Skocz do zawartości

Tłumik końcowy-zamiennik?


dobromir

Rekomendowane odpowiedzi

14 minut temu, dobromir napisał:

Witam, po corocznej wymianie płynów okazało się, że mam dziurkę na tłumiku i mam 2 możliwości:

1)używka-oryginał (nowej nie znajdzie)

2)zamiennik-ten znowu może być głośniejszy i szybciej paść niż używka

Co radzicie?

 bandaż, taśma, łatka do naprawy tłumika

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, bielaPL napisał:

 bandaż, taśma, łatka do naprawy tłumika

Jak gdzieś rozdarles to bym spawał. 
kolejna dobra używka .

kolejny to zamiennik, tani asmet kiedyś był lub polmost czy jakoś tak.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, dobromir napisał:

Witam, po corocznej wymianie płynów okazało się, że mam dziurkę na tłumiku i mam 2 możliwości:

1)używka-oryginał (nowej nie znajdzie)

2)zamiennik-ten znowu może być głośniejszy i szybciej paść niż używka

Co radzicie?

Chwilę przed sprzedażą żony autka miałem podobny dylemat. OEM wytrzymał 14lat. Zdecydowałem się na zamiennik (Bosal). Nie dość, że nie pasował jak oryginał (zupełnie inny kształt i wystawał od dołu) to jeszcze był głośniejszy niż stary, dziurawy 8-) a nie chciałem dziadować i naprawiać starego. Używek niestety nie było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sherif napisał:

Chwilę przed sprzedażą żony autka miałem podobny dylemat. OEM wytrzymał 14lat. Zdecydowałem się na zamiennik (Bosal). Nie dość, że nie pasował jak oryginał (zupełnie inny kształt i wystawał od dołu) to jeszcze był głośniejszy niż stary, dziurawy 8-) a nie chciałem dziadować i naprawiać starego. Używek niestety nie było.

No ja niestety kiedyś tez ten błąd popełniłem. Od wujka wziąłem arosa/lupo. Jakieś tam szkody w wydechu były - nie chciałem się ze „spawaczem” kłócić o cenę bo chore maja. Kupiłem cały nowy układ i sam założyłem. Właśnie jakiś Bosal lub tez coś zagramanicznego-dobrego. Po odpaleniu i przejechaniu się poczułem czar PRL - dźwięk jak z poldolota 😂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, sherif napisał:

Chwilę przed sprzedażą żony autka miałem podobny dylemat. OEM wytrzymał 14lat. Zdecydowałem się na zamiennik (Bosal). Nie dość, że nie pasował jak oryginał (zupełnie inny kształt i wystawał od dołu) to jeszcze był głośniejszy niż stary, dziurawy 8-) a nie chciałem dziadować i naprawiać starego. Używek niestety nie było.

 

O Bosalu słyszałem sporo niekoniecznie pozytywnych opinii.  Jak tak patrzę historycznie to Polmostrow i Asmet. Ważne jest tylko, by firma dobrała poprawnie tłumik, bo jak nie dobierze to będzie lipa. W jednym z samochodów walczyłem ze dwa lata, reklamując straszny hałas pod obciążeniem (znajomi na tylnej kanapie w górach mieli dosyć, tak dawał wydech jak się jechało pod górę - z przodu tak źle nie było) - warsztat z polecenia, niby nie warto naprawiać OEM i wszystko nówka. To miała być niby wina katalizatora, bo został ori, chcieli mi większy wstawić (ciekawe po co), niby wina końcówki (była przekładana). W końcu pojechałem gdzie indziej, obejrzeli rzeźbę i stwierdzili, że to wszystko dziwnie wygląda i zalecają wymianę - na początek tylnego tłumika. W końcu przyszedł - ciekawa sprawa, zupełnie inny niż ten założony, dużo większy itd. Po założeniu zrobiła się cisza. Ta rzeźba to było dopasowanie tłumika od innego modelu do mojego samochodu mimo tego, że nie pasował rozmiarami, mocowaniami i pojemnością. Czysta fachowość  :facepalm: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, futrzak napisał:

 

O Bosalu słyszałem sporo niekoniecznie pozytywnych opinii.  Jak tak patrzę historycznie to Polmostrow i Asmet. Ważne jest tylko, by firma dobrała poprawnie tłumik, bo jak nie dobierze to będzie lipa. W jednym z samochodów walczyłem ze dwa lata, reklamując straszny hałas pod obciążeniem (znajomi na tylnej kanapie w górach mieli dosyć, tak dawał wydech jak się jechało pod górę - z przodu tak źle nie było) - warsztat z polecenia, niby nie warto naprawiać OEM i wszystko nówka. To miała być niby wina katalizatora, bo został ori, chcieli mi większy wstawić (ciekawe po co), niby wina końcówki (była przekładana). W końcu pojechałem gdzie indziej, obejrzeli rzeźbę i stwierdzili, że to wszystko dziwnie wygląda i zalecają wymianę - na początek tylnego tłumika. W końcu przyszedł - ciekawa sprawa, zupełnie inny niż ten założony, dużo większy itd. Po założeniu zrobiła się cisza. Ta rzeźba to było dopasowanie tłumika od innego modelu do mojego samochodu mimo tego, że nie pasował rozmiarami, mocowaniami i pojemnością. Czysta fachowość  :facepalm: 

Nie miałem czasu się brandzlować i doktoryzować nt. Od tego są serwisy specjalizujące się w wydechach, żeby było dobrze. Miał dobrej jakości zamiennik a wyszło wszystko na opak. Potem patrzyłem po katalogu i na zdj nawet nie widać, że tłumik ma inny kształt niż OEM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, sherif napisał:

Nie miałem czasu się brandzlować i doktoryzować nt. Od tego są serwisy specjalizujące się w wydechach, żeby było dobrze. Miał dobrej jakości zamiennik a wyszło wszystko na opak.

 

Ty myślisz, że ja miałem ochotę "się brandzlować i doktoryzować nt."? Oddałem do polecanego serwisu specjalizującego się w wydechach. Opisałem właśnie efekty jego działania. Gdyby za pierwszym razem zrobili jak trzeba to w ogóle by mnie to nie interesowało, a tak to się zaczęło. Myślisz, że ciężko jest odróżnić  2 tłumiki o innej wielkości i zupełnie innych mocowaniach? Zrobili rzeźbę i dopasowali, zamiast zamówić dobry. Wiesz, nawet kwadratowe koło dało się wyważyć. 

 

4 minuty temu, sherif napisał:

Potem patrzyłem po katalogu i na zdj nawet nie widać, że tłumik ma inny kształt niż OEM.

 

Ostatni komplet do tego samego samochodu został kupiony firmy Asmet, zgodnie z katalogiem (bez zdjęć), zamontowany poza "specjalizowanym w wydechach" warsztatem - zakładał serwis, który mi parcha ogarnia. Wszystko pasowało. Żeby nie było - katalog Polmostrow też podaje dobry tłumik. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.