Dsg 7. Sucha. Aż taki kibel?

[rwIcIk]

52 minuty temu, exor napisał:

Co to znaczy "bez klika" ?

Przycisk pod pedałem gazu - tzw. kickdown

 

[zejk]

Godzinę temu, exor napisał:

Co to znaczy "bez klika" ?

To znaczy, że pedał przyspieszenia ma na końcu opór, ale jak go wciśniesz mocniej, żeby ten opór przełamać, to robi "klik" i wpada kolejne kilka milimetrów. To daje sygnał do sterownika skrzyni, że na prawdę ci się spieszy i ma pozwolenie na zredukowanie więcej niż jednego biegu, żeby cię zadowolić.

[Polarny]

20 godzin temu, exor napisał:

Co to znaczy "bez klika" ?

Jak dociśniesz gaz do końca, to jest opór. Jak dociśniesz jeszcze mocniej, to wciśnie się przycisk i będzie "klik". To znak dla sterownika skrzyni, że ma dać z siebie wszystko, m.in. ignorować ręczną blokadę danego biegu.

 

[Polarny]

19 godzin temu, zejk napisał:

ma pozwolenie na zredukowanie więcej niż jednego biegu

U mnie wystarczy do połowy wcisnąć i potrafi o 2 biegi zredukować. Więc nie sugerowałbym się tu za bardzo liczbą biegów.

[Mars_wrc]

Z kronikarskiego obowiązku, dziś przy przebiegu równo 40kkm po odstawieniu auta do serwisu z przyczyny dziwnych dźwięków podczas zmiany biegów została podana diagnoza w postaci wymiany kompletu sprzęgieł w DSG DQ200. Auto 4 dni po upływie fabrycznej gwarancji, ale mam przedłużoną. Już 15kkm temu podczas 1wszego przeglądu zgłaszałem delikatne piski przy zmianie na 3, ale olali. Teraz wymiana sprzęgieł bez słowa dyskusji.

 

W ramach ciekawostki, w lipcu remontowałem automatyczną skrzynię w W124 300E-24V. Była w pełni fabryczna, nigdy nie otwierana poza zmianami oleju. Wszystko było jak z fabryki. Remont (szarpała troszkę, niejeden by to olał) odbył się po przejechaniu .... 402kkm.

[wujek]

7 godzin temu, Mars_wrc napisał:

Z kronikarskiego obowiązku, dziś przy przebiegu równo 40kkm po odstawieniu auta do serwisu z przyczyny dziwnych dźwięków podczas zmiany biegów została podana diagnoza w postaci wymiany kompletu sprzęgieł w DSG DQ200. Auto 4 dni po upływie fabrycznej gwarancji, ale mam przedłużoną. Już 15kkm temu podczas 1wszego przeglądu zgłaszałem delikatne piski przy zmianie na 3, ale olali. Teraz wymiana sprzęgieł bez słowa dyskusji.

 

W ramach ciekawostki, w lipcu remontowałem automatyczną skrzynię w W124 300E-24V. Była w pełni fabryczna, nigdy nie otwierana poza zmianami oleju. Wszystko było jak z fabryki. Remont (szarpała troszkę, niejeden by to olał) odbył się po przejechaniu .... 402kkm.

Czyli trwalosc obliczyli idealnie  

[Maciej__]

1 hour ago, wujek said:

Czyli trwalosc obliczyli idealnie  

 

Raczej slabo, bo zdecydowana wiekszosc aut zrobi jednak wiecej niz 40kkm w okresie gwarancji.

[stig]

13 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Raczej slabo, bo zdecydowana wiekszosc aut zrobi jednak wiecej niz 40kkm w okresie gwarancji.

Czyli eksploatacja. To ja już wolę ten alternator jednak wymieniać chociaż jeszcze w żadnym w którym miałem to nie padł

[wladmar]

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

Raczej slabo, bo zdecydowana wiekszosc aut zrobi jednak wiecej niz 40kkm w okresie gwarancji.

 

Przebieg albo czas, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. Wyliczyli idealnie. 

[sdss]

38 minut temu, wladmar napisał:

 

Przebieg albo czas, w zależności od tego, co nastąpi wcześniej. Wyliczyli idealnie. 

Komputer liczy, ma zapisane do kiedy gwarancja. Tutaj ktoś ewidentnej zapomniał dodać info o przedłużonej i VAG w plecy. 

[wladmar]

2 minuty temu, sdss napisał:

Komputer liczy, ma zapisane do kiedy gwarancja. Tutaj ktoś ewidentnej zapomniał dodać info o przedłużonej i VAG w plecy. 

 

Nie VAG, tylko ubezpieczyciel. Przedłużona gwarancja to ubezpieczenie. 

[sdss]

41 minut temu, wladmar napisał:

 

Nie VAG, tylko ubezpieczyciel. Przedłużona gwarancja to ubezpieczenie. 

Nie koniecznie. VAG ma fabryczne przedłużenie. 

[Pado]

Dokładnie, przy kupnie można przedłużyć gwarancję fabryczna, a po gwarancji można wykupić ubezpieczenie od napraw.