Skocz do zawartości

Naped 4x4 / podsumowanie po 1 okresie zimowym...


Michal_O

Rekomendowane odpowiedzi

52 minuty temu, wladmar napisał:

 

To prawda, ale RWD to kalectwo, podobnie jak FWD. Jednak zalety AWD trudno przecenić, zwłaszcza zimą, zwłaszcza się się lubi jeździć w góry.  

 

Na przyczepnej nawierzchni RWD to wypas. Problem zaczyna się dopiero gdy zrobi się ślisko. IMO idealne rozwiązanie to AWD ale z silnikiem wzdłużnie i dołączanym przodem. To, plus torque vectoring i rozkład mas 50:50 czynią prowadzenie doskonałym. Niestety niewielu producentów tak robi bo to najdroższe z możliwych rozwiązań.

:ok:

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, zinger napisał:

No to tym bardziej jestm zaskoczonym tym co piszesz :)

Widocznie nasze style jazdy mocno sie roznia, bo imo ACC u mnie dziala calkiem przyjemnie.

 

Ja z jazd Tarraco pamiętam, że system działał bardzo dobrze.

:ok:

 

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Dark_Knight napisał:

IMO idealne rozwiązanie to AWD ale z silnikiem wzdłużnie i dołączanym przodem.

 

Tak, tu się zgodzę. Z cywilnych i normalnie osiągalnych tak chyba ma tylko BMW, a i to daleko nie w każdym aucie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, wladmar napisał:

 

Tak, tu się zgodzę. Z cywilnych i normalnie osiągalnych tak chyba ma tylko BMW, a i to daleko nie w każdym aucie. 

 

Duże SUVy to mają. Poza BMW Audi w Q7 i bliźniakach (Touareg, Cayenne), Mercedes w GLE/GLS. U mnie w F-Pace też tak jest. Plus aluminiowe nadwozie i rozkład mas 50/50 - prowadzi się w zakrętach jak sam diabeł.

:ok:

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 30.05.2021 o 12:07, VVojteck napisał:


Tak myślałem, ale w rzeczywistości przydaje się dużo częściej. Bardzo pomaga przy dynamicznym ruszaniu na śliskim, przy skręconych kołach, etc. Ale oczywiście nie jest konieczny, jak 99% wyposażenia samochodu.

Tyle tylko, że jeżeli nie jest to prawdziwy napęd na 4 koła, to podczas dynamicznego włączania się do ruchu na śliskim również masz efekt całkowitego zmulenia przez esp/asr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Tyle tylko, że jeżeli nie jest to prawdziwy napęd na 4 koła, to podczas dynamicznego włączania się do ruchu na śliskim również masz efekt całkowitego zmulenia przez esp/asr.

Mialem Rav4 3gen 280KM i tam juz byl chyba dolaczany tyl i nie bylo mowy o zadnym zamuleniu. Startowal jak z procy na sliskim czy mokrym.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Koonrad napisał:

a gdyby porównać auto FWD ?

i nie vmax a np sprint do 100km/h

To w takim razie trzeba wziąć BMW 120d

 

Fwd ma 231kmh i 7,3 do 100

4wd ma 230kmh i 7,0 do 100

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, prawoimotoryzacja napisał:

Tyle tylko, że jeżeli nie jest to prawdziwy napęd na 4 koła, to podczas dynamicznego włączania się do ruchu na śliskim również masz efekt całkowitego zmulenia przez esp/asr.

 

zamulenie masz jak koła zaczynają się ślizgać, a to już musi być sporo mocy i mało przyczepności w autach do 150KM nie stwierdziłem 

na śniegu bywa, choć to też zależy, w X3 esp pozwala na więcej niż np w nissanie 

a esp można wyłączyć ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
a gdyby porównać auto FWD ?
i nie vmax a np sprint do 100km/h
 
patrząc po spalaniu to różnica jednak jest - sportage
image.png.e399ec78fef85abd8c0c1ee4f25528c7.png
Mam teraz zastepczo nowe spotrage 4x4 AT 1.6T

Dramat spalanie min 10l a często 12l

więc te dane z katalogu można sobie...


Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi właśnie na dniach pyknie rok odkąd mam czterołapa, w międzyczasie zrobiłem 20 000 km. Też mam napęd na Haldexie V generacji.

Mam porównanie FWD a 4WD, bo wcześniej przez 4 lata jeździłem tym samym modelem z napędem tylko na przód.

Zalet widzę sporo, oczywiśćie najwięcej zimą, ale latem też jest spora różnica:

+ zimą, na śniegu, gdy drogowcy nie nadążali, ludzie w FWD mieli problem z ruszeniem ze świateł, ja ruszałem jakbym pod kołami miał odśnieżoną drogę.

+ w górach podjeżdżałem po ośnieżonej pochylonej drodze bez problemu, tam gdzie do FWD ludzie już ładowali łańcuchy albo parkowali na dole i czekali na to aż im odśnieżą.

+ w mieście lepiej podjeżdża pod zasypane śniegiem krawężniki. Przy FWD zdarzyło mi się, że tył nie chciał wskoczyć tylko sunął wzdłuż krawężnika, bo brakowało niewielkiej siły by go popchnąć.

+ na ośnieżonym parkingu można się pobawić lepiej niż FWD ;]

+ przy mocnym starcie, czy sucho czy mokro, nie ma wheelhopa, piszczenia oponami itp. - wciskam gaz, jedzie i nie ma dyskusji 8]

+ łatwiejsze włączanie się do ruchu z podporządkowanej drogi na zasyfionym asfalcie, nie ma problemów z trakcją.

+ gwóźdź programu : Wyważenie i prowadzenie auta. To jest to, co mnie urzekło w tym aucie jak tylko wsiadłem i przejechałem pierwsze kilka zakrętów. Jest tak neutralny jak tylko się da. Dla porównania FWD przy dynamicznej jeździe po zakrętach stawał się podsterowny, na mocnych dohamowaniach czuć było myszkowanie lekkiego i długiego tyłu (kombi).

Wady:

- spalanie 1-1,5 l/100 km większe.

- wyższa cena zakupu.

 

Czy stojąc znów przed wyborem, FWD czy 4WD wybrałbym 4 WD? Tak, bez wątpienia.

IMO napęd na 4 ma sens jeśli, któreś z poniższych stwierdzeń jest prawdą:

a. regularnie jeździmy zimą w góry,

b. mieszkamy pod miastem,

c. auto ma silnik 200 KM lub więcej.

Nie twierdzę, że bez 4x4 nie da rady, bo oczywiście można się bez tego obyć. Z napędem na 4 po prostu jeździ się przyjemniej.

  • Lubię to 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, ppmarian napisał:

Mam teraz zastepczo nowe spotrage 4x4 AT 1.6T

Dramat spalanie min 10l a często 12l

więc te dane z katalogu można sobie...


Wysłane z tel.
 

 

jak większość katalogów ;)

diesel mam z ostatniego tankowania 7L (6.9)

czyli 0,9-0,5L więcej jak katalog, dramatu nie ma

jazda po A (150km/h) 40% i po dużym mieście 40%, reszta boczne drogi

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
jak większość katalogów
diesel mam z ostatniego tankowania 7L (6.9)
czyli 0,9-0,5L więcej jak katalog, dramatu nie ma
jazda po A (150km/h) 40% i po dużym mieście 40%, reszta boczne drogi
 
W porównaniu do dużo mocniejszego diesla w podobnym opakowaniu to jest ok 4l więcej.

A mówi się po co diesel....

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, ppmarian napisał:

W porównaniu do dużo mocniejszego diesla w podobnym opakowaniu to jest ok 4l więcej.

A mówi się po co diesel....

Wysłane z tel.
 

 

dramat to jest że moja stara x3 150KM 2.0 wolnossąca z LPG też pali koło 10-12L ;)

a x3 jest ciężka mw 1800kg, kia ma 1500-1600kg wg katalogu 

 

Edytowane przez Koonrad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minute ago, Koonrad said:

 

dramat to jest że moja stara x3 150KM 2.0 wolnossąca z LPG też pali koło 10-12L ;)

a x3 jest ciężka mw 1800kg, kia ma 1500-1600kg wg katalogu 

 

 

Porownywanie spalania pomiedzy 2 roznymi uzytkownikami nie ma wiekszego sensu...

Szczegolnie, ze w silnku turbodoladowanym rozjazd moze byc ogromny ze wzgledu na styl jazdy.

Inna kwestia, ze akurat ten 1,6T z Hyundai/Kia faktycznie pali sporo wiecej niz TSI.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, marcindzieg napisał:

Swoją drogą stoi taki czerwony obok. Ładne auto.

 

Jednym się podoba innym się nie podoba, kwestia gustu*. Ale prowadzi się toto fenomenalnie i z tym się nie da dyskutować.

BTW, w temacie wątku: jeżdżę różnymi autami AWD od długiego czasu i jestem przyzwyczajony do lepszego prowadzenia. Ale jedno AWD drugiemu nierówne i mogę z całą odpowiedzialnością powiedzieć, że między AWD z dołączanym tyłem a AWD z dołączanym przodem jest przepaść w prowadzeniu samochodu. Oczywiście torque vectoring też swoje robi ale nadal, elektronika nie zastąpi zalet wynikających z dobrych rozwiązań konstrukcyjnych.

:ok:

 

 

 

 

* Przez chwilę myślałem o czerwonym ale to chyba zbyt ekstrawaganckie. Podobał mi się też zielony "Racing green" ale chcą za ten kolor niemal 40k (!!!) dopłaty.

 

Edytowane przez Dark_Knight
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Na przyczepnej nawierzchni RWD to wypas. Problem zaczyna się dopiero gdy zrobi się ślisko. IMO idealne rozwiązanie to AWD ale z silnikiem wzdłużnie i dołączanym przodem. To, plus torque vectoring i rozkład mas 50:50 czynią prowadzenie doskonałym. Niestety niewielu producentów tak robi bo to najdroższe z możliwych rozwiązań.
:ok:
 
 
Idealne to jest bokser że stałym 4x4 i permanentnie podziałem z większość na tył.

6 cylindrowy była tribeca i svx A teraz outback.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, ppmarian napisał:

Idealne to jest bokser że stałym 4x4 i permanentnie podziałem z większość na tył.

 

Tam było 45-55% przód-tył więc praktycznie po równo. U mnie w trybie dynamicznym potrafi zamiatać tyłem.

:ok:

 

 

24 minuty temu, ppmarian napisał:

6 cylindrowy była tribeca i svx A teraz outback.

 

Niestety w EU został tylko czterocylindrowy silnik z CVT, który to zestaw odbiera Outbackowi jakąkolwiek dynamikę.

:(

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Jeśli piszesz o Volvo S80 z podpisu, to pewnie inna klasa jeśli chodzi o zawieszenie, rozłożenie masy i przeniesienie napędu niż Opel Astra
Czyli Astra nadaje się do silnika max 60 KM ?

Wysłane z mojego ANE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Maciej__ napisał:

 

Porownywanie spalania pomiedzy 2 roznymi uzytkownikami nie ma wiekszego sensu...

Szczegolnie, ze w silnku turbodoladowanym rozjazd moze byc ogromny ze wzgledu na styl jazdy.

Inna kwestia, ze akurat ten 1,6T z Hyundai/Kia faktycznie pali sporo wiecej niz TSI.

Sprawdzilem na Spritmonitor i rozpietosc spalania  dla Sportage   AWD i AT to 7,5 do 9,8.[srednie 9,5]

Dla X3 AWD z manualem[nie ma wynikow dla 150KM  AT] to 8,9 do 12,6 [sr. 10,6].

Tak ze jak widac styl jazdy jak najbardziej sie liczy:hehe:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ja z jazd Tarraco pamiętam, że system działał bardzo dobrze.
:ok:
 
 

A nie denerwuje Was lag po zjechaniu auta poprzedzającego na prawy pas? Dystans acc utrzymuje bez problemu i reaguje szybko, ale reakcja na zrobienie miejsca jest moim zdaniem powolna.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, VVojteck napisał:


A nie denerwuje Was lag po zjechaniu auta poprzedzającego na prawy pas? Dystans acc utrzymuje bez problemu i reaguje szybko, ale reakcja na zrobienie miejsca jest moim zdaniem powolna.

 

Tak ale można przecież pomóc mu gazem. Albo nic nie robić i patrzeć z satysfakcją w lusterko na wściekłość tych z tyłu. Ja osobiście wolę opcję nr 2.

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


A nie denerwuje Was lag po zjechaniu auta poprzedzającego na prawy pas? Dystans acc utrzymuje bez problemu i reaguje szybko, ale reakcja na zrobienie miejsca jest moim zdaniem powolna.
Zależy jaki masz tryb ustawiony. W takiej sytuacji np w dynamic daje max przyspieszenie, w eco sobie tam jakoś przyspiesza. Zależy to też od ustawionego dystansu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Raku napisał:

Czyli Astra nadaje się do silnika max 60 KM ?

 

Do 200KM też się nadaje, tylko trzeba mieć świadomość, że raczej nie do ścigania spod świateł (zwłaszcza jak jest mokro). Natomiast komfort, elastyczność i dynamikę jaką ten silnik daje np. przy prędkościach autostradowych nie da się przecenić.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 300KM na osce może że dwa razy w roku by mi się przydał jak na mokrej drodze na, światłach obok stało 4x4 :phi: przy normalnej jeździe to bez znaczenia przy szybszej to gorzej bo nie ma mechanicznej szpery tylko elektroniczne ustrojstwa. Jak jest ślisko to z hamowaniem gorzej. 4x4 przyda się żeby na sama plaże dojechać lub pod wyciąg. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujek napisał:

Mam 300KM na osce może że dwa razy w roku by mi się przydał jak na mokrej drodze na, światłach obok stało 4x4 :phi: przy normalnej jeździe to bez znaczenia przy szybszej to gorzej bo nie ma mechanicznej szpery tylko elektroniczne ustrojstwa. Jak jest ślisko to z hamowaniem gorzej. 4x4 przyda się żeby na sama plaże dojechać lub pod wyciąg. 

Na każdym zakręcie by ci się przydało 😁

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, rwIcIk napisał:

Na każdym zakręcie by ci się przydało 😁

Szpera robi robotę lepsza od 4x4 montowanego w Seacie ale tylko podczas szybkiej jazdy na codzień 4x4 pewnie lepsze nie miałem okazji porównać poza torem. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szpera robi robotę lepsza od 4x4 montowanego w Seacie ale tylko podczas szybkiej jazdy na codzień 4x4 pewnie lepsze nie miałem okazji porównać poza torem. 
Szpera robi robotę to fakt ale kto powiedział że 4x4 nie ma szef (2 lub 3) ?

A ppoprzednia cupre 280 (też że szpera) miał szwagier i wiem jak slaba trakcja była np w deszczu, o zimie nie wspominając.

Wysłane z tel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 hours ago, wujek said:

Mam 300KM na osce może że dwa razy w roku by mi się przydał jak na mokrej drodze na, światłach obok stało 4x4 :phi: przy normalnej jeździe to bez znaczenia przy szybszej to gorzej bo nie ma mechanicznej szpery tylko elektroniczne ustrojstwa. Jak jest ślisko to z hamowaniem gorzej. 4x4 przyda się żeby na sama plaże dojechać lub pod wyciąg. 

Przy spokojnej jeździe po suchym, np. po mieście to faktycznie różnicy można nie odczuć aż tak bardzo (aczkolwiek lepsze wyważenie niz w FWD ja odczułem jak tylko pierwszy raz wyjechałem za miasto i nastały pierwsze zakręty) . Przy niespokojnej jeździe albo na nawierzchni innej niż suchy asfalt, różnica jest na korzyść 4x4 . Jakbyś miał u siebie 4x4, to by Cię jakiś Passat nie objechał i nie poznałbyś co to wheelhop ;) Przy tylu NM i KM niestety dużo pary idzie w gwizdek, tj. na palenie gumy i dlatego teraz mocne hothatche już chyba wszyscy robią 4x4. Wg. danych technicznych (dot. Cupry ST) 2.0 290 KM FWD miało 5,8s do setki a 2.0 300 KM 4WD 4,9s pomimo większej wagi, czyli różnica w trakcji jest znaczna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Manx napisał:

Przy spokojnej jeździe po suchym, np. po mieście to faktycznie różnicy można nie odczuć aż tak bardzo (aczkolwiek lepsze wyważenie niz w FWD ja odczułem jak tylko pierwszy raz wyjechałem za miasto i nastały pierwsze zakręty) . Przy niespokojnej jeździe albo na nawierzchni innej niż suchy asfalt, różnica jest na korzyść 4x4 . Jakbyś miał u siebie 4x4, to by Cię jakiś Passat nie objechał i nie poznałbyś co to wheelhop ;) Przy tylu NM i KM niestety dużo pary idzie w gwizdek, tj. na palenie gumy i dlatego teraz mocne hothatche już chyba wszyscy robią 4x4. Wg. danych technicznych (dot. Cupry ST) 2.0 290 KM FWD miało 5,8s do setki a 2.0 300 KM 4WD 4,9s pomimo większej wagi, czyli różnica w trakcji jest znaczna.

Tak sekunda to przepaść przy przyspieszeniu do 100 no ale 4x4 tylko w kombi przez dziwna politykę SEATa. Ja lubię jak mam nadmiar mocy i trzeba trochę pomyśleć przy szybszej jedzie. W 4x4 wciskalem gaz i czy mokro czy sucho szedł do przodu. No ale na suchym asfalcie i zakrętach 4x4 SEATa to nie moja bajka. 

 

Bardziej od 4x4 brakuje mi dobrego chlodzenia bardzo szybko puchnie przy ostrej jezdzie i można zapomniec o osiągach. 

Edytowane przez wujek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to tym bardziej jestm zaskoczonym tym co piszesz
Widocznie nasze style jazdy mocno sie roznia, bo imo ACC u mnie dziala calkiem przyjemnie.

Sprawdziłem ponownie:
- w korku mi jednak nie leży, wolę sam.
- za to do turlania się spokojnego w rządku aut na krajówce jest ok. Wracałem tak przez 100 km
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT )

Pytam bo mam marzenie żeby moje kolejne auto było AWD ale mam też marzenie żeby miało AT i nie wiem co lepsze a na oba marzenia może budżetu nie styknac

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka





Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT )

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka



A.
  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 31.05.2021 o 08:23, maro_t napisał:

Co ciekawe zupełnie inaczej łapie przyczepność (albo przynajmniej próbuje ;]) jak jest mokro i 10 stopni, albo mokro i 25 stopni. Z jednej strony fajnie, bo to sporo uczy, ale następny na pewno chcę 4x4.

Opony kartofle się robią ;) 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, DZIDA napisał:

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT emoji16.png)

A to zależy jak sobie ułożysz piramidę potrzeb, gdzie mieszkasz oraz jak i gdzie jeździsz. 
 

Automat do codziennej jazdy jest przyjemny i rozpieszcza, manual w aucie „weekendowym” się sprawdza, jeśli lubisz poczuć wóz. 
 

AWD/4x4 to komfort i stabilność jazdy, w zimowych warunkach mówisz sobie nigdy więcej ośki, przychodzi wiosna i różnice widzisz głównie w spalaniu, choć gdy popada wracasz do przemyśleń z zimy ;) 

 

Wybieram C 😁

A Ty testuj po kolei i potem wybierz dla siebie dobrze ;) 

 

Dlatego właśnie trzeba mieć kilka aut albo jedno bezkompromisowe ;) 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, DZIDA napisał:

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT emoji16.png)

Pytam bo mam marzenie żeby moje kolejne auto było AWD ale mam też marzenie żeby miało AT i nie wiem co lepsze a na oba marzenia może budżetu nie styknac emoji848.png
 

 

Kup sobie dowolne z tych dwóch. Jak już Ci się znudzi/zużyje/cokolwiek sprzedaj i kup tę opcję, której nie miałeś. Gwarantuję, że trzecie z kolei auto będzie miało zarówno AT jak i AWD.

:hehe:

 

 

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT )

Pytam bo mam marzenie żeby moje kolejne auto było AWD ale mam też marzenie żeby miało AT i nie wiem co lepsze a na oba marzenia może budżetu nie styknac

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka






Wybieram 4x4 MT

Wysłane z tel.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A to zależy jak sobie ułożysz piramidę potrzeb, gdzie mieszkasz oraz jak i gdzie jeździsz. 
 
Automat do codziennej jazdy jest przyjemny i rozpieszcza, manual w aucie „weekendowym” się sprawdza, jeśli lubisz poczuć wóz. 
 
AWD/4x4 to komfort i stabilność jazdy, w zimowych warunkach mówisz sobie nigdy więcej ośki, przychodzi wiosna i różnice widzisz głównie w spalaniu, choć gdy popada wracasz do przemyśleń z zimy  
 
Wybieram C
A Ty testuj po kolei i potem wybierz dla siebie dobrze  
 
Dlatego właśnie trzeba mieć kilka aut albo jedno bezkompromisowe  
Przed ostatnią zimą priorytetem był automat. Po zaliczeniu zaspy priorytetem stał się 4x4.
Niestety 4x4 + AT to już koszt spory zarówno w zakupie jak i utrzymaniu... Nie wiem czy budżet udźwignie...
Korci mnie pod kątem zimy crv II gen. Z automatem... Na dojazdy do pracy idealnie a daily zostanie octavia 3.

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, DZIDA napisał:

Przed ostatnią zimą priorytetem był automat. Po zaliczeniu zaspy priorytetem stał się 4x4.
Niestety 4x4 + AT to już koszt spory zarówno w zakupie jak i utrzymaniu... Nie wiem czy budżet udźwignie...
Korci mnie pod kątem zimy crv II gen. Z automatem... Na dojazdy do pracy idealnie a daily zostanie octavia 3.

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka
 

Jeśli auto pod kątem zimy to AWD i manual w mojej ocenie. I Subaru ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DZIDA napisał:

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT emoji16.png)

Pytam bo mam marzenie żeby moje kolejne auto było AWD ale mam też marzenie żeby miało AT i nie wiem co lepsze a na oba marzenia może budżetu nie styknac emoji848.png

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka




 

 

B zmieniac biegi w dzisiejszych czasach to jak zyc bez zmywarki :)

Z tego co wiem to tylko jedna osoba na AK nie ma... 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, DZIDA napisał:

To teraz pytanie do posiadaczy 4x4: załóżmy że do wyboru macie to samo auto, Z tym samym silnikiem i wyposażeniem, tylko w jednej z dwóch wersji:
A - AWD za manualem
B - FWD/RWD z automatem

Co wybieracie: A czy B? (Nie interesuje mnie opcja C-szukam innego auta z AWD i AT emoji16.png)

Pytam bo mam marzenie żeby moje kolejne auto było AWD ale mam też marzenie żeby miało AT i nie wiem co lepsze a na oba marzenia może budżetu nie styknac emoji848.png
 

Ja do spokojnej jazdy wybrałem AT FWD 😁

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
B zmieniac biegi w dzisiejszych czasach to jak zyc bez zmywarki
Z tego co wiem to tylko jedna osoba na AK nie ma... 
To ja jestem ten nr 1 czy już nr 2 bez zmywarki?

Wysłane z mojego M2003J15SC przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.