Skocz do zawartości

1.5 TSI - guano?


alastair

Rekomendowane odpowiedzi

Teraz, Seth napisał:

A siedziałeś już w nim? Ja wysiadłem dość szybko gdy poczułem ten taboret pod tyłkiem.

 

Siedziałem i nawet jezdziłem ponad 1h tyle, że to był 1.5 z DSG. Fotele jakoś nie zwróciły mojej uwagi :hmm:

 

Może nie są wyraźnie gorsze od moich w Golfie V- tam mam zupełnie podstawowe w wersji Trendline, choć z regulacją wysokości i lędźwi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sowik85 napisał:

 

Siedziałem i nawet jezdziłem ponad 1h tyle, że to był 1.5 z DSG. Fotele jakoś nie zwróciły mojej uwagi :hmm:

 

Może nie są wyraźnie gorsze od moich w Golfie V- tam mam zupełnie podstawowe w wersji Trendline, choć z regulacją wysokości i lędźwi.

To może ja mam jakieś wrażliwe 4 litery (i moja żona też) bo nieprzyjemnie się nam siedziało. No twardo jak w moim Mondeo (a to jest obelga).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jechałem dzisiaj Octavią na taxi i auto się dziwnie zachowywało. Zapytałem taksówkarza o motor i powiedział, że 1,5. Mówi, że najgorszy silnik jaki kiedykolwiek miał, ale przynajmniej mało pali. Śmiał się, że na początku nie kumał o co chodzi, że silnik się tak trzęsie 😄 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, zejk napisał:

Do Piotrkowa jedziesz na tą jazdę próbną? 

 

Mają interesujący mnie model w Porsche Sosnowiec.

Akurat po robocie w Katowicach sobie podskoczę.

 

BTW, czytam na jedym z forów VW że są duże opóźnienia w produckji T-roców.

Aktualnie auto do produkcji to 4 -6 miesięcy czekania :panic:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, bergerac napisał:

jechałem dzisiaj Octavią na taxi i auto się dziwnie zachowywało. Zapytałem taksówkarza o motor i powiedział, że 1,5. Mówi, że najgorszy silnik jaki kiedykolwiek miał, ale przynajmniej mało pali. Śmiał się, że na początku nie kumał o co chodzi, że silnik się tak trzęsie 😄 

 

Noszzz qrna, no nie.

No nie kupię auta z tym silnikiem, za dużo znaków na niebie i ziemi jest przeciwko :facepalm:

 

Nic to, we wtorek jazda próbna, zobaczymy.

Jeśli nie T-roc to obcją "B" jest Megane kombi, opcja "C" Suzuki S-cross.

Skoczę jeszcze obejrzeć i30 Fastback, ma piękną linię- może akurat zapałamy miłością wzajemną :serducha:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, sowik85 napisał:

 

Mają interesujący mnie model w Porsche Sosnowiec.

Akurat po robocie w Katowicach sobie podskoczę.

 

BTW, czytam na jedym z forów VW że są duże opóźnienia w produckji T-roców.

Aktualnie auto do produkcji to 4 -6 miesięcy czekania :panic:

Ciekawe, pamiętam, że na zamówieniu była data 31.07 i taki zapis, że dla konsumenta jest to deklaracja, a dla firmy tylko prognoza. Zobaczymy za miesiąc. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, sowik85 napisał:

Aktualnie auto do produkcji to 4 -6 miesięcy czekania

Te 4 to jakiś rewelacyjny wynik. Przy Tiguanie usłyszałem "początek przyszłego roku".

16 minut temu, sowik85 napisał:

No nie kupię auta z tym silnikiem, za dużo znaków na niebie i ziemi jest przeciwko 

To może DSG? Miałem na weekend Tiguana z tym silnikiem i DSG i zero problemów.

16 minut temu, sowik85 napisał:

opcja "C" Suzuki S-cross

Żona przymierzała się do Vitary. Stwierdziliśmy, że w Suzuki chyba mają masę niewykorzystanych przycisków z lat 90tych. Wiem, że wybredni jesteśmy, ale to wnętrze było tak przedpotopowe, że czegoś takiego nawet w Oplu nie widziałem. W S-cross też tak jest?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Seth napisał:

To może DSG? Miałem na weekend Tiguana z tym silnikiem i DSG i zero problemów.

DSG nie chcę- lubię mieszać lewarkiem, szczególnie jak biegi wchodzą krótko i precyzyjnie :ok: no i cena- DSG jednak sporo droższa.

 

4 minuty temu, Seth napisał:

Żona przymierzała się do Vitary. Stwierdziliśmy, że w Suzuki chyba mają masę niewykorzystanych przycisków z lat 90tych. Wiem, że wybredni jesteśmy, ale to wnętrze było tak przedpotopowe, że czegoś takiego nawet w Oplu nie widziałem. W S-cross też tak jest?

 

W S-cross jest chyba nawet gorzej ;]

Wnętrze tego auta jest z 10 lat za konkurencją, zewnętrznie jak dla mnie jest akceptowalnie. Pod wzgledem praktycznym jest bardzo dobrze, na bank nie gorzej niż w T-roc. Stąd to moja opcja "C".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, sowik85 napisał:

DSG nie chcę- lubię mieszać lewarkiem, szczególnie jak biegi wchodzą krótko i precyzyjnie :ok: no i cena- DSG jednak sporo droższa.

 

To kup T-Roc z silnikiem 1.0 110Km. Problemów z silnikiem nie ma, a moc do spokojnej jazdy wystarczająca.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, pejus1982 napisał:

To kup T-Roc z silnikiem 1.0 110Km. Problemów z silnikiem nie ma, a moc do spokojnej jazdy wystarczająca.

Arona z tym silnikiem jechała hmm nazwijmy to średnio, więc T-Roc też miałby problem. Trzeba rozróżnić spokojną jazdę od toczenia się. Tym bardziej, że czasem przydaje się mieć czym depnąć, a tu nie ma czym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Seth napisał:

Arona z tym silnikiem jechała hmm nazwijmy to średnio, więc T-Roc też miałby problem. Trzeba rozróżnić spokojną jazdę od toczenia się. Tym bardziej, że czasem przydaje się mieć czym depnąć, a tu nie ma czym.


Mam ten silnik w Golfie, który ma podobną masę do T-Roca i serio dramatu nie ma. Mało pali i dla mnie dynamika jest OK. Zresztą mieszkam w tej samej wsi co kolega @sowik85więc jak coś zapraszam na jazdę próbną.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, pejus1982 napisał:


Mam ten silnik w Golfie, który ma podobną masę do T-Roca i serio dramatu nie ma. Mało pali i dla mnie dynamika jest OK. Zresztą mieszkam w tej samej wsi co kolega @sowik85więc jak coś zapraszam na jazdę próbną.

 

Dzięki za propozycję :ok:

T-roc z 1.0 jeździłem już - miałem go tuż przed pandemią z wypożyczalni na 3 dni.

Nie przeczę, nawet dawał radę do tych 120km/h :ok:

 

Jest tylko kilka "ale":

 

Teraz mam więcej mocy w Golfie V, nie chcę mieć nowego wozu ze słabszym silnikiem...

1.0 ma 3 cylindry- no nie, nie lubię nieparzystych cyfr w silnikach ;]

Kilka razy w roku jedziemy na wypoczynek załadowani na full, taki 1.0 miałby ciężko, tym bardziej że będę chciał wozić rowery.

 

Podsumowując, jeśli T-toc to na moje potrzeby z minimum 1.5 150 KM.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Polecam wpisać w google 1,5 TSI kangoroo , czy kangury, lub szarpanie. Wszędzie tego pełno, pewnie niemieckie fora tak samo o tym piszą. Problem występuje też w VW bo to ten sam motor. Na polskim forum chyba właśnie troca jest potężny wątek na ten temat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.06.2021 o 23:10, sowik85 napisał:

 

Dzięki za propozycję :ok:

T-roc z 1.0 jeździłem już - miałem go tuż przed pandemią z wypożyczalni na 3 dni.

Nie przeczę, nawet dawał radę do tych 120km/h :ok:

 

Jest tylko kilka "ale":

 

Teraz mam więcej mocy w Golfie V, nie chcę mieć nowego wozu ze słabszym silnikiem...

1.0 ma 3 cylindry- no nie, nie lubię nieparzystych cyfr w silnikach ;]

Kilka razy w roku jedziemy na wypoczynek załadowani na full, taki 1.0 miałby ciężko, tym bardziej że będę chciał wozić rowery.

 

Podsumowując, jeśli T-toc to na moje potrzeby z minimum 1.5 150 KM.

 

 

 

A może Xceed? 1.5 160KM?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, K3 napisał:

 

A może Xceed? 1.5 160KM?

 

Auto z wyglądu ładne, podoba mi się :ok:

 

Byłem nawet w salonie Kii ale zostałem totalnie olany przez obsługę więc na razie mam focha na tą markę.

Do tego mam z pierwszej ręki info na temat lokalnego serwisu w Częstochowie- krótko mówiąc tutaj obsługa też pozostawia sporo do życzenia.

 

Więc na razie nie.

Jeśli się totalnie zrażę do T-roc i 1.5 TSI to obadam też Kię, powiedzmy w ostatniej kolejności.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, sowik85 napisał:

 

Auto z wyglądu ładne, podoba mi się :ok:

 

Byłem nawet w salonie Kii ale zostałem totalnie olany przez obsługę więc na razie mam focha na tą markę.

Do tego mam z pierwszej ręki info na temat lokalnego serwisu w Częstochowie- krótko mówiąc tutaj obsługa też pozostawia sporo do życzenia.

polecam salon landcar w Łodzi, jechałem do nich z wawy ;] , załatwiłem wszystko online prócz odbioru auta ;) 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeździłem dziś T-roc z 1.5 TSI i manualem.

Kangurowania nie stwierdziłem, chociaż próbowałem ruszać na różne sposoby, symulować jazdę w korku itd.

Wszystko płynnie i bez szarpania :ok:

 

Chociaż uważam, że w/w silnik ma tendencję do zamulania.

Wg mnie, 1.4 TSI 122km pierwszej generacji (mam go na codzień w Golfie V) ciągnie lepiej z dołu.

3ci bieg i od ~50km/h reakcja na gaz jest zdecydowana- tego nie ma w 1.5 TSI.

Jak już 1.5 wejdzie powyżej 2k rpm to ciągnie lepiej, jednak poniżej tych wartości to trochę muł.

 

Konkludując:

 

Zestaw 1.5 150km + manual jednak na plus, choć bez och i ach.

Zdaje mi sie, że T-roc z 1.5 i DSG jeździł sprawniej :hmm: 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, sowik85 napisał:

Chociaż uważam, że w/w silnik ma tendencję do zamulania.

Wg mnie, 1.4 TSI 122km pierwszej generacji (mam go na codzień w Golfie V) ciągnie lepiej z dołu.

3ci bieg i od ~50km/h reakcja na gaz jest zdecydowana- tego nie ma w 1.5 TSI.

Jak już 1.5 wejdzie powyżej 2k rpm to ciągnie lepiej, jednak poniżej tych wartości to trochę muł.

To się nazywa WLTP. Nie ma sensu porównywać do "starych" map. Przy WLTP jest straszna kastracja przy rozpędzaniu.

59 minut temu, sowik85 napisał:

Zdaje mi sie, że T-roc z 1.5 i DSG jeździł sprawniej :hmm: 

To raczej przez DSG. Jak nie miałem pojęcia jakim silnikiem jeżdżę, to miałem wrażenie, że w Aronie z DSG siedzi coś niewiele słabszego od mojego 2.5T, a tam było tylko 115 koni (z 2019). Dla porównania jak wsiadłem do tego silnika wykastrowanego pod WLTP (spadł do 110 koni) to zamulał na niskich obrotach jak głupi.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To że nie stwierdziłs w tym egzemplarzu wcale nie znaczy że twój nie będzie tego miał. Ten silnik to jest loteria jeśli o to chodzi. Jak już pisałem VW wcale nie ukrywa że on po prostu ma tak chodzić i już. Więc jak będzie poszarpywal gdy jedziesz między progami, wyjeżdżasz z garazowca lub po prostu delikatnie podjezdzasz w korku to nic ci z tym nie zrobią.

Turbo lag o którym piszesz jest jeszcze bardziej uciążliwy w wersji 150, tam wciskamy gaz w podłogę około 3 sek przed rozpoczęciem wyprzedzania, żeby mieć pełen ciąg w odpowiednim momencie. Miałem różne auta z turbo i diesle i benzyny i żadne nie miało tak ogromnego laga.

Edytowane przez irishpiter
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w weekend byłem w salonie Skody na testowej Octavią 1.5 DSG.

 

Bardzo przyjemnie to jeździ - minus to twarde fotele, ale pewnie do przyzwyczajenia.

 

Na jeździe za to dwa razy sie zresetował system info inforozrywki - w ciągu 40 minut. Niby sprzedawca stwierdził że nie jest wgrana najnowsza wersja do tego egzamplarza która poprawia stabilmość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, cesarz napisał:

Ja w weekend byłem w salonie Skody na testowej Octavią 1.5 DSG.

 

Bardzo przyjemnie to jeździ - minus to twarde fotele, ale pewnie do przyzwyczajenia.

 

Na jeździe za to dwa razy sie zresetował system info inforozrywki - w ciągu 40 minut. Niby sprzedawca stwierdził że nie jest wgrana najnowsza wersja do tego egzamplarza która poprawia stabilmość.

Trzeba czekac na duza zmiane multimedii obecnie to loteria i kupa w Skodzie i Seacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, irishpiter napisał:

To że nie stwierdziłs w tym egzemplarzu wcale nie znaczy że twój nie będzie tego miał. Ten silnik to jest loteria jeśli o to chodzi. Jak już pisałem VW wcale nie ukrywa że on po prostu ma tak chodzić i już. Więc jak będzie poszarpywal gdy jedziesz między progami, wyjeżdżasz z garazowca lub po prostu delikatnie podjezdzasz w korku to nic ci z tym nie zrobią.

Turbo lag o którym piszesz jest jeszcze bardziej uciążliwy w wersji 150, tam wciskamy gaz w podłogę około 3 sek przed rozpoczęciem wyprzedzania, żeby mieć pełen ciąg w odpowiednim momencie. Miałem różne auta z turbo i diesle i benzyny i żadne nie miało tak ogromnego laga.

 

na Forum T roca PL+DE/grupie facebook od dawna nikt nie narzekał na kangura. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cesarz napisał:

Na jeździe za to dwa razy sie zresetował system info inforozrywki - w ciągu 40 minut. Niby sprzedawca stwierdził że nie jest wgrana najnowsza wersja do tego egzamplarza która poprawia stabilmość.

A to nie w tym wątku pisano, że O4 to jakiś gniot straszny i są liczne żal wątki na temat tego auta?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 22.05.2021 o 10:13, sadlos napisał:

Taki tekst usłyszałem jak pierwszy raz byłem w serwisie... Czyli nawet do środka nie zajrzeli... 

 

5 godzin temu, Pado napisał:

 

na Forum T roca PL+DE/grupie facebook od dawna nikt nie narzekał na kangura. 

 

Jest tam wątek który ma 49 stron o tym silniku i wpis z kwietnia tego roku gdzie dalej ktoś ma problem.

Jasne, jest on w pewnym stopniu zminimalizowany ale nie oznacza że wyeliminowany. Często np autko lekko bujnie jak zmieniasz z jeden na dwa, i nie, nie da się tego uniknąć przez odpowiednie puszczanie sprzęgła. Po prostu uważam że ten motor to mina i szkoda się na nią pakować skoro jest tyle innych auto i silników. Może mina nie wybuchnie ale prawdopodobieństwo spore. 

Mi też mówiono że problemu już nie ma i został wyeliminowany...

 Jak pisałem doradca serwisowy skody ma nową o4 z 1,5tsi i szarpie. To chyba jednak nie ogarnęli...

http://www.t-rocforum.pl/viewtopic.php?f=2&t=35&sid=af612b80244538a8eae644fe84408788&start=480

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Seth napisał:

A to nie w tym wątku pisano, że O4 to jakiś gniot straszny i są liczne żal wątki na temat tego auta?

 

Tak, były gdzies takie głosy. Ciekawy jestem jak sie infotainment sprawuje w Golfie 8 :hmm:

 

Po jeździe T-roc tylko wsiadłem do nowego Golfa i... no kurczę widać, że to auto lepszej klasy niż T-roc. Materiały, fotele, wykończenie detali, miękka i nie świecąca się w słońcu deska rozdzielcza. Wiecej miejsca z tyłu i niestety mniejszy bagażnik niż w T-roc.

Jeszcze tym Golfem muszę się przejechać aby wiedzieć, czy przypadkiem go nie chcę ;)

Chiciaż przez tabletozę był z gruntu u mnie skreślony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sowik85 napisał:

Tak, były gdzies takie głosy. Ciekawy jestem jak sie infotainment sprawuje w Golfie 8 

Obejrzyj testy. Ja oglądałem i tam każdy psy na tym wieszał. I faktycznie, wyglądało to tak tragicznie, że aż się nie chce wierzyć. Tam chyba jest zwalony fizycznie ekran.

2 minuty temu, sowik85 napisał:

Po jeździe T-roc tylko wsiadłem do nowego Golfa i... no kurczę widać, że to auto lepszej klasy niż T-roc. Materiały, fotele, wykończenie detali, miękka i nie świecąca się w słońcu deska rozdzielcza.

Powiem zupełnie poważnie i z własnych testów: Duster ma lepsze materiały i wykończenie wnętrza niż t-roc. Więc nie ma co się dziwić, ze Golf też - to żadna sztuka.

No o fotelach już pisałem ;)

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Seth napisał:

Powiem zupełnie poważnie i z własnych testów: Duster ma lepsze materiały i wykończenie wnętrza niż t-roc. Więc nie ma co się dziwić, ze Golf też - to żadna sztuka.

No o fotelach już pisałem ;)


Jakość materiałów użytych w T-Roc faktycznie dużo gorsza niż w Golfie. Producenci stworzyli modę na podniesione o kilka cm auta i dzięki temu mają okazje do większego zarobku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, pejus1982 napisał:


Jakość materiałów użytych w T-Roc faktycznie dużo gorsza niż w Golfie. Producenci stworzyli modę na podniesione o kilka cm auta i dzięki temu mają okazje do większego zarobku. 

T-roc bije rekordy popularności. Najwyraźniej ludziom to w ogóle nie przeszkadza. I to jest dramat, bo tabelki pokażą wielki sukces.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, sowik85 napisał:

 

Tak, były gdzies takie głosy. Ciekawy jestem jak sie infotainment sprawuje w Golfie 8 :hmm:

 

Po jeździe T-roc tylko wsiadłem do nowego Golfa i... no kurczę widać, że to auto lepszej klasy niż T-roc. Materiały, fotele, wykończenie detali, miękka i nie świecąca się w słońcu deska rozdzielcza. Wiecej miejsca z tyłu i niestety mniejszy bagażnik niż w T-roc.

Jeszcze tym Golfem muszę się przejechać aby wiedzieć, czy przypadkiem go nie chcę ;)

Chiciaż przez tabletozę był z gruntu u mnie skreślony.

A jak z komfortem jazdy, jak wybiera nierówności, wyciszenie wnętrza?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, rwIcIk napisał:

A jak z komfortem jazdy, jak wybiera nierówności, wyciszenie wnętrza?

 

 

Jechałem autem na felgach "17 i nierówności wybierał ładnie, było komfortowo :ok:

Wyciszenie hmm, nie jechałem  szybciej niż  ~120km/h i było OK ale zdawało mi się, że już zaczyna się hałas od nadkoli.  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Seth napisał:

T-roc bije rekordy popularności. Najwyraźniej ludziom to w ogóle nie przeszkadza. I to jest dramat, bo tabelki pokażą wielki sukces.

 

A co w tym jest dramatem? Auto ludziom się podoba, cenę akceptują, w czym problem? 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, czachabrava napisał:

 

Nowe polo Life 1.0 TSI 95KM startuje 74tys, a T-Roc Advance 1.0 110KM 81tys...

 

W 2017r kupiliśmy Polo 1.2 TSI comfortline za 55kzł. Nie wiedziałem, że tak klasa B poszła do góry...

Edytowane przez pejus1982
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, spad napisał:

 

A co w tym jest dramatem? Auto ludziom się podoba, cenę akceptują, w czym problem? 

W tym, że to wpływa na koncern. Widząc dobre słupki nie widzi powodu, żeby nie lecieć w pręta i w przyszłości może sobie pozwolić na rozszerzanie tej patologii na kolejne modele.

Jakby im słupki poleciały, a w salonach sprzedawcy słyszeli, że chyba VW upadł na głowę, żeby za takie pieniądze dawać tak ordynarne wnętrze to inaczej by sprawa wyglądała, nie sądzisz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Seth napisał:

W tym, że to wpływa na koncern. Widząc dobre słupki nie widzi powodu, żeby nie lecieć w pręta i w przyszłości może sobie pozwolić na rozszerzanie tej patologii na kolejne modele.

Jakby im słupki poleciały, a w salonach sprzedawcy słyszeli, że chyba VW upadł na głowę, żeby za takie pieniądze dawać tak ordynarne wnętrze to inaczej by sprawa wyglądała, nie sądzisz?

Koncerny są doskonale świadome opinii o ich produktach. Tylko to są w większości opinie ludzi zajmujących się motoryzacją zawodowo. Producenci, to co robią, robią zupełnie celowo i przesuwają próg akceptacji coraz niżej. Będą sprzedawać te samochody coraz gorzej wykonane pod hasłem "eko", tworzywa tylko z tego co morze wyrzuciło na brzeg, tapicerka ze znoszonych i obszczanych jeansów, skóra z plastikowych bydląt itd. Pokolenie milenialsów ma w nosie dobre materiały, ma być on-line i 5 ekranów. Dla flotowców, gdzie idzie większość sprzedaży, te miękkości też są bez znaczenia, bo liczy efektywność. 

 

W takim Fiacie Punto 2 van miałem tapicerowany boczek drzwi od szyby aż po kieszeń, teraz w segmencie B często jedynymi miękkimi elementami wnętrza są fotele i środkowy podłokietnik, o ile występuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, Seth napisał:

W tym, że to wpływa na koncern. Widząc dobre słupki nie widzi powodu, żeby nie lecieć w pręta i w przyszłości może sobie pozwolić na rozszerzanie tej patologii na kolejne modele.

Jakby im słupki poleciały, a w salonach sprzedawcy słyszeli, że chyba VW upadł na głowę, żeby za takie pieniądze dawać tak ordynarne wnętrze to inaczej by sprawa wyglądała, nie sądzisz?

 

No ale słupki im nie lecą bo VW dobrze wyczuł koniunkturę na SUV-y. Do kogo masz winę, do producenta, że produkuje, czy do klienta, że akceptuje cenę za produkt? Znajdź mi firmę, które widząc miejsce na ekstra zysk nie wykorzystuje tego. O tym czy coś jest ordynarne decyduje klient przy kasie a nie nasze widzimisię. Ładne i mniej ordynarne wnętrza robiła konkurencja np. w C5, Lagunie, a jakoś to Passat ciosany od linijki rozdawał karty w segmencie D i najlepiej trzymał cenę. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, zejk napisał:

Będą sprzedawać te samochody coraz gorzej wykonane pod hasłem "eko", tworzywa tylko z tego co morze wyrzuciło na brzeg, tapicerka ze znoszonych i obszczanych jeansów, skóra z plastikowych bydląt itd. Pokolenie milenialsów ma w nosie dobre materiały, ma być on-line i 5 ekranów.

A weź nie dobijaj.

4 minuty temu, spad napisał:

 

No ale słupki im nie lecą bo VW dobrze wyczuł koniunkturę na SUV-y. Do kogo masz winę, do producenta, że produkuje, czy do klienta, że akceptuje cenę za produkt? Znajdź mi firmę, które widząc miejsce na ekstra zysk nie wykorzystuje tego. O tym czy coś jest ordynarne decyduje klient przy kasie a nie nasze widzimisię. Ładne i mniej ordynarne wnętrza robiła konkurencja np. w C5, Lagunie, a jakoś to Passat ciosany od linijki rozdawał karty w segmencie D i najlepiej trzymał cenę. 

Przecież ja nie oceniam wyglądu. Co ma Passat do Troca? Piszę o materiałach. Przecież ten paździerz w Trocu się normalnie świeci/odbija w słońcu. A jego cena nijak nie należy do niskich, żeby sobie powiedzieć "no dobra, jest odpust, ale przynajmniej taniej".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Seth napisał:

Przecież ja nie oceniam wyglądu. Co ma Passat do Troca? Piszę o materiałach. Przecież ten paździerz w Trocu się normalnie świeci/odbija w słońcu. A jego cena nijak nie należy do niskich, żeby sobie powiedzieć "no dobra, jest odpust, ale przynajmniej taniej".

Popatrz co ma konkurencja w segmencie. To jest wybór między tym czego ma w aucie brakować. U Francuzów nie ma mocnych silników, u Opla też, Koreańce mają podobne do T-Roc plastiki, Japońce też plastik na maksa i drogie hybrydy, Ford jeszcze w miarę rozsądnie wygląda, ale bez szału. Pozostaje drogie X2, Mini Countryman i Q2, ale to już premium. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Seth napisał:

W tym, że to wpływa na koncern. Widząc dobre słupki nie widzi powodu, żeby nie lecieć w pręta i w przyszłości może sobie pozwolić na rozszerzanie tej patologii na kolejne modele.

Jakby im słupki poleciały, a w salonach sprzedawcy słyszeli, że chyba VW upadł na głowę, żeby za takie pieniądze dawać tak ordynarne wnętrze to inaczej by sprawa wyglądała, nie sądzisz?

 

dawaj przykłady jakoś dużo lepiej wykończonych aut w tym segmencie. Może znajdziesz jakiegoś francuza, ale założę się nie będzie miał takiego wyboru silników jak VW. A ja osobiście np. wolę fajny i mocny silnik niż piękne plastiki.

Oglądasz najzwyklejsze samochody popularnych marek i to jeszcze te poniżej średniej cenowej w gamie producenta, to czego oczekujesz?

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 7.07.2021 o 11:30, irishpiter napisał:

To że nie stwierdziłs w tym egzemplarzu wcale nie znaczy że twój nie będzie tego miał. Ten silnik to jest loteria jeśli o to chodzi. Jak już pisałem VW wcale nie ukrywa że on po prostu ma tak chodzić i już. Więc jak będzie poszarpywal gdy jedziesz między progami, wyjeżdżasz z garazowca lub po prostu delikatnie podjezdzasz w korku to nic ci z tym nie zrobią.

Turbo lag o którym piszesz jest jeszcze bardziej uciążliwy w wersji 150, tam wciskamy gaz w podłogę około 3 sek przed rozpoczęciem wyprzedzania, żeby mieć pełen ciąg w odpowiednim momencie. Miałem różne auta z turbo i diesle i benzyny i żadne nie miało tak ogromnego laga.

tak, 1.5 TSI to jest loteria. Zatankowalem jakis czas temu 98 by zobaczyc czy bedzie jakas roznica. Nie bylo. Jakis czas po kolejnym tankowaniu 95 zorientowalem sie ze dzialanie auta jakby sie poprawilo. Nie bylo dziwnych szarpniec ani oslabniec w losowych momentach, jedynie przy przejsciu z 2 na 4 cylindry powyzej 2000rpm. Pomyslalem ze moze w koncu zaakceptowalem to co jest i podswiadomie zaczalem wciskac gaz baaaaaaardzo powoli, tak mniej wiecej od zera go dechy w 5 sek albo wolniej i to jest akurat to co to auto laskawie akceptuje. A moze zmiana paliwa lub cokolwiek spowodowalo jakas adaptacje sterownika? Niewazne, da sie jakos z tym co jest zyc. Auto sluzbowe wiec trudno, trzeba zaakceptowac co jest, bo moga najwyzej je zabrac calkiem. To ze lubie dynamiczna jazde to moja prywatna sprawa, firma tego nie musi uwzgledniac, moge sobie dynamiczne jezdzic prywatnym autem a sluzbowym turlac sie ekonomicznie.

 

Aleaaaaa .... ze 2 dni temu jednak auto zaczelo sie zachowywac jak wczesniej. Losowo dusi sie, muli itd. Wszystko co wypracowalem przestalo dzialac. Co sie stalo, zmienilo - niewiem

  • Skonfundowany 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już wcześniej o tym pisałem, sam silnik nie ma nic do rzeczy, problem leży w oprogramowaniu. Sterownik ma mapę, która czyta położenie pedału sprzęgła i próbuje dostosować obroty sterując przepustnicą tak, aby częściowo ułatwić ruszanie z miejsca, a częściowo być eko podczas ruszania i zmian biegów 1-2 i 2-3. Kiedyś nie było w ogóle czujnika położenia pedału sprzęgła, później były na zasadzie ON/OFF, a teraz są rezystancyjne, które dają dokładny sygnał do kompa (jedne z pierwszych takich czujników były stosowane już w BMW e46 i tam również powodowały problemy z delikatnym ruszaniem z miejsca). Problem w tym, że ten czujnik widzi położenie pedału, a nie samego sprzęgła i układ się rozjeżdża. 

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, kaczorek79 napisał:

Sterownik ma mapę, która czyta położenie pedału sprzęgła i próbuje dostosować obroty sterując przepustnicą tak, aby częściowo ułatwić ruszanie z miejsca, a częściowo być eko podczas ruszania i zmian biegów 1-2 i 2-3.

Nie wiedziałem o tym a zastanawiałem się dlaczego nawet miękkie operowanie sprzęgłem i jazda na polsprzegle nie poprawia sytuacji. Ba, silnik czasem potrafi nagle wyrwać do przodu gdy lekko popuscomy sprzęgło, przytrzymamy i puścimy dalej. Normalnie można było w ten sposób skompensować bolączki motoru a tutaj on stara się być jeszcze mądrzejszy i stąd taka lipa. Pytanie tylko dlaczego 1.0 czy 2.0 TSI nie ma z tym problemu, lub też 1,33 tce i wiele innych nowoczesnych motorow a w 1,5 są takie cyrki. VW po prostu to zepsuł i już.

Zauważyłem też inna ciekawostke, czasem jak mocniej kangurzyca podczas ruszania to wystarczy go zgasić i ponownie odpalić i jest sporo lepiej. Ale nie zawsze to dziala.  

Odłączyłem tez zawór N80 na próbę bo w zimie klepie jak stara sieczkarnia (to też normalne) i znowu silnik przez jakiś czas chodzi super. Ale po dwóch dniach znowu to samo. No nie ma metody na to guano.

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, kaczorek79 said:

Już wcześniej o tym pisałem, sam silnik nie ma nic do rzeczy, problem leży w oprogramowaniu. Sterownik ma mapę, która czyta położenie pedału sprzęgła i próbuje dostosować obroty sterując przepustnicą tak, aby częściowo ułatwić ruszanie z miejsca, a częściowo być eko podczas ruszania i zmian biegów 1-2 i 2-3. Kiedyś nie było w ogóle czujnika położenia pedału sprzęgła, później były na zasadzie ON/OFF, a teraz są rezystancyjne, które dają dokładny sygnał do kompa (jedne z pierwszych takich czujników były stosowane już w BMW e46 i tam również powodowały problemy z delikatnym ruszaniem z miejsca). Problem w tym, że ten czujnik widzi położenie pedału, a nie samego sprzęgła i układ się rozjeżdża. 

 

Czyli teoretyznie z DSG problem nie powinien wystepowac? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.