Jutro żegnam się z elektrykiem :-/

[HelixSv]

Jutro po prawie dwóch latach i 20000 km żegnam się z moim małym EV.

 

Służył mi dobrze, jednak brakowało tego pomruku silnika i zapachu spalin a te godziny spędzone na drogich ładowarkach sprawiły, iż czara goryczy się przelała. 

 

Wkrótce pochwalę się, co będzie następne. 

 

[Maciej__]

4 minutes ago, HelixSv said:

Jutro po prawie dwóch latach i 20000 km żegnam się z moim małym EV.

 

Służył mi dobrze, jednak brakowało tego pomruku silnika i zapachu spalin a te godziny spędzone na drogich ładowarkach sprawiły, iż czara goryczy się przelała. 

 

Wkrótce pochwalę się, co będzie następne. 

 

 

 

Passat 1.9 tdi powinien Cie zadowolic

 

[HelixSv]

7 minutes ago, Maciej__ said:

 

Passat 1.9 tdi powinien Cie zadowolic

 

 

Tak, to albo jakaś samoładująca się

hybryda.    ...bo te ładowanie samemu jest męczące.  

 

Wcześniej myślałem o Pandzie w gazie, ale u mnie jest tylko ziemny. 

[kravitz]

Godzinę temu, HelixSv napisał:

Wkrótce pochwalę się, co będzie następne.

 

Tesla

[HelixSv]

1 hour ago, kravitz said:

 

Tesla

 

Trójka ma beznadziejny bagażnik a pozostałe są poza zasięgiem $$$ również przez koszt ubezpieczenia. 

[Maxit]

2 godziny temu, HelixSv napisał:

jednak brakowało tego pomruku silnika i zapachu spalin a te godziny spędzone na drogich ładowarkach sprawiły, iż czara goryczy się przelała. 

 

Nie sprawiałeś takiego wrażenia przez ostatni czas...

 

U nas elektryk za miesiąc będzie miał 3 lata. W zasadzie brakuje "tylko" zasięgu, bo by jeździł wszędzie.

[sherif]

33 minuty temu, HelixSv napisał:

 

Trójka ma beznadziejny bagażnik a pozostałe są poza zasięgiem $$$ również przez koszt ubezpieczenia. 

Jakoś pozytywnie o ID się ostatnio wypowiadałeś .

BTW. U mnie na dzielni też jakiś wysyp EV , jak rejestrowałem rok temu to miałem nr 007 teraz widzę już nr pow 160, ładowarkę mi tylko zajmują .

[mrBEAN]

7 godzin temu, HelixSv napisał:

Jutro po prawie dwóch latach i 20000 km żegnam się z moim małym EV.

 

Służył mi dobrze, jednak brakowało tego pomruku silnika i zapachu spalin a te godziny spędzone na drogich ładowarkach sprawiły, iż czara goryczy się przelała. 

 

Wkrótce pochwalę się, co będzie następne. 

 

I dobrze!

W końcu rozsądek zwyciężył

[format]

11 godzin temu, HelixSv napisał:

Wkrótce pochwalę się, co będzie następne. 

 

Wszyscy wiedzą przecież. Jaguar F-Pace