Skocz do zawartości

1.5 TSI - guano?


alastair

Rekomendowane odpowiedzi

13 minut temu, sdss napisał:

Vw i jego silniki 1.4 rozrząd z plasteliny, 1.5 kangur, 1.8 rozrząd z plasteliny itd......

 

 

Jeszcze sporo brakuje, VW ma talent do sprzedaży guano a jak widać ludzie i tak ustawiają się w kolejce.

Ba inne marki jak już takie oczywiste guano puszcza do ludzi to je jakoś naprawiają a tutaj silnik szarpie i taka jest jego cecha.

 

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 hours ago, kaczorek79 said:

Już wcześniej o tym pisałem, sam silnik nie ma nic do rzeczy, problem leży w oprogramowaniu. Sterownik ma mapę, która czyta położenie pedału sprzęgła i próbuje dostosować obroty sterując przepustnicą tak, aby częściowo ułatwić ruszanie z miejsca, a częściowo być eko podczas ruszania i zmian biegów 1-2 i 2-3. Kiedyś nie było w ogóle czujnika położenia pedału sprzęgła, później były na zasadzie ON/OFF, a teraz są rezystancyjne, które dają dokładny sygnał do kompa (jedne z pierwszych takich czujników były stosowane już w BMW e46 i tam również powodowały problemy z delikatnym ruszaniem z miejsca). Problem w tym, że ten czujnik widzi położenie pedału, a nie samego sprzęgła i układ się rozjeżdża. 

sie nie da tego skalibrowac?

ludzie wydaja 100 tysi zeby takim gownem jezdzic. normalnie uwierzyc sie nie da ... 

 

ja tez mam czasem kangura, ale auto 30-letnie, sprzeglo juz ledwo zipie, cos tam przymula do 2 tysi obrotow, auto totalnie budzetowo, na minimum narazie utrzymane .......... ale w nowym, prawie nowym?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie jest takie proste, aby skalibrować położenie sprzęgła z przepustnicą, bo sprzęgło się zużywa, a samo położenie pedału w momencie "klejenia" sprzęgła jest różne w zależnosci od temperatury układu napędowego. Częsciowo sprawę załatwia sprzęgło samonastawne stosowane w 1.5 tsi, ale to nie do końca jest skuteczne. Mnie się wydaje, że silnik 1.5 miał być bardziej oszczędny od 1.4 a niestety wyszło inaczej i na siłę szukali rozwiązania, żeby każdą kroplę benzyny odzyskać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kaczorek79 napisał:

To nie jest takie proste, aby skalibrować położenie sprzęgła z przepustnicą, bo sprzęgło się zużywa, a samo położenie pedału w momencie "klejenia" sprzęgła jest różne w zależnosci od temperatury układu napędowego. Częsciowo sprawę załatwia sprzęgło samonastawne stosowane w 1.5 tsi, ale to nie do końca jest skuteczne. Mnie się wydaje, że silnik 1.5 miał być bardziej oszczędny od 1.4 a niestety wyszło inaczej i na siłę szukali rozwiązania, żeby każdą kroplę benzyny odzyskać.

Nie no chwila, przecież to nie jest chyba jedyny silnik na świecie działający na takiej zasadzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Seth napisał:

Nie no chwila, przecież to nie jest chyba jedyny silnik na świecie działający na takiej zasadzie?

Inni producenci nie stosują tej zależnosci miedzy położeniem pedału sprzęgła, a przepustnicą, albo potrafią to zrobić i nie spier...ić przy okazji. VW już w latach 90tych kombinował, jak ułatwić ruszanie z miejsca, gdzie silniki same zwiększały obroty bez dotykania gazu, np Audi a4 b5 1.6. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok, czyli to chodzi o tą funkcję ruszania bez gazu a nie do końca o spalanie.

Dla mnie osobiście to lipa, auto rusza to fakt, ale jak tylko puścisz sprzęgło i chcesz kawałek podj chacie w korku to nienaturalnie silnik obniża obroty powodując dość ostre zwolnienie.

Ciekawe czy on znormalnieje jak mu odłączenie wtyczkę na sprzęgle(check engine mam gdzieś, niech się pali)

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, irishpiter napisał:

Ok, czyli to chodzi o tą funkcję ruszania bez gazu a nie do końca o spalanie.

Dla mnie osobiście to lipa, auto rusza to fakt, ale jak tylko puścisz sprzęgło i chcesz kawałek podj chacie w korku to nienaturalnie silnik obniża obroty powodując dość ostre zwolnienie.

Ciekawe czy on znormalnieje jak mu odłączenie wtyczkę na sprzęgle(check engine mam gdzieś, niech się pali)

Nie odpalisz auta, a jeśli najpierw odpalisz, a później odłączysz wtyczkę przy pompie sprzęgła, to sypnie błędami z silnika i z układu ABS, oraz o niesprawności elektronicznego hamulca postojowego, do tego komunikaty na wyświetlaczu. Nie będzie też działał tempomat.

W BMW e46 trochę irytowało mnie przygasanie podczas manewrów parkingowych i jazdy na półsprzęgle, doszedłem, że wina leży po stronie oprogramowania związanego z operowaniem sprzęgłem. Kupiłem więc mikrokontroler, który stosują w tuningu do sygnalizacji diodą kiedy zmienić bieg, jak jeżdżą w wyścigach itp i wpiąłem go w obwód czujnika położenia pedału sprzęgła tak, aby czujnik rozpięło poniżej 2000 rpm. Tym sposobem powyżej 2000 rpm działał tempomat, a na niższych obrotach nie było przygasania podczas manewrów. Tam na szczęście można było auto odpalić bez użycia sprzęgła i błędami nie sypał. 

Wiem jak zachowuje się 1.5 tsi w manualu i jest to bardzo irytujące, doskonale rozumiem frustracje @alastair VAG spieprzył to koncertowo i sami nie wiedzą, jak naprawić, więc mówią, że tak ma być. Niektóre przypadki trafią się, że w miarę to współgra, a inne przypadki, to kierowcy, którzy ruszają zawsze w taki sposób, że im nie przeszkadza i nie widzą problemu, a jednak on istnieje.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to pocieszyles;)

ale zgadzam się że VAG nie ma pomysłu na naprawę bo już dawno by to zrobili.

Generalnie zostało mi z tym autem jeszcze 1,5roku i niech je zabierają. Nie wiem co bym zrobił gdybym to kupil prywatnie. Przecież to nawet sprzedać ciężko będzie ...

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nadal twierdzę, że nie umiecie jeździć 😇

Albo macie dziwne przyzwyczajenia z operowaniem sprzęgłem/gazem.

 

Przed aktualizacja softu nie odczuwałem kangura, choć mogłem go na siłę wywołać, po przeczytaniu, że takowy jest.

Przed kupnem jeździłem skodami, vw z tym silnikiem bo tak straszyli i... Nie było kangurow.

 

Po aktualizacji nie ma o nim juz w ogóle mowy.

 

  • Lubię to 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Pado napisał:

A ja nadal twierdzę, że nie umiecie jeździć 😇

 

Babeczka w VW mówiła mi, że problemy z kangurem mają najczęściej kierowcy przesiadający się z innych marek. Ja z VW od 12 lat problemu z kangurem nie wyczułem zupełnie. 

Może coś w tym jest :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma mówić babeczka w VW. Mam w robocie flotę conajmniej  30 aut w większości VW, ale też i BMW, nissan czy mazda. Z żadnym problemu nie ma(ale nie ma tam 1,5tsi) do tego mam w domu fabie 2 , 1,4 16v jeśli też się liczy do VW:) i zero problemu👍

Ponoc są motory które nie mają tych problemów, choć ja takim nie jechałem jeszcze. 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 10.07.2021 o 12:58, Pado napisał:

A ja nadal twierdzę, że nie umiecie jeździć 😇

Albo macie dziwne przyzwyczajenia z operowaniem sprzęgłem/gazem.

 

Przed aktualizacja softu nie odczuwałem kangura, choć mogłem go na siłę wywołać, po przeczytaniu, że takowy jest.

Przed kupnem jeździłem skodami, vw z tym silnikiem bo tak straszyli i... Nie było kangurow.

 

Po aktualizacji nie ma o nim juz w ogóle mowy.

 

oczywiscie. prawo jazdy 25 lat, zrobione pewnie pol miliona km roznymi autami jesli nie milion i nie umiem jezdzic. Dokladnie powiedziawszy nie umiem jezdzic 1.5TSI w manualu, bo innymi autami udaje mi sie.

 

moze jednak z 1.5TSI jest cos nie tak? albo z niektorymi egzemplarzami albo po jakims przebiegu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, alastair napisał:

oczywiscie. prawo jazdy 25 lat, zrobione pewnie pol miliona km roznymi autami jesli nie milion i nie umiem jezdzic. Dokladnie powiedziawszy nie umiem jezdzic 1.5TSI w manualu, bo innymi autami udaje mi sie.

 

moze jednak z 1.5TSI jest cos nie tak? albo z niektorymi egzemplarzami albo po jakims przebiegu?

 

 

nie wiem, fachowcy z X letnim doświadczeniem też potrafią coś zepsuć...

żeby nie było, ja nie bronie tego silnika, bo idealny to on nie jest (dźwięk, kultura pracy , tryb ACT)

ale przed kangurem będę go bronił 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, alastair napisał:

oczywiscie. prawo jazdy 25 lat, zrobione pewnie pol miliona km roznymi autami jesli nie milion i nie umiem jezdzic. Dokladnie powiedziawszy nie umiem jezdzic 1.5TSI w manualu, bo innymi autami udaje mi sie.

 

moze jednak z 1.5TSI jest cos nie tak? albo z niektorymi egzemplarzami albo po jakims przebiegu?

 

Liczba nabitych kilometrów nie zawsze świadczy o umiejętności płynnego prowadzenia auta. To nie zarzut bezpośrednio do ciebie bo nie jechałem z tobą, wiec nie wiem jak jeździsz. Ale znam kilka przypadków kierowców z długim stażem za kierownicą i nabitymi kilometrami, gdzie jazda z nimi nie należy do komfortowych. Każde ruszanie i zmiana biegów to głowa lata przód, tył. Niemal każde hamowanie musi być nagłe z lekkim szarpnięciem na fotelu. Większość manewrów wyprzedzania nerwowa, rozpoczynająca się tuż pod zderzakiem auta wyprzedzającego. Jedziesz autem i zero komfortu. Podobnie spostrzeżenia miałem u kupujących auta ode mnie, tak z 50% jak nie więcej prowadziło podobnie jak opisałem powyżej 

Edytowane przez spad
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, spad napisał:

 

Liczba nabitych kilometrów nie zawsze świadczy o umiejętności płynnego prowadzenia auta. To nie zarzut bezpośrednio do ciebie bo nie jechałem z tobą, wiec nie wiem jak jeździsz. Ale znam kilka przypadków kierowców z długim stażem za kierownicą i nabitymi kilometrami, gdzie jazda z nimi nie należy do komfortowych. Każde ruszanie i zmiana biegów to głowa lata przód, tył. Niemal każde hamowanie musi być nagłe z lekkim szarpnięciem na fotelu. Większość manewrów wyprzedzania nerwowa, rozpoczynająca się tuż pod zderzakiem auta wyprzedzającego. Jedziesz autem i zero komfortu. Podobnie spostrzeżenia miałem u kupujących auta ode mnie, tak z 50% jak nie więcej prowadziło podobnie jak opisałem powyżej 

ja zwracam duza uwage na plynnosc jazdy, m.in. dlatego wole silniki wolnossace bo maja rowniejsza charakterystyke i nawet niezbyt duza turbodziura jest dla mnie niekomfortowa. Ale 1.5TSI to jest kuriozum. Ciekawi mnie jak to mozliwe by silnik mial np. 1 bar doladowania przy np. 2000rpm i w tej chwili ledwie jechal, po chwili cos mu sie przestawia i zaczyna sie zbierac mimo ze doladowanie to samo a obroty niewiele wyzsze. ACT ... fajnie ze ktos to wymyslil ale zawsze wylaczenie powyzej 2000rpm powoduje szarpiecie.

 

no chyba ze komus (EU?) chodzi o to by obrzydzic nam samochody, dobry kierunek!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, alastair napisał:

ja zwracam duza uwage na plynnosc jazdy, m.in. dlatego wole silniki wolnossace bo maja rowniejsza charakterystyke i nawet niezbyt duza turbodziura jest dla mnie niekomfortowa. Ale 1.5TSI to jest kuriozum. Ciekawi mnie jak to mozliwe by silnik mial np. 1 bar doladowania przy np. 2000rpm i w tej chwili ledwie jechal, po chwili cos mu sie przestawia i zaczyna sie zbierac mimo ze doladowanie to samo a obroty niewiele wyzsze. ACT ... fajnie ze ktos to wymyslil ale zawsze wylaczenie powyzej 2000rpm powoduje szarpiecie.

 

no chyba ze komus (EU?) chodzi o to by obrzydzic nam samochody, dobry kierunek!

 

Też zwracam uwagę na płynność jazdy i moje 1,5 TSI 130 KM jest wręcz do tego idealne. :) ACT? W ogóle nie czuję załączania i wyłączania.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, spad napisał:

 

Też zwracam uwagę na płynność jazdy i moje 1,5 TSI 130 KM jest wręcz do tego idealne. :) ACT? W ogóle nie czuję załączania i wyłączania.

Może te 150PS to za dużo na ten silnik,że 130 chodzą bez problemu😜

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie tak to wygląda i nie ważne że fora i YouTube pełne są akurat kangurów z 1.5 TSI. Ja szczerze mówiąc to dopóki nie miałem 1,5 TSI to nie znałem tego określenia w motoryzacji🤣

A wszystkich niedowiarków zapraszam do salonu skoda w Szczecinie na struga, niech sobie wezmą auto zastępcze golf sportsvan z 1.5 TSI 130km.

Ma nalatane jakieś 30kkm.

Jak tam będą zmieniać z jeden na dwa bez kangura to przyznaje że nie umiem jeździć👍

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, alastair napisał:

Dokladnie powiedziawszy nie umiem jezdzic 1.5TSI w manualu, bo innymi autami udaje mi sie.

 

Ja mam taki problem z Corsą E 1.4 90km u mojego teścia. Auto salonowe, nakręciłem nim ok 2kkm i ni stryja nie nauczyłem się płynnie zmieniać biegów w górę, o płynnej redukcji nie ma co mówić. No nie potrafię i tyle, choćbym próbował na różne sposoby. Nie cierpię tego auta ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aaaa, i by doprecyzowac. Jazda plynna nie rowna sie slamazarna. Ja mam generalnie dosc zmienny styl jazdy, ale zawsze staram sie zachowac plynnosc, zwlaszcza gdy jade z pasazerami. W jezdzie na torze owa plynnosc jest nawet bardziej potrzebna, gdy sie jedzie na limicie wszelkie gwaltowne zmiany przeciazen w dowolnym kierunku to w najlepszym wypadku tylko strata czasu. Dalsze mozliwosci to niebezpieczenstwo wypadniecia z toru i jego konsekwencji.

 

1.5TSI umiem jedynie snuc sie plynnie, a i to nie zawsze gdyz nawet gdy sie staram jego wlasne zycie mi w tym przeszkadza i co rusz zaskakuje. Wszelkiej bardziej dynamicznej jazdy tym pojazdem juz dawno mi sie odechcialo, ten silnik robi wszystko by do tego zniechecic 🤢

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...
39 minut temu, DamianMig napisał:

ten silnik 1.5 TSI to ma jeszcze poważny problem ze skrzynią manualną. trafilem na jakąś grupę przypadkowo i okazuje sie że w nowych egzemplarzach po 2020 roku skrzynia sypie sie po 20 czy 30 tys km. ekologia jak widać kosztuje

 

niemożliwe!  

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, RABIN napisał:

Mam 1,5 kangura brak w przeciwienstwie do 1.0 żony tutaj trzeba byc bardzo delikatnym przy ruszaniu.

 

Ja tez myslalem ze nie mam kongura, dopoki nie zamontowalem bramy i ogrodzenia na pilota :) tak to wyjezdzalem i zanim wszystko zamknalem to silnik sie juz delikatnie nagrzal, teraz startuje odrazu i kangurek gotowy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, nikt-znany napisał:

 

Ujezdzam O3 z 2020, ani kangura, ani problemow ze skrzynia poki co nie stwierdzam. 35kkm na blacie... moze trafilem ten lepszy egzemplarz.

 

Albo szczęście, albo jeszcze stara skrzynia :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 20.10.2021 o 19:29, czachabrava napisał:

 

Ja tez myslalem ze nie mam kongura, dopoki nie zamontowalem bramy i ogrodzenia na pilota :) tak to wyjezdzalem i zanim wszystko zamknalem to silnik sie juz delikatnie nagrzal, teraz startuje odrazu i kangurek gotowy. 

Ciesz się że nie musisz się snuć po odpaleniu po garażowcu lub osiedlowej uliczce usłanej progami.

To jest dopiero bezcenne doświadczenie:)

Edytowane przez irishpiter
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Odebrałem w piątek Skodę z 1.5 TSI 150km. Kangura nie zaobserwowałem, reakcje na gaz zupełnie poprawne :ok:

Z obserwacji- zaraz po zimnym odpaleniu utrzymuje obroty ~1200rpm przez jakieś 20-30 sek. 

Mój poprzedni TSI z 2008 robi to samo. Może tak się dogrzewa aby kangura nie robić :hmm:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minutes ago, sowik85 said:

Odebrałem w piątek Skodę z 1.5 TSI 150km. Kangura nie zaobserwowałem, reakcje na gaz zupełnie poprawne :ok:

Z obserwacji- zaraz po zimnym odpaleniu utrzymuje obroty ~1200rpm przez jakieś 20-30 sek. 

Mój poprzedni TSI z 2008 robi to samo. Może tak się dogrzewa aby kangura nie robić :hmm:

 

Kazdy jeden silnik po rozruchu utrzymuje podwyzszone obroty przeciez.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, sowik85 napisał:

 

Ale ten to ma jakoś długo ;]

A auto stoi w hali garażowej, teraz jest tam 13C wiec niezbyt zimno.

Czyli zimno dla silnika :)

Do właściwej temp. pracy daleko :ok:

A im szybciej zagrzeje się, tym szybciej spełnia normy spalin.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, sowik85 said:

 

Ale ten to ma jakoś długo ;]

A auto stoi w hali garażowej, teraz jest tam 13C wiec niezbyt zimno.

 

Pewnie ma to jakos zwiazek z normami spalin...

Moze dogrzewa np katalizator albo GPFa do temperatury roboczej.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, sowik85 napisał:

Odebrałem w piątek Skodę z 1.5 TSI 150km. Kangura nie zaobserwowałem, reakcje na gaz zupełnie poprawne :ok:

Z obserwacji- zaraz po zimnym odpaleniu utrzymuje obroty ~1200rpm przez jakieś 20-30 sek. 

Mój poprzedni TSI z 2008 robi to samo. Może tak się dogrzewa aby kangura nie robić :hmm:

Co? Ale jak ? Skoda dostarczyła auto na czas ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem 50 kkm 1.5 tsi 150 kunia
ten silnik jak kolega Alastair wyżej napisał, robi wszystko by go nie katować... do 180kmh jedzie, dalej się broni i nie chce...
 
Nie,nie to straszne, że pow. 180 km/h stracil wigor. Jak tym w ogóle na co dzień po mieście jeździć......

Wysłane z mojego SM-A405FN przy użyciu Tapatalka

  • Lubię to 4
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, 62545tomasz napisał:

zrobiłem 50 kkm 1.5 tsi 150 kunia

ten silnik jak kolega Alastair wyżej napisał, robi wszystko by go nie katować... do 180kmh jedzie, dalej się broni i nie chce...

 

 

Wiadomo powyżej 180km/h pojemność już robi swoje, ale na 1.5 bez problemu do 220km/h sie rozpędzał.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, czachabrava napisał:

 

Wiadomo powyżej 180km/h pojemność już robi swoje, ale na 1.5 bez problemu do 220km/h sie rozpędzał.

 

Kiedyś miałem na FB dyskusję z gościem, który krytykował silnik TSI 1.0. Argumentował, że miał ten silnik w Octavii na Taxi i choć nakulał ponad 200 kkm to jednak fatalny motor bo w trasie przy 200 km\h nie wyprzedza. ;l Aha, krytykował, że wiadomo 3-cylindy i pojemność kosiarki. A za chwilę największy problem to wyprzedzanie przy dwóch paczkach. :)

  • Lubię to 2
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.