćuczynienia od Szczecińskiego dealera Bońkowski za brak kompetencji w naprawach auta i całe te problemy.

Nie wiem tylko czy mi się jeszcze chce.

  • Lubię to 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Harp napisał:

AdBlue ubywa. Mam tylko nadzieję, że nie jest to powiązane z temperaturą. Problemy miałem zimą a ta naprawa zakończyła się już ciepła wiosną.

 

To może być sednem problemu, zwłaszcza temperatury na sporym minusie...

Moze następna zima będzie łagodna;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, volf6 napisał:

To może być sednem problemu, zwłaszcza temperatury na sporym minusie...

Moze następna zima będzie łagodna;]

Też mnie to zastanawia. Pożyjemy, zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące później...

Update bo zima idzie.

Byłem na serwisie olejowym. Wracając do domu check engine (chyba podłączyli żaróweczkę wraz z aktualizacją oprogramowania ;).

Dzisiaj zdalna diagnostyka - ten sam problem z SCR.

 

Witki opadają :facepalm:

  • Smutny 2
  • zszokowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Harp napisał:

Update bo zima idzie.

Byłem na serwisie olejowym. Wracając do domu check engine (chyba podłączyli żaróweczkę wraz z aktualizacją oprogramowania ;).

Dzisiaj zdalna diagnostyka - ten sam problem z SCR.

 

Witki opadają :facepalm:

 

W wolnej od umów używce pewnie najprościej byłoby ten system wywalić niczym DPF i jeździć spokojnie ;]

Zgłaszasz tą sama usterkę??? Chyba ze myjnia rozwiąże problem ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Harp napisał:

Update bo zima idzie.

Byłem na serwisie olejowym. Wracając do domu check engine (chyba podłączyli żaróweczkę wraz z aktualizacją oprogramowania ;).

Dzisiaj zdalna diagnostyka - ten sam problem z SCR.

 

Witki opadają :facepalm:

 

 

Poproś kolejnym razem o dokładne kody błędów z ISTY, ewentualnie nie masz kogoś kto ma ISTA i mógłby Ci odczytać kody błędów?

 

Wiesz dokładnie co było do tej pory wymieniane?

 

System nie jest jakoś mocno skomplikowany, dwa zbiorniki, pompka, jednostka dozująca. Jeśli wszystko było wymieniane to może jest jakiś problem elektryczny w wiązce?

 

U mnie przy 118tys też jest lakoniczny wpis o wymianie czujników, zobaczymy co dalej będzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, Piotrus napisał:

 

 

Poproś kolejnym razem o dokładne kody błędów z ISTY, ewentualnie nie masz kogoś kto ma ISTA i mógłby Ci odczytać kody błędów?

 

Wiesz dokładnie co było do tej pory wymieniane?

 

System nie jest jakoś mocno skomplikowany, dwa zbiorniki, pompka, jednostka dozująca. Jeśli wszystko było wymieniane to może jest jakiś problem elektryczny w wiązce?

 

U mnie przy 118tys też jest lakoniczny wpis o wymianie czujników, zobaczymy co dalej będzie.

Błąd czujnika NOx za każdym razem. Dzisiaj jak gość zdalnie zczytywał błędy to mówił też że jest też błąd zbyt niskiej temperatury za katalizatorem czy czujnikiem. 

 

Naprawy polegają na wymianie czujnika, wymiany oprogramowania, kalibracji podczas jazd. Ostatnio chyba też osuszali układ i magik od elektroniki coś robił - chyba dezaktywował tę kontrolkę ;) Trzecia naprawa w Szczecinie obejmowała też konsultacje speca z centrali. 

 

Ja tę usterkę kojarzę z wypalaniem dpfa bo zawsze wychodził podczas stabilnej jazdy. Procedury serwisu nie wiążą tych spraw. 

 

Jeszcze w ramach nowych porządków i polityki, jak auto nie ma błędu krytycznego, to lawety nie wysyłają by zabrać złoma na naprawę. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Harp napisał:

Update bo zima idzie.

Byłem na serwisie olejowym. Wracając do domu check engine (chyba podłączyli żaróweczkę wraz z aktualizacją oprogramowania ;).

Dzisiaj zdalna diagnostyka - ten sam problem z SCR.

 

Witki opadają :facepalm:

Odezwij się na priv, to może coś się uda zdziałać z tematem.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące później...

Czas odświeżyć wątek :facepalm:

 

Znowu Check engine o tym samym charakterze.

Teraz już wyposażony w programik diagnostyczny wiem, że nie jest to awaria powiązana z wypalaniem DPF. Ten działa sobie niezależnie i wypalił się nawet już po wystąpieniu błędu.

Jako, że też złapałem wirusa to z serwisem jeszcze się nie łączyłem.

 

Witki opadają. To już 6 ta sama usterka.

 

Logi błędu wyglądają następująco:

 

X3/G01/2020/Auto / D83BX7C0

------------------------------------------------------------

MOTOR (!)  [Silnik]

  354C00 NOx sensor after DeNOx-Kat, signal NOx: NOx signal invalid for too long

  34FA00 NOx sensor according to DeNOx-Kat, heating control: temperature too low

  338800 NOx sensor according to DeNOx-Kat, plausibility: measured oxygen concentration compared to calculated too high (at partial load)

  361300 NOx sensor according to DeNOx-Kat, signal: interruption

  361600 NOx sensor according to DeNOx-Kat, signal: short circuit

------------------------------------------------------------

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Harp napisał:

Czas odświeżyć wątek :facepalm:

 

Znowu Check engine o tym samym charakterze.

Teraz już wyposażony w programik diagnostyczny wiem, że nie jest to awaria powiązana z wypalaniem DPF. Ten działa sobie niezależnie i wypalił się nawet już po wystąpieniu błędu.

Jako, że też złapałem wirusa to z serwisem jeszcze się nie łączyłem.

 

Witki opadają. To już 6 ta sama usterka.

 

Logi błędu wyglądają następująco:

 

X3/G01/2020/Auto / D83BX7C0

------------------------------------------------------------

MOTOR (!)  [Silnik]

  354C00 NOx sensor after DeNOx-Kat, signal NOx: NOx signal invalid for too long

  34FA00 NOx sensor according to DeNOx-Kat, heating control: temperature too low

  338800 NOx sensor according to DeNOx-Kat, plausibility: measured oxygen concentration compared to calculated too high (at partial load)

  361300 NOx sensor according to DeNOx-Kat, signal: interruption

  361600 NOx sensor according to DeNOx-Kat, signal: short circuit

------------------------------------------------------------

Jak dla mnie to Ty masz gdzieś problem w wiązce elektrycznej a nie w samym układzie SCR. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, volf6 napisał:

W nowym aucie i już ileś razy naprawianym na to samo w ASO?

ASO ogranicza się do procedur, które mówią co zrobić w takim wypadku. W trudniejszych przypadkach kontaktują się z jakimś specem. 

Tutaj po wymianie czujnika jest ok więc uważają że naprawa jest skuteczna. 

Nie ok że naprawa jest mniej lub bardziej krótkoterminowa. 

 

Nie ok też to że jako użytkownik za dużo praw nie masz. To nie Australia gdzie z dwa razy wymieniliby już auto i wysłali na wakacje by urazy nie było. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Harp napisał:

ASO ogranicza się do procedur, które mówią co zrobić w takim wypadku. W trudniejszych przypadkach kontaktują się z jakimś specem. 

Tutaj po wymianie czujnika jest ok więc uważają że naprawa jest skuteczna. 

Nie ok że naprawa jest mniej lub bardziej krótkoterminowa. 

 

Nie ok też to że jako użytkownik za dużo praw nie masz. To nie Australia gdzie z dwa razy wymieniliby już auto i wysłali na wakacje by urazy nie było. 

Mialem problem z KIA ASO nie potrafilo naprawic, odmawialo naprawy w ramach gwarancji. Pojechalem do innego, dali zastepcze auto i naprawili. Moze warto gdzie indziej pojechac?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, wujek napisał:

Mialem problem z KIA ASO nie potrafilo naprawic, odmawialo naprawy w ramach gwarancji. Pojechalem do innego, dali zastepcze auto i naprawili. Moze warto gdzie indziej pojechac?

ASO są uprzejmi i pomocni. Pomimo pogorszenia polityki BMW starają się by naprawy nie były mocno kłopotliwe. 

Auto było w dwóch serwisach. W Gdańsku zajmował się nim niby najlepszy elektronik w kraju. Po jego czarach był spokój do przeglądu i wgrania nowego softu. 

BMW kieruje mnie do najbliższego serwisu a i każdy dalej to kilkaset kilometrów więcej. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, volf6 napisał:

W nowym aucie i już ileś razy naprawianym na to samo w ASO?

 

Pewnie myśleli tak jak Ty teraz.

 

 

 

Błąd przerwy w obwodzie oraz zwarcia jak najbardziej na to wskazuje, diagnoza w sumie jest prosta,tyle że upierdliwa bo trzeba trochę czasu poświęcić na pinologie i sprawdzenie po kolei każdej wtyczki w układzie.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Piotrus napisał:

 

Pewnie myśleli tak jak Ty teraz.

 

 

 

Błąd przerwy w obwodzie oraz zwarcia jak najbardziej na to wskazuje, diagnoza w sumie jest prosta,tyle że upierdliwa bo trzeba trochę czasu poświęcić na pinologie i sprawdzenie po kolei każdej wtyczki w układzie.

 

 

Gdybym ja był tym aso;] to już przy drugiej naprawie tego samego problemu wleciała by nowa wiązka i to bez żadnego sprawdzania:ok:

Chyba, że wiedzą o czymś o czym my nie wiemy (czyli te typy tak mają i ma się to psuć:hehe:) ale to chyba jeszcze za wcześnie-w końcu gwarancję powinno wytrzymać;)

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujek napisał:

Mialem problem z KIA ASO nie potrafilo naprawic, odmawialo naprawy w ramach gwarancji. Pojechalem do innego, dali zastepcze auto i naprawili. Moze warto gdzie indziej pojechac?

 

Które to takie fajne ?

Bo testuje drugie w Krakowie i jest dramat, o aucie zastępczym można zapomnieć, w jednym ASO od razu powiedzieli że nie mają (auto przyjechało na lawecie)

Sama kia daje na 4dni max

Brak kontaktu, auto wydane z usterkami, itd

W pn jadę odebrać sportage, jest problem że sprzęgłem (wpadło w podłogę), ale ASO nie widzi problemu

za to chcieli obciążyć za spalony rozrusznik.

 

I coraz bardziej zastanawiam się czy nie opisać gdzieś szerzej jak to kia traktuje użytkowników

Auto mam 8 miesięcy a 4 spędziło w serwisie 

Wyleczyłem się z nowej Kia, na szczęście w maju jest szansa że pozbędę się sportage 

  • Haha 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, Koonrad napisał:

 

Które to takie fajne ?

Bo testuje drugie w Krakowie i jest dramat, o aucie zastępczym można zapomnieć, w jednym ASO od razu powiedzieli że nie mają (auto przyjechało na lawecie)

Sama kia daje na 4dni max

Brak kontaktu, auto wydane z usterkami, itd

W pn jadę odebrać sportage, jest problem że sprzęgłem (wpadło w podłogę), ale ASO nie widzi problemu

za to chcieli obciążyć za spalony rozrusznik.

 

I coraz bardziej zastanawiam się czy nie opisać gdzieś szerzej jak to kia traktuje użytkowników

Auto mam 8 miesięcy a 4 spędziło w serwisie 

Wyleczyłem się z nowej Kia, na szczęście w maju jest szansa że pozbędę się sportage 

Moze skladana w ponedzialek jak moja? Najlepiej bylo w Carservice tu grube naprawy z autem zastepczym  i Malibu w Wawie. Lodz Marvel dramat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, wujek napisał:

Moze skladana w ponedzialek jak moja? Najlepiej bylo w Carservice tu grube naprawy z autem zastepczym  i Malibu w Wawie. Lodz Marvel dramat.

 

To że składana w poniedziałek to pewne ;)

Ale obsługa w ASO to chyba ma wieczny syndrom poniedziałku 

Dziś niby do 15 a od rana tel milczy, opiekun, kierownik, sekretariat cisza, więc czekam do poniedziałku ( wczoraj wieczorem wysłali SMS że gotowe do odbioru)

W wawie to tylko u Krzeminskich byłem na Bielanach, na poprawkę po ASO z Krakowa - wydawało się OK

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Koonrad napisał:

 

Które to takie fajne ?

Bo testuje drugie w Krakowie i jest dramat, o aucie zastępczym można zapomnieć, w jednym ASO od razu powiedzieli że nie mają (auto przyjechało na lawecie)

Sama kia daje na 4dni max

Brak kontaktu, auto wydane z usterkami, itd

W pn jadę odebrać sportage, jest problem że sprzęgłem (wpadło w podłogę), ale ASO nie widzi problemu

za to chcieli obciążyć za spalony rozrusznik.

 

I coraz bardziej zastanawiam się czy nie opisać gdzieś szerzej jak to kia traktuje użytkowników

Auto mam 8 miesięcy a 4 spędziło w serwisie 

Wyleczyłem się z nowej Kia, na szczęście w maju jest szansa że pozbędę się sportage 

 

Które ASO przetestowałeś? W Krakowie są aktualnie 3: Patecki na 29 Listopada, Filipowicz na Klimeckiego i Wadowscy na Zakopiance. IMO tylko w tym ostatnim jest jakakolwiek szansa na normalną obsługę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maro_t napisał:

 

Które ASO przetestowałeś? W Krakowie są aktualnie 3: Patecki na 29 Listopada, Filipowicz na Klimeckiego i Wadowscy na Zakopiance. IMO tylko w tym ostatnim jest jakakolwiek szansa na normalną obsługę.

 

To miałem pecha bo latem 3m męczyłem się z Pateckim na 29, teraz stoi od świat na Klimeckiego 😕

Wadowskich jeszcze nie sprawdzałem 

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, KiaWadowscy napisał:

Zapraszamy! Postaramy się, by wyjechał Pan z naszego serwisu zadowolony :)

Trzymamy za słowo i przypominamy, że to forum nie jest komercyjne.

Więc proszę i wyłącznie merytoryczne wypowiedzi i pomocne naszym forumowiczom :old:

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Harp napisał:

Ratuje ich sympatyczna szefowa serwisu :swiety: ale i ta sympatia ma swoje granice :wpysk:

Jak w tym kawale z niedźwiedziem i polowaniem, coś mi się wydaję że Ty tam nie jeździsz żeby naprawili Ci samochód;]

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 2/4/2022 at 7:25 PM, rwIcIk said:

Trzymamy za słowo i przypominamy, że to forum nie jest komercyjne.

Więc proszę i wyłącznie merytoryczne wypowiedzi i pomocne naszym forumowiczom :old:

 

A ja bym zaprosił tutaj:

https://forum.autokacik.pl/index.php?/forum/88-kupuj-z-autokącikiem/

;] Może kto skorzysta. ;]

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.02.2022 o 19:25, rwIcIk napisał:

Trzymamy za słowo i przypominamy, że to forum nie jest komercyjne.

Więc proszę i wyłącznie merytoryczne wypowiedzi i pomocne naszym forumowiczom :old:

 

Oczywiście, jeśli ktoś ma jakieś pytania związane z samochodami Kia, to zapraszamy do wołania nas lub pisania na PW. Zawsze staramy się pomóc. 
 

 

W dniu 4.02.2022 o 16:36, Mike_wwl napisał:

Jak wpadliście na AK? 

Słuchanie naszych Klientów to jedna z naszych podstawowych zasad, dlatego staramy się śledzić co w trawie piszczy ;)
 

W dniu 4.02.2022 o 17:11, Dark_Knight napisał:

 

Ryzykowny ruch ale imponujący.

:ok:

 

Nasi mechanicy rozwiązali problem z głośnego filmu "Nabitym w Sorento", więc czas na kolejne wyzwania ;)

 

W dniu 4.02.2022 o 21:10, Koonrad napisał:

:ok:

Jak się uda bez kolejnej awarii to do przeglądu brakuje 8tys km, max 2 miesiące ;)

 

Zapraszamy! Mamy nadzieję, że obędzie się bez wcześniejszej wizyty!
 

Pozdrawiamy wszystkich!
 

  • Lubię to 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 9 miesięcy później...

@Harp, jak zakończyła się u Ciebie sytuacja z błędami systemu SCR?

 

U mnie niestety zaczęły pojawiać się błedy:

 

361300

34FA00

354C00

 

Tak na szybko wygląda to na problem elektryczny, być może wiązka się przetarła czy coś w tym stylu. Czy u Ciebie poradzono sobie z tą usterką?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Piotrus napisał(a):

@Harp, jak zakończyła się u Ciebie sytuacja z błędami systemu SCR?

 

U mnie niestety zaczęły pojawiać się błedy:

 

361300

34FA00

354C00

 

Tak na szybko wygląda to na problem elektryczny, być może wiązka się przetarła czy coś w tym stylu. Czy u Ciebie poradzono sobie z tą usterką?

Zima jest i jak na razie jeżdżę swoim a nie zastępczym, więc jest OK.

 

Podczas 6 naprawy wiosną, robiono to samo co wcześniej - wymiana czujnika, oprogramowania, jazda sprawdzająco-kalibrująca.

 

Zdaje się, że wspominali, że czujnik jest pozmianowy a przyczyn awarii upatrywali w wilgoci w układzie spalinowym.

 

Mam nadzieję, że awaria nie powróci a Tobie braku checka a jak już to gwarancji.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Harp napisał(a):

Mam nadzieję, że awaria nie powróci a Tobie braku checka a jak już to gwarancji.

 

Gwarancja już dawno się skończyła, tyle że to najmniejszy problem - martwi mnie to że serwis robił kilkukrotnie tą samą czynność(wymiana czujnika) a usterka wracała. 

 

No nic, najpierw sprawdzę sobie czy nie ma jakichś fizycznych uszkodzeń wiązki - miałem rozbierany wydech do wymiany skrzyni biegów i może ktoś to źle poskładał. Nawet jest jakaś akcja serwisowa na prawidłowe ułożenie wiązki sondy SCR także jest coś na rzeczy.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Piotrus napisał(a):

 

Gwarancja już dawno się skończyła, tyle że to najmniejszy problem - martwi mnie to że serwis robił kilkukrotnie tą samą czynność(wymiana czujnika) a usterka wracała. 

 

No nic, najpierw sprawdzę sobie czy nie ma jakichś fizycznych uszkodzeń wiązki - miałem rozbierany wydech do wymiany skrzyni biegów i może ktoś to źle poskładał. Nawet jest jakaś akcja serwisowa na prawidłowe ułożenie wiązki sondy SCR także jest coś na rzeczy.

 

 

 

 

Niestety serwis pracuje mało elastycznie i postępuje zgodnie z wytyczną procedury. Przy którymś razie łączyli się z technikami "centrali" ale nie powodowało to jakiejś zmiany w naprawach. No soft wgrywali mi nowszy niż oficjalnie dystrybuowany.

 

Wzywałem ich do wymiany auta na wolne od wad, odesłałem do dilera gdzie był kupiony i nie zmieniało to jakoś procedur oprócz maili z działu prawnego.

 

No ale odpukać, na razie jest spokój, a usterka ujawniała się zimą. Mam nadzieję, że już nie wróci. A Tobie powodzenia i by okazała się to błaha sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
W dniu 13.04.2021 o 14:40, Harp napisał(a):

Dla sprawy to znaczenia dużego nie ma ale jest to BMW G01 X3 20d. 

 

Nie mam spiny że się popsuło ale że nie potrafią naprawić to już tak. 

Poprzednie f25 8 lat jeździło bezawaryjnie. I to też niczego nie dowodzi. To na wypadek ciśnięcia po marce przy czym jest mi to obojętne. 

Chyba że to fatum że nie wybrałem Stelvio ;)

 

Powiem Ci jedną przykrą rzecz. Mój pracownik też będąc na B2B (JDG) wziął dokładnie to samo w leasing BMW X3 20d w 2020 roku

 

Miał cały czas problemy z silnikiem, wywalało jakieś błędy i auto wchodziło w tryb serwisowy.

 

Auto fajne, ładne, przyjemnie jeździ ale przez 9 miesięcy, samochód stał łącznie 8 tygodni w serwisie (co kilka dni). Jemu udawało się że zawsze dawali mu pojazd zastępczy na czas postoju w serwisie. To nie były 3 naprawy, on tam pojawiał się co chwilę. Na szczęście ma kilka autoryzowanych serwisów BMW w Krakowie - bo był nie w jednym. Samochodu nie udało się naprawić.

 

Potem walczył przez pół roku żeby dostał samochód wolny od wad ale nie udało mu się dogadać ani z importerem, ani z leasingiem, ani z dealerem.

W końcu znalazł chętnego na półtora roczny samochód - jeszcze na gwarancji :) , spisali cesję leasingu i pozbył się problemu.

Wrócił do Toyoty  ale niestety musiał brać co było na placu żeby miał czym jeździć.

 

Edytowane przez bengamin
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.12.2022 o 08:48, bengamin napisał(a):

 

Powiem Ci jedną przykrą rzecz. Mój pracownik też będąc na B2B (JDG) wziął dokładnie to samo w leasing BMW X3 20d w 2020 roku

 

Miał cały czas problemy z silnikiem, wywalało jakieś błędy i auto wchodziło w tryb serwisowy.

 

Auto fajne, ładne, przyjemnie jeździ ale przez 9 miesięcy, samochód stał łącznie 8 tygodni w serwisie (co kilka dni). Jemu udawało się że zawsze dawali mu pojazd zastępczy na czas postoju w serwisie. To nie były 3 naprawy, on tam pojawiał się co chwilę. Na szczęście ma kilka autoryzowanych serwisów BMW w Krakowie - bo był nie w jednym. Samochodu nie udało się naprawić.

 

Potem walczył przez pół roku żeby dostał samochód wolny od wad ale nie udało mu się dogadać ani z importerem, ani z leasingiem, ani z dealerem.

W końcu znalazł chętnego na półtora roczny samochód - jeszcze na gwarancji :) , spisali cesję leasingu i pozbył się problemu.

Wrócił do Toyoty  ale niestety musiał brać co było na placu żeby miał czym jeździć.

 

 

Ciekawe czy nowy nabywca załatwił wymianę auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
W dniu 5.12.2022 o 10:44, Harp napisał(a):

No ale odpukać, na razie jest spokój, a usterka ujawniała się zimą. Mam nadzieję, że już nie wróci. A Tobie powodzenia i by okazała się to błaha sprawa.

 

W końcu miałem chwilę i ogarnąłem temat.

 

W Ista jest cała seria testów do przeprowadzenia po wyłapaniu wymienionych błędów :

-praca czujników

-funkcjonowanie wtryskiwacza ad blue

-sprawdzenie miksera

-dawkowanie pompy zbiornika

 

 

U mnie okazało się że po prostu umarła 2'ga sonda SCR i nie podawała żadnego sygnału- ani temperatury, ani ilości NOx, nawet nie diagnozowałem pozostałych elementów.

 

Poszedłem na łatwiznę i na próbę wrzuciłem używaną sondę z allegro (kupioną za całe 100 pln), przejechałem 1000km i wszystko działa. Auto ma 140 tys przebiegu więc jak najbardziej mogła się zużyć.

 

Dziwię się że u Ciebie sobie nie mogli tak długo poradzić z problemem skoro wymieniali kilkukrotnie cały układ i wszystko sprawdzali

 

Faktycznie, sondy pomimo tego samego nr katalogowego są modyfikowane do nowszych wersji. Trzeba patrzeć na ostatni numer[np 5 albo 3] na obudowie - im wyższy tym nowsza wersja.

 

Starsza:

828200786_Screenshot_20230209_184744_SamsungInternet.jpg.944befa1b8dfc6c04bf9e43df1199456.jpg

 

 

Nowsza :

1863610765_Screenshot_20230209_185028_SamsungInternet.jpg.83bac6557af5903514afe7f0b5e54323.jpg

 

A tak na marginesie to ekologia w nowoczesnych dieslach jest strasznie droga  - taki czujnik kosztuje w okolicach 2000 PLN, a są dwa (przed i po katalizatorze SCR), do tego czujnik cząstek stałych za 700 PLN, jakieś czujniki temperarury i ciśnienia przed/po dpf i mamy kilka tys na samych czujnikach które wytrzymują kilka lat/kilkadziesiąt tys km.

 

Ja się nie dziwię że przy takich cenach ludzie wolą to wywalić w diabły niż naprawiać.

 

 

  • zszokowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Piotrus napisał(a):

 

A tak na marginesie to ekologia w nowoczesnych dieslach jest strasznie droga  - taki czujnik kosztuje w okolicach 2000 PLN, a są dwa (przed i po katalizatorze SCR), do tego czujnik cząstek stałych za 700 PLN, jakieś czujniki temperarury i ciśnienia przed/po dpf i mamy kilka tys na samych czujnikach które wytrzymują kilka lat/kilkadziesiąt tys km.

 

Ja się nie dziwię że przy takich cenach ludzie wolą to wywalić w diabły niż naprawiać.

 

 

Tak wyglada cala ta pseudoekologia :hehe: IMHO utrzymanie takich aut w wieku 10+ to bedzie jedna wielka druciarnia.

Z ciekawostek, w Mazdzie 2.0 od rocznika chyba 2019 jest montowany termostat fazowy za 3 klocki, gdzie wczesniej byl zwykly za 100PLN ;]

Oszczednosci w spalaniu pewnie homeopatyczne.

 

  • Lubię to 1
  • Skonfundowany 2
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.